PZN ogłosił kadry na sezon olimpijski

  • 2017-05-09 21:57

We wtorek 9 maja, Zarząd Polskiego Związku Narciarskiego zatwierdził składy kadr narodowych na sezon 2017/2018. W najbliższych miesiącach w strukturach naszej federacji trenować będzie 27 skoczków i skoczkiń. To grono może się jeszcze powiększyć do końca sierpnia o 1-2 juniorów.

Kadra Narodowa A:

Zawodnicy:

- Kamil Stoch (1987; KS Eve-nement Zakopane)

- Maciej Kot (1991; AZS Zakopane)

- Piotr Żyła (1987; WSS Wisła)

- Dawid Kubacki (1990; TS Wisła Zakopane)

- Stefan Hula (1986; KS Eve-nement Zakopane)

- Jakub Wolny (1995; LKS Klimczok Bystra)

- Krzysztof Miętus (1991; AZS Zakopane)

Kadra szkoleniowa:

- Stefan Horngacher - trener główny A, B, C

- Grzegorz Sobczyk - asystent trenera głównego

- Zbigniew Klimowski - asystent trenera głównego, koordynator A i B

- Michal Doleżal - trener techniczny, koordynacja sprzętowa A, B, C

- Łukasz Gębala - fizjoterapeuta

- Kacper Skrobot - serwisant

- Maciej Kreczmer - serwisant

Osoby współpracujące:

- dr Harald Pernitsch (Austria) - konsultant - Skoki A

- dr Aleksander Winiarski - lekarz - Skoki A, B, C

- Piotr Krężałek - biomechanik - Skoki A, B, C

- Adam Małysz - Dyrektor - Skoki A, B, C, K, KN, konsultant Zarządu PZN

Kadra Narodowa B:

Zawodnicy:

- Jan Ziobro (1991; WKS Zakopane)

- Klemens Murańka (1994; TS Wisła Zakopane)

- Aleksander Zniszczoł (1994; WSS Wisła)

- Krzysztof Biegun (1994; SS-R LZS Sokół Szczyrk)

- Bartłomiej Kłusek (1993; LKS Klimczok Bystra)

- Andrzej Stękała (1995; AZS Zakopane)

- Łukasz Bukowski (1997; TS Wisła Zakopane)

- Stanisław Biela (1994; UKS Sołtysianie Stare Bystre)

- Przemysław Kantyka (1996; LKS Klimczok Bystra)

Kadra szkoleniowa:

- Radek Żidek - trener główny

- Robert Mateja - asystent trenera głównego

- Marcin Bachleda - asystent trenera głównego

- Michał Górny - fizjoterapeuta

- wakat (serwisant)

Kadra Narodowa Młodzieżowa C:

Zawodnicy:

- Paweł Wąsek (1999; WSS Wisła)

- Bartosz Czyż (1999; WSS Wisła)

- Tomasz Pilch (2000; WSS Wisła)

- Kacper Juroszek (2001; WSS Wisła)

- Karol Niemczyk (2001; LKS Klimczok Bystra)

- Damian Skupień (1999; TS Wisła Zakopane)

W założeniu jest dokooptowanie do tej grupy 1-2 zawodników do dnia 31.08.2017.

Kadra szkoleniowa:

- Maciej Maciusiak - trener główny

- Wojciech Topór - asystent trenera głównego

- Piotr Fijas - asystent trenera głównego

- Daniel Kwiatkowski - fizjoterapeuta

- Kamil Skrobot - serwisant

Osoby współpracujące:

- Michał Wilk - tr. motoryki

- Magdalena Wieczorek - dietetyk - Skoki C + Biegi Mł. + Skoki Kobiet

Kadra Narodowa Młodzieżowa kobiet:

Grupa beskidzka:

Zawodniczki:

- Kinga Rajda (2000; SS-R LZS Sokół Szczyrk)

- Anna Twardosz (2001; PKS Olimpijczyk Gilowice)

Kadra szkoleniowa:

- Sławomir Hankus - trener główny

- Wojciech Tajner - trener współpracujący (Ś-BZN)

Grupa tatrzańska:

Zawodniczki:

- Magdalena Pałasz (1995; UKS Sołtysianie Stare Bystre)

- Kamila Karpiel (2001; AZS Zakopane)

- Joanna Kil (2000; AZS Zakopane)

Kadra szkoleniowa:

- Krystian Długopolski - trener współpracujący (TZN)

Szkolenie kobiet w skokach narciarskich będzie realizowane w oparciu o Tatrzański Związek Narciarski w Zakopanem i Szkołę Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku. W założeniach jest organizacja wspólnych zgrupowań dla całości grupy i typowanie najlepszych zawodniczek do startów w Pucharach Kontynentalnych i Pucharach Świata.


Dominik Formela, źródło: pzn.pl
oglądalność: (18949) komentarze: (79)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • ZKuba36 profesor
    @ZKuba36 @znawca_japonskiego

    Rzeczywiście głupio to wyszło, ale ja nie pisałem o wzroście ani że jest niski.
    Może lepiej by to brzmiało "to Wielki skoczek ale mały jako człowiek"?

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    Małysz nie wytrzymał nerwowo. Pojechał do USA z małżonką, mając nadzieję na zdjęcie z medalistami MŚJ oraz na to, że małżonka stanie się maskotką, przynoszącą sukcesy skoczkom w związku z czym powinna ciągle jeździć na ważne zawody, np IO.
    Upadając, Kastelik pogrzebał wszelkie nadzieje Małysza i Adam nie wytrzymał.

    Czy skoczek może olewać podejście do lądowania, wiedząc czym to grozi?
    Rozumiem Małysza ale zastanówcie się sami czy jest to możliwe.
    Żle ląduje to fakt, ale może przyczyny tego są zupełnie inne?
    Może jest bardzo ambitny, odważny i skacze dalej niż powinien?
    A może jest krótkowidzem, lub ma inną wadę wzroku i nie wyczuwa kiedy powinien lądować?
    Olewa treningi? Jeżeli tak jest, że nie przykładający się do treningu zawodnik skacze na zawodach o 10m dalej niż skoczkowie harujący na treningach, które są przez trenera Maciusiaka bardzo dobrze prowadzone, to mamy do czynienia z nieprawdopodobnym talentem, niszczonym przez Małysza z pobudek osobistych.

    Sprawa jest trochę podobna do potraktowania Byrta przez Mateję.
    Przypomnę, że prawdopodobnie Byrt dostał polecenie od rodziców aby pomóc babci w zbiorze śliwek, które być może były jedynym dochodem babci. Mateja jeździł do rodziców chłopaka ale nie bardzo chcieli ujawnić gdzie jest. Byrt został, słusznie, wyrzucony z kadry. Do rodziny, i do chłopaka, dotarło co się stało i wykluczony z kadry chłopak postanowił wrócić do kadry. Po 2. latach samotnego treningu, bez odpowiedniego sprzętu, bez jakiejkolwiek pomocy z PZN, na ostatnich zimowych MP, w marcu 2016r. zajął 11m w konkursie indywidualnym i chyba 7(!) indywidualnie w konkursie drużynowym. Nie został powołany do żadnej z kadr, nie został powołany na PK w Polsce i ...zakończył karierę.

  • anonim
    @ZKuba36 @ZKuba36

    Wyjątkowo złośliwy to jesteś ty, skoro wytykasz człowiekiowi niski wzrost.

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem.

    Adam to wielki zawodnik ale mały, wyjątkowo złośliwy, człowieczek.

  • W_S profesor
    @anonim @znawca_japonskiego

    Dobrze prawisz, polać mu!

  • anonim
    @anonim @kolos

    Skąd wiemy, że Małysz przesadził? To jest tylko twoja opinia. Wg mnie nie. Po pierwsze, powiedział na koniec tej wypowiedzi "może to tyle", co wyraźnie wskazuje, że miał jeszcze więcej do opowiedzenia, także nie chciał konkretniej jeszcze mówić, o czym ten chłopak myśli zamiast skoków. To była wyjątkowo ostra , ale według mnie przemyślana opinia.
    Co do walki chodziło mi nie o walkę o miejsce w kadrze, bo to walka z wiatrakami, a poza tym dopiero co tą kadrę ogłoszono, tylko walkę o to by Małysz odszczekał swoje słowa. Jak nie w mediach to sądowo. No bo jeśli miał brać z palca wyssane argumenty do totalnego zniesławienia? Jak zaznaczyłem zresztą wcześniej, Kastelik inaczej zareagował na FB w rozmowie z kolegami, a inaczej w dyplomatycznej wypowiedzi w mediach. Co najpewniej oznacza, że w tej dyplomatycznej wypowiedzi wiele ukrył albo wręcz i ołgał.
    To co robi w czasie wolnym oczywiście, że jest jego sprawą, ale jeśli on takimi rzeczami się interesuje, to to pokazuje jego charakter, który jest poziomu najgorszego sortu gimnazjalisty, a tacy w znacznej, znacznej większości mają "wywalone" na wszystko z obowiązkami włącznie. Tak jak już mówiłem, potwierdzić tego nie możemy, ale jeśli on takimi rzeczami się interesuje to niemal na pewno ma trudny charakter.
    Co do tego, że pojechał na MŚJ - wiemy już, że nie zareagował na słowa Adama. Po słowach Adama nie zareagował też pewnie na groźby wywalenia z kadry, a pewnie takie były, skoro po MŚJ nie wyleciał w trybie natychmiastowym. Zapewne też więc nie zareagowałby na wywalenie go ze składu MŚJ, i oni o tym wiedzieli.
    Oczywiście, są lepsze sposoby zdyscyplinowania. A skąd wiesz, że nie próbowano ich na nim wykonać? Wiemy, że jedna, i to dosyć ostra, czyli ten publiczne shaming, w ogóle nie zadziałał.

  • Kolos profesor
    @anonim @znawca_japonskiego

    Dwa wyniki pośród kilkunastu o niczym nie świadczy... Na dziś wiemy tylko tyle że Małysz przesadził. No i niby jak Kastelik miałby "walczyć"?? o miejsce w kadrze?? Żalić się w mediach?? I nie chodzi o to że Małysz się uwziął - raczej że przesadził pod wpływem emocji. A sztab nie umiał tego posprzątać. A że Małysz macza palce w składach kadr to wnioski nasuwają się same.

    I tak jak mówiłem to co robi Kastelik w czasie wolnym jest jego sprawą.

    I nie jest tak że problemy się ukrywa, przecież nie chodziło o to by medialne rozstrąsać problemy nonama (takim był Kastelik do czasu " występu" Małysza) ale ktoś kto miałby takie straszne przewinienia (jeśli wierzyć małyszowi) nie pojechałby na MŚJ ani nie startowałby regularnie wcześniej.

    A jeśli nawet to są lepsze sposoby niż wyrzucanie z kadr na zdyscyplinowanie... Ale wyrzucanie to najłatwiejsze...

    To samo (choć w innych skalach) było z Mateuszem Rutkowskim czy Byrtem.

  • anonim

    Ucięło mi się zdanie w przedostatnim akapicie:

    I po co do licha Małysz miałby się na niego uwziąć? W Park City teoretycznie mu mogły puścić emocje, ale jeśli nawet tak było, to mimo wszystko dwa miesiące później, przy wybieraniu kadr, chyba zdążył ochłonąć, więc jego absencja by była kompletnie nie zrozumiała. A nawet jeśli go wtedy poniosły emocje, to jednak wymyślanie z palca wyssanych teorii świadczyłoby o jakiejś niestabilności psychicznej. A jak wcześniej zauważyłem mogłoby być nawet podłożone pod sąd jako publiczne zniesławienie, a także znęcanie się na nim. Gdyby to była wina nieodpowiedzialnego zachowania Małysza, czuję, że Kastelik by walczył o swoje prawa. A tak to wie, że to nic nie da.

  • anonim
    @FunFact @kolos

    "Z tego co wiemy to z tego co Małysz mówił niewiele prawdy."
    No niekoniecznie. Wiemy na razie tylko to, że słowa o olewaniu lądowania najprawdopodobniej nie są wzięte z sufitu. Słowa o tym, że "ktoś [Kastelik] ma niewłaściwe rzeczy w głowie" zdają się potwierdzać patrząc na jego profil YT, o czym jeszcze niżej.

    "I nie rozumiem czepiania się facebookowe działalności Kastelika"
    Gdyby Kastelik był całkiem niewinny to zapewne by pytał za co to wszystko, o co chodzi (tak też zrobił w dyplomatycznej odpowiedzi dla portalu kilka dni później), a nie olał sprawę i oskarżającego do tego jeszcze go zwyzywając. A z kolei jego profil na YT pokazuje, że jego poziom intelektualny zamiast poziomu maturzysty jest poziomem typowego głupiego gimnazjalisty. Ludzie o takich "zainteresowaniach" bardzo często mają tendencję do buntowania się wobec wszystkich wojół i olewania uwag innych.

    "wylał niepotrzebnie swe żale"
    A skąd wiesz, że niepotrzebnie? Skąd wiesz, że to nie było zaplanowane? To, że sam mówił, że to było pod wpływem emocji to nic nie znaczy, sztab mógł go zmusić do takiego wytłumaczenia, albo i sam celowo to wpisał.

    "a przedtem startował normalnie"
    Z aferami zawsze tak jest, że najpierw wszystko się ukrywa, a jak coś trzeba podać do wiadomości, to od razu z tupetem. To normalne. Długo wierzyli, że tego chłopaka można jeszcze poukładać, aż doszli do wniosku, że wszelkie proźby i grożby za kulisami są na darmo i powiedzieli światu co jest grane.

    I jeszcze jedno - skoro to miała być niekontrolowana wypowiedź pod wpływem emocji, to czemu go teraz wywalili? Też pod wpływem emocji? I po co

    Wszystkie nasze argumenty są wciąż hipotezami, ale powoli większość faktów się układa. Coraz więcej wskazuje na to, że Dominik faktycznie po prostu sobie olewa sprawę.

  • Kolos profesor
    @FunFact @znawca_japonskiego

    Z tego co wiemy to z tego co Małysz mówił niewiele prawdy. I nie rozumiem tego czepiania się facebookowej działalności Kastlika - zwłaszcza że większość jego krytykowanej tam "działalności" to okres po wybuchu Małysza.

    I właśnie o to chodzi - Małysz się wkurzył że młody zawalił upadkiem medal, wylał niepotrzebnie swe żale publicznie. A potem sztab miał problem jak to posprzatać... Nagle pierwszym złym Kastelik został po wybuchu Małysza a przedtem startował normalnie i to dziwi...

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    ...

    Ciągle poruszamy się w sferze mitów, przy okazji tworząc nowe. Jak w głuchym telefonie.

    Co do osławionego lądowania Kastelika - proponuję rzucić okiem na cytat:
    Małysz: "Upadek podczas konkursu każdemu może się zdarzyć lecz lądując w ten sposób muszę być przygotowany, mięśnie muszą być napięte, a nie od niechcenia, jakby mi to zwisało."

    Z powyższych słów, pochodzących ze słynnego wpisu Adama, jasno wynika, że nie ma on pretensji do Kastelika o estetykę lądowania, tylko o jego techniczny aspekt. Krótko mówiąc, Dominik - zdaniem Mistrza - podszedł do lądowania tak, jakby nie zależało mu na zachowaniu wszystkich zębów. Mało to przekonujące, a brak telemarku nie ma tutaj nic do rzeczy.

    Innym mitem jest mit spokojnego i grzecznego Małysza. Otóż tak się składa, że Adam niejednokrotnie "z buta" traktował dziennikarzy, pokazując, że nie zawsze potrafi do pewnych kwestii podejść na chłodno. Wypowiedź, z której pochodzi zacytowany przeze mnie fragment, również była pisana pod wpływem emocji, do czego zresztą Małysz w jej ostatnim zdaniu się przyznał.

  • anonim
    @FunFact @EmiI

    No tak. I skoro jest skoczkiem to siłą rzeczy nie ma też zbyt dużej wagi. Mali skoczkowie czasami mają wagę taką sobie, tacy też mają więc duże BMI. I właśnie tacy skoczkowie zazwyczaj mają problemy z lądowaniem - tajemnicą nie jest, że Simi i Dima, szczególnie ten drugi, są w czołówce skoczków z największym BMi i u nich jeszcze poniekąd można zrozumieć, że mogą mieć problemy z telemarkiem. Ale taki Kastelik, który jest prawie dwadzieścia lat od nich młodszy i z wagą problemów raczej nie ma? Tego tolerować nie można.

  • EmiI profesor
    @FunFact @znawca_japonskiego

    Co do BMI Kastelika, przecież widać że chłopak jest duży, nawet bardzo co widać np tu http://tnij.at/127009.

  • anonim
    @FunFact @kolos

    No trzymali do końca w tajemnicy jakiekolwiek problemy, co jest naturalne. A gdy doszli do wniosku, że tylko public shaming może pomóc - to to zrobili. A żeby to zadziałało to bez werwy nie mogli tego zrobić - żaden nicpoń na dyplomatyczne deklaracje nie zareaguje. Zresztą co wy myślicie, że Małysz sobie tą aferkę z dnia na dzień wymyślił bo ma jakąś fobię na tego gościa (zresztą z na ogół spokojnym, entuzjastycznym i tolerancyjnym jego charakterem trudno, by miał taką fobię bez żadnego powodu) ? Przecież za coś takiego, kompletnie bezzasadnego, to nawet można do sądu podać. "Aktywność" Kastelika na YT i FB, przytoczone przez @Bogdinho przykłady beznadziejnego lądowania u niego (karygodne dla chłopaka, i to o stosunkowo niskim BMI), które potwierdzają, że słowa Małysza nie są wyssane z palca, i to co wyżej napisałem, czyli pytanie po jakiego grzyba miałby Małysz się uwziąć na Kastelika, niemal wszystko wskazuje na to, że wszystko co w tamtym wpisie Adam napisał było prawdą a wszystko napisał z premedytacją, nie pod wpływem emocji. Oczywiście, potwierdzić nic się jeszcze nie da. Ale z tego co wiemy, wszystko albo niemal wskazuje na to, że Adam wiedział co robi, gdy tą aferę wywołał, i że wywołał tą aferę dosyć słusznie.

  • anonim
    @anonim @kryska

    No jeśli tak to przepraszam, faktycznie nie przyjrzałem się dokładnie wynikom z ostatniego lata oraz zimy ... pewnie ta forma by była inna gdyby nie wywalono jej z kadry, ale cóż, co się stało to się nie odstanie a widać, że te dwie dziewczyny mają większy potencjał.

    Ciekawe z kolei jak długo będą jeszcze rrzymać Magdę w kadrach.

  • kryska stały bywalec
    @anonim @znawca_japonskiego

    "A brak Szwab w niej chyba faktycznie oznacza potwierdzenie plotek o tym, że zakończyła przygodę ze sportem."
    Przecież Szwab regularnie przegrywała w tamtym sezonie z Karpiel i Kil, więc nawet jeśli nadal skacze to nic dziwnego, że nie dostała powołania do kadry.

  • Kolos profesor
    @FunFact @znawca_japonskiego

    Niestety w sprawie Kastelika wiemy tylko tyle że nic nie wiemy. Może coś jest na rzeczy może nie. Niewinny pewnie nie jest. Ale pierwszym najgorszym polskich skoków też raczej nie jest.

    Tak naprawdę przed emocjonalnym wybuchem Małysza, "afera Kastelika" nie istniała co w samo sobie jest osobliwe.

    Jak to, oddawana są z nim problemy, było wiele rozmów trenera itd. Aż do wybuchu Małysza, Kastelik normalnie trenował, startował, był w kadrze, pojechał na wycieczkę do USA (MŚ juniorów)....

  • anonim
    @FunFact @dervish

    Ale przecież on nie mówi tego w kontekście wyników. On przytoczył ten przykład pokazując, że słowa Małysza o olewaniu lądowania nie są wyssane z palca. Popatrz na całość komentarza, mojego i @Bogdinho, który wyraził te same zdanie co ja - uważamy, że poza wyniki wszystkiego nie wyjaśniają i ważna jest również dyscyplina choćby ktoś miał wyniki jak przytoczony już przez nas Nykkanen. @Bogdinho wskazuje, że coraz więcej wskazuje na to, że Małysz po prostu mówił samą prawdę Dominiku. A jeśli tak, to nie można czegoś takiego tolerować. To, że ktoś ma wyniki nie oznacza, że może robić kompletnie co chce.

  • dervish profesor
    @FunFact @Bogdinho

    Kastelik mimo słabych not za lądowanie i tak był lepszy od reszty naszych juniorów o kilkadziesiąt punktów. Sprawdź wyniki juniorskich zawodów uzyskane w krajowych konkursach rozgrywanych już po MSJ.

  • Regulator1 stały bywalec
    Kadry

    Dużo kontrowersji przy wyborze kadr. Moim zdaniem działacze i trenerzy przesadzili i to źle o nich świadczy.

  • Malopolska doświadczony
    @Malopolska @znawca_japonskiego

    Racja! Totalnie zapomniałem, że na IO obowiązują kwoty startowe.
    W takim razie te 50 pkt lub więcej w PŚ faktycznie będzie mało realne...

  • anonim
    @Malopolska @Malopolska

    No bo na igrzyskach miejsce ma tylko 35 najlepszych zawodniczek w okresie, który zaczął się bodaj na początku ubiegłorocznego LGP, i jak się nie mylę teraz trzeba zdobyć trochę ponad 50 punktów by do tej trzydziestki piątki się zmieścić. A trzeba jeszcze pamiętać, że próg przecież będzie rosnął. Co do drugiego zdania zgadzam się w pełni, ale co było to minęło, o tym już debatowaliśmy i szkoda działać sobie na nerwy, bo sprawa to była paskudna, i wracać do tego tematu.

  • Malopolska doświadczony
    @Malopolska @znawca_japonskiego

    Dlaczego muszą zdobyć około 50 pkt? Inna sprawa, że trzeba było powołać zawodniczki na ostatnie MŚ w Lahti i skakać choćby w ramach zdobycia doświadczenia w mikście.

  • anonim
    @Malopolska @Malopolska

    Start którejś z dziewczyn na ZIO? To któraś z nich musiałaby zdobyć około 50 pkt LGP i PŚ przed igrzyskami ...
    Nierealne.

  • Malopolska doświadczony
    3 priorytety

    1) Kadra A; utrzymać mistrzowski poziom
    2) Kadra B; znacząca rola w Pucharze Kontynentalnym, ewentualni (wartościowi) zmiennicy kadry A
    3) Kadra kobiet; zdecydowany rozwój, punkty w PŚ, start na ZIO

  • Pavel profesor
    @dervish

    Funkcja Małysza w PZN to jest w sumie czysto "prestiżowa", czy ma przyciągać sponsorów, fajnie wyglądać w TV i korzystać na kontaktach jakie Adam zdobył przez lata startów. Czyli typowe "dyrektorowanie" zasłużonych osób. Jak pisałem wcześniej forma "nagany" była niewłaściwa i to dyskusji nie podlega, ale sam zawodnik to dla mnie osoba, która nijak nie zasłużyła na atencję jaką swoim zachowaniem chce wymusić. Trener patrzy na wynik i jak pisałem wcześniej, a więc zapewne przymknął by oko na zachowanie Kastelika w myśl zasady "słaby to słaby, ale i tak lepszy od 90% jego kadry", co też dobre by nie było. Małysz mógł sobie pozwolić na "wymuszenie" kary dla tego skoczka, nawet jeżeli Maciusiak dla własnego dobra wolał go w kadrze zatrzymać.

  • dervish profesor
    @Pavel @pavel

    To ze Małysz jest legendą polskich skoków nie podlega dyskusji, ale to nie znaczy że sprawdza się w innych rolach. Po zakończeniu kariery nie udało mu się zostać legendą polskich rajdów i to samo może dotyczyć kariery działacza a tym bardziej wychowacy zwłaszcza, ze nie ma żadnego wykształcenia pedagogicznego. Takie wykształcenie nabywają na przykład absolwenci AWF a prawdopodobnie także ci którzy pokończyli kursy trenerskie mające na celu zdobycie licencji.

    To ze Małysz jest niekwestionowaną legendą paradoksalnie może mu nawet przeszkadzać w pełnieniu obecnej funkcji, wszystko kwestia psychiki i ego. Nie każdy wielki mistrz potrafi przejść do porządku dziennego nad sytuacją w której znajdzie się ktoś kto nie bije mu pokłonów na każdym kroku bez względu na to czy te pokłony w danej chwili mu się należą czy nie. Wielki Mistrz jakim jest Małysz nie powinien być małostkowy i czasami uznać nieadekwatność swojej reakcji, a już na pewno nie przykładać ręki do takich restrykcji jakie spotkały młodego skoczka. Wręcz przeciwnie, Malysz pokazałby swoją wielkość gdyby spowodował, ze szybko zapomnielibyśmy o tym, ze kiedykolwiek był jakiś spór miedzy nim i Kastelikiem. Kastelik to nie jest partner do toczenia sporów dla Małysza i nawet jeżeli zasłużył na jakieś kary to na pewno nie za sprawą Małysza od tego jest trener. Poza tym Kastelik i tak już swoje odcierpiał mając po MŚJ bana na międzynarodowe występy.

  • Pavel profesor
    @dervish

    Domysły, nic więcej nie mamy, ale pozostaje nam logika i kojarzenie faktów. Na początek pewniki, z jednej strony mamy legendę polskich skoków, z drugiej chłopka, który nic w życiu nie osiągnął, dlaczego akurat on miałby zostać wybrany na "ofiarę" i w jakim celu? Jeszcze jakoś bym zrozumiał ten ewenement gdyby Małysz był osobą konfliktową i ciężką w obyciu, ale raczej przez cała karierę pokazał się z zupełnie innej strony.

    Pozostaje nam opcja "niepoważnego podchodzenia do swoich obowiązków przez młodego zawodnika". Trener Maciusiak, aby pokazać, ze jest coś wart i przy braku "koni pociągowych" swojej kadry jakie były w sezonach minionych, mamy tu na myśli zawodników tak mocnych, że swoimi wynikami często zakrywali ogólną marność pozostałych juniorów, musi mimo wszystko na tego Kastelika stawiać. Za to Adam jest pozbawiony tej presji i sprawę mógł naświetlić. Stąd takie, a nie inne pierwsze opinie. Całkiem pomijam tu formę, która jest moim zdaniem nie właściwa, jak się takie sprawy załatwia pokazał Nawałka podczas "afery alkoholowej" w kadrze piłkarskiej. Tylko, że nijak nie umniejsza to winy zawodnika, która moim zdaniem jest ewidentna. Kastelik swoimi wpisami kreuje się jako osoba dosyć "zmanierowana" i obarczona typowym dla obecnej młodzieży olewaniem każdego i wszystkiego i stawianiem tylko siebie na piedestale.

    Reasumując, uważam, że tego typu kara jest przestroga i być może wychowawczo wyjdzie to na dobre pozostałym zawodnikom. Kastelik nie jest aż tak utalentowany, że jego strata spowoduje uszczerbek na jakości polskich skoków, ale tolerowanie kaprysów kogoś, kto w sumie jest słabiutki nie ma większego sensu.

    Takie jest moje zdanie, tak jak na wstępie to tylko domysły poparte logiką. Globalnie uważam, ze efekt będzie raczej pozytywny.

  • dervish profesor
    @Pavel

    "Moim zdaniem obaj ci skoczkowie raczej nie mają żadnych konfliktów z trenerami (Horngacherem i Maciusiakiem)."

    Jeżeli chodzi o Ziobrę to wniosek taki nasuwa sie samoistnie bo gdyby Ziobro miał konflikt z Horngacherem to nie żałowałby odsunięcia od kadry A i nie dążyłby do współpracy z Horngacherem. Janek przez cały sezon w każdej wypowiedzi podkreślał jakim dobrym trenerem jest Austriak i jak dobrze mu się z nim pracuje, nie usłyszałem z jego ust ani jednej krytycznej uwagi pod adresem Sztefana.

  • EmiI profesor
    @Pavel @dervish

    Tutaj jeszcze bym zwrócił uwagę na to że to jest ostatni sezon Kastelika w juniorach. Nawet gdyby po pijaku zarzygał hotel, co zresztą nie było by nowinką w naszych skokach i bywało że się kończyło bez żadnych konsekwencji dla zawodnika, to zawsze można mu powiedzieć że to ostatnia szansa, dalej przestajesz być juniorem, a u seniorów za bardzo miejsc nie ma i jak się nie ogarniesz wylatujesz raczej na amen. Powiedzmy że za rok Kastelik ma ten sam poziom sportowy co teraz. Podejrzewam że nikt by nie uznał to za skandal jakby wtedy nie znalazł miejsca w seniorskiej kadrze. A tu wylatuje pewny junior nr 2 cały czas w wieku juniorskim i nie wiem czy taki trener łasy na wyniki, premie z okazji wysokich miejsc swoich podopiecznych jak Maciusiak by to z własnej woli odpuścił tylko by "utemperować szczyla".

  • dervish profesor
    @Pavel @pavel

    A kto tu mówi o całym sztabie. Moim zdaniem za bardzo poruszasz się w strefie domysłów. Tzn. wszyscy z braku informacji poruszamy się w tej strefie, jednak wymyślanie jakich to wielkich przestępstw musiał dopuścić się Kastelik żeby zajął się nim aż sam wielki Małysz to chyba zbyt duza przesada. Znacznie bardziej prawdopodobne jest, ze to właśnie niedoświadczony w pełnionej funkcji i nie majacy pedagogicznego przygotowania pan dyrektor popełnił błąd kreując aferę Kastelika.

    Ja w swoich domysłach bazuje na faktach.
    - sprawę Kastelika wytworzył z własnej inicjatywy Małysz, wnioskuje tak na podstawie pierwszych reakcji trenera Maciusiaka, który zapytany przez dziennikarza świeżo po wybuchu afery był wyraźnie zaskoczony fejsbukowa akcją Małysza (nic o niej nie wiedział) i cały wywiad wyglądał jak robienie miny do złej gry mającej na celu usprawiedliwienie postępku Małysza. Gdyby Kastelik był takim recydywista jak tu niektórzy sugerują to wcześniej byłby karany dyscyplinarnie i nie pojechałby na MŚJ. O niczym takim nie słyszeliśmy az do czasu fejsbukowej zagrywki Małysza.

    Moim zdaniem, przypadki Małysza i Ziobry w pewnej mierze sa podobne, obaj podpadli nie żadnym sztabom ale pojedynczym ale "wiele mogącym" w PZN osobom, których urażone ego nie pozwala im odpuścić mimo, ze konflikt nie polega na lekceważeniu czysto sportowych obowiązków a raczej jest to prywatna wojenka, konflikt charakterów nie mający nic wspólnego ani z kompetencjami ani z bezpośrednią podległością.

    Moim zdaniem obaj ci skoczkowie raczej nie mają żadnych konfliktów z trenerami (Horngacherem i Maciusiakiem). Decyzje o ich ukaraniu przeforsowały inne osoby, aczkolwiek gdybym jednak nie miał tu racji to bardziej prawdopodobny wydawałby mi sie konflikt na linii Ziobro-Horngacher niz Kastelik-Maciusiak.

    Dla Maciusiaka Kastelik był jednym z dwóch flagowych okrętów więc trener byłby ostatnim któremu zależałoby na pozbyciu sie z kadry takiego podopiecznego. Ziobro dla Horngachera to był zaledwie numer 5 w talii (miał jeszcze niewiele gorszego Hulę) więc tu trener mógł bez większego bólu pozbyć się ewentualnie nielubianego zawodnika.

  • molenda doświadczony
    @FunFact @Funfact

    Akurat wybrałeś sobie źródło, które najbardziej przekręciło informację :) Romoeren został skazany na 18 dni, nie miesięcy. Zresztą dość głupie by było, gdyby miał 18 miesięcy więzienia (choćby i w zawiasach) i 14 miesięcy zakazu prowadzenia pojazdów :)

  • Pavel profesor

    Powiem tak, oprócz samych zainteresowanych nikt nie wie jakie relacje były pomiędzy Kastelikiem, a sztabem, ale można się tylko domyślać, ze ktoś tak zasłużony dla polskich skoków jak Małysz, nie zaczynał by wojenki z tak totalnym anonimem, jakby sprawa nie była poważna. Młody zapewne uważał, że sam lepiej wie jak ma podchodzić do treningu i miał gdzieś uwagi trenerów, coś w stylu Stękały, wcześniej Byrta.

    Serio nie chce mi się wierzyć, że cały sztab wybrał sobie dzieciaka i uwziął się na niego "za niewinność". Czy kara była adekwatna do przewiny tego nie wiem w każdym razie polskie skoki na tym za wiele nie stracą.

  • Bogdinho weteran
    @FunFact @kolos

    Nie musi o nim pisać w samych superlatywach, ba, nie musi o nim pisać w ogóle, ale odrobina kultury w wypowiedziach mimo wszystko powinna obowiązywać, również na portalu społecznościowym. Dominik musi zrozumieć, że będąc w kadrach, otrzymując sprzęt i możliwość trenowania ze spacjalistami po prostu nie może ot tak olewać sobie sportu. A to, że olewa i nie przykłada się w 100% to nie jest żadne moje widzimisię, bo potwierdza to osoba, pod którą Dominik bezpośrednio podlega - Maciej Maciusiak:

    "Dominik musi jednak przemyśleć parę spraw. Nie tylko to, co działo się na MŚ, ale to, co działo się przez cały sezon. Wielokrotnie był upominany, proszony i błagany. Wszyscy w sztabie robili wszystko, żeby miał wysoką formę i pojechał na MŚ. Dlatego dobrze, że Adam zareagował. Wiedział od nas i przyglądał mu się z bliska."

  • Kolos profesor
    @FunFact @Bogdinho

    Ty naprawdę wierzysz że po tym jak Małysz potraktował Kastlika to Kastelikiem będzie o nim pisał w samych superlatywach??

    Co do lądowania na OOM - trudno oceniać po skokach których nikt nie widział, ile not po 16 pkt dostali w tym sezonie członkowie kadry A?? Pewnie sporo.

  • Kolos profesor
    @pawelf1 @pawelf1

    Też nie wiem co ma jedno do drugiego?? Małysz może być ekspertem co najwyzej od tego jak się skakało kilkanaście lat temu ale nie ma zielonego pojęcia jak się wychowuje młodzież.

    I nie twierdzę że Kastelik jest bez winy. Ale niestety przez Małysza został skrzywdzony...

  • Bogdinho weteran
    @FunFact @znawca_japonskiego

    Podpisuję się obiema rękami. Przykład z Nykaenenem również bardzo trafny, utożsamiam się z Twoim sposobem myślenia. Jak widziałem co się działo na facebooku Kastelika to łapałem się za głowę. Komentarze Dominika lub polubienie komentarzy innych ludzi o Małyszu w stylu - tu cytat - "pieprzyć golema" na portalu społecznościowym do którego dziś niemalże każdy ma dostęp to strzał w kolano, i nie ma się co dziwić, iż po takich ekscesach był na cenzurowanym. Druga sprawa to rzekome nieprzykładanie się do treningów. O tym nic nie wiemy, więc nie mamy prawa się wypowiadać, ale ewidentnie widać, że coś jest na rzeczy - zwłaszcza w kwestii lądowania. Niech mi ktoś powie, jak drugi najbardziej utalentowany Polski junior może raz za razem psuć lądowanie? Pierwsze przykłady z brzegu to ostatnie MŚJ czy OOM:

    http://www.pzn.pl/gfx/pzn/files/skoki/wyniki/zima_2016-17/oom-26.02.2017/lws_junior_a_26.02.2017_popr.pdf

    http://www.pzn.pl/gfx/pzn/files/skoki/wyniki/zima_2016-17/oom-27.02.2017/lws_junior_a_27.02.2017.pdf

    Jestem w stanie zrozumieć 16 za skok na 136 metr i 50 centymetr bo to jednak zapewne spore obciążenia dla niedoświadczonego zawodnika, ale za 123,5 czy 125,5 metrowe skoki już nie. Pytanie: czy to gigantyczne zaległości techniczne zawodnika czy to słynne olewanie lądowania, o którym wspominał Małysz? Wnioski wyciągnijcie sami. No chyba, że to sędziowie byli przekupieni przez PZN i wrednego Małysza i mieli za zadanie, za przeproszeniem, udupić Dominika. ;)


    Wracając do głównego tematu artykułu. Powołanie Miętusa i Bukowskiego to zapewne ostatnia szansa dla obu. Jeśli ją wykorzystają to znaczy, że decyzje o ich powołaniu były słuszne. Jeśli nie, to zapewne zostaną odsunięci od kadr - mam przynajmniej taką nadzieję. To samo tyczy się Kłuska i Bieli, których obecność w kadrach też jest (a raczej powinna być) zależna od wyników osiąganych w przyszłym sezonie.

    Swoją drogą, skoro już sięgnięto po Bielę, to czemu nie dano szansy młodszemu, wcale nie mniej utalentowanemu Leji? Kolejny raz o nim zapomniano, czy może Krzysztof odrzucić ewentualną propozycję?

  • Ryszard_ stały bywalec
    @pawelf1 @pawelf1

    Co to za stek bzdur? Co mają tytuły i legenda Małysza do jego wpisów które może zrujnowały Kastelikowi karierę? Jak widać na to co KTO mówi a nie CO mówi. Moje gratulacje.
    I co takiego Kastelik zrobił żeby go nazywać idiotą? Zabił kogoś a może zgwałcił?

  • Ryszard_ stały bywalec

    Więc najlepiej zamknijmy Kastelika w więzieniu za parę wpisów na portalu i za to że się wywalił na Mistrzostwach.

  • pawelf1 profesor
    I tak przy okazji ....

    "Posiadanie tzw. charakteru" i zwyczajnie pusty , bezmyślny łeb to nie to samo:)

  • pawelf1 profesor
    Ot logika :))))

    Z jednej strony mamy zawodnika totalnego idiotę , z drugiej Małysza ,pracowitą jak mrówka legendę światowych skoków . Kto jest winny ,że idiota ma problemy? Inteligentni inaczej wiedzą najlepiej:))
    Oby inne nasze talenty ze słabszym charakterem nie wzięli za dobrą monetę tego kibicowskiego "przyzwolenia " bo nam się w przyszłości skoki całkiem rozłożą .....

  • Ryszard_ stały bywalec

    Ja jestem za Kastelikiem, nie każdy musi być grzeczny i płaczkiem jak Miętus. Czy skromny jak Małysz (choć skromny to on nie jest i teraz to wychodzi) Twarde charaktery też są potrzebne kadrze. Domena Prevca który również ma charakter zadziory jakoś nie każą i nie wywalają.. bo wyniki się liczą.

  • Ryszard_ stały bywalec

    Widzicie jak zwykły portal społecznosciowy może zrujnować karierę. I wpisy na pejsbuku.
    A Kastelik na swoim tam profilu (bo pewnie z tego powodu cala afera) może sobie wpisywać co chce i nic nikomu do tego. Pejsbuk stał się w dzisiejszych czasach aż do porzygania pierwszym centrum informacji. Ludzie ogłupieli i to w Polsce tylko, bo mam znajomych w USA i Niemczech i tam traktowany jest jako zwykła rozrywka i nikt wpisów na pejsbuku nie bierze sobie do serca. Tutaj mania na te selfie i facebooka jest wręcz chorobliwa. Jak widzę tych idiotów z tymi komórkami żeby sobie focie zrobił na każdym kroku i wszędzie to już rzygać się chce.I później na fejsika.. w każdej już niemal produkcji telewizyjnej.

    A Tajner charakternego Kastelika nie bedzie trzymał w kadrze, to było wiadome że Kastelika nie będzie w kadrach, wyniki się nie liczą mimo że bił takiego Bukowskiego na głowę, tu każdy musi być SKROMNY i GRZECZNY. Kastelik taki nie jest i teraz cierpi. Ziobro ma problemy mimo wyników żeby awansować do kadry A a co dopiero Kastelik.. Paranoja co się dzieje w tych kadrach. Tajner i tylko on stoi za tym bałaganem, Małysz zrobił sensację i najlepiej niech teraz wsadzą jeszcze faceta do więzienia za to że wywalił się na Mistrzostwach Juniorów albo za jakieś wpisy na rozrywkowym portalu. Paranoja i tyle.

  • FunFact weteran

    http://www.sport.pl/skoki/1,65074,21788289,skoki-narciarskie-bjoern-einar-romoeren-skazany-na-18-miesiecy.html

    Nie zbyt na temat, ale Romoren nieźle się wpakował...

  • Kolos profesor
    @FunFact @znawca_japonskiego

    Ale co ma za znaczenie co tam sobie wyrabia Kastelikiem po za skocznią, w czasie wolnym?? Mi jest szkoda chłopaka, przez głupotę Małysza ma zniszczoną karierę... Chyba że go jeszcze do kadry dokoptują. Na co szansa jest.

  • Kolos profesor

    Widzę że większość ma problem z czytaniem ze zrozumieniem..

    Wyraźnie pisze że do kadry juniorskiej j dołączy jeszcze 1-2 skoczków. A trudno szukać potencjalnych kandydatów po za Kastelikiem i Jarząbkiem.

    I zaskoczeniem dla mnie jest obecność Ziobry w kadrze B, znaczy że nie jest tak nienawidzimy w PZN i przez Horngahera jak twierdzą tu na forum.

  • M_B profesor

    Pozbycie się Kastelika mimo wszystko jest żenujące. Kastelik z sezonu na sezon jednak te postępy robił, nawet zdobył tej zimy punkty COC, a w nagrodę... Wyrzucony z kadr. Bukowski 2 razy latem punkty FIS Cup, w tym raz w żenującej obsadzie - trzymamy dalej. Szkoda mi też Jarząbka - niech wznawia trening biegowy i idzie do kombinacji skoro w skokach go już skreślili w sumie nie wiadomo dlaczego.... Poza tym w kombinacji wyrzucony Wantulok w nagrodę za 7 miejsce Cieślara w konkursie PŚ, pewnie też podpadł, bo tłumaczenia PZN odnośnie jego zwolnienia do mnie nie trafiają ;)

  • anonim
    @FunFact @HAZARD

    Fakt, jego ekscesy są niestety dosyć naturalne dla dużej części jak nie większości polskiej młodzieży. Ale młodzieży "gimbazjalnej", nie maturalnej. Zdarza się jeszcze niektórymopóźnić rok, anawet i dwa w rozwoju, ale jeżeli w wieku 19 lat on takimi sprawami się rajcuje to ma zdecydowanie nie tak pod łepetyną i jest niestety solidnym kandydatem na dołączenie do starszej patologii, szczególnie biorąc pod uwagę jaki według źródeł ma stosunek do, bądź co bądź, pracy.

    I choć tylko PZN prawdę zna, to ja obstawiam, że jego rozbrat z kadrą nie jest wyłącznie spowodowany wstawiennictwem dyrektora. Jest to gość, który jak wcześniej powiedziałem ma już po prostu nierówno pod łepetyną i choćby nie wiadomo ile mu tłumaczyli pewne rzeczyon uparcie by to lekceważył i robił jak chce. Argumenty, że jest on drugim najlepszym juniorem, i że bez niego drużyna będzie osłabiona na MŚJ, kompletnie mnie nie przekonują. Jak dla mnie to i ktoś taki jak Nykkanen nie miałby miejsca w kadrze - czyli choćby ktoś nie wiem jaki miał talent to bez dysypliny ani rusz. Szczególnie w kadrze juniorów.

  • Stinger profesor
    @dejw @dejw

    Gdyby Thomas Diethart był Polakiem i jako Polak wygrał TCS to miejsce w kadrze A miałby na stałe niezależnie od formy, a Austriacy całkowicie z niego zrezygnowali bo wiedzą, że obecnie jego bycie w kadrach nie ma sensu.

    W Polsce? Awanse nie mające nic wspólnego z poziomem sportowym.
    Ominięci jedni z najlepszych juniorów w kraju, a także trzymanie kogoś kto nie oddał ani jednego dobrego skoku minionej zimy w kadrze B, a więc nie dość, że gość został w kadrach to jeszcze awansował.

    Miętus przy Bukowskim to mały pikuś. On przynajmniej kiedyś skakał dobrze, punktował w PŚ, a w poprzednim sezonie punktował w FC, a Bukowski? Wiem, że to co napisałem to i tak dramat bo jak ktoś taki może awansować do kadry A? Ale tutaj przynajmniej jest nadzieja, że on przypomni sobie, że potrafił kiedyś oddawać dobre skoki, a Bukowski? Przecież on jest za słaby nawet na FC.
    Dla mnie to wybory to jest dramat.

  • kunta doświadczony

    A któż to jest ten Bukowski?

  • anonim
    @dejw @dejw

    Dokładnie. Na skalę światową. Ten cytat nawet sprawił, że zatrzymałem się i pomyślałem: zagranicznyh forów ja wprawdzie nie czytam, ale wyobrażam sobie jak oni patrząc na miejsce nazwisk Ziobro, Miętus, Bukowski, Kastelik, próbują pojąć na czym polega naród polski i jego umysł. I jak oni, ci Polacy, się dostali do ścisłej czołówki, z potencjałem na wygrywanie drużynowego cyklu.

  • dejw profesor

    Miętus w kadrze A, Bukowski w B (jak dla mnie najbardziej skandaliczna decyzja, ewenement na skalę światową), Kastelik i Jarząbek skreśleni (bo już sam fakt, że nie znaleźli się od razu w grupie juniorów jest znaczący, przede wszystkim kolega Dominik) jak wcześniej Leja, Ziobro wykopany z należącej się mu jak psu buda kadry A, ale chociaż łaskawie zdecydowali się go zostawić w jakiejkolwiek kadrze (czyli przypuszczalnie dopóki nie chlapnie coś za długim jęzorem, to będzie tolerowany). Gołym okiem widać, że nie decydowały jedynie względy sportowe.

  • HAZARD weteran
    @Vicky @dervish

    W pełni się z Tobą zgadzam, przy takim deficycie talentów odsuwanie Kastelika, a nawet Jarząbka (pamiętajmy, że 3 lata temu był największym talentem z rocznika 99 obok Kytoesaho i Domena Prevca) to po prostu skandal. Tym bardziej, że NIKT nie zamierza chociaż trochę wyjaśnić wszystkim dlaczego kadry są takie a nie inne, nikt nie bierze odpowiedzialności za to jak wygląda skład kadr, nikt nie zabiera głosu w sprawie Kastelika, Jarząbka, a zwłaszcza Miętusa i Bukowskiego.
    Pozostaje nam mieć nadzieję, że tylko "postraszyli" Kastelika i Jarząbka i ostatecznie znajdą się oni w kadrze, bo jak dotychczas nikt nic nie wie o ich "złym zachowaniu, złym podejściu" itp. Po Jarząbku można się nawet tego spodziewać widząc jaki regres notuje, jednak Kastelik rozwija się w miare dobrze, więc na prawdę chciałbym wiedzieć o co w tym wszystkim chodzi.

  • HAZARD weteran
    @FunFact @Funfact

    Oj uwierz, że to co robił Kastelik, to jest na prawdę NIC, przy prawdziwej "młodzieńczej patologii". :)

  • FunFact weteran

    Ja, patrząc na internetową działalność Kastelika, odniosłem wrażenie, że zachowuje się jak najgorsza cześć dzisiejszej młodzieży, znana jako - przynajmniej w moich okolicach - 'patologia'. Wcale się nie dziwię, że sztab podejmuje kroki w celu utępienia go, bo narazie robi wszystko, żeby sobie koncertowo zawalić karierę.

  • FunFact weteran

    Punkt dla nas, forumowiczów, za dość zgodne umieszczanie Skupnia i Juroszka w kadrze :) Karol Niemczyk jest dla mnie kompletną zagadką, bo prawdę powiedziawszy, kompletnie chłopaka nie kojarzę. Miejmy nadzieję, że ma to 'coś'.

    Tych 2 juniorów, którzy potencjalnie dołączą, to zapewne Kastelik i Jarząbek, bo patrząc na MP, ciężko było znaleźć jeszcze kogoś, kto opanował podstawy techniki skoków. Ja spodziewam się, że dołączą do kadry wkrótce, a narazie zostali ostrzeżeni, przez nie uwzględnienie ich w pierwotnej kadrze.

  • Stinger profesor

    Podsumowując:

    Krzysztof Miętus w kadrze A zamiast wylecieć całkowicie.
    Jan Ziobro w kadrze B zamiast w kadrze A.
    Łukasz Bukowski w kadrze B zamiast wylecieć całkowicie.
    Dominik Kastelik wyleciał (czyżby Adam Małysz był za to odpowiedzialny?).
    Dawid Jarząbek wyleciał.

    Krótko mówiąc, co to ma być?

    Sprawa numer 2, skoro dają szanse w kadrze B mimo fatalnych wyników w poprzednim sezonie Łukaszowi Bukowskiemu to dlaczego od razu po ukończeniu wieku juniorskiego skreślili duży talent Krzyśka Leję? Adam Ruda także wyżej niż kadra juniorska nie był, a wynikowo lał jak chciał Bukowskiego.

    I na koniec, Tomasza Byrta nawet nie zauważyli po tym jego powrocie, po tym jak się starał i chciał naprawić błędy z przeszłości, a Bukowskiego i Miętusa nagradzają nie wiadomo za co.
    Brawo PZN.

    Jedynym plusem w tych kadrach jest nie wywalenie Andrzeja Stękały (jeśli zrozumiał swoje zachowanie to uważam, że jeszcze jedna szansa mu się należy), a także awans do kadry B Staszka Bieli.

    W kadrze juniorskiej trochę niespodziewanie Karol Niemczyk, ogólnie myślałem, że będzie ta piątka (bez Niemczyka) plus Kastelik i Jarząbek plus ew. kogoś dorzucą po lecie.

  • dervish profesor
    @Vicky @Vicky

    Nie wyobrażam sobie żeby Maciusiak ot tak lekka ręką zrezygnował z jednego z dwójki swoich asów którzy w poprzednim sezonie swoimi wynikami dokumentowali dobrze wykonaną pracę trenerską i mogli to samo robić w obecnym sezonie. Brak Kastelika na tegorocznych MŚJ będzie poważnym osłabieniem dla naszej kadry.

  • dervish profesor
    @Vicky @Vicky

    Nie wyobrażam sobie żeby Maciusiak ot tak lekka ręką zrezygnował z jednego z dójki swoich asów którzy swoimi wynikami dokumentowali w poprzednim sezonie dobrze wykonana pracę trenera i mogli to samo robić w obecnym sezonie. Brak Kastelika na tegorocznych MŚJ będzie poważnym osłabieniem dla naszej kadry.

  • Nowyskoczek5 profesor
    -

    Mam nadzieję że Radek Żidek będzie jak Horngacher. Czyli po prostu odbuduje tą Kadrę B.

  • Vicky początkujący
    Adam

    I myślę, że Adam tylko wyraził swoją opinię o Kasteliku. A decyzję podjeli trenerzy. My nie wiemy jak tam było między nim a trenerami

  • dervish profesor
    @Wikoland @wikoland

    nie ma ani papierów trenerskich ani pedagogicznych...

  • dervish profesor
    @molenda

    Problem w tym, ze Wąsek i Kastelik odlecieli w kosmos swoim kolegom. Pozostali polscy juniorzy nie dorastają tej dwójce do pięt.

  • Vicky początkujący
    Serwis

    I czemu Kamila Skrobota przenieśli do kadry C? Nie sprawdzał się w B?

  • dervish profesor
    @konrad95 @konrad95

    Zyła wyleciał z kadr będąc już ukształtowanym zawodnikiem który wiedział że na życie będzie zarabiał skokami. Kastelik to utalentowany junior, wylot w tej fazie kariery może oznaczać dla niego jej koniec.

  • molenda doświadczony
    @molenda @yyy

    A mamy tych 10 kandydatów na 1 miejsce? Gdybyśmy mieli to nie byłoby problemu, ale no właśnie, mamy 6 zawodników w kadrze juniorskiej obejmującej formalnie 4 roczniki, dla porównania kadra B ma 9 nazwisk, więc wolne miejsca są, to raczej chętnych na nie brakuje. Może to dlatego, że trochę wyszedłem z rytmu zimowego :) ale nie potrafię przypomnieć sobie z głowy zbyt wielu nazwisk, które możnaby dokoptować do kadry Maciusiaka i żeby to miało większy sens niż Bukowski sprzed roku.

  • dervish profesor
    przy okazji

    gratulacje dla redakcji za szybka informację.

    Tej informacji jeszcze nie ma ani na stronie PZN ani na kilku wielkich ogólnosportowych serwisach. Kto wie może jesteście pierwsi którzy te informacje zapodali. :)

  • dervish profesor

    No i się wyjaśniło. Teoretycznie w wytycznych kadry A i B miały liczyć max po 8 zawodników, zajadła niechęć do Ziobry spowodowała zmianę wytycznych i mamy odpowiednio 7 i 9. Suma się nie zmieniła, za to jakość na pewno. Kadra A osłabiona Miętusem kadra B niby wzmocniona bo z Ziobrą ale za to jaki komfortowy ścisk w niej no i przede wszystkim jakaż motywacja do sumiennej pracy ;).

    W kadrze C zabrakło miejsca dla Kastelika jednego z dwóch naszych zdecydowanie najlepszych juniorów których nie wstyd było pokazać na międzynarodowej arenie.
    Ale tu nie ma się czemu dziwić wszak podpadł Dyrektorowi, a Adaś jak widać jest pamiętliwy jak mało kto i nie zwykł odpuszczać "smarkaczom". Kastelik chyba może już zacząć zapominać o tym, że kiedyś był czołowym polskim juniorem i wielką nadzieja polskich skoków. Chyba, że Panu Adamowi coś się odmieni...

  • yyy profesor
    @molenda @molenda

    Jak jest 10 kandydatów na jedno miejsce, to kogoś skreślić trzeba. Pytanie jest proste, mają skreślić gościa z większym talentem ale któremu sie nie chce, czy z mniejszymi możliwościami ale który się bardziej stara?

    Tak marudzisz jakby były wolne miejsca w kadrze, jakby był jakikolwiek wybór.

  • polotajner stały bywalec

    A ten Karol Niemczyk to jakaś rodzina z Leonem Niemczykiem?

  • konrad95 doświadczony

    Gdzie Jarząbek ? Taki wielki talent, a nawet w kadrze C go nie ma. Kastelik stracił miejsce na własne życzenie swoim zachowaniem, jeżeli ma charakter to jeszcze sukces osiągnie będąc poza kadrami, Żyła dał radę swego czasu
    Miejsce w kadrze B dla Bukowskiego to nieporozumienie jeszcze większe niż miejsce dla Miętusa w Kadrze A, nie jest ani zdolny ani perspektywiczny.

  • ann81 weteran

    Szkoda Dawida Jarząbka i, mimo wszystko, szkoda Dominika Kastelika. Mam nadzieję, że jednak znajdą się z kadrze na zimę.

  • molenda doświadczony
    @anonim @znawca_japonskiego

    Ano właśnie, Dawid. Czyli dobre miałem wrażenie, że jeszcze kogoś mi brakuje. Ciekawe co z nim...

  • anonim

    *Dominisiowi

  • anonim

    Czyli gimnazjaliście Dominiaiowie mówimy pa pa. Szkoda, zmarnowany talent, ale jak chciał tak ma. Nic na siłę. Ciekawe czy dla Jarząbka po prostu już miejsca nie starczyło, czy Dawid już zakończył zabawę - oby nie. Bardzo cieszy również to, że znalazły się pieniądze na poszerzenie kadry dziewczyn. A brak Szwab w niej chyba faktycznie oznacza potwierdzenie plotek o tym, że zakończyła przygodę ze sportem.

  • Wikoland stały bywalec
    @Wikoland Dominik Kastelik

    co do Kastelika pokazuje jak wielki wpływ na niego ma " Kapitan Wąs". Przykro to stwierdzić, ale Adam nie ma papierów trenerskich i to że był najwybitniejszym polskim zawodnikiem nie oznacza, że to on ma podejmować decyzje za trenerów,którzy są dużo bardziej doświadczeni od naszego mistrza.

  • Wikoland stały bywalec
    Krzysztof Leja

    kolejny zepsuty talent przez Polski Związek Narciarski. Oby kolejnym nie był Paweł Wąsek

  • molenda doświadczony
    A Kastelik to gdzie?

    On jest AŻ TAK niereformowalny, że musiał wylecieć z kadr? Bo jak do tej pory to oglądając Mistrzostwa Polski wydawało mi się, że jednak nie mamy na tyle szerokiej ławy w tych rocznikach, żeby ot tak się pozbywać drugiego najlepszego juniora w kraju za... w sumie nie wiadomo za co. Dziwne to wszystko.

    A poza tym cieszy obecność Bieli, poszerzenie kadry juniorskiej, i przede wszystkim kadry dziewcząt.

  • W_S profesor
    Kastelik out :o

    To mnie zaskoczyło. Wiem, że zachowywał się szczeniacko, ale za szybko skreślony został.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl