PŚ w Planicy: Geiger wygrywa finał sezonu, klasyfikację lotów oraz turniej Planica 7

@Wojciechowski

Dziękuję za źródło.Tak się zastanawiam..a jak myślisz, czemu oni sobie to tak utrudnili, żeby obliczać te 95%? Nie można było dawnego "punktu sędziowskiego" zamienić wprost na Hill Size? Do dziś żyłem w przekonaniu, że tak właśnie było..
I wszyscy komentatorzy przez lata też tak informowali, że HS to jest dawny "punkt sędziowski", a tu proszę..niewiedza?

@Skoczek3211

Dlaczego tak nisko oceniasz Stękałę który spoza kadr wleciał do drugiej dziesiątki PŚ, stał się czwartym skoczkiem naszej kadry i zajął nawet podium? No i Murańka który przecież bądź co bądź zanotował punktowo sezon życia

@Kolos

Czy Ty czytasz to co piszesz? Wymieniasz skoczków trenowanych przez Maciusiaka, jako tych co uczynili największe postępy, po czym podsumowujesz: Doleżal to dobry trener...

@grindavik

O tej zasadzie mówi art. 402.1.2.1 Narciarskiego Regulaminu Sportowego.

Geiger na finiszu wyprzedził Żyłę w generalce PŚ o 1 pkt. No cóż ... Piotr nie dopilnował :[

Oceny za sezon 20/21

Stoch (5)
Żyła (5-)
Stękała (4+)
Kubacki (4)
Wolny (3)
Murańka (2+)
Zniszczoł (2)

@indianski

Pewnie tak bo gdyby nie wygrał to by się szybko zapomniało i nie byłoby do czego wracac

@Wojciechowski

Oo, a możesz podać źródło tej informacji, że 95% HS to jest odpowiednik dawnego punktu sędziowskiego?

@Marco Gaccio

i wszystko dlatego ze polak wygral

@GOTS

@GOTS- w jakim momencie spadła Ci ta szklanka? Czyżby Złoto Żyły ;p ?

Na razie ostatnią oficjalną informacją z FIS jest szkic kalendarza z września zeszłego roku: http://www.skijumping.pl/wiadomosci/28472/wstepne-kalendarze-lgp-i-ps-na-sezon-20212022/

Właściwy kształt kalendarza powinien być znany w czerwcu.

@grindavik

Byłoby to dość osobliwe i średnio logiczne, skoro to już 95% HS jest barierą odpowiadającą dawnemu punktowi sędziowskiemu, którego przekroczenie już samo w sobie nakazuje jury rozważenie skrócenia rozbiegu.

Coś już wiadomo jak będzie wyglądał kalendarz skoków na nowy sezon ?

@Kolos

Kurcze, tak czytam ten pomysł i on jest genialny! Przyznawać punkty za obniżoną belkę na życzenie trenera dopiero za osiągnięcie 100% HS. Wtedy nie będzie to służyło chłodnej kalkulacji, że lepiej skoczyć bliżej a ładniej tylko faktycznie będzie to rozumiane jako uniknięcie zagrożenia bezpieczeństwa z powodu przeskoczenia skoczni.

Geiger po niemiecku walczy do końca i potrafi wygrywać. Jak dla mnie obok Nykanena drugi w historii zawodnik o tak wszechstronnych umiejętnościach. Skacze rewelacyjnie na każdej wielkość obiekcie.Z zaznaczeniem, że za czasów Nykanena mamuty i duże skocznie były mniejsze niż teraz. Co tylko podkreśla rozległe umiejętności Geigera.

Najciekawszym momentem sezonu był dla mnie TCS.

Walka o start Polaków. Coś co pewnie już nigdy się nie powtórzy. Pozytywny Murańka ale tylko lekko. Czekanie na kolejne testy. Potem niby zdrowi a skakać i tak nie mogli. Wojna Polska - Niemcy! Zaangażowanie całego kraju wraz z politykami na czele. Kwalifikacje które odbyły się bez Polaków. Potem ich anulowanie. Konkurs w Oberstdorfie z 2 miejscem Stocha, Wygrana Kubackiego w Gapa. Wygrana Stocha w Innsbrucku. Klęska Graneruda i prowokowanie, że Polacy zawsze mają lepsze warunki. Zaczepki Graneruda do Stocha. Oburzenie całej Polski. Wojna w internecie.
Dominacja Graneruda na treningach w Bischo. Konkurs i bitwa Stoch-Granerud. Nie tylko o zwycięstwo w turnieju. To była walka o honor. Wygrana konkursu i turnieju. Jeszcze 3 miejsce Kubackiego. Granerud za podium turnieju.

Konkurs w Bischoschofen był chyba tym na który najbardziej czekałem.

@TimonGames2002

Póki co mamy dodatkowego na Letnie Grand Prix. O początku zimowego sezonu decyduje LPK

Z innej półki, będziemy mieli dodatkowego zawodnika na początku nowego sezonu?

@Introverder

Zapominasz że w sezonie 2019/20 - nastąpiła przerwa Raw air oraz nie było zaplanowanej Planicy stąd wynik mógłby być podobny do ostatniego sezonu ze Stefanem. (patrzę też na to jaką formę miał na Raw Air)

@Seba Aka Krzychu

Zobaczymy, czy w ogóle w przyszłym sezonie będzie jakiś pucharowy dominator. Będą igrzyska, gdzie każdy będzie chciał trafić z jak najlepszą formą, potem MŚwL, nie wiadomo jak bedzie ten sezon rozegrany.
Tak się zastanawiam czy jest sens w ogóle analizować tą końcówkę sezonu pod kątem przyszłego, raczej nie a mianowicie nowy sezon to nowe rozdanie, nowy układ sił. Cały okres przygotowawczy przed nami, gdzie może przydarzyć się wszystko etc.

To mój ostatni komentarz w tym sezonie. Dziękuję wszystkim za cały sezon i miłą dyskusję, do zobaczenia :)

Lista skoczków z najlepszym punktowo sezonem w karierze w PŚ

Pavlovcic, Hamann, Aigro, Eriksen, Leitner, Wąsek, Giovanni Bresadola, Larson, Kahofer, Lackner, Peter, Nazarov, Steiner, Haare, Trofimov, Sardeev, Granerud, Boyd-Clowes, Kytosaho, Soukup, Stękała, Keiichi Sato, Tschofenig, Lanisek, Paschke, Eisenbichler, Daniel Huber, Nakamura, Deschwanden, Murańka, Wohlgenannt, Haagen, Presecnik, Kos, Jelar, Yukiya Sato.

@Oczy Aignera

Jeszcze Shinya Komaba z Japonii.

@Introverder

To ja podam inną statystykę. Średnią punktów Kamila z sezonów poczynając od 2010/11, bo tych wcześniejszych chyba nie ma co brać pod uwagę.

2010/11 - 739/24---------------30,79
2011/12 - 1078/26--------------41,46
2012/13 - 953/24---------------39,71
2013/14 - 1420/26--------------54,62
2014/15 - 820/18---------------45,56
2015/16 - 295/26---------------11,35
2016/17 - 1524/26--------------58,62
2017/18 - 1443/22--------------65,59
2018/19 - 1288/28--------------46,00
2019/20 - 1031/27--------------38,19
2020/21 - 955/23---------------41,52
====================================
Średnia-----------------------------43,04
(Bez sezonu 2015/16)-----------46,21

Więc jeśli robić ranking sezonów w oparciu o średnią to:
Sezon----------Miejsce--------Trener----------------------------------------------------------------------------
1. 2017/18 (Druga KK - Horngacher)
2. 2016/17 (2 - pierwszy sezon Horngachera)
3. 2013/14 (Pierwsza KK - Kruczek)
4. 2018/19 (3 - Horngacher)
5. 2014/15 (9 - Kruczek) [Sugerując się średnią Kamil miał lepszą niż czwarty Fannemel - 40,03]
6. 2020/21 (3 - Dolezal)
7. 2011/12 (5 - Kruczek)
8. 2012/13 (3 - Kruczek)
9. 2019/20 (5 - pierwszy sezon Dolezala)
10. 2010/11 (10 - Kruczek)
11. 2015/16 (22 - ostatni sezon Kruczka)

Jeszcze taka statystyka, od najlepszego sezonu w karierze Kamila - 2017/2018 - gromadzi z sezonu na sezon coraz mniej punktów i wygląda to kolejno tak:

2017/18 - 1443 pkty,
2018/19 - 1288,
2019/20 - 1031,
2020/21 - 955.

Choć trzeba przyznać, że nadal jest to trzymanie wysokiej formy zważywszy na wiek Kamila i lata startów. W końcu nie spadł w nich poniżej 5 miejsca w generalce.

Dzisiejszy konkurs bardzo mi się podobał, szczególnie pierwsza seria, w której było wiele dalekich lotów, co ważne było dziś sprawiedliwe, wielka szkoda, że był to ostatni konkurs w tym sezonie. Geiger zanotował kolejny świetny występ, swoimi bardzo dobrymi skokami zdobył wszystko co przed dzisiejszym konkursem nie było jeszcze rozstrzygnięte. Ryoyu pierwszy skok miał świetny, drugi niestety był słabszy, co prawda miał najtrudniejsze warunki, ale na pewno dało się w nich skoczyć dalej. Eisenbichler może być zadowolony, po raz kolejny Hornagcher obniżał mu belkę startową, pewnie ze względu na kolano, przy bardzo dalekim skoku mogłoby ono nie wytrzymać. Domen po raz kolejny pokazał że loty, loty są po prostu jego Domeną. Huber zaliczył naprawdę fajny wstęp, z tego pierwszego skoku może być szczególnie zadowolony. Sato zaliczył fajny występ, jak najbardziej może być zadowolony. Pavlovcic miał świetny pierwszy, drugi był niezły, ale to nie było to co w serii pierwszej. Forfang jak najbardziej na plus, podczas tego długiego weekendu w Planicy latał naprawdę fajnie. Johansson zaprezentował się nieźle, ale to nie były takie skoki na jakiego stać Norwega. Hayboeck miał bardzo fajny pierwszy skok, drugi był niezły. Granerud pierwszy skok miał bardzo dobry, ten drugi już totalnie popsuł. Kraft nawet nieźle, oczywiście biorąc pod uwagę jak skakał podczas tego weekendu. Polacy bez szału, Żyła drugi skok miał bardzo fajny, Stękała oddał dwa nieźle loty. Kubacki bez rewelacji, Stoch bez szału, ale i tak zaprezentował się lepiej niż w ostatnich konkursach, Wolny dzisiaj bez tego błysku, a Murańka po prostu słabo.

@Funegosum

Podia Ryoyu Kobayashiego: 19 zwycięstw, 7 drugich miejsc, 8 trzecich. Razem 34.

@dar06_

Teraz zaczyna się najlepszy czas... dla kolekcjonerów autografów.

@Xenkus

Dokładnie, myślę, że w przyszłym sezonie Ryoyu też będzie w ścisłej czołówce, myślę, że nawet może zdominować przyszły sezon.

Koniec kariery

Zauważyłem, że do tej pory nie został poruszony pewien bardzo interesujący temat.
Proste pytanie - kto po tym sezonie zakończy zawodniczą karierę?
Aktualna lista:
1. Tom Gerisch (Niemcy).
2. Rok Justin (Słowenia).
3. Sebastian Rombach (Niemcy).

@Pavel

Nie wiem skąd czerpiesz taką wiedzę, że prezesem instytucji takiej jak PZN może być w zasadzie "byle kto"?

Radzę zapoznać się z faktami, choćby ze sprawozdaniem finansowym PZN - jest dostępne w necie, zobacz jakiego rzędu są to kwoty, często jest to grosz pochodzący od sponsorów. Czy uważasz, że jakakolwiek poważna firma, typu fioletowa czekolada, czy autko z logotypem podnośnika "dało" by kasę w zarząd komuś kto jest człowiekiem z przypadku, w zasadzie figurantem, który wystąpi od czasu do czasu w TV, klepnie kilka zdań i potem podpisze wszystkie papierki jak leci byle by miał jak najmniej roboty i samo się będzie kręciło?
To gratuluje takiej wiedzy.
To, że ktoś ma duże pieniądze to nic nie znaczy. Przykłady z historii ekonomii można dowolnie mnożyć, choćby firma KODAK światowy gigant, kasy jak lodu, a przez popełnione błędy na początku XXI wieku byli na skraju bankructwa i na dobrą sprawę już się z niego nie podnieśli.
A jeśli bardziej chcesz przykładu z naszego podwórka to bardzo proszę - służba zdrowia. Ostatnie lata przyniosły ciągłe wzrosty nakładów na służbę zdrowia. I co? Czy jest lepiej? Nawet przed pandemią ta kasa nie pomogła zlikwidować żadnych naglących potrzeb, które trzeba rozwiązać.
Sama kasa nie wystarczy.
Oczywiście możesz mieć do Tajnera wiele pretensji - Okej. Ale pokaż mi drugiego Prezesa w Polsce, który utrzymał się tyle lat na stanowisku i ciągle miał sukcesy, i nie chodzi mi o sukcesy sportowe, tylko bardziej zarządcze, ilu mieliśmy sponsorów w 2005 i jaki to był kapitał, a ilu mamy teraz i jakiego rzędu są to kwoty.

@Kolos

Pozostaje mi się zgodzić. W przypadku Kamila tropy dają jego wypowiedzi. Motoryka pozostaje na wysokim poziomie, ale cały skomplikowany mechanizm jaki tworzy w połączeniu z psychiką ce[***]e się coraz większą bezwładnością, brakiem świeżości i to, co kiedy przychodziło szybko i łatwo, w szczególności wprowadzanie korekt, obecnie potrafi być bardzo trudne albo wręcz chybiać celu, jak w końcówce sezonu. I to nie jest kwestia trenera, tylko zmęczenia materiału. Stąd pomysły na osobistego szkoleniowca (forumowe, Związek przecież tego nawet nie rozważa) oceniam jako skrajnie wątpliwe. Podjąłby się go tylko straceniec.

@Pavel

Może młodsi będą lepsi i czekają na nich właśnie

@Robert Johansson252

W tym sezonie Jelar zdobył 207 punktów ;) Więc ta ciekawostka Ci sie nie skleiła ;)

Tak to jest jak info sprawdza się w wikipedii gdzie dane nie zawsze są aktualizowane, a poza tym pełno głupot ;)

@Mucha125

Nie musimy. A w zasadzie sami się trzymać nie będą, bo jeść coś trzeba, a z takimi wynikami to chodziliby bardzo głodni :)

@dervish

Takie truizmy jak ogłoszenia pracy gdzie zaletami jest "praca w młodym i ambitnym zespole" :) Prezesi tych mniejszych związków to typowi ludzie z przypadku, często byli sportowcy, trenerzy czy działacze, bez wykształcenia kierunkowego, po prostu z poparciem środowiska składającego z podobnych osób. Kogo byś tam nie wstawił, o ile będą pieniądze, to będzie się to kręciło. Wiadomo, że są lepsi i gorsi kandydaci, ale zasadniczo wszyscy siebie warci :)

@Pavel

Musimy ich trzymać jak lepsi zakończyli kariery jak Biegun( jak sobie pościelili tak się wyśpią). Stracili rokujących a teraz ich brakuje.

@Pavel

No nie. Na tym stanowisku potrzebna jest polityczna ogłada, umiejętność negocjacji, szersze perspektywiczne spojrzenie, bezkonfliktowość, umiejętność kierowania zespołem ludzi, słuchania rad i wybierania najlepszych rozwiązań i przede wszystkim dobre wykształcenie a nie jakieś cudaczne kursy czy wieczorówki pro forma. Stawiania na właściwych ludzi na stanowiska trenerskie itp itd. Ostatnia potrzebna rzeczą jest małostkowość czy mściwość i rozgrywanie wewnętrznych spraw związkowych przy pomocy mediów. Tajner to wszystko miał. Czy następca mu dorówna?

Do czego może doprowadzić wybór złego kandydata ? Mozna się o tym przekonać na przykładzie takich związków jak PZPN, PZPC, PZPS i paru innych które mi teraz nie przychodzą do głowy.

Ciekawostka

Żiga Jelar w tym sezonie zdobył 185 pkt startując w 23 konkursach
Przed rokiem zdobył 200 pkt startując w 9 konkursach.
A i tak w tym roku zakończył zimę wyżej w generalce

@Maradona

Liczba skoków co najmniej 230 metrowych:

13 - Eisenbichler
10 - Hayboeck, Granerud
8 - Geiger
5 - Ryoyu, Pavlovcić, Żyła
4- Johansson, Lanisek, Forfang
3 - Domen, Huber
2 - Tande, Stoch, Wolny, Kubacki, Y. Sato
1 - Kraft, Paschke, Jelar, Nakamura, Zajc, Peter Prevc, Cene Prevc, Klimow, Kos, Hauswirth, Nazarow, Wohlgenannt

@dervish

Prezes tak maleńkiego związku jak PZN w zasadzie jakiś niesamowitych kwalifikacji mieć nie musi. Cała zasługa Tajnera to fakt, że trafił mu się Małysz i pieniądze płynące z niezwykłej popularności skoków dzięki niemu zdobytej. Taki typowy samograj, byle za mocno nie naknocić i będzie się samo kręciło, dopóki kapitał się nie wyczerpie.

@GOTS

Oby nie nadeszły czasy w których zatęsknimy za prezesurą Tajnera. Główny od kilku lat lansowany przez media i Prezesa kandydat na następce wzbudza nie tylko sporo kontrowersji ale także jego kwalifikacje na to stanowisko dla wielu są wątpliwe. W ogóle trudno w środowisku znaleźć kandydata formatu Apolla. Może mógłby go zastąpić jakiś zawodowy menedżerem ? Trudno liczyć na takie rozwiązanie, "środowisko" wybierze swojaka, który będzie dobry i wygodny dla działaczy ale niekoniecznie dla sportowców za których odpowiada PZN. Inna sprawa, że nie bardzo widać potencjalnych konkurentów do stołka prezesa takich którzy byliby jakoś znacząco lepsi.

A na podsumowanie kadencji Tajnera jeszcze przyjdzie czas. Już dziś można powiedzieć, że kierowany przez niego związek odniósł największy sukces spośród wszystkich związków sportowych. Następcom Tajnera trudno będzie nie tylko przebić sukcesy osiągnięte za jego kadencji (skoki +biegi) ale nawet się do nich zbliżyć.

Podsumowując wszystkie zawody w Planicy w sezonie 2020/21

16 skoków powyżej HS:

5x Michael Hayboeck - 241m, 242,5m, 245,5m, 241,5m i 245m
4x Halvor Egner Granerud - 243m, 240,5m, 243m i 244,5m
2x Bor Pavlovcić - 243m i 249,5m
2x Ryoyu Kobayashi - 244,5 i 242m
2x Karl Geiger - 241m i 240,5m
1x Markus Eisenbichler - 247m

@ZXCVBNM_9999

Jeszcze Pękali brakuje haha

Ten to zamiast gadać, że jest spokojny o przyszłość polskich skoków niech sam się weźmie za robotę.

@ZXCVBNM_9999

Raczej zakończą zabawę w skoczków. Niestety to bardzo słabe roczniki i nie rokują zbyt mocno, także wątpię, aby po wypadnięciu z centralnego systemu szkolenia dalej trenowali.

Jedyne co trzeba zrobić to nowy trener

Czyli dodatkowy asystent do kadry A bowiem przydałoby się coś zrobić z juniorami którzy skończą wiek juniorski i mogą wylądować po za kadrą. Pewnie do kadry A trafi Krzak, ale dobrze by było też nie pozbywać Juroszka.

Sztab trenerski kadry skoczkiń do profesjonalizacji - tu naprawdę potrzebne jest odłowienie talentu trenerskiego z innego kraju typu Austria Niemcy Norwegia jeżeli czemy liczyć na szybki progres. U Kruczka nie ma ani twardej ręki ani atmosfery

Nedejszła wiekopomna chwila i przekazanie przez Żyłę Morgiemu obiecywanej lat temu 8 flaszki :). Na necie jest filmik z wydarzenia :).

@.....sieanieskoczy

Akurat zestawienie Mateji razem z takimi "asami" przestworzy jak Tonio Tajner czy "Diabełek" to spora przesada

Dziwny sezon, w dziwnym czasie.
Wyniki, tabelki, miejsca, punkty, dobre momenty, słabsze teraz wszyscy pamiętają z czasem zapomną.
Zostanie ogólne wrażenie. Sezon na pewno nie stracony, były chwile naszej ogromnej chwały, zwycięstwa jak i też te momenty w których przyszło przełykać gorzkie pigułki.
Najlepsze jest to, że można było prawie każdy konkurs oglądać z emocją, nadzieją, mieć to szybsze bicie serca, wypieki na twarzy i krzyczeć po wygranej bardzo głośno, a raz nawet udało mi się zrzucić szklankę razem z talerzykiem ze stołu.
Cóż jakieś straty być muszą :D

Głowa do góry, przyszły sezon to najważniejsza impreza 4 - lecia, więc wszystkie siły i środki będą rzucone na ten właśnie czas.
Natomiast po następnym sezonie, myślę że nikt teraz tego głośno jeszcze nie powie, ale przyjdzie czas pożegnań i to trudnych pożegnań. Obyśmy nie pozostali po tych wydarzeniach ze świadomością, że przyjdzie nam żyć tylko historią, tylko że wciąż będziemy liczyć na teraźniejszość i przyszłość.
Na pewno pożegnamy Apoloniusza Tajnera, któremu kończy się ostatnia możliwa kadencja w fotelu Prezesa PZN, wielu głośnych krytyków będzie pewnie zacierać rączki, jasne że nikt nie jest idealny i w zarządzaniu tak poddanej ocenie wizerunkowej instytucji nie można mówić pewnych rzeczy wprost, albo trzeba pewne rzeczy trzeba ubarwiać - nie wszystkim się to podoba - OKI.
Przyjdzie następca, zobaczymy sami. Obyśmy jeszcze nie zatęsknili za tymi czasami.

Pozdrowienia dla wszystkich, dużo zdrowia.

@Vow_Me_Ibrzu

Też myślę, że należy ocenić wyniki Polaków jako bardzo dobre w przekroju całego sezonu. Był medal drużynowy w MŚL, była wygrana w TCS, były medale MŚ w tym złoto, czy 3 miejsce w Klasyfikacji generalnej PŚ.

Na pewno martwi trochę przypadkowość wyników u Polaków, ogromne wąchania u Stocha i niemoc w szybkim reagowaniu na kłopoty. Zabrakło w wielu miejscach wiśienek na torcie. W postaci czegoś lepszego niż brązów w drużynówkach czy jakiejś stabilizacji.

Liczę, że Stękała się jeszcze rozwinie i to nie był max jego możliwości, Wolny też niby się przebudził (np. w Nestuadt zaszokował formą na top 10 PŚ) ale ogólnie był dość chimeryczny. Kubacki chyba jednak trochę poniżej oczekiwań, Żyła to Żyła chimeryczność ma wpisaną w genach chyba... ale utrzymuje się w top 10 PŚ to jest nieźle. Murańka mimo matematycznie życiowego sezonu jednak poniżej oczekiwań i możliwości.

Dolezal jednak się sprawdza jako trener.

@dervish

Forma i nazwisko skoczka nie ma znaczenia. Liczy się jaki skok i jak długi oddał w danym momencie. Kiedyś każdy miał równe szanse, teraz nie bo przy przelicznikach wychodzą absurdy takie np. , że trzeba skoczyć 260-270 m do wygranej.

I nawet jeśli się upierać, że przelicznik za belkę jest jakoś tam wyliczeniowy i jakokolwiek oddaje rzeczywistość to przelicznik za belkę jest bardzo uznaniową i nieadekwatną liczba rzuconą z powietrza.

Raczej nikt nie wierzy, że jedna belka różnicy na skoczni mamuciej w przeliczeniu to 15 metrów straty lub zysku na długości skoku.

Łatwo sobie wyobrazić, że obniżą belkę do 1 i wtedy okazałoby się, że skok 180 metrowy jest lepszy od 240 metrowego. Czy to jest sprawiedliwe? Absolutnie nie.

Powtarzam: bez przeliczników szanse były równe ktoś skoczył 140 m, to jak ja też skoczę tyle to wygram czy będę miał zbliżoną bardzo notę. Jak słabeusz oddał skok życia to miał życiowy wynik. Teraz nie bo się okazuje, że jak ktoś skoczył 140 m to ty musisz skoczyć 160 m...

Wielcy Mistrzowie - Ranking wszech czasów - idea
---------------------------------------------------------------------------------------
Słów kilka o idei która towarzyszyła stworzeniu rankingu.
To ma być ranking wszech czasów, dlatego głównym kryterium są trofea ponadczasowe wspólne dla całej historii skoków narciarskich. Chodziło o to aby dawni mistrzowie z epoki przed nastaniem Pucharu Świata mieli porównywalną liczbę szans na zdobycie porównywalnych rangą trofeów.

Główne trofea wspólne dla całej historii skoków to: impreza docelowa sezonu czyli odpowiednio dla danego sezonu są to MŚ lub IO oraz zwycięstwo w najważniejszej w danym sezonie wieloetapówce.
Przed nastaniem PŚ czyli do sezonu 1979/80 najważniejszą wieloetapówką był Turniej 4 Skoczni, a po tym sezonie rolę najważniejszej wieloetapówki przejął cykl Pucharu Świata.

Dzięki tak przyjętym kryteriom każdy zawodnik bez względu na epokę w której występował miał maksymalnie dwie szanse (imprezy) w sezonie na powiększenie swojego dorobku.

W rankingu wspomniane powyżej trofea traktowane są jako trofea pierwszej kategorii i są one podstawą do wyłonienia Wielkich Mistrzów. Pozostałe trofea są zaliczone do drugiej i trzeciej kategorii i w rankingu pełnią wyłącznie role pomocniczą (w przypadkach gdy trofea pierwszej kategorii nie rozstrzygają o kolejności) oraz informacyjną by czytelnik miał większe pojęcie o całokształcie zwycięskich dokonań danego skoczka.

Tytuł Wielkiego Mistrza wymyślony został wyłącznie na potrzeby rankingu, a definiują go 3 zasady na których opiera się ranking.

Wielcy Mistrzowie Ranking wszech czasów - zasady

Obowiązują 3 zasady:
1. Imprezy i trofea (liczą się tylko zwycięstwa) są podzielone na 3 kategorie:
I kategoria obejmuje główne cele w sezonie czyli: imprezę docelową (IO lub MŚ) + najważniejszą wieloetapówkę ( obecnie jest nią cykl Pucharu Świata którego zwieńczeniem jest KK)
II kategoria (MSL,T4S)
III kategoria (zwyc w konkursie PŚ, PŚL, KOP)

* zmiany w kategoriach dla epoki przed PŚ czyli do sezonu 1979/80
I Kat.: ranga zwycięstwa w T4S który podobnie jak dzis PŚ wówczas był najwaznieszą wieloetapówką była podobna do rangi obecnej KK więc T4S przesunięty do I kategorii
III kat: (zamiast zwycięstwa w PŚ którego wówczas nie było, zwycięstwo w konkursie FIS]

2.Przy ustalaniu kolejności w rankingu obowiązują zasady takie jak w rankingach medalowych czyli najważniejsze są trofea I kategorii, w przypadku równej ilości rozstrzyga ilość trofeów II kategorii itd.

3. Miejsce w rankingu i tytuł Wielkiego Mistrza przysługuje każdemu kto zdobył minimum 3 trofea I kategorii.

Wielcy Mistrzowie - Ranking wszech czasów
Koniec sezonu to jak zwykle okazja do podsumowań i publikacji aktualnego stanu rankingu.

------------------------------------------------------------------------------------------
1. M.Nykaenen FIN -----------(8,3,48) ....[3xIO,1xMŚ,4xKK],[1xMŚL,2xT4S],[46xPŚ,2xKOP]
2. A. MAŁYSZ POL -------------(8,1,41)....[4xMŚ,4xKK],[1xT4S],[39xPŚ,2xKOP]
3. K.STOCH POL ---------------(6,3,39)... [3xIO,1xMŚ,2xKK],[3xT4S],[39xPŚ]
---------------------------------------------------------------------------------
4. S.Ammann SUI -------------(6,1,24)....[4xIO,1xMŚ,1xKK],[1xMŚL],[23xPŚ,1xKOP]
5. J.Weissflog GDR/GER------(5,4,33)... [2xIO,2xMŚ,1xKK],[4xT4S],[33 PŚ]
6. S.Kraft AUT ------------------ (5,1,23)...[3xMŚ,2xKK],[1xT4S],[21xPŚ,2xPŚL]
7.*B.Wirkola NOR ------------- (5,0,10)... [2xMŚ,3xT4S],[],[10xFIS]
8.*H.Recknagel GDR .--------- (5,0,6) .... [1xIO,1xMŚ,3xT4S],[],[6xFIS]
9.*B.Ruud NOR -----------------(5,0,0).... .[2xIO,3xMŚ]
10. J.Ahonen FIN -------------- (4,5,36)... [2xMŚ,2xKK],[5xT4S],[36xPŚ]
11. T.Morgenstern AUT -------(4,1,23)... [1xIO,1xMŚ,2xKK],[1xT4S],[23xPŚ]
12.*H-G.Aschenbach GDR---- (4,1,3).....[1xIO,2xMŚ,1xT4S],[1xMŚL][2xFIS,1xKOP]
13. M.Schmitt GER .----------- (4,0,31)... [2xMŚ,2xKK],[],[28xPŚ,2xPSL,1xKOP]
14. G.Schlierenzauer AUT.--- (3,3,58)... [1xMŚ,2xKK],[1xMŚL,2xT4S],[53xPŚ,3xPŚL,2xKOP]
15. A.Goldberger AUT -------- (3,3,24)... [3xKK],[1xMSL,2xT4S],[20xPŚ,2xPSL,2xKOP]
16. A.Kogler AUT ---------------(3,1,13)... [1xMŚ,2xKK],[1xMSL],[13xPŚ]
17. E.Bredesen NOR -----------(3,1,8) .... [1xIO,1xMŚ,1xKK],[1xT4S],[8xPŚ]
18.*V.Kankkonen FIN---------- (3,0,4)......[1xIO,2xT4S],[],[4xFIS]
19.*T. Engan NOR ---------------(3,0,3).....[1xIO,1xMŚ,1xT4S],[],[3xFIS]

*Wielcy Mistrzowie z epoki przed nastaniem Pucharu Świata

Stefan Kraft buduje swoją legendę. W tym sezonie zanotował awans na liście wszech czasów z 10 na 6 miejsce. Już jest najlepszym z Austriaków.
Na liście nie pojawił się, żaden nowy Wielki Mistrz. Może w przyszłym sezonie doczekamy się Wielkiego Mistrza #20? Jest kilku kandydatów którzy mają szanse by dokonać tej sztuki.

@Pavel

Zawodnik "A" jezeli musi skoczyć 10 m za rekord skoczni by wygrać i jest w stanie tyle skoczyć z danej belki to trener wiedząc o tym powinien mu tę belkę obniżyć.
Jeszcze raz napiszę bo dziwię się, że tego nie jesteś w stanie pojąć - bierzesz się do problemu od d... strony.
Nie bierzesz pod uwagę, że w tym swoim długim skoku Bor skoczył na maksimum swoich możliwości które są dużo niższe niż maks Bisli? Bisla skacząc w warunkach Pavlowcica i oddając swój bardzo dobry skok zapewne skoczyłby o 10-15 metrów dalej i mogłoby to się skończyć katastrofą.

Takie dywagacje ile musiałby skoczyć Pavlovcic żeby wygrać są pozbawione sensu i dowodzą, nierozumienia mechaniki skoku i zależności uzyskiwanych odległosci od predkości na progu i siły oraz kierunku wiatru.

O tym jak bezsensowne jest rozpatrywanie skoku Pavlovcica w kategoriach ile by musiał skoczyć żeby zwyciężyć może poświadczyć przykład kiedy puszczony z belki w lesie słabeusz z początku listy skacze rekord skoczni i zajmuje w danej serii 20 miejsce tracąc do zwycięzcy który skakał z rozbiegu o 4 belki niższego 30 punktów. Też będziesz wtedy protestował, że ów słabeusz nie miał szansy zwyciężyć bo żeby to zrobić to musiałby skoczyć kilkanaście metrów poza rekord skoczni? ;)

Żeby daleko nie szukać przypomnijmy sobie jak Klimek bił w tym sezonie rekord skoczni. Belka + warunki i ma rekord skoczni a które to mu dało miejsce? Też będziesz sie użalał, że żeby wygrać musiałby skoczyć jeszcze z 10 metrów dalej? I że przez żonglowanie belką nie mógł tego bezpiecznie uczynić?
Oczywiście, ze nie. Powodem tego, ze przegrywał nie była zbyt wysoka belka tylko zbyt niska forma i jakość oddanego w danych warunkach skoku.

Trener Słoweńca widocznie miał świadomość, że pewnego poziomu Bor nie przeskoczy. Dlatego w drugiej serii ani w zadnej innej nie obniżał mu belki bo wiedział, ze jest ona dla Bora ustawiona optymalnie.

W tym sezonie wygrywali przedstawiciele tylko czterech krajów - Norwegii, Niemiec, Polski i Japonii. Na podium stawali jeszcze tylko Słowency i Austriacy.

Najwięcej krajów z wygranymi zawodami PŚ:
8 - 2013/14 (POL, SLO, GER, AUT, NOR, JPN, SUI, FIN) oraz 2014/15 (GER, SLO, AUT, NOR, JPN, POL, CZE, SUI)

Najmniej krajów z wygranymi zawodami PŚ:
4 - 2007/08 (AUT, FIN, NOR, SUI), 2008/09 (AUT, SUI, FIN, JPN), 2009/10 (SUI, AUT, NOR, SLO), 2020/21 (NOR, GER, POL, JPN)

Najwięcej krajów z podium w zawodach PŚ:
10 - 2006/07 (POL, NOR, SUI, AUT, FIN, SLO, GER, JPN, RUS, ITA)
9 - 1992/93, 1996/97, 2003/04, 2005/06, 2008/09, 2009/10, 2010/11

Najmniej krajów z podium w zawodach PŚ:
6 - 1998/99, 1999/00, 2007/08, 2015/16, 2020/21

Wyniki Polaków w skali całego sezonu są oczywiście bardzo dobre, przecież realistycznie trudno było stawiać wyższe cele. Jako nieprzyjemne można ocenić falowanie, od euforii w Bischofshofen i Titisee po planicką depresję, gdzie nic nie działało. Ale z drugiej strony szło przekazywanie pałeczki, jak nie Kamil i Dawid, to Piotr. Trochę więcej być może można było spodziewać się po Dawidzie, ale trzeba uwzględnić zamieszanie związane z urodzeniem córki i uciekanie myśli. Niewiadomą pozostaje Andrzej, czy to był jego wyskok, czy pierwszy sezon na wysokim poziomie. Kiedy Jakub zaczął się jakby, skończył się sezon, więc nie można powiedzieć, czy wrócił z ciemności na dobrą drogę. Na przyszły mam tak czy inaczej nadzieję na dobrą postawę Dawida i Andrzeja (na miarę jednego w piątce PŚ na koniec sezonu). Piotr to Piotr, swoje powinien jeszcze jakiś parę lat robić, ale on nigdy nie był królem stabilności, więc będzie przeplatał przebłyski z przeciętnością. No i Kamil, myślę, że pokaże jeszcze lwi pazur, coś wygra, może nawet na IO (chociaż nie ma się co na to nastawiać). Z tym że chyba tak czy inaczej będzie to jego sezon przedostatni (jeżeli będzie bardzo dobrze) lub ostatni (jeżeli raczej średnio). Deliberacje o sztabie nie mają żadnego sensu, oczywiste jest, że zostaje, może położyć na stole sukcesy.

Koniec dyskusji do listopada na tej stronie
Zostaną tylko wierni skokom ,ale i tak będzie lepiej wyglądało niż u Niemców mają sukcesy a kibiców nie ma na forum

Tragedii nie ma, ale trenerzy mają o czym myśleć. Planica wypadła fatalnie i trochę zamazała obraz całego sezonu.

Dobra, wszystkie dyskusje, podsumowania na bok! Żyła po ośmiu latach od obietnicy wręczył Morgiemu flaszkę!

@KX_Keytinho

17. Ukraina 0 - Najwyżej był Kaliniczenko - 37. W MŚ udało mu się już wejść do drugiej serii, a w PK do top10. Ukraina pierwszy raz od wielu lat wystawiła skład na drużynówkę MŚ i nawet pokonali Kazachów. Może będą się rozwijali.
17. Kazachstan 0 - Najwyżej był D. Wasiljew (nowa nadzieja) - 40. Długo nie mogli startować, co normalnie regularnie robią i byli w kraju. Rok temu Tkaczenko punktował 3 razy, regres jego formy smuci, przez to Kazachowie byli ostatni w drużynówce MŚ.
17. Rumunia 0 - Dopiero drugi sezon Rumunii w PŚ w historii. Najwyżej był Cacina 42. Startowal tylko 3 razy. Inni głównie w PK, gdzie dzisiaj punkty czyli prawo startu w PŚ na przyszły sezon zdobyli: Feldorean (był dużo razy już tego bliski), Mitrofan i Cacina (ponownie). Chcą się rozwijać i są młodzi, liczę na więcej startów za rok, świeża krew w PŚ i w skoczkach i w organizacji.
----------------------------------
nie startowali: Turcja (brak prawa startu, dopiero dzisiaj zdobył je Bedir); Korea (za starzy, nie startowali poza Sung Woo Cho dzisiaj w PK); Chiny (brak prawa startu; nie mogli wyjechać z kraju); Słowacja, Serbia (brak prawa startu oraz poziomu profesjonalnych skoczków, fatalne starty w FIS Cup).

Podsumowując - minus sezonu: Czechy; plus sezonu: Kanada. Ogólnie sytuacja poza tragicznym sezonem Czechów nie zmieniła się jakoś tragicznie. Jest żelazna szóstka, ale jest progres i juniorzy u Rosjan, Szwajcarów. Życiowe sezony Kanady i Estonii. Włochy i Francja tym razem z punktami i z młodymi zawodnikami. Plus jest parę krajów, gdzie w skoki się inwestuje i mogą się pojawić w przyszłym sezonie - Rumunia i Chiny.

@ZKuba36

Widzę że nie tylko ja dostrzegam że Dolezal nadaje się jedynie do trenowania juniorów których i tak nie wytrenuje więc pasuje tam jak ulał

@KX_Keytinho

9. Finlandia 340 (Aalto 37; Kytosaho 50; Maatta 71) - więcej punktów niż ostatnio, choć wtedy wyżej był Aalto, teraz formę polepszył Kytosaho. W drużynówkach udawało im się pokonywać Szwajcarię. Dobrze w PK Nouisiainen, może być rozwój.
10. Kanada 116 (Boyd-Clowes 32; Soukup 76) - najlepszy sezon w historii. Boyd-Clowes 2x top 10 - szósty w Engelberg II, gdy punktowało 2 Kanadyjczyków - pierwszy punkt zdobył tam Soukup. Od b. dawna tak nie było. Martwić może brak zaplecza.
11. Estonia 63 (Aigro 43) - najlepszy sezon w historii. Aigro ma wielki talent i niedługo może zostać najlepszym estońskim skoczkiem w historii (86 pkt w karierze przy 93 pkt Nurmsalu). Startował też parę razy Maltsev - najwyżej 38 miejsce.
12. Francja 25 (N/A) - ciekawa historia bo punkty Francuzi zdobyli pokonując Rumunów w mikście w Rasnovie. Dożywotnie prawo startu mają dzięki temu Batby i Foubert. Młoda perspektywiczna kadra, ta dwójka + Contamine i nieobecny Learoyd
13. Bułgaria 19 (Zografski 56) - Jednoosobowa kadra - cztery razy punktował Zografski, najwyżej 21 w Rasnovie, gdzie skakał jeszcze lepiej na treningach i w Q. Regres jednak w stosunku do 2019/20 a zwłaszcza 2020/21
14. Włochy 9 (Bresadola 65; Insam 76) - dwóch Włochów zdobyło punkty, każdy jeden raz. Progres bo rok temu nie było żadnych. Mają młodą kadrę ale muszą ustabilizować formę. Startowali w drużynówkach bo są jeszcze Fe. Cecon i Moroder.
15. Czechy 6 (Polasek 69; Kozisek 74) - największe rozczarowanie, rok temu byli ósmi (!). Kontuzja Koudelki, słaba forma innych, mało startów. Niestety brak ciekawych juniorów, nadzieja może w Polasku i reformach infrastruktury. Na MŚ w drużynówce też słabo, przegrali z USA.
16. USA 3 (Larson 71) - dość nieoczekiwane punkty Larsona. Lepiej prezentował się Dean, który był nawet 2. w jednym z konkursów PK. Sporo punktów zdobył tam też Urlaub. W drużynówkach wspierał ich Gasienica lub młody zdolny Belshaw. Można oczekiwać u Amerykanów rozwoju.

W następnej odpowiedzi omówienie 3 kadr bez punktów oraz ogólne.

@Marmoladaaa

Z Planicą to niech on sobie na razie da spokój, czy w kombinezonie czy bez. Każde jego wyjście z progu tutaj przyprawiało o szybsze bicie serca.

@.....sieanieskoczy

What?

@Marmoladaaa

No, byłaby inba.

A teraz Granerud powien skoczyć nago w Planicy

Klasyfikacja PN z komentarzem - w nawiasach miejsca w klasyfikacji generalnej najważniejszych zawodników

1. Norwegia 5429 (Granerud 1; Johansson 6; Lindvik 10; Tande 14; Forfang 19) - Zdecydowane zwycięstwo głównie za sprawą dominatora Graneruda, super progres u niego - sezon temu 8 pkt. Na podium stawali też Johansson, Lindvik i Tande
2. Polska 4738 (Stoch 3; Żyła 7; Kubacki 10; Stękała 16; Wolny 27; Murańka 31) - Pierwszy raz w historii drugie miejsce w PN; aż trójka zawodników w TOP10, zaskoczeniem na plus Stękała oraz aż dwunastu punktujących i u czterech podium.
3. Niemcy 4361 (Eisenbichler 2; Geiger 6; Paschke 15; Hamann 24; Freund 29; Schmid 30). Żelazna niemiecka szóstka (poza nimi tylko Freitag miał 4 pkt) zapewniła Niemcom dziesiąte podium w PN z rzędu.
4. Austria 3522 (Huber 12; Kraft 17; Hayboeck 18; Aschenwald 21; Lackner 36) - Austriacy bardzo nisko w tym sezonie, sporo absencji i rotacji składem, mnóstwo zawodników z punktami jednak żaden z nich nie skończył w top 10.
5. Słowenia 3235 (Lanisek 9; Pavlovcic 13; D. Prevc 22; P. Prevc 23; Jelar 25) - tak jak ostatnio skończyli na 5 miejscu choć z niewielką stratą ; zaskoczeniem na minus Lanisek a na plus Pavlovcic)
6. Japonia 3111 (R. Kobayashi 4; Y. Sato 11; K. Sato 20; J. Kobayashi 33; Nakamura 34) - Ryoyu złapał formę i skończył tuż za podium chociaż liderem kadry był długo Yukiya. Słabiej radził sobie Daiki Ito.
7. Rosja 591 (Nazarov 28; Klimov 35; Trofimov 56; Sadreev 67; Kornilov 68) - Najlepsza kadra spoza top6, choć długo byli za Szwajcarią, Wielki progres Nazarova, dobre występy juniorów, jest tam duży potencjał.
8. Szwajcaria 508 (Deschwanden 26; Ammann 41; Peter 54) - Po trzech latach na 7. miejscu tym razem niżej głównie przez kontuzję Peiera i późną formę Ammanna, choć progres u Deschwandena + pojawił się młody zdolny Peter.

Miejsca 9-16 w następnym wpisie (odpowiedzi do tego)

@Funegosum

Przecież Ryoyu już 3 sezon z rzędu jest w ścisłej czołówce :D

ZMIANY KONIECZNE NATYCHMIAST.

Piszę tutaj jako kibic, starając się być najbardziej obiektywnym obserwatorem wydarzeń.
Moją wadą jest to, że nie znoszę kolesiostwa oraz kłamstw graniczących z oszustwami i wychwalanie osób, które na pochwały nie zasługują.
Moją zaletą jest to, że nie znam żadnego trenera ani zawodnika. Wszystkich trenerów oceniam po ich osiągnięciach.
Dziś, ze łzami w oczach słuchałem -przerażająco smutnej wypowiedzi Stocha, który mówił o swoich kłopotach a trener nie może mu pomóc w znalezieniu błędów.
Podobna była wypowiedź Kubackiego.
Chyba prawie wszyscy się zgodzą z tym, że nasza przyszłość to Stękała, Wolny, Pilch, Wąsek i ew. Zniszczoł. Nie wyobrażam sobie rozdzielenia bohaterów trenera Maciusiaka i skoczka Stękały. To przykład współpracy trenera i zawodnika dla innych dyscyplin!
Wniosek: trenerem kadry A, rozszerzonej o Stocha, Kubackiego i Żyłę, powinien być trener MACIUSIAK, który sam wybierze sobie współpracowników. Wszyscy na tym zyskają.
Trener Doleżal, jeżeli zechce zostać w Polsce, niech trenuje kadrę B/młodzieżową.

@Funegosum

Jakoś w połowie sezonu ktoś napisał ,że Gdyby nie Granerud to walka o kk wyglądała by jak wyścig żółwi i miał racje

[Problem numer jeden]

Przed nami jeszcze może jeden lub dwa przyzwoite drużynowo sezony w wykonaniu Polaków.
Stoch zapewne po IO odejdzie na emeryturę. Kubacki starzeje się. Kot w totalnym marazmie. Piotrek nawet jeśli będzie przeciągał karierę to biologii nie oszuka i wiek raczej odciśnie na nim swoje piętno.
Jedyna nadzieja w Andrzeju i Jakubie, którzy jakiś tam potencjał mają - może nie taki jak Stoch, ale przy "odpowiednio odpalonej karierze" wydaje się, że mogą co jakiś czas lądować na podium, a być może nawet wygrywać pojedyncze konkursy.
W przeciwieństwie do Muraniek i Zniszczołów ta dwójka wyraźnie, nie raz pokazała swój potencjał.
Pilch i Wąsek to dla mnie wielka niewiadoma - jeśli będą w przyszłości systematycznie punktować i czasem wskakiwać do 10-15 to będzie dobrze, brałbym taką opcję w ciemno.

[Problem numer dwa]

Brak baz szkoleniowych. Sam kompleks Średniej Krokwi, Skalite, Malinka i Wielka Krokiew to jednak mało biorąc pod uwagę popularność skoków narciarskich w Polsce. Co z Orlinkiem w Karpaczu? Nie trzeba budować nowej skoczni całkowicie od zera. Fakt - potrzeba by tam potężnej modernizacji, kosztownej, ale zawsze to opcja lepsza niż szukanie nowego miejsca pod budowę obiektu. To samo Lubawka. Największy pech, że brak tam mniejszych skoczni. Odwrotnie jest w Zagórzu. K10, K20, K40 i... i nic. Koniec kariery albo wyjazd na Zakopane/Szczyrk i Wisłę. Żeby nie postawić chociażby tej K70, czy K85 (wtedy mielibyśmy profilowo identyczny kompleks jak w Hinzenbach - co pokazuje, że jednak z 40stki na 85tkę da się jakoś przejść mimo sporego rozrzutu).

[Problem numer trzy]

Mydlenie oczu i nazywanie skoczków +25 lat, którzy do tej pory nie pokazali nic konkretnego perspektywicznymi.
Wieczne czekanie na "obudzenie się talentu" jak to chociażby w wypadku Murańki. Dla mnie to taki sam "talent" jak Tomisław Tajner, Bachleda, czy inny Mateja. Bez mocnego wiatru pod narty nie istnieje. Nie łudźmy się - przypadki wystrzałów Huli i Matury w wieku jak dla skoczka "przedemerytalnym", to tylko wyjątki potwierdzające regułę.

@Seba Aka Krzychu

Oczywiście, że były. Ale tak by przynajmniej zagrano na nosie Horngaherowi a tak nic. Wyszło na jego.

Tegoroczny zdobywca KK wyskoczył trochę jak "Filip z konopi", ale sądzę, że, w przeciwieństwie do Ryoyu, może zostać w ścisłej czołówce na dłużej.
Ciekawa jestem czy Eisenbichler kiedykolwiek zdobędzie KK? Myślę, że nie, to taki "dobry, ale nie wyśmienity" skoczek.
Ogromnie ciekawa jestem przyszłorocznych Igrzysk - marzy mi się.... ale nie, nie chcę zapeszyć :-). Mimo zjazdu na koniec - Kamil Stoch wybitny jest i basta!
Do zobaczenia!

@dervish

W czołówce PK widzę więcej austriackich skoczków niż polskich.

@Kolos

Bardzo dobrze, że go nie dokończono, dzisiaj były o wiele lepsze warunki niż wczoraj.

@Seba Aka Krzychu

Chyba tak, bo Geigerowi nie obniżał, a przecież ten skakał nawet lepiej niż Marcus.

@KX_Keytinho

Finowie mają swoją czwórkę, Aigro i Boyd-Clowes zresztą nie są sami bo zwykle startują w parze (odpowiednio Maltsev i Soukup). USA jak chce (np. MŚ) jest w stanie wystawić własną czwórkę. Zografski z koleji startuje regularnie w PŚ w przeciwieństwie do okazjonalnie startujących Rumunów a w zasadzie Rumuna (Cacina) po za tym w razie czego Rumunii są w stanie wystawić własną czwórkę (jak na MŚ).

Żeby poprawić stan drużynówek to powinno się wrócić do starych zasad czyli występ w obu seriach wszystkich zgłoszonych ekip a nie, że startuje w 2 serii tylko najlepsza 8.

Po za tym można być też rozważyć rywalizację w parach (duetach) czyli po 2 zawodników.

@KX_Keytinho

Ok, moim zdaniem bez sensu. Krok w pozytywną niby stronę, ale poszedłbym po prostu dalej. To znaczy te drużyny w składach mieszanych i tak nic nie wywalczą, a drużyna w składzie: Klimow, Nazarow i ktoś 3 w odpowiedniej formie, już mogłaby namieszać. Podobnie jak teoretycznie Szwajcarzy. Wyobraźmy sobie: Ammann w jakiej - takiej formie, Deschwanden z tego sezonu i Peier w szczycie formy.

Punktowało 16 reprezentacji - to najwięcej od 2012/13, od tamtej pory zawsze było to 15. W porównaniu z poprzednim sezonem punkty zdobyli Francja i Włochy, a nie zdobył Kazachstan.
Punkty zdobyło 78 zawodników co jest patrząc na ostatnie dziesięciolecie średnim wynikiem. Co nieco o każdej z reprezentacji powyżej.

-

Akurat w przypadku Eisenbichlera główna motywacja do obniżania belki to była raczej taka, że miał problemy z kolanem i jednak bezpieczniej wylądować nieco bliżej. No i pamiętajmy, że Markus nawet z tej niższej belki potrafił wyciągać odległości pod HS. Geigerowi w ocenianych próbach tylko raz obniżył w loteryjnym piątkowym konkursie - gdzie gdyby miał wiatr pod narty mógłby wylądować w okolicach 250 metra więc to też było uzasadnione. Tak czy inaczej Horngacher został belkowym królem. Wygrali praktycznie cały weekend i nie naraził zbytnio swoich chłopców.

@FJ

Już było o tym mówione i rozwiązaniem nie jest 3 skoczków, tylko możliwość dołączania pojedynczych zawodników do innych kadr, jeśli nie mają swojej - byliby to Aigro do Finlandii, Boyd-Clowes do USA i Zografski do Rumunii

@Kolos

A ja nie. Jeszcze by ktoś zaliczył wypadek jak Tande, no ale przecież wtedy by było najważniejsze, że bez Niemców dokończyli konkurs.

@23haze

I dlatego żałuję, że wczoraj tego konkursu bez Niemców nie dokończono...

@23haze

Nie ostatnio tylko zawsze tak było odkąd wprowadzono przeliczniki, szczególnie na skoczni mamuciej. Tylko, że dzisiaj słabszych skoczków nie było, żadnego wyższego rozbiegu też nie było. A i tak po każdym jakimkolwiek dalszym skoku obniżano belkę choć te odległe skoki uzyskiwali zawodnicy o których było wiadomo, że są w stanie tyle skakać a nie, że nagle z 240-metrowym skokiem wyskoczył jakiś Fin czy Rosjanin.

Tym bardziej obniżanie belki dla Eisenbichlera było kuriozalne, że żadnemu innemu Niemcowi Horngaher już nie obniżył i to nie Eisenbichler był najmocniejszy z Niemców.

Jury zdecydowanie powinno korzystać z możliwości odmowy obniżenia belki na życzenie, które to prawo mają.

@23haze

Nie, nie potwierdzam, wręcz przeciwnie. Każdego może boleć kolano. To jest problem zawodnika i trenera. Jeśli ktoś startuje, uznaję go za zdrowego. To jest bardzo proste. A Eisenbichler czy boli czy nie, przeważnie ma problem z lądowaniem poprawnie dalekich prób.

Natomiast belka startowa powinna być ustawiona odpowiednio nisko, tak żeby ten kto potrafi lądować był premiowany. I przy okazji, żeby zawodnik, który stanął na podium w piątek nie musiał skakać ponad 260 m by prowadzić. Kurde, aż się przypominają czasy gry w Pucharach Drużynowych z bratem w DSJ...

@FJ

A więc potwierdzasz, że Hornowi chodziło o zdrowie i bezpieczeństwo skoczka. Zwróćcie uwagę na to, co zrobili Niemcy wczoraj, wycofali się w trakcie trwania konkursu!

@dervish

Taki przykład z dziś: w 1 serii Eisenbichler skoczył 221 m i był 6, Aschenwald też skoczył 221 m i był 21. Niemcy by prowadził po 1 serii gdyby tylko obniżka belki do 9 była decyzją jury a nie trenerską, a Aschenwald musiałby skoczyć absurdalne 265 m.... To jest właśnie ten problem i dlatego system bez przeliczników a przynajmniej bez możliwości zmiany belki był lepszy - kiedyś ktoś skoczył 140 czy 150 m na dużej skoczni to reszta miała równe szanse by wygrać bo musiała skoczyć równie daleko co było przecież możliwe skoro któryś skoczek tyle uzyskał. Teraz z powodu obniżania belek jest taka sytuacja, że ktoś skoczył 140 m ale inni muszą skoczyć 20 m albo i więcej dalej żeby wygrać. Czyli z góry są pozbawieni szansy rywalizacji. To już nie jest sport a generowanie wyników przez komputer. Nikt naprawdę postronny kto sporadycznie lub w miarę regularnie ale bez wgłębiania się ogląda skoki już nie rozumie o co w tym chodzi.

@23haze

No nie. To jest stary cwaniak. W przeciwieństwie do innych tutaj mam do niego sympatię, cenię go, ale za daleko to mogli skoczyć w ten weekend ewentualnie Geiger czy Kobayashi. Obniżanie belki dla Eisenbichlera dziś świadczy jednak li tylko i wyłącznie o kalkulacji. Zwłaszcza, że Markus ma ogólnie problem z lądowaniami, więc dla niego lądowanie już przykładowo na 242 m, to mógłby być problem. Czyli generowanie potencjalnych strat punktowych na notach. No a dodatkowo komentatorzy ne eurosporcie coś tam wspominali, że Mistrza Świata sprzed dwóch lat kolano coś boli, więc tym bardziej wszystko się dodaje.

Wasze pretensje do Horna są po prostu śmieszne. Od pewnego czasu jury zmieniło podejście do początkowego ustawienia belki w zawodach. Jest tendencja do ustawiania wyższego, by ewentualnie je w trakcie skrócić. I kończy się to takimi efektami, jak dziś.

Małe podsumowanie

Bardzo słabe zakończenie dobrego sezonu. Niepokojąco słabe.
Nie podoba mi się rozluźnienie w ekipie.
Niepokoi zwłaszcza całościowy zlot u wszystkich.
Albo będziemy żyć wspomnieniami, albo PZN weźmie się do roboty.

@Pavel

Dokładnie tak, zgadzam się w 100%.

Ale to FIS ma wszelakie narzędzia żeby ukrucić obniżanie belki przez trenera. A nic z tym nie robi.

@23haze

Chyba sam w to nie wierzysz

Myślę, że Horn obniżał belki głównie z powodu bezpieczeństwa skoczka, a dopiero potem z powodu zdobyczy punktowych.

@dervish

W piątek zrobił to samo w przypadku Geigera. Eisenbichler nie poleciałby niebezpiecznie daleko, tylko nie potrafi lądować i w granicach 250 metrów siadłby na dupsku i ot cała tajemnica tego obniżania. Nawet nie pisze, że takie kombinowanie daje jakąś nieuczciwą przewagę, tylko zupełnie rozwala całą rywalizację. W momencie gdy zawodnik A musi skoczyć 10 metrów za rekord skoczni, aby wygrać konkurs, na starcie odbiera mu się szansę na wygraną, a tak chyba nie powinno być.

Wachlowanie belką czy to w wykonaniu trenera czy jury z zasady jest czymś negatywnym bo zmienia zasady gry w trakcie jej trwania, co więcej w zamian daje mocno umowną rekompensatę. Sama idea zmiany belki to "mniejsze zło" w zamian powtórki serii i tak powinno być traktowane, jako ostateczność. Niestety obecnie jest to zabawka w rękach jury i co gorsza trenerów.

@Kolos

Z tego co pamiętam to Horngacher podczas Raw Air 2018 pary razy obniżał belkę Stochowi.

@Kolos

Kolano Eisenbichlera bolało jeszcze przed rozpoczęciem tego weekendu, nie był nawet pewny czy wystartuje w Planicy.

@Seba Aka Krzychu

Właśnie, że nigdy.

@Seba Aka Krzychu

W drużynowym też obniżył a wtedy kolano jeszcze nie bolało.

Szkoda, że jury się nie postawi i nie zgodzi na trenerskie obniżanie belki (a w teorii może). Bo tak tego typu obniżanie nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwą rywalizacją.

@dervish

Po za tym żaden skok Eisenbichlera podczas tego weekendu nie pokazał, że jest w jakieś super-hiper formie, żeby trzebabyło mu aż tak histerycznie obniżać belkę.

Widać bardzo zależało Horngaherowi na wbiciu Eisenbichlera na podium, pytanie po co.

@Kolos

Myślę, że Eisenbichlerowi obniżał belke ze względu na jego kolano.

@Kolos

Jak Stoch był w wielkiej formie to Horngacher stosował takie manewry.

@dervish

Pytanie czemu Horngaher nigdy nie zastosował manewru z belką gdy trenował Polaków?

Swoją drogą znów skaczący (łącznie) najdalej był 7 (tym razem Pavlovcic) jeszcze trochę i nikt nie będzie chciał tego oglądać (i tak już za bardzo niechce).

@Pavel

Horn robił te manewry tylko w przypadku Bisli o ile sie nie mylę (i testował wczesniej jego możliwości podczas treningów gdzie również obniżał mu belkę). Widocznie wiedział w jakiej jest formie i że jak mu się zgrają warunki i wyjdzie perfekcyjny skok to jest duża szansa ze przeskoczy skocznię. Dwa razy się na tym sparzył dwa razy nie. W rezultacie dla Bisli te manewry nie wyszły na dobre bo mógł tu wygrać PŚL i poszczególne konkursy ale mógl również przegrać gdyby skakał z wyższych belek i zdarzało mu sie przeskoczyć skocznię. Na dwoje babka wróżyła. Tego już sie nie da sprawdzić.
Kazdy trener robi takie kalkulacje. Ale tylko wtedy gdy jest przekonany że jego skoczek jest w tak wysokiej formie, że nie powinien skakać z tej samej belki co rywale. Stoeckl także w tym sezonie obniżał belkę dla Halvora ale było to wtedy gdy miał przekonanie, że Halvor sobie z taka belką poradzi bo obniżenie belki to stworzenie trudniejszych warunków do skoku.

Jak nie ma groźby że skoczek przeskoczy skocznię, to żaden trener nie będzie mu utrudniał zadania obniżaniem belki bo i po co? Czasami trenerzy ryzykują obniżanie belki kiedy trzeba odrabiać straty i z wyliczeń wychodzi im, że żeby stratę odrobić skoczek musiałby przeskoczyć skocznię. Wtedy często dochodzi do podejmowania zbyt dużego ryzyka i trener obniża belkę mimo iż szanse na to, że bez obniżenia jego podopieczny przeskoczy skocznię są niewielkie. Ale robi to bo chce wygrać i jeżeli istnieje nawet minimalna szansa, że dzięki zwiększeniu bezpiecznej przestrzeni do lądowania uda sie odrobić straty to ryzykuje. Lepszy taki manewr niż, ewentualne dalekie lądowanie daleko poza HS i utrata punktów za styl.

@Pavel

Mniej bardziej zastanawia czemu Horngaher obniżał belki akurat Eisenbichlerowi choć on już o nic nie walczył, a realny uzysk z tej belki (belek) był w zasadzie żaden, no podium dało ale tylko tyle. Geigerowi już nie obniżał.

Tak jakby testował cierpliwość sędziów czy coś.

Generalnie FIS powinien zakazać jakichkolwiek obniżek belki na prośbę trenera albo pozwolić ale bez żadnego bonusu dla skoczka lub z punktami ja teraz ale nie za 95% HS (na skoczni mamuciej to śmiesznie mało) ale za 100
% HS. Wtedy miałoby to sens.

@dervish

Ostatnio to regularnie belką jest zbyt nisko ustawiana a nie za wysoko - pomijając sytuację ekstremalne gdy są dość nagłe zmiany kierunku wiatru.

Dziś spokojnie można było cały konkurs poprowadzić z jednej belki. Tym bardziej, że skajał tylko top 30 PŚ więc jakiś szczególnych słabe uszy nie było.

@Robert Johansson252

Kraftowi dałbym spokój. Kontuzje spowodowały to, że nie wytrzymywał weekendów w PŚ. Już nawet kolejnego dnia po zdobyciu indywidualnego złota był innym zawodnikiem. W Planicy również zabrakło pary. Trochę casus Stocha z sezonu 15/16, z tą różnicą, że Polak nie dotarł do Falun w najwyższej formie. Niemniej, złoto Austriaka na MŚ powoduje, że jest "rozliczony". Tak jak kolarz wygrywający etap Tour De France Na pewno jest ono dla niego ważniejsze niż kolejne podium w końcowej klasyfikacji PŚ do kolekcji.

@dervish

Problem w tym wypadku nie jest bojaźń Horngachera i jego wiara, że Niemcy skoczą 250 metrów tylko to, że wyliczył sobie, że lepiej skoczyć bliżej, ładniej wylądować i przytulic punkty z racji niższego najazdu niż skakać za HS. Ten sam manewr powtarzał niemal przy każdej próbie, raz wyszło, raz nie wyszło, ale nie to jest ważne, liczy się to, że tym sposobem konkurs staje się kuriozalny i zupełnie nieczytelny. Jak do tego dodamy jeszcze roszady czynione przez jury, to otrzymujemy nie skoki narciarskie, ale zawody excella, gdzie osiągane odległości są sprawą zupełnie drugorzędną, a wszystko rozgrywa się wirtualnie.

Jak pisałem niżej zmiana najazdu powinna być ostatecznością w momencie gdy nie ma już innej opcji rywalizacji inaczej robi się cyrk. Co gorsza wielkość rekompensaty jest umowna, a co za tym idzie jej nadużywanie wypacza rywalizację.

@rubinot42

Faktycznie, 2017/18 i 2018/19 to był majstersztyk

@Marco Gaccio

Skok Graneruda w Lahti nie był rekordowy, na MŚ 2017 Forfang skoczył 138 i ustał

Podsumowanie

Sezon zleciał, nic nowego, 4 miesiące rywalizacji bez kibiców ze względu na wiadomo co. Był to sezon dziwny, choć napewno lepszy niż 19/20 gdy w Trondheim odwołali resztę konkursów.
Jedyne co uratowało mi ten sezon to mistrzostwo świata Stefana i 9 miejsce Pero w TCS, reszta do zapomnienia jak dla mnie.
Po słabszym PN dla Wikingów 18/19 i 19/20 mimo że byli na podium 19/20 wrócili na pierwsze miejsce od sezonu olimpijskiego
Zaskoczenia:
HEG (wyszedł z ogromnego dołka)
Marek (mimo że w poprzednich latach był w czołówce to nigdy go na podium nie było)
Bor
Andrzej (jak HEG)
Gregor ze Szwajcarii
Hamann
K. Sato
Aigro
Rozczarowania:
Stefan (wiadomy powód ale też po TN nie świecił formą sportową tylko MŚ mu wyszło)
Pero
Johann mimo wszystko
Ziga a jak Gorazd twierdził miał walczyć o podium końcowe PŚ
Timi
Ocena sezonu: 5/10 niby odbyły się wszystkie konkursy bez przerywania jak sezon wstecz ale do świetności z 17/18 i 18/19 dzieli bardzo dużo i mogę już spokojnie wymazać ten sezon z pamięci.
Pozdrawiam.

@Pavel

To że jury ostatnio często popełnia błędy dając zbyt wysoka belkę to niestety fakt. Ustawiają belki w lesie pod najsłabszych zaciemniając obraz sytuacji dla przeciętnego widza a później nie zawsze zdążą taka belkę na czas obniżyć bo obniżają dopiero jak ktoś przekroczy HS albo w miarę zmian warunków wietrznych. Jak belka jest ustawiana pod najsłabszych to nie ma marginesu bezpieczeństwa w przypadku jak mocniej powieje pod narty i trafi na skoczka w formie.

I tu ostatnia instancją by naprawić błędy sędziego jest trener. Trener widzi zmiany wiatru i najlepiej zna możliwości swojego zawodnika. Moim zdaniem dobry trener potrafi przewidzieć zagrożenie wynikające z możliwości przeskoczenia skoczni i zareaguje na to obniżeniem belki.

Wyznajesz jakieś teorie spiskowe. Uważasz wszystkich trenerów (poza Hornem) za głupców którzy nie pojmują, że obniżanie belki to sposób na darmowe punkty? No bez przesady. To jest typowo populizm niedzielnego kibica.
Gdyby było tak jak piszesz to wszyscy trenerzy nagminnie korzystaliby z możliwości obniżenia belki na życzenie. A tu mieliśmy takie sytuacje, ze nawet jak Horn obniżał belkę dla Bisli to trenerzy dla skaczących po nim rywali "przywracali" wyższa belkę zamiast iść śladem Horna i polować na "gratisowe" punkty.

@Skoczek3211

3 miało być , ale chyba wiadomo o co chodzi w szerszym kontekście

Rozczarowania sezonu:

1. Stefan Kraft - Wywalczył tytuł Mistrza Świata, ale dopiero 17 pozycja w generalce to jego najsłabszy wynik od lat, zwłaszcza że rok temu wygrał sezon. Pewnie duża w tym wina problemów zdrowotnych.
2. Timi Zajc - Po dwóch bardzo dobrych sezonach przyszedł spory regres i jeszcze afery podczas MŚwL.
3. Gregor Schlierenzauer - Obiecujący poprzedni sezon, ale ten był naprawdę słaby.
4. Richard Freitag - W sumie nie zdziwiłbym się, jakby to był ostatni sezon Niemca, który nawet w CoC i FC dostawał baty.
5. Andreas Wellinger - Mniejsze rozczarowanie niż Freitag bo wraca po kontuzji. Ale rezultaty tragiczne.
6. Constantin Schmid - Kolejny Niemiec - Po poprzednim sezonie wydawało się, że będzie bardzo mocny, a tu nierówna i raczej słaba zima.
7. Peter Prevc - Poprzedni sezon dawał nadzieję, ale ten był przeciętny.
8. Johann Andre Forfang - Poza kilkoma dobrymi konkursami Norweg strasznie się męczył.
9. Daiki Ito - Japończyk startował sporadycznie i uciułał kilka punktów. Rok temu było to 285.
10. Robin Pedersen - 29. zawodnik poprzedniej zimy wystartował jedynie raz i klepnął bulę.
Koudelka kontuzjowany, więc go nie wliczam

@pogromca januszy

Mamy to, ja jeszcze napiszę od siebie podsumowanie jak opadnie kurz po zawodach

@Malopolska

Czyli co? Jednak przegnoił Stoch tego Eisenbichlera

Choć długi weekend w Planicy pozostawił spory niedosyt to ogólnie cały sezon trzeba ocenić zdecydowanie na plus. Zwycięstwo Stocha w TCS oraz Żyły w MŚ mówią same za siebie, do tego 3 miejsce Stocha w generalce PŚ.
Nie ma co ukrywać, że nasi mistrzowie są coraz starsi i możliwe, że tak dobry sezon szybko się nie powtórzy. Możliwe, że będą pojedyncze wysoki formy Kamila, może trafią się podia lub nawet zwycięstwa, ale niestety powoli trzeba się pogodzić z myślą, że lepiej już raczej nie będzie. Jest to przykre bo każdy chciałby kolejnych sukcesów szczególnie Kamila, ale o to może być już naprawdę bardzo trudno. To nasz wielki mistrz i zawsze należy mu się szacunek, podobnie jak Piotrkowi i Dawidowi.
Miejmy nadzieje, że forma Wolnego, Stękały, Wąska czy Pilcha będzie szła do góry bo to głównie w ich osobach możemy upatrywać przyszłych następców.
Gratulujemy osiągnięć w zakończonym sezonie i jak zwykle z optymizmem będziemy wyczekiwać kolejnego sezonu.

@dervish

Tylko, że nie jest to problem Pavlovcica, że jury za wysoko ustawiło belkę. Co więcej nie ma gwarancji, że Eisenbichler czy Gieger skoczyliby dalej od Słoweńca, a na dodatek jak wiadomo skoki ~250 metrów z automatu dają nam niskie noty tam już lądowanie jest bardzo trudne, czyli Niemcy dostali podwójny handicap w postaci punktów za belkę i dużo prostszego lądowania na krótszej odległości.

Horngacher nie obniża belki dlatego, że boi się o swoich zawodników tylko traktuje ten manewr jako element poprawy pozycji swoich zawodników, co moim zdaniem wypacza całą ideę. Niestety jak skoki mają być produktem medialnym to takie konkursy nie powinny mieć miejsca. Co gorsza premiowane nie są długi skoki, ale kombinowanie z krótszą belką, krótszym skokiem, który z automatu jest lepiej lądowany.

@Pavel

Dokładnie. Nadto oczywistą oczywistością jest to, że na odległości 249,5 ląduje się gorzej niż na odległości 232m. Dlaczego więc skaczący dalej ma być nie ze swojej winy karany dwukrotnie? Notami za styl tak powiedzmy o 8 pkt i tym, że sam nie może mieć doliczonych dodatkowo punktów za belkę, choć nigdy nie dowiemy się ile by skoczył.

W swoich dobrych próbach, Pavlovcić nie odstawał aż tak bardzo od najlepszych, jak to mu po pierwszej kolejce wyliczono. Ba, on był w formie na podia, co udowodnił w piątek. Gorszy drugi skok niewiele w tym kontekście zmienia. To co z nim zrobiono to jest "matematyczny skandal przy zielonym stoliku". I tak, dzięki takiemu, zamierzonemu czy też nie majstrowaniu przy wynikach, oglądalność będzie jeszcze spadać. Nie mam podstaw, żeby twierdzić, że 4 belki dół to akurat równowartość około 36 pkt. A dlaczego nie 38, a dlaczego nie 29? A może to w ogóle zależy od indywidualnych preferencji zawodnika i w związku z tym jest to nieadekwatne, de facto w prosty sposób niemierzalne.

Belkę ustawiamy pod najlepszych. Selektywnie. Nie każdy musi skoczyć 210 m i tyle w tym temacie. Przecież dziś i tak warunki stricte wietrzne były naprawdę równe, więc przeprowadzenie sprawiedliwych zawodów, wydawało się relatywnie łatwe.

@Pavel

To nie jest kuriozalna sytuacja. Za przeproszeniem ale rozpatrujesz ja od d... strony.
Patrzysz ile musiałby skoczyć Pavlovcic by wygrac z Geigerem? To może jeszcze policzysz ile by musiał skoczyć jakiś skoczek z poczatku listy?

Dlaczego nie spojrzysz na to z punktu widzenia Bisli albo Geigera i nie oszacujesz ile skoczyliby oni gdyby skakali w warunkach Pavlovcica albo ile by skoczył Pavlovcic gdyby skakał w warunkach Niemców?

Jak myślisz? Dlaczego trener nie obniżył w drugiej serii belki Pavlovcivcowi? Skoro w pierwszej serii Pavlovcic niby miał tyle stracić na tym, że nie obniżono mu belki to dlaczego w drugiej serii trener nie wyciagnął wniosków?

Przypomina mi się tu dyskurs jaki miał miejsce przy okazji któregoś z konkursów w Harrachowie. Wygrał wówczas Schlirenzauer który skakał z belki o kilka (a może nawet kilkanaście stopni biorąc pod uwagę dwie serie) niższych (obniżanych o ile dobrze pamiętam na życzenie) niż jego rywale. :D
Także było oburzenie bo mało kto zauważał w jakże wysokiej formie był wówczas Schliri i że skacząc w warunkach rywali po prostu mógłby sobie zrobić krzywdę. Oburzeni byli niektórzy kibice, trenerzy nie bo oni wiedzą, że na manipulacjach belka nie da się nic zarobić jeżeli nie ma groźby przeskoczenia skoczni, szybciej można stracić.

Wachlowanie belkami o ile nie są przekroczone granice bezpieczeństwa nie wypacza rywalizacji. Jedynie zaciemnia obraz rywalizacji dla niedzielnego kibica który nie zawsze rozumie zależności długości skoku od wiatru i wysokości najazdu.

@pogromca januszy

Czuję się wyróżniany, że znalazłem się w Twoim komentarzu, ale bądź co bądź to co napisałeś mnie nie rusza.

@pogromca januszy

Uff, nagrody rozdane, kto ciekawy jest pełnych klasyfikacji, tradycyjnie zachęcam do zapoznania się z nimi pod adresem https://cutt.ly/pogromcajanuszy.

Dziękuję wszystkim forumowiczom za zainteresowanie i ogólnie za ciekawe dyskusje. Jeśli chodzi o mnie, nie ustrzegłem się wpadek i głupich wypowiedzi na forum, ale taki już jest ten, ponoć "najbardziej upośledzony", sport. Szczególne podziękowania dla Orua_Zwisly za kontynuowanie pięknej tradycji przyznawania zwisłych nagród, a także dla weteranów tego forum - Sceptyka, Dervisha, Wojciechowskiego i innych prowadzących ciekawe zestawienia.
Pozdrowienia także dla Kwaka, Bernata_Soli i Majora_Kupricha za różne ciekawe spostrzeżenia; także dla opcji niemieckiej (Lans i Kocurello2) oraz tutejszych krzykaczy (Dar06, Skoczek3211, Ironista itp.) - wielokrotnie mnie wkurzaliście, ale bez was byłoby jednak nudniej. Czekamy na kolejny sezon, oby wreszcie nastała normalność i kowidowe niesnaski odeszły na śmietnik historii. Przepraszam wszystkich, których obraziłem swoimi, czasem niezbyt wyważonymi, wypowiedziami - ale co poradzić, nick zobowiązuje ;).

Co do Polaków, no nie był to jakiś przesadnie świetny sezon, ale nie był też i zły. Można powiedzieć, że był dobry, nawet bardzo nie zapominajmy że walczymy zawodnikami niemalże najstarszymi w stawce. Sukcesy były: TCS, złoto MŚ i dwa medale drużynowe. Do tego podia i kilka zwycięstw pucharowych, trzech Polaków w 10 generalki plus Stękała, który zaliczył bardzo dobry sezon tuż za nią. Sezon mimo wszystko na plus, mogło być i chciałoby się więcej, ale jest jak jest. Tak mniej więcej od połowy stycznia i drugiego konkursu w Titisee spadliśmy z dyspozycją i to już utrzymało do końca sezonu, oczywiście z dobrymi momentami. Chociażby forma życia Żyły w Obersdorfie i tytuł, który w dużej mierze rzutuje na ocenę tego sezonu. Wywalczony medal drużynowy, gdzie mieliśmy trochę szczęścia też, Stoch skoczył naprawdę dobrze jak na tamtą dyspozycję, rozsypani Norwegowie i Słoweńcy, którzy nieco nie trafili z samymi konkursami na MŚ, czy też akurat trochę niewytłumaczalny dół Kobayashiego na MŚ, który wydawał się być w świetnej formie w drugiej części sezonu. Ale tak czy inaczej medal był. Kamil idealnie trafił z formą na TCS i on już jest na takim etapie kariery, że tylko takie pojedyncze imprezy powinny być dla niego cele. Ogólnie jego sezon był nierówny, były lepsze i gorsze momenty. Był to męczący dla niego sezon, cały czas z czymś się zmagał, czegoś szukał. Ta końcówka zwłaszcza była wyczerpująca, zwłaszcza mentalnie, dobrze że na koniec była chwila radości spowodowana podium generalki, może to go natchnie pozytywnie na okres przygotowawczy. Wszakże, my tu się już udajemy się na długi rozbrat ze skokami, a zawodnicy już za moment zaczną następny cykl i przygotowania do kolejnego sezonu. Bardzo średni sezon ma za sobą Dawid, ostatni taki naprawdę udany konkurs to on miał w Ga-Pa, potem pojedyncze skoki były udane, ale ogólnie wypadał przeciętnie i widać, że czegoś tam brakowało, dużo dyskusji o warunkach. Wiadomo było, że poprzedniego sezonu raczej nie powtórzy, bo to był zdaje się jego maks, ale spodziewałem się więcej. Cały czas jest w czołówce, ale technicznie przede wszystkim było gorzej, co może martwić. Żyła to wiadomo, nieobliczalny zawodnik, ale on akurat z tym złotem i kilkoma podiami ma sezon jak najbardziej udany. Co do reszty, zaplecze zrobiło krok do przodu, lepiej to wyglądało niż w tamtym sezonie, oby było jeszcze lepiej.

@pogromca januszy Złoty Kubacki

Tutaj bezkonkurencyjny okazał się Robert Johansson, pewnie zwyciężając przed Forfangiem i Stochem. Może dlatego tak mu humor dopisuje? ;)
Wręczający nagrodę Dawid Kubacki skromnie przyznał, że "uczeń przerósł mistrza" i od przyszłego roku nagroda powinna nazywać się "Złoty Johansson". Sam laureat przyznał jednak, że jego wyczyny bledną przy awansie Dawida na MŚ w Seefeld i powinien on dożywotnie pozostać patronem tejże klasyfikacji.
Johansson pewnie zwyciężył też w klasyfikacji nagrody im. GDDKiA dla najbardziej nierównego (wyboistego) skoczka sezonu. Niestety, zapewne z obawy przed koronawirusem nie przyjechała do Planicy żadna delegacja z polskiego ministerstwa - jedynie ograniczono się do skromnych gratulacji na Twitterze i zapewnienia, że nagroda zostanie wręczona w najbliższym możliwym terminie.

@dervish

Płacze zawsze będą. Na tym forum szczególnie ich sporo, a niby piszą ludzie, co się skokami interesują, a zatem powinni choc trochę rozumieć zasady. A przed telewizorami zasiada widownia, która w większości rozumie tylko jeden parametr - długość skoku. I właśnie z myślą o nich i o wiecznych płaczkach ze skijumping pisałem o przemyśleniu wysokości rekompensaty za belkę jako PROPOZYCJI DO PRZEMYŚLENIA, nie jako MUST BE. Podobne noty przy kilkumetrowej różnicy przełknie każdy, przy 20 metrowej różnicy już nie. Jeśli skoki mają przetrwać, nie mówiąc już o rozwoju, a nie zwijać i pozostać dyscypliną niszową, jak curling, pokazywaną tylko przy okazji Igrzysk Olimpijskich, albo jak bandy, które kiedyś było niemal równe popularnością hokejowi, także w Europie Środkowej, a dziś prawie nikt nie wie, co to za gra - wymagają przepracowania całej koncepcji. Koronawirus przeorze świat technologicznie, organizacyjnie, biznesowo, także sportowo, bo sport to biznes, a robienie z niego profesjonalnego widowiska telewizyjnego kosztuje sporo. Jak pozostanie po staremu - skonczy się streamem z kamerek przemysłowych na fanpage'u. Wiem, że dla 99,9% obecnej ludzkości ( w tym tutejszych forumowiczów) jutro to tak odległa przyszłość, że nie warto sobie zaprzątać nią głowy. A tu trzeba myśleć i przewidywać na rok, 10 lat naprzód, co przekracza zakres pojęciowy. A efektem są po upływie miesięcy i lat - masowe frustracje po odkryciu własnej ręki grzebiącej w nocniku. Nie: jest dobrze, nie: step-by-Pertile-step, ale Plan A-by-Plan B-by-Plan C -... - by-Plan Z

@dervish

Dlatego, że otrzymujemy kuriozalne sytuacje, w których Pavlovcic, aby pokonać Giegera musi skoczyć 260 metrów. Zmiana belki powinna być ostatecznością i dokonywana tylko i wyłącznie w momencie gdy mamy wybór, albo skaczemy od nowa albo zmieniamy. Nie może to być zabawka, którą się wachluje co chwile bo wyniki stają się śmieszne, tym bardziej, że nie jest to narządzie doskonałe i punkty rekompensaty nie oddają w 100% zysku/straty zawodnika. Co więcej inaczej zmiana belki przekłada się na odległość przy wietrze w plecy, a inaczej przy wietrze pod narty.

Reasumując zmiana wysokości najazdu powinna być ostatecznością, a jury powinno dążyć do rozegrania całych zawodów przy równych warunkach dla każdego, obejmuje to także długość najazdu. Oddanie tego mechanizmu w ręce trenerów to zwykły zabieg zdejmujący presję z jury i niczemu innemu nie służy.

Ogólnie to był dobry sezon lub nawet bardzo dobry. Problemem jest przyzwyczajenie do sukcesów i takie wygranie TCSu, MŚ już nikogo mocno nie grzeje.
4 wygrane na 25 konkursów
18 miejsc na podium w 25 konkursach
A w Tagile nie było 1 składu więc można powiedzieć, że to wszystko na 23 konkursy PŚ.
Medal MŚwL w drużynie był
TCS 1 i 3 miejsce !
MŚ złoto Żyły i brąz w drużynie.
3 miejsce Stocha w PŚ

Wygląda to dobrze i mogłoby tak być co sezon.

@ZXCVBNM_9999

Zapomniałeś o reanimacji naszego zaplecza? To jest wielki sukces.
Dla wielu miernikiem jakości pracy trenera nie są sukcesy indywidualne tylko osiągnięcia całej grupy. Dla wielu podstawowym wskaźnikiem jest tu PN który dla kibica ma znaczenie marginalne ale to właśnie PN jest wyznacznikiem. Porównujesz wynik w PN sezon do sezonu i widzisz czy jest postęp czy regres. To samo jeżeli chodzi o zaplecze. Jeszcze do niedawna diagnozowaliśmy całkowity upadek naszego zaplecza kontynentalnego. Dziś jesteśmy kontynentalną potęgą.

KLASYFIKACJA "TYLKO PODIUM"

Pozwoliłem sobie stworzyć klasyfikację wszech czasów skoczków narciarskich, uwzględniając tylko miejsca na podium w konkursach i turniejach. Za miejsce na podium przyznałem klasycznie 100,80 i 60 punktów, ale użyłem „wagi” poszczególnych osiągnięć. Oczywiście przyznane mnożniki (wagi) są moją subiektywną oceną wartości osiągniętych miejsc na podium.
Poszczególne przyjęte przeze mnie mnożniki prezentują się następująco:
KK=7; I.O.=6; MŚ=5; TCS=4; MŚL=3; T.N. (turniej nordycki)=2; LGP=2; RAW=2; W5/P7=1,5; konkurs PŚ=1; konkurs LGP=0,5.
Na przykładzie osiągnięć Kamila Stocha wygląda to tak: KK: 2-1-3 = 3220 pkt; I.O.: 3-0-0 = 1800; MŚ: 1-1-0 = 900; TCS: 3-0-0 = 1200; MŚL: 0-1-0 = 240; LGP: 0-3-1 = 600; RAW: 2-1-0 = 560; W5: 1-0-0 = 150; P7: 1-0-0 = 150; PŚ: 39-22-18 = 6740; LGP (konkurs): 11-7-7 = 1040. RAZEM MIEJSCA NA PODIUM: 63-36-29 (128 miejsc na podium w turniejach i konkursach) i RAZEM 16600 punktów.
KLASYFIKACJA PREZENTUJE SIĘ NASTĘPUJĄCO:
1. AHONEN 20300 52-62-43
2. MAŁYSZ 19080 67-42-39
3. SCHLIERENZAUER 17050 75-36-23
4. NYKAENEN 16660 57-27-15
5. STOCH 16600 63-36-29
6. WEISSFLOG 15150 42-28-26
7. AMMANN 14820 32-37-34
8. MORGENSTERN 13600 42-44-35
9. GOLDBERGER 12590 28-38-29
10. KRAFT 11380 29-31-30
11. SCHMITT 9610 33-20-19
12. PREVC 9280 27-24-21
13. FELDER 8820 28-18-15
14. KASAI 8130 21-17-44
15. VETTORI 8000 18-21-23
16. HANNAWALD 7980 24-21-11
17. FREUND 7790 28-20-17
18. WIDHOELZL 7720 30-22-19
19. FUNAKI 7700 22-19-17
20. KOGLER 6860 16-15-13
25. KOBAYASHI 5630 28-9-9
29. GEIGER 5040 13-14-11
30. WELLINGER 4980 9-21-13
37. KUBACKI 4300 20-10-16
42. EISENBICHLER 3740 4-13-11
43. TANDE 3600 8-13-11
45. ŻYŁA 3200 4-15-18

Do pokonania Nykaenena brakuje Kamilowi tylko jednego stopnia na podium. Nieważne jak będziemy patrzeć na historię skoków, Kamil Stoch jest w ścisłej czołówce najwybitniejszych i oby chciało mu się jeszcze trochę poskakać !

@Pavel

A może jakieś merytoryczne argumenty na poparcie tych Twoich tez odnośnie zmiany belki bo póki co to są to dla mnie populistyczne wymysły w dodatku nielogiczne no bo jeżeli zmiany belek mają wypaczać rywalizację to dlaczego tylko Horn z nich korzysta, przecież jezeli to takie korzystne to powinni wszyscy?
Ustawienie belki może wypaczyć rywalizacje tylko w dwóch przypadkach: jeżeli jest ona ustawiona zbyt nisko albo zbyt wysoko w stosunku do panujących warunków i możliwości zawodnika. W jednym przypadku skoczek spadnie na bulę w drugim przeskoczy skocznię.

Olek nadal za bardzo spina się w PŚ. Ta zima też była najlepsza dla niego. Na plus, bo było kilka fajnych wyników w PŚ i PK. Ale jest też niedosyt, bo ile to razy w treningach było super a w konkursie nawet nie było drugiej serii.
Paweł najlepszy sezon. Na niego liczę w kontekście przyszłych lat. Mam nadzieję że będzie się rozwijał. W tym sezonie pokazal że potrafi punktować.
Maciek, Stefan i Tomek też punktowali. Kot nadal pogubiony i się męczy. PK to aktualnie jego poziom. Hula punkty w Wiśle a później przez długi czas dołek. Aż na koniec zimy fajna forma. Przyszły sezon może być jego ostatnim więc trzymam kciuki że coś dobrego jeszcze zdziała. Tomek zrobił progres w porównaniu do zeszłej zimy. Zdobył punkcik PŚ, regularnie punktował w PK. Była nawet wygrana w PK. Lato zapowiadało więcej, ale i tak cieszy postęp.
Dalej jest juz dramat, bo nasi młodzi skaczą padakę. Krzak dwa konkursy na plus czyli pierwsze punkty PK w Engelbergu i podium FC. Liczę, że zostawią go w kadrze i pozwolą przetrenować cały sezon na spokojnie pod okiem dobrych trenerów.
Z juniorów najlepiej wypada najmłodszy Habdas. O reszcie nawet się nie wypowiadam. Juroszka chyba zjadła presja będąc w kadrze Dolezala.
Jestem ciekawy go trafi do głównej kadry na przyszły sezon. Juroszek, Gruszka, starszy Jojko kończą wiek juniora. Z jednej strony szkoda byłoby ich stracić, ale czy dla wszystkich znajdzie się miejsce.

To był bardzo udany sezon dla naszych skoczków. Nie ma co narzekać. Równie dobrze może to być ostatni sezon obfitujący w aż tyle sukcesów naszych skoczków. Nie da się ukryć że trzon naszej kadry jedzie już trochę na oparach. Coraz trudniej będzie powtarzać tak wspaniałe sukcesy. I tak jestem zdziwiony, że tak wiele z tego sezonu wyciągnęliśmy.
Kamil z wygraną w TCS i 3 miejscem w PŚ. To jak na ten wiek wspaniały wynik. Do tego zrównanie się z Malyszem w wygranych w PŚ. Oczywiście chciałoby się wiecej. MŚ totalnie zawalone, a końcówka sezonu to już porażka totalna. No ale i tak można być zadowolonym że Stoch pokazuje od czasu do czasu swój geniusz na skoczni.
Piotrek z mistrzostwem świata i 7 miejscem w PŚ. Myślę że najlepsza zima dla Żyły. On naprawdę jest długo wieczny i myślę że może nas jeszcze zaskoczyć. Za tą zimę ogromne brawa.
Dawid zima gorsza niż poprzedna, ale to nadal czołówka światowa. Martwi trochę technika lotu i zawalanie drużynówek. To największe minusy.
Andrzej bardzo dobry życiowy sezon. Nasze objawienie sezonu. Nikt chyba nie myślał że przebojem wskoczy do naszej drużyny i będzie tak mocnym punktem. Mówiło się o Klemensie czy Tomku przed sezonem a to Andrzej zaskoczył. Mam tylko nadzieje że to nie jedno sezonowy wyskok.
Kuba powrócił do żywych po słabej zeszłej zimie. Uważam że ta była całkiem dobra. Ale oczekiwania co do niego rosną. Oby to szło we właściwym kierunku.
Klemens najlepsza zima. Niby na plus, ale jednak nadal to jest poziom nie zadowalajacy. Myślałem że będzie lepiej po tym dobrym otwarciu w Wiśle i Ruce. No ale trzeba się cieszyć że się przełamał, bo skakał najlepiej od 2015 roku.

Było zastanawianie się czy Granerud będzie miał lepszey procent wygranych niż Małysz a skończył na 11/25 wygranych mając 44% co mu daje dopiero 7 miejsce w historii.

2 wygrane mu uciekły. W Lahti upadek po rekordowym skoku i w Rasnovie przed DSQ. Miałby 13/52 i 52 % co dałoby mu 2 wynik za Małyszem 52,4%

@kaccper22

1988/1989, 2000/2001, 2017/2018

@Xenkus

Wraz z wiekiem kryzysy będą coraz większe. Od tamtego czasu kiedy Stoch narzekał na brak skutecznych recept od Horna minęły dwa lata.

@pogromca januszy Betonowy Uhrmann

Tutaj również rozstrzygnięcie nastąpiło rzutem na taśmę, a główną statuetkę wygrał... zdobywca KK, Halvor E. Granerud. Zdecydował dzisiejszy spadek o 11 miejsc w drugiej serii (złośliwi i teoriospiskowcy twierdzą, że było to celowe zagranie - ale dowodów nie ma). Drugie miejsce przypadło Martinowi Hamannowi, a trzecie Domenowi Prevcowi.
Wynik może być niespodzianką, ale pamiętajmy, że Halvor zaliczył największy spadek w sezonie, z 1. miejsca na 29. po dyskwalifikacji w Rasnowie.
Michael Uhrmann, który oczywiście wręczał statuetkę, był zaszczycony i mile zaskoczony, bo - jak stwierdził - "spodziewał się wręczyć ją jakiemuś chimerycznemu średniakowi, a nie zwycięzcy generalki PŚ". Laureat nagrodę przyjął z uśmiechem na ustach, a poproszony o komentarz powiedział, że to dla niego żadna ujma i cieszy się, że jego nazwisko pojawiło się więcej niż przy jednej okazji - niemniej postara się, by w przyszłości drugie serie były nieco lepsze.

Zaskoczenia sezonu:

1. Halvor Egner Granerud - Niegdyś dobry, ale nierówny zawodnik, który przed rokiem przechodził kryzys, a teraz ma KK.
2. Andrzej Stękała - Jeszcze rok temu szorował po buli, a teraz jest przed Kraftem w generalce.
3. Bor Pavlovcic - Mało znany dotąd zawodnik, który zaskoczył na początku sezonu i po słabszych występach był jeszcze lepszy.
4. Anze Laniszek - Już rok temu stanął na podium, ale do czołówki jeszcze mu brakowało. W tym sezonie skakał świetnie.
5.
5.Martin Hammann - Dotąd średniak, który przez cały sezon skakał solidnie, okazując się lepszym od Schmida, czy Freitaga.
6. Mikhail Nazarov - Rosjanin od TCS skakał solidnie, gdyby nie opuścił kilku zawodów, byłby wyżej w generalce.
7. Gregor Deschwanden - Szwajcar godnie zastąpił kontuzjowanego Peiera.
8.Mackenzie Boyd-Clowes - Kanadyjczyk dwa razy był w Top 10, dałbym go wyżej, gdyby nie nierówność w skakaniu.
9. Artti Aigro - Jak na zawodnika z nizinnego kraju bardzo dobry sezon.
10. Klemens Murańka - Najlepszy sezon Polaka, choć dość nierówny.

@Xenkus

Fatalną formę to Stoch już miał na MŚ tylko tam skocznie były mniejsze to nie było aż takiej przepaści między nim a resztą.

@dervish

Trochę sobie jednak z kryzysem u Stocha poradził, bo jednak kryzys Stocha u Horngachera to 2 dziesiątka. Niby też słabo, ale jak się porówna z tym co się działo teraz, że Stoch nie wchodził do 2 serii to była rewelacja. I jednak Stoch zaliczył wtedy znacznie lepsze MŚ, był tam w dobrej formie, może nie rewelacyjnej ale naprawdę dobrej, 5 miejsce na dużej skoczni, i mimo wszystko wywiózł medal indywidualnie z normalnej skoczni.

@acka

Co zrobić, żeby urozmaicić drużynówki w PŚ? To jest bardzo proste. W jednej ekipie skacze po trzech zawodników. Dzięki temu możemy obserwować po dwie drużyny z danego kraju. Stąd też idący w górę Rosjanie np. czy być może kiedyś Szwajcarzy, byliby w stanie o coś powalczyć w przyszłości. Poza tym tworzymy według rankingu PŚ drużynę "Reszty Świata" ze skoczków egzotycznych typu np. Aigro, Boyd - Cloves, Zografski.

Do finału, czyli drugiej serii awans uzyskałoby 10 najlepszych drużyn. Proste? Proste. I przy okazji byłaby to okazja do dokonania przeglądu kadr dla trenerów, jeśli mieliby chwilowo nadmiar bogactwa.

KLASYFIKACJA 1979-2021

Poniżej klasyfikacja PŚ 1979-2021. Za miejsce w klasyfikacji generalnej na koniec sezonu przyznawane są punkty tak, jak za pojedynczy konkurs. W tabeli kolejno: miejsce w klasyfikacji, zawodnik, narodowość, podia w klasyfikacji generalnej, PUNKTY, liczba sezonów zakończonych w pierwszej trzydziestce:
Z S B

1 AHONEN J. FIN 2 2 4 854 16
2 MAŁYSZ A. POL 4 0 1 713 14
3 STOCH K. POL 2 1 3 624 15
4 NYKAENEN M. FIN 4 1 0 616 10
5 SCHLIERENZAUER AUT 2 3 0 596 10
6 WEISSFLOG J. GER 1 2 0 590 13
7 GOLDBERGER A. AUT 3 0 1 578 13
8 KASAI N. JAP 0 0 2 573 24
9 AMMAN S. SUI 1 2 1 569 18
10 MORGENSTERN T. AUT 2 0 1 526 12
11 VETTORI E. AUT 0 3 1 508 13
12 FELDER A. AUT 1 1 4 498 11
13 KRAFT S. AUT 2 1 1 470 8
14 SCHMITT M. GER 2 1 0 417 12
15 PREVC P. SLO 1 2 0 406 11
16 NIKKOLA A.P. FIN 1 1 0 401 10
17 WIDHOELZL A. AUT 0 1 2 400 12
18 FREUND S. GER 1 1 1 370 8
19 THOMA D. GER 0 1 2 367 10
20 HAUTAMAEKI M. FIN 0 0 2 365 12
21 KOGLER A. AUT 2 1 1 364 5
22 BARDAL A. NOR 1 1 0 352 9
23 HANNAWALD S. GER 0 2 0 326 7
24 KOFLER A. AUT 0 0 1 323 12
25 LJOKELSOEY R. NOR 0 2 0 321 13
26 HOELLWARTH M. AUT 318 13
27 FUNAKI K. JAP 0 1 1 285 9
28 PLOC P. CZE 0 1 1 279 8
29 LOITZL W. AUT 0 0 1 278 15
30 PETERKA P. SLO 2 0 0 272 6
31 BULAU H. CAN 0 1 2 267 7
32 PARMA J. CZE 261 11
33 JACOBSEN A. NOR 0 1 0 259 7
34 FREITAG R. GER 0 1 0 240 8
35 ULAGA P. SLO 0 0 1 231 7
36 NEUPER H. AUT 1 1 0 230 3
37 HORNGACHER S. AUT 230 9
38 KRANJEC R. SLO 219 13
39 KOBAYASHI R. JAP 1 0 1 217 4
40 KOCH M. AUT 213 9
41 PUIKKONEN J. FIN 213 9
42 ROMOEREN B. NOR 0 0 1 205 8
43 SOININEN J. FIN 205 7
44 OPAAS V. NOR 1 0 0 201 6
45 ŻYŁA P. POL 200 9
46 EISENBICHLER M. GER 0 1 0 198 6
47 BREDESEN E. NOR 1 0 0 196 5
48 UHRMANN M. GER 195 12
49 CECON R. ITA 0 1 0 193 10
50 KUETTEL A. SUI 0 0 1 188 7
51 HARADA M. JAP 188 9
52 TANDE D.A. NOR 0 0 2 185 4
53 HAYBOECK M. AUT 183 8
54 BERGERUD P. NOR 182 6
55 JANDA J. CZE 1 0 0 181 8
56 SAKALA J. CZE 0 1 0 179 6
57 GEIGER K. GER 0 1 0 178 6
58 OKABE T. JAP 178 6
59 ITO D. JAP 174 12
60 KUBACKI D. POL 170 6
61 JOHANSSON R. NOR 162 5

@dervish

Wiek wiekiem, Doleżal ma fajne osiągnięcia, ale...
Dalej opiera się to na 3 skoczkach zasilanych 4 na jeden sezon. Tak jak mówię, oczekuję, że wreszcie czwórka z rocznika 94-95 będzie mieć wysoką i stabilną formę by tworzyć zastępstwo za tą 3. Oprócz tego wzrost formy Wąska i Pilcha by się przydał. Aczkolwiek to zadanie dla obu trenerów (Doleżal, Maciusiak) do którego wykonania sporo brakuje.

@Pavel

Co tam odjechanego? Może przypomnisz nam wszystkim swoje przedsezonowe oczekiwania i typy odnośnie PŚ, PK, zaplecza i w ogóle? Zobaczymy czy rzeczywistość okazała się lepsza czy gorsza, a może fatalna albo rewelacyjna w stosunku do oczekiwań. ;)

ktoś jest w stanie powiedzieć kiedy (i czy w ogóle) zdarzył się sezon w którym żadnego konkursu nie wygrał Austriak?

I jeszcze o zasięgu skoków. Ciągle tylko 6 krajów liczy się w grze, a średnio najwyżej 9 potrafi wystawić drużynę. W takiej sytuacji po co na siłe odrzucać 1 ekipę po I serii? 4 skoki więcej w drugiej serii tak bardzo wydłużą zawody? Trochę bez sensu. Jak jest 12-14 zespołów - to inna sprawa. Niby skoki w Rumunii czy Estonii lekko drgnęły, ale Finlandia, Francja, Włochy, Korea, Kazachstan dołują, Kanada, USA, Turcja, Ukraina drepcą w miejscu. Kojonkoski od ładnych paru lat męczy się z Chińczykami i nie wiadomo, czy uda mu się cokolwiek z nich wycisnąć na ich własne Igrzyska, nawet jeśli Partia sypnęła mocno kasą na obiekty i szkolenie. Bilans "rozwoju" wychodzi ciągle ujemnie. Może warto rozważyć dopuszczanie do drużynówek ekip ponadnarodowych, mieszanych. Skoro do Planicy przyjeżdża 68 skoczków, to niech się pobawią więcej. Może USA z Kanadą, Francuzi z Estonią, Kazachowie z Ukrainą - lub inne układy, w zależności od tego, kto przyjedzie na weekend z drużynówką - i jak się dogadają federacje krajowe. To PŚ, nie mistrzostwa, czy Igrzyska, gdzie narodowość gra rolę - w innych dyscyplinach są teamy międzynarodowe. Rywalizacja na co dzień byłaby atrakcyjniejsza - dla krajów z II i III ligi skokowej.

@Xenkus

Zapominasz o tym ze nasi Mistrzowie sie starzeją. Horngacher także w ostatnim sezonie swojej pracy miał do czynienia w końcówce a w zasadzie to w całej drugiej czesci sezonu z kryzysem u Kamila z którym nie bardzo sobie radził. Lata upływają i coraz trudnie bedzie Kamilowi utrzymywać wysoką forme przez cały sezon.
Należy sie spodziewać że Kamil, Dawid i Piotr raczej bedą celowali w pojedyńcze cele w sezonie niż nastawiali sie na sukcesy w generalce. Lepiej zabłysnąć w jednym czy dwóch miejscach w sezonie niż przez cały sezon być w równej ale nie błyskotliwej formie i zająć jakieś wysokie ale nie eksponowane miejsce w generalce.

Od czasu kiedy Horn zaczął prace z Polakami minęło 5 sezonów - to szmat czasu biorąc pod uwagę wiek naszych liderów.

@erytrocyt_ka

No ciekawa ale już chyba o niej wszyscy słyszeli bo ta wypowiedź była opublikowana chyba 2 dni temu. Wczoraj na onecie było jeszcze ciekawsze bo odpowiedź Doleżala i Małysza na to.

Doleżał wyśmiał Kota mówiąc że nie jest żadnym ekspertem a Małysz też zdziwiony i mówi że Maciuś mu chyba głupot nagadał bo w PZN wszyscy są zadowoleni z doktora Piernicza

@pogromca januszy

PS.:
Marius Lindvik wygrał także klasyfikację nagrody Planica L - jednak także jej nie odebrał (z rąk Petera Žonty). Ponownie "zastąpił" go tutaj Robert Johansson, któremu jak widać humor dzisiaj dopisuje...

@dervish

Są też minusy w pracy Doleżala, o nich nie wspomniałeś, chociaż tutaj trzeba przyznać, że w pracy każdego szkoleniowca można znaleźć minusy. Nie mniej:

- Rozsypany Stoch od Titisee 2 i w zasadzie do końca sezonu Dolezal nie potrafił mu pomóc(były jedynie pojedyncze wyskoki), i wręcz fatalna forma w Planicy, i tu trzeba dodać, że Doleżal mówił ciągle o jakiś pomysłach, a Stoch po ich wdrożeniu skakał jeszcze gorzej.
- Od pewnego momentu średni Kubacki, który nie potrafi wskazać czy skok był dobry czy nie, niepowodzenia zrzuca na warunki
- Gdzieś tak po TCS Stękała zaczął dołować, z wyskokami w Polsce.
- Ogólna kiepska forma w Planicy

Są to naprawdę wielkie minusy. Jak dla mnie ciągle Horngacher>Doleżal.

@pogromca januszy Kryształowa Bula

...czyli nagroda za zwycięstwo w klasyfikacji Zwisłych Orłów.
Wygrał rzutem na taśmę Marius Lindvik (7-1-0), wyprzedzając Yukiyę Sato (6-1-2) i Kamila Stocha (3-1-3). Niestety laureat nie pojawił się na ceremonii wręczenia nagrody - jednak Eddie "Orzeł" Edwards, który ową statuetkę wręczał (tak jak w piątek nagrodę Dzbana Sezonu), nie został z nią jak Himilsbach z angielskim: nagrodę w imieniu kolegi z kadry odebrał Robert Johansson, który zadeklarował, że jeśli Marius nie zechce jej przyjąć, on sam ją sobie zachowa. Wąsacz z "Orłem" zrobili sobie kilka pamiątkowych selfików.
Lindvik wygrał też klasyfikację Impostorów, z 4 zwycięstwami - tutaj jednak nagrody rzeczowej nie przewidziano; może za rok coś się wymyśli.

Tymczasem przechodzimy do kolejnych rozstrzygnięć, przed nami klasyfikacja Betonowego Uhrmanna i Złotego Kubackiego. Nagrody wręczają patroni obu rankingów!

Niezbyt dobre zakończenie sezonu, ale nie można narzekać, w ogólnym rozrachunku sezon okej

2 w PN, 3 Kamila w PŚ to też jednak spore osiagnięcia. Problem w tym, że nawet, jeśli Austriacy wypadli przeciętnie, to ławkę rezerwowych mają obok Słoweńców najdłuższą i najbardziej perspektywiczną. Japończycy w sumie też niezła, a przynajmniej liczna, podobnie Norwegowie, nieco gorzej Niemcy. Najgorzej u nas, bo parę osób na krzyż i tylko stamtąd, gdzie o rzut beretem jest jakaś skocznia. Taki Paschke. Facet z Monachium, do Ga-Pa miał tyle samo kilometrów, co z Krakowa do Zakopca, czy z 3-milionowej Aglomeracji Śląskiej do Szczyrku i Wisły. U nas jakoś Krakusów i Katowiczan w skokach nie widać...

@dervish

Masz jakiś etat PRowca Dolezala czy za friko tak słodzisz? :) Rozumiem, statystyki, podsumowanie, ale te peany pod koniec wpisu są już mocno odjechane :)

Rozczulił mnie Komentator W Wolnej Chwili Prezes, sugerując, że najlepszy na powrót do formy jest odpoczynek z koronawirusem, niż odpoczynek na zdrowo. Czyli niedobrze się stało, że nasi nie zachorowali, inaczej skakaliby jak Geiger czy Granerud w drużynówce i pierwszej serii? Doleżal popełnił błąd, że nie włączył kontrolowanegp zakażenia do metod treningowych?... Oj Apollo - Nikodemie Dyzmo vel Stanleyu O'Grodnicku. Zniknij z TV, weź się za zaplecze skoków, reanimację biegów i alpejskiego albo złóż dymisje, niech sekretarz generalny kieruje PZN legalnie, a nie zamiast Ciebie

@Seba Aka Krzychu

Dzięki, poprawiłem.

@firefly

Po tym jak prezentował się Stoch na MŚwL to wątpię żeby w Niżnym coś dobrego wyskakał

@Maradona

Co ciekawe zespołowo wyglądało to znacznie lepiej. W konkursach drużynowych zajmowali miejsca 1, 1, 4 i 3 i licząc jedynie drużynówki byli najlepsi w stawce.

Ich sezon uratowały MŚ w Oberstdorfie. Złoto Krafta i srebro drużyny przykrywają tę przeciętność, którą prezentowali na przestrzeni sezonu.

Warto też nadmienić, że w Wiśle na inaugurację PŚ wyglądali dobrze, a mocno wyhamowały ich sprawy około covidowe. Kraft wrócił dopiero na TCS.

@Maradona

Huber w PŚ jest 12, a nie 13.

@Maradona

A mimo to sezon nie był dla nich tak zły. Złoto Krafta, srebro drużyny na MŚ i kilka miejsc na podium konkursów drużynowych

Niestety przyszłość polskich skoków nie wygląda zbyt ciekawie. Wszystko na to wskazuje, że Stoch najprawdopodobniej w przyszłym sezonie, w którym wypadają IO zakończy karierę w wieku 35 lat. Istnieje również prawdopodobieństwo, że Żyła również (chociaż tu nie mam takiej pewności). W najbliższych kilku sezonach naszym numerem jeden zostanie Dawid Kubacki. Skoczek, którego szczytem możliwości jest stawanie na podium od czasu do czasu. Nie jest to żaden seryjny zwycięzca, ani dominator. W dalszej kolejności będziemy mieli Stękałę i Wolnego, którzy mają potencjał na chwilę obecną na meldowanie się co najwyżej w czołowej dziesiątce. Z tą dwójką wiążę największe nadzieje, jednak nie wróżę im kariery w stylu Stocha. Dalej mamy dwa beztalencia, czyli młodzieńca Murańkę i buloklepa Znioszczoła. Z nich nic już nigdy nie będzie i nie warto się nad nimi dalej rozwodzić. Wielką niewiadomą pozostają Wąsek oraz Pilch. Ale nawet gdyby przynajmniej jeden z nich osiągnął wysoki poziom, drużynowo nie będziemy się liczyć w przyszłości. Powoli dobiega końca prawdopodobnie najlepszy okres polskich skoków w historii. Wszystko na to wskazuje, że z brakiem wyników spadnie zainteresowanie, a co za tym idzie odejdą sponsorzy i cala dyscyplina w Polsce pogrąży się w jeszcze większej zapaści. Co najgorsze, Polska może pociągnąć światowe skoki za sobą. Polska to ogromny element całej dyscypliny i jej brak będzie na pewno zauważalny, bowiem kibice z Polski stanowią lwią część widowni PŚ.

Porównanie ostatnich sezonów (tych rozegranych w nowej rzeczywistości budżetowej) pod względem liczby miejsc w top 10 konkursów PŚ.


2020/21 Doleżal
lista polskich skoczków którzy w obecnym sezonie (25 konkursów indywidualnych) zaliczyli TOP 10 konkursu PŚ.

Piotr Żyła x 15
Dawid Kubacki x 14
Kamil Stoch x 12
Andrzej Stekała x 7
Klemens Murańka x 2
Jakub Wolny x 2
Paweł Wąsek x 1
Aleksander Zniszczoł x 1
----------------------------------
Razem: 8 skoczków 54 miejsca w top 10.
Średnio: 54/25=2.16 skoczka w top 10 na konkurs.

Posumowanie:
2016/17 Horngacher : 26 konkursów ind. 5 skoczków 50 miejsc w top 10, średnia: 1.92 miejsca/konkurs
2017/18 Horngacher : 22 konkursy ind.... 5 skoczków 40 miejsc w top 10 , średnia: 1.82 miejsca/konkurs
2018/19 Horngacher : 28 konkursów ind. 4 skoczków 58 miejsc w top 10, średnia: 2.07 miejsca/konkurs
2019/20 Doleżal........ : 27 konkursów ind. 3 skoczków 49 miejsc w top 10, średnia: 1.81 miejsca/konkurs
2020/21 Doleżal.........: 25 konkursów.ind. 8 skoczków 54 miejsca w top 10, średnio: 2.16 miejsca w top 10 na konkurs.



P.S.
Mimo słabszej dyspozycji w Planicy (poniżej średniej sezonowej) jeżeli chodzi o statystyki miejsc zajmowanych przez Polaków w top 10 konkursów PŚ cały czas mamy do czynienia z najlepszym sezonem w historii polskich skoków .

Jest to jedna z wielu statystyk ukazujących ten sezon jako najlepszy w historii polskich skoków i to pod dwoma wzgledami:
- liczby Polaków którzy zaliczyli top 10 konkursu PŚ - 8
- średniej liczby miejsc w top 10 konkursu PŚ - 2.16

Dodac do tego 11 reprezentantów Polski ktorzy zdobyli w tym sezonie punkty PŚ i 2 miejsce w PN, pozamiatanie rywali w TCS, brąz drużynowy na MŚL i MŚ oraz złoto Piotra Żyły na MŚ.

To wszystko pokazuje ogrom dokonań kadry Dolezala i pokazuje skuteczność pracy jego sztabu. Mimo kiepskiej końcówki sezon jako całość należy ocenić jako bardzo dobry w wykonaniu Polaków.

Jak bardzo dobry był ten sezon może świadczyć porównanie osiągnięć i zdobyczy z celami i oczekiwaniami przedsezonowymi - które w większości przypadków wypada rewelacyjnie.

@Qrls

Mi się wydaje, że Granerud w czołówce będzie jeszcze bardzo długo i na pewno zgarnie jakieś trofeum.

Pod względem indywidualnych osiągnięć w PŚ jest to najgorszy sezon Austriaków w historii rozgrywania PŚ.

Jedynie 3 miejsca na podium - do tej pory najgorszy wynik pod tym względem mieli sezony 1983/84 oraz 1988/89 i wynosił on 4.
Żeby uwypuklić jak słaby to wynik - w 42 rozegranych do tej pory sezonach Pucharu Świata Austriacy jedynie 7 razy nie osiągnęli 10 miejsc na podium w jednym sezonie. W czasach Pointnera czterokrotnie osiągali ponad 30 miejsc na podium w jednym sezonie!

Brak wygranego konkursu - dopiero po raz 4 w historii, wcześniej 1988/89, 2000/01 i 2017/18.

Najwyżej sklasyfikowany Austriak w PŚ - Daniel Huber na 12 miejscu, co jest najgorszym wynikiem w ich historii i dopiero drugim przypadkiem, gdy zabrakło Austriaka w top 10 PŚ - 11 miejsce w sezonie 1983/84.

Zwisłe Mamuty

Cóż, widzę że prawowity fundator zastrajkował (w sumie mu się nie dziwię); dla pewności sprawdziłem też, czy znowu go nie dodałem przypadkowo do ignore list. A że nagrody rozdać trzeba, podejmę się tego zadania, bo w zanadrzu czeka nagroda za sezon.

Drużynówka (nie oglądałem, więc rozdaję na podstawie wyników, bez opisu)
ZM: Polska (cała drużyna)
Nom. 1: P. Prevc
Nom. 2: Jelar
Impostor - brak

Indywidualny:
ZM: Lindvik - nie podjął walki, zupełnie jak na MŚwL. Reprezentacja Francji już szykuje dla niego miejsce w kadrze.
Nom. 1 - Granerud - sił starczyło tylko na drużynówkę i pierwszy skok, w drugim włączył mu się tryb "późny Mateja". W efekcie zdobywca KK kończy sezon małym blamażem.
Nom. 2 - P. Prevc - skoki wzwyż niech lepiej zostawi ekspertom w tej dziedzinie (Kubackiemu i Schmidowi), bo jemu niespecjalnie przekładają się na skoki w dal.
Impostor - D. Prevc - cofnął się w czasie o 4 lata do epoki skoków z głową pod nartami, co na domowej skoczni efekty jednak przynosi.

Serio ktoś myśli że Polacy będą liczyć się w przyszłym sezonie? Niestety ale to jest już zmierzch Polskich skoków, nawet na horyzoncie nie ma kogoś wyróżniającego się

@Klaus Mitwoch

Ciemnota intelektualna twojej wypowiedzi przekracza granice wszechświata, wygrywa chyba ten co zgromadził najwięcej punktów, co kogo obchodzi kto miał jakie problemy. W takim razie może w Francja powinna oddać puchar świata Chorwacji bo tamci byli po trzech dogrywkach i byli bardziej zmęczeni? Twoje stanowisko to wstyd i żenada dla gatunku ludzkiego.

TAK UPADŁY POLSKIE SKOKI!
Żenujące odległe lokaty emerytów! TO KONIEC!

Okiem Kibica - Polacy w Planicy (P7, loty - część II)

II indywidualny:

Po niektórych chłopakach widać już niestety trudy kończącego się sezonu. Coś mi się wydaję, że ciężko było wycisnąć jeszcze coś ekstra z piątkowego skakania. Tym większe brawa za to, że mimo wszystko biało-czerwoni łatwo się nie poddali i walczyli do samego końca. Na plus Piotrek i Kuba.

Drużynowy:

Całościowo niestety trochę rozczarowanie - mimo końcówki sezonu liczyłem, że uda się naszym zebrać resztki sił by powalczyć o podtrzymanie serii miejsc na podium w tym sezonie w drużynówkach. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie Polacy będą równie mocni by dalej walczyć o wysokie lokaty w Pucharze Narodów. Indywidualnie na plus Andrzej zaś mały plus dla Piotra i Kuby.

III indywidualny:

Cóż... To ostatnia taka niedziela w tym sezonie, na następne takie emocję trzeba będzie poczekać do listopada. Czas zwijać żagle i do domów na zasłużony odpoczynek po tym trudnym sezonie naznaczonym licznymi perturbacjami. Bardzo cieszy fakt, że aż szóstka Polaków wystąpiła w dzisiejszym konkursie. Gratulację dla Kamila - po raz kolejny na podium generalki. Szczerze to nie mam już zbyt wysokich oczekiwań na przyszły sezon co do Niego - zdobył już praktycznie wszystko co można było zdobyć (i nie zmieni tego nić, nawet fatalna końcówka sezonu. Po prostu jest Legendą i basta!). Choć z drugiej strony ucieszyłbym się jeszcze chociaż z jednego zwycięstwa w konkursie oraz dwóch podium, ale to są tylko moje marzenia. On już nic nie musi, on tylko może. Świetną robotę wykonała również polska drużyna z tym drugim miejscem w Narodach. Poza tym gratulację dla wszystkich, którzy osiągnęli jakiś sukces w tym sezonie (m. in: dla Halvora Egnera Graneruda, Karla Geigera, Ryoyu Kobayashiego, Stefana Krafta, Markusa Eisenbichlera, Roberta Johanssona, Piotra Żyły czy reprezentacji Niemiec i Norwegii).

@erytrocyt_ka

Pan Kot jest zawiedziony tym, że syn skacze fatalnie i szuka winnych. A w zasadzie to M. Kot szuka winnych, bo jego ojciec nie jest dopuszczany do kadry i nie wie jak wyglądają plany szkoleniowe, a co za tym idzie informacje musi dostawać od kogoś z wewnątrz, od kogo, to chyba jasne.

Co więcej p. Kot nie jest osobą kompetentną, aby oceniać plany treningowe bo się po prostu na tym nie zna, jego rola w sztabie była inna, a teraz jest zwykłym działaczem.

@Seba Aka Krzychu

Przegranym to byłby gdyby w poprzednich sezonach był zawodnikiem czołówki, włączał się do walki o czołowe lokaty z pojedynczymi sukcesami. Ale zawodnik który w zeszłym sezonie był 62 w PŚ raczej potrafi docenić co osiągnął i na pewno nie patrzy na to jako niedosyt czy bycie przegranym w czymkolwiek. Po za tym nie jest wiekowym zawodnikiem i może jeszcze sporo osiągnąć w tej dyscyplinie.

@Lans Stoch jak zwykle na farcie

Powinien oddać to 3 miejsce Kobayashiemu który ma o wiele większy talent. Ale on tego nie zrobi - dziennikarze zadawali mu pytanie jak się czuje z tym ze "wygrał" RawAir przy złamanej nodze Layle rok temu to powiedział coś w stylu: "Gdyby kózka nie skakała..."

Wstyd.

Podczas sezonu dawałem tu różne zestawienia, które uważałem za ważne i rekordowe.
Zabawne, ale dzisiaj mamy też rekord, no rekordzik, 6 Polaków z punktami. Siódmy raz w tym sezonie i
28 w historii, więcej, to 6 razy punktowało 7 Polaków.

22. 28.11.2020 Ruka (Finlandia) miejsca: 2, 3, 9, 11, 12, 22 co dawało 224 pkt
23. 9.01.2021 Titisee-Neustadt (Niemcy) miejsca: 1, 3, 5, 7, 11, 28 co dawało 268 pkt
24. 24.01.2021 Lahti (Finlandia) miejsca: 11, 15, 16, 22, 23, 29, co dawało 74 pkt
25. 31.01.2021 Willingen (Niemcy) miejsca: 2, 4, 10, 18, 21, 27, co dawało 183 pkt
26. 6.02.2021 Klingenthal (Niemcy) miejsca: 2, 4, 6, 14, 21, 30 co dawało 199 pkt
27. 19.02.2021 Rasnov (Rumunia) miejsca: 2, 4, 5, 16, 19, 22 co daje 211 pkt
28. 28.03.2021 Planica (Słowenia) miejsca: 13, 15, 18, 20, 26, 29) co daje 67 pkt

Pierwsza kolumna - siedmiu, druga kolumna - sześciu punktujących Polaków, sezonami.

30 PŚ 2008/09 ... 1 ... 0
34 PŚ 2012/13 ... 1 ... 0
35 PŚ 2013/14 ... 1 ... 4
36 PŚ 2014/15 ... 1 ... 0
37 PŚ 2015/16 ... 0 ... 1
38 PŚ 2016/17 ... 0 ... 5
39 PŚ 2017/18 ... 0 ... 7
40 PŚ 2018/19 ... 0 ... 3
41 PŚ 2019/20 ... 0 ... 1
42 PŚ 2020/21 ... 2 ... 7
----------------------------------
razem ................ 6 ... 28

Jak przypatrzymy się temu zestawieniu, to w tej specyficznej kategorii, zakończony właśnie sezon był najlepszy
w historii. To taki może plasterek miodu dla marudzących misiaczków.

Wiem, że średnia wieku tutaj to ze 20 lat.

Ale żaden Schuster nie przyjdzie trenować Stocha. Musiałby mieć, jak sądzę, zapewnienie, że to na więcej niż jeden sezon. Wątpię, żeby ktoś takowe potrafił mu zagwarantować. Kolejna rzecz to wynagrodzenie. Opłacaj Dolezala, który jakby nie było zasłużył na podwyżkę, opłacaj Pernitscha, i co, i opłacaj do tego Wernera w czasach covidowych, gdzie przychodów brak w kasie. No świetnie.

Nie wspomnę już o tym, że Schuster odpoczywa dopiero 2 sezon, jeśli Widhoelzl nie osiągnie ponownie zadowalających wyników w PŚ/ Kraft nie będzie dostępny przez cały sezon na wysokich obrotach, to kadra Austrii może zostać Schusterowi zwyczajnie zaoferowana. Zdolnych skoczków tam nie brakuje. I starszych i juniorów. Co pokazuje PK i niższe ligi. Tak więc nie wiem, po co wychowawca Schlierenzauera miałby się wychylać poza chciejstwem tutejszej młodzieży.

@dervish

Obniżanie belki na życzenie trenera to zwykła zagrywka FISu mająca na celu zdjęcie presji z jury i spowodowanie braku roszczeń poszczególnych sztabów z powodu urazów wynikających ze zbyt wysokiego najazdu. W takim przypadku decydenci mają gotową formułkę "nie miej panie trenerze do nas pretensji obniżyć mogłeś sam". Taka zabawa belkami wypacza rywalizację i decyzja powinna należeć do jury.

@erytrocyt_ka

Nie chce mi się wkleić druga część - spróbuję.

"Teraz tak.. Co on będzie działał przeciwko przyjacielowi? Dla mnie to była trochę piąta kolumna Penitscha. BYliśmy mocno rozpędzeni, były świetne wyniki. Trzeba było zrobić jakoś tak, żeby nie doszlusowali następni i żebyśmy nie zrobili sobie na lata świetnej reprezentacji. Kiedy odeszliby najlepsi młodzi od razu wskoczyliby na ich miejsce. Trochę zaczyna mi to brzydko pachnieć. Doktora będzie oczywiście usprawiedliwiał Dolezal i Sobczyk. Powiedzą, że takie są plany. Romzawiałem jednak z innymi trenerami bardziej doświadczonymi. MOglibyśmy mieć więcj punktujących zawodników w PŚ, w bardzo dobrej formie. To by stworzyło wyższy poziom w kadrze. Tego nie było. Taki minus sezonu'

Teraz tak trochę na rozluźnienie ;D
Widzę, że już ktoś szybko uzupełnił wikipedię odnośnie Kamila. Dodał też kilka zdań w opisie sylwetki. Tylko zawsze mnie zastanawia jedna sprawa. Tylu tu aż za wielkich fanów a nikt nie pokusił się o stwierdzenie "jeden z najbardziej utytułowanych skoczków w historii tej dyscypliny"

Ciekawa wypowiedż Rafała Kota dla TVP Sport

"Według mnie sztab szkoleniowy za mało trenował z zawodnikami pomiędzy zawodami. Szczególnie chodzi o zawodników, którzy odstawali od naszej czwórki liderów. Z ciekawości rozmawiałem z osobami ze sztabu. Mieliśmy świetnie przygotowane obiekty w Szczyrku, Wiśle, Zakopanem. I co? Cały czas zawodnicy tłukli ćwiczenia na siłowni i sali gimnastycznej. Skoków brak. Wyjaśnili mi to. Plany treningowe robi i przesyła im doktor Harald Pernitsch. Rozmawiałem z wieloma trenerami, zawodnikami. Wszyscy mówili, że nie da się wyeliminować błędów poza skocznią. Trzeba iść i oddawać próby, niekiedy nawet na mniejszych obiektach. Tego zabrakło"
"Doktor trochę mi podpadł. Trzeba dodać jednak jego historię. Został ściągnięty na wyraźne życzenie Stefana Horngachera. Był jego bardzo dobrym znajomym. Zgodził się pracować z Polską. Miał świetne relacje ze Stefanem. Odnosiliśmy największe sukcesy w historii. Potem jednak Horngacher odszedł trenować >>do domu.

@cavalierjan19

Co jest paradoksalne, biorąc pod uwagę, że Austriacy wygrali dwie drużynówki w tym sezonie, a gdyby do Pucharu Narodów liczyły się tylko zawody zespołowe, to puchar padłby ich łupem.

Austria 1350
Niemcy 1200
Polska 1150
Norwegia 1150
Japonia 950
Słowenia 800
Rosja 200
Szwajcaria 200
Finlandia 200

Nie zdziwię się jak w przyszłym sezonie naszym liderem będzie ktoś z dwójki Stękała/Wolny.

Po raz pierwszy od sezonu 1983/1984 nie ma w czołowej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata żadnego skoczka z Austrii.

@Lans

Nie powiedizlabym, że Granerud jest przegranym tego sezonu, zdobył najważniejszą nagrodę, miał srebro na MŚwL, wygrał też ten miniturniej Willingen six. Zobacz gdzie on był sezon temu, zdobył marne 8 punktów, a teraz jest skoczkiem sezonu.

Stoch nie będzie miał indywidualnego trenera, bo to jest gość który nie chce mieć specjalnego traktowania, nie uważa się za pępka świata w polskiej kadrze i nie wywyższa się jak Małysz.

@Seba Aka Krzychu

To że skacze super w ważnych momentach to jedno, ale to że wszystkie stykowe sytuację idą na jego stronę to już inna sprawa. Jeśli w sporcie suma szczęścia i pecha się wyrównuje to teraz czeka go albo dużo porażek albo ciężka kontuzja jak Freunda po finale sezonu 2014/2015 czego mu oczywiście nie życzę.

@Marco Gaccio

Nie można zapominać o lotniku Kubie Wolnym oraz Pękale Wiktorze

@Arsendis

Wiesz, jest jednak przyjęte, że zwykle podaje się po prostu, jaka audycja jest kolejna w programie. A że padło akurat na Anioł Pański, cóż...

@przemek32143

Stoch za rok kończy kariere.

@przemek32143

Geiger nie jest farciarzem, po prostu wtedy kiedy trzeba to skacze bardzo dobrze, wielki zawodnik.

@Wiewior

Ten komentarz jest powtarzany co sezon od 2017 roku.

@acka

Tu nie ma co przemyślać. Punkty za belkę są dobrze wyliczone. Gdyby było inaczej trenerzy czesciej korzystaliby z mozliwości obnizania belki. Nie robia tego bo na tym nic sie nie da wygrać o ile nie ma groźby, że belka jest ustawiona zbyt wysoko jak na możliwości danego zawodnika.

Chcesz obnizyć liczbe punktów za belke? Pomyślałes jak to wpłynie na przebieg konkursów? Źle wyliczone kompensaty belkowe spowodowałyby, że sedziowie belkowi przy kazdej operacji obniżenia lub podwyższenia belki wypaczaliby rywalizację.
Pomyśl - chcesz obniżenia kompensat za belkę czym prawdopodobnie zlikwidowałbyś obniżanie belki na życzenie bo kompensaty byłyby niższe niż straty wynikające z praw fizyki. A w przypadku gdy sędziowie podwyższaliby belkę ułatwiając wykonanie skoku kara za taką operację byłaby niewspółmiernie niska w porównaniu z zyskami. Wtedy dopiero zaczęłyby się płacze po każdym podwyższeniu belki - że sędziowie robią prezenty ulubionym skoczkom. ;)

Za długo dawali Geigerowi te nagrody za szybko dali Granerudowi

@Wiewior

Jeszcze jest 13 letni Klimek Murańka. W końcu odpali. Trochę cierpliwości.

@bardzostarysceptyk

trochę smutne że z sześcioma skoczkami zdobyliśmy mniej niż japonia z trzema

Boję sie że trzecie miejsce Stocha to może być ostatnie indywidualne podium w generalce PŚ polskiego skoczka na wiele lat.

@Lans

Po części na pewno Halvor jest przegranym, bo jednak mając taką wielką formę i będąc wielkim faworytem nie wygrać ani jednej z imprez to jest dziwne i rozczarowujące, ale z drugiej strony może być też bardzo zadowolony, zdobył jednak bardzo ważne trofeum, tak naprawdę w pierwszym sezonie, w którym pojawił się w czołówce (według mnie najważniejsze), kilkanaście zwycięstw, choć jednak zatrzymał się na tych 11, a wszyscy sądzili, że to wyśrubuje, no ale te dwie wygrane to takie stracone na własne życzenie, a na resztę sezonu już przyjechał rozchwiany, dorzucił jednak też te medale z lotów. Niedosyt na pewno ma, ale też nie można mówić że ten sezon nie jest dla niego udany.

No to co, widzimy się na LGP, jednak oczywiście nie dorównuje on poziomem do zwykłego sezonu zimowego. Ale zawsze coś.

@SchwarzerAdler

Powiem więcej, indywidualny trener który jest detalistą i potrafi wychwycić każdy błąd skoczka jest teraz potrzebny Kamilowi jak powietrze. Chodźby zatrudnienie Shustera nawet na jeden sezon.

Jednak Stochowi nie udało się przekroczyć bariery 1000 punktów do klasyfikacji generalnej no ale jest kolejny raz na podium !

Po dwóch dniach organizacyjno-wiatrowej farsy przynajmniej ta pierwsza seria finału była jedną z tych, którą się będzie dłużej pamiętać (druga już wyraźnie na dokończenie). Niestety, w miarę stabilny wiatr jest jedyną szansą na atrakcyjną dla samych skoczków i kibiców rywalizację. I ten czynnik musi być uwzględniany przy planowaniu zawodów a potem musi być powodem do elastycznego podejścia, kiedy zawody przeprowadzać i czy warto pchać kolanem na siłę. Maksymalne możliwe neutralizowanie wpływu wiatru jest warunkiem przetrwania dyscypliny. Zabudowywanie skoczni jest finansowo niewspółmierne do wpływów generowanych przez niszową dyscyplinę. Ale bez rozbudowy wiatrochronów nie obędzie się. Tak samo, jak reformy wymaga system przeliczników wiatrowych. Zwiększenie liczby czujników, ich sensowniejsze rozmieszczenie plus oprogramowanie analizujące zapisy w czasie rzeczywistym i tylko z odcinka, który przeleciał skoczek od odbicia do zetknięcia nart z zeskokiem, bez żadnych jeszcze przed, jeszcze po i jeszcze dalej - chyba nie zrujnuje budżetu organizatorów. Zmiana belki w trakcie jest nieuchronna. Skoro Pavlovcić poleciał z 13-tej belki 249,5 m, to przy tych warunkach wietrznych Kobayashi mógł się prawdopodobnie rozbić poza 260 metrem. Oczywiście jest kwestia, czy ktoś skaczący 231 powinien być lepszy od skaczącego prawie 20 metrów dalej. Ale to kwestia przemyślenia, czy 8-9 punktów za jedną belkę to nie za dużo. Noty sędziowskie - stronniczość narodową widać od bardzo dawna, a powiązanie noty za styl niemal wyłącznie z odległością wali już na odlew po oczach. Generalnie system organizacji i oceny skoków narciarskich wyczerpał się w "formule Hofera", wymaga pilnej reformy, bo czas i okoliczności nie stoją w miejscu. Dobrze, gdyby FIS zajął się tym już teraz i przygotował nowe, sprawiedliwsze rozwiązania na przyszły, bogaty w trofea sezon, w którym raczej wrócą już kibice na trybuny. I jest to szansa rehabilitacji dla Pertile. Czas bolesnej nauki na żywym organizmie skończył się. Jeśli Pertile chce i ma zostać, wnieść coś nowego do tej dyscypliny, to teraz jest czas na pomysły, działanie i udowodnienie, że potrafi trzymać wodzę w ręku i wiedzieć, gdzie chce konia doprowadzić...

Następny sezon za niecałe 8 miesięcy, szybko zleci.

@Marco Gaccio

Ja bardzo lubię obu tych zawodników, ale bardziej lubię Ryoyu Kobayashiego.

Sezon udany. Stoch z Turniejem Czterech Skoczni, Żyła z mistrzostwem świata. Trzech Polaków w dziesiątce PŚ, w tym jeden, może szczęśliwie, że nie było więcej konkursów, ale na podium. Drugie miejsce w Pucharze Narodów. Jak Stoch i Żyła zakończą kariery, to będziemy tęsknić za takimi sukcesami.

@przemek32143

Czyli taki morał z tego że potrzeba jednak wtedy zmiany trenera

@Seba Aka Krzychu

Bardzo się cieszę, że Kobayashi nie wygrał dzisiaj konkusu oraz, że nie wygrał małej KK i Planica 7.

Wolę Karla Geigera.

Oczywiście Babiarz musiał powiedzieć że już za chwilę Anioł Panski na jedynce... Proponuję połączyć na przyszłość transmisję sportowe i religijne, Pan Babiarz będzie komentował obie naraz :D

Wielki szkoda, że to już koniec sezonu, no ale trudno.

@Radek95

Chciało by się.Na razie niech odpoczną bo są zmęczeni całym sezonem.2 tygodnie odpoczynku powinni mieć dla siebie.Głównie odpoczynku i zresetowania całkowicie głowy potrzebuje Kamil żeby przed następnym bardzo ważnym sezonem wytrenować najwyższą formę,a najwyższą formę wytrenować na IO w Chinach.

Wiem, że tych dekoracji do wypęku, ale trochę dziwne, że skoro jest PN, to nie ma "nagród pocieszenia" dla 2 i 3 ekipy w sezonie.

@Marco Gaccio

Gdyby, gdyby. Dajcie sobie już spokój z tym gdybaniem. Kamil jest trzeci, po raz kolejny na podium PŚ, cieszmy się, bo niebawem będziemy mogli tylko pomarzyć o Polaku na podium generalki. A może gdyby Kamil skakał w Niżnym Tagile to miałby już przed Planicą taką przewagę, że w ogóle nie byłoby o czym gadać i mógłby na luzaku skakać sobie po piwerku i mieć wyrąbane na wszystko.

Granerud w zeszłym sezonie 8 pkt w generalce, w tym kryształowa kula. Idąc tym tropem to w przyszłym sezonie kulę zgarnie ktoś z dwójki Bresadola/Schlierenzauer. Bardziej stawiam na tego pierwszego :P

Jeśli wziąć pod uwagę ostatnie 5 sezonów od przyjścia Horngachera to ten sezon ustępuje chyba jedynie sezonom 2016/17 i 2017/18.

@Radek95

A kierowca autobusu wychodzi i bije brawo. I wszyscy razem jadą na obserwację do Kobierzyna.

Za rok wygrywamy drużynówkę IO w składzie Stoch Kubacki Żyła Stękała, złoto na małej skoczni zdobywa Kubacki, złoto na dużej Stoch, brąz Stękała.
Pilch będzie objawieniem sezonu,

róbcie skriny

Loty jak to loty do oglądania i tylko szkoda, że Polacy stracili formę pod koniec. Ale i tak końcowa kwalifikacja pozytywna i ta trojka oby jeszcze nie kończyła ze skokami bo nie widać aż 3-ch kandydatów na pierwszą dziesiątkę w przyszłości.

@Lans

Doczołgał... Ja powiem tak. Mogli inni skakać tak jak Kamil w okresie TCS i wtedy taki zawodnik zająłby 3 miejsce w generalce PŚ.

Geiger i Granerud w tym sezonie prawie zawsze "mijają" się na podium.

Granerud w PŚ - 13 miejsc na podium, Geiger w PŚ - 8 miejsc na podium, ale ani razu nie stali na nim razem. Czyli były jedynie 4 konkursy w tym sezonie PŚ w których żadnego z nich nie było na podium - Ruka, Innsbruck i 2x Zakopane.

Co więcej - Geiger do tego zaliczył 2 miejsca na podium MŚ, 2 miejsce w TCS, 1 miejsce w PŚ w Lotach oraz 1 miejsce w Planica 7. W żadnym z nich Graneruda nie było w top 3.

Z kolei Norweg wygrał PŚ oraz Willingen 6, gdzie zabrakło Geigera na podium.

Jedyny raz, gdy obaj panowie stanęli razem na podium indywidualnie to MŚ w Lotach, gdzie dzieliło ich jedynie 0,5 pkt.

Słuchajcie, czy był ktoś kto skoczył z sezonu na sezon z 61 miejsca na 1? Halvor jednak zasłużył na spory szacunek!
Z 8 na 1544 pkt!!

@Lans

I co skórkę już pocierasz oraz kolejny plakat z Niemcami w pokoju? Idź Lansik do lidla, dzisiaj otwarte.

-

Stoch ma szczęście, że nie było konkursu więcej. Obiektywnie mówiąc bardziej się na nie doczołgał niż faktycznie je wywalczył. Nie wierzyłem w regularność Eisenbichlera na dystansie całego sezonu, a tutaj zrobił swoje. Upodobali sobie to drugie miejsce Niemcy w ostatnich latach jeśli chodzi o generalkę. Granerud z wielką KK, ale też największy przegrany tego sezonu jak dla mnie.

A pomyśleć, że w Planicy rozważali te 6 konkursów indywidualnych a potem 4.

Gdyby były 4 to Stoch już na pewno spadłby z podium PŚ. A gdyby było 6 to może nawet spadłby na 7 miejsce za Żyłę.

@Qrls

To się ciągnie od Titisee, a nie jeden weekend. Teraz to po prostu walnęło z całą mocą, a w dodatku w Planicy.
No, nie wygląda to optymistycznie jeśli chodzi o Kamila psychikę. Dobrze, że teraz może odpocząć, bo widać, że jest po prostu źle.

@Qrls

No i co w tym dziwnego? Stoch wygrał niemal 2 razy więcej konkursów w życiu niż Kubacki stanął ogólnie na podium w PŚ.
Inna historycznie skala zawodnika. Przejdzie mu zresztą jak wróci do żony. Potrzebny twardy reset.

Nie dziwię się, że nie jest zadowolony. Nie ma z czego po końcówce sezonu. Ciężko pracował latem, ale nie udało się do końca tego dociągnąć. Również dzięki tej ambicji jest tu, gdzie jest.

Sezon dla Polaków ogólnie dobry, ale końcówka nieco alarmująca. Pernitsch i Dolezal mają, o czym myśleć. Moim zdaniem kolejny sezon to ostatni taniec naszych "senatorów" w tym składzie, więc fajnie by było, żeby dali radę ponownie osiągnąć jakieś sukcesy w wymiarze drużynowym i indywidualnym.

@konan9999@wp.pl

Zaraz będzie norweski

Dzisiaj Polacy słabo ale żeby 4 hymny Niemiec to dawno niesłyszałem.

Niemcy w biathlonie fatalnie, w skokach kobiet katastrofa, w kombinacji Norweskiej cień reprezentacji która dominowała, przynajmniej w skokach mężczyzn wyszli na plus.

@Dama_Karmelowa

Ale ja nie hejtuje Stocha jestem daleki od tego, nigdy nie powiedziałbym że Stoch nie ma ambicji, bardziej boje się o jego mentalna dyspozycję jeśli jeden weekend tak mocno na niego wpływa bo fizycznie jest w stanie skakać jeszcze dobrych kilka lat, wkurza mnie wypominanie mu wieku w 2021 roku gdzie Lewandowski jest rok młodszy, 35 latek zdobywa złoty medal MŚ w biegu na 100m a na kortach królują zawodniczy mający 33-36 lat...

No i zarobki myślę że też są ważne do póki będzie wyciągał tyle kasy w sezonie ile wyciąga teraz to czemu ma kończyć karierę? (Jest chyba drugi na liście płac z całego sezonu).

Piękne dwudziestolecie skoków

Cieszmy się tym pięknym czasem pełnym wspaniałych chwil dla polskiego kibica skoków narciarskich. My, starsi już kibice, pamiętamy doskonale Małyszomanię, potem wejście na arenę Stocha z resztą chłopaków. Oni już są u schyłku karier, więc niedługo wrócimy do czasów sprzed Adama. Mam nadzieję że rekordu Murańki w Willingen długo lub wcale nie pobije nikt. To pewnie będzie najważniejsze jego osiągnięcie, chyba jednak bardziej wmówiono mu wielki talent niż faktycznie go posiada.
Kadra polskich weteranów plus Kuba Wolny i ww Klemens odklepała dziś koniec kolejnego sezonu. Dzięki im za walkę oraz sukcesy!

Niech ten Gajger sb już pójdzie pół godziny mu już dają te nagrody

@Xenkus

Profesor a [***]

@Lans

To na specjalne życzenie Lansa właśnie grają czwarty ;)

@erytrocyt_ka

Mam wrażenie, że Kamil, w przeciwieństwie do wielu innych, ma pomysł na siebie po zakończeniu skakania, więc nie będzie ciągnął na siłę.

-

Trzeci raz z rzędu hymn Niemiec to dosyć konkretna dawka.

Moje podsumowanie sezonu w całokształcie dla naszych skoczków i skoczków z innych krajów wkrótce

Nie licząc Niznego gdzie nie mieliśmy pierwszego składu. To ten weekend w Planicy był tym gdzie nie stanęliśmy na podium. Jedyna skocznia w tym sezonie licząc też konkursy drużynowe.

A tak byli przekonani niektórzy, że Żyła to przyjedzie i 3 razy wygra. Jednak w skokach 2+2 nie zawsze daje 4

@Funegosum

Wlasnie widzialam, nawet w glowie porównywalam te dwa wywoady. Tam byla złość, nieumiejętność radzenia sobie z emocjami, rozczarowanie chwilą. Tutaj niestety widzę wielki smutek i swiadomie opisane uczucia doświadczonego skoczka, które towarzyszą mu już jakiś czas. Bijąca szczerość z tego wywiadu i rzeczywiście rozdarte serce. Po prostu osobiście jakoś mnie to bardziej dotknęło. Mam nadzieję jednak że mimo wszystko Kamil dostrzeże plusy tego sezonu.

@SchwarzerAdler

I tak może być....

Może nie koszmar i dramat, jak mówił Kamil, ale rzeczywiście finał sezonu to porażka Polaków i Doleżala. Przez większość sezonu bronił się bardzo dobrze. Ma mistrza świata, medale drużynowe na obydwu mistrzowskich imprezach, TCS, kilka zwycięstw i podiów kilku zawodników, 11 punktujących, najdłuższy skok na nie-mamutach (nawet jeśli przypadkowy). Fakt że po Titisee coś się zaczęło rozregulowywać, ale na jakiej podstawie mu teraz podziękować? Za samą Planicę?Fakt, że coś poszło nie tak w przygotowaniach do finału sezonu, odpoczynek dla 4 najlepszych po Oberstdorfie okazał się niekorzystnym wybiciem z rytmu startowego, a do dzisiaj Wolny, który startował w kontynentalu w Zakopanem, prezentował się relatywnie najlepiej, jako jedyny otarł się o rekord życiowy. Dziś natomiast zupełnie uleciało powietrze, jakby wszyscy mieli dość. Na pewno Doleżal i Komentator W Wolnej Chwili Prezes będą mieli materiał do przemyślenia na ciepłe miesiące. Horngacher zostawił na odchodne pełen bak, ale po tym sezonie zostały już w nim tylko opary i trzeba będzie znaleźć nowe paliwo. Treningowe i mentalne. W przyszłym sezonie jest już naprawdę o co walczyć, i to z widownią, bo korona zostanie zbiorowo przechorowana i wyszczepiona. Dla naszych Trzech Tenorów będzie to najprawdopodobniej już ostatnia okazja zagrania o najwyższą z możliwych stawkę. Chyba, że gremialnie pójdą w ślady Kasaiego, ale on był dotąd jedyny, a i tak w końcu metryka dopada. Jeszcze szkoda, że w tym roku na koniec tyle razy grano "Einigkeit und Recht und Freiheit fuer das Deutsche Vaterland" i inne ponure kawałki, zamiast skocznego Mazurka... No ale cóż, trenerem roku ma prawo zostać Horngacher, bo jednak wycisnął coś z klubu rekonwalescentów po zerwaniu wiązadeł...

Co to za śmieszne czerwone plastrony zamiast żółtych?

@Qrls

Ja nie wytrzymam, tyle lat Stochowi zarzucano, że jest wiecznie zadowolony, nie ma jaj i ambicji, a teraz, jak pokazuje ambicję i niezadowolenie z, nie bójmy się tego nazwać, superbeznadziejnego weekendu, które wpływa na to że nawet nie potrafi spojrzeć trzeźwo na cały ten sezon to też jest źle. Kuźwa, to kiedy będzie dobrze? Bo mam wrażenie, że nigdy.

Zobaczysz, że za 3 dni jak emocje opadną to się Kamil ucieszy tym sezonem. Na razie za bardzo boli i to jest zrozumiałe. Siadła mu psycha, po prostu

@erytrocyt_ka

Na razie nie kończy. Jak skończy to skończy. Moim zdaniem jak ma się męczyć to lepiej żeby dał sobie spokój. Chyba że kolejny sezon będzie jeszcze lepszy niż ten to może dociagnie do MŚ. Czas powoli oglądać się za młodymi. Juz rok temu o tym mówiłem tylko tak średnio to wychodzi. Stekala się pokazał. Wolny ma przebłyski a za nimi jest wyrwa. Punkty zdobyli inni nasi ale to za mało

@Xenkus

No tak ale zobaczcie ta różnice, wypowiadali się już wszyscy z naszej starej troki. Żyła jak zawsze ciężko zrozumieć co mówi no bez zaskoczenia. Stoch łzy w oczach mimo iż cały sezon miał dobry i Kubacki który zaczyna od tego że sezon nie był zły, choć był najsłabszym skoczkiem z naszej trójki.

Gdyby klasyfikacja generalna była PŚ

I ostatnie zestawienie finałowej trzydziestki. Spore zmiany od ostatniego konkursu podane są w nawiasach. Na koniec o włos jesteśmy przed Niemcami.

1. Norwegia - 201 (-11) - 5 zawodników
2. Polska - 147 (-9) - 5z
3. Niemcy - 146 (+10) -6z
4. Japonia - 85 (+7) - 3z
5. Słowenia - 72 (+1) - 5z
6. Austria - 59 (+4) - 4z
7. Szwajcaria - 5 (-2) - 1z
8. Rosja - 3 (0) - 1z

Wielka Plastikowa Kula* - Klemens Murańka
Mała Plastikowa Kula** - Mackenzie Boyd-Clowes

*) dla 31 zawodnika w generalce PŚ
**) dla pierwszego zawodnika, który nie załapał się na finałowy konkurs

Porównywanie Geigera i Eisenbichlera do Kubackiego i Żyły traci już sens.
Geiger > Kubacki
Eisenbichler > Żyła

Są zdecydowanie lepsi i nawet nie ma nad czym się zastanawiać.

Kapitan Wąs dziś powiedział, że Niemcy mają dwóch ponadprzeciętnych i dwóch przeciętnych w drużynie, to ciekaw jestem jakby skategoryzował naszych orłów skoro niemiecki przeciętniak jest o niebo lepszy wynik niż polski Orzeł

Kiedy Stoch skończy karierę to skończy,bez sensu wieszczyć na podstawie czytania między wierszami tego co Kamil mówi. Kiedyś było że dawał do zrozumienia rok temu że to jego przedostatni TCS... No a jednak nie.
Może następny sezon będzie kiepski dla niego, będzie się męczył i skończy karierę. A może będzie super, dalej bedzie czuł głód skakania i będzie kontynuował karierę.
Takie ot wróżenie z fusów.

@Brygadzista

Melodia się niby zgadza, ale słowa i kraj inne.

@topcom1

6 lub 7 miejsce nie ma wielkiego znaczenia.

@Brygadzista

A no bo wtedy to był hymn Cesarstwa Austro- Węgier , tylko po upadku cesarstwa zmienili sobie co wykorzystali Niemcy a szkoda.

@Cookmaster

A co on tak innym tłumaczył Maciek aż komentator rosyjski zaciekawił

Żyła

A jeszcze na dobicie Piotrek traci 6 miejsce przegrywając o..1 pkt :(

@Dalibor1

Pół żartem, pół serio: jeśli klan Stochów ma przetrwać, to niech kończy (byle z sukcesami!) po przyszłym sezonie :-)
A poważniej: niech robi co chce, byle był zadowolony i szczęśliwy, bo zasługuje!

@Mateusz XYZ Znowu nie wziąłeś tabletek?

Uważaj, to się złe skończy, naprawdę się martwię.

@Qrls

Myślę, ze nie bardzo się cieszy bo jest po prostu podłamany swoją formą w Planicy.

@Mateusz XYZ

Nie znajdzie się w pierwszej dziesiątce dziesiąty raz z rzędu, miał bowiem przerwę na tragiczny sezon 15/16.

Kamil nawet jakby miał 10 zwycięstw w pierwszej części sezonu i zapewnił sobie KK to po takich ostatnich tygodnich musiał być rozczarowany. Taki Novak Djokovic czy Lewis Hamilton jak im nie idzie to przywołują ile już wygrali ale Stoch jest inny. Dla niego liczy się tu i teraz. Każdy skok.

@Mateusz XYZ

"Kamil Stoch po raz 10 (!) z rzędu zakończy sezon PŚ w pierwszej dziesiątce..."
Tutaj masz błąd, bo nie uwzgledniłeś 22 miejsca w 15/16.

@Funegosum

Ambicja ambicja, dla mnie słuchając Stocha widzę gościa który nie potrafi cieszyć się udanym sezonem (nie wiem jak można uważać że to słaby sezon Stocha) bo przyzwyczaił się a nawet uzależnił od sukcesów i teraz każda słabsza dyspozycja co się zdarza każdemu jest dla niego męka nie dla tego że skoki są słabe i błędy ale dlatego że on musi odnosić sukcesy. Zobaczcie Kubacki ma tak samo słabe wyniki w ten weekend jak Stoch a sezon dużo gorszy niż Stoch a wypowiedź zaczyna od mówienia że sezon nie był zły...

@Xenkus

Wedle tej zasady to jeden jego sezon poza Top10 a nawet Top 5 powinien oznaczać dla niego koniec kariery...

Maciej Kot geograf

@maniekfoto

Wszystko ma swój sens. Puchar jest jeden a reguły gry sa znane od poczatku rywalizacji. Ranking PŚL czy PŚ to w przypadku 1 miejsc ex aequo to tylko tabela pomocnicza do wyłonienia zdobywcy PŚ/PŚL czyli KK/mKK. W takich przypadkach o kolejności i zwycięstwie decydują sezonowe statystyki zdobywanych miejsc.
Kilka sezonów wstecz Prevc zajął 1 miejsce w rankingu PŚ ex aequo z Freundem ale to Niemiec jest zwyciezcą i zdobywcą PŚ a Prevc pierwszym wielkim przegranym tamtego sezonu.

@ZwykłyZjadaczChleba

Z drugiej strony pare lat temu powiedział, że może już niedługo Sylwestra spędzi inaczej niż na skoczni. Wiec, jeśli kolejny sezon da mu taki power jak podczas TCS to może jeszcze zdecyduje się na ostatni sezon z MŚ w ukochanej Planicy.

Zawsze jak grają hymn Niemiec to mi się przypominają C.K.Dezerterzy

@Qrls To tylko doprowadzi do tego ze będzie się kompromitować jak Ammann

On nie rozumie ze jest stary i jego czas minął. A i ciagle farta i pomocy sędziów tez mieć nie będzie.
Więc szykujcie się na kabaret Stocha na skoczniach narciarskich w najbliższych latach.
Może Dodo stanie na wysokości zadania i przesunie go do Kontynentala?

Babiarz gada, że "nie mieliśmy konkursów azjatyckich w Chinach i w Korei Południowej"... Przełączyłem na TVP tylko po to, żeby zobaczyć dekoracje (bo na Eurosporcie w tym czasie będzie gadanina w studiu jak zwykle), a już takie głupoty.

@Dalibor1

Przecież to nic nie znaczy.

@Marco Gaccio

Owszem zabrakło by teoretycznie ale ewentualne sukcesy motywują inaczej na kolejne konkursy.

@SchwarzerAdler

Myślę, że to po prostu efekt tej mordęgi w Planicy, że cały ten dobry okres w tym sezonie poszedł w niepamięć i jest tylko rozczarowanie. To tak działa. Jak masz 3 egzaminy w sesji to zapamiętasz najlepiej ten ostatni, z którego dostaniesz 2,0 niż ten pierwszy z którego masz 4,5

Wszyscy się martwili o Niemców a tu proszę, wyszło że nie było o co, bo sezon zdecydowanie na plus. Przed sezonem w życiu bym nie postawił na Geigera jako mistrza świata w lotach i zdobywcę PŚ w lotach, te medale w Obersdorfie już tak ale tego to zdecydowanie nie. Ryoyu wyglądał tutaj świetnie, niemal jak maszyna a tutaj finalnie wygrał jeden konkurs a przegrał całą resztę. Polacy dzisiaj przeciętnie niestety, ale ogólnie sezon można ocenić na plus. Na jakieś dogłębne analizy, jeszcze przyjdzie czas, teraz przyda im się reset. KK już od dawna wiadoma, ale Granerudowi nieco już stopniała przewaga nad Eisenbichlerem, no przyjechał tutaj już rozchwiany po tej przerwie i z błędami nas progu, niebezpiecznymi lotami. Ja to się cieszę, że udało mu się każdy skok tutaj wylądować bo miewałem taki niepokój jak on wychodził z progu. Te skoki, które udało mu się oddać czysto pokazują, że faktycznie był w stanie walczyć tutaj o coś więcej, jak zapowiadał ale właśnie, techniczne błędy się pojawiały. No ale tak czy siak wielki sezon Norwega i mimo, że mu się nie udały te imprezy to patrząc na to gdzie był rok temu jest na pewno wygranym, choć na pewno niedosyt jest, bo być musi.

Kamil - skoczek wszech czasów

Kamil Stoch już po raz SZÓSTY stanie na podium sezonu Pucharu Świata. Tylko jeden skoczek w historii stawał częściej (J. Ahonen). Stoch tym samym w tej klasyfikacji przegoni A. Małysza, G. Schlierenzauera i M. Nykanena (wszyscy 5). Kamil Stoch po raz 10 (!) z rzędu zakończy sezon PŚ w pierwszej dziesiątce i w sumie po raz 8 w pierwszej piątce! To gigantyczne sukcesy, które są dodatkowym argumentem do wielu innych osiągnięć, żeby go uznać skoczkiem wszech czasów i ta słabsza końcówka sezonu tego w żaden sposób nie zmieni!!! Do tego doszły jeszcze dwa medale MŚ z drużyną (skoki i loty), zwycięstwa i inne miejsca na podium w trakcie sezonu PŚ i śrubowanie kilku innych rekordów, wyprzedzenie kilku legend w szeregu klasyfikacjach, m.in. Nykanena (np. ilość podium, pierwszych piątek, dziesiątek w PŚ), także nie zwycięstwo Kamila w TCS nie było jego jedynym istotnym sukcesem w sezonie 2020/2021. DZIĘKUJEMY, KRÓLU KAMILU!

@Ewus

To nie widziałaś/widziałeś wywiadu z Predazzo z 2013 po pierwszym konkursie!

Stoch w 3 konkursach nie zrobił nic aby utrzymać się na 3 miejscu w PŚ.

Został tam tylko dzięki Karlowi Geigerowi.

@Ewus

Co tam powiedział?

@Qrls

Kamil zawsze był sfrustrowany jak mu kiepsko idzie. I tak teraz lepiej znosi obniżki formy. No taki typ. Ale jak już wejdzie na swój poziom to idzie jak przecinak :)

@Dalibor1

Właśnie miałem to pisać :D

Gaiger to już mocna marka. Zawodnik na "tu i teraz" jak i zawodnik przyszłości tak jak Kobajaszi i Kraft.

Moje tradycyjne zestawienie.

Punktacja Pucharu Narodów dzisiejszych zawodów PŚ w Planicy 3 - Słowenia
Państwo, w nawiasie zajęte miejsca, suma punktów, liczba punktujących zawodników.

1. Niemcy (1, 3, 11, 25, 27, 28) . 197 pkt (6 zawodników)
2. Słowenia (4, 7, 12, 14, 23) -... 134 pkt (5 zawodników)
3. Japonia (2, 6, 22) .................. 129 pkt (3 zawodników)
4. Austria (5, 10, 17, 21) .............. 95 pkt (4 zawodników)
5. Norwegia (8, 9, 16) --............... 76 pkt (3 zawodników)
6. Polska (13, 15, 18, 20, 26, 29) . 67 pkt (6 zawodników)
7. Rosja (19) ................................ 12 pkt (1 zawodnik)
8. Szwajcaria (24) ......................... 7 pkt (1 zawodnik)

@SchwarzerAdler

Nie przesadza, takim podejściem osiągnął tak wiele w swojej karierze.

Koniec kariery

Kamil chyba właśnie między wierszami przyznał ze następny sezon będzie jego ostatnim. „Mam nadzieje, że oddam jeszcze kilka, kilkanaście fajnych skoków” to trochę mało jak na więcej niż sezon

Jeszcze Yukiya Sato z najlepszym punktowo sezonem w karierze.

@dervish

Kurcze, a przecież miał tyle samo punktów, bez sensu, że decyduje ilość wygranych. Ech...

Stoch przesądza, dobre 3 miejsce PŚ i TCS a ten zblazowany że nie jest na Topie.... Nie zawsze da się mieć wszystko Kamilu.

@Qrls

Jest ambitny, ale nie nadambitny jak np. Maciek Kot. Ten głód wygrywania sprawi, że skończy skakanie wraz ze spadkiem sukcesów, a nie będzie skakał do wypęku, jak pewnie Żyła, niezależnie od wyników .

Geiger jest największym farciarzem tego sezonu. Jedno to jego dobre skoki ale drugie że zawsze wygrywa stykowe pojedynki. W czepku urodzony. KK mu w karierze mimo wszystko nie wróżę ale zobaczymy.
Kobayashi mocna końcówka sezonu i pech w ostatnim skoku. Jeśli utrzyma rozpęd to jest głównym faworytem kolejnego sezonu.
Eisenbichler ala Freitag 2018. Drugi zawodnik PŚ ale zabrakło czegoś extra.
Kamil lepszy wynik na papierze niż odczucia z tego sezonu. Poza TCS ten sezon to góra-dół.
Nie oczekuję po nim niczego poza dobiciem do 40 w PŚ.
Piotrek jest indywidualnym MŚ i resztę walić.

Wywiad Kamila w Eurosporcie sprawie że moje serce płacze tak jak jego. Chyba pierwszy tak pokazujący jego odczucia.

@pabloo

Dzięki

@SchwarzerAdler

Sprawdź klasyfikacje jeszcze raz i sobie przelicz wielki matematyku

Ten sezon vs poprzedni

Pora na ostatnie porównanie osiągnięć naszych skoczków w tym sezonie w porównaniu do poprzedniego. Tym razem bez zmian do wczorajszego konkursu.

Stoch - 100%
Żyła - 144%
Kubacki - 73%
Wolny - 363%
Murańka - 1904%
Zniszczoł - 486%
Kot - 46%
Hula - 7%

Stękała, Wąsek, Pilch - nieskończoność

Stękała w porównaniu do swojego najlepszego dotychczas sezonu - 487%

I na koniec słowo komentarza. Wszystkim, którzy mają niedosyt, że Kamil miał "słaby" sezon polecam tę wartość powyżej - 100%. Kamil w zdobyczach punktowych w PŚ uzyskał niemal idealnie ten sam poziom co w ubiegłym sezonie (tak naprawdę 100,04% :)) i kończy ten sezon na podium PŚ. Do tego miał 3 zwycięstwa w PŚ i triumf w TCS. Naprawdę uważacie, że dla skoczka w tym wieku to słabo? Jeśli tak uważacie to zmieńcie lekarza :)

Bedir z prawem startu!

-

Karl Geiger w sezonie 20/21L

- 2 medale MŚwL (1x złoto, 1x srebro)
- 2 miejsce TCS
- 4 medale MŚ (2x złoto, 1x srebro, 1x brąz)
- zwycięzca Planica7
- zwycięzca małej KK

#MVP

Były tu głosy, że Geiger to przypadkowy mistrz w lotach. Udowodnił dziś, że jednak nie. Dwa równe skoki to recepta na sukces niezmiennie - tu Małysz niezmiennie ma rację. Na dobrą sprawę to Geiger jest zwycięzcą tego sezonu. Jak australijski ptak kookaburra uwielbia błyskotki i skrzętnie je zwoził do swojego gniazdka. Z małym stempelkiem na dodatek i na koniec. O duży nie walczył, bo też mu się działo w życiu prywatnym, ale skoro priorytety miał ustawione inaczej - to właściwie wygrał, co chciał. Mocna psychika Duży stempel przypadnie meteorowi sezonu - Granerudowi. Niestabilny jednak emocjonalnie - 11 razy rozbłysnął, ale potrafił zaraz potem ostro przygasać. Ale i tak postać sezonu ex aequo z Geigerem. Kobayashi chwilę postraszył, Słoweńcy po zawirowaniu z grudnia z nowym trenerem jednak trochę ogarnęli się...

@Xenkus

O to to, ale będą się nad nim rozpływać

@Robertlotnik_Kranjec

Geigerowi belki nie obniżył... nie zaciemniej obrazu.

@SchwarzerAdler

I mógłby złapać covida jak Austriacy

Żyła jak jest poważny to mówi z sensem. No ale wybrał taki PR na siebie

@Karpp

No nie miał nigdy podium w lotach ale już jest nazywany wybitnym lotnikiem. Skończcie używać tego legendarnego słowa, na te czasy nie istnieje coś takiego jak lotnik i nie lotnik...

Stoch gdyby nie dwa opuszczone konkursy PŚ to mógł by być drugi . Bardzo realne.
Więc to dla krytyków do zapamiętania .

@pabloo

Daj tego streama z czajkowskiego
Choć nie będzie wstydu z Huli z Kota jak z Planicy z naszych nielotów

Klemens nowy sezon powinien zacząć od mocnego wejścia w studio Eurosportu.

Słuchając Stocha widać że on jest uzależniony od sukcesów to nie jest dobre...

@Seba Aka Krzychu

Przed weekendem Geiger nia miał żadnego miejsca na podium PŚ w lotach.
Być może tylko Letalnica tak mu leży

Ryoyu postawilo za progiem i stracil predkosc troche szkoda. Graty Karl Geiger, 4 medale MŚ klasycznych, 2 medale MŚ w Lotach, wygrana mała kula za loty. Eisenbichler mimo bolu kolana 3. Huber bardzo dobry weekend, a przeciez luty mial ciezki. Piter 13, czyli ostatnie nasze podium to te jedno z najwazniejszych, 6 marca na MŚ druzynowo. KAMIL 3 NA KONIEC W GENERALCE PO RAZ 6 NA PODIUM GENERALNEJ PŚ! Nawet Adam był 5 razy przecież!

Chciałbym docenić fantastyczny występ mojego faworyta. Co prawda Klemens Murańka nie pobił rekordu świata w długości lotu, ale był blisko podium zajmując 29 lokatę. Dwie bardzo dobre, powtarzalne próby, o to właśnie chodzi w skokach narciarskich. Stabilność to podstawa. Prosiłbym o nie umniejszanie tego rezultatu, pomimo absencji Lindvika.

@maniekfoto

Joju nie zdobył KK PŚL. PŚL wygrał Geiger.

Ręce mi opadają podniecaniem się Geigerem z wiatrem 7 dodanym to na pudle by to nie było.

Gdyby Planica zastąpiła Raw Air to martwilibyśmy się o 2 miejsce w PN.

Chyba powietrze zeszło z naszych po MŚ jak kiedys z Wellingera po IO

Może komuś to umknąć... ale Feldorean właśnie uzyskał prawo startu w PŚ!

Mamy to! Nie tyko Niemiec, ale i na szczęście Japończyk zdobył małą kryształową kulę :) Jaki to jest wielki zawodnik! Ryoyu pokaże pazur w przyszłym sezonie. To wielki zawodnik pokroju Małysza, Krafta, Stocha, Ammanna.

koniec sezonu

końcówka Polaków tragiczna

Powtórzę, niestety nie było nas w tej finałowej Planicy. Cały nasz urobek to zaledwie 3 miejsca w top 10. Duzo poniżej średniej sezonowej.

Horngacher belką wygrał Niemcom drużynówke te manewry przyniosły małą KK Geigerowi i podium Eisenbichlerowi o czym my dyskutujemy

Geiger to jest świetny lotnik, w grudniu zdobył MŚwL, a teraz MKK, brawa dla Nemca.

Słodko-gorzki koniec sezonu dla naszych.
Jest taki trochę smutek, że nasi gorzej skakali...

Dzięki wszystkim za cały sezon! Trzymajcie sie i do następnego!

Dajcie link do PK proszę

Ciul z Japończykiem, choć szkoda, że nie utarł nosa Niemcom, ale mnie najbardziej cieszy inna rzecz. Nasz Murańka. Trzeba docenić jego wybitnie stabilną dyspozycję oraz umiejętności. Stałe, stabilne, pewne ostatnie miejsce. Dwa równe skoki, najgorsze ze wszystkich, ale równe. Małysz powinien być zachwycony.

Oki koniec sezonu to teraz możemy podyskutować czy warto było ciągnąć Stocha do Rasnova:)

Przepraszam za pomyłkę, jednak ma tylko mswl i pswl. Byłem przekonany ze w seefeld miał złoto.

Jeżeli ktoś nie ma jeszcze dość na dziś skoków, to na rosyjskim kanale Матч! Страна rozpoczęła sie własnie transmisja zawodów Pucharu Kontynetalnego. Streamu chyba nie trzeba podawac.

@Xander1

Bez przesady z tym imponującym dorobkiem. Tak jak napisałem, realnie ma 3 trofea indywidualne. Po jednym ms, mswl i pswl

Barany osły widzieliście warunki 7 pkt dodanych gdzie najwięcej dodawali 4 pkt.Te [***]y zalatwily go, już było widać jak ruszył z belkibjak wiatr zjeżdża.To jest podsumowanie tego sezonu.

1 punktem? On jest niemożliwy wszędzie na podium wyciska 100%

No Ryoyu to jednak nie maszyna. Brawa dla Geigera za małą KK. Granerud zakończył chyba idealnie sezon. Pierwszy skok mniej więcej na miarę tego co skakał przez większą część sezonu, a drugi skok to już taki "imprezowy" Granerud :P

Geiger wymiata w imprezach sezonu. Jego dorobek jest imponujący. Złoto MŚL, Drugi TCS, srebro i brąz na MŚ, wygrana mała KK. Szkoda że łyknął w generalce Żyłę o jeden punkt.

-

1 konkurs: Dwóch Niemców na podium
2 konkurs: Geiger wygrywa
3 konkurs: Niemcy wygrywają
4 konkurs: Geiger wygrywa, Eisenbichler na trzecim

+ Geiger wygrywa Planica7, małą KK a Horngacher oficjalnie zostaje belkowym królem. Kolejny raz się potwierdziło, że kiedy dochodzi jakaś stawka to Geiger wskakuje na inny poziom.

Całkiem sympatyczne zakończenie sezonu.

@Lans

Belkowy król dziś zepchnął swojego zawodnika z 2 na 3 miejsce.

No to geiger powiększa kolekcje. Ma już 1x ms, 1x ms w lotach a teraz także 1x ps w lotach

W PŚL (Geiger, Joju) powtórzyła sie sytuacja z wyścigu o KK między Freundem i Prevcem. W obu przypadkach dzieki lepszym statystykom zwycięstw puchary KK przypadły skoczkom niemieckim.

ryoyu przegrał mkk i podium pś. obie te rzeczy były przez niego do zdobycia.

Nasi się dziadowsko pożegnali z sezonem. Oby to nie był zły prognostyk na przyszłość

Kobayashi przegrał wszystko co się dzisiaj dało przegrać haha

Brawo Karl Gajger !

Geiger jest niesamowity

Geiger był kompletnie rozsypany ale Horngacher naprawił go na czas, Dolezal ze Stochem tego nie zrobił...

No niewiarygodny jest na tych głównych imprezach Karl Geiger.

Geiger ma cela! Największe imprezy i MałaKK. Gratulacje!

Ależ Kobayashi zawalił ostatni skok. Ja wiem, że miał złe warunki, ale naprawdę rzadko zdarza się, żeby nie wygrać pomimo takiej przewagi po I serii. No i Mała Kula dla Geigera, brawo.

Ajajaj Ryoyu, niestety miał trudne warunki, ale na pewno dało się skoczyć dalej. Brawa dla Geigera.

MKK dla Geigera :(

Geiger skosił wszystko, Ryoyu sam się załatwił.

@Kocurello2

Nie macie

Ale Geiger mnie tym swoim ryjem denerwuje

Sezon 2020/2021 oficjalnie zakoćzony. Dziękuje wszystkim za te 4 miesiące wspólnej zabawy!

Wygranie Niemców nudne się robią.

Ależ to Ryoyu zrąbał...

Ryoyu się spalił niestety.

Ryoyu się ze[***]ł.

MAMY TO!!!

Ryoyu coś ty zrobił

Gajger łin!

Brawo Geiger !!!

Nie ma 20 wygranej Kobayashiego haha

@GajBo

Jak nie sa adekwatne? To czysta fizyka. Gdyby były nieadekwatne to trenerzy nagminnie by korzystali z obniżania belki. Nie robia tego bo wiedzą że jak nie ma groźby przekroczenia HS to taka operacja jest kompletnie nieopłacalna bo tylko utrudnia zadanie ich zawodnikowi. Skraca odległośc i sedziowie mogą dac nizsze noty za styl.

-

W końcu Geiger otrzymuje noty na jakie zasługuje. Mocno niedoceniany zawodnik, a stylowo jest znakomity.

-

Częsty przypadek, że po takim szalonym locie przychodzi dużo gorszy skok. Eisenbichler melduje się na podium.

@dervish

Ale punktu za belkę są kompletnie nie adekwatne do strat jakie odnosi zawodnik po obniżeniu. Widać to na pierwszy rzut oka.

Granerud kończy sezon potężną bulą (jak na siebie, wiadomo, że i tak poza punkt K). Rozregulował się kompletnie na koniec sezonu.

No i Halvor znów te błędy, dobrze że w ogóle wylądował bezpiecznie ten skok. Wynik już był drugorzędny, bo znów było niebezpiecznie.

Granerud wybił się z jednej nogi, pokazał jaja na koniec.

@Bag of potatoes

Przed skokiem znak krzyża wykonuje też Janni Reisenauer. Nie jestem pewien, ale być może czasem robi to też Timon-Pascal Kahofer.

Gaccio jak tam twoj buk?

Bisla i pęknę lądowanie.. Sezon dla Niego najlepszy, bardzo dobry miał początek i koniec sezonu.

@Snickers965

Bo na forum jest pełno idiotów:):):)

Wkurza mnie już to kombinowanie z belką Horna.

-

Belkowy król znowu w natarciu.

Nowy pseudonim

Michael "Rekin" Hayboeck to już przeszłość. Teraz jest Michael "Goryl" Hayboeck.

Cytuję
Ciekawostka: Stoch kończy sezon na 3. miejscu w Pucharze Świata i z wygranym TCS, a połowa forum o nim pisze jak o emerycie, który już nic nie skacze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@alo

I w przyszyłym sezonie będzie 4-5 miejsce w PN. Wygrają go Szwaby przed Austrią i Norwegią. My 4-5 przed lub za Słowenią a przed Japońcami.

@Cinu

Nic dziwnego, jesteśmy jedyną reprezentacją która wykonuje znak krzyża przed skokiem.

@Cinu

On jest synem medalisty olimpijskiego w sztafecie w kombinacji norweskiej Hansjoerga Aschenwalda. Jeśli mówił coś o Aschenbachu, to niestety znowu się skompromitował...

@Bernat__Sola

A czy Pavlovcić miał jakieś mniejsze szanse? Skakał z wyższej belki niż Joju więc miał łatwiejsze zadanie. Im niższa belka tym trudniej zapomniałeś o tym.? Jezeli trener SLO miał dobre rozeznanie w możliwosciach Bora i uważal że belka jest za wysoko to kto mu bronił by wzorem Horna zażądał obniżenia belki?
Joju po prostu jest lepszy niz Pavlovcic. Skacząc w warunkach Słoweńca zapewne by sie rozbił.

@Xenkus

Niestety, ale zapewne mało realne jest to, że K.Stoch zmieni trenera przed sezonem olimpijskim. A jest trochę prawdy w tym co piszesz, że Dolezal nie jest za bardzo w stanie mu pomóc. Gdyż on (tak jak powiedział Rafał Kot) idzie wyłącznie planem treningowym Pernitscha. I np z tego powodu nie chciał Stocha wycofać z Rasnova, bo uważał że trzeba nadal realizować ten plan.

Eisenbichler znowu z obniżonej będzie skakał ale teraz już nie ma nic do stracenia.

Johansson nie powalczył w ostatniej próbie, raczej na spokojnie albo zabrakło siły.

@Arsendis Do szkoły chodziłeś czy rzucałeś na nią kamieniami?

Arytmetyka to najprostsza i podstawowa dziedzina matematyki, ofiaro polskiej reformy edukacji.

@Snickers965

I kolejny rok ze zwycięstwem - to na mnie robi chyba największe wrażenie!

@ostry666

No jak patrzeć na pojedyncze osiągnięcia to tak, faktycznie

@dervish

A czy Ty zastanowiłeś się nad tym, że należałoby zapewnić wszystkim zawodnikom równe szanse na zwycięstwo? A w szczególności wszystkim zawodnikom z czołówki, do której Pavlovcic w Planicy jak najbardziej należy?

Jelar rzutem na taśmę punktowo najlepszy sezon w karierze.

@ironicznie_skikomicznie

Qwerty jesteś jak tak to ja cie znam

@thegawron

I więcej sukcesów nie spodziewałbym się. Także czas powoli podsumowywać karierę Stocha. Jeśli Dolezal będzie go trenował. Powinni zrobić to co za czasów Malysza,że trenerem był Lepistoe

Nasi nie pokazują rogów bo to nie po bożemu.

@Bernat__Sola

Nie byłem tutaj nigdy per Bonzo czy Qwerty, ale gratuluję wyobraźni. Rzuciłeś "żartem" godnym ostatniego wydarzenia w Radomiu. Podobno komuś wczoraj wypadła złotówka i w pogoni za nią rozpoczęły się w mieście zamieszki.

@Cinu

Mi chodzi o to, że Doleżal mówi, że ma pomysł na Kamila po czym po wprowadzeniu tych pomysłów jest jeszcze gorzej niż bez tych pomysłów.

@Xenkus

Co sezon ta sama gadka o trenerze indywidualnym, to juz jest nudne. Prędzej świnie zaczną latać niż Stoch będzie miał indywidualnego trenera.

@Wierchojańsk

Tak ale jednak tym razem zdobył złoto Mistrzostw Świata co w jego przypadku chyba największe osiągnięcie indywidualne.

Paschke leje naszych,nie licząc Żyły

Sedziowie

Lanisek takie same noty jak Forfang bez komentarza!

Żyła i Wolny na plus ostatnie zawody , dzięki za sezon chłopaki ! Były sukcesy

@Cinu

Ma ponad 100pkt przewagi więc zachowa parę pkt przewagi w generalce. Brązowy medal na koniec sezonu Pucharu Świata w tym wieku to wielki sukces.

@ostry666

Najlepszy w karierze chyba jednak 18/19, 4 w generalce i 3 w generalce lotów

- najniższy w stawce Sato
- Alek Zniszczoł
- przystojny Insam
- Peter Prewc
- licznik Gajgera
- msza święta w dwójce

Forfang złapał formę na koniec sezonu...

no to już Jaohansson może nawet wygrać

@Xenkus

3 miejsce w generalce a gadacie jakby go w 15 nie było. Wy jesteście poważni?

@Xenkus

Te bajki o trenerze indywidualnym możesz włożyć w strefę marzeń

Ej czy jak dzisiaj wygrałby Rjoju to Kamil skończy jako nr 3 w generalce?

@Dama_Karmelowa

Koszmar.

@erytrocyt_ka

Jesteś tak dobry jak ostatnie twoje zawody...tak niestety ludzie oceniają, nie patrzą nigdy na całokształt, lub popadają ze skrajności w skrajność. To już norma

@ironicznie_skikomicznie

Dobra, Bajlando/bigos/Bonzo/Qwerty, mamy Cię. "Ubaw po pachy" to kolejny z Twoich znaków rozpoznawczych, skoro już przestałeś mówić o Zgierzu. ;)

@Bag of potatoes

Bez przesady zobaczymy jak pójdzie mu kolejny sezon jeśli będzie bryndza góralska około 20 miejsca w generalce to chyba czas ale Top10 to jeszcze spoko następny sezon . Najważniejsze się nie męczyć i mieć frajdę i wyniki.

Epicki bój Piotra o wejście do top 10 - na wiecej dzis nie możemy liczyc

Jestem rozczarowany.. BABIARZ POWIEDZ COS O MSZY DO CHOLERY

Według mnie Kamil powinien zacząć trenować z indywidualnym trenerem i jeszcze może dać nam w sezonie Olimpijskim sporo radości bo jednak Dolezal nie do końca potrafi mu pomóc.

No to Piotrek chociaż pozytywnym akcentem kończy sezon. Ładny skok.

Kraft jaki farciarz z tym złotem MŚ

1 konkurs w roku mu wyszedł..
Gdyby tam był Granerud to by wszystkich pozamiatał.

Żyła bardzo dobrze kończy sezon, ogólnie dla niego najlepszy w karierze z mistrzostwem świata, brawo Piotrek!

Kamil swoje lata ma, nie można oczekiwać, że cały sezon będzie w czołówce.
Pozamiatał w TCS i wystarczy,imo

"dajcie spokoj"
pod nosem, tyle

Ten weekend w wykonaniu Stocha kiepski, ale czemu do razu wieszczenie takiego skakania u Stocha jak u Ammana? 🙄
Nowy sezon, nowe rozdanie... Jakby cały ten sezon był słaby to ok, ale ...

@.....sieanieskoczy

No jako junior miał świetne wyniki, jako senior faktycznie nie tak wiele pokazał, ale nawet w tym sezonie miał przecież dwie lokaty w dziesiątce, coś może jeszcze uda się z niego wykrzesać (choć coraz mniej w to wierzę...).

@Klaus Mitwoch

Farciarski sezon?
W końówce TCS wszyscy skoczkowie nawet trochę nie dorównali poziomem do Kamila...

Zastanawiam się, dlaczego Babiarz w trakcie trwania drugiej serii nic nie wspomniał o mszy.

Tragedia. Widok sfrustrowanego Stocha jest przykry. To chyba ostatni dzwonek by kończyć karierę w wielkim stylu jak Małysz żeby zostać dobrze zapamiętanym. Nikt chyba nie chciałby oglądać skaczacego Stocha jak Ammann.

Andrzej kończy sezon dobrym skokiem.

Co tam Kamil powiedział jak schodził?

Co tam Kamil wymruczał pod nosem? Słyszał ktoś?

@Wierchojańsk

No tak przecież to jest Aschenbach. Ale chyba się nie przesłyszałem i Babiarz to powiedział.

Stoch właśnie zakończył farciarski sezon

Ale miejmy nadzieje ze za rok się ten fart skończy. Bo nagrody powinni otrzymywać najlepsi a nie fartuchy

Stoch męczył się w ten weekend do ostatniego skoku, pozytyw 3 miejsce w generalce.

@szymon.zacharski@vp.pl

A taki Stękała by wygrać musiał by skoczyć 260m ........... Takie rozważania są bez sensu , pozbawione logiki . Jak Słoweniec miałby skoczyć 260 jak nie dał rady choćby 1 metr dalej i przekroczyć 250:):) Myśleć ...myśleć trzeba ........

Takie pozbawione sensu rozważania można prowadzić do każdego zawodnika . Tylko po co? Nie mylmy przyczyny i skutku .

Stoch dokładnie tak jak przewidywałem.

Miejsce i tak będzie dobre jak na niego

Konczcie wstydu oszczędzcie

@Qrls

Ja także nie rozumiem najazdów na Horna za to, że zmienia belke. :)
Zmiana belki w dół jest ryzykowna, utrudnia zadanie skoczkowi i nie daje "darmowych" punktów bo w przeciwnym przypadku trenerzy częściej by korzystali z tego instrumentu. Jedyne co daje obniżenie belki to skrócenie odległości i możliwość lądowania w bezpieczniejszej strefie.
Horn ostatnio dosyć kiepsko szacuje możliwości Biśli bo o ile się nie mylę w tym sezonie już ze dwa albo trzy razy jego podopieczny wyszedł na obniżeniu belki jak Zabłocki na mydle.

@Qrls

Racja ,każdy ma prawo z tego skorzystać jak już napisałem wcześniej

Klimov,Nazarov,Sadreev i Mankov. Nieźle się zapowiada czwórka rosyjska. W ogóle oni mają znacznie lepsze perspektywy niż nasi. Biednie się ogląda naszych. Błąd w przygotowaniu ewidentnie

Dawno tak slabo u nas nie było.

@Cinu

Babiarz naprawdę coś takiego powiedział? Czytać nie potrafi?

Rewelacji się nie spodziewałem, ale że w tak fatalnym stylu Polacy zakończą sezon to bym nie powiedział...

Szemu polacy źle latają co to jest takanobu okanabe?

Polscy skoczkowie robią wszystko co mogą w ten weekend aby kibice jak najgorzej zapamiętali ten sezon.

Philipp to naprawdę syn Hansa Georga czy Babiarz znowu plecie głupoty?

@ironicznie_skikomicznie

Dlaczego? Akurat Wolny radził sobie dobrze w Planicy, dzisiaj może ma słabszy dzień, ale patrząc całościowo na lotach radzi sobie bardzo dobrze

Nazarov jedna z większych rewelacji tego sezonu. Zawsze go miałem za totalnego przeciętniaka pokroju Trofimowa.

@pawelf1

Nie rozumiem wjazdów na Horna za obniżanie belki, dziwi mnie za to że tylko on z tego korzysta. Jest trenerem i używa dostępnych narzędzi by pozwolić na lepsze wyniki swoich zawodników. To nie jest jego wina że ewidentnie na niektórych skoczniach punkty za belkę są złe obliczone. Dobry trener bo nie boi się korzystać z narzędzi które ma dostępne jako trener.

@kibicsportu

To jest troll ten kwak.

Ten Nazarow to lepszy lotnik niż ci Polacy razem wzięci.

Wolny i Stękała to zawodnicy średni, wątpię by osiągnęli poziom Żyły czy Kubackiego, o Stochu nie wspomnę.

@kibicsportu

skompritowales sie w tym roku obrazajac Sedlaka i Graneruda. Zamilcz

Wolny przypomniał sobie czasy kiedy jeszcze machano rękoma podczas lotu :)