Stoch i Kubacki w poszukiwaniu optymalnych skoków

  • 2019-11-30 19:55

Dawid Kubacki i Kamil Stoch, po uwzględnieniu pokonkursowych dyskwalifikacji rywali, skończyli sobotnie zmagania w Finlandii na kolejno 12. i 16. miejscu. Liderzy naszej reprezentacji byli zgodni, że na tym etapie rozpoczynającego się sezonu w ich skokach nadal tkwią spore rezerwy.

- Po części mogę być zadowolony ze swoich skoków, a nawet w dużej mierze. To były solidne próby, ale nadal czegoś w nich brakuje. Nie są to skoki, które dają mi pełną radość, ponieważ czuję, że cały czas coś mi umyka. Coś, czego nie mogę w tej chwili sprecyzować - mówił Stoch po lotach na odległość 128 i 118,5 metra. 

- Odkąd odpiąłem narty, cały czas myślę nad tym, co mogłem zrobić lepiej. Z mojej perspektywy, te skoki są w porządku, ale bez dobrej energii oraz błysku. Brakuje mi kopa na progu, który mnie z niego wyrzuci, jak to bywa przy dobrych skokach. Czuję wtedy, że rozpędzam się w powietrzu, a teraz tracę prędkość w locie. Moje sobotnie miejsce jest adekwatne do tego, co zrobiłem. Czasem bywa się na podium, a czasem ląduje się w drugiej dziesiątce i trzeba to zaakceptować - kontynuuje Stoch.

- Pech do warunków? Nie mogę powiedzieć, żeby mi doskwierał. Skupiam się na tym, co ja jestem w stanie zrobić, czyli skoczyć na tyle, na ile potrafię. Reszta nie zależy ode mnie - dodaje dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli. 

- Cały czas będę myślał o tym, co mogę zrobić lepiej, bo na tym polega rozwój zawodnika. Wolę to jednak skonsultować z trenerem, bo ma na to inną perspektywę. Ma dużo doświadczenia, więc liczę na wskazówki, które mi pomogą. Moje skoki nie są dalekie od dobrych, jakich szukam. Chcę więcej - zapewnia mistrz świata z 2013 roku.

Nieco lepiej od Stocha zaprezentował się Kubacki, który uplasował się na 12. pozycji, najlepszej spośród Biało-Czerwonych. - Wynik jest taki sobie, natomiast skoki wyglądały nieźle. Nieraz powtarzałem, że dla mnie najważniejsze jest oddanie dobrego skoku, a oba sobotnie były na dobrym poziomie i z tego jestem zadowolony. Udało się m.in. wyeliminować błąd z piątku, gdy wciągało mi nartę. To są pozytywy, choć były apetyty na lepsze miejsce. W niedzielę czeka nas kolejny konkurs, więc znów będę walczył. 

- Staram się podchodzić do początku sezonu ze spokojną głową, bo niejednokrotnie złapałem się na zbyt dużych chęciach, a to nie pomaga w skakaniu. Trzeba skupiać się na swoich zadaniach, a nie na tym, co będzie działo się już na dole, po skoku. Sobotnie warunki, jak na Rukę, były super. Pojawiały się jednak różnice w przelicznikach, a belka była nisko ustawiona. Wiatr robił zatem różnicę, a Kamil w finale dostał nawet dodatnie punkty za niekorzystne warunki - dostrzega złoty medalista tegorocznego światowego czempionatu w Seefeld. 

- Przed niedzielą trzeba wyciągnąć wnioski, wyłapać detale, poprawić je, a następnie działać dalej. Nie ma czego zapominać, bo to nie był tragiczny konkurs dla naszego zespołu. Mieliśmy sześciu zawodników w czołowej "30". Może nie zdobyliśmy wielu punktów, ale jakieś są. To krok do przodu dla skoczków, którzy nie punktowali w Wiśle - kończy Kubacki.

Korespondencja z Ruki, Dominik Formela


Dominik Formela, źródło: Informacja własna
oglądalność: (5805) komentarze: (11)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • wiola4697 profesor

    Chłopaki dziękujemy za walkę do końca! Trzymamy kciuki i powodzenia w następnych konkursach

  • wiola4697 profesor
    @StochMistrz{29465894}

    Akurat pozycję w locie i sylwetkę Kamil na najładniejszą i najlepszą z zawodników obecnie skaczących ;)

  • wiola4697 profesor
    @xzcvvy

    Kamil zawsze szuka błędów u siebie i potrafi się do nich przyznać. Jest jednym z niewielu zawodników, którzy tak robią

  • StochMistrz{29465894} profesor
    @Nobody

    Racja Trochę żle zrozumiałem.Skoro Kamil ma formę na pierwszą 6 a nawet 3 to tylko lepiej to znaczy że przy w marę równych warunkach i dość dobrze ustawionej belce Kamil może niemal regularnie stawać na podium także jest jak najbardziej ok.

  • Nobody stały bywalec
    @StochMistrz{29465894}

    Źle to zrozumiałeś. Kamil powiedział że te skoki już są na miejsca 6-10 tylko przez wiatr dzisiaj wyszło jak wyszło, a szuka więcej żeby było na 1-6. To jest całkiem co innego. Oczywiście nie powiedział tego o wietrze wprost, tylko nazwał to "przy dobrym układzie".

  • kibicsportu profesor
    @erytrocyt_ka

    W sumie Kamil zajął 16 miejsce jak na warunki jakie miał, to jest ok. Nawet po wyjściu z progu w drugiej serii miał wysokość, ale potem na dole brakło, to było widać.
    Czy jutro będzie lepiej? Zobaczymy. Niestety jutro może do walki wkroczyć mocny wiatr, więc może być róznie. Może nie być w ogóle skakania, może byc jedna loteryjna seria, a może wiatr oszczędzi skoczków jutro..

  • erytrocyt_ka profesor

    Przede wszystkim to czego brakowało Kamilowi, to szczęścia... Nie ma to jak w drugiej serii, przy takim, na przestrzeni całego konkursu, wietrze pod narty, dostać jako jedyny wiatr w plecy - to już naprawdę pech... Moze jutro będzie lepiej, o ile wogóle jakiekolwiek skakanie będzie.

  • xzcvvy weteran
    @zsuetaM

    Widzę że niezrozumiałeś. Chodzi mi o odpowiedź na pytanie a nie stricte zwalanie winy na warunki przez Stocha. On chyba szuka najpierw błędów u siebie a na końcu w warunkach. I w ogóle jaki związek ma twój komentarz z moim?

  • StochMistrz{29465894} profesor

    Kamil powiedział że nie wiele brakuje żeby przy dobrym układzie skakać na poziomie 10,6 czy nawet pierwszej 3.Sam mówi że chce czegoś więcej czyli widać że Kamil ma motywacje do dalekiego skakania i widać że to go nie zadowala.Kamil chce wygrywać i stawać na podium na każdej skoczni.Kamil spokojnie do przodu.Poprawić pozycję dojazdową,dynamikę w odbiciach na progu,oraz swobodną sylwetkę w locie i będzie bardzo dobrze.Wierzę w Ciebie i twoja znakomitą wypracowaną technikę.

  • zsuetaM stały bywalec
    @xzcvvy

    Znasz takie powiedzenie?
    Szczęście sprzyja lepszym.

  • xzcvvy weteran

    W jakim celu dowalaja się do wywiadu te hieny dziennikarskie z innych portali że swoimi arcyciekawymi pytaniami..
    Tak bo na pewno panie dziennikarzu Stoch ci powie że jego dzisiejsze miejsce to wina pecha do warunków. Tak,tak

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl