Polska juniorka żegna się ze skokami

  • 2025-10-06 11:29

Piętnastoletnia Julia Fender nie zamierza wiązać swojej sportowej przyszłości z narciarstwem klasycznym. Multimedalistka zawodów ORLEN Cup Kids poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych o rezygnacji z dalszego uprawiania skoków narciarskich.

– Podjęłam decyzję o zakończeniu mojej ośmioletniej przygody ze skokami narciarskimi. Szczególnie chciałabym podziękować mojej mamie, bratu, a przede wszystkim tacie, bez którego nie znalazłabym się nawet na skoczni. Dziękuję im za to, że zawsze wspierali mnie w tym, co robiłam. Dziękuję również moim trenerom, którzy przyczynili się do moich sukcesów. Bywały wzloty i upadki, ale zawsze dawałam z siebie sto procent – pisze na Instagramie była reprezentantka Ludowego Klubu Sportowego Klimczok Bystra.

Fender przez ostatnie lata z powodzeniem startowała chociażby w zawodach ORLEN Cup Kids – w skokach narciarskich, a także w kombinacji norweskiej. Wiosną pojawiła się na starcie pierwszego etapu letniej odsłony ORLEN Cup, zajmując pod koniec maja ósme i piąte miejsce w Zakopanem. Były to jej ostatnie występy w ramach Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej – ORLEN Szukamy Następców Mistrza.

– Mam nadzieję, że będę w kadrze, w Pucharze Świata, a może na igrzyskach – mówiła nam w 2023 roku, pytana o sportowe marzenia podczas Blachotrapez Pucharu Tatr w Zakopanem. Jak wiemy, te cele pozostaną już w niezrealizowanej sferze. W przeszłości na nartach skakał też o cztery lata starszy brat Julii Fender, Wiktor. Jego przygoda ze skokami zakończyła się w marcu 2024 roku.


Dominik Formela, źródło: instagram.com/julia._.fender
oglądalność: (10662) komentarze: (38)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Arturion profesor

    Tymczasem Sportowe Fakty także podały tę informację. Rośnie sława Julii. ;-)
    I - co ciekawe - przy tej okazji również jej starszego brata, który nie skacze już od roku...

  • sledzik16 profesor
    @Arturion

    Dokładnie. Nie jestem zwolennikiem skoków kobiet ale u nas to już nacprawde ciężko będzie zbudować coś konkretnego za kilka lat.

  • Kornuty stały bywalec

    Słuszna decyzja. Nic na siłę.

  • Arturion profesor
    @sledzik16

    Jednym mija, innym nie. Tak być musi. Na pewno szkoda dziewcząt, bo w skokach ich u nas niewiele. W kategoriach dziecięcych też liczby głowy nie urywają.

  • sledzik16 profesor

    Szkoda ze naszej młodzieży tak szybko mija chęć do uprawiania tej dyscypliny.

  • Arturion profesor
    @Bergisel7

    Że my damy jej spokój, nie oznacza, że z nim wróci. ;-)

  • Bergisel7 stały bywalec

    Dajmy na razie spokój Karpiel. Niech sobie próbuje wrócić ze spokojem.

  • szczurnik weteran
    @Klimov

    Innymi słowy, jest na poziomie Wellingera sprzed paru lat.

  • Klimov doświadczony
    @Arturion

    Nie ma szans. Karpel powinna tu wygrać, wtedy miałaby szansę na powrót do formy. Ale tutaj przegrała nawet z polską lekkoatletką urodzoną w 2007 roku, słabą skoczkinią. Spójrzcie na wyniki – są bardzo słabe. Karpel nie jest gotowa, żeby dobrze skakać. Myślę, że nie ma sensu zabierać jej nawet na Puchar Kontynentalny.

  • maciek0932 weteran
    @Arturion

    Ja wrzuciłem go sobie do ignora, bo nie mogę patrzeć na ten kaleczony język

  • Arturion profesor
    @Klimov

    Pocieszam się, że lekkoatletka Karpel nie była kontuzjowana, więc może ciężko pracując odnajdzie się jeszcze w skokach do wody. A na razie trzeba patrzeć na inne swetry.

  • Klimov doświadczony
    @Arturion

    Kozłowa zakwalifikowała się do Pucharu Świata i jest dobrą skoczkinią, ale jest bardzo słabą narciarką. Więc prawdopodobnie przejdzie na czyste skoki narciarskie. Co do polskiej kadry, wszystko zależy od niej. Myślę, że lepiej byłoby przejść do polskiej kadry; jest więcej możliwości. Skoki narciarskie na Ukrainie praktycznie nie istnieją; są dwie skoczkinie i Głuchowa, i to wszystko.
    Jeśli chodzi o Sproch, powiem tak. Skoki narciarskie kobiet są bardziej rozwinięte w USA niż w Polsce, więc warunki są tam prawdopodobnie lepsze. Na przykład Stany Zjednoczone odniosły sporo sukcesów w skokach narciarskich kobiet.
    Skoki narciarskie kobiet dopiero się rozwijają w Polsce, a startują w nich zaledwie trzy zawodniczki. Dlatego dla Sproch korzystniejszy jest pobyt w USA niż w Polsce.
    Jeśli chodzi o Karpel, niestety nic nie jest w stanie jej pomóc; po bardzo długiej przerwie kompletnie straciła formę.
    Jest 30 punktów za słowacką zawodniczką kombinacji norweskiej urodzoną w 2010 roku i dwiema polskimi lekkoatletkami urodzonymi w 2011 roku. Co więcej, polska lekkoatletka urodzona w 2007 roku jest od niej lepsza, mimo że jest bardzo słabą skoczkinią. Nie ma więc innego wyjścia; Karpel powinna w zasadzie zakończyć karierę; to bez sensu.
    Reprezentant Francji miał długą przerwę i był zdecydowanie słabszym zawodnikiem.
    Dwóch Austriaków doznało kontuzji w Norwegii i wróciło dwa lata później, praktycznie zapominając, jak się skacze. To samo stało się z Karpelem. Co więcej, Kanadyjczyk wrócił po kontuzji i również jest zdecydowanie słabszym zawodnikiem.
    Kobiety rzadko odnoszą sukcesy w powrocie do formy. Ale w przypadku Karpel trzy lata poszły na marne, a ona już była w kryzysie.

  • maciek0932 weteran
    @Arturion

    Oby tak było. Skoczkiń mamy jak na lekarstwo, więc im więcej ich będzie tym lepiej

  • Arturion profesor
    @maciek0932

    No tak, ale nieoficjalnie do B (razem z Karpiel?). ;-)
    A w ogóle to chyba Cieślar zawiesiła starty w związku ze studiami. Może wróci jeszcze?
    No i jest Wiktoria wiecznie kontuzjowana. Może jak wyzdrowieje, to przykład Karpiel ją natchnie?

  • maciek0932 weteran
    @Arturion

    Nie mamy kadry B skoczkiń. Frączek oficjalnie należy do kadry A

  • Arturion profesor
    @Prekursor Skoczni Vip

    Nie. To największy materiał o Julii Fender, jaki się ukazał w mediach ogólnoświatowych.
    I za to kochamy ten sport, że zwraca czasami uwagę kibiców nawet niedoszła juniorka, w dodatku niespecjalnie rokująca na przyszłość... :-)

    Dziś jest dzień Julii Fender. Ciekawe, czy jeszcze kiedyś będzie o niej wzmianka...

  • Arturion profesor
    @Klimov

    Kozłowa też ma szanse na PŚ i Ukraina nie chce jej oddać.
    Sproch tu miałaby lepsze warunki i trenerów.

    A co do Karpiel, to musi wrócić do formy po prostu. Parę lat temu była lepsza niż Twardosz.

  • Arturion profesor
    @Prekursor Skoczni Vip

    No i z B-kadrowiczką Frączek.

    A w ogóle Fenderom zawsze kibicowałem (bratu też), bo jest taka kultowa marka gitary... Może rodzina? ;-)
    (wiem, że pianina też robią)

  • Deschwinchenkocki stały bywalec
    @Kazimierzz

    Odpowiem ironią rodem z memów, ale podpowiadającą, skąd takie myślenie: "Będzie fajnie, mówili. Będą sukcesy, mówili".

  • Kolos profesor
    @Kazimierzz

    Bywa, niestety nie rokowała. Chociaż momentami to i może... Łatwo się zniechęcić kiedy sukcesów brak...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl