LGP w Hinzenbach: Zwycięstwo Hoerla, Stoch dziewiąty

  • 2025-10-19 14:36

Jan Hoerl wygrał niedzielny konkurs indywidualny Letniego Grand Prix na Aigner-Schanze (HS90) w Hinzenbach. Reprezentant Austrii oddał skoki na odległość 93 m oraz 89,5 m. Drugi był Daniel Tschofenig, a trzeci Ryoyu Kobayashi. Dziewiąte miejsce zajął Kamil Stoch. Polacy w komplecie awansowali do finału.

Jan HoerlJan Hoerl
fot. Tadeusz Mieczyński
Daniel TschofenigDaniel Tschofenig
fot. Tadeusz Mieczyński
Ryoyu KobayashiRyoyu Kobayashi
fot. Tadeusz Mieczyński

W pierwszej serii konkursowej najlepiej spisał się Jan Hoerl. Austriak wylądował na 93. metrze i wyprzedzał o 4,4 pkt. Stefana Krafta (90 m) i Ryoyu Kobayashiego (88,5 m). Czwarty był Philipp Raimund (87 m), a piąty Daniel Tschofenig (87,5 m).

Kolejne miejsca zajmowali Stephan Embacher (92 m) i Enej Faletic (90 m). Ósmy był Piotr Żyła (87,5 m), z kolei dziewiąty Paweł Wąsek (88,5 m). Czołową dziesiątkę rundy uzupełnił Andreas Wellinger (87 m).

Trzynaste miejsce na półmetku rywalizacji w Górnej Austrii zajmował Dawid Kubacki (85 m). Szesnasty był Kamil Stoch (84,5 m), dwudziesty szósty Maciej Kot (82 m), natomiast trzydziesty Aleksander Zniszczoł (78 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 8., 7. i 6. belki startowej.

W rundzie finałowej Jan Hoerl uzyskał odległość 89,5 metra, która wystarczyła do triumfu w konkursie. Austriak wyprzedził o 6 punktów swojego rodaka, Daniela Tschofeniga (92 m). Na najniższym stopniu podium stanął Ryoyu Kobayashi (90 m). Czwarty był Philipp Raimund (93 m), natomiast piąty Stephan Embacher (87,5 m).

Najlepszy wynik w karierze zanotował Enej Faletic (91 m), który zajął szóstą pozycję przed Andreasem Wellingerem (89,5 m) i Stefanem Kraftem (84,5 m). Na dziewiąte miejsce awansował Kamil Stoch (93 m), dziesiąty był Juri Kesseli (91 m), zaś jedenasty Piotr Żyła (85,5 m).

Dawid Kubacki (87 m) i Paweł Wąsek (86 m) ukończyli konkurs ex aequo na szesnastym miejscu. Dwudziesty trzeci był Maciej Kot (88,5 m), natomiast dwudziesty siódmy Aleksander Zniszczoł (85,5 m).

Finał przeprowadzono z 8., 7. i 6. platformy.

Nowym liderem Letniego Grand Prix został Philipp Raimund (410 pkt.), który wyprzedza Sakutaro Kobayashiego (368 pkt.), Niklasa Bachlingera (362 pkt.) i Naokiego Nakamurę (315 pkt.). Ta czwórka zawodników zachowała jeszcze szanse na walkę o końcowy triumf. Piąty jest Kamil Stoch (308 pkt.), szósty Dawid Kubacki (294 pkt.), a dziesiąty Maciej Kot (211 pkt.).

W Letnim Pucharze Narodów liderują Austriacy (1746 pkt.) przed Japończykami (1482 pkt.) i Polakami (1350 pkt.).

Finałowy konkurs indywidualny Letniego Grand Prix 2025 rozegrany zostanie za tydzień, w sobotę 25 października w Klingenthal. Dzień później na Vogtland Arenie (HS140) odbędą się zawody drużyn mieszanych.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Grand Prix >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Pucharu Narodów >>>
Zobacz aktualny ranking WRL >>>

FOTORELACJA


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (17317) komentarze: (134)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • Stinger profesor
    @Pavel

    Też mnie to rozbawiło. Tutejsi eksperci wypisują bzdury o zajeżdżaniu, a Faletic robi sobie najlepszy wyniki lata.

    A najlepsze jest to, że on krąży praktycznie wokół domu, a i tak wielu myśli że te podróże go wykończą co najmniej tak jakby co tydzień zmieniał strefę czasową.

  • lucca87 stały bywalec
    @Kazimierzz

    jasne każdy ma prawo do własnego zdania, ale dziwne jest postawienie na Krafta jak widać że raczej wymieniona przeze mnie 2 jest w lepszej formie

    zobaczymy i tak ważny jest sezon i oby jak najszybciej:)

  • Biggie stały bywalec

    błagam oby paschke trenował i złapał taka forme jak sezon temu i dokladnie jak rok temu przed tcs skończył sie

  • Kazimierzz stały bywalec
    @lucca87

    Oczywiscie ci tez się beda liczyc, ale ja jednak postawiłem na tych poniżej ;] A trzeba sie zabawic a pamiętam że rok temu trafiałem bardzo często z typami

  • lucca87 stały bywalec
    @Kazimierzz

    A Tschofening, Ryoyu?
    zobaczymy czy Ci wpadnie cokolwiek dokładnie

  • Kazimierzz stały bywalec

    Ja juz nawet zatypuje sobie ten finał Klingenthal za tydzien. Moje typy :
    1. Hoerl
    2. Kraft
    3. Reimund
    ...
    6. Tomasiak
    11. Stoch
    14.Wasek
    18. Kubacki
    22. Zniszczol
    45. Żyła

  • Kazimierzz stały bywalec
    @Arturion

    On tak a ja nie ma się rozumiec ;]
    Ten cały Korowód mysli że pozjadał wszystkie rozumy, ja go tu do porządku przywołam jak trzeba bedzie jak to już nie raz robiłem tutaj

  • Lataj profesor
    @Lataj

    Egzotyka to zaledwie tło, ale Valto też sobie jako tako odbił DSQ z soboty. Ogólnie jakościowo dobrze skakał. Palosaari nierówny. Wasiliew i Miziernych nie byliby gorsi od obecnych w Austrii. Obersteiner bardzo słaby, a raz Choi przepuścił jedyną w weekend szansę, by nie odpaść jako jedyny zawodnik.

  • Lataj profesor

    Zniszczoł na NH niestabilny, podobnie Kot, choć może być niestabilny niezależnie od typu skoczni. Było im już łatwiej o finał, bo nie było krajówki wczoraj. Stoch znów w top 10, choć jest dalej od podium, ale był autorem najdłuższego finałowego skoku. Z kolei jeszcze Żyła w "11". Kubacki przeciętny, a Wąsek powoli wraca na właściwe tory.

    Pod nieobecność Fettnera, a także drugiego garnituru, Leitner dał dwa razy radę, choć jego lato było dotąd wyboiste. Za to drugiego dnia już Landerer zmiękł. Kraft średni jak na zawodnika z galerią osiągnięć. Ortner również drugiego dnia z zadyszką, Hoerl pierwszego dnia przegrał zwycięstwo, za to drugiego sobie je wyrwał, powiększając przewagę nad rywalami. Tschofenig to synonim jakości, ale bez zwycięstwa u siebie w przeciwieństwie do zeszłego lata. Steinberger z gorszym wynikiem niż w ogórkowym Rasnovie, za to nie ma bardzo wyraźnej poprawy, a Poelz również bez punktów weekendu.

    Jak Raimund będzie nadal mocarny jak teraz, początek zimy też powinien zaliczyć w czołówce. Niestety, podium przegrał drugiego dnia przez zbyt wysoką belkę, z powodu której paskudnie wylądował. Huśtawka nastrojów Wellingera w weekend - najpierw DSQ, potem końcowe 7. miejsce w konkursie. Paschke przyzwoity, choć nie sądzę, że początek zimy będzie należał do niego, za to będzie pewnie lepszy od dalszej części sezonu. Geiger praktycznie nie istnieje bez peleryny.

    Faletic podobnie do Andreasa. Jest za to najlepszym Słoweńcem niedzieli, pożerając wszystkich Polaków. Ma już również dożywotnie prawo startu w PŚ, choć tego lata mu nawet tego tymczasowego brakowało. Myślę, że może pojechać jeszcze do Klingenthal w nagrodę. Cofam swoje zdanie o zajeżdżaniu juniora. Szału nie ma z Laniskiem, Zajc i Kos w kratkę, ale ten drugi miał jeszcze więcej bardzo nieudanych skoków.

    Myślę, że ze Szwajcarów w Klingenthal będą Kesseli, Ammann, Deschwi i Hauswirth, który może się już przebudził. Jemu jak najbardziej życzę pierwszych punktów w elicie, a nawet w PŚ. Tyle lat próbował i należą mu się jak psu miska. Juri nawet w elicie już imponuje. Przed listopadem między sobą będą jeszcze rywalizować Trunz, Wasser, Imhof i Peier.

    Choć Japończyków było czterech w sobotę w "11", niedosyt pozostał. Dzień później już przeciętnie, ale poziom ratował Ryoyu z podium. Można jednak powiedzieć, że 2x Kobayashi byli najlepsi każdego dnia.

  • Arturion profesor
    @Bernat__Sola

    Kamil celował z formą na te MŚ. Mógł to być jego najlepszy występ. Nie wykluczam podium, zwłaszcza po norweskiej aferze. :-)

  • Arturion profesor
    @Kazimierzz

    Daj mu spokój. On też jest trollem. ;-)

  • Bernat__Sola profesor
    @Seba Aka Krzychu

    To już takie dorabianie "mitu" wokół tej sprawy. Thurnbichler podjął głupią, niewytłumaczalną decyzję niezależnie od tego, jaką rolę odegrałby tam Stoch. A pewnie odegrałby taką, jak reszta Polaków, czyli drugo/trzecioplanową.

    Dlatego, że nawet jeśli uważał, że Kamil przegra rywalizację z resztą grupy (co wcale nie było pewne), to pozbawił się rezerwowego i zostawilibyśmy puste miejsce w konkursie na NH, gdyby ktoś odniósł kontuzję. A dostał już nauczkę po zamieszaniu z Kubackim w Planicy.

  • Seba Aka Krzychu profesor
    @pawelas2301

    Na jakiej podstawie twierdzisz, że Stoch w Trondheim walczyłyby o medal? Przecież on w poprzednim sezonie ani razu nie ukończył zmagań w TOP10, a co dopiero, żeby walczyć o czołowe lokaty.

  • kibicsportu profesor
    @pawelas2301

    Oczywiście, że nie. W Pjongczang Kamil całościowo skakał dużo lepiej.

  • pawelas2301 doświadczony
    @tommy97ns

    Śmiem twierdzić, że w Pekinie Kamil Stoch miał lepszą formę niż w Pjongczangu...

  • tommy97ns stały bywalec
    @pawelas2301

    Planica i Pekin szczególnie były pechowe. Ja wierzę że będzie medal na IO i jeszcze zwycięstwa w PŚ .

  • tommy97ns stały bywalec
    @Mucha125

    Nie będzie . Najwcześniej od sezonu 2027/2028 a jeszcze niewiadomo

  • Mucha125 profesor
    @Bernat__Sola

    Będzie trudno bo to pierwszy całkowity wspólny Pś. Więc pewnie dużo różnych sporów jest

  • pawelas2301 doświadczony

    Najgorsze w sytuacji Stocha z perspektywy Stocha i jego kibiców jest to, że on w sezonie, w którym kończy karierę będzie w formie, będzie dodawał skoki na miarę skoków oddawanych przez bijących się o podium i zwycięstwo. Być może Kamil w tym gronie też będzie, oby był na imprezie docelowej, na IO. Oby odbił sobie to pechowe wydarzenia ostatnich lat - miejsca tuż za podium na MŚ w Planicy i IO w Pekinie oraz brak powołania na MŚ w Trondheim, gdzie pewnie walczyłby o medal...

    Dlaczego jest to najgorsze? - otóż Kamila stać było na takie coś również w poprzednich, nieudanych sezonach...

  • Horenn stały bywalec
    @Mixolo

    Moim zdaniem bez szans. Bardzo bym tego chciał ale nie widzę Stocha na podium za tydzień mimo że na bank będzie w ścisłej czołówce, a więc Bachlinegra nie wyprzedzi. Ale generalnie wydaje mi się że to dobrze, forma niech będzie stabilna na top10, a od Engelberga ogień :D

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl