Na półmetku 61. Turnieju Czterech Skoczni

  • 2013-01-02 12:39

Skoczkowie narciarscy mają za sobą dwa z czterech konkursów Turnieju Czterech Skoczni. Sytuacja na półmetku jest ciekawa. Zarówno w Oberstdorfie jak i Garmisch-Partenkirchen nie obyło się bez emocji i niespodzianek.

Na razie dwie największe niespodzianki mają norwesko brzmiące nazwiska - Jacobsen i Hilde. Obaj są zawodnikami o dużym talencie i obaj pokazali już w swojej karierze, że potrafią wygrywać. Każdy fan skoków pamięta emocjonujący sezon 2006/2007 w którym Anders Jacobsen do końca zimy rywalizował z Adamem Małyszem o Puchar Świata. I choć bój ten przegrał, to na początku sezonu, którego był objawieniem, wygrał właśnie Turniej Czterech Skoczni. Jacobsen ma też w dorobku brązowe medale Mistrzostw Świata i Mistrzostw Świata w Lotach. Ale przecież skoczek ten wraca właśnie z niebytu! Po krótkiej, obfitującej w błyskotliwe chwile karierze, Jacobsen ogłosił w maju 2011, że rezygnuje ze skakania z powodu braku motywacji. I choć nie zadeklarował że ostatecznie zrywa ze sportem, wielu uważało, że na skoczniach nigdy go już nie zobaczy.

Tymczasem zaledwie 11 miesięcy temu Anders postanowił odkurzyć narty. Początkowo znalazł się w kadrze B. Latem zaczął skakanie od Letniego Pucharu Kontynentalnego, ponieważ jednak nieźle mu szło, wystartował też w LGP. Pokazał się z dobrej strony jedynie w słabiej obsadzonych konkursach w Ałmatach. Początek zimy - świetny, ale tylko na norweskich skoczniach. Potem nie wszedł do drugiej serii w Kuusamo i w pierwszym konkursie w Soczi. W drugim był siódmy, ale w Engelbergu znów wypadł blado. Nic więc dziwnego, że właściwie nikt nie stawiał na niego przed Turniejem Czterech Skoczni. Tymczasem "Muffin" od początku jest w niesamowitej formie! Podsumujmy - najlepszy w obu treningach w Oberstdorfie, drugi w kwalifikacjach, piąty w serii próbnej, nokautuje w konkursie. W obu treningach przed Ga-Pa jest drugi, tak samo w kwalifikacjach. Nie zostawia złudzeń rywalom w serii próbnej i wygrywa konkurs.

Przed Turniejem nikt nie wymieniał jego nazwiska w gronie faworytów, teraz wszyscy zaczynają spekulować, czy wygra wszystkie cztery konkursy. Na razie nad drugim Gregorem Schlierenzauerem ma przewagę 12,5 punkta. To jeszcze żadna przepaść, w dwóch konkursach wiele się może wydarzyć, ale Jacobsen wygląda, jakby wpadł w jakiś trans. Pierwszy raz w PŚ udało mu się wygrać dwa konkursy pod rząd. Dla porządku przypomnijmy, że zwycięstwo na Schattenbergschanze było jego pierwszym od niemal trzech lat a to na Grosseolympiaschanze ósmym w karierze.

Tom Hilde okupuje w tej chwili trzecią pozycję i do Schlierenzauera traci niemal 30 punktów. Na razie więc sytuacja wygląda tak, że mamy dwóch wyraźnych pretendentów do tytułu i następnie grupę pościgową, która będzie biła się już raczej o podium. Trudno jednak postawić tu kropkę, bo przecież tekst jest o niespodziankach. Na czele grupy pościgowej Hilde, czyli również skoczek po przejściach. Rok temu w Oberstdorfie upadł tak poważnie, że złamał kręgosłup. Jednak zamiast trafić na wózek inwalidzki wrócił do skakania już... na mamucie w Oberstdorfie. Końcówkę sezonu miał mało udaną, podobnie jak początek obecnej zimy.

13. i 9. miejsce w Engelbergu były delikatnym znakiem zwyżki formy, nie tak wyraźnym jednak, by Norwegowie rzucili się do zakładów bukmacherskich stawiać pieniądze na zwycięstwo zawodnika z Bærum. Liderem był przecież Anders Bardal. A Hilde dzięki piątemu i czwartemu miejscu i mniej równej formie rywali jest w tej chwili na wirtualnym podium. Poniżej prezentujemy skróconą klasyfikację Turnieju, cała klasyfikacja znajduje się tutaj>>


Gregor SchlierenzauerGregor Schlierenzauer
fot. Tadeusz Mieczyński
Tom HildeTom Hilde
fot. Sarah Braunias
Dimitri WasijlewDimitri Wasijlew
fot. Alice Krebs
Severin FreundSeverin Freund
fot. Anna Szczepankiewicz
Anders BardalAnders Bardal
fot. Tadeusz Mieczyński
Kamil StochKamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
Andreas WellingerAndreas Wellinger
fot. Horst Nilgen
Jaka HvalaJaka Hvala
fot. Sarah Braunias
Michael NeumayerMichael Neumayer
fot. Tadeusz Mieczyński
Klasyfikacja po dwóch konkursach 61. TCS
Lpzawodnikkrajpkt.strata
1 Anders Jacobsen Norwegia 586.3 0
2 Gregor Schlierenzauer Austria 573.8 12.5
3 Tom Hilde Norwegia 547.7 38.6
4 Dmitrij Wasiljew Rosja 544.4 41.9
5 Severin Freund Niemcy 542.7 43.6
6 Anders Bardal Norwegia 534.1 52.2
7 Kamil Stoch Polska 526.1 60.2
8 Andreas Wellinger Niemcy 525.4 60.9
9 Jaka Hvala Słowenia 520.9 65.4
10 Michael Neumayer Niemcy 520.7 65.6
19 Dawid Kubacki Polska 481.3 105
30 Stefan Hula Polska 368.5 217.8
33 Maciej Kot Polska 363.1 223.2
34 Piotr Żyła Polska 349.2 237.1
38 Klemens Murańka Polska 242.6 343.7
40 Krzysztof Miętus Polska 240.3 346



Norwegów rozdziela austriacka supergwiazda, czyli jedyna osoba, która nie jest niespodzianką w ścisłej czołówce. To jedyny dobrze działający trybik z austriackiej supermaszyny, która nagle zaczęła zawodzić. Nie liczą się już w walce o zwycięstwo ani dwudziesty drugi Kofler, ani dwudziesty trzeci Loitzl, ani dwudziesty ósmy Morgenstern. (wszystkich trzech wyprzedza na razie Dawid Kubacki). Ba, wyżej od nich jest okupujący jedenastą pozycję Manuel Fettner.

Można było przewidzieć, że szwankujący już w Soczi i Engelbergu Morgenstern, w dodatku świeżo upieczony ojciec, może na Turnieju nie grać pierwszych skrzypiec. Można było uznać że skaczący tej zimy dość przeciętnie Loitzl jest u bukmacherów dość mocno przeszacowany a wymienianie jego nazwiska w kontekście walki o trofeum to raczej kurtuazja niż zdrowy rozsądek. Ale rozsypanie się Koflera, który w ostatnich czterech konkursach cztery razy był na podium, z czego dwa razy na najwyższym stopniu, to spora niespodzianka. Być może Austriakom uda się na własnych skoczniach nieco zatrzeć złe wrażenie, ale można zaryzykować już stwierdzenie, że raczej - drużynowo - nie będą chyba świętować na zakończenie tego Turnieju. Nawet, jeśli Schlierenzauer by go wygrał - Alexander Pointner ma w tej chwili mały ból głowy.

Czwarte miejsce - Rosjanin Dmitrij Wasiliew. Trzydziestotrzyletni skoczek z Ufy przeżywa drugą młodość. Po raz pierwszy od czterech lat stanął na podium. Imponuje dalekimi lotami i gdyby tylko potrafił lepiej lądować, miałby tych podiów więcej. Dima ma w perspektywie Igrzyska Olimpijskie we własnym kraju i jak widać - traktuje przygotowania do nich bardzo poważnie. Z całą pewnością będzie to jego ostatnia wielka impreza. Póki co plasuje się wysoko w klasyfikacji innej, również niezwykle prestiżowej. Ostatni raz rosyjski skoczek (w barwach ZSRR) stawał na podium w 1973 roku. Siergiej Boczkow zajął trzecie miejsce w Turnieju na siedem lat przed przyjściem na świat Wasiljewa.

Na piątym miejscu jest Severin Freund. Po dwóch niemieckich konkursach można na razie powtórzyć to, co przed rokiem - Niemcy znów zawodzą. Z pewnością kibice zza Odry spodziewali się nieco lepszych wyników. Wellinger jest ósmy, Freitag piętnasty. Trzy oczka przed Freitagiem plasuje się Schmitt, od którego nikt już takich sukcesów chyba nie wymagał a jedno miejsce za Freitagiem znajduje się na razie Danny Queck, po którym nikt tak dobrego występu by się nie spodziewał. Dziesiąte miejsce zajmuje Michael Neumayer. Więc niby tych Niemców sporo, ale jednak o kilka pozycji na liście za nisko.

Szóstą i siódmą lokatę zajmują odpowiednio Anders Bardal i Kamil Stoch. Obaj są wciąż na papierze liderami swoich ekip. Ale w klasyfikacji PŚ Bardala zapewne już za chwilkę przegoni Jacobsen. Od Stocha w Garmisch-Partenkirchen lepiej spisał się Maciej Kot. Różnica między nimi polega na tym, że Bardal pewnie straci prymat na dłużej.

W polskiej ekipie zresztą też sporo niespodzianek. Maciej Kot, który w Oberstdorfie był nie tylko najgorszym z Polaków, ale najsłabszym skoczkiem w konkursie, w Garmisch-Partenkirchen był wśród Polaków najlepszy. W ciągu dwóch dni zajął więc miejsce 50. oraz 5. Klemens Murańka, który w pierwszym konkursie zdobył punkty, w drugim nawet nie wystąpił, bo przepadł w kwalifikacjach. Został zdyskwalifikowany, ale nawet gdyby nie zakwestionowano mu kombinezonu, jego skok był za krótki, by w Nowy Rok rywalizować o punkty. Po czym niespodziewanie został wysłany do Polski na zawody Pucharu Kontynentalnego.

Dawid Kubacki, który powoli wyrastał na wicelidera, w obu konkursach co prawda pokonywał rywala i wchodził do drugiej serii, ale jego lokaty pod koniec trzeciej dziesiątki pozostawiają na razie lekki niedosyt. Za to Stefan Hula, dołączony do ekipy w ostatniej chwili, co zresztą spowodowało niezadowolenie kibiców, spisuje się na razie powyżej oczekiwań.

Tak wygląda na razie postawa Polaków w Turnieju Czterech Skoczni, biorąc pod uwagę zajmowane miejsca i sumę zdobytych punktów:

Polacy na półmetku 61. TCS
Zawodnikkonkurs1.konkurs2.suma pkt.
Oberstdorf Ga-Pa
Kamil Stoch 13. 6. 60
Maciej Kot 50. 5. 45
Stefan Hula 21. 44. 10
Dawid Kubacki 26. 28. 8
Klemens Murańka 28. DSQ 3
Piotr Żyła 31. 30. 1
Krzysztof Miętus 33. 38. 0

O ile więc Piotr Żyła czy Dawid Kubacki wydają się mieć wyższą i równiejszą formę niż Stefan Hula, to jednak na razie zawodnik ze Szczyrku zdobył od nich więcej punktów. Natomiast ze względu na to, że Hula nie wszedł do drugiej serii w Garmisch-Partenkirchen, znajduje się od Kubackiego niżej w klasyfikacji TCS. Kot uzbierał sporo punktów PŚ, ale przez wpadkę w Oberstdorfie zaprzepaścił szansę na dobry występ w klasyfikacji Turnieju.

Zupełnie zawiedli wymieniani przed rozpoczęciem Czterech Skoczni w gronie faworytów Simon Ammann i Daiki Ito. Szwajcar jest w trzeciej dziesiątce, Japończyk spośród sklasyfikowanych po dwóch konkursach zajmuje... 55., ostatnie miejsce.

Karuzela ze skokami kręci się dalej i nie zwalnia biegu. Dziś zawodnicy mają jeden dzień odpoczynku a potem czterodniowy maraton skakania. Kto okaże się najbardziej wytrzymały na te trudy? Czy Anders Jacobsen utrzyma fantastyczną dyspozycję? Czy Kamil ma jeszcze szansę, by znaleźć się na podium Turnieju? Czy Niemcy zrehabilitują się na austriackiej ziemi? A może raczej to Austriacy się przebudzą z drzemki? Odpowiedzi będziemy znali 6 stycznia. A po drodze czeka nas jeszcze na pewno sporo atrakcji.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (17029) komentarze: (222)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w PŚ w T4S (Oberstdorf + Ga - Pa)

    Miejsca Polaków oraz zdobyte pkt - niedziela + wtorek:

    1.Kamil Stoch --.-.--.-- 13 + 06 = 60 pkt
    2.Maciej Kot --.-.-.--.-- 50 + 05 = 45
    3.S.Hula -----.------.--- 21 + 44 = 10
    4.Dawid Kubacki -...-.- 26 + 28 = 08
    5.K.Murańka -----.----- 28 + xx = 03
    6.Piotr Żyła ------------ 31 + 30 = 01
    -------------
    7.Krzysztof Miętus -...- 33 + 38

    xx - dyskwalifikacja

  • jozek_sibek profesor
    Puchar Narodów - 9 konkurs PŚ w Ga - Pa

    Wtorkowy konkurs PŚ w Ga - Pa - 1.01.2013:

    1.Norwegia --.--- 01 - 03 - 04 - 20 - 26 ---.--.---.---.--- 226 pkt
    2.Austria --.-.-.-- 02 - 11 - 19 - 24 ------.------.--------- 123
    3.Niemcy -------- 09 - 11 - 14 - 15 - 21 - 22 - 23 - 25 - 120
    4.POLSKA -.-..-.- 05 - 06 - 28 - 30 ------------.----------- 89
    5.Słowenia -..-..- 08 - 10 - 13 - 29 ------------.----------- 80
    6.Rosja ---------- 06 ---------------------------------------- 40
    7.Czechy -------- 16 - 18 -------------.----------.---------- 28
    8.Bułgaria ---.--- 17 ------.-------.----------.--------.------ 14
    9.Finlandia -.-.-.- 27 --------.--------.------.--------.-------- 4
    =============
    10.Japonia --.-.-- 5 - bez pkt PŚ !
    11.Szwajcaria -.- 2 - bez pkt PŚ
    12.Włochy ---.--- 1 - bez pkt PŚ
    ---------------------
    13.USA --.-.-.-.-- 2 - odpadli w kwalifikacjach
    13.Korea -.-.-.-.- 2 - odpadli w kwalifikacjach
    15.Francja --.-.-- 1 - odpadli w kwalifikacjach
    15.Kanada -.-.-.- 1 - odpadli w kwalifikacjach
    15.Kazachstan -- 1 - odpadli w kwalifikacjach
    15.Estonia ---.--- 1 - odpadli w kwalifikacjach

  • jozek_sibek profesor
    Puchar Narodów - 8 konkurs PŚ w Oberstdorfie

    Niedzielny konkurs PŚ w Oberstdorfie - 30.12.2012:

    1.Norwegia --.-- 01 - 05 - 09 - 11 - 22 -----.------ 207 pkt
    2.Niemcy ------- 03 - 08 - 10 - 15 - 16 - 19 - 24 - 168
    3.Austria -.-.-.-- 02 - 07 - 14 - 30 ---.--.---.---.--- 135
    4.Rosja --------- 04 - 20 - 23 ------------.----------- 69
    5.Szwajcaria -.- 06 - 25 ------.--------.------.------- 46
    6.POLSKA -..-..- 13 - 21 - 26 - 28 -----.------.------ 38
    7.Słowenia -....- 12 - 18 ------.--------.------.------- 35
    8.Japonia ----.-- 17 ----------------.------------------ 14
    9.Czechy ------- 27 - 29 -------.--------------.-------- 6
    =============
    10.Włochy --.--- 2 - bez pkt PŚ
    11.Finlandia ---- 1 - bez pkt PŚ
    11.Bułgaria -.-.- 1 - bez pkt PŚ
    11.Korea -.-.-.-- 1 - bez pkt PŚ
    ---------------
    14.USA -.-.-.-.-- 2 - odpadli w kwalifikacjach
    15.Francja -.-.-- 1 - odpadli w kwalifikacjach
    15.Kanada -..-.- 1 - odpadli w kwalifikacjach
    15.Kazachstan - 1 - odpadli w kwalifikacjach
    15.Estonia --.--- 1 - odpadli w kwalifikacjach

  • jozek_sibek profesor
    Klasyfikacja generalna T4S 2012/2013

    Turniej Czterech Skoczni (Oberstdorf + Ga - Pa) - po II konkursach:

    1.A.Jacobsen ---.---- 308.6 + 277.7 = 586.3 pkt
    2.G.Schlierenzauer - 297.0 + 276.8 = 573.8
    3.T.Hilde --.------.--- 281.3 + 266.4 = 547.4
    4.D.Vassiliev -------- 282.6 + 261.8 = 544.4
    5.S.Ferund -.---.--.-- 290.8 + 251.9 = 542.7
    6.A.Bardal ---.---.--- 266.9 + 267.2 = 534.1
    ========
    7.K.STOCH ----.----- 264.3 + 261.8 = 526.1
    ========
    8.A.Wellinger -.-.--.- 272.4 + 253.0 = 525.4
    9.J.Hvala ------------ 266.7 + 254.2 = 520.9
    10.M.Neumayer --.-- 274.6 + 246.1 = 520.7
    11.M.Fettner ---.--.-- 278.7 + 241.4 = 520.1
    12.M.Schmitt -------- 263.6 + 252.0 = 515.6
    13.R.Velta -----.----- 272.8 + 240.4 = 513.2
    14.P.Prevc ---.---.--- 259.8 + 252.6 = 512.4
    15.R.Freitag --------- 264.1 + 241.2 = 505.3
    16.D.Queck -.-.-.-.-- 259.7 + 242.8 = 502.5
    ==========
    19.D.KUBACKI ---.-- 248.2 + 233.1 = 481.3
    ==========
    20.R.Koudelka ------ 228.2 + 250.8 = 479.0
    21.S.Ammann --.-.-- 280.3 + 112.8 = 393.1
    22.A.Kofler ----.----- 134.6 + 249.6 = 384.2
    23.W.Loitzl --.--.--.-- 264.2 + 117.6 = 381.8
    24.R.Kranjec ---.---- 126.3 + 252.3 = 378.6
    -----------------
    26.T.Takeuchi ---.--- 260.5 + 115.4 = 375.9
    -------------------
    28.T.Morgenstern ..- 120.7 + 252.5 = 373.2
    ===========
    30.S.HULA ----.------ 255.8 + 112.7 = 368.5
    33.M.KOT ------------- 97.4 + 265.7 = 363.1
    34.P.ŻYŁA ----------- 126.5 + 222.7 = 349.2
    38.K.MURAŃKA -..-.- 242.6 + 000.0 = 242.6
    40.K.MIĘTUS ---.---- 125.6 + 114.7 = 240.3

    Sklasyfikowano 55 zawodników.

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    Każdy skoczek, który przeskoczył HS i wylądował telemarkiem powinien "z urzędu" dostawać 20p - bo to był idealny skok.
    Wylądowanie za HS na dwie nogi -19.
    Wylądowanie za HS i rozjechanie się nart - 18p.
    J.w. z podpórką - 17p.
    J.w. z upadkiem -14p,
    ba nie widzę powodu aby karać zawodników za to, że jury za wysoko ustawiło belkę i zmusiła skoczka do lądowania na płaskim.
    Jeżeli ktoś wylądował blisko bo np spóżnił odbicie lub "zapomniał się odbić" to chociaż by najpiękniej lądował, to skok był zepsuty i nie możedostać więcej punktów.
    Moim zdaniem problem z sędziowaniem polega na tym, że sędziowie "drukujący" wyniki, którzy najwięcej razy "pomylili się" o 1p w stosunku do średniej ocen za dany skok, powinni nie być powoływani na co najmniej następne 4 konkursy.
    Po co sędzia, którego oceny zostały 20x skreślone w 1. konkursie? Oczywiście skreślone oceny liczą się tylko te, które odbiegały od normy a nie takie, że np 2. sędziów dało 17,5, 1.sędzia dał 18 i 2. sędziów dało 18,5
    Nie

  • pepeleusz profesor
    @Pytajnik

    na polskich skokowych stronach nie zawsze pełne ale zazwyczaj były po 2002 r. jak nie tu to tam. Ponadto kilka z innych żródeł mam ale w bałganie że trudno mi je szybko odnaleźć, ze dwa były ze sport.olza Jedno to wpisz ,,tomasz byrt podwójnym mistrzem świata olza".
    Jakby ktoś miał sprzed 2002 to byłoby fajnie.

  • sakala weteran
    @Szymonstepien26

    To konkursy, w których o miejscu w klasyfikacji decyduje wyłącznie uzyskana odległość w ustanym, niepodpartym skoku (lub suma odległości jeśli na konkurs składa się więcej niż jedna seria).

  • Pytajnik stały bywalec
    FIS Schuler Grand Prix

    Orientujecie się gdzie mogę znalezc archiwalne pełne wyniki FIS Schuler Grand Prix?Chodzi mi oczywiście o te,które nie są dostępne na stronie FIS.

  • lukasz1991 bywalec
    Lista startowa do dzisiejszych treningów i kwalifikacji (Innsbruck)

    Tutaj:
    http://www.fis-ski.com/pdf/2013/JP/3769/2013JP3769SLQ.pdf

  • sakala weteran
    @Emil

    A skąd pewność, że za 30 lat ktoś nie wpadnie na pomysł przyznawania dodatkowych punktów za spóźnione odbicie? ;)
    I w sumie mówię to całkiem na poważnie.

  • sakala weteran
    @Emil, @pepeleusz

    Do końca nie wiem jak z tym jest, ale np. mój ojciec, który coraz rzadziej ogląda skoki, do tej pory, przy każdej okazji, kiedy oglądamy razem wspomina styl Funakiego. ;)

  • sakala weteran
    @pepeleusz

    ,,To bardziej oddaje naturę konkurencji skokowych-chodzi o to aby skoczyć jak najdalej.''

    Wybacz, ale nie ma czegoś takiego jak ,,natura konkurencji skokowych''. ;) ,,Naturalnym'' jest może, że małpa musi skoczyć odpowiednio wysoko żeby sięgnąć po banana, ale z tego co wiem to małpy nie skaczą na nartach. Podobnie jak to, że zaraz muszę iść spać żeby zregenerować siły przed czekającą mnie jutro pracą. ;) Każda bez wyjątku dyscyplina sportu powstała w oparciu o pewne u m o w n e reguły i biorąc pod uwagę długoletnią tradycję, bardziej ,,naturalnym'' w przypadku skoków narciarskich jest, że na końcową notę
    składają się również oceny za styl. Sprowadzając wszystko do absurdu: możemy ustalić 3 współczynniki na wypadek gdyby konkursu nie udało się rozegrać - 1)moc na progu (coś jak letnie rozpędzanie bobsleji w Monako transmitowane na Eurosporcie swego czasu) ; 2)Kąt wybicia mierzony cyrklem ; 3)Aerodynamika - mierzona w przygotowanym zawczasu tunelu i - przyznawać na tej podstawie punkty PŚ. ;)

  • Emil profesor

    @sakala. No wiesz, nigdy wieloboje nie cieszą się taką popularnością jak składowe (no może wyjątkiem jest biatlon). Zresztą kombinacja jest rozłożona na cały dzień, co też może mieć wpływ a nie przesadzajmy z tym wpływem braku not na popularność, bo w końcu to zastosowano tylko w mass starcie i w zeszłym sezonie w penalty race czyli góra 3 zawody w roku.

  • Emil profesor

    @sakala Ależ w sporcie gdzie o sukcesie lub porażce decyduje odbicie rozpoczęte jedną setną sekundy za wcześnie/za późno głowa cały czas będzie bardzo ważna. Tak samo lądowanie. Dalej trzeba będzie tym telemarkiem wylądować i się nie wywalić przy okazji.

  • sakala weteran
    @Emil

    Kibice kombinacji już wcześniej nawykli do braku elegancji w locie. ;)
    Będąc złośliwym, mógłbym zapytać dlaczego to skoki cieszą się o wiele większą popularnością.

  • sakala weteran
    @pepeleusz

    ,,Kto będzie ładnie latał, ten dalej będzie ładnie latał bo taki ma styl, poniewaz nikt stylu lotu nie prezentuje pod noty.''

    Obecne pokolenie zawodników owszem, ale po paru, paręnastu latach wpłynie to już na cały system treningowy w światowych skokach. Inna rzecz, że jako kibice być może przyzwyczaimy się do tego tak samo jak dostosowaliśmy się do stylu Bokloeva.
    Tyle, że zniknie przy okazji dodatkowy element emocji związany z wyświetleniem not za styl. Mam wrażenie, że unikalność skoków w znacznej mierze opiera się na ilości czynników ,,pozasportowych'', które wpływają na wynik. Kolejnym krokiem będą skoki w hali, ujednolicone stroje itd. i nagle okaże się, że forma w trakcie sezonu nie faluje i w czołówce oglądamy ciągle tych samych zawodników. Bo np. również i to, że ,,głowa'' jest w tym sporcie bardzo ważna wynika z presji jaka ciąży na skoczkach w związku z rozmaitymi detalami decydującymi o wyniku.

  • pepeleusz profesor
    @sakala

    Akurat napisałem podobnie jak Emil choć jeszcze nie widziałem jego wpisu. A telepanie w lociei taka a nie inna nota za styl? No cóż ci, których bardzo telepie to często są pokrzywdzeni przez niekorzystne warunki i jak do tego dochodzą obnizone punkty to jest to już podwójne pokrzywdzenie. A ci słabsi techniczne co ich styl jest rozpaczliwy, dla których rozbieg jest za krótki? No cóż to oni i tak skoczą krótko.
    Po prostu rezygujemy z tradycyjnej terminologii ,,styl" a pozostawiamy punkty za lądowanie/odjazd jako element techniczny. To bardziej oddaje naturę konkurencji skokowych-chodzi o to aby skoczyć jak najdalej.to osłabi wymowę kompensacji wiatrowo/belkowych które bywają krytykowane za to że wypaczaja tę naturę.

  • Emil profesor

    @sakala Hmm coś takiego było w kombinacji norweskiej i jakoś nie znam żadnego kibica co by się na to skarżył. Większość uważała to za dobre rozwiązanie które już było zastosowane w praktyce. Chociaż może grono kibiców kombinacji to jest miarodajna próbka, bo wg ankiety coś 60% fanów popierało system kompensacji belka/wiatr co na skijumping nie byłoby możliwe :)

  • sakala weteran
    @Emil

    Zgoda.Ale wciąż pozostaje takie, teoretycznie możliwe, kuriozum: skoczek, którym w locie telepie, wymachuje rękoma i po ,,ustabilizowaniu'' sylwetki oddaje króciutki skok zakończony ,,zrezygnowanym'' telemarkiem otrzymuje za styl 0 pkt. zaś Kasai lądujący poza HS na dwie nogi minus 6. Nie ma to wpływu na wyniki konkursu, ale dziwaczność takiego systemu wciąż rzuca się w oczy.

  • pepeleusz profesor

    1. Noty za inne elementy niż lądowanie jednak tak naprawdę nie mają większego sensu- w 80 % są praktyczną konsekwencją odleglości, a poza tym dochodzą te kontrowersyjne praktyczne wpływy ,, nazwiska".
    2. Kto będzie ładnie latał, ten dalej będzie ładnie latał bo taki ma styl, poniewaz nikt stylu lotu nie prezentuje pod noty. 3.Natomiast ocenianie lądowanie mogło by polegać tylko na ujemnych punktach a nie notach 20 przy pełnym telemarku 4.Ocenianie tylko samego lądowania z wieży na oko też nie miało by większego sensu i potrzebne byłyby kolejne zminy logistyczne.
    5. Boją się chyba rewolucji w tym kierunku żeby nie było zapoczatkowania końca sędziowania i nie byłoby tylu fuch dla ludzi ze środowiska.

  • Davidson początkujący
    Ojciec Marek

    Gdy Adam zdecydowanie powiedział, że czas przygodę kończyć, żydowski Szymon też się pod to podklejał. Poszukajcie lepiej w wywiadach na TVP1. Mistrz też podkreślał, że stara gwardia odchodzi.

    Teraz wyszło, że Amman skacze, Schmidt (podobno kończy, to czemu wrócił ?) skacze.

    Tylko Adam nie skacze.

    Na logikę, ktoś kogoś wysterował.

  • sakala weteran
    @pepeleusz

    Letnie wypalenie - owszem, ale wygląda też na to (jeśli wierzyć słowom Descombes'a), że francuska federacja olała skoki i kadrowicze mają warunki zbliżone do tych jakie mieli nasi (zachowując czasowe proporcje) w okresie Mikeski.

  • Emil profesor

    @sakala A nie rozumiem dlaczego każdy by się domagał starego? Wiem że 5 razy 20 przy skoku 20 m przed punktem K komicznie wygląda. Ale przecież same punkty za odległość + wiatr i rozbieg bez żadnych innych danych by się w oczy nie rzucały, i przede wszystkim zniknął by kolejny element powodujący że skoczkowie skaczący dalej mogą nie wygrać i to zależy w dużej mierze od osób trzecich czyli sędziów oceniających a nie od np wiatru. A kiedy ktoś by nie wylądował telemarkiem po prostu wyświetlił by się komunikat typu "no telemark -6"

  • sakala weteran
    @Pavel

    Był już podobny eksperyment z ocenianiem wyłącznie lądowania, podczas jednej edycji Letniej Grand Prix przed wielu laty i pozostawiało to jednak komiczne wrażenie (i nie sądzę żeby było ono tylko skutkiem przyzwyczajenia) gdy krótki, brzydki w locie skok dawał 20.0.
    Oczywiście istnieją ewidentne szwindle z notami za styl, ale przypuszczam, że w przypadku ich usunięcia, bądź sprowadzenia oceny do lądowania po jednym sezonie wszyscy domagaliby się powrotu do starego systemu. Wyobraźmy sobie skok np. Sammelselga na 70 m wylądowany z dużej wysokości jakimś pseudotelemarkiem i oceniony na 20 czy - druga skrajność - samych Neumayerów w czołówce PŚ.
    W sumie to należałoby się wybrać do Stanów i zobaczyć na żywo jakiś konkurs typu ,,Long standing jump'' - przypuszczam, że kiepsko się to ogląda. ;)

  • OjciecMarek profesor
    @ Davidson

    Może lepsza pamięć, może coś ci się pomyliło - z wiadomości, które znalazłem na ten temat, nic nie wskazuje na twoją wersję:
    .skijumping.pl/wiadomosci/12355
    skokinarciarskie.pl/aktualnosci/8268,Ammann_chce_zakonczyc_kariere
    berkutschi.com/pl/front/news/show/1475
    Pisałeś o komentarzach na tym portalu na ten temat, gdzie jak gdzie, ale pod newsem o tym, że Ammann zamierza kontynuować karierę, nie ma ANI JEDNEGO komentarza sugerującego, że Simon oszukał Adama, nie kończąc kariery:
    skijumping.pl/wiadomosci/13357

  • czarnylis profesor
    @bunny

    Nie mówię, że teraz jest idealnie. Mówię, że długość skoku powinna wpływać na notę za styl.
    Reszta jest w poprzednich postach.

  • anonim

    stawiałam tarota i w kartach wyszło że będzie zacięta rywalizacja pomiędzy Jacobsenem a Schlierenzauerem ale to jednak ten drugi wyjdzie zwycięsko i wygra ponownie TCS

  • bunny weteran
    @ czarnylis

    Wg Ciebie to ich usprawiedliwia? Trudniej ustać skok na 120 metrze niż na 110m czy 100m? To nie jest tak, że sędziowie podwyższają noty przy najdłuższych skokach, ale przy każdym dłuższym.

  • Davidson początkujący
    Ojciec Marek

    To może mam po prostu lepszą pamięć od Ciebie. I co zrobi Szymon, to mnie nie interesuje, miał okazję, na razie robi z siebie ......... . Ale zawsze może, jak co roku "szykować się do wygrania T4S", jeszcze do Kasai'ego ma parę lat skakania.

  • sakala weteran
    @marro

    Akurat w tym (jedynym? ;)) przypadku Szczęsny się nie myli mówiąc ,,Kwek\'\'.

    A co do Francuzów, to ciekawej wypowiedzi udzielił Descombes. Wynika z niej, że atmosfera w kadrze Francji jest fatalna, chyba jest jakiś konflikt na linii Zupan- zawodnicy (dyplomatycznie mówi wprawdzie przede wszystkim o barierze językowej), nie ma pieniędzy nawet na serwismena, zawodnicy sami odpowiadają za swój sprzęt.

    Źródło:
    http://www.ski-nordique.net/ le-saut-a-ski-francais-dans-une-situation-catastrophique.5146649-138914.html

  • OjciecMarek profesor
    @Davidson

    Nic na ten temat nie znalazłem, tylko powtarzanie newsów o tym, że Ammann ZASTANAWIA SIĘ nad zakończeniem kariery, żadnych stuprocentowych deklaracji...

  • Davidson początkujący
    Ojciec Marek

    Jeśli dobrze poszukasz, to sam znajdziesz wywiady z Mistrzem. Do tego nie raz już było pisane, na ski również, że Szymon oszukał Adama, bo dzięki temu się pozbył rywala (vide, posty z ostatnich dwóch lat).

  • Davidson początkujący
    Ojciec Marek

    Wielokrotnie Szymon i Adam, twierdzili to samo. Kilka razy nawet sam Adam wspominał, że rozmawiał z Szymonem, który go "kadził" odpowiednio, że czas na koniec kariery.

  • OjciecMarek profesor
    @Davidson

    Całkowicie serio - kiedy niby Ammann stwierdził, że zakończy karierę w tym samym momencie, co Adam?!

  • haze doświadczony
    Easydoor

    W klasyczny sposób (na tym forum) ułożyłeś sobie z fusów historyjkę, w której, w klasyczny sposób (na tym forum) anty bohaterami są Kruczek, haze, Stoch, jeszcze Tajnera tylko w tej historyjce zabrakło. A prawda jest taka: punktacja na TCS wzięta jest z rękawa.

  • Davidson początkujący
    Amman Szymon....

    ma za swoje, zgubiła szwajcarska pazerność. Ile razy sam mówił, że gdy Adam skończy karierę, to on też skończy. Niestety, człowiek, który też w chwale mógłby odejść, jeszcze coś musiał "wyszarpać".

    Na razie tyle wyszarpał, co Ahonen w końcówce kariery.

    Jak dla mnie jest pośmiewiskiem T4C.

  • czarnylis profesor
    @bunny

    Jasne, że na zeskoku jest różnie i są nierówności, lecz nie wyobrażam sobie by sędziowie badali po każdym skoku punkt lądowania i szukali dziur, czy kolein.
    Natomiast skoki dalekie jest trudniej wylądować, to wie każde dziecko i wiedzą sędziowie, więc mogą natychmiast odpowiednio reagować.

  • bunny weteran
    @Talar

    Oceny sędziowskie w skokach wyglądają trochę tak jak stary system sędziowania w łyżwiarstwie figurowym. Posiada sporo wad i w sposób znaczący wpływa na rywalizację sportową.

  • czarnylis profesor
    @Easydoor

    Skaczący przed Kamilem mieli wiatr w plecy. Dopiero wtedy kiedy Kamil siadał na belkę pojawiły się minusowe punkty za wiatr, a wtedy za późno na zmianę belki.
    Po drugie nie było żadnej gwarancji, że wiatr nagle nie wróci do tego samego co było przedtem. To mógł być kilkusekundowy zryw.
    Po trzecie Kamil skacze w kratkę i gdyby Kruczek obniżył belkę, wiatr by wrócił do poprzedniego stałego kierunku i dodatkowo Kamil trochę zepsuł skok, to byłaby bula i jak to obrazowo opisał bodaj @Kierownik Kotłowni - brakło by gałęzi do wieszania Kruczka.
    Za co Kruczka można krytykować to można, ale w tym wypadku decyzja rozsądna.

  • bunny weteran
    @czarnylis

    Jasne, że można powiedzieć, że za na płaskim i na początku buli ciężej wylądować, ale czy za to zawodnik ma mieć podwyższoną notę, bo tam ciężej wylądować?
    Równie dobrze można powiedzieć, że zawodnik, który wpadnie w dziurę (akurat mi się Adam przypomniał z SLC) również ma trudniej utrzymać równowagę, ale czy to sędziów interesuje? Wyląduje gorzej, to dostaje niższe noty. Podobna sytuacja byłaby, gdyby zawodnik lądujący za HS również popełnił błąd, ale w tym przypadku za długość skoku się otrzymuje notę, a nie za trudność w wylądowaniu...

  • Talar weteran
    czarnylis

    Dlatego moim zdaniem tylko ci lądujący poza punktem HS powinni być specjalnie traktowani, bo niesprawiedliwym byłoby, gdyby byli oni karani za na prawdę dobry skok.. W pozostałych przypadkach, nieważne, czy to 110, czy 130 w mojej opinii wszyscy powinny być oceniani tak samo ..

    Z resztą największym problemem jest i tak ocenianie nie odległości, ale nazwisk i z tym trzeba by było w pierwszej kolejności walczyć..

  • Pavel profesor
    @czarnylis

    Niby tak, ale obecnie odległość nie jest już tak ważna i trochę niesprawiedliwie jest nagradzać 2x razy zawodnika, raz miał farta do wiatru, a później jeszcze dzięki temu wyższe noty dostał.

  • Easydoor początkujący

    @ haze i to jest właśnie rozmowa z tobą zero argumentów, brak dyskusji i przekonanie o własnej nieomylności. Ogólnie pusta wydmuszka prawda?

  • czarnylis profesor
    @Pavle

    Oczywiście, że nie ma o co kruszyć kopii.
    Chodzi głównie o to by ci latający daleko nie tracili na notach nawet wtedy kiedy warunki uniemożliwiają dobre lądowanie.
    Sam powiedz. Te dalekie skoki to jest to, co w skokach lubimy najbardziej. To sól tego sportu.
    Nikt się nie zachwyca pięknym lądowaniem na punkcie K i szybko taki skok zapominamy, a bardzo długie skoki pamiętamy latami.

  • czarnylis profesor
    @Pavel

    Dam. Dam 18 albo nawet 18,5, jeżeli to było na dwie nogi z rozjazdem w kształcie telemarku i dobrym odjazdem, a za byle jaki telemark 19.

  • Easydoor początkujący

    Adam Małysz też parę razy przegrał notami ale i kilka razy wygrał. Mówiąc prosto z mostu gdyby trener Stocha obniżył mu rozbieg Kamil lądowałby w okolicy 138 metra z telemarkiem i notami po 18 18,5 niższa belka prawie zniwelowałaby ujemne punkty za wiatr. Zysk punktowy byłby znaczny i prawdopodobne prowadzenie. W naszej kadrze dzieją się cuda a to dsq Murańki a to twierdzenia, że sprzęt nie taki na początku sezonu teraz że sprzęt nie decyduje, brak szybkiej reakcji na skoczni. Norwegowie, Niemcy i Austryjacy mogą z belkami a trener konsultuje ze Szwajcarami? Co to ma być? Stocha nikt nie okradł ani nie oszukał poprostu zawalił drugi skok a pierwszy nisko oceniony załatwił mu trener. Szkoda, że haze zamiast obiektywizmu stosuje mechanizm "okradli nas"

  • Pavel profesor
    @czarnylis

    Akurat z perfekcyjnym to najmniejszy problem, idą 19.5 i po sprawie, ale jak ocenisz twardy siad na 2 nogi i ten z przysiadem? Za 2 nogi 18 nie dasz, a już na pewnie nie 18.5, a tylko 0.5 pkt różni między tymi skokami?

  • czarnylis profesor
    @Pavel

    2,5 to dużo, bo ileż tych perfekcyjnych lądowań poza HS mamy w konkursie, zwłaszcza przy nowych strojach gdy o dobre lądowanie jeszcze trudniej. Jest przestrzeń do oceny.

  • Karp profesor
    gina

    Austriacy wiedzą, że skaczą z rywalami z innych krajów, ale jak już ten rywal złapie formę większą od nich i zaczyna ich przeskakiwać to jest to dla nich niewyobrażalne. Widać co lata dominacji robią z ludzi. Z resztą podobnie było na olimpiadzie z Simim- wiązania skakały

  • Pavel profesor
    @czarnylis

    Tylko w tym momencie mamy niewielkie pole manewru, zawodnik za HS może twardo klapnąć na 2 nogi, przysiąść jak np. Stoch, wylądować taki owakim telemarkiem i to wszystko trzeba zawrzeć w 2.5 pkt. różnicy.

  • Karp profesor

    Ocenianie jak mówicie jest katastrofalne w tym roku i fajnie, że na Eurosporcie Adam przed TCS powiedział prawdę.

    Te propozycje Pavla i Czarnegolisa są gdyby je tak dopracować- można powiedziec optymalne. Szkoda, że raczej w życie nie wejdą bo przecież Austriakom i Niemcom ocenianie sędziów nie przeszkadza. A reszta? Dopasuje się...

  • czarnylis profesor
    @Pavel

    Zataczamy koło i wracamy do tego co już mówiliśmy.
    No to powtórzę.
    Jestem za tym by wytyczne były.
    Jestem za tym by lądowania poza HS bez podpórek oceniać na minimum 17,5, a odległości rzędu punktu K uprawniały do not 18,5.

  • Pavel profesor
    @czarnylis

    Masz wytyczne dotyczące oceniania i nie am tam mowy o odległości, a co z atym idzie nie powinna mieć ona wpływu na ocenę. Oczywiście an bardzo dalekie skoki można przymknąć oko, ale odległośc nie powinna zamykać drogi do not rzędu 18.5 pkt.

  • anonim

    Jest jeden mały plusik dla nas przed austriacką częścią turnieju - wśród sędziów oceniających styl będzie Polak ;)

  • czarnylis profesor
    @bunny

    To może tak.
    Nota za odległość to punkty tylko i wyłącznie za odległość. Czysta matematyka.

    Nota za styl ma już więcej składników i czynników jakie się na nią składają. Odległość jest jedną z nich.
    Jednak przyznam Ci rację, jeśli napiszesz, że odległość nie ma najmniejszego wpływu na styl lądowania i odjazdu.
    Ma czy nie?

  • korus doświadczony

    http://sport.tvp.pl/skoki/skoki-ps/aktualnosci/tcs-skocznia-w-bischofshofen-uszkodzona/9608098

  • dejw profesor

    Jest też zmiana w Korei, Choi Seou za Kanga. Drobnostka ale warto odnotować ;) No i aż 13 Austriaków.

  • StochoFan początkujący

    Lista Startowa 64 zawodników na starcie: http://www.fis-ski.com/pdf/2013/JP/3769/2013JP3769SLQ.pdf

  • StochoFan początkujący

    Listy startowej jeszcze niema jak będzie to pojawi się tu:http://www.fis-ski.com/uk/604/610.html?sector=JP&raceid=3570

  • haze doświadczony
    jakoś żąl mi Manu...

    http://www.youtube.com/watch?v=x9MXFfsJUPg

  • StochoFan początkujący

    Emmanuel Chedal kończy kariere: http://berkutschi.com/en/front/news/show/2540-career-end-for-emmanuel-chedal

  • anonim
    noty

    Zasady powinny być sztywno ustawione by nie było pola do manipulacji. Sędzia zalicza telemark lub nie zalicza i daje taki same noty skoczkom którzy źle zaznaczyli telemark jak i tym którzy celowo klapnęli na dwie nogi. Minimalna zależność noty od odległości powinna jednak jakaś być. Nota za prawidłowy skok (telemark) i osiągnięcie HS to 20 pkt:
    20pkt- telemark
    17- brak telemarku
    15- podpórka
    10- upadek
    i "wariacje"
    12- brak telemarku, podpórka
    7- brak telemarku, upadek
    Dla odległości poniżej rozmiaru skoczni (HS) odejmujemy od maksymalnej noty jeden punkt (czyli ocena za skok z telemarkiem to 19 pkt, bez telemarku 16 itd), a dla odległości poniżej punktu konstrukcyjnego (K) odejmujemy od noty maksymalnej dwa punkty.
    Lotu nie oceniałbym, to subiektywne odczucie. Kiedyś pionierzy stylu V przegrywali konkursy przez zaniżone oceny lotu.

  • bunny weteran
    @czarnylis

    Ja tutaj nie porównuje czy Kamil powinien dostać wyższe noty czy nie, ale chodzi mi o zasadę. Wg mnie, odległość nie powinna wpływać na notę od sędziów, skoro zawodnicy dostają osobne punkty za długość skoku. Zawodnik, który skoczy 115m i 130m w podobnym stylu powinien dostać podobne noty od arbitrów, a nie różniące się 1,5 - 2 punktami (czyli w sumie to już jest nawet do 6 pkt). To jest chyba największy minus w obecnym systemie przeliczników, bo to po prostu nie zostało uwzględnione.

  • haze doświadczony
    czarnylisie...

    przemyśl mój wpis o historii, która ciągle się powtarza... Jeśli ktoś jest systematycznie niżej, bo go upupiają, niczego nie osiągnie, chyba, że jest Małyszem...

  • Pavel profesor
    @haze

    Już tak nie demonizuj tego jury, nikt twojego Stocha nie chce udupić, bo jakby nie patrzeć Stoch sam siebie udupia nierówną formą, jeden skok ma super, a drugi zawalony.

  • dawid1101 początkujący
    Chedal zakończył karierę

    Emmanuel Chedal of France has decided to end his ski jumping career.
    http://berkutschi.com/en/front/news/show/2540-career-end-for-emmanuel-chedal

  • anonim

    Mam jedno marzenie na IO w Soczi żeby Kamil Stoch tam, wygrał a żeby Amman był drugi i żeby w pierwszej seriiiprowadził a potem dopiero spadł na drugie

  • czarnylis profesor
    @haze

    "A jeśli w generalce Stoch przegra o te kilka pkt. pudło?"
    Jeśli przegra pudło o 5,5 punktu to wtedy przyznam ci rację i powiem, że sędziowie udupili Kamila.

    "A poza tym, co to ma do rzeczy, czy Stochowi by to dało coś, czy nie?"

    Bo jak nic nie dało, to jakim prawem można pisać o jakimkolwiek upupieniu? To ma za znaczenie.

  • bunny weteran
    @Pavel

    Belkę trener zmienia wówczas, gdy przypuszcza, że jego zawodnik odda na tyle długi skok, że będzie miał problemy z poprawnym wylądowaniem. Skacząc z obniżonej belki zawodnik ma możliwość skoczenia na tyle daleko, żeby zyskać na odległości i nie stracić na notach. Jednak coś takiego mocno minimalizuje szansę na rekordowo długie skoki, które są jednak solą skoków, a to ze względu na to, że będzie to nieopłacalne.

  • haze doświadczony
    przecież historia się powtarza

    Małysz musiał zmiażdżyć rywali, wgnieść ich w zeskok, żeby szacowne jury zauważyło, z kim ma do czynienia. Gdyby Małysz skakał to samo co Schmitt, nie zdobyłby niczego, bo zawsze byłoby "coś", co przemawiałoby za Schmittem. Skoki to ciągle "prywatny folwark" "grupy trzymającej władzę". Pisałem to przed TCS-em, i niestety, to się ciągle potwierdza.

  • czarnylis profesor
    @bunny

    Bo wylądowanie nawet rozjechanym telemarkiem na tej odległości to wielka sztuka. Do podobnej granicy zbliżył się tylko Kamil, który lądował metr bliżej, ale przykucnął jakby na kiblu siadał. Jest różnica kunsztu? Jest. To raz.
    Dwa. Wylądować telemarkiem na 143, a na 133 to też dwie różne sprawy i to trzeba brać pod uwagę.

  • Pavel profesor
    @ haze

    Z notami nic nie zrobisz, a dla mnie zmiana belki przez trenera czyni widowisko jeszcze ciekawszym, ale to subiektywna ocena.

    Co do Stocha, to pudło przegra zawalonym drugimi skokami, a nie 0.9pkt Jacobsena.

  • haze doświadczony
    czarnylisie...

    Trochę obiektywizmu... Norweg wygrał konkurs o 0,9pkt. A jeśli w generalce Stoch przegra o te kilka pkt. pudło? A poza tym, co to ma do rzeczy, czy Stochowi by to dało coś, czy nie?
    Prawda jest taka: przeliczniki za wiatr i belki są ok. Manipulowanie belkami i notami to zaraza dla skoków, to fatalny błąd FISu.

  • czarnylis profesor
    @Anonimowy Anonim

    Jest. Drugi zawodnik dostaje rekompensatę w punktach za wiatr i za belkę. Troszkę tradycji w skokach zostać musi i uważam, że to są właśnie oceny za styl, lub inaczej sposób oceny (minimalnie zmodyfikowany). Jasna sprawa, że ocenianie za nazwisko potępiam. Ta tradycja mnie denerwuje :)

  • bunny weteran
    @czarnylis

    Za rozjechane lądowanie 19 - 19,5 to prawidłowe oceny sędziowskie? Nie oszukujmy się, sędziowie oceniając skok patrzą przede wszystkim na odległość, a później dopiero na styl, ale przez ten pryzmat nie można mówić, że są to oceny prawidłowe. Gdyby tak rzeczywiście było, to pewnie paru zawodników za swoje skoki w Ga-Pa dostałoby 20.

  • mw121 bywalec
    Mam wielki szacunek do niemal wszystkich sportowców

    Niestety nie mogę do nich włączyć oszustów takich, jak Simon Ammann. I nie mówię tutaj o wiązaniach, butach czy innych bredniach wymyślanych przez Pointnera(tylko się kompromituje). Chodzi mi o praktyki, jakie wykonywała właściwie tylko dwójka skoczków na najwyższym poziomie: Ahonen i Ammann. Obydwoje markowali telemark. Można powiedzieć, że to niby nic, ale dzięki temu mogli skakać niezwykle daleko i zyskiwać bardzo wysokie noty. To tak samo, jak symulowanie w piłce nożnej. Oczywiście, że nie ma za to żadnych kar, ale niesmak pozostaje, gdy C. Ronaldo czy też Busquets turlają się po murawie z twarzą w rękach. Oszustwa Ammanna to dla mnie dokładnie to samo. Dlatego mimo, że jest świetnym skoczkiem na mój szacunek nie zasługuje.

  • anonim

    Jacobsen ma szanse byc drugim zawodnikiem w histori ktory wygra wszystkie 4 konkursy.Przeszkodzic moze mu Schlierenzauer lub ktorys z Austriakow bo teraz skacza u siebie badz np Vasilliev lub Stoch ktory jesli odpali dwa rowne skoki zacznie wkoncu wygrywac.Podpisuje sie pod slowami Adama Malysza ktory powiedzial ze smiesza go Austriacy bo nie moga sie pogodzic ze ktos moze byc lepszy od nich i juz wymyslaja sprawdzanie butow u Andersa Jacobsena.To sa swiete slowa oni nie potrafia poprostu przegrywac sa zacofani w sobie bo mysla ze powinni wszystko wygrywac.

  • Pavel profesor
    @ haze

    Jacobsen mógł mieć za 1 skok notę o te 1.5 niższą, ale drugi był niesamowity i noty dostał jak najbardziej słuszne. Z tymi 4.5pkt. Stocha daje nam 6pkt na korzyść Stocha, czyli dalej jest to przepaść, biorąć pod uwagę jak się Jacobsen ratował w 1 próbie.

  • czarnylis profesor
    @haze

    Różnica w nocie jest taka, bo w pierwszym skoku Kamil dostał zaniżone, a Jacobsen zawyżone noty. Drugi skok Norwega to kosmos i mimo trochę rozjechanego telemarku 19 i 19,5 słuszne.
    W drugim skoku Kamil zasłuzył na 18, na 18,5 góra. Doliczmy więc ten punkt, półtora i nadal nie ma podium.

  • Anonimowy Anonim doświadczony
    @czarnylis

    > zawodnik w połowie konkursu z niezłymi warunkami i wysoką belką oddaje skok w okolicach HS

    > inny zawodnik kończący serię, którego próbę poprzedziło kilka "zbyt udanych" (że tak brzydko napiszę) skoków skacze z belki niższej i uzyskuje odległość nieco dalszą niż punkt konstrukcyjny

    > pierwszy zawodnik mimo rekompensaty drugiego jest w niezwykle uprzywilejowanej pozycji jeśli chodzi o ocenę stylu: jak pisałeś - dalszy lot bardziej cieszy oko, ale kurczę... czy w takich skrajnych (ale zdarzających się przypadkach) to jest sprawiedliwe?

  • anonim

    Jacobsen wygra cały Turniej czterech Skoczni! Na SKOKI news.com (bez spacji) czytałem o nim dzisiaj nawet felieton. Staje się coraz popularniejszy! Jacobsen idzie po wszystkie rekordy w skokach narciarskich!

  • dejw profesor
    @haze

    Co do not Jacobsena w 1 skoku- tu fakt, były zawyżone ale tylko troszkę. Dostał 52.5, a powinien 51.
    Prawie podpórka tzn, lądowanie na dwie nogi i głęboki przysiad- za taki skok nie daje się wysokich not. 15.5 to za mało, 16.5 byłoby ok. Więc wychodziłoby 49.5 pkt
    Tak więc podsumowując różnica zmniejsza się o 2.5 pkt, ale dalej jest spora.

  • MrDamaz23 początkujący

    Zgadzam się ! Owszem Kamil drugi skok miał słabszy ale Jacobsen pierwszy miał fatalny. Więc Kamil powinien stać przynajmniej na pudle i tutaj choć by nie wiem co zdania nie zmienię!

  • marro profesor
    @haze

    Obiektywnie patrząc to dobrze że Stoch ustał ten skok i noty miał zasłużone, a Jacobsen wylądował tak że jeszcze zdążył zamarkowac telemark i zasłuzył co najmniej na noty 18.0.

  • haze doświadczony
    dejw - "Prawiepodpórka"

    kpisz sobie? Jaka podpórka? Gdzieś to widział? Popatrz na dwa skoki obu, i Kamila i Jacobsena, to jest różnica na 9 pkt? Przecież to Jacobsen za 1 skok powinien dostać max 17pkt!

  • czarnylis profesor
    @Emil

    Poszedłem na ugodę z Pavlem i tym samym odpowiedziałem także Tobie. Jednakże Panowie, nigdy się nie zgodzę na powszechność 20 czy nawet 19,5. Z tymi notami w parze musi być odległość, bo to noty za styl, za wrażenia artystyczne, że tak powiem, a krótkie skoki nawet jeśli wylądowane z pięknym telemarkiem i przeleciane z głową między nartami - oka nie cieszą.

  • dejw profesor
    @Talar

    On pokory już się chyba nigdy nie nauczy.. Zawsze będzie zwalać winę a to na sprzęt, a to na co innego.
    A szkoda, bo skoczek z niego świetny.

  • haze doświadczony
    czarnylisie

    W obu seriach upupili Stocha. Stoch skoczył w sumie 0,5m bliżej od Jacobsena, a przegrał o 16 punktów, z czego tylko 7pkt. można wytłumaczyć belką, bo za wiatr wychodzi już prawie to samo... a więc 9pkt., to "nic"?

  • Fanka_Ammanna doświadczony
    @Pavel

    Racja. Jeśli skok jest perfekcyjny stylowo, z tym że trochę, krótszy to na te 18.5 chyba zapracował. Przecież odległość i tak jest punktowa i tak.

  • Talar weteran

    Czyżby Gregor nie mógł przełknąć tego, że taki Jacobsen po całym sezonie przerwy przyćmił na ten moment jego talent .?
    Austriacy od dawna kombinują ze sprzętem i są pierwsi do wszystkich nowinek, wiec akurat oni powinni siedzieć cichutko..
    Poza tym mnie nie dziwi, ze gwiazdy jak Morgenstern, Koch, Kofler po tylu latach sukcesów mają mały kryzys.. to naturalne, a nikt też nie powiedział, że od Schlierenzauera lepiej skakać się nie da..
    Brawo Jacobsen!

  • Emil profesor

    @czarnylis Nota powiązana z odległością w obecnym systemie nie ma sensu. O ile jestem jeszcze jestem wstanie zrozumieć nagradzanie bardzo dalekich skoków, ponad HS, to już oceniane skoków powiedzmy 5 m powyżej punktu K, od tych 10 m poniżej mimo że jedyne co te skoki różniło to długość jest złe zwłaszcza obecnie. Wyobraźmy sobie taką sytuację. Wieje pod narty bardzo mocno, jury stopniowo obniża belkę bo skoki są blisko HS a skaczą coraz lepsi zawodnicy, w końcu belka jest bardzo nisko, zawodnicy dostają masę punktów dodatkowo i nagle jeszcze odwraca się wiatr. I wtedy jaki skoczek z czołówki może nawet skoczyć 25 m bliżej niż outsider i bez not za styl by z nim wygrał a tak na stylu straci kilka punktów.

  • marro profesor

    U Finów tylko Asikainen dokonczy turniej, ale dobra informacja jest taka że Anssi Koivuranta wrócił już do treningów, byli kombinatorzy muszą ratować honor finśkich skoków.
    W konkursach austriackich TCS bedzie mniej zawodnikow niż w Niemczech wg moich wyliczeń jezeli nikt nie dojdzie oprócz krajówki Austrii młodego Prevca to bedzie nie wiecej niż 65 zawodników.

  • Pavel profesor
    @czarnylis

    Co do najwyższych not, to pełna, ale dlaczego skacząc 115.5 w ładnym stylu nie ma szans dostać tych 18.5?

    Tym bardziej, że dajmy na to zawodnik "A" ma wiatr -9 i skoczył 125 metrów, a zawodnik "B" + i skok 115m, czyli wg. nowych przepisów skoczyli tyle samo, tylko, że zawodnik "A" ma z urzędu wyższe noty za odległość, trochę głupie to nie?

  • czarnylis profesor
    @Pavel

    Bo takie loty trzeba promować i nagradzać, a lądowanie poza HS jest już utrudnione i głupio by było gdyby skoczek tracił na tym, że tak daleko doleciał.

    Kiedyś był już taki eksperyment podczas LGP i wyszło beznadziejnie. Moim zdaniem nota za styl powinna być w jakiś sposób powiązana z odległością, bo otrzymanie 19,5 czy zwłaszcza 20 to olbrzymia nobilitacja i skoczek skaczący krótko na takie wyróżnienie zwyczajnie nie zasługuje.

  • anonim
    gina

    Austriacy nie mogą się pogodzić że ktoś jest lepszy i chcą psychicznie dobić norwegów przez takie słowne zagrywki. Na szczęście buty są zgodne z przepisami i mam nadzieje że Anders wygra cały turniej bo na to zasługuje.

    Użytkownik Pavel dał wcześniej ciekawy artykuł o przygotowaniach norwegów. Widać, że ich trener ma łeb na karku.

    http://sport.wp.pl /kat,1835,title, Rewolucja-w-przygotowaniach-tajemnica-sukcesow,wid, 15218870,wiadomosc.html

  • Emil profesor

    Jakby Austriacy byli pewni nielegalności tych butów to by zgłosili oficjalny protest od razu po zawodach. Ale nie zgłosili, bo wiedzieli że przepadnie, a przed złożeniem protestu się kaucję płaci i jak zostanie oddalony to kasa przepada.

  • gina profesor
    tomek20

    Tak powiedział o Norwegach? Czyli argument na sprawdzenie sprzętu jest taki, że ktoś daleko i równo skacze cały turniej czyli raptem dwa konkursy? Jeżeli tak powiedział (nie znam tej wypowiedzi) to nadzwyczajnie się ośmiesza...

  • tomek20 weteran

    Według Austriaków, buty Norwegów mogą być nieprzepisowe. – Naprawdę trudno nie zauważyć, że przez cały turniej Norwegowie skaczą dobrze i równo – komentuje Schlierenzauer. – Osoby odpowiedzialne powinny to sprawdzić – dodaje.

    Z całym szacunkiem, ale takie teksty są nie na miejscu.

  • czarnylis profesor
    @Haze

    Kamil dostał za niskie noty. Przy cichej zasadzie - za skok mega długi punktujemy inaczej - powinien dostać 17,5.
    Tylko co by mu to dało?
    Miałby cztery punkty więcej i minimalnie wyprzedziłby jedynie Maćka Kota. Tyle.
    Prawda jest taka, że Kamil upupił się sam drugim skokiem. Sam mówił, że zaryzykował, postawił na agresję i skok nie wyszedł.

  • gina profesor
    pavel

    A co tam nie wyeliminujesz.... Od lat w tenisie jest przepis, że od zakończenia jednej akcji do rozpoczęcia drugiej nie może upłynąć więcej niż 20 sekund. I przez cały czas to był martwy przepis, zawodnicy a zwłaszcza zawodniczki przeciągali na maxa czas między piłkami, by złapać oddech. Sędziowie bali się zwracać uwagę, bo a nuż się jakaś tenisowa "gwiazda" obrazi.... Od tego roku (póki co) coś się zmieniło. W obecnym turnieju w Qatarze zawodnik przeciągający dostaje ostrzeżenie, przy drugim przekroczeniu traci punkt. Na początku zawodnicy głupieli, a teraz zaczynają się podporządkowywać i tyle...
    Tak samo można zrobić z sędziowaniem, od tego jest dyrektor by dyscyplinować sędziów. Tylko trzeba chcieć.
    A argument że sędziowie nie widzą jak zawodnik skacze w większości przypadków to wielka bujda. W końcu ci ludzie obejrzeli tysiące skoków, a sam skok nie jest aż tak wyrafinowany technicznie, by nie widzieć telemarku czy niespokojnego lotu....

  • gina profesor

    A mnie się wydaje, że poprzez to obniżanie belek skoczkowie obecnie nastawiają się na jak najdłuższe skoki z niskich belek, gdzie jest gwarancja dobrego lądowania kosztem odległości. Przez to wielu zawodników ma problem z wylądowaniem telemarkiem przy trochę dalszym skoku. Widać to było w pierwszym konkursie TCS w tej edycji. Do rekordu skoczni brakowało 7-8m a zawodnik klapał byle jak, bez telemarku bo ciut dalej skoczył. Dla mnie to obniżanie belek powoduje właśnie spadek umiejętności ładnego lądowania dalszych skoków, co kiedyś potrafili robić wielcy mistrzowie.

  • dejw profesor
    aut out

    Nigdy jakoś specjalnie za Austriakami nie przepadałem, ale to zachowanie jakie pokazują w TCS ... trudno w ogóle to nazwać.
    Zwłaszcza Kofler, którego z nich lubiłem dotąd najbardziej.
    Nie umieją przegrywać, do nich najwyraźniej nie dociera że ktoś może skakać od nich dalej. A jak oni byli na TOPie to wszystko było w porządku...

  • Pavel profesor
    @czarnylis

    Na pewno lepiej niż teraz, ale nigdy nie wyeliminujesz "not za nazwisko", jedynie jak największy uproszczenie tego systemu na to pozwoli, czyli coś na kształt tego o czym pisałem.

    Dlaczego za lot za HS noty z urzędu +17.5? Ja skłaniam się do tego, aby oceniać styl a nie odległość, za lot za HS już swoje pkt dostał, nie ma co jeszcze promować go dodatkowymi pkt.

  • haze doświadczony
    jedna nowość, reszta po staremu

    Norwedzy zabrali zabawki Austriakom, a reszta po staremu, czyli Niemcy znowu zawiedzeni, a Kamila upupili sędziowie.

  • Fanka_Ammanna doświadczony

    http://sport.tvp.pl/skoki/skoki-ps/aktualnosci/polowanie-na-jacobsena-norwegowie-sie-smieja/9608869 ojoj, biedni Austriacy, im to zawsze wiatr w oczy....

  • haze doświadczony
    zmiany belek

    Przecież to jury jest od tego, są przeliczniki, mają korytarz wiatrowy, wiedzą wszystko, po co im jeszcze trener, który wszystko i tak zmieni? Czyżby wiedział więcej? Skąd? Jak? Czyż to nie dziwne? Ale przede wszystkim takie żonglowanie wypacza wyniki zawodów, czego najlepszym przykładem ostatnie zwycięstwo, które za Chiny Ludowe Jacobsenowi się nie należało. Gdzieś w tym wszystkim gubi się sport, a zaczyna się hazard.

  • dejw profesor
    @Mikołaj

    A nie na odwrót z Kubackim i Kotem? ;)
    Maciek niestety szanse na dobry wynik w turnieju pogrzebał w Obersdorfie. A Dawid wirtualnie jest bodaj w 17ce, bo wypadli już z niego Queck i Mechler którzy nie jadą do Austrii.

  • czarnylis profesor
    @Pavel

    Zapomniałem dodać.
    Za skok powyżej HS bez podpórki nota minimalna to 17,5 lub 18. Obowiązkowo.

  • anonim

    Stoch raczej utrzyma miejsce w pierwszej dziesiątce całego turnieju ale to jest dalej mało jak na niego Maciek ma szanse na 2 dziesiątkę a Kubacki na 3 dziesiątkę

  • dejw profesor
    @Pavel

    Tylko co wtedy jeśli mamy do czynienia z czymś pomiędzy lądowaniem temarkiem, a lądowaniem na dwie nogi, albo z markowanym temarkiem jak to przed laty robił Ammann. Może dawać +15 pkt? ;)
    Poza tym noty za styl to nie tylko lądowanie, choć z tym wiadomo jak bywa, o czym można się było przekonać przy skoku Jacobsena :)

  • czarnylis profesor
    @haze

    @haze
    A mnie się zmiana belki przez trenerów podoba. Dlaczego?
    1. Jury nie ustawia już tak asekurancko belki jak wcześniej, bo teraz trener wziął na siebie część odpowiedzialność za zbyt długi skok i przez to mamy dłuższe skoki i piękniejsze konkursy.
    2. Doszedł nowy czynnik taktyczny przez co jest ciekawiej.
    3. Trener dostał możliwość kontroli skoku swojego zawodnika i żadnego pukania w głowę już być nie powinno, no chyba, że w stronę swojego trenera.

    Jedynym minusem jest obniżona czytelność konkursów dla kibiców na trybunach, bo w TV wszystko widać jak na dłoni.

    Oceny za styl to rzeczywiście problem. Można by wziąć sędziów z krajów nieskokowych, tylko żeby nie sędziowali jak Francuzka (w Soczi?) co to chyba zgadywała, bo to jeszcze większy cyrk.

    Postęp technologiczny w skokach trwa od kiedy pierwszy raz skoczono na nartach i nic tego nie zmieni, bo to jak najbardziej naturalne i jedyny możliwy kierunek. Tak jest w każdej dziedzinie sportu i życia.

    @Pavel
    Pomysł ciekawy ale trochę za duże rozbieżności punktowe bo między telemarkiem, a lądowaniem na dwie nogi jest bardzo subtelna granica, a i tak ktoś musiałby decydować, czy telemark był czy nie.

    Ja mam trochę inny pomysł.
    Powinno być dziesięciu-dwunastu sędziów i tak jak do tej pory zostawałoby tylko trzy środkowe noty. W ten sposób eliminowałoby się te wypaczone, bo na tylu sędziów trzech musi trafić dobrze.
    Po drugie same zasady i noty byłyby porównywalne do obecnych, bo zostają trzy noty sędziowskie.
    Jedyny minus brak tylu okienek w budkach :)

  • Pavel profesor
    @dejw

    Odległość to jedno, a styl drugie i powinno się to oddzielić, szczególnie teraz gdy mamy przeliczniki. Dlatego moim zdanie mój sposób jest czytelniejszy, jeżeli wylądujesz telemarkiem to nie ważne czy skoczyłeś 90, 120 czy 140 metrów dostajesz te przykładowe 20pkt., nie ważne czy nazywasz się Kot, Kofler czy Zhaparov.

  • dejw profesor
    @Michal_Ski

    Ktoś już pisał, tylko chyba nie tu, że Niemcy już skład ustalili.
    Mają jechać Schmitt, Freund, Freitag, Wank, Wellinger i Neuymayer

  • anonim
    życzenia od skoczków

    http://www.youtube.com/watch?v=XhjhckNgrM8 tego nie oglądaliście?

  • dejw profesor
    @Pavel

    Z tymi notami, to byłby dobry pomysł
    Albo zrobić coś takiego, żeby ograniczyć wreszcie przyznawanie punktów za samo nazwisko, np przy skoczni o punkcie K120, za skok na 120m maksymalna nota od sędziów to 17,0. Skoki do 125m- 17.5, do 130m- 18.0 i tak dalej.

  • haze doświadczony
    Pavel

    To kto tego Francuza tam trzyma? Akurat kombinezony są objęte ścisłymi przepisami i kontrolą, nie oszukasz. Pisałem o zakazie zmiany belki przez trenera, każdego, Kruczka tak samo.

  • Pavel profesor
    @haze

    Jak dla mnie najgorzej oceniał Francuz, ale co tam. Kolejna sprawa, to ile zmian sprzętowych od początku sezonu przeszli Polacy? Bo jeżeli wierzyć Kruczkowi to już chyba 4 typ kombinezonów i materiału, rękawiczki Kota też wyglądają jak te Myszki Miki z komiksu. Belkę może zmienić każdy, co zrobić, że kruczek nie potrafi z tego korzystać.

    Noty same w sobie są za bardzo subiektywną oceną jak dla mnie powinno byc coś takiego:

    Telemark - +20 pkt do noty za odległość, wiatr i belkę
    2 Nogi - +10 pkt.
    Podpórka - +5pkt.
    Upadek - 0 pkt.

  • anonim

    Oj ci Norwegowie mają pomysły wchodzą do komór kriogenicznych temperatura w jednej z nich to -105 stopni chyba Gregorek musi skorzystać z takiej komory bo inaczej nici z wygranej chyba że Walter wymyśli coś żeby mu pomóc jak rok temu w Oberstdorfie:)

  • haze doświadczony
    Skoki to nie szachy. Sport nie jest dla naiwnych.

    W skokach nie da się przewidzieć wszystkiego. W skokach nigdy nie było i nigdy nie będzie pewniaków. Nadal wiele zależy od sił natury, na które żadnego wpływu nie mamy. Skoki to sport szalony, tylko dla najodważniejszych. Każdy kto siada na belce o te 300-500metrów od nas, zasługuje na szacunek.
    Dawno straciłem nadzieję, że współczesny sport wyczynowy może być czysty. Niestety, również skoki pełne są przekrętów. Nie podoba mi się to, że w trakcie sezonu dopuszcza się do zmian w sprzęcie. Nie podoba mi się, że trener może zmienić belkę zawodnikowi. To stwarza pole do manipulacji. Nie podoba mi się, że oceny za styl wystawia ta sama niemiecko-austriacko-norweska klika.

  • Pavel profesor
    @M_B

    Heh, dokładnie, ale tak czy siak chodzi o Norwegów i w sumie dosyć nowatorsko potraktowali przygotowania do sezonu. W sumie tu też widać przewagę jaką daje dobry trener :D

  • anonim

    no no no jak tak dalej będą wyglądały konkursy to jacobsen będzie w 3 bo jest chyba 5 , a kofler i freund się trochę sypią. schlienezauera nie weżnie bo o ile w t4s taki układ dla schliego jest niekożystny to w pś przy 2gich miejscach i miejscach koflera i freunda w 2 dziesiątce jak najbardziej

  • Pavel profesor

    http://sport.wp.pl /kat,1835,title, Rewolucja-w-przygotowaniach-tajemnica-sukcesow,wid, 15218870,wiadomosc.html

    Artykuł o Norwegach i ich przygotowaniach do sezonu.

  • Karp profesor
    pepeleusz

    Oczywiście teraz już sobie przypominam, to Ty napisałeś, że Freund będzie falował z formą a ja się sprzeczałem, że formę ma równą jak nigdy

    Zwracam honory ;D

  • Emil profesor

    A pepeleusz świetnie zauważył że 3 miejsce Freunda w Oberstdorfie to żadna forma tylko dużo lepszy wiatr w obu seriach. Ja też wiedziałem że jego 3 miejsce jest ponad jego aktualną formę ale myślałem że jest spokojnie zawodnikiem końca pierwszej dziesiątki.

  • Karp profesor

    Może zrozumiał, Chedal, że z Zupanem i tak daleko nie doleci a indywidualny trener mu się nie opłaca

  • dejw profesor

    Kofler już drugi raz skacze słabiutko, po tym jak zostaje zdyskwalifikowany (tak samo jak na początku sezonu).
    Już w Obersdorfie spisał się poniżej oczekiwań, ale w Ga-Pa było już o wiele gorzej.
    A forma Chedala, była po prostu tak katastrofalna, że mu się nie dziwię że zrezygnował

  • gina profesor
    czarnylis

    no właśnie - dobrze piszesz - miał, bo jego realna forma w tej chwili nijak ma się do oczekiwań. Obojętnie - z dyskwalifikacją czy bez. Oczywiście jak się popatrzyło na wyniki sprzed TCS to można było takie odnieść wrażenie. Ale jego skoki o tym nie świadczą.

  • korus doświadczony
    Kolejne zakończenie kariery

    Tym razem padło na Francuza. Emmanuel Chedal kończy swoją karierę.
    http://www.skispringen.com/news,id2708,emmanuel-chedal-tritt-zurueck.html

  • czarnylis profesor

    @Karp
    Tutaj już są dużo lepsi felietoniści, ale dziękuję.

    Z tą "modlitwą" to była przenośnia na potrzeby wyrazistości przekazu tekstu :)

    @Gina
    Kofler był tym drugim Austriakiem, który miał walczyć o podium, a nawet zwycięstwo w T4S, zwłaszcza przy "rozluźnieniu rodzinnym" Morgensterna i kiepskiej formie pozostałych.

  • anonim
    Emmnauel Chedal zakończył karierę!

    Więcej informacji - http://www.skispringen.com/ news,id2708,emmanuel-chedal-tritt-zurueck.html

  • anonim
    gina

    Dokładnie, Austriacy przegrywają i już się doczepiają do Jacobsena o te buty ale na szczęście są zgodne z przepisami. Chcą go widocznie wybić z równowagi.

  • Karp profesor

    A może to jest kłopot Polaków- oni wszędzie tam gdzie nie wygrywa Polak a przegrywa z kimś z innego kraju uważają, że to spisek.. choć to zachowanie Oestberg nie przystoi, ale to nie jej wina, trenerzy kazali bo płakała po biegu

    Natomiast Kofler przeżywa ten sam kryzys który był rok temu i dwa lata temu, no cóż wygrywać pewnie będzie jeszcze w dalszej części sezonu

  • gina profesor
    czarnylis

    bądźmy szczerzy - Kofler jest w tym turnieju cieniem samego siebie z okresu przedświątecznego. Świetnie skakał z niższych belek i nagle skończyło się jak ręką odjął....Swoją drogą to bardzo dziwne, że w tym sezonie forma skoczków tak bardzo faluje. Freund jednego dnia jest trzeci i świetnie skacze, by w kolejnym konkursie w przeciętnych warunkach (czyli żadnych fatalnych) zająć 15-te miejsce. U Jacobsena jest dokładnie odwrotnie, podobnie u Hilde.

  • Karp profesor
    czarnylis

    To ostatnie mi się podobało odnośnie Koflera. Może i dla Ciebie znajdzie się tu kiedyś miejsce, żeby np. pisać felietony?

    A tak z ciekawości zapytam o ten drugi skok Maćka nie żeby zadrwić ale żeby się dowiedzieć- do kogo modlą się ateiści?

  • anonim
    transmisja

    Mam takie pytanie może nie związane z tematem,ale wie ktoś czy jest szansa pobrać gdzieś z interenetu cały konkurs w Ga-Pa?

  • gina profesor

    Jak to jest, że norwescy skoczkowie są tacy sympatyczni i fair, a norweskie biegaczki i biegaczki wręcz przeciwnie?
    A postawę Austriaków najtrafniej skomentował Adam Małysz...

  • Karp profesor

    Nie zgadzam się co do Loitzla- myślałem, że on tak jak Neumayer i Vassiliev będą nieźle reprezentowały stare lisy, a tutaj brakuje Loitzlowi metrów, dobrze leci ale gdzieś później to wszystko wytraca i powili wraca niestety dla siebie do dyspozycji sprzed roku

  • czarnylis profesor
    Póki co to turniej drwin

    Anders Jacobsen zadrwił sobie z bukmacherów i przewidywań ekspertów oraz kibiców i jest to drwina nr.1 do tej pory.

    Sędziowie punktowi drwią sobie ze szlachetnej idei arbitrażu oraz ze wszystkich, których skoki obchodzą.

    Piotrek Żyła zadrwił sobie z przewidywań kibiców. Najpierw przegrywa zaklepane zwycięstwo z Deschwandenem, a później kiedy już wszyscy postawili krzyżyk po jego pierwszym skoku w noworocznym konkursie, przechodzi Kocha.

    W Obersdorfie Stefan Hula zadrwił sobie ze swoich krytyków, którzy kulturalnie lub chamsko kwestionowali jego obecność na T4S.

    Ze swoich kibiców zadrwili sobie Austriacy i jako drużyna wypadli do tej pory fatalnie, co jednak cieszy wszystkich innych, którzy teraz drwią z Austriaków.

    Łukasz Kruczek zadrwił sobie ze wszystkich bo najpierw zapewniał, że fatalny początek sezonu Polaków to wina sprzętu, by teraz stwierdzić, że najważniejsza jest forma a później sprzęt.

    Z bukmacherów i ekspertów zadrwili sobie także Japończycy i wypadli bardziej blado niż twarz gejszy.

    Maciek Kot zadrwił sobie ze mnie, bo kiedy przed jego drugim skokiem w Ga-Pa modliłem się by nie wyleciał z piętnastki, on sobie do piątki awansował.

    Z telewidzów zadrwiła sobie niemiecka telewizja, bo jeśli było możliwe mierzenie siły wybicia, to bardziej interesujące by było zobaczyć konkretne wartości a nie sam podział na poszczególne narty.

    Z ludzi głoszących teorie spiskowe zadrwił sobie Sepp Gratzer i zdyskwalifikował Koflera.

  • anonim
    TCS

    JACOBSEN JACOBSEN JACOBSEN ! Ewentualnie Wasiljew :) Schlieri nie da rady .Polacy :) Stoch pierwsza 10 Kot w 30 Kubacki w 30 Hula w 35 Miętus 35 Murańka już się niestety nie poprawi .

  • anonim

    strak (*216.netland.3s.pl), 02 stycznia 2013, 15:01
    wreszcie ktoś niszczy tą przeklętą skocznie Małysza, niech ją zaorają i wybudują od nowa z normalnym rozbiegiem

  • anonim

    http://eurosport.onet.pl/zimowe/tcs/tcs-nieznani-sprawcy-uszkodzili-skocznie-w-bischof,1,5383370 ,wiadomosc.html
    2 spacje
    bardzo ważna wiadomość

  • Maciek5052 profesor
    marro

    Kurczę , nawet nie wiedziałem.....myślałem że brak Jego na T4S jest spowodowany załamaniem formy.....jest to wielka strata dla Francji . Przez większość sezonów to On był liderem tego kraju. Lazzaroni też zakończył karierę ?

  • marro profesor
    @loks

    Lista dzisiaj po 19,w porównaniu do dwóch poprzednich konkursów bedzie 6 nowych Austriaków, a zabrakuje 6 Niemców( wiadomo grupa krajowa), z innych panstw zabraknie Larinto, Muotki, Niemiego, Muranki, Naglica i Tepesa a dojdzie Cene Prevc

  • mw121 bywalec
    Nikt przed TCS nie spodziewał się, że Jacobsen tak odpali

    Jednak po pierwszych treningach przed Oberstdorfem postawiłbym już na niego każde pieniądze. Takie skoki nie biorą się znikąd, jeśli zawodnik wygrywa sesje jedna po drugiej, to znaczy, że jest w genialnej formie. Tak samo było z Ammannem przed Igrzyskami Olimpijskimi. Większość się głowiła czy aby w konkursach skoczy równie dobrze. Ja stwierdziłem, że nie ma możliwości, by nie wywiózł dwóch złotych medali i jak zwykle miałem rację.

    Skoki narciarskie są bardzo nieprzewidywalne właśnie w okresach, gdy nie ma jednego dominatora, wtedy jeden podmuch wiatru może całkowicie wypaczyć rywalizację. Jednak gdy ktoś odpali taką formę, w jakiej obecnie znajduje się Jacobsen, to wszystko inne ma już tylko marginalne znaczenie.

    Schlierenzauer jest wielkim zawodnikiem i tak, jak każdemu wybitnemu sportowcowi należy mu się szacunek. Tym bardziej, że jako bardzo młody zawodnik doznał bardzo ciężkiej kontuzji( po podobnej kompletnie posypał się Martin Schmitt) i permanentnie stracił część siły wybicia( nie jest w stanie już przeskakiwać skoczni z taką łatwością). Mimo wszelkich przeciwności przez wiele sezonów z rzędu utrzymuje się w ścisłej czołówce, co jest fenomenem porównywalnym do Adama Małysza. Skoki narciarskie to sport wymagający ogromnych wyrzeczeń i większość skoczków kończy się po jednym czy dwóch sezonach np. Primoz Peterka czy Sven Hannavald. Dlatego też takim zawodnikom jak Gregor Schlierenzauer należy się bezwzględny szacunek za ciężką pracę, jaką wykonują na co dzień.

  • anonim
    Fanka_Ammanna

    Zgadza się. Co do twojego ulubieńca to najwyraźniej jeszcze nie ma wysokiej formy i teraz pytanie czy do niej kiedykolwiek wróci? Ciężko mu będzie wygrywać, a co dopiero na olimpiadzie - dochodzi do tego teraz bardziej zaawansowany wiek. Mimo wszystko wygrał co miał wygrać prócz tego T4S, szkoda go bo to mógł osiągnąć, a teraz będzie mu bardzo ciężko.

  • marro profesor

    Niemcy wycofali Mechlera i Quecka (Kweka jak to Szczesny mówi), wiec zostało już tylko 18 zawodników, którzy moga miec zaliczone wszystkie konkursowe skoki na TCS.

  • anonim

    https://www.youtube.com/watch?v=t1INSFKlfmo zobaczcie od 10 minuty, lądowanie Koflera ocenione na 17 pkt..

  • aaa stały bywalec

    Sędziów ze skoków należy wy... no wywalić. Po co w wymiernej dyscyplinie sportu noty za styl. Jest narciarstwo akrobatyczne gdzie zawodnicy wykonują różne ewolucje na skoczni i tam sędziowie mogą się wykazać.

  • haze doświadczony
    sędziowanie

    Noty sędziów w dwóch niemieckich konkursach ocierały się o skandal. Coś z tym trzeba zrobić. Dochodzi do absurdalnych sytuacji, które wypaczają wyniki zawodów.

  • dejw profesor

    A ja sądziłem że Ammann trochę "czaruje" na treningach. Wiadomo, że formy kosmicznej nie ma i prawdopodobnie już nie będzie miał, ale żeby po tak dobrym występie w Obersdorfie zaliczył taką klapę w Ga-Pa to się zupełnie nie spodziewałem..

    Swoją drogą świetne podsumowanie pierwszej części TCS, właściwie nic dodać, nic ująć :)

  • anonim

    Nie do końca można się zgodzić, że Bardal pewnie straci prymat na dłużej. Myślę, że w ekipie norweskiej jest teraz rywalizacja (zdrowa)
    sportowa o bycie liderem. Tom Hilde również mocny jeżeli dalej Norwegowie będą utrzymywać wysoką formę będą mieli świetną drużynę.

  • Emil profesor

    Ja nie postawiłbym na Ito nawet przy kursie 1:2000 a na Ammana może na 1:200 bym się skusił przed TCS :P chociaż Jacobsenowi też większych szans niż Szwajcarowi nie dawałem ale zawsze łatwiej zaskoczyć w wieku 27 lat niż 31.

  • marro profesor

    20 zawodników ma na razie zaliczone wszystkie konkursowe skoki na TCS, jest w tej grupie 2 Polaków i tylko 2 Austriaków.
    Szkoda skoku Kota w Obersdorfie bo w swojej dyspozycji mógłby zając miejsce w 10 tegorocznego TCS,. Kubacki, Żyła, Hula i Mietus mają podobną formę na granicy 30 konkursowej. Kamil Stoch ma cały czas teortyczną szanse na 3 miejsce w turnieju, ale musi skonczyć z psuciem drugich skokow konkursowych

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl