Okiem Samozwańczego Autorytetu: Nowa Nadzieja, czyli Mroczne Widmo

  • 2016-11-29 01:07

W pomieszczeniu wisiała nerwowa atmosfera. Była tak gęsta, że dałoby się w niej zawiesić nie tylko siekierę, ale parę kowadeł. Dym papierosowy spowijał spocone twarze szarym całunem. Pot kroplił się na czołach. Pod czołami - smętne oczy, poniżej oczu – markotne miny.


- No to po herbatce - stwierdził przybity Kuttin. - Stefan zrobił w Polsce drugą Austrię.
- Teraz już tylko będziemy oglądać ogon Kota - wtórował mu Stöckl.
- A tak fajnie było - tort był podzielony na fajne kawałki - teraz trzeba będzie zrobić miejsce Polakom - ocierał łzę Schuster.
- Panowie, nie przesadzacie trochę? - spytał Janus. - Przecież Polacy w Ruce nic nie osiągnęli. Trochę postraszyli, trochę punktów zgarnęli, ale przecież nawet podium nie było.
- Stary - skoro oni tak skakali w Ruce, to wiesz co będzie na innych skoczniach? - zawołał Kuttin.


***

No cóż. Trzeba przyznać, że tego typu rozumowanie jest uzasadnione. Pal licho przyczyny. Czy to z powodu pecha do warunków wietrznych, czy dlatego, że profil tej skoczni wybitnie Polakom nie leżał i nie leży, czy też jakaś fińska księżniczka nie chciała kiedyś Polaka i rzucając się z wieży swego zamku do Oulujoki, rzuciła też na skocznię w Ruce klątwę, dość powiedzieć, że tam nam nigdy nie szło i nawet Adam w sezonach w których wciągał nosem kogo chciał, gdzie chciał i kiedy chciał nigdy tam nie wygrał. Rukatunturi sama jest jak księżniczka co Polaka nie chce i basta. Tegoroczny wynik to ewenement. Wystarczy rzucić okiem na poniższą tabelkę:

Występy Polaków w Ruce (Kuusamo)
RokPunkty
2016 166
2015 oba konkursy odwołane
2014 21
2013 58 (1 konkurs)
2012 9* 0+9
2011 161* 100+61
2010 229* 200+29
2009 210* 200+10
2008 120* 100+20
2007 15* 0+15
2006 22 (1 konkurs)
2005 86
2004 24
2003 172
2002 159
1996 34

*) lata, gdy odbywały się konkursy drużynowe.

Rzuciliście? To znajdzcie to oko i wsadźcie z powrotem, bo jeszcze Wam się przyda. Jak widać wynik 166 punktów jest drugim najlepszym w historii, gdy nie rozgrywano na Ruce konkursów drużynowych. Zresztą lepszy i od paru wyników z tych lat, gdy z zeskoku można było podnieść również te punkty za rywalizację drużynową, których przecież jest więcej.

Zatem na występ biało-czerwonych w Ruce można patrzeć dwojako. Wynik sam w sobie na kolana nie rzuca i jest nieco poniżej oczekiwań. Szczególnie biorąc pod uwagę to, że forma Maćka Kota z lata chyba jednak nie uleciała gdzieś z dymem jesiennych liści. I to, że od Kamila trzeba wymagać trochę więcej, niż miejsca w trzeciej dziesiątce. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę tę klątwę fińskiej księżniczki - to wynik jest świetny i niezwykle obiecujący.

To samo w zasadzie można by powiedzieć o Vincencie Descombes Sevoie. Francuz w ogóle sprawił niespodziankę, osiągając w sobotnim konkursie najwyższe miejsce w karierze i najlepsze dla Francji w tej dekadzie. Ale dla niego Kuusamo też było niewygodne. Albo pechowe. Czyżby fińska księżniczka przeklęła też Francuzów? W każdym razie w całej swojej karierze (a skacze w PŚ już jedenasty sezon) punktował na Rukatunturi tylko raz - w sezonie 2008/2009. A przecież dwa ostatnie sezony Vincent kończył w czołowej "30" klasyfikacji generalnej. A tu proszę - w tym roku miejsce 10. oraz 5. i po raz pierwszy od 2009 roku mamy Francuza w gronie prekwalifikowanych. W grudniu 2009 Emmanuel Chedal wywalczył jedyne w XXI wieku podium dla rodaków Léi Seydoux (3. miejsce w Lillehammer). Czy Vincentowi uda się powtórzyć ten wyczyn? Zaczął sezon z wysokiego C.

W Ruce błysnął też Jewgienij Klimow. Importowany z kombinacji norweskiej Rosjanin zajał w sobotę 12. miejsce. Tym samym ma już o jeden punkt więcej, niż uzbierał w zeszłym sezonie. W piątek punktów nie zdobył, ale jego skok w pierwszej serii to była ewidentna wpadka, skoczek z Permu budził uznanie już w czwartek na treningach i w kwalifikacjach.

Rozczarowali za to Norwegowie i trochę też Japończycy. Nawet niezniszczalny Noriaki Kasai, o którym piszą nawet w perskiej Wkipedii, zaczął jakoś blado. A Finowie rozpoczynają kolejny sezon w czarnej dziurze i to już nie jest wina żadnej księżniczki. W tym kraju skoki po prostu zanikają. Trudno się dziwić, że Turniej Nordycki umarł śmiercią naturalną a w jego miejsce wstawiono Raw Air, który odbędzie się w całości na skoczniach norweskich. Walter Hofer wspominał co prawda o reaktywacji TN, ale wydaje się to coraz mniej prawdopodobne. Finowie nie mają skoczków, nie mają kibiców, nie mają pieniędzy, trenerów ani wizji. Aż dziw bierze, że wciąż mają jeszcze konkursy. I że znalazły się fundusze na odswieżenie Ruki.

Ale wróćmy na nasze poletko. My mamy i skoczków i pieniądze i wizję. I nowego trenera, który tchnął w skoczków nowe życie. Są powody do optymizmu. Ten występ w Ruce to dla nas nowa nadzieja. I mroczne widmo dla rywali.


Cytat zupełnie na temat: "Mój drugi skok był bardzo dobry. Był normalny. Normalny, ale bardzo dobry. Bardzo dobrze, żeby był normalny." Piotr Żyła

Cytat zupełnie nie na temat: "Jam to - nie chwaląc się - sprawił." Jan Onufry Zagłoba



I to by było na tyle z Ruki. Za niecały tydzień skoki w Klingenthal. To skocznia, na której tradycyjnie - o czym już wspominali sami zawodnicy - idzie naszym znacznie lepiej, niż na fińskim wydmuchowiu. Ale też nie otwierajmy jeszcze szampanów Pamiętajmy, że sport, to sport. Wszystko się może zdarzyć. W Klingenthal tylko dwie rzeczy są pewne: Walter Hofer i Noriaki Kasai.


***
Felieton jest z założenia tekstem subiektywnym i wyraża osobistą opinię autora, nie stanowiąc oficjalnego stanowiska redakcji. Przed przeczytaniem tekstu zapoznaj się z treścią oświadczenia dołączonego do artykułu, bądź skonsultuj się ze słownikiem i satyrykiem, gdyż teksty z cyklu "Okiem Samozwańczego Autorytetu" stosowane bez poczucia humoru zagrażają Twojemu życiu lub zdrowiu. Podmiot odpowiedzialny - Marcin Hetnał, skijumping.pl. Przeciwwskazania - nadwrażliwość na stosowanie językowych ozdobników i żartowanie sobie z innych lub siebie. Nieumiejetność odczytywania ironii. Nadkwasota. Zrzędliwość. Zlosliwość. Przewlekłe ponuractwo. Funkcjonalny i wtórny analfabetyzm. Działania niepożądane: głupie komentarze i wytykanie literówek. Dzialania pożądane - madre komentarze, wytykanie błędów merytorycznych i podawanie ciekawostek zainspirowanych tekstem.


Marcin Hetnał, źródło: Informacja własna
oglądalność: (15081) komentarze: (90)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • zibiszew weteran
    dodatkowe emocje?

    No to mamy dodatkowe emocję w konkursie drużynowym w związku z zakładem:).Myślę że nie tylko dla mnie jest to interesujący sposób na dyskusję o skokach,no i ta odpowiedzialność za słowa!Moim zdaniem szanse są pół na pół.Myślę że nie tylko ja będę czekał z niecierpliwością na sobotni konkurs.

  • MarcinBB redaktor
    @dejw

    W porzadku. A wiec zaklad stoi.

  • dejw profesor
    @MarcinBB

    To może na razie ograniczmy zakład tylko do pierwszej drużynówki w Klingenthal?
    A ten drugi reaktywujemy, jeżeli będzie pewność co do startów Domena w Obersdorfie i Vikersund, jeżeli będzie tam to w ciemno też można typować że będzie i w Planicy.

    A tak skoro jesteśmy przy temacie, to taka ciekawostka jak wyglądała sytuacja pomiędzy SLO i JPN w Ruce:
    1 konkurs
    Słowenia 1170,2 (nota Dezmana x 2)
    Japonia 1151,6

    2 konkurs
    Japonia 809,2 (nota Ryoyu x2)
    Słowenia 769,1 (nota Dezmana x2)

  • anonim

    @HKS

    No niby tak ... ale taka wypowiedź to tylko drobna sugestia. Bezpieczeństwo najważniejsze, a chociażby Schlieri też był w takiej sytuacji jaką przytoczyłeś. A sama Ruka też w tym roku okazała się znacznie bezpieczniejsza, widać to nie tylko pompłynności zawodów lecz i po wypowiedziach zawodników. A moje źródło? No są lepsze, ale nie wydaje mi się by on zmyślał.

  • HKS profesor

    @znawca japońskiego
    To w przypadku takiego źródła byłbym ostrożny;) Bodaj już się pojawiały wypowiedzi Janusa, że technika Domena jest już nieco bardziej stabilna i trochę mniej agresywna. Pierwsze konkursy na mamucie będą w 2017 roku i spieranie się o miesiące byłoby tu bardzo dziwne jeśli zajmowałby np. 3 czy 7 miejsce w generalce, o liderowaniu już nie mówiąc. Zresztą teraz wszystkie mamuty są przebudowane i bezpieczne w porównaniu do chociażby Kuusamo, więc nie bardzo to rozumiem.

  • anonim

    Ostatni konkurs był 900. konkursem PŚ, a Kasai po jubileuszowym starcie w Planicy zaliczył trzy starty, (w piątek i w niedzielę w Planicy i teraz jeden konkurs w Ruce). 503/900 - Kasai wystąpił w 55,88% wszystkich rozegranych konkursów.

    @HKS
    Szaran stwierdził podczas transmisji, że pytał się osobiście słoweński sztab szkoleniowy, i stwierdzili, że Domena jeszcze w tym roku nie puszczą.

  • MarcinBB redaktor
    @dejw

    Myślę, że skoro zrobiłem ukłon w Twoją stronę odnośnie składu Japończyków, to Ty powinieneś zrobić odnosnie Domena na mamutach. Bo ja oczywiście zakładałem, że wystąpi we wszystkich drużynówkach. Stoi?Komentarz zmoderowany (Moderator nr:128) / 2016-11-30 21:51:19Komentarz zmoderowany (Moderator nr:128) / 2016-11-30 21:53:44

  • dejw profesor
    @MarcinBB

    Ok, przyjmuję te warunki :)

  • HKS profesor

    @MarcinBB
    Nie chcę tutaj Wam psuć zabawy, ale odnoszę wrażenie, że Wasz ew. zakład sprowadza się do innego zakładu - czy Domen Prevc wystartuje na mamutach;)

    Jeśli tak, to szanse Marcina są spore, bo będą mieli mocną trójkę i kogoś tam wynajdą do nie uklepywania buli. Natomiast jeśli nie, to drużynówki w Viker i Planicy powinny paść łupem Japończyków. Jakby był Kranjec to by w ogóle nie było tematu;)

    No i "strona" Marcina ma tą przewagę, że Słoweńcy mają bardzo szerokie zaplecze i a nuż ktoś odpali żeby uzupełnić skład i to zamknie sprawę.

    Co do Klingenthal to już zakład ciekawszy i z szansami pół na pół. Jak Kasai będzie skakał chociaż na połowę drugiej dziesiątki to Japończycy mają szansę. Chociaż Ruka jak to Ruka - układ sił w Niemczech może się sporo przetasować.

  • wikidajlo doświadczony
    stare przyslowie

    A babcia mowila - jak sie dwoch zaklada to jeden glupi a drugi oszust :-)

  • MarcinBB redaktor
    @Jawa125

    Faktycznie, w ksiazce jak byk stoi, ze to slowa Wolodyjowskiego po usieczeniu Kmicica.
    Ale czy w innych miejscach Trylogii nie mowil tego tez Zagloba?
    Z cala pewnoscia Zagloba wypowiada je w ekranizacji, po tym gdy dzieki fortelowi (i naiwnosci Rocha Kowalskiego) uwalnia pulkownikow pojmanych przez ksiecia Janusza Radziwilla. Jeszcze mi brzeczy w uszach glos Kazimierza Wichniarza, gdy wypowiada te slowa.

  • anonim
    świetny felieton!!!

    jeden z najlepszych felietonów tu jaki kiedykolwiek czytałem:)
    pełen uzasadnionego optymizmu, merytoryki, historii, żartu i sportowego lekkiego pióra.

    jest to kolejny z niewielu tu zamieszczonych felietonów Pana Hetnała, co mi się podoba, jednoczesnie podchodzę do niego uznaniem

  • MarcinBB redaktor
    @dejw

    Po namysle uznalem, ze troszke przeszarzowalem. Przy obecnej dyspozycji uwazam za realne, ze Japonczycy moga tej zimy dwa razy byc lepsi w druzynowce od Slowencow.
    Proponuje (skoro jeszcze nie zdazyles przyjac zakladu) nieco zmodyfikowane warunki. Oraz doprecyzowane, bo przeciez zawody moga odwolywac z powodu pogody.
    Oto szczegoly:
    Ja wygrywam, gdy Slowency wygraja z Japonczykami co najmniej 5 razy na 7.
    Lub co najmniej 4 razy na 6.
    Lub co najmniej 3 razy na 5.
    Ty wygrywasz, gdy Japonczycy wygraja ze Slowencami co najmniej 3 razy na 7.
    Lub co najmniej 2 razy na 6.
    Lub co najmniej 2 razy na 5.
    Gdyby odbylo sie mniej, niz 5 konkursow, zaklad uznamy za nierozstrzgyniety.
    Stoi?

  • papa_s weteran
    Zakład

    A co jeśli we wszystkich konkursach będzie remis?! Potrzebna będzie dogrywka a potem serie "rzutów karnych". Dużo trunków popłynie....

  • anonim
    @Janush

    Może i masz rację z tym latem ale po każdym weekendzie z pucharem świata raczej powinni dodawać. Bo w ubiegłym sezonie to dodawali to tylko co jakiś czas.

  • MarcinBB redaktor
    @dejw

    Swietnie :-)
    Zatem proponuje: jesli przegram, napisze w nastepnym felietonie "dejw jest PRAWDZIWYM autorytetem".
    Jesli wygram, napiszesz w artykule z wynikami komentarz o tresci "Marcin Hetnal jest PRAWDZIWYM autorytetem" a ja zrobie screenshota i wkleje obrazek w felieton.
    To dotyczy Klingenthal.
    Co do calego sezonu - ten sam mechanizm ale poczekamy do ostatniego weekendu. Mysle, ze powinnismy rowniez wziac pod uwage propozycje HKS, jesli Japonczycy w Zako rzeczywiscie wystawia sklad rezerwowy.
    Co ty na to? :-)
    @HKS
    Dziekuje za pomysl, tak bedzie sprawiedliwiej.

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    @Anyway
    Nie jestem idiotą. Jestem kibicem skoków narciarskich.
    Twoje zachowanie sądząc po twoich wpisach nie jest za bardzo przykładem do naśladowania, porównałbym kulturę ktorą zdarza Ci się prezentować do swoich typów Polaków w konkursie, czyli inaczej nie jest to poziom kultury zbyt okazały. Nie rozumiem o co ci chodzi z tym narzekaniem. Kiedy pochwalisz któregoś Polaka? Kiedy to zrobisz.

  • anonim
    @Anyway

    Tak sobie czytam komentarze, parę razy się nawet uśmiałem. Ale tak mi się rzuciło w oczy jak to to prawo do wyrażania własnego zdania, jest dla niektórych wybiórcze. No bo z jednej strony " Może do Ciebie dotrze, że to moja opinia i mam prawo ją wyrazić" natomiast z drugiej "@krzychoSt
    Ok, słuchaj Nalepy, a najlepiej nic nie pisz w międzyczasie."

  • HKS profesor

    Tylko z Waszego zakładu wykluczyłbym Zakopane gdzie prawdopodobnie pierwszego składu Japończyków nie będzie, a na 99% nie będzie ich całego pierwszego składu z przyczyn powiedzmy systemowych a nie zachciankowych ;)

  • dejw profesor
    @MarcinBB

    A to ja przyjmuję taki zakład ;)
    I do tego dokładam jeszcze jeden, że w Klingenthal Japończycy pokonają Słoweńców ;)

  • kakagonzalez stały bywalec

    @MarcinBB
    Rozumiem. Kasai ma na koncie bodaj 504 starty w PŚ na 900, więc jego statystyka "obecności" w PŚ w Ruce wyniosła równe 56%, i będzie się powiększać (oby jak najdłużej) :)

  • EmiI profesor

    Co do Hofera zgodnie z przepisami FIS powinien przejść na emeryturę w 2020 r. Wtedy skończy 65 lat i z racji wieku straci licencje TD która jest konieczna do sprawowania funkcji Dyrektora PŚ.

  • anonim
    @PIO Wołodyjowski

    Nieważne jak się zapamiętało, ważne jak stoi w książce :-)

    Tom I, rozdział VII.

  • MarcinBB redaktor
    odp. 2

    @dejw
    Jestem gotow sie zalozyc, ze Slowency beda lepsi od Japonczykow w co najmniej 6 z 7 zaplanowanych na ten sezon konkursow druzynowych (wliczajac MS) :-)
    @Anyway vel shi
    Grzecznie prosimy o przestrzeganie regulaminu. Jesli nie przestaniesz obrazac i prowokowac innych uzytkownikow, zaczniemy edytowac a potem kasowac Twoje komentarze.
    To nie jest zaproszenie do dyskusji ze mna, to jest ostrzezenie. Pierwsze i ostatnie.
    Pozostalych uzytkownikow rowniez grzecznie prosimy, by nie wchodzili w jalowe utarczki slowne z uzytkownikiem Anyway.

  • Janush weteran

    @Frajertagos

    Zgadzam się, k_s_n przynajmniej jest sympatyczny, kulturalny i nie wykłóca się (zbytnio) z innymi.

    @shi

    Co jest, wszyscy cię zignorowali i piszesz już niezalogowany? Daj spokój sobie i innym.

  • binman początkujący
    No wreszcie....

    ...oko samozwańcze się odnalazło :)

  • Frajertagos początkujący
    -

    Bardzo miło się czytało artykuł. Co do Polaków w Klingenthal; myślę, że będzie o wiele lepiej, a punktowo być może ze dwa razy lepiej niżeli to było w Ruce. Spokojnie, Stoch będzie się rozkręcał i mam dziwne przeczucie, że jego forma może wycelować swoją erupcję na TCS.

    @shi
    Tak, wszyscy wiemy jaki k_s_n_ jest i jak mam być szczery to się bardzo cieszę z jego obecności, nawet jak trochę trolluje tym pozytywnym podejściem, to miło się czyta jego komentarze wśród tego natłoku zgorzkniałych wypocin racjonalnych sceptyków, bez urazy, tacy ludzie też są potrzebni.
    Co do @shi, @anyway, czy jak się tam czorcie zwiesz, niestety ty należysz do tego najgorszego gatunku, za przeproszeniem "szkodliwych idiotów". I tutaj się zgodzę z nie tak młodym sceptykiem; w twoich wypocinach nie widzę ani grama zainteresowania skokami. Pozdrawiam.

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    @Anyway
    Tak, tak ja ćpam. Proponuję wysłać mi to stwierdzenie listem najlepiej poleconym bo te słowa to dla mnie komplement. Ewentualnie na czole sobie to napisać że kibic skoków narciarskich ćpa.
    Znów niezbyt miło piszesz i wytykasz mi ciągle o tym gwarantowanym miejscu Macieja Kota. Jakby to człowiek nie miał prawa się pomylić.

  • MarcinBB redaktor
    @kakagonzales

    Hofer i Kasai są wieczni. Jeden "od zawsze" jest dyrektorem PŚ, drugi "od zawsze" skacze. Jeden z naszych redakcyjnych kolegów napisał w zapowiedzi weekendu, że Nori wystąpił w ponad połowie wszystkich konkursów PŚ od czasu utworzenia tego cyklu.

  • anonim
    Jawa

    Zagloba. Tekst jeszcze napitkiem z kufelka popil... tak ja te slowa pamietam.

    Sceptyk dobrze podsumowal te slowne przepychanki i przykrocil nachalne pisanie .

    A tekst juz rano przeczytalem, chcialemWas poczutac, po pierwszym weekendzie "spokojny" tekst pasujacy do tego co dzialo sie na skoczni.

  • anonim
    Wołodyjowski

    "Jam to - nie chwaląc się - sprawił" - powiedział Wołodyjowski po tym, jak powalił w pojedynku Kmicica. Radzę sprawdzać takie źródła.

  • haze23 doświadczony
    dobre podsumowanie

    To podsumowanie jest chyba najspokojniejszym wejściem w sezon ze wszystkich spokojnych wejść w sezon... ;-)

  • kakagonzalez stały bywalec
    OSA wróciło

    Jupi :)

    Odnośnie pozycji Kamila w pierwszym konkursie: Gdyby to wylądował, byłoby jakies 18 punktów więcej. To oznacza, że były 14-ty - zamiast Norwega Tandego, może nawet 13-ty zamiast Ito.

    Cytat zupełnie nie na temat - :D

    Tylko o co chodzi z pewnością o Hoffera i Noriakiego?

  • Janush weteran

    @Darjomus100

    Z tymi felietonami po letnich skokach to poleciałeś, skoki to niszowa dyscyplina, a skoki w lecie to już ultra nisza obchodząca tylko garstkę pasjonatów, także nie ma co przesadzać. ;)

  • anonim
    Nareszcie

    Ale tego brakowało. Satyryczne fajne i spoko. Doczekałem się. Myślę że jeżeli to możliwe powinniście takie felietony tworzyć po każdym weekendzie ze skokami w lecie też. Pozdrowionka

  • Adam stały bywalec
    -

    Spokojnie, Anyway to jest jakieś nieporozumienie na tej stronie. Z każdy wchodzi w dyskusje itp....

  • Stinger profesor

    Podsumowując pierwszy weekend PŚ w tym sezonie to można stwierdzić, że było to spokojne wejście w sezon.
    Co prawda oczekiwania może były większe przede wszystkim u Kamila Stocha i mimo wszystko Maćka Kota ale myślę, że punkty pięciu skoczków plus 166 punktów drużyny w dwóch konkursach na nielubianej (w zasadzie to żaden argument w ew. "tłumaczeniu") skoczni to i tak całkiem sporo.

    Oczywiście nie można stwierdzić, że jeśli na Ruce było dobrze to na "lubianych" skoczniach będzie tylko lepiej ale przynajmniej mamy jakieś szanse na to, że wreszcie nie będziemy musieli co konkurs żyć nadzieją na jakiś dobry występ.
    Myślę, że w Klingenthal będzie podobnie jak na Ruce tym bardziej że Kamil Stoch mimo wszystko powinien być na wyższych miejscach, a nawet jeśli ktoś nieco obniży loty (Kubacki? Żyła?) to właśnie tą stratę nadrobi nasz podwójny mistrz olimpijki.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Oj Anyway, Anyway.

    Przeczytałem tą cała "dyskusję". Przecież ciebie absolutnie nie obchodzą skoki, czy polscy skoczkowie. Jedyne co cię obchodzi to to, że musisz mieć rację. I to mało, tę rację muszą wszyscy potwierdzić, najlepiej w stylu - Tak Anyway, miałeś całkowitą rację, jakiś ty jesteś mądry i przewidujący.

    Niestety obawiam się że Anyway będzie, chyba że się znudzi albo go zbanują, długo tu wszystkich męczył tym dopominaniem się uznania. A że Polacy mogą skakać bardzo ale to bardzo średnio (eufemizm), to pesymistyczne prognozy Anyway, który gdzieś ma polskie sukcesy, mogą się sprawdzać.
    A on coraz bardziej będzie się stroił we wieszcza, męską Pytię, tego który widzie to czego nie widzą inni.

    Czyli jeśli starczy mu ochoty i energii, zanudzi nas na śmierć. No cóż takie są zagrożenia pisania w internecie.

    Bo widzisz Anyway, nikogo nie obchodzi czy trafisz czy nie trafisz, będziesz miał rację czy nie, natomiast wszyscy chcą by nasze orły skakały coraz lepiej.
    Byłem w stosunku do biednego Anywaya okrutny, ale cóż, prawda często jest okrutna.

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    @Anyway
    I co ze zarezerwowałem miejsce 1-sze dla Macieja Kota? Skąd mogłem wiedzieć że skoczy troszkę na niższym poziomie jak wszystko zapowiadało na to że wygra. Skok kwalifikacyjny nic ci nie mówi? Pisałem wyraźnie w komentarzach że nie dokonca miało tak wyglądać. Ale patrząc na to co ostatnio wyrabiał Maciej Kot z rywalami i to jeszcze miesiąc temu jak najbardziej można było sądzić że wygra. Z resztą kwalifikacje to potwierdziły gdzie wszystkich zmiótł. Widać że to nie jest już Maciej Kot sprzed lat kiedy lato było super a zima mniej super, to już dojrzały zawodnik który będzie potrafił formę utrzymać. To zawodnik który będzie się bił w tym sezonie o wygrane. Kwestia tylko przełamania i potwierdzenia swoich możliwości i to ogromnych. Jego moc na progu i styl lotu który nigdy nie był przecież jego mocną stroną to aż nadto zapowiada. I nie zmienię swojej opinii Maciej Kot będzie faworytem w Klingenthal czy Tobie się to podoba czy nie.

  • Sandbead stały bywalec
    Anyway

    Poza tym ile razy jeszcze będziesz pisał o tym swoim wrodznym cynizmie i wykorzystaniu ironii? To że Ty tak uważasz wcale nie oznacza, że każdy to tak odbiera bo to co Ty uskuteczniasz bardziej podpada pod hejtowanje trollowanie i flejmowanie niż pod inteligentne użycie ironii i cynizmu.

  • Sandbead stały bywalec
    Anyway

    Gościu wyluzowałbyś trochę, bo pod kolejnym tekstem spinasz sie o wszystko ze wszystkimi. Kolejna osoba daje ci ignora, niedługo nie będziesz miał do kogo pisać jak nie zmienisz swojeg podejścia do ludzi.

  • Bogdinho weteran
    @Anyway

    "Różni ludzie mają odmienne, różne opinie. Nikogo nie zmuszam przecież do tego, by się ze mną zgadzać. Ale podobno mamy 14 zawodników na poziomie TOP30 PŚ, tak wąsaty Apollo bredził przed Kuusamo. Podał już nazwiska czy zapomniał?"


    Skoro nikogo nie zmuszasz do przytakiwania ci, to proszę, nie racz na swoimi typami w co drugim komentarzu i nie żądaj atencji, bo to staje się lekko nachalne. I tak, wiem że istnieje opcja ignorowania wpisów danego użytkownika, nie musisz przypominać;)


    A co do tych 14 Polaków na poziomie TOP30 PŚ...

    Nie żebym usprawiedliwiał prezesa Tajnera, ale po części ma tutaj rację. Po części, bo 14 to chyba jednak zbyt wygórowana liczba. Ponadto stwierdzenie nie jest doprecyzowane, bo nie wiemy czy chodzi mu o regularne punktowanie czy o pojedyncze punkciki uciułane na przestrzeni całego sezonu. Znając prezesa wielce prawdopodobne, że chodziło mu o to pierwsze. Zakładając jednak, że miał na myśli drugą opcję, to dwucyfrówka jest możliwa.

    Stoch, Kot, Kubacki, Żyła, Hula, Murańka, Zniszczoł, Ziobro, Stękała, Wolny - już masz dziesiątkę. Dodałbym do tego Kłuska, który wielokrotnie był bliski zdobycia tych pierwszych punktów. Kiedyś pewnie je zdobędzie, chociaż szans może nie mieć zbyt wiele - w grę wchodzą raczej głównie konkursy w Polsce. Biegun czy Miętus na dzień dzisiejszy to już faktycznie mocno naciągane nazwiska, że o Kantyce i Bieli nie wspomnę.

  • krzychoSt weteran

    Poza tym słucham Nalepy i piszę trochę od niechcenia, chyba skupię się na słuchaniu.

  • krzychoSt weteran

    Trochę mi się klawiatura zacina, apropo nadzysz

  • krzychoSt weteran

    dkfvj Japoni czy ii nie ma dla mnie żadnego znaczenia jdvvg. Ale czy ktoś widzi nadzysz w 1 czy poza dziesiątką to owszem!

  • krzychoSt weteran

    Moje typy to 1 miejsce na 70% Niemcy a my 2-4 miejsce. Każde poniżej 4 miejsca przy absencji Krańca, Damjana i słabszej dyspozycji Japoni i Norwegi (w końcu nie skacze najlepszy w zeszłym sezonie Gangnes) będzie słabszym występem niż w Kusamo a liczę na lepszy. Indywidualnie powinien być przynajmniej 1 w 1 dziesiątce i 4-5 w 30.

  • Anyway bywalec
    @krzychoSt

    OK, mamy drużynę do walki o 3-4 miejsce w PN. Słoweńcy mają jednak indywidualności wygrywające konkursy. Niemcy też nie mają jakiejś super paki, a Freund już wygrał to co wygrał. Kot nie ma absolutnie żadnych predyspozycji na bycie pierwszym, lato przez grzeczność pominę. W drużynówce moim zdaniem jest szansa powalczyć o brąz w MŚ w lutym, choć szanse są delikatnie mówiąc przeciętne. PS. Co do wąsatego Apollo, wiadomo wszystko z przymrużeniem oka, nie takie brednie od lat uskuteczniał w TVP.

  • krzychoSt weteran

    14 to brednie ale i tak jest u nas lepiej niż np. u Słoweńców bo co jest dla mnie zaskoczeniem oprócz Prewców reszta marnie (nie ma Krańca ani Damjana), Japończycy fatalnie i co jest największym zaskoczeniem Norwegowie za nami. ! dziesiątka jest dla 4 naszych osiągalna wystarczy że któryś dostanie w prezencie dobre warunki i powinien to wykorzystać. Nie piszę że stać ich na podium. Od 1 do 10 daleko przynajmniej w pkt.

  • anonim
    @Anyway

    Podał. Oto lista:
    1. Maciej Kot
    2. Maciej Kot
    3. Maciej Kto
    ...
    10. Maciej Kot
    ...
    14. Andrzej Zapotoczny
    :D

  • Anyway bywalec
    @krzychoSt

    Byłoby bardzo fajnie widzieć Polaka w TOP10, ale realnie niestety tego nie widzę. Obym się mylił. Nie mamy takiej petardy jak Małysz czy Stoch ze swojej olimpijskiej formy.

    @Janush nawet jak nie przeczytasz, to przynajmniej duży plus za wciśnięcie magicznego IGNORUJ, bo od tego to jest, a dużo osób nie potrafi skorzystać. Różni ludzie mają odmienne, różne opinie. Nikogo nie zmuszam przecież do tego, by się ze mną zgadzać. Ale podobno mamy 14 zawodników na poziomie TOP30 PŚ, tak wąsaty Apollo bredził przed Kuusamo. Podał już nazwiska czy zapomniał?

  • krzychoSt weteran

    Jak jest tak źle z naszymi skokami to dajcie sobie spokój z oglądaniem szkoda waszych nerwów i wylewania żółci bo to niezdrowo. Mnie podobały się konkursy w Kusamo, trochę szkoda upadku Kamila i krótszego skoku Kota w drugiej serii ale i tak jest nieźle. Jest wyraźny postęp.

  • krzychoSt weteran

    Polak w 1 dziesiątce jak najbardziej. Kiedyś jak tylko Małysza było na to stać a później dołączać zaczął do niego Kamil to było dobrze jak jeden wskakiwał do dziesiątki ale teraz to wprawdzie żaden nie skacze jak Małysz ale zawodników których stać na 1 dziesiątkę jest znacznie więcej niż wtedy, uważam że obecnie 4, więc jak jednemu się ta sztuka uda to żadna rewelacja i marne ma pojęcie o skokach ten kto uważa że żadnego Polaka nie będzie w czołówce. Chyba że to taki kibic jak ci co na Polskę ochoczo donoszą i dla których im gorzej tym lepiej!!

  • Janush weteran

    @Anyway

    Że też chce ci się wykłócać o wszystko? Nie lepiej nie zwracać uwagi na niektóre wypowiedzi, to tylko sport, szkoda życia na kłótnie w necie.
    Ode mnie leci ignor za stwarzanie toksycznej atmosfery.

  • kibic_skokow_narciarskich_ doświadczony

    @Anyway
    Dlaczego tak niezbyt fajnie prognozujesz występ Polaków? Dlaczego ma być źle jeśli jest dobrze?
    Pisanie że żadnego Polaka nie będzie w 10-tce nie jest zbyt trafne przy tym co obecnie Polacy prezentują. A forma będzie im rosła.
    Czy zawsze realizm musi zakładać że Polacy nie spiszą się zbyt dobrze? Przecież jest fajny młody trener co widać ma poukładane w głowie i w niezłej formie Polacy. Czemu ma być źle?

  • WTM początkujący

    Fajny felieton. Konkretne podsumowanie weekendu.

  • Janush weteran

    Felieton niezły, choć ten początek z "siekierą" można juz sobie darować, przejadł się w zeszłym sezonie.

    Co do konkursu drużynowego w sobotę, to myślę że powalczymy max o 5 miejsce z Norwegią, bo nasi skoczkowie zwyczajnie nie radzą sobie w drużynówkach, zawsze ktoś coś zepsuje.
    Polska nigdy nie wygrała drużynówki, nawet w Zakopanem 2013 gdy wydawało się, że rozniesiemy wszystkich. Zawsze ktoś coś zawali, polscy skoczkowie mają niestety słabą psychikę i nie mają mentalności zwycięzcy (Stoch miał, ale ją chyba już stracił, a Adam skończył karierę).

  • OjciecMarek profesor
    @Anyway

    W sobotę to jest drużynówka...

  • pawelf1 profesor
    Anyway (bywalec)

    Taaa... a jak się twoja przepowiednia nie sprawdzi to co ty zrobisz? Znowu zmienisz nick licząc że nikt cię nie rozpozna ? Co ? Shi....Komentarz zmoderowany (Moderator nr:21223) / 2016-11-29 13:41:55

  • Anyway bywalec
    W sobotę ani jednego Polaka w TOP10

    Można sobie zapisać to, co napisałem, bo na razie wiem, usłyszę nowomowę o "hejcie". Nie żebym sobie tego życzył, ale typowanie po prostu realistyczne. Jak się sprawdzi, to ciekaw jestem, co będą niektórzy pisać. Że zbierają formę na TCS albo MŚ? No cóż, zobaczymy.

  • Bogdinho weteran
    @butczan1

    Mnie osobiście bardziej zaskoczył nagły wyskok Koflera niż forma Fettnera, który deklasował na mistrzostwach Austrii. Owszem, 4 i 3 miejsca Fettnera przed weekendem bym nie obstawił, ale 8 i 6 Koflera chyba tym bardziej - wszak wcześniej nie sygnalizował takiej zwyżki formy w przeciwieństwie do Manuela.

    W dodatku był taki jeden skok Koflera, bodajże w 2 konkursie, kiedy dostał mocny podmuch po wyjściu z progu a mimo to odleciał za 130 metr. Jeszcze sezon temu wyciągnąłby podwozie i wylądował na buli ;)

  • butczan1 weteran

    Jeśli chodzi o Kota to Kuusamo mu nigdy nie leżało. Jedyne punkty(oprócz tego sezonu) zdobył tam w sezonie 2013/14,zajął tam marne 21 miejsce. Co do Stocha to pamiętajmy że on dalej leci strasznie nisko, a przy sobotnich warunkach(niska belka+słaby wiatr) wynik był jaki był. Początek sezonu 2013/14 Stoch też miał w sumie słaby także z jego oceną może warto zaczekać.

    Dziwi mnie brak wzmianki w tekście o dwóch austriackich już wiekowych zawodnikach: Koflerze i Fettnerze. Ten drugi chyba wszystkich zaskoczył skacząc świetnie cały weekend i jest teraz na podium PŚ. Jeśli utrzymają formę to w Klingenthal Austriacy są głównymi faworytami w drużynówce.

  • dejw profesor
    @MarcinBB, @??..?

    A może Kasaiego w końcu.. dopadła sportowa starość? ;) Oby nie, choć całkowicie tego wykluczać nie można. On sam zresztą zdaje się wspominał w przedsezonowych zapowiedziach że jego forma nie jest jeszcze optymalna.
    Mimo wszystko te wyniki czwartkowe pokazują że potrafi oddawać skoki na ścisłą czołówkę.

    @MarcinBB
    O Słoweńcach napisałem to w kontekście drużynówki. Jak na razie zaczęli podobnie jak zeszły sezon, z mocnymi, ale jeszcze nieregularnymi braćmi, niezłym Tepesem który i tak musiał raz zaliczyć spektakularną bulę. Pozostała trójka odstaje bardzo.

    A co do Stocha, to ja skłaniam się ku opinii Pavla. Bez upadku, będąc w pt po pierwszej serii na 5, 6 miejscu sądzę że raczej atakowałby podium, a w gorszym wypadku bronił swoją lokatę, niż wykręcił 20 notę drugiej serii i znacząco spadł.

  • anonim
    @dejw

    Toć Kasai w poprzednich latach też słabo skakał w zawodach krajowych przed sezonem.

    A trzy lata temu w Rovaniemi zajął 2.miejsce za Happonenem,a dwa tygodnie później w Kuusamo był piąty.

    Trzeba jasno powiedzieć,że występ Kasaiego w Ruce był fatalny,w normalnej formie na tej skoczni powinien się bić o podium.

    Kobayashi na razie słabo skacze,ale myślę że będzie się rozkręcał.

  • MarcinBB redaktor
    odp.1

    @dejw
    ... bo prawdziwego samuraja poznaje się po tym, jak zaczyna, nie jak kończy.
    A co Słoweńców to masz rację - na pewno strasznie w tej chwili zazdroszczą Japończykom ;-)
    @Pavel
    Już któryś raz czytam, że Stoch gdyby nie upadł, zająłby miejsce 4-6.
    Takie miejsce by zajmował po pierwszej serii. Biorąc pod uwagę oba skoki, to zająłby raczej 12. lub 13. Chyba, że z góry założymy, że słabszy drugi skok był skutkiem upadku w pierwszym. Jest to jakoś tam uprawniona, ale jednak spekulacja. Skoki z treningów i kwalifikacji nie dają mi podstaw do pewności, że słabsze skoki po upadku były efektem tylko i wyłącznie upadku. Kamil na razie skacze tak sobie w kratkę.

  • anonim

    NIE OŚMIESZAJ SIĘ człecze. "... wsadźcie je sobie z powrotem..." - bez komentarza. A jeśli chodzi o nasze worki z ziemniakami na nartach to jakzwykle i co roku: szczyt formy latem kiedy wszyscy trenują, a potem już zjazd i coraz gorzej. Właśnie w Fin. ten zjazd się rozpoczął.

  • Pavel profesor

    Można napisać, ze to było słynne "spokojne wejście w sezon", o którym tyle razy mówił Kruczek, a które w jego przypadku zamykało się w 2 skoczkach w 30-tce i ogólnym dołem formy naszej kadry. W tym sezonie jest inaczej, mamy lidera na spokojną 10-tkę z przebłyskami na podium, dwóch na solidne punkty i Stocha, którego forma jest raczej bliższa pierwszemu skokowi w 1 serii piątkowego konkursu (bez upadku to miejsce 6-4) niż konkursowi sobotniemu. Do tego trójka, która od przypadku do przypadku coś tam uciuła, czyli czterech na pewną 30-tke plus trzech kolejnych nie bez szans. Jak dla mnie możemy ze spokojem czekać na rozwój sytuacji w tym sezonie.

  • Major_Kuprich profesor
    Idąc waszym tokiem rozumowania

    W Engelbergu powinna być klęska - wszak wieje tam w większości konkursów wiatr z tyłu :)

  • EmiI profesor
    @Janeman

    W Engelbergu też były naturalne tory najazdowe. U nas zawsze były aż do tego sezonu. To raczej nie to. Ciężko powiedzieć co. Niby zawsze tam panują bardzo ciężkie warunki, ale w Klingethal też, a bywało w Niemczech dużo lepiej. Profil skoczni też jest bardzo specyficzny, wystarczy zerknąć na certyfikat by zobaczyć, że to zupełnie co innego niż cały pozostały kalendarz, ale też nie można stwierdzić w 100 a nawet w 51% że to tego wina.

  • Kolos profesor

    Jednak bym poczekał z tym huraoptymizmem na temat Polaków. Oczywiście na razie jest dobrze ale pytanie czy doszliwują formę i będzie lepiej, czy te wyniki z Ruki/Kuusamo były rodzajem szczytu możliwości (zwłaszcza Żyły, Kubackiego) i przez większość sezonu wyniki polaków będą oscylowały wokół tych wyników z Ruki/Kuusamo.

    Ja mam trochę obaw, nawet mimo specyfiki Ruki ..

  • MrRadzio doświadczony
    @Janeman

    Myślę że jednak jest jeszcze coś innego z Klingenthal - wiatr. Wiatr który bardzo często jest silny pod narty. A nasi skoczkowie jak nagle otrzymują jakiś podmuch wiatru pod narty to zasadniczo potrafią to wykorzystać doskonale (wygrana Bieguna czy 145 metrów K. Miętusa).

  • Janeman profesor

    Ja nie podzielam dość powszechnej tu wiary w to, że w Klingenthal nasi nagle zaczną skakać dużo lepiej niż W Kuusamo.
    W przeszłości niby tak bywało(choć nie zawsze..), ale moim zdaniem pomijając kwestię warunków na skoczni i umiejscowienia zawodów w kalendarzu, główną przyczyną były tory najazdowe.
    Na tych naturalnych nasi skoczkowie radzili sobie gorzej,teraz gdy Rukatunturi też została wyposażona w tory lodowe nie będzie różnicy. Oczywiście wyniki mogą być lepsze ,ale jeśli tak się stanie, to dla tego że Polacy w pełni wykorzystają potencjał który pokazali choćby w czwartkowych kwalifikacjach.

  • dejw profesor

    "Nawet niezniszczalny Noriaki Kasai zaczął jakoś blado"
    Z tym bym się nie do końca zgodził, bo akurat "dziadek" zaczął nadspodziewanie dobrze od TOP10 w czw treningach.
    W zawodach już można powiedzieć, że skoczył mniej więcej to czego można było się spodziewać po jego ostatnich wynikach w konkursach w Japonii i śniegowym otwarciu w Rovaniemi.
    Do pozostałej czwórki raczej trudno się przyczepić, no może ewentualnie Ito. Wynik w PN zaniża mocno DQ Takeuchiego.
    Solidna czwórka i niezły zmiennik - tacy Słoweńcy o czymś takim mogą na razie tylko pomarzyć ;)

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl