LGP w Predazzo: Polska wygrywa konkurs duetów!

  • 2025-09-21 17:56

Reprezentacja Polski w składzie Kamil Stoch i Dawid Kubacki triumfowała w niedzielnym konkursie duetów Letniego Grand Prix na olimpijskiej skoczni Trampolino Dal Ben (HS143) w Predazzo! Drugie miejsce zajęła Japonia, a trzecie Słowenia.

Dawid Kubacki i Kamil StochDawid Kubacki i Kamil Stoch
fot. Tadeusz Mieczyński
Ryoyu Kobayashi i Ren NikaidoRyoyu Kobayashi i Ren Nikaido
fot. Tadeusz Mieczyński
Domen Prevc i Anze LanisekDomen Prevc i Anze Lanisek
fot. Tadeusz Mieczyński
Reprezentacja Polski w PredazzoReprezentacja Polski w Predazzo
fot. Tadeusz Mieczyński

Pierwsza seria konkursowa rozpoczęła się przy wietrze pod narty, który z czasem zmienił kierunek. W efekcie belka kilkukrotnie zmieniała swoją pozycję, z 8. do 18. platformy.

Po pierwszej rundzie liderami konkursu byli Polacy. Kamil Stoch (134,5 m) i Dawid Kubacki (127,5 m) wyprzedzali o 3,5 punktu Japończyków - Rena Nikaido (126,5 m) i Ryoyu Kobayashiego (133 m). Trzecie miejsce zajmowali Słoweńcy - Domen Prevc (131 m) i Anze Lanisek (126,5 m).

Czwarte miejsce przypadło Austrii, piąta była Estonia, szóste Włochy, siódme Niemcy, a ósma Szwajcaria. Awans do drugiej rundy wywalczyli również Norwegowie, Francuzi, Finowie i Turcy.

Na trzynastej pozycji konkurs ukończyli Rumuni, a czternaste miejsce przypadło Kazachom.

Zdyskwalifikowani zostali Zhen Weijie, Song Qiwu, Jewhen Marusiak i Tate Frantz, zaś niedopuszczony do startu został Tarik Vanwieren. Tym samym, zgodnie z nowymi przepisami FIS - reprezentacje Chin, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy i Kanady zostały zdyskwalifikowane z tabeli wyników konkursu duetów.

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 8., 14., 16. i 18. belki.

W drugiej rundzie Polacy powiększyli swoje prowadzenie. Kamil Stoch (134,5 m) i Dawid Kubacki (129,5 m) przed finałową rundą mieli 4,3 punktu nad Japończykami - Renem Nikaido (129 m) i Ryoyu Kobayashim (132,5 m). Trzecie miejsce utrzymywali Słoweńcy - Domen Prevc (131 m) i Anze Lanisek (132 m).

Czwarta przed finałową rundą była Austria przed Włochami i Niemcami. Awans do trzeciej serii wywalczyły również ekipy Estonii i Szwajcarii.

Na dziewiątej pozycji zawody ukończyła Norwegia. Dziesiąte miejsce przypadło Francji, jedenaste Turcji, zaś dwunaste - Rumunii.

Drugą serię konkursową przeprowadzono w całości z 20. platformy.

W finale Polacy przypieczętowali zwycięstwo skokami Kamila Stocha na odległość 135,5 m oraz Dawida Kubackiego na 137,5 m. Biało-Czerwoni triumfowali w próbie przedolimpijskiej pokonując o 20,9 punktu Japończyków, u których Ren Nikaido wylądował na 129 metrze, zaś Ryoyu Kobayashi ustanowił nowy letni rekord skoczni - 141 m. Trzecie miejsce wywalczyli Słoweńcy - Domen Prevc (134 m) i Anze Lanisek (137 m).

Tuż za podium konkurs zakończyli Austriacy. Piąte miejsce zajęli Niemcy, szóste Włosi, siódme Estończycy, a ósme Szwajcarzy.

Rundę finałową przeprowadzono z 22. platformy.

W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej konkursu najlepszy okazał się Kamil Stoch (134,5 m, 134,5 m i 135,5 m) przed Ryoyu Kobayashim (133 m, 132,5 m i 141 m) oraz Domenem Prevcem (131 m, 131 m i 134 m). Czwarty był Dawid Kubacki (127,5 m, 129,5 m i 137,5 m).

Liderami Letniego Pucharu Narodów pozostali Japończycy (1246 pkt.). Na drugie miejsce awansowali Polacy (1163 pkt.), którzy dzięki zwycięstwu w konkursie duetów wyprzedzili trzecich Austriaków (1159 pkt.).

Kolejne zawody Letniego Grand Prix odbędą się za miesiąc, 18-19 października w Hinzenbach. Konkursy na Aigner-Schanze (HS90) przeprowadzone zostaną w warunkach hybrydowych, z użyciem lodowych torów najazdowych.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz wyniki II serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu i nieoficjalną klasyfikację indywidualną >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Pucharu Narodów >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (31141) komentarze: (227)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Bernat__Sola profesor
    @Bernat__Sola

    Fuber nadal zdecydowanym liderem swojej kadry i jedynym zdolnym do zdobycia punktów (a czasem nawet czegoś więcej). Zografski ładnie na treningach i w Q, konkurs już tak świetnie nie wypadł (ale w dalszym ciągu całkiem solidnie). Zaskakująca sobota Urlauba ze zdobytym dorobkiem punktowym, za to Frantz nie okazał się ani tak mierny jak w Wiśle, ani tak dobry, jak na obiekcie normalnym. Kolba miał przebłyski, ale najważniejszy skok zawalił. Bickner wciąż słabiutki. Koudelka gdzieś pomiędzy poziomem z 23/24, a 24/25. Podejrzewam, że Finowie niekoniecznie przysłali tu 2 najlepszych zawodników, co nie zmienia faktu, że u tej dwójki pozytywnych sygnałów brak (choć w duetach Aalto już tak mizerny nie był). Kapustík w niektórych skokach podchodził pod zjawisko paranormalne (jak kiedyś napisał @dejw o Marusiaku), finalnie zakończył jednak weekend bez punktów. Choi z antydubletem.

  • Bernat__Sola profesor
    @Bernat__Sola

    Uczciwie trzeba przyznać, że nie wierzyłem w tłumaczenie, że słaba forma Polaków z NH to tylko zmęczenie podróżą. Zawsze jednak warto poczekać z osądami do zawodów na LH, o czym przekonałem się rok temu, gdy nasza dobra dyspozycja w Hinzenbach szybko okazała się jedynie mirażem. No i cóż - faktycznie nie jest tak źle, jak mogło się wydawać. Kubacki wygląda naprawdę dobrze po 2 sezonach mizerii. Zaimponował zwłaszcza finałowym skokiem z duetów. Niestabilny jest Zniszczoł, ale oddał tu już kilka solidnych prób i w konkursie wszedł do top 15, nie ma tragedii. Kot najlepsze występy notował w treningach, ale jeśli miałby mimo błędów wchodzić do 2. dziesiątki (w której w konkursie PŚ ostatnio znalazł się w 2020), to biorę to. I wreszcie Stoch. Szokujący, zjawiskowy, niebywały, można by tak wymieniać - tak jedynie można opisać występ Kamila z duetów. 10,8 pkt przewagi nad RK (stracił na notach, ale netto i tak przegrał z Kamilem)? Może zadziała “efekt Prevca”… I szkoda tylko, że w kwalifikacjach znów głowa nie dała mu pokazać, na co go stać. “Brzydkim kaczątkiem” tej ekipy zdecydowanie Żyła, któremu nie wychodziło absolutnie nic. Summa summarum - chyba jednak nie ma na razie powodów do paniki w kontekście olimpijskiej zimy.

    Duża skocznia zabrała trochę blasku szwajcarskiej kadrze. Deszwa “coś tam” skakał, ale nie było to bliskie poziomowi z ostatniej zimy. Ammann jak na wiek i tak naprawdę super, ale już poza top 20. Peier zawalił skok konkursowy, jednak generalnie jego forma nie jest zła. Kesseli chyba nie ogarnął jeszcze większych obiektów.

    Gospodarze już mniej gościnni niż na NH. Bresadola najlepsze zostawił na konkurs indywidualny, ale nawet te wcześniejsze skoki gdzieś na poziomie granicy załapania się do II serii nie były złe, biorąc pod uwagę, że wraca po tak groźnej kontuzji. Insam coś uciułał w sobotę, ale to w niedzielę wypadł naprawdę ładnie, strata do Nikaidō, Raimunda i Austriaków niewielka.

    Aigro wciąż ciuła punkty dla Estonii, Vagul to jeszcze nie ten poziom - ale widać jakiś postęp u chłopaka, w PŚ już powinien przynajmniej od czasu do czasu przejść Q.

    Wybitny występ Norwegów. Sundal albo na treningi przyniósł sznurek, albo spalił się psychicznie na już naprawdę wybitnym poziomie. Reszta już w ogóle nic nie pokazała, a Mr. DSQ dołożył kolejną dyskwę.

  • Bernat__Sola profesor
    @Bernat__Sola

    Słoweńcy tym razem nie zamierzają słabować latem i pokazują się z niezłej strony. Zarówno Lanišek, jak i Prevc nadal są w ścisłej czołówce, jak to było zimą, brak indywidualnego podium powetowali sobie w duetach. Równiejszy jest Anže, ale to nie dziwi. Zajc żadnej bomby tu nie oddał, jednakże przynajmniej wynik konkursowy przyzwoity. Jančar świetny, LH go zweryfikowało, ale pozytywnie ;). W swoim pierwszym seniorskim sezonie może namieszać. Kos trochę bez życia na dużym obiekcie (zresztą jak przez sporą część ostatniego sezonu). Honorowy punkcik zdobył tylko dzięki DSQ. Na pocieszenie, nawet na to nie było stać Mogela, niegdyś uznawanego za wielki talent.

    Spoglądając na występy chłopców Horngachera, można się poczuć jak w dawnych skokach - zawodnik najmłodszy jest jednocześnie najlepszy. Raimund już od MŚ w Trondheim wygląda, jakby miał niedługo zadomowić się w ścisłej czołówce. I ja mu kibicuję, pozytywny człowiek, któremu udało się przebić przez beton Stefana H. Pozostali straszyli co najwyżej nazwiskami (no, nie wszyscy ;)). Najlepszą recenzją ich występu jest to, że Geiger w duetach trzykrotnie przegrał z Aigro i Insamem, a akurat ta nominacja Skrzypka do składu nie była niezasłużona, bo inni wyglądali jeszcze gorzej. O ile Filip puka do drzwi czołówki, o tyle Karol i Andrzej na dużej skoczni olimpijskiej zdawali się zakładać już kurtki w drodze do jej opuszczenia. Nie mówiąc nawet o Piusie, który zaprezentował formę “z drugiej połówki sezonu”, i to nie 2024/25, a raczej 2021/22 lub 2022/23. “Etatowi kontynentalowcy” Hoffmann z Rothem wypadli jak na etatowych kontynentalowców przystało. Choć Luca (podopieczny Boskiego Thomasa) to jednak poza skokiem konkursowym był przyzwoity. Ciekawi mnie, czy do zimy przyjdzie tu jakaś odmiana, Horni to czasami jednak czarodziej.

  • Bernat__Sola profesor

    Kraj Kwitnącej Wiśni wygląda naprawdę świetnie. Joju ma ochotę na obronę złota, to i zabrał się do roboty już teraz. Wyjechał z Włoch jako rekordzista tego obiektu zarówno zimą, jak i latem, choć Fettner na chwilę tego miana go pozbawił. Nikaidō trzymał się w czołówce, życzę mu, żeby już niedługo jego oczekiwanie na podium PŚ (a nawet na miejsce w czołowej “5”) się skończyło. Nakamura z absolutną bombą w II serii konkursu indywidualnego, ale poza tym też prezentował całkiem solidną dyspozycję. Rówieśnikowi największego skoczka w dziejach Japonii potrzeba, by wreszcie złapał większą stabilizację, bo nawet te najlepsze sezony to przeplatanie 2. dziesiątki z 4.. Sakutarō w ostatnich tygodniach skakał na jego poziomie, teraz już niekoniecznie - nie jest to obiecujący trend, choć jak na niego i tak są to dobre występy. 159-centrymetrowy zawodnik na razie raczej bezpłciowy, ale jeśli jego konkurencją mają nadal być Keiichi z Takeuchim, to cóż… I tak nieco wydobył się już z bagna, w jakie wpadł w 2022.

    AUT-y, jak to AUT-y, mocne. O Fettnerze przy konkursach na NH pisałem, że w tym sezonie już może mieć problem w rywalizacji z młodszymi od siebie, a tymczasem pięknie mnie wyjaśnił na dużej ;). Rekord stracił, ale i tak był to naprawdę imponujący występ. No cóż, zobaczymy, czy dotrwa w tej dyspozycji do zimy. Kraft tradycyjnie mocny, może jeszcze nie jakoś bardzo, ale nie jest znany z wysilania się latem. Na razie nie ma przesłanek, by sądzić, że zimą wypadnie z czołówki. Tschofenig na tym obiekcie już poza pudłem, jednak wciąż wysoko. Znowuż, nie ma powodu do obaw. Hörlawy styl Jana stał się przyczyną, dla której Widelec zaczął obniżać mu belkę - jednak jako że lądował daleko od HS, bonifikat z tego tytułu nie było. Z nimi zająłby 2. miejsce, minimalnie za Szogunem. Andreas najpierw zasabotował występ Janka, a potem swojego duetu, nie wystawiając go… Cóż, to tylko lato. Ortner na tle kolegów nie wypadł tak dobrze, bo większość prób to jednak 2. dziesiątka, ale ciężko mówić, że skakał źle, jeśli był 2. w Q i 3. po I serii. Embacher na LH już z punktami, co w poprzednim sezonie nie było u niego oczywistością. Jednak gdyby chciał załapać się na IO w tej kosmicznej kadrze, musi pokazywać dużo, dużo więcej. Zdecydowanie bardziej konkurencyjny był Bachlinger, bez DSQ byłoby bodaj 6. miejsce - ale on musi najpierw zacząć regularnie jeździć na PŚ ;).

  • Arturion profesor
    @lucca87

    Wiesz... Ja pamiętam czasy Bobaka, Aschenbacha, Wosipivo, Koglera, Neupera a nawet Fortuny. A jednak uważam, że parę młodszych osób zna się na skokach bardziej niż ja. :-)

  • lucca87 stały bywalec
    @Sigmusiaxd

    Gdzie się próbują przebic? Mówimy o PS lub LGP. Popatrz na inne nacje ile młodych skacze w Austrii, Niemczech, Słowenii.
    Na pewno wiem więcej o skokach niż ty bo pewnie oglądam dłużej skoki niż ty masz lat.
    A skoki zacząłem oglądać zanim jeszcze to było popularne dzięki Małyszowi i pamiętam czasy Mateji, Dieter Thoma, Cecona itp.

  • atalanta weteran
    @kibicsportu

    Odpuść tę dyskusję, to nie ma sensu. Gościu się zafiksował na ogólnym pesymizmie w stosunku do naszych zawodników i nigdy w życiu nie przyzna Ci nawet najmniejszej racji.

  • Luk profesor

    Gratulacje dla Kamila i Dawida.
    Szkoda tylko, że w (szerokiej) czołówce znowu można liczyć tylko na naszą starzyznę, a nasi młodsi skoczkowie po raz kolejny zmagają się albo z większą obniżką formy (Wąsek jest tutaj idealnym przykładem) albo po prostu nie mają jeszcze aż takich umiejętności.

  • Sigmusiaxd doświadczony
    @lucca87

    Widać, że nic nie wiesz o skokach. Mamy Tomasiaka, Niżnika, którzy próbują się przebić. To są emeryci? Joniak jeszcze też nie taki stary heh.

  • kibicsportu profesor
    @lucca87

    No nie. 5,5 pkt masz za belkę z 17 do 16 . Więc nota Stocha wychodzi wyższa od Ryoyu, co ci napisałem. Ale pewnie liczysz bez not za styl teraz, co też jest dobre, ale to były skoki oceniane więc liczę z notami. W każdym razie punktowo nie było lepszych skoczków od Stocha, Ryoyu i Hoerla.

    Po drugie warunki miałeś podobne co w sobotę, a nawet gorsze. Dlatego przelicza się belkę, odległość i wiatr. Poza tym Stoch w 1 i 2 serii duetów było lepszy od Ryoyu bez not za styl i tak. W trzeciej serii Ryoyu miał troszkę wyższą notę netto. Ale jest to skakanie Stocha na poziomie Ryoyu i takie są fakty. No i weź to po prostu zrozum.

  • lucca87 stały bywalec
    @kibicsportu

    nie to ty chłopie dalej nie rozumiesz

    pisałem ci już bierzesz stucznie belkę na 5,5 to ja ci podałem notę przy takie jsamej nocie za styl, Ryoyu ma o 0,3 pkt wyższą notę to po pierwsze

    po drugie różne się to bo są to 2 różne dni, nawet konkursów indywidualnych się tak nie porównuje bo są zupełnie inne warunki i jednego dnia wysatrczy 250 pkt na zwycięstwo a drugiego 270 pkt zabraknie na podium

    to co tworzysz to jakiś sztuczny twór i nie ma to nic wspólnego z rzeczywistościa

    po trzecie konkurs indywidoalny to konkurs indywidoalny, zawodnikow ocenia się z konkursów indywidulanych a nie drużynowych

    po czwarte jak już bierzemy wszystkie skoki konkursowe czyli 4 to Stoch całościowo jest ponad 200 pkt za Fettnerem

    szach mat, matematyka nie kłamie

    kończę bo jesteś tepy jak but

  • kibicsportu profesor
    @lucca87

    Ty chłopie dalej nie rozumiesz. Ryoyu nie miał punktowo lepszego skoku w drugiej serii konkursu indywidualnego od Stocha z 1 serii duetów.

    Jego nota to 143,2 pkt, a Stocha 143,4 pkt ( 71,7 pkt za samą odległość, 55.5 pkt za styl, 10.7 pkt za wiatr, 5.5 pkt doliczając belke). Matematyka nie kłamie. Bierzemy pod uwagę wszystkie skoki, kto jakie oddawał na dużej skoczni. Całościowo top 3 skoczków na dużej skoczni to: Ryoyu, Stoch, Hoerl(Nawet mimo tego, że w konkursie zajął 11 miejsce).

    Poza tym bierzemy pod uwagę potencjał maksymalny skoczka danego. Liczą się wszystkie skoki, a nie tylko dwa z konkursu indywidualnego. A poziom maksymalny w tym momencie Stoch ma w top 3. A co jest nie tak w duetach, że nie można ich brać? Nie pasuje pod twoją narracje? Po prostu nawet porównujesz skok Stocha i on wychodzi lepiej niż cała reszta w konkursie indywidualnym. Masz podaną belkę, warunki i łatwo można obliczyć. W niczym się ten skok nie różni, tym co się oddaje w indywidualnym konkursie.

  • lucca87 stały bywalec
    @skoczek2023

    bo koleś nie masz żadnych argumentów

    jedyne co potrafisz to wyzywać

    masz wyniki oficjalne, indywidualne - jedyny miernik

    a ty tworzysz jakieś swoje chore teorie na widzi mi się

    nawet już patrzac na twoją chorą teorie i łączać indy. z duetem to Stoch jest ponad 200 punktów za Fettnerem:) o czym my tu dyskutujemy

    ja ci podaje fakty i matematykę

    a ty chore wymysły jak dziecka z podstawówki

  • ASJ_212 weteran

    Mistrzostwa Świata Juniorów przeniesione do Lillehammer

  • lucca87 stały bywalec
    @Mikolaj1

    w konkursie masz walkę o zwycięstwo

    w treningach masz walkę o nic, chyba widzisz różnicę

    konkursy wchodzą do klasyfikacji generalnej, treningi czy konkursy drużynowe i duety nie?

    widzisz różnicę? czy jeszcze nic ci nie świta pod kopułą?

  • skoczek2023 bywalec
    @lucca87

    Dobra, ja z tobą dalej nie dyskutuję bo to nie ma żadnego sensu skoro żadne argumenty nie trafiają do ciebie. Tylko nie jestem w stanie pojąć z jakiego powodu ci zależy żeby upierać się przy swoim zdaniu.

  • lucca87 stały bywalec
    @kibicsportu

    u widzę brak argumentów i teorie z du..to zaczyna się wyzywanie

    tak bo to 2 różne konkursy 2 różne dni itp. i Ryoyu finałowy skok z konkursu indywidualnego oddał lepszy niż Stoch bo po pierwsze miał gorsze warunki, bo drugi liczenie za belkę 5,5 jest bardzo sztuczne, po trzecie oddał dalszy skok i był to skok patrząc na jego przeciwników majestatyczny, kilka punktów lepszy niż jego porpzedników

    a skoro już bawisz się w jakieś chore wyliczenia to biorąc pod uwagę taką samą notę Ryoyu miałby skok lpeszy o 0,3 pkt:)

    także wszystkie twoje chore teorie są obalone

    także nie masz racji

    Stoch całościowo nie był w TOP3 na dużej skoczni bo byli to Ryoyu, Fettner i Raimund i mamy na to potwierdzenie wyniki konkursu indywidualnego:)

    a jak chcesz nawet liczyć punkty z ind. + duety to Stcoch jest jakieś 200 pkt za Fettnerem:)

    także skończ z twoją chorą logiką

    bo nie masz racji

  • kibicsportu profesor
    @lucca87

    Ty jesteś głupi czy co?
    ,,W konkursie indywidualnym nikt punktowo nie oddał lepszego skoku od Kamila, który Kamil oddał w duetach, nawet patrząc też na drugą serię."

    Skok Ryoyu z drugiej serii konkursu indywidualnego w przeliczeniu na belki był minimalnie gorszy od Stocha o 0,2 pkt , jeśli liczymy 5,5 pkt za belkę, ale jest to porównywalnie praktycznie :)

    Zrozum to w końcu, że całościowo Stoch był w top 3 najlepszych skoczków na dużej skoczni. A co jest złego w konkursie duetów? Kiedy w pierwszej serii była nawet niższa belka niż w konkursie indywidualnym, a warunki były podobne, a nawet gorsze? To już się nie liczy? Jakoś zawodnicy biorący w konkursie indywidualnym, nie oddali lepszego skoku niż Stoch w duetach.

  • Mikolaj1 weteran
    @lucca87

    To równie dobrze możemy stwierdzić, że jakieś zwykłe konkursy indywidualne LGP, to też żaden odnośnik, tylko zwykły konkurs letni o puchar sołtysa, nie ma go co porównywać, bo nikt tam nie daje z siebie 100 %, bo to tylko lato, takie to mniej więcej jest twoje rozumowanie.

  • lucca87 stały bywalec
    @kibicsportu

    koleś ale co ty za abstrakcje piszesz w ogóle porównujesz skoki z 2 różnych konkursów:) takich kocopołów to dawno tu nie widziałem

    a skok Ryoyu z finału konkursu indywidualnego to już zapomniałeś? czy nie pasuje do narracji

    koleś duety czy konkursy zespołowe to też nie jest odnośnik idealny

    po pierwsze nie wszyscy startują - Hoerl itp. po drugie, nie wszyscy w tych konkursach skaczą na maksa, bo skoro kolega, koledzy z zespołu wypracowali już taką stratę że nie da się nadrobić to zawodnicy najczęściej nie dają z siebie maxa

    Stoch skakał lepiej na dużej, ale nie mam podstaw żadnych oficjalnych aby uznać że był wśród najlepszych bo oficjalnie liczy się konkurs indywidualny a tam go nie było:)

    po prostu go nie było:)

    gdybać możesz sobie dalej

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl