PŚ Pań w Lillehammer: Wiatr przeszkadza w inauguracji sezonu (lista startowa kwalifikacji)

  • 2019-12-06 10:30

Przed nami inauguracyjny weekend 9. edycji Pucharu Świata pań w skokach narciarskich! Tradycyjnie rywalizacja najlepszych skoczkiń naszego globu rozpocznie się na olimpijskiej arenie w Lillehammer (HS140). Na piątek zaplanowano treningi oraz kwalifikacje do sobotniego konkursu indywidualnego.

Maren LundbyMaren Lundby
fot. Tadeusz Mieczyński
Sara TakanashiSara Takanashi
fot. Dominik Formela
Katharina AlthausKatharina Althaus
fot. Tadeusz Mieczyński

Puchar Świata pań w sezonie 2019/2020 składać się będzie z 23 konkursów - 21 rywalizacji indywidualnych oraz dwóch zawodów drużynowych. Jedenaście razy zawodniczki będą startowały na dużych skoczniach, w tym podczas inauguracyjnego weekendu. W sobotę i niedzielę wezmą udział w zmaganiach na obiekcie Lysgaardsbakken (HS140).

Główną faworytką nowego sezonu jest mistrzyni olimpijska z Pjongczangu, Maren Lundby. Reprezentantka Norwegii kończyła dwie ostatnie zimy z Kryształową Kulą i w najbliższych miesiącach może przejść do historii jako pierwsza skoczkini, która zatriumfuje w Pucharze Świata po raz trzeci z rzędu. U mężczyzn takim wyczynem może pochwalić się wyłącznie Adam Małysz (2000/2001-2002/2003).

W gronie największych rywalek Norweżki wymieniane są m.in. Niemka Katharina Althaus, czterokrotna zdobywczyni Kryształowej Kuli - Sara Takanashi, Słowenki - Nika Kriznar i Ema Klinec oraz Austriaczka Daniela Iraschko-Stolz.

Rywalizacja skoczkiń w Lillehammer rozpocznie się od piątkowych serii treningowych oraz kwalifikacji. Na liście startowej znajdują się nazwiska 55 zawodniczek z siedemnastu państw. W tym gronie brakuje reprezentantek Polski. Podopieczne Łukasza Kruczka zainaugurują zimowe starty od przyszłotygodniowego Pucharu Kontynentalnego w Notodden.

W porze piątkowych serii wiatr na skoczni w Lillehammer ma osiągać średnią prędkość 3 m/s. Temperatura powietrza ma oscylować w okolicach -1°C.

Oficjalną rekordzistką skoczni Lysgaardsbakken (HS140) jest Maren Lundby. Reprezentantka Norwegii podczas tegorocznego prologu do zawodów Raw Air poszybowała na odległość 141,5 metra.

Punktualnie o 18:00 ma rozpocząć się sesja treningowa przed zaplanowanymi na 19:30 kwalifikacjami.

AKTUALIZACJA: Wiatr przeszkadza w organizacji piątkowych serii skoków pań w Lillehammer. Trening został opóźniony o pół godziny i ma rozpocząć się o 18:30.

Wyniki "na żywo" możecie śledzić za pośrednictwem relacji LIVE FIS >>

lub relacji Berkutschi >>

PROGRAM ZAWODÓW

Piątek, 06.12.2019
18:30 - Oficjalny trening
19:30 - Kwalifikacje

Sobota, 07.12.2019
11:45 - Seria próbna
12:45 - Pierwsza seria konkursowa

Niedziela, 08.12.2019
12:45 - Kwalifikacje
14:00 - Pierwsza seria konkursowa

Lista startowa kwalifikacji PŚ Pań w Lillehammer (HS140); 06.12.2019
Nr Zawodniczka Kraj Rocznik
1 AMBLE Eva Elise Johansen 1999
2 GERAGHTY-MOATS Tara 1993
3 SDIERŻYKOWA Walentina 2001
4 NORSTEDT Astrid 2001
5 SKATVEDT Karoline 2000
6 TRAMBITAS Andreea Diana 2000
7 ROESTAD Karoline 1995
8 GOERLICH Luisa 1998
9 KRAMER Marita 2001
10 FORSSTROEM Susanna 1995
11 VOROS Virag 1999
12 PARK Guy-lim 1999
13 MALSINER Manuela 1997
14 RAUTIONAHO Jenny 1996
15 LUSSI Nina 1994
16 FREITAG Selina 2001
17 INDRACKOVA Karolina 1997
18 PTACKOVA Stepanka 2002
19 REISCH Agnes 1999
20 CLAIR Julia 1994
21 EDER Lisa 2001
22 AVOCAT GROS Oceane 1997
23 AWWAKUMOWA Irina 1991
24 KABŁUKOWA Ksenia 1998
25 BRAATEN Ingebjoerg Saglien 1999
26 LI Xueyao 1995
27 VTIC Maja 1988
28 WUERTH Svenja 1993
29 SZPINIEWA Anna 2002
30 HARALAMBIE Daniela 1997
31 PAGNIER Josephine 2002
32 KYKKAENEN Julia 1994
33 MORAT Lucile 2001
34 IWABUCHI Kaori 1993
35 BRECL Jerneja 2001
36 KLINEC Ema 1998
37 RUNGGALDIER Elena 1990
38 SETO Yuka 1997
39 ROGELJ Spela 1994
40 MARUYAMA Nozomi 1998
41 MALSINER Lara 2000
42 SEIFRIEDSBERGER Jacqueline 1991
43 OPSETH Silje 1999
44 TICHONOWA Sofja 1998
45 ITO Yuki 1994
46 BOGATAJ Ursa 1995
47 HOELZL Chiara 1997
48 IRASCHKO-STOLZ Daniela 1983
49 STROEM Anna Odine 1998
50 PINKELNIG Eva 1988
51 KRIZNAR Nika 2000
52 TAKANASHI Sara 1996
53 SEYFARTH Juliane 1990
54 ALTHAUS Katharina 1996
55 LUNDBY Maren 1994

Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (4056) komentarze: (8)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • pogromca januszy weteran
    @skortom76

    Nie jestem jakimś apologetą p. Kruczka, po prostu brzydzę się wyciąganiem pochopnych wniosków na podstawie przesłanek z wcześniejszej pracy. To, że z męskimi reprezentacjami Polski i Włoch mu nie wyszło, nie znaczy, że z kobietami musi być ta sama bryndza. Może akurat na tym polu się sprawdzi? Dajmy mu kredyt zaufania - nie od razu Kraków zbudowano.

    Inna sprawa, że po jego odejściu Insam skacze jeszcze słabiej.

  • skortom76 doświadczony
    @pogromca januszy

    Poczytaj sobie jego zapowiedzi jak zostawał trenerem i co jest teraz. Z Włochami tez zapowiadał awans do 8 w drużynówce i miejsce w top 10 Insama na IO. Jakie są owoce jego pracy? Włosi w ogóle nie maja kogo wystawić w drużynie , a Insam skacze na poziomie Pilcha. Chcesz czekac jeszce dwa lata jego pracy z dziewczynami, żeby znów osiągnął to samo wprowadzając swoją myśl trenerską? Ciekawe co teraz myślą sobie Żyła, Kubacki o 8 latach pracy z nim. Przyszedł Horngacher przyszły ich sukcesy, co by było jakby przyszedł kilka lat wcześniej? Nie chcę aby to samo było z kobietami, niech mu znajdą jakąś fuchę w PZN i niech pierdzi w stołek, do trenerki niestety się nie nadaje

  • pogromca januszy weteran

    Chodzi o to, że nie zrobił nic takiego, co można by otwarcie skrytykować. Jeśli chodzi o obowiązki trenerskie, jestem pewien, że nie przeleniuchował tych 7 miesięcy.

  • skortom76 doświadczony
    @pogromca januszy

    No właśnie, nic nie zrobił a trenerem jest od ponad 7 miesięcy. Do Igrzysk w Pekinie jest trochę czasu, nie dajmy mu zniszczyć kolejnej reprezentacji.

  • Malopolska doświadczony
    @pogromca januszy

    Nie tylko chodzi tutaj o Łukasza Kruczka, bo jego pracę oceni się po pewnym czasie, ale o stracone lata i przepaść w rozwoju, nawet w stosunku do średnich ekip. W zeszłym roku coś drgnęło, ale na ten moment to jest porażka, że nie mamy kogo wystąpić na pierwsze zawody.

  • pogromca januszy weteran
    Znowu to samo.

    Łukasz Kruczek jeszcze nic takiego nie zrobił, a już wszyscy leją na niego kubły pomyj. Gdyby dziewczyny pojechały i zajęły miejsca w 5-6 dziesiątce, zaraz odezwałyby się głosy "po co było je zabierać, lepiej jakby potrenowały na spokojnie".
    W zeszłym roku przecież Polki zapunktowały dopiero w połowie sezonu. Czy trener Bachleda też się skompromitował?
    Dajmy szansę Kruczkowi, oceniać będziemy po 1-2 miesiącach.

  • Malopolska doświadczony

    Brak naszych Pań to kompromitacja! Nic więcej nie będę pisał na ten temat!

  • skortom76 doświadczony

    Niestety nasze Panie w tym czasie będą walczyć o Puchar Złotego Apolla i Odznakę Małego Kroczka w Chebziach Wielkich aby nie wyszło, że nadtrener nie był w stanie ich przygotować ich do sezonu. To już ostatnia posada trenerska Kruczka, żadna federacja nawet nie weźmie go pod uwagę przy obsadzie stanowiska. Czas szykować ciepły stołek w PZN. Tylko dziewczyn szkoda.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl