Dynamit w nogach Małysza!

  • 2003-11-19 12:51
Od soboty kadra polskich skoczków przebywa w Polsce. Wczoraj nasi zawodnicy pracowali w hali nad techniką na obiektach sportowych w Wiśle oraz w Zakopanem. Na specjalnej pochylni podopieczni Apoloniusza Tajnera szlifowali wybicie oraz pozycję najazdową. Jak zapewnie trener Piotr Fijas - po zmęczeniu zgrupowaniem w St. Moritz nie ma już prawie śladu i zawodnicy odzyskują świeżość.

Na dziś polscy skoczkowie mają zaplanowane zajęcia wzmacniające siłę. Podczas gdy wszyscy kadrowicze trenują nad tym elementem wspólnie, Adam Małysz może trenować u siebie w domu gdzie, jak już infomowaliśmy, wybudował sobię prywatną siłownię.

Tymczasem, jak zapewnia profesor Aleksander Tyka (fizjolog kadry), Adam Małysz dysponuje w tej chwili niesamowicie silnym wybiciem.

Apoloniusz Tajner:
"Badania mocy, siły i wytrzymałości robiliśmy w drugiej połowie października. Już zostały omówione. Nas najbardziej interesowała moc. Badania wykonane zostały w idealnym momencie, będzie doskonały materiał do porównań w następnym sezonie i jeszcze kolejnym - olimpijskim. Do tej pory badania mocy wykonywaliśmy standardowo: na platformach tensometrycznych i mierzyliśmy skok dosiężny. Profesor wprowadził nową metodę? Jaką? Na razie nie powiem. Ale to wszystko było bardzo ciekawe. Adam potwierdził, że jego moc jest na absolutnie najwyższym poziomie światowym. Profesor powiedział, że od 20 lat nie widział sportowca z taką mocą w nogach, a miał do czynienia m.in. z koszykarzami i skoczkami wzwyż."

Czy taki dynamit w nogach naszego najlepszego skoczka wystarczy, by znów zadziwiał wszystkich na skoczniach w tym sezonie? Przekonamy się już 28 listopada, w Kuusamo...

tad, źródło: ZW i Gazeta
oglądalność: (8596) komentarze: (42)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • małyszomanka doświadczony
    Dynamit

    W zeszłym roku Hannawald pytany kto zdobędzie Puchar, powiedział że Adam, bo ma najmocniejsze odbicie i to się sprawdziło. Mam nadzieję, że tak samo będzie i w tym sezonie, tym bardziej, że obcisłe kombinezony sprzyjają zawodnikom takim jak Adam: niewyskokim ale o bardzo mocnym odbiciu

  • anonim
    "Kop" na progu

    @małyszomanka: ale nie zapomnij, że pojawili się nowi o takich właśnie parametrach: niewysocy i o silnym odbiciu - np. Morgenstern [zwłaszcza, że Lepistoe jako trener od zawsze zwracał na to uwagę u swoich podopiecznych], jest pełno młodych Finów. Coś mi się wydaje, że w tym sezonie będziemy podziwiać "pojedynek" Adama z zupełnie innymi przeciwnikami niż do tej pory [koniec "lotnictwa"]. I oby było się z czego cieszyć. :)) Czwarta kula nasza? ;)

  • małyszomanka doświadczony
    @mmm_kraków

    Zdaję sobie z tego sprawę. Nie będzie łatwo, ale nigdy nie było. A jak nie będzie czwartej kuli, to trudno.

  • kolesio weteran
    @pojedynek

    @mmmm - masz na pewno rację - Adam będzie walczył raczej z kimś "nowym". Ale czy ludzie typu "Morgi" czy młodzi, mali-silni finowie (Happonen) są w stanie wytrzymać już cały sezon na wysokom poziomie ?

  • anonim

    @małyszomanka: czwartej naprewno nie będzie... :P Nie będę dodawać dlaczego, bo mam dość wykłócania się o swoje - i tak idzie jak grochem o ściane

  • anonim
    strategicznie

    @kolesio: niekoniecznie trzeba wygrywać konkurs za konkursem. Jak widać w ubiegłym sezonie Adasiowi do ostatecznego zwycięstwa wystarczyły 3 wygrane konkursowe, a poza tym był cały czas w czołówce. Ktoś może zastosować podobną taktykę... [nie będę pokazywać paluszkiem, który trener ma największe doświadczenie w PŚ - jest prawie od samego początku]. Czy Morgi i inni młodzi są w stanie utrzymać wysoki poziom przez cały sezon? Przykłady - Nieminen w sezonie 91/92 (17 lat), Peterka - sezony 96/97 i 97/98 (też nastolatek). Niczego zatem nie wykluczam. Pozdrawiam :-)

  • anonim
    Kolekcja kul

    @niti: nie zakładam, że będzie czwarta kula. Ale dlaczego może jej nie być, to mam nieco inne zdanie... ;-) Gdzie indziej upatruję rywali... :))))

  • anonim
    :-)

    Jeśli ktoś nie może pogodzić się z wygranymi Adasia, to nadchodzący sezon może być dla niego katorgą. Wygląda na to że "TO", co zaskoczyło u Adama w lutym w Ramsau (przed Predazzo), zaskoczyło w ubiegłym tygodniu w Szwajcarii. Jeśli dodać do tego rażącą niekompetencję Wolfganga S. (bo tak trzeba nazwać chaos w przygotowaniach do sezonu - jakieś festyny w Berlinie w najgorszym momencie, czy generowanie konfliktów personalnych) to przynajmniej na początku sezonu konkurentów jakby mniej...

    A jeśli potwierdzą się teorie o preferowaniu przez kombinezonowe przepisy zawodników "z kopytem", to może się zdarzyć tak, że rekord 11 wygranych w sezonie może zostać pobity. Przez owego Adasia właśnie.

  • anonim
    @kolesio

    Hehehehehehe, jeszcze usłyszymy "Reinhard hilfe! Kehr' zuruck!", hehehehehe... Ojjjj, będa płakać, że odszedł Hess. :))))) No cóż, rywali będzie nieco mniej, żeby tylko innych nie pojawiło się byt dużo. ;-)

  • małyszomanka doświadczony
    @niti

    A o co ty się właściwie wykłócasz? O to żeby wygrał Hannawald? Na to ma wpływ tylko on i jego rywale, ani ja ani nikt inny z komentujących. A to, że chcę czwatej kuli dla Adama to normalne.

  • anonim
    MAŁYSZ WYGRA!!!

    ADAŚ, TRZYMAJ SIĘ!!!
    ADAŚ, LEĆ!!!
    ADAM, ZWYCIĘŻAJ!!!
    "WOLNOŚĆ DLA MUMINKÓW"!!!

    P.S. Kiedy to pisałem, Małysz przeleciał mi koło okna w Toruniu. Ciekawe, nie?

  • anonim
    serce rośnie

    Ale będzie czadzik. Jak myślicie, może Adaś powinien dać reszcie troszkę powalczyć bo się chłopcy strasznie zdołują. Na poważnie to pozdrowienia dla wszystkich a szczególnie fanów Małyszka. Jeszcze tylko kilka dni:)

  • AdJ doświadczony
    zgłaszam Czechy i Słowenię

    Skoro Niemcy w tym roku zaczną słabo, to chciałem zwrócić uwagę na Czechów (głównie Janda, ew. Mazoch) i na Słoweńców (jest paru niezłych, choć nie wiem, w jakiej aktualnie są dyspozycji).

    Chciałbym też, żeby w końcu Szwedzi wrócili, ale to raczej pobożne życzenia jak na razie...

  • anonim
    @małyszomanka

    i tu właśnie dochodzimy do punktu wyjścia... Ja się o NIC nie wykłócam, a już napewno nie o kulę dla Svena (to byłby nonsens, tylko wy tak jak narazie potraficie...). Widzę, że wy wszyscy cały czas nie rozumiecie, o co w tej całej "kłótni" od samego początku chodzi - i pomyśleć, że macie się za takich 'inteligentnych'... Zrozumcie wreszcie, że nie chodzi mi ani o krytykowanie tego waszego m., ani tym bardziej o wywyższanie Svena (bo porównując go do niego wcale się nie dowartościowuję :/). Jedyne, co próbuję wam uświadomić to to, że całe zjawisko małyszomanii to nie jest już czysta sympatia do skoczka (jak było kiedyś), czy zwykłe kibicowanie mu, ale poważnie zaawansowana choroba narodowa polaków! Czy wy tego nie widzicie!? W żadnym innym kraju nie jest tak, że jakikolwiek (nawet najlepszy) skoczek gapi się na was z bilboardów, wita was na poczcie, a każdy film jest 'ozdabiany' przerywnikiem w stylu reklamy z jego udziałem. A jak ktoś go nie lubi to jest tym najgorszym. Zastanówcie się, bo to naprawdę nie jest już normalne...

  • anonim

    Mnie tylko pozostaje podpisac sie pod komentarzem niti.. :) Niti, strasznie sie ciesze ze sa jeszcze ludzie ktorzy mysla w ten sposob..Pozdrawiam!

  • anonim
    @małyszoman

    O co chodzi z tekstem "wolnośc dla muminków"? I jaki to ma związek z Małyszem?

  • anonim

    @niti a to ciekawe, bo z tego co pamiętam to za czasów sukcesów Goldiego-reklamował np firmę budującą domy-czy coś takiego, a Martin S. wielokrotnie pojawiał się w reklamach na RTL i nie wmówisz mi i innym że gwiazdy innych krajów pojawiają się rzadziej na okładkach pism-wręcz śmiem twierdzić że plakatów Schmitta i Haniego w Niemczech pojawiło się znacznie więcej niż Małysza w polskiej prasie... ja nie jestem ani zwolenniczką wynoszenia pod niebiosa Małysza ani innego zawodnika, i każdy ma prawo do tego by lubić i cenić kogoś bardziej lub mniej, ale nie zarzucaj ludziom kibicującym Małyszowi że są chorzy robiąc to, oczywiście są osoby które przesadzają, ale chyba rozwrzeszczanych małolat dopingujących Svena czy Martina jest znacznie więcej!

  • anonim
    @kusza

    I właśnie chodzi o te osoby, które przesadzają..Bo dla nich to, że sie kibicuje innemu skoczkowi niz Małysz to jest wielka zdrada narodowa..

  • anonim

    Ludzie, opanujcie się. To chyba normalne, że większość jest za Małyszem, bo to nasz rodak. Dlatego go faworyzujemy. To tak jak z reprezentacja piłkarską.
    A tak na marginesie to myślę, że Adam wygra czwarty puchar, po tym co ostatnio słyszałem.

  • anonim
    takie to proste

    Ja też tak Heniu myślę. I nawet nie przeszkadzają mi już niektóre wieśniackie reklamy z Adamem i ta nieustająca obecność jego oblicza na Poczcie ponieważ wiem, że Małysz godnie reprezentuje Polskę, dobrze mu z oczu patrzy i jest swój chłop, choć mało medialny ale co mi tam ja plakatów sobie w pokoju nie wieszam tylko się gapię na skoki

  • małyszomanka doświadczony
    @niti

    Ja się o zwycięztwo Adama nie wykłócam, Wyraziłam tylko nadzieję, że zwycięży. Co do reklam to nie masz racji i kusza już ci to wyjaśnił, nie będę się powtarzać. A jeżeli już nie chcesz wywyższać Svena nad Małysza, to nie jest on żadnym m. My o Hannawaldzie nie piszemy h.

  • anonim
    @fanki Hannawalda

    Ciekawe jak byście oceniły Niemców, którzy by kibicowali Małyszowi, a nienawidzili swoich skoczków? Normalną rzeczą jest, że kibcuje się "swojemu". Wy natomiast nie dość, że z sobie tylko znanych powodów nie kibicujecie Polakowi, to jeszcze zrobiłyście z tego swego rodzju cnotę. Według was jest to oznaką niesamowitej wprost mądrości, oryginalności (nawet i to nie jest prawdą, bo takich osób jest całkiem sporo) i w ogóle świadectwem wyższości intelektualnej, moralnej i pod każdym innym względem. Może zamiast zaliczonych testów na inteligencję kryterium przyjęcia do Mensy będzie kibicowanie Hannawaldowi.

  • fanka skoków bywalec
    @niti

    Oczywiście, że ten kto nie lubi Małysza nie jest kimś najgorszym, bo najgorszy jest ten kto nie lubi Hannawalda. Można się jednak pocieszać, że są to ludzie bardzo mało inteligentni, co tu dużo mówić, głupi.

  • Styrian weteran
    oooooooo ?!

    czyzby znowu nadeszla pora sporow ;-))) cale szczescie ze Adam ze Svenem nie okladaja sie piachami przed rozbiegiem na skoczni ;-))))

  • anonim
    skakać

    Niech już zaczną skakać bo zaczęło się rzeźbienie w budyniu.

  • Mario bywalec
    małyszomania cd..

    Swoją drogą, to przecież jest nie tylko dwóch skoczków na świecie, którzy mają swoich fanów. Jest przecież w Polsce dość sporo fanów np. Goldiego czy Mattiego...
    I choć panuje ponoć powszechna małyszomania, to przecież nikt ich wcale nie wyzywa... dziwne jakoś że tak wszyscy najezdżają tylko na fanów Svena i jego samego... MOim zdaniem to przez to że większość fanów Hannawalda to tak naprawdę fanki, zazdrosne o niego i przez to wyjątkowo agresywne :-). Pokazcie mi faceta, który by tak zaciekle walczył w obronie jego honoru... :-)

  • Mario bywalec
    małyszomania cd..

    Swoją drogą, to przecież jest nie tylko dwóch skoczków na świecie, którzy mają swoich fanów. Jest przecież w Polsce dość sporo fanów np. Goldiego czy Mattiego...
    I choć panuje ponoć powszechna małyszomania, to przecież nikt ich wcale nie wyzywa... dziwne jakoś że tak wszyscy najezdżają tylko na fanów Svena i jego samego... MOim zdaniem to przez to że większość fanów Hannawalda to tak naprawdę fanki, zazdrosne o niego i przez to wyjątkowo agresywne :-). Pokazcie mi faceta, który by tak zaciekle walczył w obronie jego honoru... :-)

  • Mario bywalec

    Uuuuups... sorki... niechcący dałem odśwież nie tu gdzie trzeba...

  • anonim

    @kusza i małyszomanka: przykro mi, ale nie zgodzę się z tym, że w niemczech panuje takie uwielbienie Svena czy Martina jak u nas m. Mam tam wielu znajomych i każdy z nich wam powie, że jak jeden czy drugi wygra konkurs pś, to napewno nie mówią o tym w głównym wydaniu ŻADNYCH wiadomości a czasami zdarza im się nawet nie wspomnieć o tym w wiadomościach sportowych (o czym również sama się przekonałam...). A odnośnie okładek gazet, to o tym akurat nie mówiłam - mówiłam o bilboardach, poczcie i reklamach, w czym Sven czy Martin napewno nie dorównają waszemu m. Na to, że prasa zarabia na tym co się sprzedaje aktualnie najlepiej, już sportowiec nie ma żadnego wpływu - a czy weźmie kase za reklamy - jak najbardziej. @skijumpo: teraz ciebie poproszę, żebyś nie pakował nam w usta tego, czego nie powiedziałyśmy... Ja nie uważam kibicowania Svenowi ani za mądrość ani za orginalność, bo tak jak zauważyłeś, wcale tak nie jest. Natomiast głupotą jest dla mnie fałszywy patriotyzm – wszyscy kibicują m. to ja też... To żałosne. Zauważ, że za kibiców m. mają się bardzo często osoby, które w życiu żadnego konkursu skoków nie widzieli – to już chyba nie jest normalne... Wy myślicie, że jak on wygrywa, to wygrywacie wy – a to g**** prawda. Dowartościowujecie się jako polacy, jeśli wasz rodak wygrywa – a jak już pojawia się ktoś, kto potrafi go NIERAZ pokonać, to bawimy się w szowinizm, tak..? Naprawdę się nad tym zastanówcie....

  • anonim

    @Mario: no właśnie, i tu dochodzimy do punktu, w którym powinniśmy się zastanowić, DLACZEGO tylko Sven jest u nas tak nielubiany..? (pomijam już to, co było w odniesieniu do osoby Martina, kiedy jeszcze wygrywał z m.) Jedno, co wiem na pewno, to to, że nie są to fani (czy fanki, jak to napisałeś...), gdyż uważam za normalne bronienie osoby ulubionego skoczka przed obelgami typu „pieprzony kuchta”, „NRD-owski anorektyk” itp. – pomyśl jak ty byś się czuł, gdybyś pod adresem osoby, którą cenisz, podziwiasz i której zawsze życzysz jak najlepiej czytał takie komentarze..? To jest odruch bezwarunkowy, że piszesz coś na jego obronę. Pomijam już pseudofanki Svena, które jedyne co potrafią napisać, to ‘kocham Cię Hanni, jesteś najlepszy’, bo to nie są kibice, tylko gówniary które jeszcze od ziemi nie odrosły. Sama nie wiem kto mnie bardziej denerwuje – pseudofanki Svena wypisujące, że go kochają, czy kibice m. wywyższający go pod niebiosa, widzący w nim sens swojego życia.... Ja jednak do pseudofanek Svena nie należę i nie będę tolerowała takich zarzutów w stronę swojej osoby – i nie będę już tego po raz setny powtarzała.

    Pozdrowienia dla PRAWDZIWYCH kibiców Svena - których kilku tu jest napewno :)

  • anonim

    @niti a ile Ty masz lat?!?!?!?

  • małyszomanka doświadczony
    @fanki Svena

    Twierdzicie, że krytykujecie tylko niektórych fanów Małsza, ale z waszych wypowiedzi wynika, że macie za złe wszystkim, którzy są jego kibicami. Przypisujecie im dziwne motywy. Jakoś nie mieści wam się w głowie, że można być kibicem Adama, bo lubi się skoki, bo to Polak jest najlepszy, bo sympatyczny z niego facet i prawdziwy profesjonalista. A co do radości ze zwycięstw Adama nawet gdy się nie ogląda skoków, to ja wam powiem, że nie oglądam wielu dyscyplin sportowych, ale jestm zadowolona, gdy Polacy odnoszą w nich sukcesy

  • fafik bywalec
    racja

    małyszomanka: nic dodać, nic ująć;)Pozdrowienia dla wszystkich fanów SPORTU, nie tylko skoków!

  • anonim
    kto komu kibicuje

    Viki i niti przekonują, że kibicują Hannawaldowi nie z powodu jego urody, ale dlatego, bo ma taki wspaniały charakter i osobowość. Skoro to jest jedyby powód, to czy jesteście pewne, ze własnie on ma najlepszy charakter ze wszystkich skoczków. Może inny jest znacznie od niego wspanialszy i to on powinen być waszym idolem?

  • Styrian weteran
    osobowosc

    @niti : wlasnie ..... skad sie bierze sympatia i awaresja do sportowcow .
    Z ich zachowania , z ich naturanosci , skrmonosci braku wywyzszania sie nad innymi itd.
    Nie wiem czy pamietasz czasy Borisa Beckera .. Otoz byl to wielki i przez miliony sypatykow tenisa uwielbiany wprost sportowiec .
    Mial on jednak konkurenta , niejakiego Michaela Sticha , niemniej utalenowanego i tak samo jak Boris zwyciezce Wimbledonu i wielu innych turniej , ale !!!! Nikt za nim nie przepadal , zeby niepowiedziec , nikt go nie lubil ..... I to nawet wsrod Niemcow...
    Mysle ze to tylko zachowanie sprawia , kogo bardziej lubimy a kogo nie ....
    W jaki sposob zachowuje sie Hannawald kazdy widzi , nie dziwie sie wiec ze pozniej ludzie sa nastawieni do niego niechetnie .
    Ja wole tez porozmawiac z Goldbergerem , Loitzlem , Morgensternem czy Lieglem niz ze Svenem .
    To samo dotyczy Finow czy Japonczykow .
    Ze Slowncami tez mozna sie normalnie dogadac . Najwiecej czasu zawsze ma Fras ;-). Dystans zawsze bylo czuc u Niemcow - za wyjatkiem Thoma - i Czechow (!).Nie wiem czemu ale mialo sie zawsze wrazenie "co to oni nie sa " .
    Moze za jakis czas doczekaja sie Niemcy sportowca na miare Beckera , Thoma czy Winkelhocka (ten ostani zginal przed wielu laty podczas wyscigow samochodowych ) i wtedy nie beda budzic takiej niecheci .

    Z reszta idzie konie krasc ;-).

  • anonim
    @stryjan

    Ty naprawdę rozmawiałeś z tymi wszystkimi skoczkami? I naprawdę Hannawald jest taki nieprzystępny? Czasami sprawiał całkiem przyjemne wrażenie. Wydawało mi się, że to media wykreowały go na takiego nieprzyjemnego a on jest w rzeczywistości całkiem fajny. Nie wiem jak jest na prawdę, ale moją niechęć wzbudzają tylko jego fani w Polsce, którzy ciągle dają wyrazy niechęci do Adama i drwią z jego kibiców.

  • Styrian weteran
    tak

    @skijumpo : tak , i bardzo czesto z nimi rozmawiam nadal . Eisenerz nie jest duzy .... ma to swoje wady i zalety ;-) , jak byly zawody o puchar kontynentalny czesto mozna z nimi bylo porozmawiac , na PS jest inaczej ..... ale tam przychodza tlumy (ktore raczej ze skokami nie wiele maja wspolnego ;-))) ) w NAZ (Eisenerzer Ramsau ) czesto tez trenuja austriaccy skoczkowie .... Mysle ze wiesz iz np. Daniela Iraschko mieszka wlasnie tutaj , ale nie tylko ona , rowniez Mario Stecher (kombinacja norweska) , a ze ja lubie sport wiec laze po tutejszych skoczniach jak cos sie dzieje ....
    Zreszta , gdzie mam isc w Eisenerzu ;-))) .
    Moze i jest fajny Hannawald , ale w mojej obecnosci taki nie byl .... Moze byl w zlym humorze bo cos mu nie wyszlo , ale popatrz na Goldiego - wyjdzie mu czy nie , zawsze znajdzie czas i pogada normalnie :-), normalnie czyli bez zadnego "dystansu" .

  • anonim

    wy znowu macie problem z kibicowaniem i niekibicowaniem Malyszowi?? to juz jest zalosne i nudne , wymyslcie sobie cos nowego, bo juz texty w stylu ktory skoczek ma ladniejsza buzke byly bardziej odkrywcze niz piepszenie o tym samym od miesiecy :/

  • anonim

    @bezstronny obserwator: owszem, taka jest prawda, że kibicuję Svenowi NIE ze względu na jego urodę, tylko charakter i osobowość. Jednak że jest 'wspaniały' tego nie powiedziałam. To, że mi odpowiada jego sposób bycia nie musi odrazu oznaczać, że jest wspaniały bądź całkiem idealny. Gdybym chciała kibicować ideałowi to pewnie skończyłoby sie na tym, że moim idolem nie zostałby żaden skoczek... A jednak padło na Svena i tak już zostanie. Może to dwuznacznie zabrzmi, ale sama mam identyczny charakter - wiem, czego chcę, zawsze dążę do obranych przez siebie celów i przede wszystkim NIGDY NICZEGO NIE UDAJĘ - szczerość, szczerość i jeszcze raz szczerość - mimo wszystko i nie patrząc na konsekwencje... I taki jest właśnie Sven... @styrian: ja również miałam okazję spotkać Svena i naprawdę obiektywnie muszę powiedzieć, że skijumpo miał racje mówiąc o swoich odczuciach na temat osoby Svena - to media (w szczególności polskie, czego nie skomentuję...) wykreowały go na aroganckiego chama, którgo w rzeczywistości ani milimetrem nie przypomina! Owszem, ma czasami swoje humory (ale kto ich nie ma..?) i nie zgadza się na zdjęcia z fanami, ale autografy rozdaje do bólu, poza tym potrafi nawet - co wam tu zebranym może się wydawać niemożliwe - PODZIĘKOWAĆ, gdy ktoś mu powie, jak bardzo go lubi i ile dla niego znaczy. Sven fanów ceni sobie naprawdę wysoko, i pomimo iż wie, jak wielu ich posiada, nigdy nikogo nie ignoruje, mając się za niewiadomo jaką "gwiazdę" - nie on.

  • anonim
    Poziom "błotka"

    Bardzo mnie ciekawi, dlaczego fani innych skoczków nie obrzucają się takim "błotem", jak fanki Svena i kibice Adama. Czy może mi ktoś wyjaśnić w czym tkwi ten problem??

    Dlaczego kibicuję Małyszowi [m.in.] - od czasów rekordu Fijasa czekałam na takie właśnie skoki Polaków, a nie "wycieranie buli". I doczekałam wreszcie czasów, gdy 3 miejsce Staszka Bobaka w klasyfikacji generalnej 1979/80 przestało być największym polskim osiągnięciem.

    Adaś! Liczę, że będzie jeszcze lepiej! :)

  • anonim
    @niti

    Jestem płci zeńskiej

  • małyszomanka doświadczony
    @mmm kraków

    Nigdy nikogo nie obrzucłam błotem tylko nie lubię, gdy ktoś obrzuca błotem Adama. Zwłaszcza, gdy wcześniej oburza się, gdy robi się to w stosunku do jego ulubionego skoczka. Zresztą wcale nie popieram obrażania Hannawalda z tego tylko powodu, że chcę żeby wygrał Adam. Wręcz przeciwnie, uważam, że osoby, które tak robią nie wiedzą na czym polega sport i lepiej, żeby Adamowi nie kibicowały, bo przynoszą mu tylko wstyd.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl