Trwają prace na skoczni w Iron Mountain

  • 2021-04-29 17:25

Dwanaście już lat czeka Ameryka Północna na Puchar Świata w skokach narciarskich, jeszcze dłużej, bo osiemnaście, czekają Stany Zjednoczone. I poczekają jeszcze przynajmniej dwa lata, bowiem, jak już wiadomo po ogłoszeniu kalendarza na przyszły sezon, najbliższej zimy najlepsi skoczkowie za wielką wodę znów się nie wybiorą. Działacze z Iron Mountain robią jednak wszystko, by zawody najważniejszego cyklu w końcu u siebie ugościć. Właśnie zapadły decyzje co do kluczowej kwestii, czyli windy dla zawodników.

- Niestety wszystko zatrzymał koronawirus - żalili się członkowie miejscowego klubu Kiwanis w rozmowie z Michałem Chmielewskim z TVP przed kilkoma tygodniami. -  Mamy skocznię, ale przez odwołanie wszystkich zawodów minionej zimy ta nie miała być kiedy certyfikowana. Wciąż jest więc teoretycznie nieczynna. Dlatego bezpieczniejszym ruchem będzie najpierw dopełnienie formalności, a potem przeprowadzenie na niej znów Pucharu Kontynentalnego. Jeśli to stanie się w sezonie 2021/22, w kolejnym będziemy już pewnie walczyć o główny cykl FIS.

Jedną z kwestii, która nie dawała pewności przeprowadzenia zawodów Pucharu Świata już następnej zimy był brak windy na skoczni, która jest jednym z warunków koniecznych do organizacji imprezy tej rangi postawionych przez Międzynarodową Federację Narciarską. Jak informuje portal Mountaindailynews.com w ostatnich dniach zarząd hrabstwa Dickinson przegłosował w stosunku trzy do dwóch projekt firmy Gundlach Champion of Iron Mountain na przygotowanie planu i realizację przedsięwzięcia nieprzekraczający 19 500 dolarów.

Dwoje przedstawicieli zarządu wyraziło sprzeciw z uwagi na fakt, że na spotkaniu podczas którego miała zostać podjęta decyzja, nie pojawił się żaden z przedstawicieli klubu Kiwanis. "Szczerze mówiąc, to jestem bardzo zaskoczona, że nikt z klubu się tu nie pofatygował" - powiedziała Ann Martin, która optowała za odroczeniem decyzji do 10 maja. Ostatecznie wykonawca został zaakceptowany. Po zamontowaniu windy, która służyć będzie nie tylko skoczkom, ale i turystom oraz przeprowadzeniu próby generalnej w postaci zawodów Pucharu Kontynentalnego w 2022 roku nic nie powinno stanąć już na przeszkodzie, by rok później zorganizować tu tak długo wyczekiwane przez kibiców konkursy Pucharu Świata.

A jak wyglądały tam  dotychczasowe zmagania najwyższej rangi? Skocznia Pine Mountain Jump po raz pierwszy gościła czołowych skoczków w 1996 roku. Weekend zaczął się od pewnego zwycięstwa Jensa Weissfloga, który o ponad dziesięć punktów wyprzedził Andreasa Widhoelzla. Dziewiąte miejsce zajął Adam Małysz. W drugim konkursie z ogromną przewagą nad drugim zawodnikiem, wynoszącą 35,2 pkt, triumfował Masahiko Harada. Tak zdecydowane zwycięstwo odniósł głównie dzięki pierwszemu skokowi na odległość 140 metrów, która to do dziś stanowi oficjalny rekord skoczni. Tym drugim zawodnikiem, który musiał uznać wyższość wyłącznie Japończyka była Adam Małysz, który w ten sposób zaliczył swoje pierwsze z dziewięćdziesięciu dwóch miejsc na podium w PŚ. Było to zarazem pierwsze podium dla reprezentanta Polski od dziewięciu lat, od czasu trzeciego miejsca Piotra Fijasa w Planicy. 

Pucharowa Karuzela do stanu Michigan zawitała jeszcze raz, w 2000 roku. Prawdziwą batalię o wyjazd za ocean musiał stoczyć wówczas z ówczesnym prezesem PZN, Pawłem Włodarczykiem, trener reprezentacji Polski, Apoloniusz Tajner. Sternik polskiej narciarskiej centrali nie widział sensu, w tym by słabo dysponowani wtedy polscy skoczkowie fatygowali się za ocean. Tajner się uparł i dopiął swego, a w pierwszym konkursie jego podopieczni zaliczyli najlepszy start w sezonie. Adam Małysz był 4., Wojciech Skupień 6., a punkty zdobył jeszcze Robert Mateja.

Zmagania były dość kuriozalne, końcowe wyniki zaskakujące (najwyższą w karierze, 11 pozycję, zanotował wtedy Koreańczyk Choi-Heung chul), ale rezultaty biało-czerwonych stanowiły miłą niespodziankę. Prowadzący po pierwszej serii Reinhard Schwarzenberger, w drugiej po dramatycznym locie wylądował na 60 metrze i ukończył rywalizację na 24 miejscu. Wygrał Martin Schmitt. Niemiec triumfował też drugiego dnia zmagań, kiedy to zaliczono wyniki jednej tylko serii. Małysz tym razem był 22. Polak oddał świetną drugą próbę, ale runda finałowa została odwołana. 

 

Adrian Dworakowski, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9753) komentarze: (22)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor
    @Adam90

    Amerykanki skaczą na takim samym poziomie jak Amerykanie, czyli miernym. Z tym że faceci chociaż zostali sklasyfikowani w PN przez fartowne punkty Larsona, a u kobiet żadna przez cały sezon PŚ do "30" wejść nie zdołała.

  • INOFUN99 profesor

    Oby był tego efekt, bo oglądanie tych samych skoczni w PŚ staje się przynudzające.

  • dar06_ weteran

    Nikt z nas nie lubi być pouczany ....droga moderacja
    Nie wiem czy się czuć wyróżnionym z tego zaszczytu w jakim mnie obdarzoną

    Pierwsza kwestia
    ...polszczyzna bardzo łamana....Nie wiem jak do tego twierdzenia odnieść ? mi wydaję jak ktoś mówi ,ale tutaj gdzie słowa są pisane i w moim słownictwie w każdym z postów jest napisane bez błędnie ...to jak można stwierdzić czego nie ma ?
    Wpisujemy w nurt ,który ktoś wymyślił do swojej projekcji,a kłamstwo powtarzane ciągle staję się prawdą
    hmm może chodzi o pisanie ze zrozumieniem ,sens słów zrozumiałych dla naszych odbiorców.......To Tak

    Druga kwestia
    jałowymi bootami.....nie wiem czy takie słowa istnieją? lubię wymyślać to co widzę
    A więc jałowa dyskusja ,która króluje od wielu lat na tej stronie, można nazwać ponad 90 % komentarzy jakę się pojawiają to są bezpłodne i w swoim przekazie nic nie wznoszą
    Tak jak merytoryczne wypowiedzi,czy odpowiedzi ....a tylko powtarzanie ciągle tego samego ,niczym płyta odtwarzająca te samą sekwencję ...w sieci boot kto wysyła z programu spam
    To powstało słowo jałowymi bootami ,już nie wspomnę ze ikry w sobie nie mają to najlepszą obroną z ich strony jest zmasowany atak na moją osobę

    Właściwe to mi jest obojętnie czy będę tutaj.

    ----- moderacja -------------------------------------
    Po prostu wyróżniasz się "specyficznym" sposobem zapisu swoich myśli, daleko odbiegającym zwykle od norm polszczyzny i niekiedy naprawdę trudno zrozumiałym. Nic więcej nie mam do dodania, ale niestety trudno też się dziwić, że niektórym Użytkownikom z tym nie po drodze. I nikt też z tego powodu Cię nie "wygania".
    ---------------------------------------------------------

  • dar06_ weteran
    @Oczy Aignera

    Post godny mistrza he
    Przeważnie nie odpowiadam na takie zaczepki od jałowych bootów,którzy na odpowiedz potrzebują parę godzin swojej pracy aby tekst napisać ,przy pomocy innych stron kopiuj-wklej
    Jestem niepowtarzalny a zarazem nie do podrobienia przez innych ,dzięki wypracowaniu swojego stylu na innych stron
    A najważniejsze dobrze z tym czuję i nie zamierzam swojego stylu zmieniać

    [---]

    ----- moderacja -------------------------------------
    To, że Ty "czujesz się z tym dobrze", to nie znaczy, że inni Użytkownicy też się czują. Może jednak mógłbyś popracować nad jasnością swojego języka? Trudno czasem się rozeznać, o co Ci chodzi, bo większość Twoich komentarzy jest pisana polszczyzną bardzo łamaną. Co nie znaczy, że ktoś Ci tu z tego powrotu zabroni pisać, żebyśmy się dobrze rozumieli.

    Nazywanie innych Użytkowników "jałowymi bootami" (nie wiem nawet, co to jest) też chyba do niczego sensownego nie prowadzi.
    ---------------------------------------------------------

  • Oczy Aignera profesor
    @dar06_

    Wcześniej wiedzieliśmy, że nie umiesz korzystać ze słownika. Teraz wiemy także, że nie umiesz przewijać stron.
    Zwracaj uwagę na jakość swoich komentarzy, bo w ostatnim czasie niektóre z nich naprawdę ciężko zrozumieć.

  • muhamadi bywalec
    @KX_Keytinho

    Tu akurat fakt, na PK w Iron Mountain przychodziło po kilka tys ludzi. Nawet w Finlandii ciezko o tylu w ostatnich latach

  • dar06_ weteran

    Jak jesteśmy przy skoczniach w USA
    Nie wiem czy ktoś wymienił zapomnianą skocznię Copper Peak – Ironwood ....a ostatnie skoki oddano tutaj w 1994 roku
    Ciekawostko ze na treningu Schuster skoczył 159 metrów z upadkiem

  • dar06_ weteran

    Jak będzie trzymał ręce nad skocznią klub Kiwanis ...to nawet PK nie ujrzymy
    Nie dawno otrzymali 3 mln dolarów na modernizacje skoczni ,a stan techniczny obiektu się pogorszył
    Tylko jakaś prowizorka dla oka została zrobiona
    Hrabstwo klubowi wynajmuję obiekt za symboliczny 1 dolar na 99 lat
    Do tego dochodzą zbiórki organizowane ,na modernizacje obiektu ,sponsorzy na początku chętnie pomagali a z biegiem czasu zorientowali ze to nie ma sensu ...pieniądze idą do ich własnych kieszeni a nie na skocznie

    Druga sprawa w tym roku miał się odbyć PK w lutym ? ...miał he oświadczenie klubu.....Z bólem serca musimy odwołać zawody zaliczane do klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego.....nie jesteśmy w stanie wpuścić kibiców na teren obiektu, co rzutuje na aspekt finansowy ...

    A nie którzy widzą złudzenie a za razem opowiadają swe fantazje na temat tłumów pod skocznią 20 lat temu w stanach
    Tylko tłumy były na koszykówce ale co.... to jest sport i ten jest sport

  • KX_Keytinho stały bywalec
    @dar06_

    W USA skoki są może na słabym poziomie, ale na pewno bardzo popularne.

  • Julixx05 weteran

    Chciałabym zawody w USA, ciekawie by było. Pewnie pora oglądania o Polskim czasie, będzie pewnie nietypowa. Gdzieś w USA był taki mini-mamut, fajnie by było gdyby powrócił albo by została gdzieś wybudowana taka skocznia.

  • eLman stały bywalec

    Patrząc na foto z 2000 r. i porównując je ze zdjęciami z tego roku można wywnioskować jedno: gospodarze obiektu uwielbiają wykładziny. I dodatkowo idą z duchem czasu uderzając w szarości.

  • Wojciechowski profesor
    @dar06_

    „To było kiedyś i nie ma absolutnie nic wspólnego z teraźniejszością co do widzów”.

    To jest po prostu bzdura i nie mam nic więcej do dodania. Chyba że masz na myśli ten lub poprzedni rok, to widzów nie ma... prawie nigdzie.

  • dar06_ weteran
    @Wojciechowski

    To było kiedyś i nie ma absolutnie nic wspólnego z teraźniejszością co do widzów
    Skocznia potrzebuję modernizacji,aby na niej skakać
    Tylko można zapytać komu to jest potrzebne ? i co z tym związku robią .....zarząd skoczni nie był zainteresowany aby coś na tej skoczni było... mówi wszystko
    Ciepłe posadki zarządu klubu i ciągłe narzekanie, z braku sponsorów, udawanie przed mediami ze coś robią w tym kierunku
    Wnioskuje z tego ze hrabstwo Dickinson na przekór tych krytycznych słów i nieobecności przedstawicieli obiektu na sali,rzuciła okłap w postaci windy

    A to nie zmienia faktu ze skoki w stanach są martwe ,a przywołanie ich do życia w tym kraju jest tylko mrzonką ...można porównać z projektem Cern pieniądze,pieniądze, pieniądze za urojenia kogoś

  • Groźny Wąsacz doświadczony

    Zawody za oceanem to kapitalna rzecz będzie. Pamiętam te ostatnie w Whistler jako próbę przedolimpijską - kapitalne konkursy.

  • Adam90 profesor
    @dar06_

    nie wiem czy USA chce skakać czy nie ,ale mają swoich skoczków i nawet kobiety całkiem dobrze skaczą.

  • Bernat__Sola profesor
    @Oczy Aignera

    Wiem, pisałeś kiedyś, że jesteś z rocznika 1999.

  • Oczy Aignera profesor
    @Bernat__Sola

    Ja wówczas miałem kilka miesięcy.

  • Bernat__Sola profesor

    Mam chrapkę na te zawody. Oby wreszcie udało się załatwić wszystko, co trzeba, kiedyś myślałem, że jeśli Stany Zjednoczone zorganizują PŚ, to prędzej w Park City, ale w Iron Mountain zrobili miłą niespodziankę i wzięli się wreszcie do roboty - naprawdę świetnie byłoby zobaczyć tam konkurs najwyższej rangi po tylu latach (no w moim przypadku to po raz pierwszy, podczas wcześniejszych zawodów nie było mnie jeszcze na świecie).

  • Bernat__Sola profesor
    @Oreo

    Wątpię, że się kiedyś doczekamy. W Ironwood dawno nikt nie skakał, a Iron Mountain jednak było regularnie używane, tylko trzeba było zabrać się do modernizacji i tyle. Co ciekawe, według obecnych regulacji FIS Ironwood to skocznia duża, nie mamut.

  • Oreo profesor

    ja czekam na prace na skoczni w Ironwood ;s

  • Wojciechowski profesor
    @dar06_

    Akurat tak się składa, że na tamtejsze zawody przychodzi więcej (a czasem nawet znacznie więcej) widzów niż w Finlandii czy w Norwegii.

    Na resztę Twojego komentarza nie miałbym nawet jak odpowiedzieć, bo go... nie rozumiem.

  • dar06_ weteran

    Nie potrzeba nikomu ta skocznia ,amerykanów nie interesuje jakieś tam latanie
    To jest dziwna decyzja ? ktoś chcę zarobić i tak to widzę jak z projektem Cern miliony idą od Polski i jeszcze innych a efektów zero

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl