Prace w Erzurum. Turcja doczeka się Pucharu Świata?

  • 2025-09-26 13:45

Kompleks skoczni narciarskich zbudowany z myślą o Zimowej Uniwersjadzie 2011 od dłuższego  nie nadaje się do użytku. Betonowa nawierzchnia zeskoków uległa wybrzuszeniom, a tory najazdowe wymagały wymiany na nowoczesne. O postępach trwających prac w Erzurum niedawno za pośrednictwem mediów społecznościowych opowiedział Fatih Arda Ipcioglu.

Przebudowa obiektów w Erzurum rozpoczęła się pod koniec lutego tego roku. Pochłonąć ma około 315 milionów lir tureckich, czyli ponad 6 milionów euro, jak podaje gazeteguncel.com.

Pracujemy nad tymi skoczniami już prawie trzy lata razem z naszym ministerstwem sportu. Najpierw zwrócono się do mnie z yptaniem, jak możemy zacząć używać tych skoczni w taki sposób, jak to się robi zazwyczaj w Europie i w innych krajach – relacjonuje Ipcioglu na instagramowym profilu Petera Riedla, szefa firmy zaopatrującej skocznie narciarskie w niemieckie tory najazdowe.

Patrząc na tło, na którym wypowiada się skoczek, można wnioskować, że drewniana nawierzchnia zeskoków została już w dużej części zamontowana. Aktualne prace obejmują przede wszystkim wymianę sztucznie mrożonych torów na nowoczesne. Zawodnik podkreślił, że specjalista osobiście nadzoruje realizację projektu.

– Peter jest teraz w Erzurum. Przyjechał także rok temu, żeby wstępnie sprawdzić skocznie i inne rzeczy. Mieliśmy spotkania z różnymi firmami i naszym ministerstwem sportu. Zdecydowano, że najlepiej będzie współpracować właśnie z firmą Petera. Wszystkie stare najazdy już usunęliśmy – wyjaśnił skoczek.

Pięćdziesiąty piąty zawodnik poprzedniej edycji Pucharu Świata wspomniał także o planach użytkowania skoczni po przeprowadzeniu modernizacji.

W przyszłości chcemy, aby skocznie były używane normalnie, ponieważ chcemy pokazać światu, że Turcja ma potencjał, by uprawiać ten sport. Mamy naprawdę piękny teren i wspaniały kompleks skoczni narciarskich. W Erzurum jesteśmy na dużej wysokości i mamy bardzo dużo śniegu. Jesteśmy jak zimowa stolica narciarstwa w Turcji – powiedział 27-latek pochodzący z tego miasta.

Olimpijczyk z Pjongczangu i Pekinu zapowiedział, że tureckie ministerstwo sportu ma również inne plany związane z rozwojem infrastruktury do uprawiania skoków narciarskich w kraju.

– Teraz zaczynamy inwestycję w skoki narciarskie w naszym kraju. Mamy wiele projektów. Będziemy również odnawiać nasze mniejsze skocznie, a ministerstwo sportu ma też pomysł, aby budować dodatkowe małe skocznie. Robimy to dla nowego pokolenia, aby tureckie skoki narciarskie rozwijały się lepiej niż za naszej kadencji – podkreślił Ipcioglu, który w 2023 roku stanął na podium Letniego Grand Prix w Rasnovie.

W ramach końcowego etapu inwestycji skocznia otrzyma system sztucznego naśnieżania, pełne oświetlenie oraz zabezpieczenia przeciwwiatrowe, które są wymagane przez Międzynarodową Federację Narciarską i Snowboardową (FIS). Wedle zapowiedzi gazeteguncel.com odbędzie się to nie wcześniej niż w listopadzie 2026 roku. Przypomnijmy, iż w 2014 zeskoki normalnego i dużego obiektu uległy całościowemu zniszczeniu wskutek osuwiska ziemnego na terenie kompleksu. W 2017 roku arena gościła Europejski Festiwal Olimpijski Młodzieży.


Szymon Siwek, źródło: instagram.com/riedelpeter + gazeteguncel.com
oglądalność: (2849) komentarze: (4)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Lataj profesor
    @Arturion

    Tymczasem w Ljubnie gigant może być wcześniej niż w wiadomych dwóch miejscach.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Oczywiście, że życzę im tylko dobrze.
    Przecież splunąłem dwukrotnie (i to przez lewe ramię). ;-)

    Wszystko wskazuje na to, że prędzej będzie PŚ w Turcji, niż jakikolwiek gigant, gdziekolwiek...

  • Lataj profesor

    Można będzie powiedzieć, że Turcy skaczą u siebie bez żadnych przytyków. Oby ani jednego nieszczęścia więcej dla tych skoczni!

    @Arturion
    Nie kracz, nie kracz, bo się...

  • Arturion profesor

    Wszystko wygląda poważnie, więc skoki tam nie umrą, a Turcja doczeka się PŚ.
    Gorzej - tfu, tfu, - że trzęsień ziemi też mogą się znów doczekać w Erzurum. :-(

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl