Matti Nykaenen nie żyje

  • 2019-02-04 09:56

Tragiczne wiadomości dotarły do nas z Finlandii. Nie żyje Matti Nykanen, jedna z największych legend w historii światowych skoków narciarskich. Czterokrotny mistrz olimpijski oraz czterokrotny triumfator klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zmarł w wieku 55 lat.

Przyczyny śmierci "Latającego Fina" nie są bliżej znane. Fińskie media powołują się na wiadomość przekazaną przez rodzinę sportowca. Kilka miesięcy temu pojawiła się informacja, iż 46-krotny zwycięzca zawodów Pucharu Świata cierpi na cukrzycę.

Matti Nykaenen uznawany jest za jednego z największych skoczków narciarskich w całej historii tej dyscypliny. Do historii zapisał się przede wszystkim jego występ na XV Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Calgary w 1988 roku, kiedy to jako jedyny skoczek wywalczył trzy złote medale podczas jednej imprezy - na normalnej i dużej skoczni oraz drużynowo z kolegami z reprezentacji. Ponadto cztery lata wcześniej w Sarajewie wywalczył złoty i srebrny medal.

Do historii przeszły również występy Fina w Pucharze Świata. Matti Nykaenen czterokrotnie triumfował w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata (1983, 1985, 1986, 1988), a jego wyczyn blisko dwadzieścia lat później wyrównał Adam Małysz. Łącznie odniósł 46 konkursowych zwycięstw, co było rekordem aż do 2013 roku, kiedy to na prowadzenie listy wszech czasów wysunął się Austriak Gregor Schlierenzauer.

Nykaenen odnosił również sukcesy w innych imprezach. Dwukrotnie triumfował w Turnieju Czterech Skoczni (1983, 1988). Był także indywidualnym mistrzem świata z Oslo (1982) oraz MŚ w lotach z Planicy (1985). Dwukrotnie był wybierany Sportowcem Roku w Finlandii (1985, 1988), zaś w 2013 roku odebrał specjalną nagrodę za całokształt kariery.

Po zakończeniu kariery o Mattim Nykaenenie wciąż było głośno. Został piosenkarzem, a jego utwory otrzymały status złotej płyty. Wielokrotnie żenił się oraz rozwodził, zaś z przyczyn finansowych był zmuszony sprzedać swoje sportowe trofea. Musiał dorabiać w roli kelnera, piosenkarza karaoke, a nawet striptizera. Dodatkowo stał się bohaterem głośnych skandali, związanych z nadużywaniem alkoholu oraz agresywną postawą skoczka. Czterokrotnie trafiał do więzienia za próby popełnienia morderstwa. Po ostatnim wyjściu z celi w 2010 roku jego życie uległo zmianie. Nykaenen zaczął brać udział w mistrzostwach świata weteranów w skokach narciarskich, na których zresztą wygrywał. W 2014 roku po raz ostatni stanął na ślubnym kobiercu.

Matti Nykaenen zmarł w wieku 55 lat. Sześciokrotnie się żenił. Osierocił troje dzieci.


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (31396) komentarze: (198)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arsendis doświadczony

    :(((( RIP

  • Arsendis doświadczony

    Najwybitniejszy skoczek wszech czasów

  • monia866 doświadczony
    O zmarłych nie powinno się źle mówić,

    ale wzorem do naśladowania to on nie był;) A nieważne co się robi w życiu,tylko jakim się jest człowiekiem (a w każdym razie to się bardziej liczy;). Jeśli mamy kogoś oceniać całościowo ("holistycznie";),to nie można przemilczeć jaki był prywatnie. Raczej nie prowadził zdrowego stylu życia;) Może zapił się na śmierć albo jego organizm był już zbyt wyniszczony ( i tak długo wytrzymywał przez tyle lat upojenia alkoholowego),tylko media nie chcą tego podać do wiadomości. Na tym też polegał swoisty fenomen Nykanena.Jak on w takim stanie mógł ciągle wygrywać? ;)

    Dzisiaj żaden skoczek chyba nie mógłby funkcjonować na tak wysokim poziomie,mając jakiś nałóg.Widać,co stało się z Rutkowskim czy rodakiem Nykaena,Harri Ollim;( a chyba tyle nie pili;).Janne Ahonen skacząc rekord skoczni w pamiętnym konkursie w Planicy w 2005r. przyznał,że zrobił to na kacu;) zaliczając przy tym podpórkę.
    Ale on nie był groźny dla otoczenia,dlatego jego problemy alkoholowe nie obiły się takim echem jak Nykanena i Olliego.Jak już ktoś na dole napisał,też się dziwię,że kobiety chcą sie wiązać z kimś takim jak Matti. Pewnie imponował im kasą i sławą(ale to osobny temat do rozważań psychologiczno-socjologicznych;) To,że ktoś jest sławany i bogaty,nie znaczy,że mu wszystko wolno.A często np.celebryci tak myślą (że są wyjęci spoza prawa czy stoją ponad prawem i nie muszą się dostosowac do ogólnie panujących reguł w społeczeństwie). Gdyby ten Matti rzeczywiście kogos zabił (a niewiele brakowało),poszedłby siedzieć i nici z jego kariery. Bardziej znalibyśmy go jako mordercę niż wybitnego sportowca.Może np.A. Brevika tez po śmierci trzeba będzie szanować,tylko dlatego ,że zmarł?;)

  • Wojciechowski profesor
    @anonim @Bernat__Sola

    Dziękuję za dociekliwość.

    Pozwoliłem sobie przejrzeć wszelkie moje notatki i wyliczenia, także kilka innych źródeł "z epoki" i uważam, że Bulau był wtedy co prawda najbliżej dogonienia Nykänena (to znaczy po Holmenkollen), ale brakowało mu 7 pkt. Jest trochę błędów w zestawieniu liderów z lat 80. na Wikipedii angielskiej, pewnie z powodu wyjątkowej zawiłości tworzenia klasyfikacji generalnej w tamtych czasach, głównie dzielenia sezonu na dwie części i odrzucanie wielu wyników przy tworzeniu tabel.
    Nie było zresztą też wtedy żółtego plastronu, Nykänen nigdy go nie nosił - pojawił się dopiero w sezonie 1988/1989 (pierwszym uhonorowanym był Thoma).

    Co do rekordu - chodziło mi o to, że Nykänen został rekordzistą w łącznej liczbie zwycięstw w konkursach PŚ. Samodzielnie dzierżył ten rekord od igrzysk w Sarajewie (wtedy konkursy olimpijskie jedyny raz zaliczano też do PŚ), wyśrubował z 14 do 46, aż pobił go dopiero Schlierenzauer. Dodatkowo od marca 1985 do grudnia 2004 (!) był też samodzielnym rekordzistą pod względem liczby miejsc na podium, wyprzedzony dopiero przez Ahonena.

  • dervish profesor
    @MarcinBB @MarcinBB

    Nic dodać nic ująć.
    Niestety kilka osób (nicki doskonale znane z uczestnictwa w innych burdach) tym razem nie uszanowało majestatu śmierci. Sprowokowali, żenującą kłótnię próbując sprowadzić portal do rynsztoka.
    Większość łamiących regulamin wpisów została usunięta lub ocenzurowana ale niesmak pozostał.

  • MarcinBB redaktor
    De mortuis aut bene aut nihil

    O zmarłych mówi sie albo dobrze, albo nie mówi się wcale. Taka zasada obowiązuje w naszym kręgu kulturowym.
    Każdy wie, co facet w życiu nawygrywał, każdy wie, co przeskrobał. Mnóstwo artykułów, książki, autobiografia, filmy. Za złe uczynki odpowiedział przed sądem, odsiedział swoje, wycierpiał swoje.
    Latający Fin, ze zupełnie zrozumiałych powodów jest uznawany za najlepszego skoczka w historii oraz wybitnego sportowca, którego sława wykroczyła poza świat skoków. Ze zupełnie zrozumiałych powodów nie jest również ogólnie akcpetowanym idolem i nie stawia się go za wzór do naśladowania.
    Mówienie zaraz po śmierci źle na temat denata to po prostu niestosowanie się do powszechnie akceptowalnej zasady dobrego wychowania. Jak te, że nie puszcza się bąków w windzie i nie smarka w firanki u gości. Ale krytykowanie tych, co się stosują, domaganie się, by inni też te zasady łamali to już jakieś osobliwe barbarzyństwo.

  • Bernat__Sola profesor
    @anonim @Wojciechowski

    W 82/83 Bulau chyba na 1 konkurs wysunął się na czoło PŚ (wg angielskiej Wikipedii). Ponadto przecież Schmitt w 99/00 wygrał 11 konkursów, o 1 więcej niż Matti i odebrał mu rekord. Ale to nie umniejsza oczywiście osiągnięć Nykänena.

  • Chris22 początkujący
    @semion @stivus "Wyscigi szczurów"

    Odnosząc się do jednej z Twoich wcześniejszych wypowiedzi odnośnie zapóźnienia cywilizacyjnego Polski i Polaków na tle Europy Zachodniej na przełomie wieków i związanych z tym określonych zjawisk socjologicznych myślę, że jak nigdy wcześniej ujawniła się wówczas w narodzie potrzeba "igrzysk i chleba". Dla wielu rodaków posiadanie nowego "poloneza", czy lepszego lokum było celem nadrzędnym, dla innych zaś posiadanie paszportu i "okno na świat" stało się szansą realizacji własnych wizji i marzeń.
    Sukcesy Adama Małysza i jego fenomen stał się zarazem w pewnym sensie rodzajem antidotum na brak osobistych sukcesów w życiu prywatnym, w warunkach transformacji ustrojowej, nacechowanej brakiem uczciwości, pazernością i klasycznym wyścigiem szczurów. Można by rzec: O tempora! O mores! W sumie to cieszę się, ze doczekałem czasów Stocha, Lewandowskiego, Kurka czy Piątka, bo choć samemu świata zawojować mi się nie udało, to jako Polak mam wiele, bardzo wiele powodów do dumy... (tak na otarcie łez)

  • Bernat__Sola profesor
    @anonim @TyszaninTeper90

    Między Karielinem a Nykänenem pożegnaliśmy też m. in. Jiriego Raskę, Nikołaja Kamienskiego, Gustawa Bujoka czy Mortena Aagheima.

  • Bernat__Sola profesor
    @JaroslavSakala @Zibi59

    Jakoś Ahonen się łapał ;)

  • fridka1 profesor
    @cocok @cocok

    Miał 5 żon , z jedną dwa razy brał ślub i się rozwodził, któraś tam 15 razy składała pozew. Dziś był ciekawy wywiad z Janem Kowalem. Opowiadał, że Finowie w tamtych czasach pod względem przygotowania technicznego i fizjologicznego przewyższali resztę, a to co robili trzymali długo w tajemnicy, Matti miał wokół siebie specjalistów myślących za niego, inni zawodnicy mogli marzyć o takim zapleczu, to oprócz jego talentu w dużej mierze decydowało o sukcesie. Finowie zaczęli się dzielić wiedzą dużo później

  • cocok stały bywalec



    Wczoraj oglądałam o nim wspomnienie w Sportowym Wieczorze, wybitny sportowiec, to był jakiś fenomen, skakał bez rozgrzewki, wychodził z klubu o 6 rano i jechał prosto na zawody. Kłóci się to ze wszystkim, co robią dziś sportowcy - dieta, regeneracja itd. A później już była równia pochyła. Dziwi mnie, że kobiety są takie głupie, w mediach opisywano jak po alkoholu lał żony, jednej o mało nie udusił, a miał ich 5, czy 6. Dramat, kobiety zawsze myślą, że faceta zmienią? Raz, dwa można dać szansę, ale nie 5. Na skoczniach król, a w życiu [...]              
    [Moderowany (128) / 2019-02-05 19:12:13]

    [Moderowany (128) / 2019-02-05 19:12:25]

  • bigoszmakiem doświadczony
    @Indor_indor @Domin10

    Podobno na Florydzie był w tym czasie wypadek na skrzyżowaniu 15 z 17. aleją. To musi też być kwestia Fina.

  • Domin10 weteran
    @Indor_indor @indor_indor

    Ostatnie zawody przed jego śmiercią wygrał Kamil Stoch.
    Jak widać wygrywanie Polaków powoduje śmierć legend według twojej logiki

  • Domin10 weteran
    Szkoda człowieka

    Mógł zostać trenerem lub działaczem a upadł na dno. Naprawdę smutna wiadomość.

  • anonim

    Naczelny sadysta (a może masochista?) forum nie potrafi się zachować nawet pod artykułem o czyjejś śmierci. Smutne.

  • Pavel profesor
    @Wojciechowski

    Świetne notki, materiał na osobny artykuł, a nie na komentarz.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Wojciechowski

    No i co, mówiłem że dzieciaki usuną wszystko, a zostawią co im wygodne? :)

  • Raptor202 profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    I jeszcze jedno, bo zarzucasz mi brak zrozumienia. Przeczytałem to twoje płaczące zdanie z dziesięć razy, bo mniej więcej tyle razy się nim posłużyłeś. Nie chodzi o to, że go nie zrozumiałem. Ono mnie po prostu nie obchodzi. Skoro szczekasz o to, że nie łamiesz regulaminu, to postanowiłem uświadomić cię, że właśnie to robisz. Łamiesz regulamin, obrażając innego użytkownika, i nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. Skoro wykazujesz się takim poziomem hipokryzji, że w jednym poście szczekasz, że ci niesłusznie usuwają komentarze, a w sąsiednim nazywasz kogoś ciołkiem, to ja uważam, że w tej sytuacji mogę sobie te twoje lamenty zignorować.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Raptor202 @FunFact

    Rozmowa z wami "merytoryczna" to mniej wiecej tak, jakby wysłać misję załogową z Polski na Marsa. Może kiedyś. Dobrej nocy, wyspijcie sie i nie zapomnijcie tornistrów zapakować na jutro, bo mamy będą złe:)

  • Raptor202 profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Najwidoczniej nawet administracja widzi, że z tobą jest coś nie tak, i postanowiła przychylić się do tamtego komentarza. Pasuje? To teraz coś z tym zrób.

  • FunFact weteran
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Nie przejmuj się, "popisy" użytkowników "tępionych" przez moderację też się jeszcze gdzieniegdzie ostały.

    https://www.skijumping.pl/wiadomosci/23729/Pomnik-skoczka-i-milionowe-dlugi---krajobraz-po-MS-w-Lahti/

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Wojciechowski

    Innej odpowiedzi się nie spodziewałem, przedszkole ponownie w akcji. @Wojciechowski, idx juz lepiej przygotuj statystykę, ile kanapek zjadł Stoch w 2014r. przed konkursem w Lahti, a ile w 2017r. Serio będzie bardziej merytorycznie:).

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Raptor202

    Dziecko, nie szukam spisków. Podałem prosty przykład, ale widzę że ty też nie potrafisz przeczytać dwóch zdań ze zrozumieniem:

    (...) dlaczego adminki promują mowę nienawiści, wyzywanie innych od idiotów, od chorych psychicznie - i tego nie usuwają, ale odpowiedź na to bez łamania regulaminu już tak (...)

    Podwójne standardy, ileż można o tym pisać.



  • Wojciechowski profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    O, teraz inna zabawa - w szukanie "profesorów". To coś też Ci powiem - w głębokim poważaniu mam jakieś takie tytuły, byłem im przeciwny od początku. Ty widocznie je lubisz.

    Proponuję, żebyśmy jednak skupili się w takim razie na innym "profesorze". Tym profesorze skoków, którego dziś żegnamy. Chyba że wolisz nadal skupiać uwagę na sobie, co średnio jest "związane z tematem newsa".

    Biedna Maryja, nawet ona wplątana...

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @FunFact

    Bardziej się martwię o stan psychiczny "weteranów". Muszą mieć nieźle zryte mózgi, żeby zakładać, że sam siebie plusuje czy sam sobie odpowiadam. Oczywiście ciebie to nie dotyczy, bo ty możesz wyzywać każdego.

  • Raptor202 profesor
    @Indor_indor @Funegosum

    Daj spokój, indor zwiał z fermy i teraz szuka atencji :) a teorie spiskowe są łatwym sposobem na znalezienie jej.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Wojciechowski

    Profesura zobowiązuje, bronisz tu skijumping niczym Maryja dziewictwa.

    I coś ci powiem - i tak to usuną prawie wszystko, więc dyskusja jest jałowa. Ale zostawią wyzywanie innych od idiotów i chorych psychicznie, bo to im na rękę.

  • FunFact weteran
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Mój drogi, nikt Cię tu nie wyzywał od chorych psychicznie. Podałem przykład kilku zachowań i podsumowałem je jako objaw podobnej choroby. Jeśli przytoczone przeze mnie zachowania nie są przez Ciebie praktykowane, to chyba nie masz się czym martwić, prawda?

  • Raptor202 profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Na razie to ty wykazujesz się mentalnością dzieciaka, szukając dookoła siebie spisku. Plujesz jadem na wszystkich wokół, że się z tobą nie zgadzają? Zazwyczaj nie popieram argumentu o większości, ale myślę, że tutaj akurat się sprawdza, bo nie jesteś żadnym oświeconym, wybijającym się ponad przeciętność intelektem. Wręcz przeciwnie - jesteś zwykłym szczekaczem z, jak podejrzewam, bardzo wysoką samooceną, którego ewidentnie boli pewna część ciała z powodu usunięcia komentarza. Ponieważ komentarz ów został usunięty, to nie mogę zobaczyć, co tam napisałeś, ale jeśli twój sposób pojmowania rzeczywistości faktycznie jest taki, jaki zdążyłem zaobserwować, to zaczynam rozumieć, dlaczego tego komentarza już tutaj nie ma. Odnosząc się do kwestii "ciołków" - nie przeinaczaj faktów. Proszę, kolejny raz pokazujesz się ze świetnej strony - przeinaczasz własne słowa tylko po to, żeby znaleźć sobie jakikolwiek argument. Pozwolę sobie zacytować fragment twojego komentarza - "Tak samo jak na odpowiedź a propos pisania per IDIOTO przez pewnego ciołka.". Tutaj nie widzę ogólnego nazwania pewnej społeczności "ciołkami", jest za to atak wymierzony w jedną, konkretną osobę. Niczego nie zmienia tutaj fakt, iż nie użyłeś jego nicku, ani nie napisałeś tego bezpośrednio w jego kierunku - nadal chodzi o osobę nazywającą kogoś innego idiotą, czyli o konkretnego użytkownika.

  • Wojciechowski profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Nie mam w zakresie swoich obowiązków odpowiadania na każde Twoje pytanie, choćby dlatego że nie wiem, po co do mnie je kierujesz, a tym bardziej nie znam odpowiedzi.

  • Funegosum weteran
    @Indor_indor @indor_indor

    Nie znasz mnie, więc nie oceniaj czym cynik, stoik, czy inny -ik.

    Post factum dopasować można wszystko do wszystkiego.

    A Ty budujesz całą teorię na prostej manipulacji:
    1. Sprawdzi się - o zobaczcie jaki ze mnie genialny Nostradamus
    2. Nie sprawdzi się - no to o co Wam chodzi, przecież chyba cieszycie się, że naszym skoczkom nic nie zaszkodziło!
    I tym samym zawsze jesteś wygrany.....

  • Wojciechowski profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Ale dlaczego ja jestem adresatem tego pytania? Co mi do tego, czy ja jestem jakiś strażnik Teksasu?

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Wojciechowski

    Próbuję wnieść tu trochę obiektywizmu. I ponawiam pytanie, bo dalej nie dostałem odpowiedzi i uciekasz od niej, jak ten króliczek:

    (...) dlaczego adminki promują mowę nienawiści, wyzywanie innych od idiotów, od chorych psychicznie - i tego nie usuwają, ale odpowiedź na to bez łamania regulaminu już tak (...)

  • Wojciechowski profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Jak więc chcesz osiągnąć swoje cele? A może nie chcesz ich osiągnąć i zajmujesz się gonieniem króliczka?
    Gdzieś już to widziałem...

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Wojciechowski

    Tam, czyli gdzie? Do 15-letnich adminków? Równie dobrze możesz zaapelowac o pokój na świecie do dziś narodzonych niemowląt.

  • Bad początkujący
    Apeluję o odrobinę refleksji

    Odszedł Wielki Mistrz a Wy wywiązaliście jakąś dziwną i mało merytoryczną dysputę, która notabene niczego nie wnosi. Jeśli ktoś komuś się nie podoba, to można go ignorować. Po co snuć dziwne i pozbawione dobrego smaku dywagacje.?

  • Wojciechowski profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Człowieku, czy Ty nie rozumiesz, że jak masz problemy z moderacją czy inną administracją, to nie od tego jest rozpisywanie się o tym w komentarzach, tylko uderza się bezpośrednio tam?

    I jedna tylko jeszcze rzecz - nie będziesz mnie i nikomu innemu tutaj wydawał poleceń, nie będziesz kładł nikogo do łóżeczka, ani uciszał. To niech sobie robi ojciec do swojego dzieciątka.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Raptor202

    Właśnie na tym polega problem, że nie rozumiesz prostych rzeczy. Stwierdzenie per "ciołki" nie jest atakiem personalnym na jednostkę, tylko podkreślenie pewnej grupy ludzi, a napisanie bezpośrednio do kogoś IDIOTO jest. Na tym polega problem, tutaj 90% ludzi to dzieci, jak nie metryką, to mentalnie. Nie rozumiesz prostych rzeczy.

  • Raptor202 profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Jaka jest różnica między nazwaniem kogoś ciołkiem, a nazwaniem kogoś idiotą? Według mnie niewielka.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Raptor202

    Nie, lepiej napisac do innych per IDIOTO.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Wojciechowski

    Może powtórzę dla osoby, która nie rozumie prostych zdań:

    (...) dlaczego adminki promują mowę nienawiści, wyzywanie innych od idiotów, od chorych psychicznie - i tego nie usuwają, ale odpowiedź na to bez łamania regulaminu już tak (...)

    Zrozumiałeś?

    @stivus, ty sie już facet idź wykąpać i do spania, bo mama znowu będzie zła, że wieczorem przy komputerze:).





  • Raptor202 profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Próbujesz przekonać sam siebie, że jesteś od nich lepszy, poprzez ironiczne zdrobnienia? Gratuluję. "pewnego ciołka" - no faktycznie przestrzegasz regulaminu w stu procentach.

  • stivus profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Ty jednak masz jakieś poczucie misji. Tylko zastanawiam się jakiej

  • Wojciechowski profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    "To zamilcz".
    Bardzo miłe. Typowy brak argumentów.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Wojciechowski

    Pseudo-profesorki i inne pseudo-weterany, które siedzą tu od chrztu Polski i wydaje im się, że mogą więcej. Jak nie rozumiesz tego, co napisałem wcześniej, to zamilcz.

  • Wojciechowski profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Fascynują mnie Twoje odpowiedzi. Co to znaczy, że "należę do tego towarzystwa wzajemnej adoracji"? Kim jesteśmy "my"? Mów chłopie konkretnie, a nie takimi ślepakami rzucasz. Jakie masz zarzuty do mnie?

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Wojciechowski

    A mnie interesuje, dlaczego adminki promują mowę nienawiści, wyzywanie innych od idiotów, od chorych psychicznie - i tego nie usuwają, ale odpowiedź na to bez łamania regulaminu już tak. Jak lubisz sie taplać w bagienku, to się taplaj, bo należysz do tego towarzystwa wzajemnej adoracji. Wam nawet ciężko pojąć, że inni maja odmienne zdanie (plusy), to lepiej zarzucić, że sam siebie "plusuję". Komedia. Widzisz ja mam taką mentalność, że nie popuszczę łamania prawa - blokady wolnej wypowiedzi i obrażania mnie przez jakieś 15-letnie dzieci z administracji.

  • Wojciechowski profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    "Jedyny argument: jak ci sie nie podoba, to idź stąd".

    Nie wiem, ja go nie kieruję, ale nie wydaje Ci się dziwne łączenie niechęci i zażenowania "towarzystwem wzajemnej adoracji", "15-letnimi adminkami" itp. itd. z jakimś trochę masochizowaniem się tym? Mnie się wydaje dziwne. Jak to mówię nieraz - każdy ma swoją rozrywkę...

  • Wojciechowski profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Co jest w tym "ośmieszającego" mnie...? Czemu do mnie w ogóle kierujesz jakieś "zarzuty"?

    Średnio mnie interesują Twoje problemy z tym czy innym użytkownikiem. Bardziej przeszkadza mi to, że znów zamiast głównego tematu wybija się poboczny, czyli co komu nie pasuje w innych i ich komentarzach. Niewiele ma to wspólnego z artykułem ani samymi skokami w ogóle.

  • Jakub93 początkujący
    @anonim @Wojciechowski

    Bardzo miło poczytać sobie nawet takie krótkie notki o dawnych sezonach, których nie było mi osobiście dane śledzić, szkoda, że przy okazji tak smutnych okoliczności, dziękuję bardzo :)

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @Wojciechowski

    Skończ się ośmieszać, bo to moje posty/odpowiedzi, w niczym, nie naruszajace regulaminu, tylko obnażające żenadę, znikają wycięte przez 15-letnich adminków, a nie funfacta ubliżajacego innym o chorobie psychicznej. Podwójne standardy? Nawet nie, to marność i żałość. Blokowanie swobody wypowiedzi, promowanie nienawiści (wpis funfacta) i oprzyklaskiwanie temu przez towarzystwo wzajemnej adoracji kilku osób. A jedyny argument: jak ci sie nie podoba, to idź stąd. Dzieci w przedszkolu mają lepsze argumenty i wyższy poziom "dyskusji".

  • Wojciechowski profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    A mnie na przykład średnio interesuje, jaką masz zasadę Ty. Można tak do upadłego, co kto woli.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @stivus

    Ale mnie średnio interesuje, jaką ty masz zasadę. Ja mam inną.

  • Raptor202 profesor

    Dlaczego spiskowcy jeszcze mają tutaj prawo do wypowiadania się? Nie chciałem się odzywać, ale chyba muszę. To się leczy, polecam.

  • stivus profesor
    @Vow_Me_Ibrzu @gracz75

    Nie ma złych ludzi, każdy może stać się złym człowiekiem pod wpływem różnych okoliczności.

  • stivus profesor
    @lukas943 @lukas943

    Oddajemy mu należny szacunek, ponieważ był wybitnym sportowcem, a to jest portal o skokach w końcu. A ocenę moralną jego życia każdy potrafi przeprowadzić indywidualnie i nie musi się ona pokrywać z Twoją.

  • stivus profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Wiesz, ja mam taką zasadę, jak pewnie i większość ludzi, że jak trafiam do miejsca, w którym mi się nie podoba, to jak najszybciej próbuję to miejsce opuścić. To takie naturalne zachowanie człowieka.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @semion @RyoyuKobayashiFAN

    Zaraz Ci wytną komentarz albo zbanują, to tutaj standard. Pamiętaj, by wpasować się w nurt kilku osób z towarzystwa wzajemnej adoracji, które z adminkami sie "znają" poprzez donosy:). Mnie wycięli zwykłe odpowiedzi, ale post funfacta (admin tej dzieciarni?) oczywiście został, z bluzgami o chorobie psychicznej.

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    @semion @stivus

    W obliczu faktów, brakuje argumentów

  • stivus profesor
    @semion @fridka1

    Nie ma co strzępić języka na coś takiego. Typowe zachowania o których pisaliśmy. Oczywiście nikogo nie obrażając. Ustosunkowuję się tylko do tego co pisali, a nie oceniam ich samych.

  • stivus profesor
    @semion @fridka1

    @RyoyuKobayashiFAN
    @bigoszmakiem

    no comment

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @FunFact

    Adminek, mam pytanie - na post funfacta o chorobie psychicznej zostawiasz, na moją kulturalną odwiedź już nie ma miejsca? Tak samo jak na odpowiedź a propos pisania per IDIOTO przez pewnego ciołka. Dziecko czy ty już 15 lat skończyłeś, czego wy się boicie? Prawdy? Przeraża mnie ten śmieszny portalik, towarzystwo wzajemnej adoracji może kilku osób plus adminki z mentalnością przedszkolaka.

  • Sweet weteran

    Dramat wielkie sukcesy fantastyczny zawodnik !!

  • bigoszmakiem doświadczony
    @RyoyuKobayashiFAN @RyoyuKobayashiFAN

    Ja. To czysty przypadek. W 999 na 1000 przypadków takich zbieżności nie ma.

  • fridka1 profesor
    @fridka1 @dar06

    On sam tego nie wie, ale powiedział, tu cytat: "więcej niż jakikolwiek inny mężczyzna na ziemi", o więzieniu mówił np. "niezły hotel", do dziś w Finlandii wystawia się w teatrze monogram o nim, nakręcono film. Taka biografia aż się prosiła o sfilmowanie.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @semion @fridka1

    Nauczył się dukać po angielsku, a nie angielskiego, jak zresztą większość skoczków. Praca tego wymaga. I tak, "szkopskiego", czyli niemieckiego, mogę nie lubić Niemców za historię, czy tego mi też zabronisz?

  • dar06 doświadczony
    @fridka1 @fridka1

    5 zon a ile jeszcze miał kochanek to nie napisali

  • dar06 doświadczony
    @SebaSzczesny @sebaszczesny

    Porównując jego osiągnięcia do kogoś innego to najbliżej jest Małysz

    naprawdę masz dobry humor Małysz z nim he raczej nie sportową jak co
    to można porównać tylko jaką celebryci w swoich krajach

  • fridka1 profesor

    Na jednym z portali podsumowanie: "Cztery złota, pięć żon, trzy wyroki".

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    indoor i Ci co czują potęgę znaków w życiu.. przeczytajcie o Arku Gołasiu

    Zanim ktoś zacznie kpić z indoora ja przypomnę wam historię Arka Gołasia.
    Zginął on w wypadku samochodowym , a jego żona prowadzącą samochód przeżyła, potem żona została uznana jako winna wypadku.
    Zdarzenie miało miejce 2 miesiące po ich ślubie. Który odbył się w Częstochowie stamtąd właśnie odbył on swoją ostatnią podróż ..

    Tak feralna podróż wspomniał jego bliski współpracownik.
    "
    - Nakłanialiśmy Arka, żeby został i wyjechał do Maceraty rano - wspomina Bosek. - Powiedziałem mu, że zadzwonię do klubu i naprawdę nie będzie problemu, jeśli przyjedzie nieco później. Ale Arka nosiło, chciał tam dotrzeć jak najszybciej. Wyruszyli więc wieczorem. "

    Teraz najbardziej wstrząsający fragment. Mówi Krzysztof Ignaczak przyjaciel Arka
    "
    ... Trochę jak ogień i woda. Ich związek, szczególnie na początku, bywał bardzo burzliwy. Szczególnie było to widać po tym, jak często Arek wymieniał swoje telefony. I to wcale nie dlatego, że ulegały awariom, tylko dlatego, że nie wytrzymywały zderzenia ze ścianą. Pamiętam, że kilka razy mogłem się zabawić w bramkarza i łapać rzucane przez niego aparaty, które z wściekłości rozbijał. Oczywiście nie niszczył tych telefonów wiele, na co dzień był łagodny, tylko czasem potrafił się tak wkurzyć. (...) On sam się bardzo szybko uspokajał, a mnie tylko szkoda było tych telefonów. Próbowałem mu przemówić do rozsądku, ale to nigdy nie zadziałało. Faktycznie, tuż po rzuceniu telefonem Arek dzwonił do Agnieszki. Tyle że najczęściej z mojego aparatu, bo jego modelu nie dało się już poskładać. Jak się taki chłop raz zamachnął... "

    I kto powie że nie ma przypadku i przeznaczenia ? ...

  • fridka1 profesor
    @semion @bigoszmakiem

    On wymaga? Adam od siebie wymagał sam. "Szkopskiego"? Typowy przykład o jakim pisałam. Sam Sven zresztą nauczył się angielskiego, bo też nie znał języków, po TCS.

  • SebaSzczesny profesor

    Wiadomość smutna bo nie może być inna gdy ktoś umiera. Nie będę pisał o jego problemach życiowych więc napiszę tylko o tym co osiągnął.
    Jest bezsprzecznie najlepszym czy też najbardziej utytułowanym skoczkiem historii. Czy ktoś kiedyś przebije jego osiągnięcia ? Myślę że jest to możliwe, ale czy kiedyś to się stanie ? Nie wiem, może nigdy a może będziemy czekać bardzo długo
    Porównując jego osiągnięcia do kogoś innego to najbliżej jest Małysz.
    Wiadomo że Nykanen miał 3 złota igrzysk a Małysz żadnego, ale Małysz miał 4 złota MŚ a Nykanen tylko 1.
    W medalach MŚwL jest już przepaśc całkowita. Nykanen miał aż 5 medali z lotów w tym 1 złoty.
    Pewnie gdyby był tak profesjonalny jak dzisiejsi skoczkowie to by osiągnął jeszcze o wiele więcej, ale cóż przynajmniej jest możliwość że ktoś go kiedys przebije. Chociaż szanse na to raczej małe.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @semion @fridka1

    "Taki zresztą Sven wychowywał się w NRD i nawet w jednym z ostatnich wywiadów powiedział, że jego dzieciństwo było niemal takie jak Adama, a sam Małysz pomógł w podtrzymaniu relacji po latach, bo, w przeciwieństwie do Nykanaena, jednak nauczył się niemieckiego."

    A czemu się Hannavald polskiego/fińskiego nie nauczył, jak wymaga od innych nauki szkopskiego? Ubaw po pachy. :)

  • Indor_indor stały bywalec
    @RyoyuKobayashiFAN @RyoyuKobayashiFAN

    Dokładnie, Smoleńsk to bardzo wyrazisty przykład.

    Inne:

    Paul Walker - gwiazda "Szybkich i wściekłych" zginął wewnątrz płonącego auta
    Zbigniew Cybulski - grał w filmie "Pociąg", zginął pod kołami pociągu

    Dziwna "więź" Kennedy - Lincoln

    Abraham Lincoln został wybrany w 1846 do Kongresu
    John F. Kennedy został wybrany w 1946 do Kongresu

    Abraham Lincoln został prezydentem w 1860
    J.F. Kennedy został prezydentem w 1960

    Lincoln został zastrzelony w teatrze o nazwie 'Kennedy' !!
    Kennedy został zastrzelony w samochodzie marki 'Lincoln' !!

    Booth uciekł z teatru do magazynu i został tam zatrzymany
    Oswald uciekł z magazynu i został zatrzymany w teatrze

    Obie żony prezydentów straciły dzieci w czasie zamieszkiwania w Białym Domu
    Obaj prezydenci zostali zastrzeleni w piątek

    Obaj otrzymali postrzał w głowę

    Sekretarka Lincolna miała na nazwisko Kennedy !!
    Sekretarka Kennedyego miała na nazwisko Lincoln !!

  • fridka1 profesor
    @semion @stivus

    Właśnie obejrzałam sobie wiadomości sportowe na jednej ze stacji. O śmierci Nykanaena jedno zdania:zmarł, miał 55 lat, takie i takie medale, koniec kropka. No cóż, spodziewałam się ciut więcej, ale może tak właśnie powinno być? Przeczytałam dziś co powiedział Weisflog. Zaciekawiło mnie, że nie zaprzyjaźnili się, bo Fin zarówno wtedy jak i po latach słowa po angielsku nie znał. Podobno Fin chciał się kiedyś spotkać z Adamem mieszkającym w sąsiednim hotelu, ale polska ekipa powiedziała mu, że Małysz już śpi co pewnie Mattiego bardzo zdziwiło...
    Wiesz, ja też wtedy wchodziłam na prężnie działające niemieckie fora poświęcone skokom i naprawdę żal było to czytać, łamany angielski, pseudoniemiecki albo jakieś durne nawiązania np. do nazwiska ówczesnego trenera, które oczywiście polskim pseudokibicom "się kojarzyło". Takie to były czasy, że kojarzyło się wszystko, media to podkręcały, bo było im to na rękę. Taki zresztą Sven wychowywał się w NRD i nawet w jednym z ostatnich wywiadów powiedział, że jego dzieciństwo było niemal takie jak Adama, a sam Małysz pomógł w podtrzymaniu relacji po latach, bo, w przeciwieństwie do Nykanaena, jednak nauczył się niemieckiego.
    Sytuacje takie jak śmierć Mattiego i to jak zareagowali na nią zarówno najwięksi rywale (Jens), jego rodacy czy młodsi zawodnicy z których, według słów Adama, każdy w dzieciństwie chciał "być Mattim" to też ciekawe pole do obserwacji, tak zwyczajnie po ludzku.

  • dar06 doświadczony
    @Indor_indor @bigoszmakiem

    A mamut jak rozumiem to ty jesteś pra-pra-pra-pra-pra-pra to stwiam na skoczka indora w tych zawodach

  • bigoszmakiem doświadczony
    @Indor_indor @indor_indor

    Już nie przesadzaj, bo w tej opowieści brakuje historii, że pra-pra-pra-pra-pra-pra dziad w miejscu tej dzisiejszej drogi polował na mamuta i ten go stratował:).

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony

    Tak można mnożyć takie historie, Smoleńsk- lecieli upamiętnić ofiary tragicznej zbrodni i sami poniesli najwyższą ofiarę..
    Albo Janusz Kulig- całe życie ścigał się w rajdach z sukcesami i zginął... W swoim aucie prywatnym na przejeździe kolejowym.. przerasta na to gdy próbujemy o tym myśleć..

  • dar06 doświadczony
    @Indor_indor @indor_indor

    A o co tobie chodzi z tym Kareninem ?

  • Indor_indor stały bywalec
    Dla tych co lekceważą dziwne zbiegi okoliczności i śmieją się z tego..


    2011 - śmierć innego skoczka, Pawła Karenina w wypadku samochodowym..

    W tragicznej historii Karelina jest jeszcze jeden wątek, który został przytoczony przez rosyjskie media. W 1992 r. na tej samej drodze z Moskwy do Ufy, na której w 2011 r. zginął skoczek, doszło do innego śmiertelnego wypadku. Uczestniczył w nim... dwuletni wówczas Paweł Karelin! Chłopiec wyszedł z karambolu bez szwanku, ale stracił ojca, który nie przeżył wypadku.


    Dziewiętnaście lat później droga do Ufy - niestety - znowu okazała się dla niego feralna.


    To tak odnoście śmierci Nykaenena w kilka godzin po najlepszym występie Polaków w historii, gdzie trzy dni wcześniej miał na ostatnim koncercie w swoim życiu biało - czerwony szalik...

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @gracz75

    Zwrotu do widzenia używa się, gdy z kimś masz się ponownie zobaczyć, a my się chłopie nie znamy:). Poza tym sprytnie uciekłeś do tematu Caps Locka w każdym poscie, ale o wyzywaniu ludzi od idiotów łaskawie przemilaczałeś, bo to niewygodne:).

  • dar06 doświadczony

    coś o nim słyszałem... legenda któremu zaszumiało w głowie
    śpiewak,polityk ,pijak,i damski bokser

    to samo czeka Małysza
    rajdowiec,dyktatorek juniora Kastelika

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @FunFact

    To co sobie wymyśliłeś wskazuje na twoją chorobę psychiczną i paranoje:). I to spore:).

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    @semion @stivus

    Tak żeś tym Niemcom dogadzał na tych forach że sprofanowali nam hymn ubiegłego konkursu..

  • Wojciechowski profesor
    @Wojciechowski @Wojciechowski

    Koryguję dorobek "medalowy" z sezonu 1989/1990 - oczywiście tylko jedno podium (2. miejsce w Lake Placid), przepraszam.

  • Wojciechowski profesor
    Nykänen w imprezach mistrzowskich - zbiór trofeów indywidualnych

    1982 Oslo ...................--- MŚ ..... ZŁOTO (d)
    1983 Harrachov ..........-- MŚL ... brąz
    1984 Sarajewo ............... IO ...... ZŁOTO (d) + srebro (n)
    1985 Seefeld .............---- MŚ ..... brąz (d)
    1985 Planica ................-- MŚL ... ZŁOTO
    1986 Bad Mitterndorf ... MŚL ... brąz
    1987 Oberstdorf ........--- MŚ ..... srebro (n)
    1988 Calgary .................- IO ...... ZŁOTO (n) + ZŁOTO (d)
    1988 Oberstdorf ........--- MŚL ... brąz
    1989 Lahti ....................-- MŚ ..... brąz (d)
    1990 Vikersund ...........-- MŚL ... srebro
    1991 Val di Fiemme ....-- MŚ ..... [tam chyba nie powinien być...]

    12 imprez, 11 z medalami (!!!), 13 krążków.
    Faworyt do medalu każdej imprezy, na której pojawił się w latach 1982-1990. I zawsze z łupem. Cóż więcej dodać?

  • Wojciechowski profesor
    Nykänen w Pucharze Świata - podsumowanie

    Kolejno: sezon, miejsce w klasyfikacji końcowej, starty/łączna liczba konkursów, miejsca na podium, "stara" punktacja - suma i średnia na konkurs, "nowa" punktacja - suma i średnia na konkurs.

    1980/1981 ... 26. ..... 6/24 ...... 0-1-0 ---/------ 30 pkt ..... 1,25 ---/---- 135 pkt ..... 5,63
    1981/1982 ..... 4. ... 11/22 ...... 3-2-0 ------- 161 pkt ..... 7,32 ------- 650 pkt ... 29,55
    1982/1983 ..... 1. ... 22/25 .... 10-2-1 ---/---- 372 pkt ... 14,88 ---/-- 1509 pkt ... 60,36
    1983/1984 ..... 2. ... 17/24 ...... 5-6-0 ------- 301 pkt ... 12,54 ----- 1210 pkt ... 50,42
    1984/1985 ..... 1. ... 18/21 ...... 6-4-0 ---/---- 310 pkt ... 14,76 ---/-- 1244 pkt ... 59,24
    1985/1986 ..... 1. ... 20/25 ...... 7-3-4 ------- 325 pkt ... 13,00 ----- 1334 pkt ... 53,36
    1986/1987 ..... 6. ... 11/22 ...... 3-1-0 ---/---- 133 pkt ..... 6,05 ---/---- 572 pkt ... 26,00
    1987/1988 ..... 1. ... 16/20 .... 10-2-0 ------- 313 pkt ... 15,65 ----- 1282 pkt ... 64,10
    1988/1989 ..... 9. ..... 8/20 ...... 2-0-3 ---/---- 106 pkt ..... 5,30 ---/---- 438 pkt ... 21,90
    1989/1990 ... 19. ... 10/25 ...... 0-1-3 -------.. 55 pkt ..... 2,20 ------- 252 pkt ... 10,08
    1990/1991 ... nk. ....- 4/22 ...... 0-0-0 ---/------.. 0 pkt ..... 0,00 ---/----.. 22 pkt ....- 1,00
    -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
    11 sezonów ....... 143/250 .. 46-22-8 ---/-- 2106 pkt ..... 8,42 ---/-- 8648 pkt ... 34,59

    143 starty w Pucharze Świata, z czego:
    - 76 razy na podium (53,1%),
    - 101 razy w "6" (70,6%),
    - 114 razy w "10" (79,7%),
    - 118 razy w "15" (82,5%),
    - 134 razy w "30" (93,7%).

    Nykänen wystartował w 26 miejscowościach, z czego tylko w czterech nie stał na podium (!!!) i tylko w siedmiu nie wygrał (!). W Lahti wygrał ośmiokrotnie i aż 12 razy był w najlepszej trójce - nikt w PŚ nie zwyciężał w jednej miejscowości tak często (na podium tak wiele razy stanął ponadto tylko Ahonen w Engelbergu).

    Kosmos.

  • stivus profesor
    @semion @fridka1

    Ale ja bym tego tak nie wiązał z sytuacją ekonomiczną naszego kraju. Bardziej chyba z zapóźnieniem cywilizacyjnym narodu. Ekonomia i poziom życia z pewnością mają wpływ na rozwój pewnej świadomości społecznej, która działą we wszystkich obszarach życia, także w emocjach, które wywołuje sport. Pamiętam z tamtych czasów, że często wchodziłęm na fora niemieckojęzyczne poświęcone skokom i aż żal było patrzeć, jak pojawiali sie tam polacy (celowo przez małe "'p", bo ci ludzie nie zaslugują na nic więcej). Łamaną angielszczyzną czy po prostu po polsku pisali obelgi pod adresem Schmitta czy Hannawalda. Często występowalem tam w roli "adwokata diabła", przekonując Niemców, że w tym kraju są też normalni ludzie.
    Ale bardziej mnie dziwi, że również telewizja nie potrafiła się zdystansować do tego, że Małysz rywalizował nie tylko z Niemcami, ale też z innymi nacjami. Kto pamięta dziś Adama, który wiele pojedynków wygrywał z Hautamaekim? Nie, w wyobraźni przeciętnego Polaka Adam toczył boje ze Schmittem czy Hannawaldem i to im najczęściej dawał łupnia. A jak było odwrotnie, to była prawie narodowa tragedia. Takie postawy pokutują do dziś, co często widać niestety również na tym forum. Niemiec zawsze był i będzie zły, bez względu na to, że 2.wojna światowa skonczyła sie 75 lat temu.
    I może rzeczywiście miało to w sobie pewne symptomy przeniesienia, bo oto mały, niepozorny Polak z wąsami bije na łeb na szyję potężnych, technicznie zaawansowanych Niemców. Bez wątpienia jakiś kompleks niższości w wymiarze społecznym w stosunku do naszych sąsiadów zza Odry. Dziś wygląda to już na szczęście o niebo lepiej, choć wyjątki oczywiście się zdarzają.

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    @Indor_indor @indor_indor

    Jeśli jest to prawda co piszesz to mega mega mnie przeraziłeś. Bardzo zacząłem się bać że coś złego może się stać :-( niech nasi będą teraz 3 razy bardziej przezorni i ostrożni niż zwyczajnie .

  • Janeman profesor
    Radio w pracy...

    Nie po raz pierwszy wiadomości o Nykanenie nas wszystkich zaskoczyły i nie po raz pierwszy były to smutne wieści. W pracy , w ledwo słyszalnie ustawionym radiu coś ''rzuciło mi się w uszy' , nieświadomie wyłapałem jakieś znajome słowo co sprawiło, że skupiłem swoją uwagę na tym co mówił spiker...
    Za kilka dni zawody w Lahti i będzie to bardzo dziwny wekend, zapewne PŚ zamieni się w memoriał.

  • fridka1 profesor
    @semion @kolos

    Chodzi bardziej o to co Małyszomania mówi o nas samych, niekoniecznie są to wesołe wnioski, chociaż plusów też było sporo, jakby nie patrzeć dla części kibiców to było przeżycie pokoleniowe.
    A wracając do tematu to polecam na jednym z portali cytaty z Nykanaena, normalnie "poezja". Matti to chyba pierwszy celebryta tej dyscypliny. Takie osoby w jakiś pokręcony sposób przyczyniają się do popularyzacji skoków.

  • Kolos profesor
    @semion @fridka1

    Ale właściwe to źle że tak było?. Znaczy to że był taki idol mas jak Adam Małysz?

  • sheef profesor
    R.I.P. Legendo!!!

    Kiedy po raz pierwszy dzisiejszego dnia wszedłem na skijumping.pl (a było to wczesnym popołudniem) i zobaczyłem tą wiadomość to szczerze mówiąc myślałem, że ktoś tu sobie robi jakieś żarty. Niestety to wszystko to prawda. Matti był bez wątpienia Mistrzem przez duże M. Genialny wręcz skoczek, który nie stronił również od kontrowersji i skandali. Rządził na skoczniach świata, nieźle radził sobie też w muzyce. Jedna z najbarwniejszych postaci w historii tego sportu. Takich ludzi jak Latający Fin na pewno będzie bardzo brakować.

  • anonim
    Kto będzie następny?

    Zawsze w takich sytuacjach zastanawiam się który aktor,dziennikarz czy piosenkarz będzie następny.Jak zginął mój kolega z klasy w technikum też się zastanawiałem kto będzie następnym ? Może ja?? A teraz myślę kto będzie następnym znanym skoczkiem który odejdzie...to samo pytanie zadawałem sobie po śmierci Pavla Karelina...
    No i jestem ciekaw czy to ktoś że starszego pokolenia czy.moze pożegnamy skoczka skaczącego już w XXI wieku?
    A może sam nie doczekam kolejnej śmierci skoczka...

  • Maradona profesor

    Bardzo smutna wiadomość dla świata skoków. Wielka legenda tego sportu. Jako sportowiec zdobył wszystko. Szkoda, że w życiu prywatnym wiodło mu się zdecydowanie gorzej.

  • fridka1 profesor
    @semion @stivus

    Ja też oglądałam skoki przed 2001 rokiem i pamiętam konkursy w Zakopanem w latach 90-tych. Z tym narodowym terapeutą nie przesadzam. Pamiętam jak opisywano w gazetach, że ksiądz na kazaniu powiedział "Małysz mistrzem świata, więc nie popadajcie w depresję". Pamiętam wąsatych Jasiów z brakami w uzębieniu, którzy jarali się, że Adam "pokazał Frycom (Niemcom znaczy), że nie są najlepsi, mieliśmy 20% bezrobocie, a taki Jasiu w tygodniu u Niemca szparagi zbierał, Adam pozwalał takim ludziom odreagować, Szaranowicz mówił o idolu kryzysowym, który wprowadzał nas do Europy. Pewnie, że dziś to wszystko wydaje się śmieszne, z przesadą, ale do dziś to rzeczywiście ciekawy materiał do rozważań o Polsce i Polakach z socjologicznego punktu widzenia. Nawet zagraniczni skoczkowie mówili o polskim fanatyźmie i że tego nigdzie indziej nie ma. Kamil takiego problemu nie ma, bo i czasy inne.

  • stivus profesor
    @Indor_indor @Michelek

    Myślę, że miał na myśli omen. A może to celowy zabieg. Szczerze mówiąc nawet nie zwróciłęm uwagi, że jest tam omam a nie omen. Ok, to teraz wszystko jasne.

  • stivus profesor
    @semion @fridka1

    Hmmm, bardzo śmiałe teorie wytaczasz. To, że Małysz zrobił w polskich domach taką furorę, zawdzięcza przede wszystkim temu, że daleko skakał. Ale żeby od razu Polacy leczyli nim kompleksy i stał się etatowym terapeutą nr 1 w tym kraju? Chyba trochę przesadziłaś.
    Każde społeczeństwo, bogate czy biedne, potrzebuje swoich bohaterów. My mieliśmy Małysza, ponieważ w kraju panowało sportowe ubóstwo, a Małysz "wyskoczył" jak diabeł z pudełka na TCS. Mało kto wtedy wiedział czy pamiętał, że ten chlopak jako nastolatek zwyciężał już w zawodach PŚ. I paradoksalnie jego brak obycia z mediami, pewna "przaśność" i swojskość staly się jego sprzymierzencami w zdobyciu serc milionów Polaków. Bez wątpienia glownym czynnikiem była mizeria w sportach zimowych, która panowała na przełomie wieków. Tylko możemy sie zastanawiać, dlaczego powiedzmy Tomasz Sikora, który przecież odnosił już wcześniej sukcesy w biathlonie (mistrz świata Anterselva 1995) nie doczekał sie choćby w ułąmku procenta takiej popularności jak Małysz. Biathlon to przecież też bardzo interesujaca dyscyplina.
    Z tym, że Małysz zablysnął na turnieju, który byl pokazywany w polskiej telewizji rokrocznie od wielu już lat. Polacy znali ten turniej, poza tym jego umiejscowienie czasowe było idealne. A potem wygrywal, wygrywał i wygrywał, bijąc wszystkich niemilosiernie.
    Dla mnie istnieje era przed i po Małyszu, ta wcześniejsza bez sukcesów i ze sportową bryndzą i ta po roku 2000, kiedy zaczęliśmy w tym sporcie coś znaczyć. W miom przypadku oglądanie skokow przed Małyszem było czymś naturalnym, a pojawienie sie dominatora z Polski tylko spotęgowało moje zainteresowanie skokami. Jednak wiem, że dla tzw "polskich domów" stało się to rozrywka do kotleta. Smutne ale prawdziwe.

  • Zielarz początkujący

    Żegnaj mistrzu [*]

  • Chris22 początkujący
    @semion @fridka1

    W moim odczuciu starego dziadka, aczkolwiek wciąż czuję się młodo i dziadkiem jako takim nie jestem, skoki narciarskie w Polsce były dyscypliną relatywnie popularną i medialną od początków telewizji z lat 60-tych. Pamiętam jak przez mglę konkursy z udziałem Józefa Przybyła, który skakał początkowo na nartach Kästla, a potem na enerdowskich Poppach w butach robionych w Krośnie. Polacy skakali wówczas w fińskich swetrach i spodniach z polskiego elastiku. Pamiętam doskonale lutowy poranek w 1972 r, gdy w drodze do szkoły na 8:00 usłyszałem, że Wojciech Fortuna zdobył złoto w Sapporo. Od tego dnia pilnie śledziłem już wszystkie imprezy rangi światowej z udziałem naszych sportowców i...Nikt jednak z całej plejady zawodników w tej dyscyplinie nie zrobił takiej sportowej kariery i nie osiągnął tylu spektakularnych sukcesów co Adam Małysz, stąd jego fenomen i cała Małyszomania.
    Matti Nykänen był gwiazdą, ale tylko jedną z wielu dla Finów i świata skoków narciarskich, zaś jego pozasportowe ekscesy nie przysłużyły mu się i wkrótce o nim zapomnimy!
    Niech mu ziemia lekką będzie! [ ? ]

  • Michelek stały bywalec
    @Indor_indor @stivus

    No przecież indor sam napisał, że ma omamy (a dokładnie jeden zły omam) ;-)

  • stivus profesor
    @Indor_indor @indor_indor

    No tak, każdy z nas jest inny, ale łączy nas wiele, a przede wszystkim chyba zamiłowanie do skoków skoro spotykamy się na tym forum. Ja osobiście nie przywiązuję do takich rzeczy wagi, ale rozumiem, że dla Ciebie może to reprezentować wartość.
    Jedno jest pewne: świat skoków narciarskich stracił wielką postać, co tam postać: ikonę skoków. Swoją drogą ciekawe, jak Matti spełniłby się w roli trenera. Wiem, że próbował coś z Harri Ollim trenować, ale poważnie sie nigdy chyba tym nie zajmował. Cóż, trochę inne czasy to były, kiedy świętował swoje największe sukcesy.

  • Indor_indor stały bywalec
    @Indor_indor @Funegosum

    Jest to ewidentnie jakiś znak, zapowiedź czegoś - dobrego bądź złego (okaże się niedługo).

    Poszperaj sobie ile było dziwnych zbiegów okoliczności w historii, takich niby - przypadków, nawet w sporcie. Pierwszy z brzegu - zwycięstwo Stocha w ostatnim konkursie Małysza - zapowiedź przyszłych sukcesów, przekazanie pałeczki.

    Jesteś cynikiem, którego nie przekonam, sam się przekonasz niedługo, jak wszyscy zresztą..

  • Funegosum weteran
    @Indor_indor @indor_indor

    Co za bzdury! A powtarzanie ich zakrawa na chęć stworzenia samospełniajacej się przepowiedni na siłę!

  • Shoutaro doświadczony

    Szkoda chłopa [*]

    Teraz jego nazwisko w tych wszystkich zestawieniach wszech czasów będzie miało jakiś taki... inny wydźwięk.

  • Indor_indor stały bywalec
    @Indor_indor @stivus

    Czy ktoś wierzy w takie rzeczy to każdego indywidualna sprawa..

    Swój ostatni koncert zagrał z szaliku z napisem: "Polska", zmarł kilka godzin po najlepszym w historii

    konkursie dla Polaków. Coś dużo tych "zbiegów okoliczności"..

  • Michelek stały bywalec
    @Indor_indor @indor_indor

    To również nie miejsce na dyskutowanie o z d4 wziętych teoriach spiskowych.

  • Indor_indor stały bywalec
    Sprawa nadaje się do Archiwum X

    Trzy dni przed śmiercią grał koncert z szalikiem Polska na szyi.. coś za dużo tych przypadków..

    Oby to nie była zapowiedź czegoś złego..

  • stivus profesor
    @Indor_indor @indor_indor

    Nie rozumiem co masz na myśli. Co ma do naszej kadry Matti Nykaenen? Zmarło mu się dzisijszej nocy i tyle.

  • stivus profesor

    Wielki skoczek, największy w historii. Wygrywal jak chciał, ja doskonale pamiętam te czasy, kiedy rywalizował z Weissflogiem czy Plocem na olimpiadzie w Sarajewie, czy potem w Calgary gdzie zgarnął 3 złote medale.
    Nie bardzo interesują mnie ekscesy z jego życia prywatnego, pamiętam tylko jakim był wybitnym sportowcem i to zostanie w mojej głowie na zawsze.

    rest in peace, Matti.

  • Indor_indor stały bywalec
    @Indor_indor @Michelek

    Nie zgodzę się, ale to chyba nie miejsce na dyskusje o ezoteryce.

  • Zibi59 stały bywalec
    @JaroslavSakala @JaroslavSakala

    Byl wielki w swojej dekacie w swoim czasie gdzie skoki byly praktycznie sportem amatorskim .Teraz z takim prowadzeniem w zyciu prywatnym jakie prowadzil jeszcze w czasie swojej bardzo zreszta krotkiej kariery nie lapal by sie w 50 .Bo prakycznie w wieku 25 lat jego kariera sie skonczyla .

  • Michelek stały bywalec
    @Indor_indor @indor_indor

    Wręcz przeciwnie, życie składa się głównie z przypadków.

  • Indor_indor stały bywalec
    Zły omam?? Zapowiedź czegoś??

    Śmierć Nykaenena akurat w kilka godzin po najlepszym w historii konkursie dla Polaków i pierwszym od dawna

    zwycięstwie Stocha??

    W życiu nie ma przypadków..

  • troot65 początkujący
    Pomponik.pl ?

    Co niektórym to chyba ten portal pomylił się z pomponikiem. To tak samo jakby korzystać z usługi np hydraulika czy tam stolarza i interesować się jego życiem prywatnym. Ważne jest jak wykonuje zlecenie dany fachowiec.
    O takim Nykaenenie długo, długo się będzie pamiętać ze względu na jego osiągnięcia sportowe. Natomiast kto będzie pamiętał po tylu latach o takim skoczku jak Tomisław Tajner? Nikt po za fascynatami tego sportu. A dlaczego? Bo nic nie osiągną w tej dyscyplinie po za tym że tatuś na siłę za uszy wciągną go do reprezentacji. A sam tatuś co by dzisiaj znaczył i kto by o nim pamiętał, gdyby nie trafił na Małysza? Byłby już na dzień dzisiejszy jednym z wielu zapomnianych trenerów bez żadnych osiągnięć.

  • JaroslavSakala doświadczony
    [*]

    Odszedł z naszego świata Wielki Mistrz. To był człowiek, który zmienił skoki. Czasy Jego występów wspominamy do dziś. Był absolutnie najlepszy w swoim fachu.

    Spoczywaj w pokoju...

  • Michelek stały bywalec

    Pamiętam konkurs na dużej skoczni podczas igrzysk w Sarajewie i mega pewną wygraną Mattiego nad Weissflogiem. Pokłóciliśmy się wtedy z tatą ;-) On kibicował Finowi, ja Jensowi (oczywiście obaj głownie ściskaliśmy kciuki za Piotra Fijasa, ale wiadomo jak wyszło).
    Szkoda faceta. Z tego, co czytałem, wychodził w życiu na prostą. Spoczywaj w pokoju i dzięki za wiele pięknych chwil!

  • Meier_Welle bywalec
    [*]

    Legenda...

  • Wojciechowski profesor
    @semion @fridka1

    Ano tak, obłęd wokół Małysza przerósł cokolwiek wcześniej. Nie przypadkiem małyszomanią do dziś fascynują się socjologowie. Nykänen był wielką gwiazdą sportu fińskiego, największą w swoim czasie ale jednocześnie i tak... jedną z wielu w tamtejszym narciarstwie klasycznym, które święciło wtedy wielkie triumfy ogółem.

  • OpadnieteWasyFrajdeja początkujący
    @RyoyuKobayashiFan

    Patol i tyle. Tak trzeba nazwać kogoś kto nie potrafi uszanować nawet śmierci drugiego człowieka...

  • fridka1 profesor
    @semion @Wojciechowski

    Może i tak, ale czasy też były inne, bez mediów społecznościowych i szerokiej oferty telewizyjnej na 300 kanałach. Z całą pewnością Matti nie był, jak Adam w Polsce, traktowany jak Mesjasz i narodowy terapeuta o którym nie wolno było powiedzieć złego słowa. Pierwsze 2 lata Małyszomanii to fanatyzm w polskim sporcie wcześniej niespotykany.

  • FunFact weteran
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Krytyką nazywasz tworzenie milionów multikont, prowadzenie dialogów ze samym sobą, "lajkowanie" własnych komentarzy, cyniczny (w złym znaczeniu) styl bycia i naskakiwanie na wszystko i wszytskich? Ja to raczej nazywam chorobą psychiczną.

  • Wojciechowski profesor
    @semion @fridka1

    Wątpię. Nykänen w czasach swojej największej sławy sportowej był bożyszczem w Finlandii.

  • gosposia weteran
    @mateematyk @mateematyk

    Porównanie iście homeryckie.
    To tak jakbyś Peszkę do Deyny porównał. W zasadzie jeszcze dużo gorzej.

  • gracz75 stały bywalec
    @semion @fridka1

    ludzie Małysza polubili bo dobrze skakał i był po prostu sobą

    Finowie maja sportowych bohaterów na pęczki ? lekka przesada
    kazde bogate społeczenstwo tez ma swojego bohatera , ale fakt ze w biednych inaczej funkcjonuja
    a Małysza podziwiali nie tylko polacy ( jezdze po swiecie , słyszałem)

  • fridka1 profesor
    @semion @semion

    Małysza pokochano z powodu totalnej nędzy sportowej (w sportach zimowych zwłaszcza) i gospodarczej początku XXI wieku, jego sukcesy to była narodowa terapia kompleksów. Przymykano oko na jego nieokrzesanie, braki w edukacji, zupełny brak medialności, koszmarne błędy językowe (inna sprawa, że potem się wyrobił). Gdyby Małysz był Finem to z całą pewnością nie dorobiłby się statusu bohatera narodowego-pół boga, bo oni takich jak on mają na pęczki, jak nie w skokach to w innych sportach, poza tym bogate społeczeństwa nie muszą tworzyć takich bohaterów, bo doskonale bez tego funkcjonują. Adam taki status miał tylko w ojczyźnie, poza Polską mało kto był jego wielkim fanem. Tylko u nas ze skoków zrobiono religię i traktuje się je niekiedy z fanatyzmem. W bogatszych krajach sport jak każdy inny. W Polsce o śmierci Mattiego jest pewnie (zgaduję) głośniej niż w samej jego ojczyźnie.

  • gosposia weteran
    @sajmon332 @Sajmon332

    Jest. Jak będzie wiało i lało.
    Z powodu śmierci Nykaenena mogą, co najwyżej, nadać zawodom odpowiednią oprawę.

  • pawel96 profesor

    We wszystkich poważnych rankingach skoczkowych Nykanen widnieje na pierwszym miejscu jako najwybitniejszy w historii. RiP.

  • sajmon332 stały bywalec

    A jest taka możliwość,że odwołaja konkursy w Lahti?

  • semion weteran
    Sportowiec to nie tylko wyniki

    Małysza tak szczerze pokochano w naszym kraju, bo oprócz tego, że wygrywał, to jeszcze był w tym wszystkim skromny, z wielkim szacunkiem do rywali, niezadzierający nosa, bez buty i pajacowania. Małysz to wzór także w życiu prywatnym.
    Nykanen - sukcesy sportowe to jedno, a prywatne życie to drugie. NIE WOLNO go wybielać i stawiać na piedestał tylko dlatego, że już nie żyje.
    Niech mu ziemia lekką będzie.

  • gracz75 stały bywalec
    @gracz75 @bigoszmakiem

    to gratuluje DO WIDZENIA ( caps lock został użyty swiadomie ) pozdrawiam

    ps. jak bedziesz miał coś o skokach to napisz , pośmiejemy się wszyscy

  • mateematyk bywalec

    Nykanen to z charakteru zawodnik podobny do Rutkowskiego obaj z sukcesami w skokach narciarskich i obaj pogubieni

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @gracz75

    Żeby się pośmiać.

  • gracz75 stały bywalec
    @gracz75 @Homeomorfismus

    to ze nie był przykładem w życiu , to fakt

    ale czy wy nie rozumiecie o czym ja pisze , nie napisałem ze to pochwalam wrecz przeciwnie , ale tu piszemy o sporcie a sportowcem był wybitnym

    przypuszczam ze nawet w Finlandii nie bedzie tyle gadki co tu

    także RIP Matti

  • Wojciechowski profesor
    @gracz75 @bigoszmakiem

    Móc to można, tylko to trochę zabawne. Tak jakbyś na portalu fanów Lecha podkreślał jego nicość wobec Legii i dziwił się, że odzew jest "specyficzny". Co kto woli, są różne rozrywki...

  • Wojciechowski profesor
    @Maqur142 @Maqur142

    Wzorem nie byl, ale wielkim idolem już tak. Dawno temu, ale skoro do dziś pamięć jego dokonań trwa, a nie skakal przecież dobrych 25 lat, to szybko raczej nie zginie.

  • gracz75 stały bywalec
    @Vow_Me_Ibrzu @kolos

    dokładnie cały czas to próbuję niektórym wyoślić

    dobrym człowiekiem może nie był ( tego też nie wiem)

    ale to jest portal o skokach i tu trzeba przyznać był wybitny

  • Homeomorfismus doświadczony
    @gracz75 @gracz75

    Nie zgodzę się z Tobą. Osiągnięć sportowych nie można rozpatrywać w odosobnieniu od całokształtu danej osoby. To, że ktoś jest osobą znaną, nie znaczy, że mu wszystko wolno. To, że ktoś jest politykiem, sportowcem czy wybitnym uczonym, nie znaczy, że należy się nim zachwycać, bez względu na to, czy zachowuje się moralnie czy nie.

  • Bernat__Sola profesor
    @SchwarzerAdler @bigoszmakiem

    Tak, akurat argument schwarzeradlera był niezbyt trafiony. Na każdego trzeba patrzeć indywidualnie.

  • Kolos profesor
    @Vow_Me_Ibrzu @indor_indor

    Faktem jest że nikogo Nykaenen nie zabił, nawet nie wiem czy o usiłowanie w kondu go sadzono czy nie. W więzieniu miał tylko krotkie pobyty więc chyba nie.

    Dla mnie Nykaenen to modelowy przykład człowieka ktory się pogubił bo wielkich suckesach i byciu na szczycie. To że objawialo się to piciem i przemocą domowa po pijaku to inna sprawa. Do miana zwyrodnialca, i mordercy nawet i niedoszlego mu daleko.

    Na pewno jego życie powinno być przestrogą dla każdego innego skoczka i nie tylko.

    Natomiast jakiekolwiek problemy z prawem nie odbierają mu sukcesow na polu skoków narciarskich. Był najwybitniejszym skoczkiem narciarskim w historii.

  • gracz75 stały bywalec
    @gracz75 @bigoszmakiem

    jeżeli to śmieszny portalik to po co tu jesteś ?

  • bigoszmakiem doświadczony
    @SchwarzerAdler @Bernat__Sola

    Polska dużo wyżej, a nie słyszałem żeby Małysz cztery razy próbował kogoś zabić.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @FunFact

    Tak, tak - bo na śmiesznym portaliku o skokach przecież nie wolno krytykować dyscypliny czy polskich skoczków, bo to od razu hejt, trolling i najlepiej dać bana:)))

  • gracz75 stały bywalec
    @gracz75 @bigoszmakiem

    wiem co to netykieta , ale proponuję zamiast moimi zasadami pisania przyjrzeć sie treści
    a jeszcze lepiej zrozumieć

  • DanielBlanco bywalec

    Miałem przyjemność oglądać skoki Nykaenena, a za najbardziej spektakularne uważam te z sezonu 1987/88. TV transmitowała wówczas Igrzyska w Calgary i TCS. To te skoki i ta dominacja przypomniały mi się jak Małysz eksplodował formą 13 lat później.
    Sportowcem był bez wątpienia wybitnym.
    Jednak po jego śmierci nie mogę oprzeć się wrażeniu, że świat stał się lepszy, gdyż ubył jeden groźny psychopata, który przez ostatnie dwie dekady swojego życia powinien był być zamknięty w psychiatryku.
    Sukcesy sportowe nie powinny przesłaniać tego jakim ktoś jest człowiekiem.

  • Bernat__Sola profesor
    @SchwarzerAdler @bigoszmakiem

    Co nie zmienia faktu, że Finlandia jest dość wysoko w rankingu.

  • FunFact weteran
    @gracz75 @bigoszmakiem

    No, akurat Ty, Andy, jesteś ostatnią osobą, która może kogoś pouczać w kwestiach zachowania w internecie ;)

  • mateematyk bywalec

    to jest wlasnie nasz kraj jak umrze ktos spoza Polski to juz pijak, morderca itp.. a jakby umartl Polak i ktoś cos powiedzial ze pijak itp to juz by byl ukamieniowany przez innych, co z tego ze zyl jak zyl, Małysz taki skromny super ulozony przez chwilkich jaki to on nie jest a tez nie jest idealny bo podobnie jak do Nykanena lanser a to wyscigowki a teraz co zawody to musi byc Małysz i jego wywiady

  • bigoszmakiem doświadczony
    @gracz75 @gracz75

    W internecie nie pisze się z Caps Lockiem, to takie podstawy internetu, jeszcze z czasów kiedy ludzie szanowali netykietę i wiedzieli w ogóle co to jest. Masz odbiorcę za idiotę, że małymi lterkami nie zrozumie? Genialne.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @SchwarzerAdler @schwarzeradler

    pl.wikipedia.org/wiki/Statystyka_samobójstw_według_państw

    Polska ma dużo wyższy wskaźnik. I nie ilością, bo to nie mąka czy płyn, tylko liczbą samobójstw:).

  • gracz75 stały bywalec

    wciąz przypominam ze to portal o skokach czyli sportowy , jezeli chcecie pisac o moralnym aspekcie to gdzie indziej

    kazdy potepia jego wystepki to jest oczywiste , moim zdaniem tez nie był dobrym człowiekiem , ale przypominam ze to nie 997 tylko piszemy o sportowcu i o sporcie

    o kryminalistyce to gdzie indziej

    bigoszmakiem - caps lock właczyłem specjalnie zeby dotarło , ale widze ze zrozumienie wypowiedzi jest trudne

  • SchwarzerAdler weteran

    Smutna wiadomość. Niewątpliwie jeden z największych talentów w skokach i to przez jaki czas. RIP

    Niestety psychicznie to już przeciwieństwo mistrzostwa....
    Jedyne co go niewiele usprawiedliwia to że żył w Finlandii tam gdzie zimno, buro i słońce mało świeci. Kraj z podobno największą procentowo ilością samobójstw w Europie....

  • Maqur142 bywalec
    wielki skoczek ale...

    Byl wielkim skoczkiem, najlepszym w historii póki co, ale chyba jeszcze nie słyszałem by był on dla kogoś wzorem, tak jak np Malysz dla polskich skoczków, czy Weisflog dla samego Malysza i mimo takich sukcesów nie zasłużył on na miano legendy, w statystykach jest i jeszcze pewnie dlugo bedzie najlepszy, ale swiat o nim szybko zapomni, niestesty...

    Niech spoczywa w pokoju.

  • bigoszmakiem doświadczony
    @Vow_Me_Ibrzu @indor_indor

    Dokładnie, też mnie bawią te wypowiedzi niektórych, bo jak skoczek z osiagnięciami, to w sumie mógłby wymordować pół dzielnicy, ale co tam - w końcu wygrał 4x PŚ itd. A że jeszcze tytuły MŚ zdobywał, to drugie pół dzielnicy też mógł wymordować po pijaku. Bo gość na nartach skakał, a to jak wiadomo osiągnięcie na skalę eksploracji kosmosu.

    Zresztą poziom wypowiedzi tych ludzi wskazuje, jak bardzo są ogarnięci, nie ma to jak np. @gracz75 zwracający się per idioto z Caps Lockiem włączonym.

  • lukas943 stały bywalec
    Ale kogo tu żałować?

    Człowieka definiuje przede wszystkim to jaki jest w życiu prywatnym,a dopiero potem jego ewentualne sukcesy. Ten człowiek był psycholem, alkoholikiem i niedoszłym mordercą. Odszedł no szkoda no, może mu Bozia wybaczy, a codziennie umierają lepsi ludzie od niego i nikt ich nie żałuje. Dlatego z tekstami typu oddajmy my chołd czy coś dajcie sobie spokój bo to śmieszne jest, a nie przejumjące.

  • Indor_indor stały bywalec
    @Vow_Me_Ibrzu @Vow_Me_Ibrzu

    Jak zwał tak zwał - ale nawalony jak stodoła atakował żonę nożem.. - jakby nie był skoczkiem wszech czasów, to

    byście nazywali rzeczy po imieniu - wtedy byście go zlinczowali, a tak czytam: "Pogubiony w życiu" i inne takie..


    Jak wam ludzie nie wstyd, trzeba mieć nawalone nieźle pod kopułą, żeby płakać po niedoszłym mordercy i nazywać

    to zagubieniem w życiu i jeszcze mu współczuć. Małysz jeszcze jakieś żale publiczne na Instagramie produkuje,

    niesamowite jak ludzie zatracili trzeźwy osąd na rzecz takich sentymentów..

  • gracz75 stały bywalec
    @Indor_indor @indor_indor

    TO JEST PORTAL O SKOKACH IDIOTO

    NIE TU BEDZIEMY OCENIAĆ JEGO POSTAWE MORALNA

    przeczytaj moje poprzednie wpisy widziałes go w ogóle w zawodach ty wielki profesorze

  • Indor_indor stały bywalec
    @Indor_indor @kolos

    To jakby kogoś zabił, tez byś mu oddawał hołd (nawet za sukcesy sportowe)??

    Podejrzewam, że nie - a to, że nie zabił, to tylko przypadek / łut szczęścia.

    Zresztą to nie była jednorazowa sytuacja, tylko 4-krotna!!!

    Koleś powinien siedzieć a nie robić za gwiazdę po telewizjach i na jakichś mistrzostwach weteranów..



    Marne życie prywatne - żartujesz sobie??

    Koleś nie miał na koncie jedynie ekscesów typu alkohol czy romanse, bankructwo czy niestosowne

    zachowanie. Był zwyrolem łapiącym za nóż, zdolnym do odebrania komuś życia!!!

    Widać, jak niektórym odebrało rozsądne myślenie, żeby tylko nie dopuścić do świadomości, że

    najwybitniejszy skoczek wszech czasów był zdolny do morderstwa.

  • gracz75 stały bywalec

    ciekawe ilu z Was tu piszacych ogladało jego skoki , załoza sie ze paru
    A TERAZ WIELKIE EKSPERTY
    KTO Z WAS WIE GDZIE MOZNA BYŁO OGLADAC SKOKI CO TYDZIEN W CZASACH JEGO SWIETNOSCI

  • gracz75 stały bywalec
    @Indor_indor @indor_indor

    a mi wstyd za Ciebie ze nie umiesz uszanowac legendy

    jaki był taki był to jest portal o skokach

    wiem ze nie był ideałem ale szacun dla sprtowca sie należy

  • RyoyuKobayashiFAN doświadczony
    Pijok

    Pijok i tyle. Żadna tragiczna wiadomość , może smutna dla kogoś ale tragiczna ? To nie jest odpowiednie słowo.

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    Jak to było z tymi próbami morderstwa ? chodziło o przykrą, karygodną i haniebną dla wielkiego mistrza przemoc domową po pijaku. Z tym że waga zarzutów była obniżana, jak np. w tym przypadku.

    "The four-time Olympic gold medalist was released Monday after charges for attempted manslaughter were dropped. Police say Nykanen could be charged with aggravated assault".

    https://www.huffingtonpost.com/2009/12/28/matti-nykanen-arrested-at_n_404299.html

    Dalej jest to hańba, ale facet nie był bandytą ani potworem, a tylko osobnikiem tragicznie pogubionym w życiu.

  • koronex1989 doświadczony

    Szacun za mega wyniki sportowe. Jego wielkości dodaje fakt, że karierę zakończył we wczesnym wieku przez bodajże jakąś kontuzję. I do tego prowadził hulaszczy tryb życie.

    Co by było gdyby odpowiednio się prowadził? Nie balował i nie pił? Przecież lista potencjalnych sukcesów mogłaby być o WIELE lepsza. Na pewno ewenement w świecie skoków

  • Kolos profesor
    @Indor_indor @indor_indor

    Był wielkim sportowcem. Oddajemy mu hołd za sukcesy sportowe a nie za marne życie prywatne. Nie każdemu wychodzi w życiu...

  • Indor_indor stały bywalec
    Peany na cześć niedoszłego mordercy??

    "Czterokrotnie trafiał do więzienia za próby popełnienia morderstwa."


    Ciekawe co by było, jakby mu się jednak udało.. pewnie tylko przypadek zaowocował tym, że nie dostał dożywocia

    za odebranie komuś życia.

    Wstyd mi za wszystkich, którzy chcą mu składać hołdy.



  • MK92 stały bywalec
    Żegnaj...

    Niestety, ale Mattiemu życie się zbytnio nie układało po odstawieniu nart.

    Co by jednak o nim nie pisać, to był po prostu najwybitniejszym skoczkiem narciarskim w historii.

  • fridka1 profesor

    Na youtube można zobaczyć filmik na którym Matti śpiewa mając na sobie szalik w polskich barwach.

  • King profesor

    Zaskakująca i smutna wiadomość.

    Legenda skoków oraz najwybitniejszy spośród wszystkich.
    Niech spoczywa w pokoju.

  • Dama_Karmelowa profesor

    Szokująca wiadomość. Za wcześnie, dużo za wcześnie....

    Niech odpoczywa w pokoju.

  • Lestek weteran
    @latajacyPOLAK @latajacyPOLAK

    "Wygral jako jedyny wszystko"

    Tych, co wygrali "wszystko" jest co najmniej kilku, tylko za ich czasów nie było do wygrania tyle imprez i trofeów, co współcześnie. Ale czy to ich wina?

  • ann81 weteran

    Sportowo spełniony, życiowo zagubiony. Żegnaj, legendo.

  • Nowyskoczek5 profesor

    Spoczywaj w pokoju

  • Kolos profesor

    Szokująca informacja... W końcu to jeszcze stosunkowo młody człowiek był. Chociaż biorąc pod uwagę jego problemy i tryb życia. Jeszcze nie dawno chciał wrócić do startów na MŚ weteranów. Pomyśleć że Kasai jest tylko o 9 lat młodszy...

    Mam nadzieję że kiedyś dowiemy się jaka była przyczyna śmierci...

  • Graczdari bywalec
    Skoczek, który niewątpliwie zapisał się na kartach dyscypliny

    Czy najwybitniejszy? W ogóle nie ma co tego porównywać, bo skoki od co najmniej 25 lat to zupełnie inna dyscyplina niż w czasach kiedy On skakał, a gdyby dzisiaj uprawiał sport prowadząc swój mało sportowy tryb życia, to rzadko kiedy łapałby się do 50-siątki. Tak więc cenie, ale tak jak nie ma sensu zestawiać Maradony z Messim, tak samo bez sensu jest porównywać Nykaenena do jakiekolwiek skocza z dzisiejszego Topu.

  • anonim
    [*]

    Dla mnie on był takim Harri Ollim dawnych czasów.W życiu prywatnym bezkompromisowy człowiek,jednak zawodowo mocnym charakterem i pracą osiągnął wszystko.Najlepszy skoczek minionego tysiąclecia!

    Powinni finowie postawić mu pomnik pod skocznią w lahti.

  • jma profesor
    Matti wybrał niezły termin

    Akurat przed PŚ w Lahti. Będzie nostalgicznie, ale mam nadzieję, że nie przygnębiająco. Niech skoczkowie zadedykują swoje skoki Wielkiemu Mistrzowi.

  • Oreo profesor

    Szkoda, że to nie ja :s

  • Aaabbbb profesor

    Żegnaj Mistrzu!

  • jma profesor
    Odeszła legenda

    Niesamowity skoczek. Pozostał żal i Jego skoki na nagraniach... R.I.P.

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    Odnośnie do upamiętnienia, można by sobie nawet wyobrazić wykonanie dla wszystkich skoczków na konkurs koszulek z podobiznami Nykaenena (ten jeden raz sponsorzy mogliby się posunąć). Tak jak gdyby to on ostatni raz skakał, nawet liczba startujących niemal zgodna z liczbą jego zwycięstw (a czterech dodatkowych jako cztery złota olimpijskie).

  • skortom76 doświadczony

    Właściwie gdy on był na topie to ja zacząłem oglądać skoki narciarskie w latach osiemdziesiątych, więc jest pierwszą zapamiętaną przeze mnie gwiazdą, pamiętam jego pojedynki z Weisflogiem, Vettorim, Felderem, Ulagą, Plocem, Parmą. Odeszła legenda...

  • dervish profesor
    Skoczek wszech czasów

    Niepodważalnie największa legenda skoków narciarskich.
    Lider Rankingu Wielkich Mistrzów.
    Niech spoczywa w pokoju.

  • gosposia weteran
    Spoczywaj w pokoju, Mateusz

    Bezapelacyjnie najwybitniejszy skoczek w historii.
    I nie zmienią tego żadne ekscesy z jego udziałem w czasie czy po zakończeniu kariery.
    Requiescat In Pace.

  • cavalierjan19 profesor

    Niezaprzeczalnie Fin był jedną z największych postaci w historii skoków (jeśli nie największą). Legenda o której będzie się wspominało przez wiele, wiele lat.
    Niech spoczywa w pokoju.

  • szulcu9631 stały bywalec
    Taka jedna dość smutna ciekawostka

    Dzisiejsza wieść o odejściu słynnego "Latającego Fina" przypada na 18. rocznicę śmierci Aloisa Lipburgera, ówczesnego trenera skoczków austriackich.

  • latajacyPOLAK początkujący
    Lepszy niz Malysz, Stoch i inni

    Nie, nie jedna z najwiekszych tylko najwieksza legenda!
    Wygral jako jedyny wszystko, mial ogromny talent i umiejetnosci.
    Nigdy pozniej nie bylo juz skoczka z takim potencjalem, no moze poza Gregorem.
    Fin to numer jeden, wygral kazdy powazny ranking na skoczka wszech czasow.

  • Bernat__Sola profesor
    Najlepszy w historii

    Nie ma go już z nami. Odszedł najlepszy zawodnik w historii naszej dyscypliny. Matti Ensio Nykänen. Czterokrotny mistrz olimpijski (3 razy indywidualnie, 1 raz drużynowo), wicemistrz olimpijski indywidualnie. Pięciokrotny mistrz świata (4 razy drużynowo, 1 raz indywidualnie), wicemistrz świata indywidualnie, trzykrotny brązowy medalista mistrzostw świata (2 razy indywidualnie, 1 raz drużynowo). Czterokrotny zdobywca Kryształowej Kuli, 1 raz 2. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Dwukrotny zwycięzca, 2 razy 2. i 1 raz 3. w Turnieju Czterech Skoczni. Mistrz, wicemistrz i trzykrotny brązowy medalista mistrzostw świata w lotach (wówczas były tam tylko konkursy indywidualne). Mistrz świata juniorów (wtedy też były tylko indywidualne konkursy). Zwycięzca i 2. miejsce w Turnieju Szwajcarskim. Zwycięzca Turnieju Czeskiego. Dwukrotny zdobywca Pucharu KOP. Mistrz nad mistrzami. W życiu prywatnym miał wiele skandali, ale pozostanie pamięć o jego osiągnięciach sportowych. Niech spoczywa w pokoju. RIP MATTI ENSIO NYKÄNEN 1963-2019.

  • GOTS weteran

    No cóż, spoczywaj w pokoju wielki Matti, szkoda że jego życie tak się poplątało.

  • Fanskokowpolska początkujący
    Lahti

    Ciekawe jaka będzie oprawa zawodów myślę że minuta ciszy będzie.

  • Toyminator profesor
    -

    Mocna wiadomość z rana. Nie żebym się nie spodziewał, że umrze młodo.Wiadomo jakie życie prowadził. Ale i tak szkoda, legenda odeszła :./

  • Seba20 stały bywalec

    A teraz akurat PŚ w Lahti

  • bardzostarysceptyk profesor
    @bardzostarysceptyk @bardzostarysceptyk

    W oryginale poszczególne imprezy rozdzielały duże kropki, które tu zamieniły się w
    znaki zapytania. Ale mimo tego myślę że dość czytelne, tak samo jak skróty.

  • bardzostarysceptyk profesor
    Życie skoczka w liczbach.

    1981/ 82 ? MŚ Oslo 82- 4m ns, 1m ds, 3m druż ? PŚ 81/82- 4m (3z) ?
    1982/ 83 ? TCS 82/83- 1m ? MŚwL Harrachov 83- 3m ? PŚ 82/83- 1m (10z) ?
    1983/ 84 ? TCS 83/84- 3m ? MŚDruż Engelberg 84- 1m druż ? IO Sarajewo 84- 2m ns, 1m ds ?
    ......................... PŚ 83/84- 2m (5z) ?
    1984/ 85 ? TCS 84/85- 2m ? MŚ Seefeld 85- 3m ds, 1m druż ? MŚwL Planica 85- 1m ? PŚ 84/85- 1m (6z) ?
    1985/ 86 ? MŚwL Bad Mitterndorf 86- 3m ? PŚ 85/86- 1m (7z) ?
    1986/ 87 ? MŚ Oberstdorf 87- 2m ns, 1m druż ? PŚ 86/87- 6m (3z) ?
    1987/ 88 ? TCS 87/88- 1m ? MŚwL Oberstdorf 88- 3m ? IO Calgary 88- 1m ns, 1m ds, 1m druż ?
    ......................... PŚ 87/88- 1m (10z) ?
    1988/ 89 ? TCS 88/89- 2m ? MŚ Lahti 89- 4m ns, 3m ds, 1m druż ? PŚ 88/89 (2z) ?
    1989/ 90 ? MŚwL Vikersund 90- 2m ?

    To z moich notatek, w nawiasie zwycięstw w konkursach PŚ.
    Podsumowanie. 11-6-6 (5-0-1) (46 zw) 11 zwycięstw w wielkich imprezach skoczkowych, 6 drugich i
    trzecich miejsc. 5 złotych i 1 brązowy medal w mistrzowskich konkursach drużynowych, 46 zwycięstw
    w zawodach PŚ.

  • mc150193 weteran
    Miało nie być moich komentarzy...

    Wiem, że nie jestem konsekwentny w swoich działaniach. Jednak z racji tego, że zmarł najlepszy skoczek w historii to niestety ale muszę napisać kilka słów. Teraz obejrzałem igrzyska w Park City, gdzie Simon Ammann był pierwszym skoczkiem, który powtórzył wyczyn Latającego Fina. Czyli zdobył dwa indywidualne złote medale olimpijskie. Co do Nykaenena. Sportowo wygrał wszystko jednak życiowo było zgoła inaczej. Jednak teraz nie ma co go osądzać skoro już nie ma go z nami. Niech spoczywa w pokoju. [*]

  • mateusz3951 weteran

    Odszedł najwybitniejszy skoczek w historii. Niech spoczywa w pokoju.

  • Tommy początkujący

    Fatalna informacja na. Początek tygodnia. Spoczywaj w pokoju [*]

  • Matthias88 doświadczony
    [*]

    Ponoć od lat zmagał się "z problemem alkoholowym".

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl