PŚ w Sapporo: Ljoekelsoey ponownie triumfuje, Żyła i Śliż punktują

  • 2006-01-22 05:54
Roar Ljoekelsoey wygrał drugi konkurs Pucharu Świata w japońskim Sapporo. Norweg skokami na 140 i 125,5m wyprzedził o pół punktu Daiki Ito (137,5 i 128m). Na ostatnim stopniu podium stanął Takanobu Okabe, który oddał najdłuższy skok serii finałowej (137,5m).


Roar Ljoekelsoey objął prowadzenie już po pierwszej serii niedzielnego konkursu. Norweg skokiem na równe 140m, wyprzedzał faworyta gospodarzy - Daiki Ito (137,5m) oraz Andreasa Widhoelzla (130m).

W finale Ljoekelsoey spisał się słabiej, jednak 125,5m wystarczyło, aby obronić przewagę nad Ito z pierwszej serii. Zupełnie nie udał się drugi skok Andreasowi Widhoelzlowi, który wylądował na 117,5m i spadł na odległą lokatę, a na dodatek został zdyskwalifikowany.

Do finału, mimo słabiutkich skoków, awansowało trzech Polaków. Na miejscu 28. uplasował się Rafał Śliż (102m), 29. lokata przypadła Piotrowi Żyle (100,5m), a 30. na półmetku zawodów był Marcin Bachleda (99,5m). Po pierwszej serii zakończył swój występ Tomasz Pochwała, któremu skok na zaledwie 82m dał dopiero 48. pozycję.

W drugiej serii wszyscy nasi zawodnicy skakali nieco dalej. Z wynikiem 104,5m 31. miejscem musiał zadowolić się Marcin Bachleda. Na 23. miejscu, po skoku na 109,5m, zakończył dzisiejsze zmagania Rafał Śliż, natomiast najlepszym Polakiem ponownie okazał się Piotr Żyła, który w finale poszybował na 114m i przesunął się aż na 20. lokatę.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata »
Zobacz aktualny ranking WRL»



Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9824) komentarze: (129)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Polacy.

    Żyła i Sliż to nasi najlepsi zawodnicy w konkursach w Sapporo!!!!

  • Matylda weteran
    @Ushuaia

    Brrrrrrrrrr -25 stopni! Toż to trzaskające mrozisko, można z tego wszystkiego zapomnieć, jak człowiek się nazywa... nie mówiąc już o tym, że przed snem należy obwiązać się w okolicy podbródka, aby żuchwa w trakcie dzwonienia i szczękania zębów nie wyskoczyła z zawiasów.

    News o treningu i spotkaniu z doktorem od fizjologii też już do mnie dotarł. Najważniejsze żeby żadne choróbsko naszych lotniarzy nie dopadło, szczególnie Adam jest podatny na przeróżne katary, kichania i prychania. A wtedy Turyn będziemy mieli z głowy.

  • anonim
    @Matylda

    Tad z Basią , to na pewno teraz herbatkę góralską popijają... U nas jest diabelnie zimno , juz -25 stopni ! więc na razie mają problemy egzystencjonalne :)))
    Ale może kiedys przeczytaja nasze utyskiwania, i zrobia jakieś udogodnienia dla takich fanatyków forum, jakimi wielu z nas jest .
    Ja współczuję naszym skoczkom, którzy dzisiaj trenowali na skoczni. Mam nadzieję,że oni tez skorzystali po skokach z "herbatki"...a wieczorem cytrynka , miodzio i malinki ...

  • Matylda weteran
    @Ushuaia

    Ja też chętnie tu zaglądam, wpada się na to forum jak do starych (i już też wielu nowych) przyjaciół, hop na fotel, nogi na stół po hamerykańsku, czajnik z wodą na kawę czy herbatę już pracuje na kuchence i fajnie jest. A wszystko to przez NASZEGO ADAMA - skrzyknął nas tutaj swoimi pięknymi skucesami i tak już zostało. Oby trwało jak najdłużej!

    Oczami wyobraźni widzę Tadeusza i Basię Niewiadomską w dziupli pod skocznią:
    Z zimna wyrywają sobie z rąk jeden jedyny egzemplarz Misia Krokiewki! I tak sobie go wyrywają, wyrywają, wyrywają... aż tu nagle trociny sypią się na biały śnieg...

    A swoją drogą jeżeli nie jest możliwe przeparkowanie artykułów to może redakcja zlituje się nad nami i umieści przy tytule archiwalnym chociaż liczbę komentarzy w nawiasie. Po niej będzie można poznać, czy ktoś tam coś jeszcze dopisał.

    Halo, czy ktoś z redakcji nas tu jeszcze czyta?

  • anonim
    @Matylda

    Fajnie spotykac takich ludzi jak Wy...
    I dobrze,że istnieje taki portal dla "maniaków" skoków ....Naprawdę miło wejść na to forum i poszperać, poczytać , pośmiać sie i pozłościć.No i w chwilach samotności zawsze można sobie czas umilić. To wszystko dzięki Adasiowi !!!
    Redakcja nie słucha..., bo może zamarzła ...,lub żłobi odpowiednią dziuplę pod skocznią (a może igloo w takim mrozie)...by wszystko zmierzyć, spisac i opisać. Chyba czeka nas wiele wspaniałych artykułów i wywiadzików po zawodach.

  • Matylda weteran
    Czasami mam coś z mimozy...


    @ Ushuaia

    Jaka tam wścibska sąsiadka! Przecież gdbybyśmy chcieli flirtować w kąciku, to byśmy przeszli już dawno na maila. My nie mamy nic do ukrycia. A za wczorajszą przyjacielską pomoc bardzo dziękuję. Byłaś razem z Piotrem2006 świadkiem mojej degradacji: z MUZY, NATCHNIENIA I WIRTUALNEJ MIŁOSCI (Barnaby cytaty) spadłam do roli MAZGAJA!

    Czasami mam coś z mimozy... horoskopowe Ryby tak mają... ale bardzo szybko budzi się we mnie afrykański lew, no może nie zaraz lew ale z całą pewnością damski bokser, hmmm... powiedzmy sobie szczerze - parkowa wiewórka...
    Lekcja z wczorajszej wymiany zdań jest następująca:
    Słowo jest jednak źródłem nieporozumień.

    Również pozdrówka
    Fajnie, że się na tym forum zaprzyjaźniłyśmy.

    PS
    A redakcja nic sobie nie robi z naszej prośby!

  • anonim
    @Matylda

    Zagladam tu czasami, ale nie zostawiłam wpisu. Jak czytam te Wasze listy do siebie, to czuję się jak wredna wścibska sąsiadka podglądająca kogos przez dziurkę od klucza. Ale nie mogę się powstrzymać, bo fajnie piszecie ....
    Wczoraj Cie porzadnie wzięło, to musiałam sie wtrącić, bo żal mi się Ciebie zrobiło.Tym bardziej,że Barnaba na pewno nie miał nic złego na myśli ...
    Nie znałam Cie z tej strony ...
    Piszcie więcej i pozwólcie nam sie rozkoszować tymi polemikami i utarczkami. Po dniu pełnym stresów miło wejść na forum i coś takiego poczytać ...
    Pozdrówka ...

  • Matylda weteran
    Ponawydurniania nadszedł kres!


    Przyziemny Barnabo,

    jednak Smętnicą się ciutkę przejmujesz.
    Zliczyłam 24 linijki, w tym dwie jednosłowne.
    Z uwagi na alergię na pyłki brzozy i archiwalny kurz opuszczam ten lokal, ale dorwę Cię pod innym artykułem - możesz być tego pewny na 100% - wtedy się prachujemy jak mężczyzna (w spódnicy) z mężczyzną (w spodniach)! I nie myśl sobie, że Matylda - choć z urodzenia i herbu romantyczka - nie potrafi w zęby dać!

    Spadnięta(?)spadła(?)opadła(?)
    - z obłoków
    - z ciemnej strony księżyca
    - jak grom z jasnego nieba
    Matylda Smętnica

    PS
    Jeszcze jeden promyk mam w zanadrzu.
    Zgadnij dla kogo?

  • Barnaba doświadczony
    O dobre forum nadal walczyć warto


    Przemiła Matyldo,.
    Koniec z ponawydurnianiem się pod zetlałym proporcem. Ze znacznym opóźnieniem, ale po tej stronie słońca przeczytałem Twoją wypowiedź, ok.15-tej. Tylko mogę zazdrościć natchnienia i talentu. Jestem bardziej przyziemny, Ale do sprawy.
    Sprawca nickowego zamieszania, @Marco, radzący sobie świetnie w barwach innej firmy też wkrótce powróci chyba pod znak nadzwyczaj udanego debiutu. Raduje moje serce, trafne spostrzeżenie @Ushuaia, dotyczące charakterystyki naszego forum, zwłaszcza roli kompetentnych PT Autorów. Ona też, w innym poście(nie oznacza to, że pretenduję do miana ‘kompetentnego’) ujawniła głęboko skrywane prze ze mnie motywy forumowej słabości: „Barnabę swędzi klawiatura, a Ty umiesz go podpuścić”. Nie dziw się później moim reakcjom. Nam jednak mediatorów nie potrzeba. Ale miłe wypowiedzi czytaliśmy chyba oboje z wielką przyjemnością.
    Samoograniczenie dłużyzn ma służyć zdynamizowaniu wypowiedzi.. Czy się uda? Nawet najwyższych lotów posty - odnoszę się z pełnym uznaniem dla ich AUTORÓW - publikowane na tym forum można skrócić o kilkanaście wierszy. Absolutnie nic nie stracą na wartości merytorycznej. Powtarzanie niektórych tekstów jest mało oryginalne.(Vide:np.:jeden obszerny post pod dzisiejszym redakcyjnym artykułem FAM-a, któregotreść znam od dawna)
    Teraz pora na zespołową samochwałę i mobilizację sił.. Uszła z naszych orłów forma. Została im ostatnio tylko powierzchnia reklamowa; nam natomiast nadzieja: będzie lepiej. To wspaniale , że nie opuszczają nas dobry humor i wspólna troska o poziom naszego forum.
    O dobre forum, podobnie jak o wysoką formę zawodników nadal walczyć warto.
    Pozdrawiam serdecznie z głębokiego archiwum.

  • jozek_sibek profesor
    Skład na Zakopane

    Wstępnie zgłoszono 13 zawodników-cała kadra A i B.

  • Matylda weteran
    Antyk

    @Drogi Barnabo,
    smętnicą nie musisz się przejmować, smutek nie bawi u mnie zbyt długo, życie jest zbyt krótkie, by go mrokiem okrywać i cieniem od uśmiechu grodzić. Jesienią miałam sen, w którym usłyszałam głos mówiący z nicości - Bóg stworzył dla ciebie słońce, aby cię oświecić, a ty czekasz na zaćmienie. Długo myślałam nad tym zdaniem, dziwiłam się w ogóle, skąd ono do mnie przyszło. Jedno jest pewne - nie czekam na zaćmienie, czasami nazbieram trochę promyków w mych małych dłoniach i pragnę podzielić się nimi na forum. Z Tobą też chciałam się nimi podzielić - ale stałeś pewnie w tym momencie po ciemnej stronie księżyca...
    Twoja Matylda
    - śpij spokojnie
    - śnij kolorowo
    - obudź się radosny
    Dobranoc!

    Nocna sygnaturka:
    Nie chcę ranić ludzi. Nie chcę być raniona.

  • anonim
    Bez wzywania: pomocy!!!

    @Matyldo,
    Salonowo powinno brzmieć: Twoje otwarte zaproszenie do wypowiedzi... a tu człowiek,dosłownie przyszedł od łopaty,to i palce nawet na klawiaturze ma szorstkie.Smętnicą jednak się nie przejmuję .Twoja to, znana mi dobrze figura polemiczna.
    Dziękuję Ci za wczorajszą przemiłą kołysankę do snu. To mój błąd,nie podziękowałem natychmiast, ale potrafię sie do tego przyznać.
    Pozdrawiam serdecznie.

  • Matylda weteran
    ???

    @Ushuaia
    @Piotr2006

    Nawet przez myśl mi nie przeszło, żeby Barnabę w jakikolwiek sposób zaczepić, a już broń Boże obrazić, ośmieszyć, obśmiać, to zupełnie nie w moim stylu. Ja ten wczorajszy komentarz pisałam z potrzeby serca jak zaufana przyjaciółka do zaufanego przyjaciela, w swobodnym tonie nie stroniącym od humoru. Przecież znamy się już prawie jak dwa łyse forumowe konie nie wymagające kurtuazji... a tu taka odpowiedź!... nic nie rozumiem, jestem kompletnie zdezorientowana. I piszę to całkiem poważnie.

  • anonim

    @Ushuaia
    Chyba tak, wg dewizy "lepiej mniej a lepiej".
    Już nie będę wywoływał @Barnaby bo mi się dostanie po łapkach :)))
    Zmykam spać, jutro wypuszczają mnie na mróz, praca w terenie, niestety.
    Dobranoc.

  • anonim
    @2006

    Na szczęście ani Barnaba , ani Matylda nie spełnili swoich gróźb i nie wycofali sie z forum .Brakowałoby ich tu !
    A Barnaba chyba wraca do swoich dawnych dłuższych wypowiedzi (przynajmniej mój słownik kurzem nie zapadnie :))))))

  • anonim

    @Ushuaia
    Barnaba oferował 12-15 linijek.
    Po tym oświadczeniu ja też wpadłem w panikę :)))

  • anonim

    @Barnabo
    Proszę Cię 2006-ciokrotnie, nie zasmucaj Matyldy. Owa zaczepka słowna, w moim przekonaniu, była dowodem sympatii i w pewnym sensie słowami uznania do stylu zamieszczanych przez Ciebie postów.

  • anonim

    :)))))))))))) Nie wygłupiaj sie @Matylda . Przeciez wiesz,że Antyk sie zastrzegał,że wiecej niz 12-15 zdań nie wydusi, a Ty podchwytliwymi pytaniami wymusiłas dłuższy wywodzik.
    Wiadomo, @Antyka-Barnabę swędzi klawiatura ...a Ty umiesz go podpuścić ...

  • Matylda weteran
    Jestem zupełnie zdezorientowana - Pomocy!


    Czy znajdzie się jakaś dobra i pomocna istota, która mi wyjawi bez ogródek, czym ja zawiniła względem @Antyka bom zupełnie nieświadoma jakowychś słownych zaczepek. Jest mi naprawdę po raz pierwszy na tym forum bardzo, ale to bardzo smutno.
    Proszę o pomoc!
    Help!
    Hilfe!

  • anonim
    Jakość czy jakoś

    @Matylda,
    Antek, nie Jan-Tek,mniejsza o Anty-K.Nie jest nim jednak anty-Kuttin. Raczej surowy ,ale wyważony recenzent,który jak niewielu polemistów daje trenerowi prawo do ryzyka wynikające z przesłanek zawodowych.Prawdą jest,że trener poszukuje winnych i zrzuca odpowiedzialność .... na kogo? Dalej nie komentuję.Zatem, trener (bezimienny),to raczej omawiany problem ,niż kopanie leżącego.
    Tutaj się z Tobą Matyldo nie zgadzam. Nie jest to nieszczęsny trener.Jest to trener szczęśliwy swoją nieświadomością popełnianych błedów.

    Natomiast najpopularniejszy w ostatnich latach ,po Janie Pawle II,Polak ,nie jest mieszkańcem Malinki. Bliżej Mu Kopydła,(numeru nie podam)i pubu "Pod Bocianem",który tak udanie wypromował MAŁYSZOMANIĘ. Jej Bohater teraz mieszka o rzut beretem od hotelu "Gołębiewski", w pobliskim sąsiedztwie restauracji regionalnej dwukrotnego olimpijczyka Janka Legierskiego.Natomiast prawdą jest, iż na stałe może w Wiśle-Malince utrwalić swą obecność patronatem skoczni narciarskiej.

    Nic nie poradzę...na kłopoty Bednarski, przepraszam Kopaliński.Niestety nie dysponuję żadnym słownikiem tego autora.Natomiast za pośrednią podpowiedzią @Harrego nabyłem "Leksykon whisky",aby jednak nie było tak nałogowo, na długie wieczory między Sapporo a Zakopanem w klubie AA wyposażono mnie w poetycką "Księgę toastów". No cóż, tym trunkiem toastów się nie wznosi.W klubie AA, też mi fachowcy, tacy jak ja na forum.
    Zapomniałem jednak pochwalić się,że w trosce o precyzyjne wyrażanie stanu ducha,(ewentualnie podczas olimpiady) zaopatrzyłem się w "Słownik polskich przekleństw i wulgaryzmów". Życzę sobie i wszystkim,aby ten zakup okazał się chybiony.Będzie dla mnie jedyną stratą z powodu leksykalnego sposobienia się się do aktywnego uczestnictwa na forum w nadchodzącym nadzwyczaj ekscytującym okresie.

    Tak już poważnie, to trudno oprzeć się, Matyldo, Twojej zaczepce słownej. Ale zbędne gadulstwo muszę ograniczyć do minimum.Pora na jakość, a nie jakoś.


  • Matylda weteran
    Zaraz nas ostemplują i wrzucą do katakomb

    @Piotr2006

    O tak, naszego Wojtka bardzo tutaj między nami brakuje, być może pojawi się ponownie tuż przed Zakopanem z nowymi informacjami oraz rymyłdami. A może po prostu zawodowo jest tak zajęty, że nie ma czasu na forumowe gaworzenie, a herbatka stygnie, oj stygnie... A tak radośnie inaugurowaliśmy tutaj wespół z nim obecny sezon. Pamiętasz tą rozpiętą po sam pępek hawajską koszulę i śpiewające forumowe dziewoje w mini?

    @Karolina
    Jest już nas troje, być może inni dołączą i Redakcja odpowiednio zareaguje. Poczekamy.

  • anonim
    @Matylda,@2006 i reszta forumowej elity

    Popieram Wasz apel.
    Co do Wojtka, to nie bądź pewny,że nie pisze... Jak to ostatnio ktoś napisał: "podniósł się poziom naszego forum".
    Redakcja skijumping może byc dumna. sądzę,że ten portal stał się naczelnym portalem "skokowym" w Polsce. Mam podejrzenia (po fachowości, dojrzałości, elokwencji i lekkości pióra ),że na forum trafiło kilkoro prawdziwych profesionalistów- dziennikarzy czy działaczy sportowych, kryjących się pod nickami nastolatek i innych niewinnie wyglądających "istot".I dołączył do tych juz od kilku lat urzędujących na tym forum.
    Nie będę wymieniac po imieniu, bo wielu się domyśla o kogo chodzi ( a nie chce przypadkowym pominięciem kogoś obrazić, czy umniejszyc jego fachowości)
    Gdzież nam , maluczkim, do ich poziomu i lekkości pióra.My wpadamy, komentujemy "na żywo" ... ;))). No i wygląda to, jak wygląda.Ale wierzcie nam , skoki kochamy tak jak Wy.
    Gdyby Redakcja wysłuchała prośby Matyldy, to i my-ignoranci moglibyśmy sie czegos nauczyć, ponieważ lektura niektórych postów, to rzeczywiście balsam dla oczu.Niestety trudno wyłuskać te diamenciki porozrzucane po forum, szczególnie jeśli człowiek nie siedzi na necie , w czasie , gdy toczy się dyskusja na jakiś temat.

  • anonim
    Zanim artykuł przejdzie do lamusa

    Co do wirtualnej telepatii, to często mam wrażenie, że niektóre posty ja napisałem, tyle, że jakoś nick się nie zgadza :) Ktoś inny ściera opuszki palców za mnie.
    Za przykładem @Karoliny dokładam do Twoich @Matyldo "pytań-próśb" swój skromny głos (do obu punktów).
    W wymienianiu forumowej braci dość nieuważnie pominąłem Wojtka Szatkowskiego (choć to właściwie jeden z redaktorów tej strony), ciekawe co się stało, że teraz nie pisuje, jakże odczuwalny jest jego brak.

  • Karolina doświadczony

    Chciałabym poprzeć apel do redakcji @Matyldy! Ona ma 100% racji zwłaszcza w podpunkcie 1.

  • Matylda weteran
    Wracam do Was wszystkich bardzo chętnie

    @Piotr2006

    To chyba jakaś wirtualna telepatia. Weszłam tutaj ponownie i chciałam odpowiedzieć FAM (czytałam wcześniej) właśnie w Twoim stylu nadmieniając o różnorodności naszych komentarzy, o ich wysokim poziomie merytorycznym oraz ładnej, miłej dla oka i ucha polszczyźnie. Uczyniłeś to za mnie i za to Ci bardzo dziękuję. Szkoda tylko, że @Marco nam się gdzieś zagubił, pisał z niespotykaną werwą, podobnie jak @Polon. Marco - wracaj czym prędzej, brakuje nam Ciebie! A może Marco to teraz Polon? Należy w tym miejscu napomknąć również o naszych niestrudzonych statystykach i tabelkowiczkach, wśród których prym wiedzie @Jozek_Sibek. Na Wasze ręce składamy forumowe bratnie Dzięki!

    Pytaniem odnośnie Tomaszowa zapędziłeś mnie w kozi róg i nie bardzo wiem, co mam odpowiedzieć na cytat z Ewy Demarczyk "a może byśmy tak, najmilszy, wpadli na dzień do Tomaszowa..." Natomiast tablica Mendelejewa na cytrynowych skórkach jako skojarzenie jest pyszne, przepyszne, wręcz myślowy pychotek!
    A @Barnaba jeszcze wróci i oczaruje nas wszystkich swoją słowną żonglerką - Trzymaj się słownika wyrazów obcych kto może! Po piętnastu wierszach dopiero się rozkręci na dobre!

    @FAN ADAMA MAŁYSZA
    Dołączam do wypowiedzi Piotra2006 odnośnie uwielbienia, Twoje komentarze odbieram jako wielki szacunek wobec drugiej osoby. Zauważyłam to już w zeszłym roku na stronach konkurencji. Czytając Twe pisanie mam wrażenie, że trudno Ci skrzywdzić nawet muchę. Czekam na następny post Twego autorstwa.

    A teraz dwa pytania do Redakcji:
    1. Są wątki, które nabierają z racji komentarzy i ożywionej wymiany zdań swoistej dynamiki. Do takowych należy właśnie poniższy. Czy jest możliwość "wywindowania" go w celu kontynuacji nawiązanej dyskusji? Bardzo często zdarza się tak, że w momencie umieszczenia go w archiwum kończy się wzajemna korespondencja, podczas gdy inne wątki ponad tym z duży frekwencją nie przykuwają tak wielkiej uwagi.
    2. To już zupełny drobiazg: Wcześniej te dwie linijki z ksywką i tematem nie były całkowicie wytłuszczone dlatego można było od razu poznać, kto pisze oraz na jaki temat, bo akurat tylko te dwie rzeczy były czarne jak smoła. Optycznie było jakoś zgrabniej. Chyba robię się jednak małostkowa... Przepraszam... Ale ze zmiany bardzo bym się ucieszyła jak przedszkolne, w dodatku rozkapryszone dziecko...

  • anonim

    @Matylda
    Tomaszów? Mazowiecki, czy może Lubelski? Jeżeli ten drugi, to jeszcze nigdy nie byłem tak daleko na wschodzie, ale czego się nie robi dla odkrycia misternego (zapewne) sposobu usuwania tablicy Mendelejewa z cytrynowych skórek :)))

    @FAM
    Uwielbiam czytać Twoje komentarze (zaczęło się od tego zamieszczonego pod artykułem: "Zwycięstwo - jeszcze nie tu i nie teraz" - dzięki @Barnabo). Jednak nie zgodzę się z Twoim stwierdzeniem o wszechogarniającym pesymiźmie ogarniającym jak wirus wszystkich forumowiczów. Co prawda parę dni temu ciężko było mi przekuć na tym forum tezę o sukcesie Mateji, który osiągnął niezły indywidualny wynik podczas MŚ w lotach (jego skok na 90-metr następnego dnia przyćmił jego wcześniejszy, mały sukces), ale z drugiej strony widać pełne nadzieji posty (np. niestrudzonej @Fanki, rozważne: @MarcinaBB i @Małyszomaniaka, wnikliwe @Styriana, humorystyczne @Matyldy, czy też szukającej następców mistrza @Ushuaii), którym daleko do "ogólnonarodowego lamentu". A poza tym czym byłoby to forum, gdyby zabrakło ciętej @mmm-ki, czy też mojego ulubionego przedstawiciela frakcji antykuttinowskiej (trochę martwi mnie jego oświadczenie o zredukowaniu swoich postów do 15 linijek). Mnie, wbrew wszystkiemu nie opuszcza nadzieja. Pozdrawiam serdecznie!

  • Karolina doświadczony
    @FAN ADAMA MAŁYSZA

    Co z tego, że Marcin prezentował w ciągu kilku ostatnich lat najwyższy poziom po Adasiu? Przecież wyjazd na IO to nie jest nagroda za zasługi w ciągu kilku ostatnich lat. Tam wysyła się skoczków z najlepszą na daną chwilę formą. A podczas ostatnigo weekendu nasz Diabełek oddał najdłuższy skok na odległość 112m! Przy normalnej obsadzie tego konkursu może z ta odległościa do 50 by wszedł, ale dalej napewno nie!

    Myślę, że Żyła mógł złapać dobrą w Japoni. W końcu chyba niemozliwe jest, zeby tylko jemu ciagle (z wyjatkiem 2. serii w 1. konkursie) pod narty wiało, a Marcina zawsze ku buli ściągało.

    Co do wyników w PK... Może Marcin blokuje sie na PS?? A na PK jest bardziej rozluzniony i pewny siebie. A przeciez swiadomosc w swoje umiejetnosci najbardziej pomaga w osiaganiu dobrych wynikow. A Zyla wlasnie na walke z najlepszymi sie bardziej mobilizuje?? Nie wiem, to sa tylko moje przypuszczenia.

    A optymistycznie każdy (mam nadzieję) jest nastwaiony przed Zakopcem i IO. Juz mówiłam, że wiara może czynić cuda!! :o)

    Pozdrawiam

  • anonim

    @józek_sibek - jest, ale "na papierze", trenuje i startuje z Kadra B :D - Stąd uwaga, że "Kuttin precz z łapami!!!" :D
    @Marylda - ło zgroza! "M jak Miłość"...
    Ale już bardziej karkołomne teorie czytałam na temat pochodzenia mojego nicka :))))))))

  • jozek_sibek profesor
    @mmm_krakow

    P.Żyła jest w kadrze A - po poprzednim sezonie zimowym.

  • Matylda weteran
    Skoki to twardy orzech do zgryzienia


    Wiesz, @Piotrze2006, ten pomysł z orzechami zaoszczędziłby z całą pewnością domowej kasy z jednym ale: Jak tu przeżyć katharsis przy orzechowych łupinach? Jedynie potraktowanie kokosa rzeźniczym tasakiem pozwoliłoby na wyładowanie emocji - zakorkowanych jak butelka francuskiego szampana. W ostateczności - gdy finanse będą już na wyczerpaniu - zakupię elegancki grillowy zestaw z plastiku i przerzucę się w ramach odreagowania na rzucanie lotkami, można już zacząć w trakcie kwalifikacji. A tajemnicę cytrynowej skórki bez żelaza, niklu, mosiądzu, polonu i radu zdradzę Ci, jak wpadniesz na dzień do Tomaszowa i szklankę gorącej indyjskiej herbaty.

    A więc, drogi przyjacielu, do zobaczenia!

  • anonim
    Dyskwalifikaca Widhoelzla

    Chruścicki w Eurosporcie powiedział, że W. został zdyskwalifikowany za kombinezon. Tyle wiem, pozdrawiam.

  • Matylda weteran
    Tury, Turyn i po Turynie


    @mmm_krakow

    Spodziewałam się, że Cię źdźebko zaskoczę. W takim razie jesteś krakowską wielbicielką telemorele "M jak Miłość" w trójwymiarze. Jesteś zdekonspirowana! Moja kicia po narkozie zataczała się jak pijany zając w kapuście, dosyć zabawnie to wyglądało. Natomiast panom Snopkowi i Miklasowi pewnie się śniło, że komentują skoki a koledzy zapomnieli po prostu wyłączyć mikrofon. Co do składu na Turyn to już żadne manewry nie pomogą poza jednym: Całą plejadę naszych zdolnych i perspektywicznych (poza Adasiem oczywiście) na siedem Zdrowasiek do pieca! Który przeżyje - ten jedzie!

  • anonim
    Za zimno, by pisać do rzeczy :)

    @Matylda
    Pięknie wybrałaś, więc jestem od teraz Piotrem.
    Skąd wykombinowałaś cytrynkę ze skórką bez chemikaliów? Na taką herbacię, to bym się skusił tym bardziej, że korzystam z przymusowego urlopu :), z powodu mrozu.
    Zmykam, muszę się rozruszać, bo w moim pokoju jest 15 st. C. (na szczęście na plusie) - teraz żałuję, że nie zdecydowałem się na wymianę okien.
    A, jeszcze jedno, w trosce o utrzymanie stanu ilościowego Twojego porcelanowego serwisu (już, jak czytam, mocno nadszarpniętego) na rozładowanie emocji po występ(k)ach naszych orłów proponuję Ci rozłupywanie orzechów (najlepiej kokosowych) bez użycia narzędzi oczywiście.

  • anonim

    Nie można póki co domagac sie zmian w kadrze - szczególnie wprowadzania nowych skoczków na podstawie konkursów z jednego tylko weekendu! Jeśli zaprezentują "tenedencję wzrostową" formy, to chyba mimo wszystko dopiero na koniec stycznia można podać ostateczny skład kto jedzie do Turynu :D Powinno przesądzić Zakopane...
    Może mnie ktoś oświecić, o co chodzi z tą dyskwalifikacją Widhoelza? Kiedy go "spuścili do kosza" i za co? Bo wydaje mi sie, że w II serii jednak skakał...
    Czy szanowna TVP nie ma innych komentatorów? Bo na tle spółki "Miklas & Snopek" to paplający bez sensu Szaranowicz jest chyba geniuszem ;))))
    Natomiast ci dwaj, to mega-usypiacze :D Gdyby nie to, że musiałam pilnowac kici, która wybudziła sie z narkozy już na dobre i zaczeła łazic po domu [na niezbyt jeszcze "pewnych" łapkach], to chyba po 5 minutach "smętów" płynących groziłoby zaśnięciem...
    Panowie - troche więcej "życia", zwłaszcza, jak komentujecie konkursy w nieludzkich godzinach!!!
    @Matylda - takiej wersji, skąd sie wzieło "mmm", to jeszcze nie czytałam :D

  • Matylda weteran
    Bo śmiech to brak wrzodów na żołądku i żylaków na łydkach


    @Droga Fanko,
    @Drogi Piotrze2006 (wybrałam Ci imię jak prosiłeś),

    poczucie humoru w narodzie należy za wszelką cenę podtrzymywać, w przeciwnym wypadku staniemy się jedną wielką narodową biało-czerwoną batystową chusteczką do ocierania łez.
    Wasza Matylda

    A teraz idę zrobić 20 litrów aromatycznej indyjskiej herbaty z cytrynką bez chemikaliów na skórce. Serdecznie zapraszam! Tylko proszę przynieść ze sobą kubki, szklanki, filiżanki. Z każdym konkursem skoków narciarskich ubywa mi porcelany w kredensie. Same loty kosztowały parę talerzy deserowych, wazę, dwie sosjerki i trzy półmiski. Kij z porcelaną - zdrowie i równowaga psychiczna się liczą!
    Jeszcze raz serdecznie zapraszam!

  • anonim

    @ Matyldo
    szkoda slów , gdzie bylaś tak dlugo , jak cię nie bylo ?
    :)))
    ale się uśmialam znowu :))
    Zaglądaj tu częściej ,
    Pozdrawiam z baaardzo mrożnego Poznania.

  • anonim

    @Matyldo, omal nie umarłem ze śmiechu :))) potrafisz poprawić humor.
    Oczywiście, przyłączam się do tego sympatycznego apelu skierowanego do @Antyka.

  • Matylda weteran
    Po Sapporo jak przed Sapporo

    Sama widzisz, @Emmmko, jak to u nas jest: wielki talent na najlepszego "Didżeja" w Europie centralnej para się już od lat (prawdopodobnie ze skrywanym nartowstrętem) skokami narciarskimi, bo dziadek, babcia, stryjenka, ojciec, kum i brat też tą profesją się parali. A tradycje rodzinne należy za wszelką cenę podtrzymywać, inaczej naród wyginie jak dinozaury.

    PS
    Nie wiem sama dlaczego ostatnio naszła mnie chyba niedorzeczna myśl, że pracujesz w firmie 3M stąd te mmm + miasto.

  • anonim
    Wnioski po Sapporo?

    Bachleda - wynocha z kadry olimpijskiej! I to w trybie natychmiastowym!!!
    Pochwała - co ten nielot jeszcze robi w kadrze?????
    Żyła - do kadry A [tylko: Kuttin - precz z łapami!!!], czy na IO - zobaczymy, co pokaze po powrocie do Europy... [Zakopane, Wilingen]
    Bo punkty cieszą, ale skoki po 100 metrów, to w pełnej obsadzie zawodów moga nie gwarantować nawet przejścia kwalifikacji.

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w Japoni.

    Wyniki w PK i PŚ.

    1.P.Żyła 26, 27, 28, 19, 20
    2.R.śliż 23, 5, 1, 29, 23
    3.M.Bachleda 7, 23, 13, 47, 31
    4.T.Pochwała 16, 39, 32, 38, 48

    Pierwsze 3 pozycje-to PK,dwie ostatnie PŚ.
    P.Żyła, lepsze wyniki uzyskał w PŚ niż w PK!!!

  • Matylda weteran
    Antek, o pardonsik, Antyk

    "Po trzecie:... Dlatego po powrocie pod dawny nick , jednorazowo nie napiszę więcej niż 12-15 wierszy."

    Bajki dla dorosłych dzieci, mój miły Barnabo pokryty antyczną patyną, bajki... Przecież to specjalnie dla Ciebie szanowna redakcja powiększyła okienko na treściwe treści treściwych komentarzy. Zapowiedź redukcji czytadeł do skokowej poduszki Twego pióra i pazura uważam za przedwczesną i zupełnie nieroztropną. Ushuaia, Matylda i 2006 zaopatrzyli się odkąd nam tutaj pisujesz w wielotomowe pomoce naukowe z Kopalińskim na czele do każdorazowego rozszyfrowania - niczym rodowici kryptologodzy z Poznania, słynni spece od Enigmy - Twoich elaboratów, których głównymi bohaterami są: a) pewień mieszkaniec Malinki oraz b) jego nieszczęsny trener zza polskiej granicy kaleconcy nasiom polściźnom, syćko pseinaca ten łotr... Niestety nazwiska mi w tej chwili uleciały z pamięci... Czy Ty przez swoje słowne skąpstwo chcesz nas teraz z tymi mądrymi księgami zostawić na lodzie, mrozie i śniegu? A muszę przyznać, że były one o wiele droższe niż bladobrunatny Miś Krokiewka. I pomyśleć, że czeka je teraz grubiejąca z każdym dniem szara warstwa kurzu. Na 12-15 wierszy nie opłaca się nawet położyć opuszków na klawiaturce... Przemyśl, proszę, jeszcze raz pochopnie złożoną obietnicę.
    D-o-b-r-a-n-o-c!
    śpij spokojnie,
    śnij kolorowo,
    wstań radosny.
    Twoja Matylda

  • MarcinBB redaktor
    lakonicznie,polemicznie ironicznie

    Rany Boskie Polon!
    Ja o Twych komentarzach pisałem ironicznie! Nie zauważyłeś oczka gdzieś tam obok?
    Używając słownictwa starych rockandrollowców Twoje komentarze po prostu wymiatają stary!
    Za każdym razem gdy czytam jakiś Twój komentarz odkrywam coś nowego. Zgadzam się, czy nie, otwierają mi się na coś oczy. Uważam że twoje posty należą do najbardziej wnikliwych, wartościowych i konkretnych wypowiedzi na tym forum. Nie bedziesz ani Paskiem ani Kraszewskim dlatego, ze oni startowali w innych konkurencjach. Ale Jóźwik mógłby się od Ciebie kilku rzeczy nauczyć. Pisze to wprost z serca i rozumu. Howgh.
    I po namyśle - zgadzam się z Tobą częściowo a częściowo z FAM) w kwestii odpuszczania Japonii przez naszych skoczków. Mateja, Hula czy Długopolski mogli tam spokojnie lecieć i zrobić to, co im się nie udaje gdzie indziej. Drobna różnica - z tych samych powodów co Małysza nie wysyłałbym jednak Stocha. Nie, nie liczę na olimpijski medal Kamila. Jeszcze nie na tych igrzyskach. Ale... pst. bo się zbłaźnię...
    Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na kolejne komentarze.

  • anonim
    Ostrożność nie jest obojętnością

    @POLON,
    Po pierwsze: nie straszę.Znam życie i pewną specyfikę myślenia. Chociażby, "a ja mu teraz kota pogonię...".Na wszelki wypadek trzeba mieć do wielu spraw dystans,a na twierdzenia podkładkę,czyli papiery. Wyżej... nie podskoczysz.
    Po drugie:jesteś zbyt ambitny i nieomal na każdą uwagę pracowicie odpowiadasz.Problem w tym,że w zasadzie oponentów nie przekonasz, a inni "z branży" w każdym tekście znajdą jakąś bzdetę.Oni Cię nie pochwalą.Poważnych adwersarzy jednak nie można zbywać byle czym.Tu przyznaję Ci rację.
    Podoba się mi Twoja argumentacja. Minione "zasługi" Diabełka to już fakty zapisane w historii,teraz do reprezentowania Polski na IO potrzebna jest jednak odpowiednia forma sportowca potwierdzona,jak słusznie piszesz, na zawodach i to wcale nie O PIETRUSZKĘ. Niestety,saga nie wystarcza. Potwierdził to ostatnio w nieprzespaną przez nas noc.
    Po trzecie:zgadzam się,jeśli zrobić sobie wrogów to za pieniądze.Tutaj nie płacą. Dlatego po powrocie pod dawny nick , jednorazowo nie napiszę więcej niż 12-15 wierszy.

  • anonim
    ku obojętności

    @Antyk
    Strasznie poważnie zabrzmiała część Twojego ostatniego posta. Do tej pory byłem zupełnie nieświadomy zagrożeń , o których piszesz. Myslę jednak, że je wyolbrzymiasz. W końcu nic, co napisałem nikogo nie obraża. A tego, że pewne rzeczy trzeba stawiać jasno i uczciwie? No cóż... Tak uważam. Nie zawsze to przynosi efekty, o korzyściach dla interwenta nie mówiąc.
    Zresztą. Co my tu możemy? Możemy sobie ponarzekać i wyrzucuć z siebie swoje frustracje i wątpliwości. Taka jest moc sprawcza anonimowych członków takiego forum. Przecież nikt w jakikolwiek sposób dla polskiego narciarstwa znaczący, o polskim sporcie przez duże "S" nie wspominając, nie czyta naszych tutaj wypocin. A nawet jesli, to z wielkim przymrużeniem oka i na zasadach mało reprezentatywnego sondażu społecznego. Nie taki zresztą przecież cel takie forum winno sobie stawiać i nie taki pewnie, w zamyśle jego twórców, stawiało sobie powstając. To są przelane na papier myśli ludzi, którzy nie mając w danej chwili co zrobić z czasem, postanowili siąść i pobzdurzyć na temat skoków. Czasami to bzdurzenie jest sensowniejsze, czasami ( może częściej)mniej sensowne. Jak to w życiu - bywa różnie.
    Do jednego wszakże mnie przekonałeś. Mniej emocji, więcej dystansu. Jeśli robić sobie wrogów, to nie bezinteresownie, tylko za pieniądze. Taki ogląd bez zaangażowania, wbrew pozorom, prowadzi często do znacznie lepszych rezultatów.
    Pozdrawiam.

  • anonim

    OFICJALNY REKORD nalezy do Masahiko Harady i wynosi 141 m! Kazdy rekord ustanowiony przed sezonem 2004/2005 jest rekordem oficjalnym nie wazne jakie byly by to zawody! Bo ten przepis o rekordach wszedl w zycie dopiero wgrudniu 2004 r a prawo nie dziala wstecz! (po lacinie lex retro not agit bodajrze)

  • Boy profesor

    Rekordy skoczni w Sapporo K120:

    Rekord skoczni: 145,0 m (Yusuke Kaneko, 25.03.2005)
    potwierdzenie: http://members.jcom.home.ne.jp/jumpingworld/more/aufdeutsch.html

    Oficjalny rekord skoczni: 140,0 m (Roar Ljoekelsoey, 22.01.2006)
    potwierdzenie: http://www.sportsplanet.at/Ergebnisse0506/Weltcup/Sapporo/ErgebnisBewerbSonntag.pdf

    Rekord letni: 140,0 m (Andreas Widhoelzl, 15.09.1999)
    potwierdzenie: http://www.skijumping.pl/lgp/wyniki/1999/GP199905.htm

    Jeszcze jest ci coś potrzebne? :P Jak widzisz dałem ci potwierdzenie każdego rekordu także wszystko jest zgodne z prawdą. I nie gadaj mi tutaj głupot, że sobie zmyślam te rekordy!!!

  • anonim

    kto lubi nisanie o skokach na gg to niech pisze 9896416

  • Boy profesor
    rekordy skoczni w Sapporo K120

    Rekordy skoczni w Sapporo K120:

    Rekord skoczni: 145,0 m (Yusuke Kaneko, 25.03.2005)
    potwierdzenie:

    Oficjalny rekord skoczni: 140,0 m (Roar Ljoekelsoey, 22.01.2006)
    potwierdzenie:
    Rekord letni: 140,0 m (Andreas Widhoelzl, 15.09.1999)
    potwierdzenie: http://www.skijumping.pl/lgp/wyniki/1999/GP199905.htm

  • anonim

    Boy: rekord skoczni wynosi 141 m i nalezy do Masahiko Harady! Rekord padl w 2002 r podczas zawodow COC! Prawo nie dziala wstecz i wszystkie rekordy skoczni ustanowiane przed sezonem zimowym 2004/2005 licza sie nawet jesli byly ustanowione na zawodach o Puchar Wsi w kategori dzieci!

  • anonim

    Brawo Boy, a teraz poproszę źródełko. Skąd masz te informacje o rekordach. Mądrzyć może się każdy. Wszyscy korzystają z wiedzy najbardziej dostępnej, a ta widać jest niekompletna, więc z łaski swojej daj link do tych rewelacji. Chyba, że prowadzisz autorską buchalterię, to co innego.

  • Boy profesor

    @redakcja
    Pogadałbym z kimś z redakcji na temat działu "Skocznie na Świecie" na tej stronce. Mogę pomóc w wyeliminowaniu błędów z tego działu. Jednak muszę widzieć, że ktoś jest zainteresowany moją pomocą! :-)

  • Karolina doświadczony

    ja nie chce byc niesympatyczna, ale jakos nie mam ochoty gadac na gg o skokach... gg służy mi raczej do kontakto w przyjaciolmi a od gadania o skokach jest FORUM ;]

  • Boy profesor
    rekordy skoczni w Sapporo K120

    Rekordy skoczni w Sapporo K120:

    Rekord skoczni: 145,0 m (Yusuke Kaneko, 25.03.2005)
    Oficjalny rekord skoczni: 140,0 m (Roar Ljoekelsoey, 22.01.2006)
    Rekord letni: 140,0 m (Andreas Widhoelzl, 15.09.1999)

    Mam nadzieję, że teraz już nie będziecie mieć problemów z rekordami tej skoczni :D A nie warto zaglądać do działu skocznie na tej stronie bo jest tam zbyt wiele błędnych bądź nieaktualnych informacji...

  • anonim

    brawo Roar !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    tylko szkoda, że BYSTOEL nie startował...

  • Boy profesor

    Ludzie wy to macie problemy z tymi rekordami skoczni :/ Czy nie wiecie, że połowa informacji w dziale skocznie na tej stronie jest błędna?!!! Rekord skoczni wcale nie wynosi 140,5 m i nie należy do Masahiko Harady!!! Zaraz wam wypiszę wszystkie rekord skoczi Sapporo K120...

  • anonim

    Karolina masz gg

  • Karolina doświadczony
    @jozek_sibek

    Zgubiłam wątek :o) Ale też pozdrawiam :o)

  • Karolina doświadczony
    @natalia

    Nie to że lubie. Ale ogolnie kibicuje tym ktorzy sie najwiecej usmiechaja (Norwegowie, Morgi, Matura). Napewno nie Finom, bo nie lubie jak ktoś ciagle jest poważny a usmiech na twarzy pojawia sie raz na miesiac... No i oczywiscie naszym koffanym Mistrzom i Niedolotom :o)A co??

  • jozek_sibek profesor
    @Karolina

    Niemcy jako gospodarz,oprucz 6 zawodników,wystawili - dodatkową 6.
    Każdy wystawia najlepszych,a 6 ,,Japonców" w komplecie startowała w TCS!!!
    Kadrą C można by nazwać ,zawodników Niemiec,występujących w PK-wczoraj i dzisiaj.
    Pozdrawiam.

  • anonim

    Karolina jakich lubisz skoczków?????????

  • Karolina doświadczony
    @jozek_sibek

    Może coś mi się powaliło :oP Jestem tylko człowiekiem i do pomylek mam prawo :oP

    A to ze wystepowali na TCS nic nie znaczy, bo Niemcy jako gospodarz w dwóch pierwszych konkursach mozliwosc wystawienia wiekszej ilosci zawodnikow.

  • anonim

    PISzcie do mnie... cąły czas... będe cały tydzień w domu... ;/;/;/ 6125612

  • jozek_sibek profesor
    @Karolina

    O jakiej Ty kadrze,, C " - Niemiec piszesz?
    Mechler i Hocke -są w kadrze 1a.
    Musiol w 1b.
    Simon w 2b.
    Ale wazniejsze jest,że cała 6 zawodników z Japoni (Bracht, Simon, Kuerschner, Hocke, Musiol, Mechler),startowała w turnieju czterech skoczni!!!!
    Jest to bezpośrednie zaplecze dla:Uhrmanna, Spaetha, Neumayera, Herra i Schmitta!!!!
    Mechler występował we wszystkich 4 konkursach TCS - należał do pierwszej 6 Niemiec.
    Więc @Karolino nie pisz głupot o jakiejś kadrze C.

  • Karolina doświadczony
    @Polon

    A dziwisz mu sie?? Jak ma możliwość niech się asekuruje. Szkoda, że u nas tak nie ma :o/ Ale juniorzy i te dzieciaki, które skaczą, dają wiele nadzei i mam ufam, iż kiedyś też będziemy mogli tak w skoczkach przebierać :o)

  • anonim
    aneks do Norwegów

    A Kojonkoski, mimo, że zabrał swoje filary do Japonii, to furtkę sobie zostawił. Bystoel i Ingebrigtsen zostali w Europie. No, ale jak się ma tylu tuzów....

  • anonim
    niech ktos napisze do mnie na gg

    napiszcie na gg do mnie pogadamy o skokach mój nr to 9896416

  • anonim
    Bjoern

    Bjoern bravo bravo w Zakpoanym będziesz na podium napweno

  • Karolina doświadczony
    @jozef4don

    Takie pytanko: co zrobil Hula w ten weekend?? Bo mi sie wydaje ze ostatnio tydzien spedzil w Austrii, a teraz wypoczywa w domciu...

  • anonim
    @jozef4don

    Chodziło Ci pewno o P.Żyłę a nie S.Hulę?

  • anonim
    PŚ w Sapporo

    Tak jak przewidywałem dwa dni wcześniej, tak też się stało. Marcin Bachleda pojechał do Sapporo na wycieczkę. Za takie podejście na zawodach powinien natychmiast być pozbawiony nominacji olimpijskiej, nawet niezależnie od wyników jakie będzie mał w Zakopanem. Jestem przekonany, że jeżeli Bachleda pojedzie do Turynu to tylko żeby się zrelaksować, a nie reprezentować Polskę na IO i walczyć o jak najlepszy wynik. Brawo natomisat dla Huli i Śliża. Zawsze mówiłem żeby stawiać na młodych i to się opłacało.
    Apropos rekordu skoczni w Sapporo to wynosi on 140.5 m i należy on do Masahiko Harady oraz ustanowiony został 13.01.2002 roku.
    Pozdrawiam

  • Karolina doświadczony
    @jozek_sibek

    Cieszmy się że nasza kadra "B" jest lepsza od kadry "C" Niemców... Naprawde powod do dumy... Chociaż, może pare lat temu by nam sie czegos takiego nie udało zrobić :o)

  • anonim

    Boy-->rekord skoczni wynosi 141m i nie pisz tu o jakis oficjalnych rekordach rekord to rekord nawet na treningu.

  • anonim
    Sapporo.

    Wczoraj Niemcy,nie zdobyli ani jednego punkta PŚ!!!
    Dzisiaj dla odmiany - Słoweńcy!!! Zajmując: 36, 38, i 41 miejsce. Dzisiaj Polacy,również okazali się lepsi od drużyny Niemiec!!!
    Drużynowo,dzisiejszy konkurs wygrali........Japończycy-252 pkt !!!! Przewaga liczebna dała o sobie znać.
    Słabiutki występ Austriaków - 27 pkt. Dla porównania:Czechy-37 pkt, Polska-19 pkt, Kazachstan-16 pkt.

  • Karolina doświadczony
    @Fanka

    Dziekuję bardzo :o)Jednak w tym co pisze wiecej jest moich odczuc niz wiedzy. W koncu nie interesuje sie tym sportem tak dlugo jak niektorzy na tym formu...

  • Karolina doświadczony

    Kilka osób wyraziło pogląd, że Norwegów rozwala sie ta zmiana czasowa, powolujac sie na doswiadczenie Austriakow. Jednak 4 lata temu bylo troche inaczej. Z Europy lecieli oni do Sapporo (zdaje 9 godzin do przodu), wrócili, potem lecieli do USA (i kilka godzin do tyłu). I dopiero takie podrorzowanie moze zle wpylnac na zawodników. Przecież w tamtym roku Norwegowie też byli w Japoni, a forma ich byla OK.

    A co do Widhoelzla to wg mnie on forme juz na MS w lotach tracil. Tam mial naprawde dobre warunki. A podczas pierwszego skoku w konkursie mial bardzo silny wiatr i skoczyl zaledwie 130m. Gdyby ktorys z Norwegów miał takie warunki to spokojnie przelecialby 140 m...

    @mati
    może Miklas mówi na temat, ale przy Szaranowiczu nie da się zasnąc!! Jego wypowiedzi wywoluja duuuuuuuuuuuuuuuuuzo smiechu, a smiech to zdrowie :oP

  • jozek_sibek profesor
    @tad

    Czy jest wiadomo, za co dzisiaj został zdyskwalifikowany - A.Widhoelzl????

  • miki bywalec

    roar the best

  • anonim
    Karolinko !!

    Normalnie jestem w szoku , czytając Twoje komentarze :))
    ale pozytywnym szoku , naprawdę , szczerze ,
    z wielka przyjemnościa się czyta , takie komentarze,
    Gratuluję !!!!

  • olek_solec weteran

    PS - w Zakopcu CHYBA 11 zawodników. Limit na nastepny period PRAWDOPODOBNIE 5 (gdyby Długopolski skakał w Japonii moze bylo by 6). Ale to wszystko NIEOFICJALNE obliczenia.

  • olek_solec weteran
    @Bartoszek

    Sakano, Yumoto... nie rozumiem. Saito-z tego co wiem, juz nie skacze. Moze chodzi Ci o Haradę... A gdzie Ito ??

  • Bartoszek początkujący
    Kadra Japoni na Zakopane

    Kadra Japonii na Zakopane: (propozycja)

    -Yukio Sakano
    -Takanobu Okabe
    -Hiroya Saito
    -Noriaki Kasai
    -Yumoto Fumihisa


    Oto moja propozycja

  • Boy profesor
    poprawka

    Oficjalny rekord skoczni od dzisiaj wynosi równe 140,0 m i należy do Roara Ljoekelsoeya!

  • Boy profesor
    @ja

    Zapisz się na kurs czytania ze zrozumieniem!
    Czy ja tam napisałem "Rekord skoczni" czy "Oficjalny rekord skoczni" ?!!!!
    Oficjalny rekord to od dzisiaj należy do Roara Ljoekelsoeya i wynosi równe 140,0 m!

  • anonim
    @Boy -Rekord skoczni

    Masahiko Harada 141m (13.01.2002)

  • Boy profesor

    A rekord letni skoczni w Sapporo K120 wynosi równe 140,0 m i należy do Andreasa Widhoelzla, został ustanowiony w 1999 roku podczas konkursu LGP :D

  • Boy profesor

    Przypomnę, że w pierwszej serii Roar Ljoekelsoey pobił dotychczasowy OFICJALNY rekord skoczni! :D Do dzisiaj rekord ten wynosił 139,0 m i należał do Martina Schmitta, Floriana Liegla i Risto Jussilainena, jednak od dzisiaj wynosi 140,0 m i należy do Roara Ljoekelsoeya! Brawo!

  • anonim
    Sory

    A no rzeczywiście ;)

  • anonim
    wygrana Roara

    Roar wygrał drugi konkurs - czyli drugi z dwóch w Japonii.

  • anonim
    Gratulacje dla chłopaków

    Piotrek zrobił sobie spóźniony prezent urodzinowy. A Rafałowi tez dobrze poszło.
    I nie marudzić,że czołówka nie startowała. Liczą się zdobyte punkty!Dlaczego tylko Japończycy mają korzystać? Zresztą wielu pojechało a ilu tylko punkty zdobyło ????

  • anonim
    Kino nocnych marków

    A ja spokojnie stałem i obejrzałem skoki potem znowu poszłem spać i wstałem o 9.00 i poszłem do kościoła. Rekord wynosi 141m i należy do Masaiko Harady.

  • anonim
    Pomyłka Redakcji

    Z tego co wiem to pierwszy konkurs wygrał Bjoern Einar Romoren, więc czemu pisze, że Roar wygrał drugi konkurs?

  • malysz stały bywalec

    @karolina to ci sie nie śniło chyba że ja też miałem taki sen :]

  • Karolina doświadczony
    MarcinBB

    Chdziło mi o ten reporataż o nim w przerwie. Chyba, że zasnełam i mi się tylko śniło, że o nim mówili, co też jest bardzo prawdopodobne...

  • anonim

    Mój widhoelzl kochany zestał zdyskwalifikowany

  • anonim
    fis cup

    kto wygrał w słoweni, moze ktos wiee???

  • Metro początkujący

    Wole Miklasa od Szpaka - bo przy szpaku to normalnie zasypiam z wrażenia! Do skolim - dziwisz się że nie trafia w sedno i robi łaske - Przecież szanowna TVP kazała mu komentowanie zawodów w Japoni ze studia w Warszawie a więc o drugiej w nocy! Przyzwyczajony byłem że zawsze Miklas komentuje Turniej czterech skoczni - i robił to naprawde z pasją!

  • anonim

    Czyli za I 100, za II-80, za III -60, i tak dalej.

  • anonim
    @małysz

    Teraz kumam. To wiem i ja. Na pewno tak samo jak w PŚ.

  • malysz stały bywalec

    @nieznany moje pytanie dotyczy ile punktów za miejsce a nie za metr na skoczni kumasz

  • anonim
    PK

    Czy wie ktoś o której trening na PK ? Redakcja swoim zwyczajem pozbawiła nas informacji jeszcze przed konkursem . Dlaczego ???

  • anonim
    @małysz

    Trzeba również czytać, nie tylko pytać. Ktos Ci wczoraj odpowiedział (częściowo).Sprawdź pod wynikami Lotos Cup.

  • malysz stały bywalec

    Mam pytanie wiecie jak się punktuje w kobiecych skokach i LOTOS CUP??
    No prosze odpiszcie
    DOWIEM SIE TEGO CZY NIE BO PYTAM SIĘ YEGO OD WCZORAJ!!!!

  • malysz stały bywalec

    Mam pytanie wiecie jak się punktuje w kobiecych skokach i LOTOS CUP??
    No prosze odpiszcie

  • Styrian weteran

    @Polon : wiedze ze byles zirytowany piszac swoj komentarz , inaczej przeciez nie umiescilbys w tym samym czasie Bachledy w Salzburgu i Sapporo ;-)))) . Albo jedno albo drugie ;-))).
    Sklady natomiast trzeba podawac niestety wczesniej wlacznie z rezerwowymi , i w owym czasie tylko chyba @zuza i ja wyslalibysmy inny sklad na IO . Powod tego bylby taki ze ja widywalem polskich skoczkow trenujacych czesto za granica a @zuza w Polsce .
    W jaki sposob powoluje sie kadry na PS COC czy inne imprezy nie mam pojecia , ale sadzac potym kto jest wysylany ( Skupien , Bachleda ,Mateja !!!) i jak wielki krzyk podnosi sie za kazdym razem kiedy ma startowac Zyla , Sliz , czy ktos inny mlodszy , spodziewam sie ze bedziemy miec od nowego sezonu kompletnie nowe sztaby trenerskie - wysylajace w nieskonczonosc i posluszanie tych samych zawodnikow az Hofer wprowadzi jakis limit wiekowy ;-)))) .

  • MarcinBB redaktor
    Bjoern

    @ Karolina
    Jak TVP podsumowała Romoerena?

  • malysz stały bywalec

    Mam pytanie wiecie jak się punktuje w kobiecych skokach i LOTOS CUP??

  • MarcinBB redaktor
    suplement

    Słucham teraz jednym uchem retramsmisji. Przepraszam Stasia Snopka. Dziś komentuje jednak znacznie lepiej niż Miklas, w dodatku ma trudniej, bo musi kolegę ciągle budzić. Może Miklas zasiedział się na tym bankiecie, na który sie tak wczoraj wszyscy spieszyli? :-)
    @FAM
    Celne uwagi 2. i 3. Ja sam byłem zbyt pochopny przyłączając się do chóru krytyki dot. jak się zdawało absurdalnej i przeczącej oczywistym przesłankom decyzji wyboru Bachledy miast Żyly, teraz wyraźnie widzę, ze dopiero ostatnio Piotr zaczął przewyższać Marcina. Poczekajmy do Zakopanego - wtedy będziemu mieli szerszy obraz. Może być tak, ze w przypadku Żyły to chwilowa zwyżka, albo skocznia w Sapporo mu leży.Tak czy owak, już widac ze w pszyszłości będziemy mieli z niego pociechę.

  • Karolina doświadczony

    Do nocnego konursu podeszłam bardzo sceptycznie. W końcu czego można było się spodziewać, po wcześniejszych zawodach. Niestety moja złe przypuszczenia były trafne.

    Pierwsza seria minela mi na walce ze zmeczeniem i pilotem do telewizora, bo nie chciał się głos wyłączyć, a od słuchania komentatorów jeszcze bardziej spać mi się chciało. Musze kiedyś ich nagrać na dyktafon i w przyszłości swojemu dziecku będę puszczała, żeby zasnęło, bo te wypociny tylko temu służyły... Ja najbardziej się ożywiłam, gdy komentatorzy nie wiedzieli co mówić i nastawała PIEKNA ciesza.

    Może tych "komentatorów" dałoby się przeżyć gdyby konurs był pasjonujący. Ale jakos mnie nie bawi, że na skoczni na której normalnie należałoby skoczyć ok. 125-135 m, zawodnicy rywalizują o to kto pierwszy przeskoczy 100m :o/ Oczywiście jestem godna podziwu dla naszego Tomka Pochwały, któremu udało się wyprzedzić gwiazdę PS i przyszłego mistrza olimpijskiego Chińczyka :o] Podobał mi się jednak w tym momencie komentarz jednego z panow w studiu "Dalej to zazwyczaj przedskoczkowie ladują" To bardzo ładnie podsumowało formę naszego reprezentanta.
    W drugiej serii jeszcze obniżono rozbieg, bo aż 7 skoczków w 1. serii przekroczyło granicę 120m, a w tym 3 130 :o]Myślałam, że padnę jak o tym usłyszałam, ale na szczescie pogoda była lepsza i skoki też.
    Jeszcze co do studia: proponuje p. Jóźwika posadzić na miejscy p. Chylewskiej, bo i tak to on udziela głosu w studiu... A no i zna się jak malo kto na skokach. Trudno mi powiedziec co było powiedziane przez to super towarzystwo po zawodach, bo mialam już tak ich wszystkich dosyć, że poszłam spac, ale znając Jóźwika i poziom studia nie za wiele straciłam ...

    Ale jeszcze jedno:
    Ogólne podziekowania dla
    1. organizatorów za dobrze przygotowana zawody- pokazanie wszystkich tabel itp. (to NIE jest ironia)
    2. publicznoisci, ktoa licznie przybyla na zawody i zagrzewała wszystkich do walki (to jest ironia)
    3. Żyły i Śliża za w miare dobry występ (tylko czemu oni niewiecej z tymi samymi zawodnikami w PK wygrywaja, a w PS już nie moga...)(szczerze mówię)
    4. Kazacha, który pokazał że każdy umie skakać (też nie ironia)
    5. Tomka Pochwały za to, że pokazał, że Polak potrafi i zawsze wygra jakiś ranking (na najkrotszy skok zawodów :o])
    6. TVP za ładne podsumowanie Bjoerna

  • anonim
    Dyskwalifikacja Widhoelzla

    Czy ktoś wie, dlaczego zdyskwalifikowano Andiego Widhoelzla?

  • anonim
    Niezłomny i odważny POLON

    @Polon,
    Słowa uznania dla niezłomności.
    Pod Twoimi rozważaniami w pkt.2. i 3. podpisuję się oburącz.Punkty 1.i 4.nie wywołują u mnie takich "narodowych" emocji.Ale uwagi super słuszne.(Poglądam na monitorze powtórkę konkursu).

    Odnośnie parytetów regionalnych ,napisałeś ostrożnie. Popatrz, jakie nazwiska i funkcje sportowe "stoją"za tymi zawodnikami z Tomeczkiem -turystą do Japonii włącznie.To nie jest regionalizm tylko nepotyzn. Trzeba o tym pisać bez osłonek, może nie wymieniając mocodawców po nazwisku i funkcji, ale dziecię - sportowca ocenić można. Kiedyś ,pewna opcja na naszym forum atakowała tylko Tonia,podobno wówczas nielota. Ja wskazywałem również na inne układy, niż Syn-Trenera.Byłem jednak samotny. Ale jak się okazuje teraz sytuacja jest znaczne bardziej skandaliczna ponieważ,było nie było, jest już spośród kogoś wybierać. Może nowe twarze występujące na skoczniach nie mają aż tak dużego obycia z wielkimi zawodami to jednak nawet ich słabsze występy zaowocują kiedyś.Nie piszę "zawodnicy", gdyż tymi są od lat. Przykład nocnych (w naszych warunkach)zawodów już dał tego obiecujące doświadczenie. Muszę jednak uwzględnić poprawkę na poziom konkursu, ale jednocześnie wskazać na "wyczyn",dwóch pozostałych reprezentantów.Niestety, KOMPROMITACJA.
    Wracając do sprawy krytyki sytuacji,musimy jednak uwzględnić okoliczności ,iż prominenci zawsze są silni,nawet gdy ewidentnie nie mają racji. O naruszenie "dóbr" osobistych walczyć mogą z całą stanowczością poczucia "krzywdy". Zawsze w procedurze powództwa cywilnego wysupłają grosz na papugi.Nas forum internetowe finansowo nie wesprze.Jeteś odważny i konsekwentny w myśleniu.
    Nie mogę oprzeć się potrzebie podkreślenia walorów Twojego dyskursu. Tak trzymać. Rozumiem doskonale co to znaczy napisać składnie dobry tekst.Gratuluję pracowitości.Ta mnie ,chyba ze względu na rejteradę A-kadry z głównej jakoś opuściła. Jeszcze raz moje uznanie.
    Pozdrawiam.

  • FAN ADAMA MAŁYSZA stały bywalec

    @Polon
    Jako że na co dzień zmagać się muszę z tekstami podobnych i większych rozmiarów, toteż dzielnie dotrwałem do końca Twoich wywodów.
    Przyznam, że odczuwam niesamowitą przyjemność czytając tak dobrze napisane posty. Twój styl jest nienaganny, choć merytorycznie mam w kilku kwestiach zdanie zgoła odmienne.

    Re: 1 & 4(Hofer, Tepes)
    Nie mam zamiaru w tym miejscu upajać się słowem tylko po to, aby powiedzieć Ci, jak bardzo się z Tobą zgadzam. Napisałeś prawdę. Ot co.

    Re: 2
    Veto. Z całym szacunkiem dla Żyły, ale „bicie na głowę” jest sporym nadużyciem. Zwróć, miły mi forumowiczu, uwagę na to, że tenże Żyła, swoje pierwsze pucharowe punkty zdobył właśnie w tych "minionych bezpowrotnie", "groteskowych" konkursach.

    Spójrz teraz na to, przejrzyste jak sądzę, zestawienie:

    Marcin Bachleda (Puchar Kontynentalny):
    Planica: 10, 41; Sapporo: 7, 25, 13;

    Piotr Żyła (Puchar Kontynentalny):
    Planica: 11, 33; Sapporo: 26, 27, 28.

    Gdzież to więc Żyła "bił Bachledę (mówiłeś o wszystkich Zakopiańczykach, wiem, ale teraz mowa konkretnie o Marcinie) na głowę"?

    Myślę, że zbyt pochopnie przypisałeś włodarzom PZNu złe intencje, o których oni sami nawet nie pomyśleli.

    Re: 3
    Veto. Skład kadry był dobry. W tak słabo obłożonych konkursach to właśnie drugi garnitur skoczków powinien zdobywać punkty (co też uczynił i chwała mu za to). Wierz mi, że w normalnych konkursach Piotrek Żyła mógłby tylko pomarzyć o 19 i 20 miejscu, a tym samym mit o "biciu Zakopiańczyków na głowę" (wybacz to czepianie i nie doszukuj się złych intencji z mej strony) nigdy by się w Twej głowie nie pojawił.
    Nie tylko Polska wysyła swe drugie, a nawet trzecie składy. Tak robi większość trenerów, wiedząc jak brzemienny w skutkach może się okazać konkurs "ze zmianą czasową w tle".
    Widhoelzl z pewnością już żałuje wyjazdu, a Norwegowie mogą się srodze zdziwić ile ich to gonienie pucharowego cyrku kosztowało. Tak w 2002 roku zdziwili się Austriacy.
    A wracając do naszej kadry z Sapporo, to znacznie większym błędem byłoby wracać zawodników już zaaklimatyzowanych do Europy, a wysyłać, zmęczoną po treningach, kadrę A.

    Pozdrawiam i do kolejnych, owocnych polemik zachęcam. Myślę, że nie będziemy sobie wzajemnie wmawiać przysłowiowego dziecka w brzuch. Miłej niedzieli.

  • anonim
    :)

    szkoda własnie że poziom był "troche" żenujący...szkoda że niebyło najlepszych ale to dobrze bo sie lepiej przygotują do IOi bedzie co oglądać:D:D:D

  • anonim
    :)

    Ja tam oglądałam skoczki:D:D...z deka nudne były ale jak pierwsza 20 było to już ciekawie było...

  • anonim
    Polon

    Przeczytalam z wielka uwagą Twój tekst ,
    dobrnelam do końca , kazde slóweczko , polknelam ,
    doslownie ,
    musze przyznac , że w tym co piszesz jest baaardzo duzo prawdy ,
    bardzo ciekawy i interesujący tekst ,
    gratulacje .

    Nie wiem jak to jest z tymi zgloszeniami na Olimpiadę , wiem tylko , że miesiąc naprzód trzeba zglaszać zawodników ,
    ale nie mam pojęcia czy to ostateczne ,
    i trenerzy powinni się grubo zastanowić , czy Bachleda zasluguje na taki wyjazd , jak Olimpiada ,
    przecież on nie przebrnie nawet kwalifikacji , prawdopodobnie.
    Kto , tak naprawdę ustala sklad !!

  • MarcinBB redaktor
    Sapporo

    Gratulacje dla Piotrka i Rafała. Ci dwaj pokazują, że czasami i bez psychologa można sobie poradzić w trudnej sytuacji! Nierówne warunki pogodowe sprawiły, ze w pierwszej serii nie mieli szans na optymalny skok. W drugiej, zamiast się podłamać potrafili się zmobilizowac i przesunąćo kilka pozycji. To jednak u większości naszych skoczków zdarza się rzadziej, zwykle drugi skok mają słabszy. Szaranowicz rzekłby że "zarówno Rafał i Piotr to tacy fajterzy - oni nigdy się Stensrud i Kojonkoski a potem będzie Harry Oli juz na rozbiegu nie poddają się nawet w trudnych warunkach i potrafia walczyć o miejsca w drugiej serii 120,5 metra" Dlatego nie narzekam na Miklasa. Miklas komentuje dobrze. To Snopek jest nudny. Mój kumpel kiedyś usnął przy komentarzu Snopka! I to za czasów wielkiej formy Małysza, gdy toczył on heroiczne boje ze Schmittem!
    Natomiast co do dwóch pozostałych skoczków - pogratulowac można innych osiągnięć. Tomek oddał najkrótszy skok w konkursie. Zawsze jakieś wyróznienie. Poza tym, można Pochwałe pochwalić za styl! Dwóch zawodników skoczyło przecież dalej, ale przegrali notami! Bachleda przechodzi samego siebie - nawet jak wejdzie do drugiej serii to nie zdobywa punktów :-p - myślę, że on chce pobic jakiś rekord w ilości startów bez punktów. Ale ma też na co zwalać winę (gdyby Widhoelzla nie zdyskwalifikowano, Vaculik i Yamada nie weszliby do drugiej serii i zająwszy 30 miejsce Diabełek spokojnie miałby ten pierwszy punkcik) :-)
    Odłożywszy na bok żarty - Marcin skakał jednak lepiej niż wczoraj i po raz pierwszy w sezonie załapał się do drugiej serii. To raczej przypadek, niż efekt cyklu przygotowań (jakiego cyklu, jo ja bredzę) do Olimpiady, ale zawsze coś. Z ostatecznymi komentarzami co do doboru zawodników na IO poczekam do zawodów w Zakopanem.
    @Polon - fajnie piszesz, tylko jakoś tak lakonicznie. Jakbyś rozwijał bardziej swoje wypowiedzi, czynił je bardziej wnikliwymi, pisał trochę wiecej, to lepiej bysmy Cię rozumieli ;oD

  • malysz stały bywalec

    Ja wstałem na skoki i bardzo mi sie podobał konkurs w sensie walki Ljoekelsoeya i Ita

  • anonim
    :)

    Ja se usnełam w nocy po 5 minutach trwania konkursu:(

  • anonim
    wieczorny konkurs

    OCZYWIŚCIE KONKURS NOCNY OGLĄDAŁEM, WARUNKI OCZYSWIŚCIE BYŁY NIERÓWNE - MIKLAS ZE SNOPKIEM BARDZO KIEPSKO KOMENTOWALI. CO DO WAITRU TO W PEWNYM MOMENCIE BYŁ WIATR 0,4 M/S I ZAWODNIKÓW NIE PUSZCZALI, NIKT NIE POTRAFIŁ TEGO WYJAŚNIĆ ANI NASI KOMENTATORZY ANI GOŚCIE W STUDNIO.

    JAK ZACZYNA SIĘ KONKURS I BYŁ WIATR NA CAŁEJ DŁUGOŚCI 2,5 M/S TO JAK ZMALAŁ PO 6 SKOKACH DO 0,4 M/S I NA DODATEK ZMIENIŁ KIERUNEK TO JAK MOGLI ICH PUSZCZAĆ - PRZECIERZ TO JEST JASNE JAK SŁOŃCE ZA TO CI W STUDIO I KOMENTATORZY CIEMNI JAK PÓŁNOC.

  • mati stały bywalec

    ja nie oglądałem tych nocnych skoków bo nie chciało mi sie wstać.Wyniki znam z internetu

  • mati stały bywalec

    szczerze też wole romorena niż liokelsoja ale najbardziej bym chciał żeby wygrał polak

  • mati stały bywalec

    To nie prawda Miklas komentuje 100 razy lepiej od pana Szaranowicza

  • anonim
    Hmmm...

    ...szkoda, żę Romoeren nie wygrał:(

  • anonim
    rekord

    rekord tej skoczni jest 145m a nie 140m

  • anonim
    mecz

    Roddick przegrał cały mecz! Szkoda

  • skolim doświadczony
    a psik!`

    nie liczac zdyskwalifikowanego WIDELCA - ŻYŁA w II serii miał 13 odległość, gdyby trafił na zbliżone warunki do tych jakie miała czołówka to byłby około 10 - tak myśle, ale co by było gdyby...
    najgorsze że naprawdę dziś Polacy nie mieli szcześcia do wiatrów a wiało bardzo zmiennie i przez to niesprawiedliwie

    tak przy okazji: roddick przegrał pierwszego seta

  • Boy profesor

    Przypomnę, że w pierwszej serii Roar Ljoekelsoey pobił dotychczasowy OFICJALNY rekord skoczni! :D Do dzisiaj rekord ten wynosił 139,0 m i należał do Martina Schmitta, Floriana Liegla i Risto Jussilainena, jednak od dzisiaj wynosi 140,0 m i należy do Roara Ljoekelsoeya! Brawo!

  • Glon doświadczony
    Szkoda

    że Ito przegrał notami.

  • fan profesor

    zgadzam się ze skolim. Miklas i Snope w ogóle nie przeżywają skoków. Tak samo mówi o skoku na 137m jak i na 80m.

  • skolim doświadczony
    TO JUŻ JEST PO PROSTU ZGROZA

    Boże chroń nas przed TVP i panem Miklasem
    Ten komentarz to po prostu jakaś farsa
    nie dośc że facet kompletnie nie trafia w sedno to jeszcze komentuje jakby robił łaskę

    konkurs niestety po raz kolejny jest wypaczony
    Polacy skakali w tej grupie ktora miała wiatr w plecy a lepszym wiało pod narty, niestey zaden z komentujacych pajacow nie wspomnial o tym ze warunki sa BARDZO nierówne
    oczywiscie nei twierdze ze to jedyna przyczyna slabych pozycji naszych ale tu nie chodzi tylko o Polakow ale w ogole o niesprawiedliswosc!
    najslabcie skakli w najgorszych warunkach
    szkoda mam nadzieje ze druga seria to zweryfikuje i ze pan Miklas w przerwie konkursu skończy kariere

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl