MŚJ w Lake Placid: Midtskogen nokautuje rywalki, Bełtowska szesnasta

  • 2025-02-12 20:57

Ingvild Synnoeve Midtskogen mistrzynią świata juniorek! Reprezentantka Norwegii triumfowała w konkursie indywidualnym na normalnej skoczni (HS100) w Lake Placid po skokach ze skróconego rozbiegu na odległość 96 m oraz 97 m. Srebrny medal wywalczyła Ingrid Laate, a brązowy - Taja Bodlaj. Pola Bełtowska zajęła szesnaste miejsce. Natalia Słowik była trzydziesta.

Ingvild Synnoeve MidtskogenIngvild Synnoeve Midtskogen
fot. Antoni Cichy/FIS
Ingrid LaateIngrid Laate
fot. Antoni Cichy/FIS
Taja BodlajTaja Bodlaj
fot. Antoni Cichy/FIS

W pierwszej serii konkursowej rywalkom odleciała Ingvild Synnoeve Midtskogen. Reprezentantka Norwegii z obniżonego o dwie belki rozbiegu poszybowała na 96. metr i na półmetku prowadziła z przewagą 17,4 punktu nad drugą Kjersti Graesli (94 m) oraz 22,7 pkt. nad Tają Bodlaj (91,5 m). Czwarta była Yuzuki Sato (88 m), piąta Ingrid Laate (90 m), a szósta Kim Amy Duschek (89,5 m).

Obrończyni tytułu, Tina Erzar (89,5 m) została sklasyfikowana na siódmej pozycji, przed Anezką Indrackovą (88 m), Tinkarą Komar (86 m) oraz Tamarą Mesikovą (84,5 m).

Pola Bełtowska wylądowała na 87. metrze i na półmetku zawodów zajmowała czternaste miejsce. Awans do finału wywalczyła również trzydziesta Natalia Słowik (74 m).

Groźnie wyglądający upadek zanotowała Ingrid Graesli. Norweżka opuściła jednak wybieg skoczni w Lake Placid o własnych siłach.

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 22. belki. Na życzenie trenera z obniżonych platform ruszały Ingvild Synnoeve Midtskogen (20. belka) i Ingrid Laate (19. belka), ale tylko pierwsza z nich uzyskała wymaganą odległość, aby otrzymać bonifikatę punktową.

W finale Ingvild Synnoeve Midtskogen przypieczętowała tytuł mistrzowski lotem na 97. metr. Norwężka triumfowała z przewagą 32 punktów nad koleżanką z kadry, dwuboistką Ingrid Laate (94 m). Brąz wywalczyła Taja Bodlaj (89,5 m), która okazała się lepsza od Tiny Erzar (90 m), Kim Amy Duschek (90,5 m) oraz Yuzuki Sato (85 m).

Dramat przeżyła Kjersti Graesli. Walcząca o medal Norweżka nie ustała skoku na 93. metr i opuściła zeskok z podejrzeniem zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie. Pomimo wypadku, zawodniczka ukończyła konkurs na siódmej pozycji, przed Anezką Indrackovą (87,5 m), Juliną Kreibich (91,5 m) i Tamarą Mesikovą (86 m).

Pola Bełtowska w finale doleciała do 84. metra i ukończyła zawody na szesnastym miejscu. Z kolei na trzydziestej pozycji pozostała Natalia Słowik (71 m).

Rundę finałową przeprowadzono z 22., 21. i 20. platformy startowej.

Ingvild Synnoeve Midstkogen jest trzecią reprezentantką Norwegii w historii, która wywalczyła tytuł mistrzyni świata juniorek w skokach narciarskich. Wcześniej tej sztuki dokonały Anette Sagen w 2004 roku w Strynie (jeszcze w nieoficjalnych zawodach) oraz Thea Minyan Bjoerseth w 2021 roku w Lahti.

W środę w Lake Placid rozegrany zostanie jeszcze konkurs indywidualny mężczyzn. Początek pierwszej serii o północy czasu polskiego. Godzinę wcześniej rozpocznie się runda próbna.

.WYNIKI KONKURSU:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>

ZAPIS TRANSMISJI:


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (17296) komentarze: (58)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stinger profesor

    Brawa dla Midtskogen. Norweżka pokazała, że jest tutaj co najmniej poziom wyżej od innych i zasłużenie zdobyła złoty medal MŚJ.
    Brawa także dla Ingrid Laate, która w drugiej serii pokazała, że skakać potrafi i gdyby nie te nieszczęsne punkty za belkę w 1 serii to byłaby dużo mniejsza strata do koleżanki z kadry.

    Bardzo szkoda Graesli, która nie dość, że straciła pewny medal (najprawdopobnie srebrny) i widać było u niej naprawdę wzrost formy to jeszcze doznała koszmarnej kontuzji przez co teraz nie tylko straci dużo czasu ale nie wiadomo jaki będzie ewentualny powrót.

  • ms_ profesor
    @sheef

    Bodlaj zdecydowanie się wyróżnia w tym gronie.

  • Bernat__Sola profesor
    @Kulas2468

    Kazaszka akurat już rok temu była w "30", wtedy też byłem zaskoczony, ale teraz już mniej :).

  • sheef profesor
    Statystyki konkursu

    1 medal MŚJ w karierze Midtskogen (1 złoty),
    1 medal MŚJ w karierze Laate (1 srebrny),
    8 medal MŚJ w karierze Bodlaj (2 brązowy).

  • Bernat__Sola profesor

    Taja Bodlaj ma już 2 złota, 4 srebra i 2 brązy na MŚJ. Dokładnie taki sam dorobek, jak Constantina Schmida. I podobnie jak jemu, nadal brakuje jej krążka z najcenniejszego kruszcu zdobytego indywidualnie. Ale za rok ma jeszcze szansę, jeśli będzie chciała.

    Swoją drogą, ona chyba może wykręcić jakiś rekord wszech czasów, jeszcze na tej imprezie ma szansę dobić do 10 medali :D.

  • ms_ profesor
    @Kulas2468

    Eurosport 1 nawet czasami. Ale ostatnio zamiast puścić bieg to puścili powtórkę skoków do kombinacji panów bo transmisja z MŚ w zjeździe kobiet z Saalbach skończyła się szybciej niż przewidywała ramówka, więc kobieca kombinacja leci w Eurosporcie wtedy gdy nie koliduje z czymś innym, a nawet jeśli nie ma kolizji czasowej to nie zawsze miejsce się w ramówce znajdzie. A dlaczego Eurosport to pokazuje, spróbowałby nie pokazywać, tzw. równość płci i tego typu kwestie na pewno mają tu duże znaczenie, ale co komu ta kombinacja kobiet przeszkadza to nie wiem, przecież nikt nie zmusza do oglądania, no może Ulbrycha i Pieczatowskiego, którzy w tym sezonie ją komentują ;) Rudziński komentował tylko pierwsze zawody w tym sezonie kobiecej kombinacji i chyba miał już dość bo męską komentuje od początku sezonu cały czas, a kobiecą mniej więcej na zmianę Pieczatowski i Ulbrych. Swoją drogą Europsort znowu wykiwał Pieczatowskiego, najpierw kilka lat temu odsunęli go od komentowania skoków mężczyzn, a teraz nawet męskiej kombinacji nie pozwalają mu komentować bo tą przejął Rudziński (ciekawe jak on rozumie swoją emeryturę skoro cały sezon kombinacje komentuje). Ale jest to bezsensowne bo kombinacja męska i kobieca zawsze jest w tych samych miejscach, skaczą i biegają zaraz po sobie, a zamiast skomentować zawody kobiet i mężczyzn w duecie to Pieczatowski albo Ulbrych komentuje kombinację kobiet, a Rudziński mężczyzn. Sensu w tym żadnego nie widzę, bo jak Pieczatowski komentuje załóżmy kombinacje kobiet o 9 rano, kończy się ona o 9:30, o 9:40 rozpoczyna się kombinacja mężczyzn to jaki byłby problem, żeby skomentowali chociaż męską kombinację razem. W męskich skokach tak się uparli na ten duet Korościela z Błachutem, a wcześniej Błachuta z Rudzińskim przez wiele lat, a w kombinacji ostatni raz komentarz w duecie to słyszałem, jak komentował Probosz z Pieczatowskim w poprzednim sezonie w Lillehammer.

  • Lataj profesor
    @Deschwinchenkocki

    Należy jednak pamiętać, że szum spowodowany takimi wydarzeniami jest tylko chwilowy, bo nie mają zbyt często miejsca. Dlatego nasze skoczkinie powinny być na to odporne. Na szczęście Pola ma szansę się poprawić w przyszłym roku, a także wyprzedzić Mesikovą, której utrzymanie się w "10" to spore zaskoczenie.

  • ms_ profesor

    A w ramach ciekawostki z kombinacji warto odnotować, że w dzisiejszym treningu kombinatorów Kapustik zajął 2 i 1 miejsce. 97 i 94 metry z 18 belki startowej. Nieobecny w skokach Kurtila, który może wystąpi w konkursie drużynowym skoczków bo był na liście treningów sporo słabiej od Kapustika, 83 metry i 14 miejsce z 16 belki w pierwszym treningu i 92,5 metra z 18 belki w drugim co dało mu 8 miejsce. Korawik Saaendee nie wystartował w tych treningach, pewnie oszczędza siły na konkursy. U kobiet Kozlova na treningu kombinatorek przeciętnie, 87 metrów i 75,5 z 28 i 23 belki co dało jej miejsca 7 w pierwszym i 14 w drugim treningu. Heta Hirvonen, czyli taki sam przypadek jak u mężczyzn Kurtila, na treningach była 4 i 3. 90 i 92 metry z 25 i 20 belki. Ingrid Laate natomiast wygrała oba treningi kombinatorek skacząc 97 metrów z 25 belki i 96,5 z 20.

  • Kulas2468 stały bywalec
    @ms_

    Dla mnie ta Kombinacja Norweska Pań to żenada rzadko oglądałem a ilość skoczków wącha się od 21 do max 28.Szczerze się dziwię że Eurosport 2 to transmituje.

  • Kulas2468 stały bywalec

    Spodziewałem się że Pola Bełtowska zakręci
    się koło 15 miejsca liczyłem na nieco więcej od Natali Słowik.Ingrid Laate sensacja, troszkę słabo Tina Erznar.Bardzo pozytywne zaskoczenia to Tamara Mesikova i Alona Swiridienko.

  • Lataj profesor
    @ms_

    Kombinacja nie jest u nas tak rozpropagowana

  • ms_ profesor

    Trochę dziwne, że prawie nikt z was nie kojarzył do tej pory Laate. Widać, że jednak wiedza na temat kobiecej kombinacji nawet na skijumping jest znikoma, a szkoda bo mamy tam "sukcesy" czyli miejsca w czołowej 15 Joanny Kil, ostatnio w Otepaa w jednym z konkursów była nawet 14, a o tym, że startowało 20 czy tam 21 zawodniczek to już można nie wspomnieć i "sukces" gotowy ;)

  • Rawianek profesor
    @Deschwinchenkocki

    Przyszłościowo ten skok był dobrą promocją ale na teraz było to złe rozpopowywanie.

  • Kaczka Dziwaczka Kwak Kwak profesor

    Norweżki są genialne do momentu lądowania. Straszne z nich pokraki, co chwilę upadki, zrywane więzadła w kolanie a potem majstrowanie belką żeby znowu się nie połamały. Oni ich nie uczą lądować?

  • DomenPrevcFan stały bywalec
    @Bernat__Sola

    Nie śledzę tak dokładnie PI, wiem tylko, że ostatnio ciągle wygrywa Torazza. Ale ciekawe, że dwuboistka pokonała niemal wszystkie młode skoczkinie

  • Deschwinchenkocki stały bywalec
    @KazakhstanPower

    No, właśnie: teraz ludzie będą się zastanawiać, czy ten przepis funkcjonuje tylko u mężczyzn, czy u kobiet również. Aj, ten FIS...

  • Deschwinchenkocki stały bywalec
    @Prekursor Skoczni Vip

    W sumie trudno się jej dziwić: przez kilka poprzednich dni było wokół niej więcej szumu niż przez całą dotychczasową karierę tylko dlatego, że świetnie wykorzystała podwiew pod narty, w końcu odbijając się najpierw z progu tak, jak powinno. Musi się do tego przyzwyczaić, że każdy podobny incydent póki co wywoływałby wielkie wow, skoro polskie skoki narciarskie są obecnie taką marką, jaką są. Oj, nie będzie łatwo sprawić, że mielibyśmy naprawdę niezłą drużyną kobiecą, nie mówiąc o przyszłych dominatorkach nawet w perspektywie kilkudziesięciu lat. A ze skoków narciarskich w wykonaniu kobiet naprawdę nie chcę ironizować, szydzić czy co tam jeszcze. Naprawdę, życzę dobrze. Nie sposób zauważyć jednak, że póki co jedynymi momentami stabilizacji były sezon 2019/2020 w wykonaniu nieodżałowanej Kingi Rajdy i obecny sezon w wykonaniu Anny Twardosz szczególnie, a to nadal trochę mało, jeżeli chcemy myśleć przynajmniej o poziomie takim, w którym może nasze zawodniczki są jeszcze trochę za słabe na top 10, ale na ten przykład awans do drugiej serii nie stanowi dla nich żadnego wyzwania. Myślę, że na początek dążenie do wypracowania czegoś takiego w zupełności wystarczy, ale tak czy inaczej nie da się dojść do tego inaczej niż małymi kroczkami.

  • Bernat__Sola profesor
    @acka

    Mają jeszcze Bjørseth, Strøm. Radzą sobie mimo zakończenia kariery Lundby i kontuzji Opseth. Zresztą są liderkami PN.

  • KazakhstanPower stały bywalec
    @Deschwinchenkocki

    nie ma dodatkowych kwot za MSJ w PS Kobiet

  • Bernat__Sola profesor
    @Deschwinchenkocki

    U kobiet w ogóle jest ten system? Zważywszy na to, że tam nie zredukowano kwot, to chyba nie ma dodatkowych miejscówek z MŚJ.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl