Wódka pomoże Małyszowi radzić sobie z presją?

  • 2004-11-23 13:48

Polskim skoczkom od tego sezonu znów będzie pomagał psycholog - tym razem zaledwie 26 letni Kamil Wódka. Absolwent Uniwersytetu Jagielońskiego w Krakowie ma już spore doświadczenie w zakresie współpracy ze sportowcami. Pomagał m.in. kadrze kajakarzy górskich oraz narciarek alpejskich.

Kamil Wódka uzupełnił więc sztab szkoleniowy polskiej kadry, która składa się obecnie z biomechanika, fizjologa oraz psychologa.

Już podczas ostatnich konkursów Letniego Grand Prix, Adam Małysz wydawał się mieć pewne problemy z presją, bycia murowanym faworytem zawodów. Po świetnych skokach treningowych czy kwalifikacyjnych, najlepszy polski skoczek nie był w stanie powtórzyć tych wyników w konkursie głównym.

Adam Małysz psychologa więc z pewnością potrzebuje. O żalu po zerwaniu współpracy z dr Blecharzem mówił już niejednokrotnie w wywiadach udzielanych prasie.

Jednak czy zaledwie 26 letni Wódka zdoła zdobyć zaufanie podwójnego złotego medalisty z Val di Fiemme oraz pozostałych kadrowiczów? Przekonamy się już wkrótce.


Tadeusz Mieczyński, źródło: Przeglądu Sportowego
oglądalność: (12454) komentarze: (30)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • rybka początkujący
    Wódka

    nie skreslajmy na samym wstepie mlodego psychologa:)moze sie mu uda:)a swoja droga to trudnego sie zadania podjal

  • Boy profesor

    Wszędzie było napisane: "Wódka pomoże Małyszowi". Za pierwszym razem myślałem, że chodzi na prawdę o wódkę :))) haha. Tytuł artykułu był dość zaskakujący.

  • anonim
    :)

    jaka wódka mu pomoże?? finlandia?? hahaha

  • elf stały bywalec
    @Anna Blackie

    a pierwsze zawody w LODOWEJ FINLANDII :P

  • anonim
    moje skojarzenia

    Czy tylko ja mam takie skojarzenia? Jedno zdanie kończy się na "Wódka", drugie zaczyna się na "Absolwent". A niby mowa o psychologu ;)

  • anonim

    Nazwisko mówi samo za siebie . Tak na poważnie to człowiek bez wartości znam go ze studiów po prostu cwaniaczek żal mi naszych skoczków

  • anonim

    prezes włodarczyk wspiera program pierwsza praca,wybór takiej osoby bez doswiadczenia to kpiny

  • anonim
    powtórka z rozrywki

    Jak zwykle PZN zdążył na czas, z nową posadą dla kogoś kto bardzo przydałaby się już dawno Adamowi i innym polskim skoczkom, a gdy mieli specjalistę to go zwolnili, bo jak zawsze funduszy nie było, szkoda tylko, że nie pomyślano o sportowcach w I rzędzie. Miejmy nadzieje, że te innowację pomogą naszym "chłopakom" w dotarciu na sam szczyt a nie odwrotnie. chociaż sama w to nie wierzę, zbytnio, może się mylę!

  • anonim
    wódka

    WÓDKA POMOŻE MAŁYSZOWI RADZIĆ SOBIE Z PRESJĄ ! hihihihihi - to brzmi jak dowcip ... dobre hihihihihi :)

  • anonim
    Małysz

    Ja myślałam że normalnie wódka mu pomoże(tak myslałam na początku)buehehehehe!!!

  • anonim

    Włodarczyk żałosny jak zwykle.

  • Boy profesor

    W Willingen Małysz skoczył 151.5m :P

  • Matylda weteran
    Errata

    Okay.

  • Matylda weteran
    WrednySkin

    Zgadzam się z Twoją opinią. A może by tak jeszcze narty odpiąć, w końcu też kosztują. Adam Geniuszem jest - poleci i w skarpetach jak w Willingen na 152,5 metr. A pieniążki przeznaczy się na nowe trybuny w Zakopcu i dodatkową posadę w PZN. Słusznie, po co zatrudniać psychologa wiosną albo latem, aby zapoznał się ze skoczkami, przecież i tak leżą na plaży tyłkami do słońca. Tydzień przed inauguracją Pucharu starczy: --Jak masz na imię? Adam, a ty? Kamil. Wszystko okey? Okey. No, to sobie pohipkamy do marca, co? A no pohipkamy.-- Już była nadzieja, że p. Włodarczyk, Nadarkiewicz i S-ka z nieograniczoną nieopowiedzialnością w nowym sezonie niczym fanów Adama Małysza nie zaSkoczą. A jednak.

  • Boy profesor

    Dlaczego nie mogę w ogole otworzyć czata i wyników konkursów ?? Z czym to jest związane ???????

  • WrednySkin stały bywalec
    psycholog

    A jakiegoś studenta I roku psychologii nie mieli? :-> PZN chyba sam nie traktuje poważnie tego "wzmocnienia" kadry. Ot, Małysz chciał mieć psychologa to ma, my jesteśmy w porządku, a chłopaczkowi świeżo po studiach nie musimy płacić za wiele.

  • Glon doświadczony
    Zawsze uważałem,

    że starego, dobrego teamu się nie zmienia. Blecharz często jeździł z Adamem na zawody, był też za tłumacza.
    Nie wiem czy wiecie, ale spory wkład w sukces Ammanna na Olimpiadzie miał właśnie Blecharz!
    Wierzę, że można ufać Kuttinowi i on sam potarfi dobrze poprowadzić Adama. Dobrze, że jadą jutro do Kuusamo i nie oddali za dużo skoków.

  • elf stały bywalec
    sorewicz

    ehh skroty myslowe : wewnetrzne zawody, w ktorych kajakarze gorscy mogli zdobyc kwalifikacje olimpijska ...

  • elf stały bywalec
    Wódki, kajaki i inne :P

    z kajakarzami gorskimi byly jakies problemy, jedni byli faworytami i dobrze sie spisywali na miedzynarodowych zawodach, ale zroobiono wewnetrzne eliminacje i wygraly jakies młokosy (hyhy min. Marcin POCHWALA :P ). hehe psycholog Wódka niezly ubaw :) [jeszcze po kropelce, jeszcze po kropelce , juz Mateja jest na belce... :D] ale powaznie - psycholog powinien pracowac z grupa jakis czas i czesto, zeby cos zdzialac, a takies sesje raz na ruski rok i to jeszcze przez telefon sa po nic :[ i pewnie w nastepnym sezonie bedzie nastepny psycholog :/ no, ale jak tak dalej pojdzie, to PZN wyksztalci i zaopatrzy w doswiadczenie cala kadre psychologow :)

  • anonim
    @Styrian

    Nic się nie udało zrobić za czasów Cecona? Mieli kadrę skaczącą w Pucharze Świata i zdobywającą punkty [przejrzyj stare listy wyników, choćby na tej stronie], w przeciwienstwie do nas.
    Nie jestem kibicem kajakarstwa górskiego, stąd też i skleroza mnie dopadła. A w Krakowie jest tor do kajakarstwa górskiego [mmm się zawstydziło]. A kibiców ta dyscyplina ma sporo...

  • Styrian weteran
    i dodam cos jeszcze

    @mmm krakow : kim jest Uschi Profanter znajdziesz na stronie : www.uschi-profanter.at ..... Lepistoe z Wlochow nic nie zrobi bo skoki nie maja takiej popularnosci we Wloszech jak w Polsce tak samo jak nie maja Malysza - nawet za czasow Cecona nie udalo sie nic zrobic , wiec teraz tez sie nie uda ...... Zbyt duzo innych dziedzin pochlania zainteresowanie we Wlochow ;-)))).

  • Forest stały bywalec
    WÓDKA

    Jak zobaczyłem ten temat nawsa to zamarłem :P:P:P:P:P:P

  • Styrian weteran
    przyczepie sie ;-)))

    @mmm krakow : chyba mieli medal ale nie pamietasz ;-)))) ja pojecia nie mam , nigdy nie slyszalem tych nazwisk , no ale moze i alpejki walczyly o medale ..... czuje jak sie czerwienie ze nie znam nawet ich nazwisk , bo przeciez dobrze by bylo znac ?!Malysz jest kims kim byl Senna albo Pele w Brazyli , Juha Mieto w Finlandi albo Bjoern Borg w Szwecji ...... Mozna by wymieniac bez konca , o wioslarzach i alpejka dawno wszyscy zapomnieli - o ile wogole wiedzieli ze ktos uprawia ten sport - ale Malysz ! To zupelnie co innego ;-))))) A propos kajakarstwa gorskiego.... z kajakarzami gorskimi kojarzy mi sie tylko i wylacznie nazwisko Uschi Profantner ;-)))

  • Boy profesor

    Te psycholog Wódka jest młodszy od Małysza!!!!! Nie wiem czy będzie najlepszym psychologiem dla Adama. Według mnie powinna to być osoba duzo starsza od Małysza. Co wy o tym sądzicie ??

  • anonim
    Kajakarze

    Nie pamiętam, ale chyba kajakarze górscy: panowie Wójs i Mordarski mieli jakiś medal w Sydney. A w Atenach - nici z medalu... Zabrakło paru sekund do szczęścia...

  • anonim

    Niezly Tytuł!!

  • anonim
    @Styrian:

    Kajakarze mieli szanse medalowe [świetnie wypadali w eliminacjach] i w najważniejszym wyścigu czegoś im zabrakło: albo ułamków sekund, żeby zdobyć medal, albo ułamków sekund, żeby wejść do finału. Akurat to o czymś świadczy...
    O kiepskim psychologu, bo nie poradzili sobie z presją...
    Widzę że wywlokłeś temat mojego ulubionego trenera :)))) Powiem ci tak, Lepistoe jest "długodystansowcem", który na dokładkę nie lubi, jak ktoś mu wtyka nos do garnka :) I Austriacy jeszcze go będą przepraszać, przekonasz się, jak w Turynie znowu wytrą bulę [jakbyś zapomniał, w 2002 roku w Salt Lake City Pointner był asystentem Innauera]. U "makaronów" system szkolenia trzeba stworzyć od podstaw, jesli chce się mieć jakies wyniki...

  • Styrian weteran
    ej......!

    @mmm krakow : kajakarze ani alpejki nie sa faworytami , czego sie od nich wymaga ? Otoz to ! NICZEGO ! Absolutnie niczego i na zawody organizowane w Polsce w tych dyscyplinach nie przychodza tlumy ..... Jest roznica miedzy presja ktorej jest poddany Malysz - od ktorego wymaga sie zawsze pierwszego miejsca (tak tak mmm krakow , drugie miejsce to oczywiscie wszyscy patrzacy z boku by mieli ;-))) ) a anonimowymi sportowcami ktorymi nikt sie prawie nie interesuje ...... Czy sadzisz ze skoczkowie z Rumuni albo Wegier trenowani chocby przez najlepszych trenerow i majacy do dyspozycji najlepszych psychologow biomechanikow i innych - czy oni wygrywali zaraz jakies zawody ? Przyjzyj sie na Wlochow , trenuje ich Lepistoe i co ? Ile wygrali zawodow o PS ? Czy to znaczy ze Lepistoe jest slabym trenerem ?!
    Doswiadczenie to nie tylko zloto i srebro :-))) Pozdrawiam serdecznie , u mnie odwilrz(odwilz?) moze w Finlandi bedzie mrozniej :-)))

  • anonim

    No i widzieliśmy naszych kajakarzy górskich na Olimpiadzie :P
    Jak pisałam pod poprzednim wątkiem, będzie najprawdopodobniej taka sama historyjka, co z tym "mądrym inaczej" psychologiem "na telefon", którego najbardziej interesowały siostry skoczków. :

  • anonim

    Mam nadzieję, że tak. Adam 3maj się. Będzie dobrze!

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl