Rozczarowanie w ekipie Niemców po 70. Turnieju Czterech Skoczni

  • 2022-01-06 23:02

- Gdyby udało się tym razem wygrać, w 20. rocznicę mojego triumfu, historia napisałaby fajną opowieść. Mam nadzieję, że ktoś tam na górze dojdzie do wniosku, że teraz nasza kolej - mówił przed Turniejem Sven Hannawald. Triumfator z 2002 roku przynajmniej jeszcze rok pozostanie ostatnim niemieckim zwycięzcą Turnieju Czterech Skoczni.

Reprezentant Niemiec nie tylko nie wygrał 70. edycji TCS, ale podopiecznych Horngachera zabrakło nawet na Turniejowym podium. Karl Geiger, z którym współgospodarze imprezy wiązali największe nadzieje zajął czwarte, a Markus Eisenbichler piąte miejsce.

- To nie jest tak, że Kobayashi jest nie do pokonania. On jest tylko człowiekiem, to my po postu nie skaczemy wystarczająco dobrze. Imprezy weekendowe są dla nas łatwiejsze. W ciągu dziesięciu dni trwania Turnieju dzieją się nieustannie rzeczy, które trudno przewidzieć - podsumował austriacki szkoleniowiec reprezentacji Niemiec.

- Cieszę się z dzisiejszego podium. Emocjonalnie to była dla mnie wyczerpująca impreza. Musimy teraz przeanalizować wszystko i zobaczyć, co możemy zrobić lepiej w przyszłym roku - krótko skomentował Geiger. Jeszcze mniej wylewny był jego kolega z reprezentacji, Markus Eisenbichler, który dzisiejszy konkurs ukończył na niezbyt satysfakcjonującej go ósmej lokacie. - Nie jest mi do śmiechu. Teraz muszę się napić piwa - wydusił z siebie. 

Jak się okazało w okresie przygotowawczym Niemcy kilkukrotnie trenowali w Innsbrucku specjalnie pod kątem Turnieju Czterech Skoczni, by okiełznać kapryśną i sprawiającą im wiele problemów w przeszłości Bergisel. Cały wysiłek zdał się na nic, ponieważ trzecie zawody TCS zostały z powodu silnego wiatru odwołane i przeniesione do Bischofshofen, czyniąc z legendarnej imprezy turniej czterech konkursów, ale trzech skoczni.

Oliwy do niemieckiego ognia dolał jeszcze trzeci w generalce imprezy Halvor Egner Granerud, który w rozmowie z norweską telewizją TV2 pozwolił sobie na żart skierowany po adresem reprezentacji Niemiec: - Wiem, jak Niemcom bardzo zależy na podium Turnieju Czterech Skoczni, więc fajnie jest im zająć to miejsce. 


Adrian Dworakowski, źródło: Zdf.de/TV2
oglądalność: (9296) komentarze: (59)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    @fridka1

    Zdrowy rozsądek i kultura osobista obowiązują każdego. Szczególnie kogoś, kto jako osoba publiczna jest obserwowany i słuchany.

    Poza tym - skoro chcesz, żeby "aktor" wzbudzał emocje, to dlaczego się oburzasz, gdy te emocje udzielają się widowni?

  • fridka1 profesor
    @Man_of_the_Day

    Sportowiec to aktor na scenie, tym się różni od kibica.

  • Man_of_the_Day stały bywalec
    @fridka1

    Skoro nie podobają Ci się emocje i chlapanie polskich kibiców (słusznie), to dlaczego podobają Ci się emocje i chlapanie Graneruda? Jesteś pewna, że gdyby takie słowa, jak te o zepchnięciu Niemca z podium, padły z polskiej strony, to nie pisałabyś o narodowych kompleksach na tle historycznym? Dostrzegam niekonsekwencję.

  • fridka1 profesor
    @Julixx05

    Mnie chodzi tylko o to, że tak samo Dawid jak i Karl to wyrobnicy, a nie magicy skoczni. Magikiem dla mnie jest Ryoyu. Jak jest w gazie to widać, że ma zadatki na legendę. U Karla i Dawida tego nie ma.

  • Julixx05 weteran
    @fridka1

    Ja nie porównałam Ryoyu do Karla, tylko porównałam Dawida do Karla. Dobra wiek dzieci nie ma nic do tego ale są pewne podobieństwa między nimi

  • firefly profesor
    @fridka1

    Między lukrem a po prostu klasą sportowca moim zdaniem jest spora różnica. Też nie jestem z tych, co uważają, że nie wolno krytykować, a w ogóle to wszyscy skoczkowie powinni nawzajem się uwielbiać i tworzyć jedną wielką rodzinę, bo to przecież takie słodkie misiaczki. Ale dla mnie np. wypowiedź Markusa nie była aż tak kontrowersyjna, bo mówił o sobie, a Granerud już nie pierwszy raz dowala się do innych. Ot cała różnica.

  • Sousuke stały bywalec
    @the_foe

    bo ten sezon nie jest dla niego tak dobry jak poprzedni

  • antyfolksdojcz początkujący

    co ja widzę, folksdojcz lanus już wyszedł z nory po wczoraj i jeszcze pisze jakieś farmazony, że nie ma powodu do zmartwienia xd

  • Babi Oakes początkujący

    Wypowiedzi Graneruda I Eisenbichlera nie są częścią dyskusji akademickiej. Często to kilka słów na gorąco, więc język bywa szybszy niż głowa. Nie toleruję idiotycznych wypowiedzi dziennikarzy, ale sportowcom mogę wiele wybaczyć, bo to zupełnie inny poziom emocji.

  • MaciejoS stały bywalec
    @fridka1

    Nie wiem, skąd masz takie dane. Z ciekawości przed chwilą zajrzałem na te całe forum i wczoraj było mnóstwo komentarzy, Polacy też byli, ale w małej ilości.

    Edit: Sory, mój błąd, tyle komentarzy znalazłem nie na podanym przez ciebie forum, tylko na innym poświęconym wszystkim sportom. A na skispringen rzeczywiście mało.

  • fridka1 profesor
    @Realpany100

    A niech chlapie. Dla jednych to chamstwo, a dla mnie koloryt z korzyścią dla dyscypliny. Sport to emocje, a nie klepanie się po plecach i frazesy na konferencjach prasowych.

  • Realpany100 doświadczony

    Halvor to zawsze coś musi chlapnąć

  • Lans profesor
    Qrls

    Prowadzenie w PN + drugie miejsce w generalce z minimalną stratą - na ten moment zdecydowanie liderzy tego sezonu.

    Wąski123
    Z tego co pamiętam wejście w sezon 19/20 było raczej bardzo średnie, co w sumie całkowicie zrozumiałe ponieważ był to pierwszy sezon Horna i trzeba było trochę czasu zanim to wszystko zacznie funkcjonować na najwyższych obrotach.

    Mocne wejście w sezon 20/21 było oczywiście uzasadnione tym, że pierwsza konkretniejsza impreza była już w połowie grudnia i ten pierwszy peak formy musiał przyjść na ten okres, później można było troszeczkę zwolnić i dopiero się szykować na domowe MŚ. Powiem, że dużo zaufania zyskał Horn tym sezonem, nawet jak między tymi kluczowymi imprezami nie było wielkiego skakania to jednak te najważniejsze konkursy zawsze kończyły się medalowo.

    Ten sezon jest niezły patrząc na stan punktowy, natomiast patrząc na poszczególnych zawodników to mimo wszystko jest tutaj jeszcze duży potencjał do rozwoju w trakcie sezonu - Geiger i Eisenbichler jeszcze bez swojego peaku, a reszta bardzo w kratkę.

  • fridka1 profesor
    @Julixx05

    A co ma wiek córek do tego? Może jeszcze fryzury mają podobne? Geiger to rzemieślnik, nie ma tego sznytu legendy, magii, co Ryoyu, nie chodzi nawet o same wyniki, ale o styl zwycięstw. Dla mnie Geiger to taki trochę Kraft, który jest mistrzem, bo ma wyniki, ale te wyniki są uciułane, z konsekwencją, latami, ale to nie dominacja jak Ryoyu gdy jest w gazie czy Małysz w swoim czasie.

  • fridka1 profesor
    @Kolos

    Nie ma już czegoś takiego jak fora na których wypowiadają się Niemcy. Na skispringen masz 10 komentarzy, z czego 9 to Polacy. Poza tym co innego wypowiedź na forum, a co innego atakowanie szambem mediów społecznościowych osób bliskich zawodnikowi (już nawet nie jego samego).

  • Julixx05 weteran
    @Qrls

    Niemcy mają teraz znacznie lepszą drużynę niż Polska. Teraz mają tylko delikatny dołek, wszystko jeszcze może się zmienić

  • Julixx05 weteran
    @DolezalZbawiciel

    Moim zdaniem Karl Geiger to niemiecki Dawid Kubacki. Oby dwoje długo czekali na pierwsze sukcesy. Są dosyć wysocy i mają podobną technikę oraz zarówno Dawid jak i Karl mają córki w tym samym wieku

  • DolezalZbawiciel początkujący
    @Kolos

    Nie ma czego czytać. Na temat skoków narciarskich na forum jest z 16 komentarzy i nic więcej, a to i tak dobra liczba. Niemiaszki to kibice sukcesu( typowi Janusze), a ostatnio w skokach tego nie mogą znalęść więc zainteresowanie tą dyscypliną spada. Patrząc na ich sport niedługo nic nie będą oglądać, bo dołują we wszytskim.

  • Kolos profesor
    @fridka1

    Skąd wiesz, że Niemcy nie są oburzeni tą wypowiedzią Graneruda? Czytasz niemieckie fora sportowe?

  • fridka1 profesor
    @pogromca januszy

    Gdyby coś takiego powiedział od adresem Polaków to jego dziewczyna znowu czytałaby szambo w swoich mediach społecznościowych.

  • DolezalZbawiciel początkujący
    @Wąski123

    Dlatego, że Niemcy mają średnie pokolenie. Gaiger i Biśler to solidni skoczkowie, ale nic więcej. Potrafią oddać kilka świetnych skoków ale po pewnym czasie gasną. Żaden z nich nie potrafił jeszcze w żadnym sezonie utrzymać wysokiej formy na przestrzeni całego sezonu. TSC wymaga powtarzalności, a żaden z nich tego nie potrafi.

  • pogromca januszy weteran

    "Wiem, jak Niemcom bardzo zależy na podium Turnieju Czterech Skoczni, więc fajnie jest im zająć to miejsce."

    HEG, ależ mi w tej chwili zaimponowałeś! Winy za wypowiedzi sprzed roku zostały zmyte ;).

  • Wąski123 doświadczony

    W sumie dziwne, że Polacy pod wodzą Horngachera, zawsze mieli szczyt formy na TCS, pierwsze dwa lata Dolezala również(pytanie czy to były identyczne przygotowania?), a Niemcy z Horngacherem zawsze mocno wchodzą w sezon ale TCS dalej nie potrafią wygrać.

  • Qrls weteran
    @Lans

    Przekładając to na ten język piłkarski to jest wiceliderem bundesligi (PŚ) co jest w Niemczech tragedia dla Bayernu a zostało im liga mistrzów (IO) oraz Klubowe Mistrzostwa Świata (MŚwL). Co u Niemców w tym roku razi to mała ilość zawodników którzy mogą walczyć o topowe pozycję bo jest ich tylko dwóch do IO jest jeszcze chwila ale rywale nie śpią, Austriacy rosną, Norwegowie już wyglądają bardzo dobrze.

  • DolezalZbawiciel początkujący
    @Qrls

    Oczywiście, że Niemcy nie mają zaplecza. A czego się spodiewasz po Horngacherze? Robi w Niemczech dokładnie to samo co w Polsce to znaczy betonuje kadrę. Podobnie jak w Polsce tak sam i u niemiaszków jedzie na dwóch trzech naziwskach i tyle. Reszta kadry ma w czterech literach. Niemcy po jego rządach skończą jak Polska, to znaczy z wypaloną kadrą bez świerzej krwi. Nawet im wspólczuje. My przynajmniej mamy Doleżala, który jakoś sobie z tym radzi, a oni kogo mają? Nikogo. Skończą jak Finlandia.

  • Lans profesor
    -

    No cóż, nie udało się zbudować na turniej najwyższej formy - zwłaszcza Geigerowi bo w sumie z nim były związane jakieś nadzieje, ale czy to jest powód do zmartwienia? No niekoniecznie, ostatnie lata pokazują, że Ci którzy wygrywają turniej i mają formę na przełomie roku to mają później problem żeby ją przenieść na drugą część sezonu i najważniejsze imprezy. Jeżeli znowu się sezon skończy powodzeniem na IO i MŚwL + jakieś podium wpadnie w generalce to nikt tego turnieju specjalnie nie będzie rozpamiętywał. Porównując brak podium TCS na język piłkarski to mniej więcej jak Bayern który odpadł z Pucharu Niemiec, ale jest liderem Bundesligi i głównym faworytem do wygrania LM. Strata jakaś jest, ale patrząc na cały sezon bardzo znikoma.

  • DolezalZbawiciel początkujący

    Nie to nie sarkazm. Trzeba być volksdeutschem żeby tego nie widzieć albo komopletnym [***]em

  • Qrls weteran

    No już przed TCS było wiadomo że jak co roku mają ogromne parcie na TCS, w mediach, wśród kibiców i pewnie wewnątrz kadry. Jeśli nie wydarzy się nic dziwnego to Ryoyu idzie też po KK jak po swoje więc zostało im polowanie na złoto IO by ratować sezon, jeśli tam nie będzie medali to dla Niemców sezon będzie katastrofalny i nawet jeśli wygrali by złoto MŚwL jako nagrodę pocieszenia tego nie zmieni (choć osobiście tam daje im mniejsze szanse niż na IO biorąc pod uwagę że Norwegowie będą u siebie).

    Zastanawiające jest zaplecze Niemieckie bo po za dwójka Gaiger/Eisenbichler reszta skacze bardzo przeciętnie cała trójka Leyhe/Schmid/Paschke są w PŚ między Stochem a Żyła więc nie można powiedzieć nawet że mają solidna 4 do drużynowych konkursów. Wiem że to inna skala ale w tym momencie wyglądają trochę jak Polacy przez ostatnie 2 sezony czyli mocna dwójka (my w sumie mieliśmy trójkę nawet) i przepaść w tej chwili kryzys tej dwójki może oznaczać katastrofę dla Niemców w tym sezonie.

  • fridka1 profesor
    @DolezalZbawiciel

    To sarkazm czy ty tak serio? Bo jak to drugie to chciałoby się powiedzieć "Chciałbyś..."

  • DolezalZbawiciel początkujący

    Cóż niemieckie skoki podąrzają drogą całego niemieckiego sportu to znaczy upadają. Skoki dno, reszta sportów zimowych też srednica, a i w sportach letnich coraz gorzej. Nawet w piłce od paru lat kompletna tragedia. Wielki naród niemiecki traci wpływy nie tylko w sporcie, ale też w gospodarce. Oj musi to boleć Niemiaszków, że lada monet w niczym nie będą nic znaczyć.

  • fridka1 profesor
    @zimowy_komentator

    Dokładnie tak. Tyle medali ile Polska do czasu igrzysk w Salt Lake City to Niemcy potrafią na jednych igrzyskach zdobyć w jedno popołudnie. Trafiły nam się te skoki jak ślepej kurze ziarno i uważamy, że w porównaniu z Niemcami jesteśmy potęgą. Skoki to jedna z niewielu dziedzin w sorcie i nie tylko gdzie Polak może być lepszy od Niemca i tu Januszów boli. Tyle co się poplują pod filmikami na youtube to ich. W weekend "leeeeeć", parę bluzgów na forum z jakimś kibicem z Niemiec, a od poniedziałku do piątku rzeczywistość skrzeczy, niektórym skrzeczy bardzo, bo muszą pracować w Lidlu, jeździć Oplem lub zbierać niemieckie szparagi.

  • fridka1 profesor
    @firefly

    Przynajmniej jest ciekawie. Ski jumping family czasami wychodzi bokiem. Za dużo lukru też szkodzi.

  • fridka1 profesor
    @Morgensternowy_

    Marcus przynajmniej ma jaja powiedzieć to co wszyscy myślą po cichu. Ale "sympatii" Polaków jaką miał w swoim czasie Hannawald i tak nie przebije

  • fridka1 profesor
    @Seba Aka Krzychu

    To proste. Tu nie chodzi o to kto jest sympatyczny, zresztą nie znamy ich osobiście, żeby wiedzieć, który jest miły. Są Niemcami. Polakowi to wystarczy. Sport to taka zastępcza wojenka, a Polak świetnie się czuje w roli ofiary. Musi sobie odbić przynajmniej w taki sposób, bo w inny nie potrafi.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @Morgensternowy_

    Też się zastanawiam skąd ta nienawiść do niemieckich skoczków, przecież są to bardzo fajni sportowcy.

  • nicoz weteran

    Rozczarowanie w ekipie Niemców a rozpacz w ekipie Polaków.

  • bomos doświadczony
    @Orzeu_Zwisly

    No Halvor lubi coś odpalić, taki charakter. Tylko tu nie stanie się bohaterem takiej dramy jak rok temu. XD
    Racja, te jego skoki to taka sinusoida w tym sezonie, niestabilny lot, zjazd do bandy, skręca go po wyjściu z progu, jakieś niekontrolowane ruchy w powietrzu. I on wyciąga z tego podium i w sumie od Klingenthal czołówka cały czas, aż ciekawe jakby wyglądały jego wyniki jakby czysto skakał.

  • Morgensternowy_ doświadczony
    @break90

    XDDD Co wy tak plujecie jadem do niemieckich skoczków? Niektórych boli to, że są mocni. W sumie tylko Lans i Kocurello mają tutaj sympatię do Niemców, reszta tak jakby nie chciała tutaj by oni coś osiągnęli, wręcz pragną, by skakali źle. Powiedział i tyle, choć teraz Eisen przez tą wypowiedź będzie mieć kłopoty u większości Polaków jak Granerud rok temu o Stochu. A że jeszcze potrafi krzyczeć, jest ekspresyjny, to już w ogóle.

  • break90 weteran
    @firefly

    Właśnie z tego powodu jakoś mi wcale Niemców nie szkoda, zwłaszcza Biśli. Mam nadzieje, ze nic w tym sezonie nie zdobędą

  • the_foe doświadczony

    rok temu Granerud twierdził, ze 3 miejsce w T4S go nie interesowało (przegrał je z Kubackim), a teraz się nim cieszy jak dziecko. Trochę zjechał z oczekiwaniami jednak :)

  • firefly profesor
    @Seba Aka Krzychu

    Tak, tak, już w zeszłym roku przerabialiśmy temat tego "kolorytu". Ciekawe, że nikt za koloryt nie uważał wypowiedzi Eisenbichlera o podziękowaniach dla niemieckiego sędziego.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @firefly

    Takie postacie jak Granerud w skokach są potrzebne, dodają one kolorytu.

  • firefly profesor

    Granerud po raz kolejny pokazuje swoją klasę... a raczej jej brak. Jak widać zeszłoroczna sytuacja ze Stochem niewiele go nauczyła.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @zimowy_komentator

    Natalia Maliszewska na pewno może zdobyć medal, może Maryna Gąsienica-Daniel sprawi niespodziankę, w TOP6 w zawodach PŚ już bywała, oby na igrzyskach pokazała pełnię swoich możliwości.

  • dervish profesor
    @zimowy_komentator

    No niestety widać, że słabo się orientujesz, ale mimo wszystko trafiło się ślepej kurze ziarno przynajmniej jeśli chodzi o lód. :)

  • Orzeu_Zwisly weteran

    Granulat to jest jednak dobry magik, on ciągle coś odwala. W ogóle dziwnie skacze, ma dobrą pierwszą fazę, niesamowicie go wynosi wysoko w drugiej (później niż Kubackiego) i na końcu spada z wysoka w tym sezonie.

  • zimowy_komentator profesor
    @dervish

    W zasadzie to tak - słabo się orientuję, nie wiem kto jeszcze mógłby coś zdobyć. Obstawiam, że nikt no chyba, że w takich dyscyplinach jak taniec po pijaku na lodzie itp. :P

  • dervish profesor

    Nie dziwię się ogromnemu rozczarowaniu Niemców po sromotnym laniu w tegorocznym TCS. Nie taki był plan.
    Nie pomyliłem się uzywając określenia "sromotny" bo trzeba brać tu pod uwagę zakładane cele, okoliczności, potencjał kraju jak również notowania przed turniejowe. Niemcy w tym turnieju nie tylko nie zdołali stanąć na podium ale na dokładkę Geiger stracił plastron lidera PŚ. Ostatni raz kiedy dla Niemców zabrakło miejsca na końcowym podium turniej u był sezon 2016/17 czyli 6 sezonów wstecz.

    Poza tym nie należy zapominać, ze to są Niemcy. Gdyby nasi skoczkowie mieli w tegorocznym TCS takie wyniki jak Niemcy to bylibyśmy bardzo zadowoleni, a gdybyśmy wzięli pod uwagę nastroje i wizje przedturniejowe to nawet mielibyśmy powody do ogłoszenia sporego sukcesu kto wie niektórzy mogliby taki wynik Polaków określić mianem cudu i to pomimo tego, że jesteśmy rozpieszczeni ostatnimi sezonami w których nasi tę imprezę zdominowali. ;)

    Ale to są Niemcy. Dla nich brak złota to porażka a brak podium to klęska. Miejsca na niższych stopniach podium to minimum przyzwoitości. U nich jak nigdzie prawdziwe jest powiedzenie, że 4 miejsce to miejsce najgorsze.

    Póki co Niemcy ponieśli klęskę na pierwszej ważnej imprezie w tym sezonie. Po przegranym TCS zechcą powetować sobie tę porażkę podczas IO. Jeżeli wrócą stamtąd bez złota to będzie to dla nich bardzo gorzki i bardzo przeciętny sezon (bardzo prawdopodobny "worek" medali brązowych i srebrnych zdobytych na IO niczego tu nie zmieni bo dla Niemców srebro i brąz to chleb powszedni , żaden przysmak, a w takiej sytuacji medale skoczków pozostaną niewidoczne przyćmione blaskiem złota zdobytego przez przedstawicieli innych dyscyplin ) no chyba, że sezon uratuje im Geiger zdobywając na koniec KK.

  • dervish profesor
    @zimowy_komentator

    Medal (wbrew pozorom jest bardzo prawdopodobny) na IO prędzej będziemy mieć w innej dyscyplinie niż skoki. Widzę, ze słabo się orientujesz w naszych szansach medalowych. ;)

  • Marco Gaccio profesor

    Niemcy rozczarowani to dopiero będą...
    A może teraz to jest rozczarowanie a wtedy będzie to rozpacz.. ?

    Przecież oni w ostatnich 10 latach byli wiele razy blisko wygrania TCSu
    1. Freund przegrał z Prevcem
    2. Freitag ze Stochem
    3. Eisenbichler z Kobayashim
    4. Geiger z Kubackim
    5. Geiger ze Stochem
    6. Teraz klęska

    Eisenbichler i Geiger są na topie już kilka lat. A co będzie gdy w końcu nadejdzie dla nich gorszy moment? Niemcy mogli przynajmniej się podniecać troche przez te 10 dni że im sie uda bo mieli ciągle jakieś szanse.
    A co bedzie jak za rok już na starcie dużo słabszy będzie Eisenbichler z Geigerem.
    Wtedy to nie będą czuli kompletnie żadnych emocji.
    Mimo, że nie wygrywają to przynajmniej zawsze mają kogoś na podium albo tu za.
    Ale już niedługo nadejdą lata gdzie nie bedzie nikogo.
    Tam młodych też nie widać.

    Przecież tą reprezetnacje ciągnie tylko Eisenbichler i Geiger. Reszta jest cienka.
    Jak oni 2 osłabną to u Niemców będzie wielki kryzys.

  • zimowy_komentator profesor
    @Vow_Me_Ibrzu

    Niemcy mają sukcesy w wielu dyscyplinach. Nie napinają się na skoki, nie mają pseudokibiców, którzy by stalkowali rywali skoczków niemieckich :) Co innego Polska - na temat nasz każdy zagraniczny skoczek wypowiada się w superlatywach nie chcąc podpaść.

    Ale fakty są takie, że to Niemcy i kraje zachodniej Europy pojadą do Chin po worek medali w różnorakich dyscyplinach. My marzymy tylko o medalu w skokach ale ten coraz bardziej odjeżdża - najpewniej zostaniemy bez żadnego.

  • zimowy_komentator profesor

    Markus widzę całkowicie zapatrzony w Żyłę, podobne okrzyki, zamiłowanie do piwka i... niestabilna forma. Znając Stefana za rok wykształci skoczka, który zdominuje sezon - nie będzie to Markus, ani Geiger, ani Leyhe, ani Paschke - obstawiam, że ktoś wyskoczy z zaplecza. Trzon kadry niemieckiej też już stary i Stefan będzie chciał ją odmłodzić.

  • Cinu profesor

    haha Halvor jest dla mnie to ty Polak jesteś

  • Seba Aka Krzychu profesor

    Podoba mi się to, że Eisenbichera nie zadowala 8 miejsce, to pokazuje, że Markus ma wysokie ambicje i życzę mu, żeby w następnych konkursach był w stanie powalczyć o podium.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @King

    W 2020 przegrał tylko z będącym w bardzo dobrej formie Dawidem Kubackim, rok temu w walce o zwycięstwo przeszkodził mu ząb, ale gdyby nie to to też byłoby mu ciężko wygrać, bo Stoch był w wybornej formie, w tym roku przeszkodził mu rewelacyjny Ryoyu Kobayashi. Może za rok uda się Lindvikowi wygrać TCS, a jeśli nie to i tak myślę, że w ciągu kilku najbliższych lat Marius wygra ten turniej.

  • King profesor

    "[...] w okresie przygotowawczym Niemcy kilkukrotnie trenowali w Innsbrucku specjalnie pod kątem Turnieju Czterech Skoczni."

    To w przyszłym roku, jeśli wezmą sobie za cel wszystkie skocznie to odwołają pewnie cały TCS :P
    I ciekawe czy i kiedy Lindvik wygra TCS. To raczej nie jest przypadek, że już trzeci z kolei TCS i trzeci raz ma wysoką formę. Tylko w zeszłym roku musiał odpuścić 2 konkursy i stracił szansę na dobry rezultat.

  • bomos doświadczony

    Aż chce się powiedzieć wyszło jak zawsze, już kolejna zapowiedź że to będzie w końcu ten rok, mieli ku temu przesłanki oczywiście, ale znów to samo. Geiger przygasł na ten TCS w porównaniu do początku sezonu, Eisenbichler mocno w kratkę, były bomby, ale i słabsze skoki i tak wyszło. Co rok ta sama historia, klątwa trwa.
    A w ogóle Granerudowi podczas TCS załącza się tryb prowokatora, tym razem Niemcy na tapecie Ciekawe czy nasi sąsiedzi już szturmują jego media społecznościowe i czy filmik z przeprosinami już się nagrywa. :D Ogólnie już ostatnio się w Ga-Pa zmierzył wzrokiem z Geigerem, może mają jakiś problem ze sobą.

  • Vow_Me_Ibrzu doświadczony

    Halvor i jego niewyparzony język :D Chociaż tym razem pewnie obejdzie się bez międzynarodowego skandalu i groźby wojny między zainteresowanymi krajami.

  • erytrocyt_ka profesor

    Mają Niemcy chyba naprawdę jakąś klątwę tego turnieju. Po raz kolejny wielkie (i realne) nadzieje i oczekiwania i znowu klops...
    Nawet nie ma niemieckiego zawodnika na podium, nie mówiąc już o tym najwyższym.
    Ciekawe ile im przyjdzie czekać na zwycięstwo w TCS.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl