Łukasz Kruczek: Długopolski zasłużył na występ w Engelbergu

  • 2004-12-14 11:13

Po udanych występach w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Lahti (7. i 9. miejsce) Krystian Długopolski ma duże szanse, by wraz z Adamem Małyszem i Robertem Mateją pojechać na konkursy Pucharu Świata w szwajcarskim Engelbergu, które odbędą się w najbliższy weekend, 18 i 19 grudnia.

"Krystian zasłużył swoimi ostatnimi startami w Pucharze Kontynentalnym na występ w Pucharze Świata. Ostateczne decyzje zapadną jednak dopiero w środę" - mówi drugi trener naszej kadry, Łukasz Kruczek. "Szansę na wyjazd mają wszyscy, nawet Wojtek Skupień i Mateusz Rutkowski, którzy odmówili startu w Harrachovie. Sporo jednak stracili, zostając w Zakopanem, bo nie mieli zbyt wielu możliwości do trenowania. Ćwiczyli w czwartek, a potem Wielka Krokiew została zamknięta. Pogorszyła się pogoda, było mało śniegu i trzeba było popracować nad skocznią, by była gotowa na treningi całej kadry."




Marta Wąsowska, źródło: Onet
oglądalność: (5753) komentarze: (35)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • anonim
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Rutek kiepsko skacze,bo sie czuje słaby po tym odchudzaniu!Mówił,że musi sie do tego przyzwyczaić.Da sobie rade!A co do jego charakteru uważam,że jest super!Mówi to co myśli,a ja takie osoby lubię

  • anonim
    więcej informacji o kadrze C(Fijasa)

    Szkoda Piotrka Żyły, w dalszym ciągu nie ma informacji o Urbańskim -pojechał na PK nie skakał ?
    Brak informacji o kadrze C(ŚLIŻ,SOBCZYK + juniorzy)?

  • anonim

    Dajcie spokój z tym Długopolskim On ma nikle szanse na 50-tkę a o 30-tce nie ma co mówić. Wnętrzności mi sie przewracają jak słysze jak to Skupień i Mateja sie przełamuja . Oni sie przełamuja juz od wielu wielu bardzo wielu lat i przełamac sie nie mogą.

  • anonim

    sluchajcie: smutna prawda jest taka, ze mamy malysza, sredniaka mateje i nikogo wiecej. liczylem na rutkowskiego, ale niestety okazuje sie ze glowy chlopak do skakania nie ma. a zeby cos osiagnac to trzeba miec sile w miesniach i olej w glowie. skupien zawsze byl cienki, i takim juz pozostanie, jest drewniany technicznie i nieodporny psychicznie. co do mlodych - jezeli nawet w PK nie sa w stanie byc w pierwszej dziesiatce, to nie ma co marzyc o tym, ze taki kowal, hula czy inni nagle zalapia sie do 30 w PS. jesli wejda do konkursu, to bedzie juz sukces. trzeba cierpliwie tworzyc system, ktory byc moze wychowa nastepcow malysza. ten czas na budowanie jest teraz, kiedy jeszcze mistrz skacze i dzieciaki garna sie do skakania. ale jak czytam o tym jaka bieda w klubach jest, to zastanawiam sie, jak to w ogole funkcjonuje. smutna prawda jest taka, ze bez pieniedzy nasze sporty zimowe nadal beda w stanie rozkladu.

  • anonim

    moim zdaniem w PS powinien startować tylko Małysz i nikt więcej.On już nie będzie skakał tak jak 2-3 lata temu ale będzie utrzymywał sie w czołówce.Mateja i Skupień powinni opuścic kadrę- są za starzy i nic z nich nie będzie.Reszta niech skacze w COC a jak któryś będzie sie tam regularnie plasował w pierwszej piątce to na próbę niech jedzie na PŚ.Rzeczywistosć polskich skoków jest niestety tragiczna.
    ps. Rutkowskiego można by oddać trenerowi Jarząbkowi niech mu pomoże jak Szturc Małyszowi.On go zna najlepiej

  • anonim
    ZYLA

    na onecie podali ze zyla mial jechac na PK ale zlamal reke!!!!!na wczorajszym treningu......

  • anonim
    Boy

    Też się z Tobą zgadzam, że trzeba się najpierw wykazać w Pucharze Kontynentalnym, ale zobacz ilu młodych tam jedzie - jeden, dwóch to góra.
    Pozdrawiam !!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • anonim
    Uzupełnieni wcześniejszej wypowiedzi.

    Pardon !!!!
    Skupień zeskakiwał nie w Engelbergu tylko w Trondcheim. A jezeli chodzi o zabranie Długopolskiego na PŚ do Engelbergu to Pan Kruczka w pełni popieram. Może w końcu będzie dojdzie jakiś punkt do wyniku drużynowego. Jak narazie to tylko punktował Adam MAŁYSZ. Pozdrawiam

  • Boy profesor
    @Jozef

    Nie zgadzam się z Tobą w niczym. Mateja powinien wystartować w całym sezonie Pucharu Świata, gdyż wcale źle nie skacze. Jest dobrym skoczkiem. W Engelbergu powinien zdobyć punkty. Co do juniorów to ciągle powtarzacie to samo. Najpierw niech udowodnią na co ich stać w Pucharze Kontynentalnym. Niech tam stawają na podium i wygrywają, a dopiero potem można mówić o ich ewentualnym starcie w Pucharze Świata.

  • Boy profesor
    @Jozef

    Co do skoku Skupnia to chodziło chyba o ten skok z Trondheim gdy skoczył 77 metrów chyba.

  • anonim
    W końcu dać szansę młodym

    Jak słyszę, ciągle te same nazwiska Skupień, Tajner, Mateja i jeszcze kilku innych, to mi się flaki przekręcają. Uważam, że są to wyjazdy na wycieczkę a nie na skoki. Jak to nazwać inaczej jeżeli poza Małyszem nie mamy skoczków, którego było by stać zakwalifikować do 50. O czym tu możemy rozmawiać. Przykładem jest skok Skupienia w Engelbergu, który sobie zeskoczył ze skoczni a nie wykonał skok w PŚ, gdzie skacze cała czołówka światowa. To jest kompromitacja dla polskich skoków. Za taką postawę bym zawodnika wyrzucił natychmiast z I drużyny i przeniósł do kadry "C" lub "D".
    Uważam, że trzeba jak naszybciej stworzyć zespół trenerski łącznie z dobrym psychologiem, fizjologiem i innymi specjalistami. A nie zostawić Kutina i Kruczka samych i tylko od nich wymagać szybkich sukcesów, cudów. Pan Tajner powinien się też włączyć w wyszkolenie kadry skoczków a nie tylko krytykować. Łatwo jest krytykować a samemu nic w tym czasie nie zrobić. Pan Tajner zapomiał jak w ub. roku też nic nie osięgnął, bo Adam to i bez Tajnera zrobi to co do niego należy i na co go będzie stać.
    Uważam że trzeba postawić na młodych jak chociażby Stoch, Kowal a może jeszcze młodszych. Trzeba dać szansę tym którzy chcą skakać i są ambitni jak nasz mistrz Adam.
    Wtyd mi, że jesteśmy Państwem, które ma Trzykrotnego Mistrza Świata, Trzykrotnego Zwycięzcę PŚ a nie mamy skoczka, który by wystąpił w finałowej 30-tce. To naprawdę wielki wstyd.
    Uważam, że za taki stan rzeczy odpowiedzialność powinien ponieść nie Kutin czy młody Kruczek ale Prezes PZN i Spec Dyrektor pan Tajner.

  • Boy profesor

    Widać, że zdania są podzielone. Jedni mówią, że mają pojechać Długopolski, drudzy, że Stoch czy Bachleda. A może znów pojadą Skupień i Rutkowski. Jedno jest pewne, Adam Małysz zasłużył sobie przez swoje osiągnięcia na starty w Pucharze Świata do końca swojej kariery, nawet jeśli jego foma by była słaba.

  • anonim

    ja uwazam ze do Engelbergu powinni jechac Małysz, Jedrzejczak, Korzeniowski i Michalczewski i premier Belka aby mieli na czym siedzieć :D

  • anonim
    sklad na Engelberg

    ja uwazam ze do Engelbergu powinni jechac Malysz, Mateja, Dlugopolski i Bachleda

  • anonim

    Nie wiem jak Wy, ale ja nie wierze w te tłumaczenia Kruczka. Z pewnością ani Mateusz ani tymbardziej Wojtek nie odmówili startu w Harrachovie, tylko zadecydowali o tym trenerzy. Co do wypowiedzi Włodarczyka to trzeba mu przyznać rację, bo jeśli porównując potencjał i talent Mateusza i Wojtka do naszych pozostałych skoczków to rzeczywiście górują oni w tych elementach wyraźnie. Muszą tylko to wszystko poprzeć pracą, ciężką pracą. Skupień z tym problemów nie będzie miał, bo już ponad 15 lat ciężko pracuje na skoczni i poza nią. Natomiast mam pewne obawy co do Mateusza, ale wierzę w niego i mam nadzieję, że będzie skakał dobrze. Myślę, że obydwóm należy dać szanse, a nie wymyślać ni z tego, ni z owego Długopolskiego czy kogoś innego. To by było bezsensu!

  • Boy profesor
    @2006

    Skąd masz takie informacje na temat zakończenia kariery Grzegorza Śliwki??? To jest nie prawda. Śliwka wcale nie zakończył kariery. Jest chyba w kadrze C. Nie wiem skąd wziąłeś tą nieprawdziwą informację.

  • anonim

    @blądi - Grzegorz Śliwka zakończył juz karierę, nie ma go w kadrze A, B a nawet i C.
    Mateji to bym dał szansę w Engelbergu, bo to ostatni raz kiedy zwracają za jego starty kasę, Długopolskiemu też, bo całkiem niźle mu szło w zawodach krajowych, no i był drugi po Małyszu na LGP w Zakopanem. Wydaje się, że trener Kuttin mu nie wierzy, bo nie było go nazajutrz w drużynowym (dziwne, bo Apoloniusz też go rzadko zabierał na PŚ), więc może teraz. Na COC trzeba zabierac co weekend inny skład bo wciąz mamy za mało skoczków z punktami FIS a to źle, bo Ci co mają nie czują konkurencji (mam na myśli dezercję Rutka i Skupnia).

  • anonim
    skoki

    MAteja ma najwieksze szanse z naszych na 30-tke chociaz i tak ma małe szanse, Skupień niech sie zajmie nie jedzeniem a Rutkowski nie piciem. Dajcie z powrotem BACHLEDE i DŁUGOPOLSKIEGO.

  • anonim

    GDZIE SĄ KURDE SKOKI Z HARACHOVA!!!!!

  • anonim
    SKŁAD

    Proponuję na Engelberg Małysza, Mateję, Długopolskiego i Hulę lub Stocha.

  • elf stały bywalec
    ..

    a ja uwazam, ze na PS za kazdym razem powinien jechac ktos inny - nawet jesli by sie nie zakwalifikowal, to zdobyl by chociaz jakies tam doswiadczenie :P

  • anonim
    dajcie szanse młodym!!!!!!!!!!

    Mateja czy Skupień są już starymi skoczkami!!. Kuttin powinien dać szanse młodym!!!!!.np. Kowal,pawlusiak czy śliwka a Rutkowski sie już skączył .Trzeba szukac nowych!!!!!!!!.szkoda że pochwała jest kontuzjowany...

  • anonim
    mój skład

    Małysz, Mateja, Stoch, Długopolski -> niech sobie Skupień daruje skakanie, a Rutkowski niech znowu otrzeźwieje w Pucharze Kontynentalnym

  • Boy profesor

    Mateja w tym sezonie powinien startować we wszyskich konkursach Pucharu Świata. Jest on drugim po Małyszu najlepszym skoczku w Polsce. W Harrachowie na treningu skakał bardzo dobrze nawet raz osiągnął 130 metrów. Ale do finałowej 30 w konkursie się nie dostał. Inni Polacy np. Skupień czy Rutkowski nawet na treningach nie skaczą dobrze tylko przeważne lądują na K-120 w granincach 100 - 105 metrów. Czasami zdarza się i 70 lub 80 metrów.A gdy przychodzą kwalifikacje do konkursu to się nie kwalifikują. Mateja może zdobyć punkty w Engelbergu. Do konkursu na pewno się zakwalifikuje bo skacze zdecydowanie lepiej od Skupnia czy Rutkowskiego. Ciekawe jak wypadnie Krystian Długopolski w Engelbergu ( jeśli pojedzie). Zobaczylibyśmu jak by skakał na treningach i czy by przebrnął przez kwalifikacje. Krystian dawno nie startował w PŚ. On skcze tylko wtedy gdy konkursy są rozgrywane w Zakopanem. Myślę, że teraz na konkursy PŚ powinni jeździć Małysz, Mateja, Długopolski i albo jakiś junior albo Rutkowski jeśli będzie w formie. Reszta na Puchar Kontynentalny.

  • anonim
    Trochę śmiechu przez łzy :-)

    Sprawdzian pt. Kto do Engelbergu? wydaje się prosty - wszyscy skaczą z tej samej belki startowej (oczywiście nie zawysokiej) i porównujemy uzyskane wyniki przez zawodników do wyniku uzyskanego przez Małysza, jeśli nie jest gorszy o 5%(120m-140m) tj ok 6-7 m to może próbować startu w PŚ, jeśli wynik jest gorszy to pozostaje tylko trening i jeszcze raz trening.

  • anonim
    PZN nic dodać nic ująć.

    Gratuluję panu prezesowi jak dopilnował Wojciecha Skupnia i Mateusza Rutkowskiego. Nic dziwnego ,że skoczkowie kadry skaczą tak słabo, przecież taki incydent może mieć i napewno ma wpływ na pozostałych skoczków naszej kadry -Na to wygląda, iż nikt nie ma wpływu nad skoczkami, co to ma znaczyć "Kiedy trenerzy postawili im warunek - zbicie wagi - poszli na saunę. Wagę zbili, ale osłabili organizm" Przecież rzeczą oczywistą jest gdy się idzie na sałne organizm staje się coraz słabszy. Na to wygląda, iż trener powiedział macie zbić wagę i nic więcej, nie dodał w jaki spoób, a powinien. To nie była wina tylko i wyłącznie Skupnia i Rutkowskiego lecz również trenera oraz prezesa. Mam nadzieję, że do podobnych wypadków nie dojdzie. Wracając jednak do postawy Krystiana Długopolskiego mam nadzieję, iż on znajdzie się w punktowanej trzydziestce w szwajcarskim Engelbergu.

  • anonim
    PZN nic dodać nic ująć.

    Gratuluję panu prezesowi jak dopilnował Wojciecha Skupnia i Mateusza Rutkowskiego. Nic dziwnego ,że skoczkowie kadry skaczą tak słabo, przecież taki incydent może mieć i napewno ma wpływ na pozostałych skoczków naszej kadry. Na to wygląda, iż nikt nie ma wpływu nad skoczkami, co to ma znaczyć "Kiedy trenerzy postawili im warunek - zbicie wagi - poszli na saunę. Wagę zbili, ale osłabili organizm" Przecież rzeczą oczywistą jest gdy się idzie na sałne organizm staje się coraz słabszy. Na to wygląda, iż trener powiedział macie zbić wagę i nic więcej, nie dodał w jaki spoób, a powinien. To nie była wina tylko i wyłącznie Skupnia i Rutkowskiego lecz również trenera oraz prezesa. Mam nadzieję, że do podobnych wypadków nie dojdzie. Wracając jednak do postawy Krystiana Długopolskiego mam nadzieję, iż on znajdzie się w punktowanej trzydziestce w szwajcarskim Engelbergu.

  • anonim
    Różnica w klasie i w kasie między PK i PŚ

    @mmm-k
    Pełna zgodnośc z założeniem ,że pierwsza piątka w PK to warunek konieczny a nie wystarczający.
    Zresztą nasz Robert nr 1 letniego CoC potwierdza tą różnicę 2-klas miedzy PŚ a PK.
    Liczyć tylko można na zapowiadaną absencję niektórych skoczków z czołówki i w tedy szanse na 30-tkę rosną
    @kolesio
    Masz rację ani nasi "wychudzeni" juniorzy ani przekarmieni seniorzy nie są w stanie do 40-tki PŚ wejść.
    Pozdrawiam

  • anonim
    he he

    do konkursu raczej nie wejdzie

  • anonim

    Różnie bywa nawet z pierwszą piątką PK [Austriacy na koniec poprzedniego sezonu, gdzie NIKT z COC nie zdobył ani punkcika w PŚ]. Wygląda na to, że Finowie mają więcej oleju w głowie od niektórych, bo Nikunen ponoć nie zabiera Jussilainena do Engelbergu, mimo że ten jest w pierwszej piątce COC.
    Nie chcę źle życzyć Krystianowi, ale jego szanse na wejście do finałowej 30 są mizerniutkie.
    Czytałam o Huli, że skakał w Harrachovie jako przedskoczek i poleciał 137 metrów [tyle że z wyższej - nie wiem o ile - belki]. Jak podejrzewam, zeraz poczytamy, że koniecznie należy go wysłać na PŚ.

  • kolesio weteran
    inni:)

    Styrianie- napisz pliz jacy "inni" Polacy w tej chwili sa w stanie zająć 32 miejsce w PS (prócz AM)

  • Styrian weteran
    i bardzo dobrze :-))))

    szkoda tylko ze PZN nie ma odwagi wylac na zbity leb Skupnia , Rutkowskiego i tudziez Mateji ! Henio , czyzbys uwarzal ze te wyniki Mateji beda mialy specjalne wzgledy u konkorentow ?! Z tego co widac to nie , wiec skoro juz tak chcesz wozic Mateje po konkursach w PS to prosze bardzo - w koncu za niego placi FIS - ale niech w zawodach skacza inni a Mateja niech oglada z trybun , przeciez to wszystko jedno w jego przypadku ......
    Mam zawsze pretensje do ludzi ktorzy ida tylko po najmniejszej lini oporu , na CoC wygrywa ale w PS trzeba popracowac extra , tyle ze sie poprostu NIECHCE !!!!!!!
    Nie znaczenia czy zajmie miejsce 32 , 43 czy 86 .......... Punkty dostaje tylko pierwsza 30-tka .
    Pozdrowienia dla wszystkich :-)))

  • anonim
    Panowie z P.Z.N. opamiętajcie się.

    Dlaczego panowie z P.Z.N.nie powiedzą prawdy że od kilku lat nie wychowali żadnych skoczków tylko wystawiają do zawodów te same nazwiska znane nam kibicom od kilku lat.Kto zna środowisko działające w skokach ten wie że istnieją tam przedziwne układy przez co utalentowany młody chłopak nie ma możliwości się przebić.Młodzików mamy bardzo dobrych ale im wyżej to już jest katastrofa. Jedyne rozsądne wyjście z tej beznadziejnej sytuacji to promowanie juniorów oraz młodzików a że są talenty to świadczą o tym ich wyniki.

  • anonim
    nierozumiem?!?!?!?

    Dlaczego PZN zachowuje się jak małe dziecko. Myślałem,że to dorośli ludzie i wiedzą, że na efekty pracy muszą poczekać, a oni chcą, żeby już dzisiaj wszyscy skakali, jak Małysz za najlepszych lat.

  • anonim
    Tylko Małysz i Mateja (opłacił sobie w PK)

    Życzę Krystianowi jak najlepiej ale jak nie wchodzi się do pierwszej piątki PK to szanse na 30-tkę w PŚ są równe 0.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl