Znamy kadrę Polski na Letnie Grand Prix w Wiśle!

  • 2025-08-11 17:57

Już w najbliższy weekend Skocznia im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle gościć będzie zawody Letniego Grand Prix w skokach narciarskich. Na starcie rodzimych konkursów ujrzymy łącznie dwanaścioro reprezentantów Polski.

Decyzją trenera Macieja Maciusiaka, do rywalizacji mężczyzn w WIśle przystąpi dziewięciu reprezentantów Polski. Oprócz Dawida Kubackiego, Kamila Stocha, Pawła Wąska, Aleksandra Zniszczoła i Piotra Żyły, którzy wystąpili w inauguracyjnych zawodach Letniego Grand Prix w Courchevel, powołania otrzymali Klemens Joniak, Maciej Kot, Andrzej Stękała i Jakub Wolny.

Polacy w sobotę będą mogli skorzystać z kwoty krajowej, która w Letnim Grand Prix przysługuje na tylko jedne zawody. Tym samym w niedzielę w Wiśle nasz kraj reprezentować będzie wyłącznie podstawowa kwota pięciu skoczków.

W Courchevel polscy skoczkowie wywalczyli trzy miejsca w czołowej dziesiątce. W sobotnim konkursie indywidualnym dziewiąte miejsce zajął Dawid Kubacki, z kolei w niedzielnej rywalizacji w formacie grupowym High Five ósmy był Piotr Żyła, a dziewiąty Kamil Stoch.

W Wiśle rozegrane zostaną również zawody Letniego Grand Prix pań. Trener Marcin Bachleda zdecydował się na powołanie trzech reprezentantek Polski. Szansę występu otrzymały medalistki niedawnych Letnich Mistrzostw Polski na Skoczni im. Adama Małysza - Pola Bełtowska, Nicole Konderla i Anna Twardosz, która w niedzielnych zawodach w Courchevel zajęła dziewiątą pozycję.

Tegoroczne Letnie Grand Prix w skokach narciarskich w Wiśle potrwa dwa dni. W sobotę rozegrane zostaną tradycyjne konkursy indywidualne kobiet i mężczyzn. Na niedzielę zaplanowano z kolei kolejne testy nowego grupowego formatu - High Five.

Kadra Polski na LGP w Wiśle (HS134):

- Piotr Żyła (11. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP 2025);

- Dawid Kubacki (13. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP 2025);

- Kamil Stoch (17. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP 2025);

- Aleksander Zniszczoł (28. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP 2025);

- Paweł Wąsek (33. miejsce w klasyfikacji generalnej LGP 2025);

- Klemens Joniak;

- Maciej Kot;

- Andrzej Stękała;

- Jakub Wolny.

Kadra Polski na LGP Pań w Wiśle (HS134):

- Anna Twardosz (16. miejsce w klasyfikacji LGP Pań 2025);

- Pola Bełtowska;

- Nicole Konderla.

PROGRAM ZAWODÓW:

Sobota, 16.08.2025
8:30 - Oficjalny trening kobiet
10:00 - Pierwsza seria konkursowa kobiet

16:00 - Oficjalny trening mężczyzn
18:30 - Kwalifikacje mężczyzn
20:00 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn

Niedziela, 17.08.2025
9:00 - Kwalifikacje kobiet
10:00 - Pierwsza seria konkursowa kobiet (format grupowy High Five)

13:30 - Kwalifikacje mężczyzn
15:00 - Pierwsza seria konkursowa mężczyzn (format grupowy High Five)


Adam Bucholz, źródło: PZN
oglądalność: (21238) komentarze: (84)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor
    @Adick27

    Na najbliższe lata tak, ale potem mogą mieć problem większy niż my.

  • Arturion profesor
    @Adick27

    Tittel już z tej miejscówki nie korzysta. W tym sezonie (do następnych MŚJ) tylko AUT i USA.

    A kogo mamy wprowadzać? Niżnika? Juroszka? Szozdę?
    Może Joniaka. Generalnie skaczemy najlepszymi i tak powinno być.

  • Adick27 doświadczony
    @Arturion

    O czym Ty mówisz, a Embacher, Tittel? Tak wiem, miejscówka za MSJ. Najlepsi po prostu wprowadzają skoczków w wieku 20-25 lat do PŚ my od dawna nie.

  • Adick27 doświadczony
    @Sigmusiaxd

    Nie znam dogłębnie kadry Japonii jeśli chodzi o juniorów etc. ale widzę, że Ty masz taką wiedze. W każdym razie obecnie fakty są takie, że wciąż mają Ryoyu na topie i skoczków, którzy są znacznie powyżej naszych w swojej kategorii wiekowej czyli Rena Nikaido i Sakutaro. W połączeniu ze stabilnym Nakamurą i powracającym do dobrego skakania Sato ich kadra na najbliższe lata prezentuje się nieźle i stabilnie czego nie można powiedzieć o nas.

  • Arturion profesor
    @Fan_ekipy_pod_narty

    Nie "worzono", tylko wożono. "Ze względu " piszemy oddzielnie.
    Poza tym OK. :-)

  • Arturion profesor
    @Adam90

    To były zupełnie inne czasy. Świat się zmienia. Teraz w PŚ najlepsi prawie nie dają szans juniorom. Chyba, że tym z miejscówki dodatkowej.

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran
    @Adam90

    No dawano im szansę
    Z tymże
    Z Murańki nie wiele wynikło potem poza kilkoma solidnymi sezonami
    Z Kota wynikło więcej ale też z czasem zawalił karierę.
    A Miętus to tragiczny przykład błagam. Miętus miał tylko dwa dobre sezony
    Różnica jest jednak taka że ich worzono gdy oni faktycznie notowali jakieś osiągnięcia w PK
    A u nas Joniak jak i inni skoczkowie jeszcze nie są na takim poziomie. No cóż przynajmniej go nie potwierdzili jeszcze.
    Cierpliwości panie Adamie.
    A tak dodatkowo worzono ich też z jeszcze jednego powodu.
    Nie było za bardzo kogo wozić po za Stochem za tem dobierano najlepszych z PK
    Dzięki czemu taki Miętus se skakał.
    Zwyczajnie na pś było łatwiej się dostać
    Teraz jest to trudne zadanie zewzględu na to iż różnica między Wolnym a takim Joniakiem jest duża przez dziurę pokoleniową i zmarnowane talenty.

  • Adam90 profesor
    @Arturion

    Ale przynajmniej nie mają najstarszej kadry.

  • Adam90 profesor
    @Arturion

    Kiedyś dawano szanse Kotom, Miętusom, Murańce jak byli młodsi to było za czasów Małysza.

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran
    @Arturion

    Fakty jak najbardziej
    Czuję że zatrzymałem się nie co w czasie
    Musimy poczekać na potwierdzenie.
    Zawodnik w PŚ jest za notowane wyniki.

  • Lataj profesor
    @Arturion

    "zostaniemy z Wąskiem, Kubackim, Zniszczołem, Żyłą (?), Kotem (?), Stękałą (?)"
    Wolnym (?)

    Jak młodzi z Juroszkiem sobie nie radzą na LH, dobrze nie jest. Kacper nie pokazał w ostatnich latach nic, co by mu dawało punkty PŚ (pomijając już g-obsadę w Rasnovie). Chociaż tyle, że Joniak na rozmiarze skoczni nie stracił.

  • Arturion profesor
    @Sigmusiaxd

    U Niemców, Norwegów i Słoweńców też nie najlepiej z juniorami.

  • Arturion profesor
    @Fan_ekipy_pod_narty

    Z tym, że Joniak nie jest już juniorem. A w obecnej formie to może nawet i 1. dziesiątka PK.

  • Arturion profesor

    Cóż. Wcześniej niepotrzebnie odpuszczono kilku, trudno. Mamy teraz Juroszka, Niżnika, Gruszkę, Jojkokrzaki, Galicę, Joniaka, Amilkiewicza, Sarniaka, Wróbla (?) i oni muszą tę wyrwę starać się zapełnić. Komuś z nich powinno się udać (u nas lepiej się skacze zazwyczaj po 24. roku życia). Tymczasem dobrze powinni się rozwinąć Łukaszczyk, Tomasiakowie, Szozda, Obtułowicz, Dzioboń, Kiełbasa, Mysza i młodsi (np. Malarz).
    Za dwa lata to pewnie zostaniemy z Wąskiem, Kubackim, Zniszczołem, Żyłą (?), Kotem (?), Stękałą (?) i skład uzupełnią najlepsi z tej grupy powyżej. Nie musi być aż tak źle, żeby o TOP-6 się martwić.

  • Sigmusiaxd doświadczony
    @Adick27

    Ale za to my mamy młodych w miarę utalentowanych, a w Japonii poza kadrą A już same słabe osóbki się prezentują.

  • Fan_ekipy_pod_narty weteran
    @Adick27

    Co do juniorów
    Sprawa jest taka
    Iż obecnie Joniak to poziom 3 dziesiątki PK
    Zatem jest to zdecydowanie najlepszy z młodych
    Musimy więc zobaczyć jak pokaże się w Wiśle.
    Jeśli z chrzani to wszystko co tu powiedziałeś idzie do kosza.
    Moim zdaniem jest jeszcze za wcześnie
    Jak wbije się na 2 dziesiątkę PK
    To znowu by go dało się na pś
    I już bym mu szansę dał
    Polska kadra nie jest ślepa.
    Po prostu nie ma jeszcze zawodników w niższych ligach którzy notują naprawdę dobre rezultaty.
    Przynajmniej ja mam wrażenie takie

  • Adick27 doświadczony
    @Arturion

    W rocznikach 96 - 03 mamy gigantyczną wyrwę, przez niedbalstwo i krótkowzroczne patrzenie decydentów PZN, więc aby utrzymać ciągłość wyników (jakichś) w naszym największym interesie jest wyprodukować skoczków w trybie pilnym, którzy utrzymają zainteresowanie dyscypliną. Bo jeżeli za dwa lata zostaniemy z Wąskiem oraz Pilchami, którzy nie przejdą nawet kwalifikacji do PŚ to o szkoleniu czy rozwijaniu tej dyscypliny będziemy mogli zapomnieć.

  • Arturion profesor
    @Adick27

    A co tu przebudowywać (prócz szkolenia), Młodzi z Pilchem sobie radzą, ale już z Kotem i Juroszkiem nie (prócz Joniaka). Ale mogą zaskoczyć. Zupełnie znienacka. Po IO jednak. Na razie niech pilnie trenują, startują w LPK i FIS Cup oraz w zawodach juniorskich (ci, którzy mogą).

  • Adick27 doświadczony
    @Arturion

    Spójrz na to holistycznie, Japonia w zeszłym sezonie punktowali Ryoyu, Ren, Sakutaro, Keichi, Nakamura, Sato.
    Ryoyu lider kadry Japonii 29 lat vs lider kadry Polski Wąsek 26 lat - w osiągnięciach przepaść. Dalej Ren Nikaido 25 lat vs Olek Zniszczoł 31 lat. Później mamy Sakutaro 23 lata i Nakamura oraz Keiichi po 29 vs trójka drombo i Wolny z Kotem - odpowiednio 30 i 34 lata.

    Ile mamy czasu na wprowadzenie młodych skoczków, ktorzy zastąpią obecne pokolenie na przyzwoitym poziomie? Sezon? Dwa? A my tej przebudowy nawet nie zaczęliśmy.

  • Adick27 doświadczony
    @Arturion

    aktualnie Japonia ma więcej gotowych skoczków do rywalizacji w PŚ aniżeli my. Mówiąc gotowych skoczków mam tu na myśli zawodników, którzy już potrafią zdobywać punkty a są jeszcze w relatywnie młodym wieku pozwalającym na udane występy w perspektywie 5-7 lat.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl