Słoweńcy nie odpuszczają Willingen, powrót Ahonena

  • 2014-01-28 16:33

Dziś poznaliśmy składy kolejnych trzech reprezentacji na najbliższe zawody z cyklu Pucharu Świata. W niemieckim Willingen zobaczymy czołowe kadry Słowenii i Finlandii, a także rezerwową ekipę Norwegii. Kraje nordyckie opublikowały także składy na Puchar Kontynentalny w Planicy.

Peter PrevcPeter Prevc
fot. Natalia Konarzewska
Ole Marius IngvaldsenOle Marius Ingvaldsen
fot. Tadeusz Mieczyński

Goran Janus po fantastycznych startach w Japonii postanowił nie dokonywać prawie żadnych zmian w składzie. W dwóch ostatnich konkursach przed Igrzyskami Olimpijskimi zobaczymy zatem Petera Prevca, Roberta Kranjca, Jerneja Damjana, Tomaza Naglica, Jurija Tepesa, Nejca Dezmana oraz Jakę Hvalę, który zastąpi Roberta Hrgotę.

Kolejny weekend opuszczą natomiast Norwegowie. Cała piątka, która poleci do Soczi nie pojawi się na Muehlenkopfschanze. Skandynawowie nie zamierzają jednak rezygnować z przysługującego im limitu siedmiu skoczków. Na obiekcie HS 145 wystartują: Simen Key Grimsrud, Joachim Hauer, Ole Marius Ingvaldsen, Robert Johansson, Atle Pedersen Roensen, Andreas Stjernen i Vegard Swensen.

Po chorobie do rywalizacji powraca Janne Ahonen. Wraz z 36-letnim Finem do Niemiec udadzą się: Sami Heiskanen, Anssi Koivuranta, a także Olli Muotka.

Norwegowie i Finowie podali także nazwiska zawodników, którzy w Planicy powalczą o punkty Pucharu Kontynentalnego.

Finlandia: Lauri Asikainen, Juuso Heikkinen, Harri Olli, Ossi-Pekka Valta.

Norwegia: Fredrik Bjerkeengen, Johan Martin Brandt, Klaus Ovlien Engen, Jan Fuhre, Tord-Markusen Hammer, Ole Mathis Nedrejord, Robin Pedersen, Sigurd Nymoen Soeberg.


Dominik Formela, źródło: skijumping-online.com/sloski.si
oglądalność: (11147) komentarze: (66)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • monia866 doświadczony
    Widać Prevc się nie oszczędza;)

    Chyba bardzo zależy mu na zdobyciu KK (komu nie zalezy,hehe;),to dobrze,że jest ambitny.Nie opala się w Dubaju jak Schlierenzauer;)
    Ale o forme Kamila,też nie wiem czemu jestem spokojna. Wydaje mi się,że treningi w Wiśle i Szczyrku przyniosą efekt i los żółtej koszulki jeszcze nie jest przesądzony (zapowiada sie cieżka walka do samego konca;)

    A co do Norwegów,wątpię czy odpuszczenie Willingen pomoże się lepiej przygotowac do Soczi.Są bez formy cały sezon;(
    Dobrze chociaż,że wystawili jakiś (rezerwowy) skład. Osobiście brakuje mi w nim Kima R.E Sorsella,nie ma go to w składzie na Coc,bardzo słabo mu w tym sezonie idzie...kurcze,żeby tylko nie chciał zakończyc kariery (szkoda zwłaszcza ze względu na walory pozasportowe,nie ukrywam

  • anonim
    Bezsensowny spór o to co jest ważniejsze.

    Żeście sobie znaleźli co poniektórzy temat do wałkowania co jest ważniejsze: Puchar Świata czy Igrzyska Olimpijskie.
    Oczywiście, że ważniejsze są Igrzyska Olimpijskie - ale oczywiście, że trudniej zdobyć Puchar Świata.
    Konkurs olimpijski jest wygrać łatwiej - bo tak po prawdzie czym on się różni od konkursu Pucharu Świata poza tym, że nie ma kwot narodowych i z każdego kraju do walki staje czterech zawodników ? Reszta jest zawsze ta sama i nie ma żadnej gwarancji, że nie będzie loteryjnego lub jednoseryjnego konkursu z przypadkowym mistrzem olimpijskim.
    Ale pomimo to ten konkurs jest najważniejszy bo to najwyższy prestiż.
    A wygrać Puchar Świata to jest dopiero coś - bo trzeba mieć w miarę równą formę i zdobywać punkty nawet w dołku formy.
    Tak, że wyluzujcie z tą licytacją bo przypomina to trochę spór o to, które Święta są ważniejsze.

  • Daro2000 początkujący
    Rzygać się chce!

    Rzygać się chce tym całym polskim krytykowaniem. Za każdym razem oczekujecie, że Stoch będzie Małyszem, otóż nie będzie, bo to nie ten wiek, ale to nie zmienia faktu, że jest znakomitym skoczkiem, zdobędzie jeszcze wiele,a wy tylko krytykujecie. Polak tylko wygra, zwalcie na szczęście, a jak przegra to się cieszycie, bo możecie zawodników zjechać z góry na dół, Ogarnijcie się! Polacy w Willingen najlepszej formy mieć nie będą, tak jak wzeszłym roku, Stoch wystrzeli w Soczi, na turniejach Nordyckich, i Prevc nie będzie zagrożeniem, gorzej ze Schilenzeurem.

  • kibicSN stały bywalec

    Od dawna wiadomo było że szóstym będzie Hula.I było by tak nawet gdyby w Japonii był najgorszym z Polaków badź spadał na bulę.Przy podobnej formie Huli, Kłuska i Miętusa zawsze pierwszenstwo miał i będzie miał Hula.To jest skoczek protegowany w PZN-ie.Za to zupełnym przeciwniestwem jest Śliż.Za wsze traktowany jako ten zły i niedobry mimo że umiejętności ma podobne jak nie lepsze od Huli.Szans nadostawał zdecydowanie mniej od niego mimo porównywalnych wyników.Wiadomo było że Śliż się nie znajdzie w składzie bo musiałby o 20 metrów przeskakiwać ulubienca prezesa Tajnera.

  • ian początkujący

    Świat skoków, tj. zawodnicy, trenerzy, dziennikarza i większość kibiców powszechnie uznają io za najważniejszą imprezę w tej dyscyplinie. Nie jest tak, że inne nic nie znaczą, ale io są na pierwszym miejscu. Do tego startu przygotowują się wszyscy i tam jest najwyższy poziom - bo każdy tam szykuje szczyt formy. Zawodników z czołówki jest mniej, ale za to w najlepszej dyspozycji. Nie znam przykładów zawodnika z czołówki skoków, aby miał inne podejście. PŚ to jednak impreza pocieszenia w tym roku i tak jest traktowana przez większość.
    Poza tym ilu zawodników odpuszcza PŚ by przygotować się do io, a ilu odwrotnie. Odpowiedź na to tłumaczy wszystko.

  • anonim

    the_foe jak kojarzę i Funakiego i Soininena i wszystkie Igrzyska od Calgary. A wielu zdobywców PŚ po drodze bym nie wymienił pewnie. Dajcie spokój z waszym umniejszaniem rangi IO. Poza polską gimbazą mentalną nikt na świecie tego robi. Absolutnie nikt jeśli idzie o skoki narciarskie.

  • anonim
    ajajajajaj

    Niektórzy już rozdali Prevcowi medale. Igrzyska jak i mistrzostwa świata rządzą się swoimi prawami. Nigdy nie wiadomo czy napewno ktoś wygra. Można domniemać że będzie mocny skoro teraz prezentuje się doskonale ale igrzyska to niejednokrotnie dla wielu skoczków szczególnie tych młodych to wielki stres. A jak wiadomo stres powoduje niepotrzebne przyruchy oraz wywołuje nadmierne obciążenie organizmu zwyczajnymi czynnościami wykonywanymi w codziennych warunkach bez zbytniego wysilku. I naprawdę niewielu jest takich jak Ammann. To się zdarza raz na 30,40 lat.

  • the_foe doświadczony
    @lecho

    z Clagary, gdybym oglądał, to zapewne najbardziej zapamiętałbym Orła. Zresztą jak wiekszosc co niezle wkurzyło MKOL :)
    Tak Amman zrobił cos wyjątkowego, ale nikt o zdrowych zmysłach nie powie ze był najlepszy w tym sezonie. To jest własnie przykład jak sie traktuje obecnie medal IO w skokach. Był tylko King of a day. Gdyby nie genialny sezon 2009/10 to byłby fool for a lifetime.

  • lecho bywalec
    @the_foe

    A co lepiej pamiętasz z sezonu 2001/2002 - KK dla Adama czy dwa złota Ammanna?

    Bo myślę że gdyby zrobić ankietę, które z tych osiągnięć było bardziej spektakularne, wybór byłby dość oczywisty.

  • the_foe doświadczony
    Janus

    Janus myśli rozsądnie, chce wygrać KK i Puchar Narodów. Jedyne trofea na których zdobycie ma wpływ. Kto po latach pamieta o IO? Ktos kojarzy Soininena? Funakiego tez wszyscy kojarza z tego ze wygral t4s, dostawał notorycznie 20ki i prawie wygrał PŚ a nie, ze zmiazdzył rywali na IO. Mimo to dla kibiców, po latach, to Peterka był najlepszym zawodnikiem 1997/8 bo wygrał PS, mimo ze nie zdobył zadnego medalu na IO.

  • anonim

    I tak Prevc zdobędzie dwa medale igrzysk olimpijskich.Niezależnie od sprzętu jakim będzie dysponował.Bo sprzęt sam nie skacze,ale skoczek skacze.A Prevc ma większy talent od Stocha.Stoch późno wygrywał,a Prevc trochę wcześniej.Natomiast jeśli chodzi o pozostałych to myślę,ze tu będzie loteria.Ale PRevc jest naprawdę faworytem niezależnie jak wy mówicie,ale to On jest tym skoczkiem który zdobędzie dwa medale.A złoto na pewno zdobędzie Morgenstern.Nie wiem na ile się sprawdzą moje przewidywania,ale bacznie będę obserwował tych dwóch zawodników.Oprócz nich na pewno będzie Kamil Stoch który dość regularnie skacze choć bez błysku.Nie wiadomo czy go stać na medal nawet ten brązowy.Ale Stochy trzymaj się i walcz

  • veltomanka bywalec

    Ekspert,podobno weekend mają mieć wolny. Mam nadzieję, że może Rune zadziwi świat po raz kolejny albo Anders F. coś ugra. Boję się tylko tego, że ich nie stać na aż dwa dobre skoki. Pewnie Hilde skończy jak Evensen, a szkoda, bo obu tez lubiłam. Bardala nie trawię za pewne jego burackie słowa.

  • lecho bywalec
    @Pirx

    Bardzo przepraszam że nie mogę znieść komentarzy złośliwców którzy od dnia przejęcia przez Kamila żółtej koszulki odliczali dni do momentu, kiedy ją straci, przed każdym konkursem nakręcając komentarze, że to już na pewno dzisiaj, bo Stoch beznadziejny, a rywale wspaniali.

    Tylko dziwne że wspaniali, boscy Słoweńcy z Prevcem na czele musieli jechać do Japonii rywalizować z elitą Pucharu Kontynentalnego, żeby wreszcie tą żółtą sobie zgarnąć i przeskoczyć nas w Pucharze Narodów. W odwrotnej sytuacji - gdyby to Kamil wyprzedził Prevca w Sapporo a obok niego na podium stało dwóch naszych - byłoby marudzenie, że przecież w zasadzie nikt tu nie skakał ^^

  • Pirx stały bywalec

    @markos1203

    Oczywiście, masz rację. Jeśli pomysły Janusa ostatecznie doprowadzą Słoweńców do klęski, to odwaga pozostanie jedyną rzeczą, za jaką będzie można go chwalić. Poczekamy, zobaczymy.

    @lecho

    Coraz częściej mam wrażenie, że najważniejszą częścią "polskiej mentalności" jest narzekanie na polską mentalność.

  • anonim
    Veltomanka

    To tylko głupie wytłumaczenie. Podobnie było z Bardalem na początku sezonu. Po prostu - szukają formy, potrzebne im są jeszcze treningi. Będzie ciężko z jakimś medalem IO dla Norwegów, indywidualnie na normalnej skoczni powalczy Bardal. Jacobsen, Velta i Fannemel? Stać ich, mogą namieszać, jak będzie huragan pod narty - wykorzystają.

    P.S. Też tak jak Ty bardzo lubię Rune i Andersa F. :)

    Szkoda mi Hildego, chyba się załamał. Skończy jak Evensen i pożegna się ze skokami coś czuję.

  • lecho bywalec
    Taa...

    Taa, słoweńskiemu trenerowi należy się szacunek za odważne realizowanie swojej koncepcji przygotowań. A Kruczkowi należą się joby za realizowanie swojej. A W OGÓLE TO GDZIE JEST MURAŃKA!!!111jedenjedenaście

    Kocham naszą mentalność po prostu :)

    A swoją drogą, ciekawostka dla wszystkich piewców genialnego Prevca i przeciętnego Stocha: w dotychczas rozegranych konkursach PŚ w bezpośrednich pojedynkach jest 9:7. Wyjąwszy mamuty nawet 9:5. Dla Kamila :)

  • anonim
    @Prix

    Z tym uznaniem to zobaczymy. Jak na razie każda z ekip opuściła przynajmniej jeden weekend, aby m.in. przetestować sprzęt olimpijski. Słoweńcy będą na to mieli 1-2 dni maksymalnie. Dopiero co wrócili z Japonii, a w czwartek już trzeba jechać do Willingen. Po Willingen od razu jest wyjazd na igrzyska. Myślę, że jeśli Słowenia nie zdobędzie żadnego medalu, to wtedy Janusowi nie będą się należały słowa uznania, tylko słowa nagany za zmarnowanie najważniejszej imprezy czterolecia. Jak będzie? Zobaczymy.

  • anonim
    oj Zenon

    Kazachowie maja lepsze osiagniecia ?? w czym ??

    startuja w pucharze świata ile wlezie ale to nie znaczy ze sa lepsi od innych akcji ktore niekoniecznie chca wystawiac np czworki do konkursu druzynowego i zajmowac ostatnie miejsce daleko za wszystkimi

    Francja miala prawo do 5 zawodnikow ale zrezygnowala bo liczy sie jakosc
    to samo Szwajcaria

  • anonim
    Limity

    Znajdzie się ktoś, kto zechce odpowiedzieć jak jest z tymi limitami na igrzyska? Nie rozumiem, czemu Kazachowie, którzy są mniej więcej na tym samym poziomie w skokach jak Koreańczycy, mogą wystawić tylko jednego zawodnika. Dla porównania Grecja i Rumunia w skokach osiągają mniej niż Kazachstan, a w Soczi będą mieli również po jednym skoczku. Francuzi w ostatnich latach zdobywają punkty dość regularnie, a w odróżnieniu od Kanady i Korei mogą mieć tylko dwuosobową kadrę. Nie mogę tego pojąć...

  • ryanss bywalec
    tory rehau w Sapporo

    Każdy kibic skoków musi to obejrzeć! śledząc relacje z Sapporo zauważyłem, ze Japończycy zainwestowali w nowoczesny system torów najazdowych. A ja znalazłem ciekawy filmik o tej firmie i ich produkcie:
    http://www.youtube.com/watch?v=-jwSrDvoQv0

  • Zakrza stały bywalec

    Akurat to, że KK trafia do Prevca jest bardzo prawdopodobne. Prevc jest w takiej formie, że szczerze wątpię, żeby Stoch wygrał z nim Willingen. A nawet przy stracie 20 punktów na konkurs to będzie już 131 pkt. Wiecie ile to jest?!

    Co do IO to się nie wypowiadam. Kruczek pokazał w zeszłym sezonie, że potrafi przygotować naszych do wielkiej imprezy. Zobaczymy czy potwierdzi to w tym.

  • lecho bywalec
    "Kibice"

    Jak czytam te wszystkie komentarze, jak to nie mamy szans, Prevc już zagrał KK, Schlieri z Ammannem podzielili się medalami i w ogóle Polakom pozostała walka z Włochami i Czechami o top20 Pucharu Świata i Olimpiady to brakuje mi już witek, które mogłyby opaść...

  • BYK początkujący

    Nie mamy szans ze Słowenia,Austria czy tez Niemcami. I nie ma co mowic ze slowency straca forme a polacy nagle beda dominowac. Tak naprawde to mieli duzo farta i tyle moze oprocz Stocha. Ale i on nie jest takim zawodnikiem jak Morgi, Amman czy tez Gregor. Nie ma szans na medale

  • Stinger profesor

    Nie wiem czy Słowenia dobrze robi biorąc Tepesa do Willingen ... W Sapporo był bez formy i jeżeli nic nie poprawił to może na IO nie poskakać.

    Dobrze że wraca Ahonen.

    Norwegowie odpuszczają i pewnie już Bardal nie powalczy o KK. Drugi skład raczej o punkty nie powalczy ponieważ formą nie błyszczą. Jeżeli jeden zapunktuje będzie dobrze.



    Składy na PK ciekawe przede wszystkim u Norwegów. Olli też poskacze w Planicy to dobrze.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl