Adam Małysz: "Nie jestem zadowolony"

  • 2007-02-16 15:18

Po piątkowym konkursie drużynowym Mistrzostw Polski w Szczyrku, Adam Małysz nie był w pełni zadowolony ze swoich skoków. Najlepszy polski skoczek w serii próbnej oraz konkursowej uzyskał dziś po 87 metrów.

"Nie jestem zadowolony ze swoich dzisiejszych skoków. Nie mogłem dojechać do progu tak, jak bym chciał. W rezultacie leciałem trochę krzywo" - mówił po konkursie Adam Małysz.

"Mam nadzieję, że jutro tory przymarzną, zostaną przygotowane od nowa i będą w lepszym stanie" - dodał Małysz.

"Piotrek Żyła fajnie skakał już ostatnio na treningach. Tu w Szczyrku miał trochę problemów na dojeździe, ponieważ tory były mocno rozjeżdzone. Miejmy nadzieję, że Piotrek będzie tak samo skakał w Japonii, podczas MŚ w Sapporo" - komentował formę Piotra Żyły "Orzeł z Wisły".

"O tym, że miałem nie startować w drużynie, nic mi nie wiadomo. Były jedynie takie plotki, nawet Jan Szturc dzwonił do mnie w tej sprawie i pytał, czy startuję, bo dotarły do niego takie informacje" - zakończył Adam Małysz.

Uwaga - wszystkie powyższe cytaty należą do Adama Małysza, a nie jak wcześniej omyłkowo podaliśmy - do Łukasza Kruczka. Za pomyłkę przepraszamy.

Korespondencja ze Szczyrku, Barbara Niewiadomska.


Barbara Niewiadomska, źródło: Informacja własna
oglądalność: (9969) komentarze: (116)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • REM stały bywalec
    Marcin BB

    W pewnym sensie jednak sprowadziłeś te zawody do wspólnego mianownika (być może nie mając takich intencji - jeśli tak było, to trzeba się prcyzyjniej wypowiadać). Jeśli się czujesz dotknięty to bardzo mi przykro. Sformułuję swoją myśl inaczej: Rozumiałbym decyzję o starcie w mistrzostwach krajowych gdyby Adam Małysz był Norwegiem bądź Finem (od strony prestiżu). Od strony dyspozycji sportowej (oczywiście w kontekście MŚ) to Adam widocznie jest (był?) przekonany, że ten start wyjdzie mu na dobre, choć każdy kibic ma prawo wypowiedzieć swe zdanie, np. takie, że lekki "głodzik startowy" by mu się przydał (świeżość). Pozdrawiam Marcina BB.

  • indor_ weteran
    jozek_sibek

    Jak ktos pisze, że Kuttin wyciągnął Adaśka z jakiegokolwiek kryzysu, to smiać mi się chce. Być może forma Adaśka była nastepstwem przerwy, jaka miał od skakania po upadku w Salt Lake City w 2004 roku (wycofał sie wtedy z kilku konkursów kończących PŚ).. Ale nieważne. Nie uprzedziłem się do Kuttina - naprawde liczyłem a to, że ta współpraca będzie przynosic efekty.
    I tak jak nie byłem uprzedzony do kuttina, tak nie jestem zapatrzony w Lepistoe. Powiem Ci, ze spodziewałem się po nim trochę więcej.
    Ale dalej nie rozumiem, jak mozna porównywać konkursy w Zakopcu (gdzie Adam owszem, wygrał, ale o kilka punktów) z Neustadt - gdzie wyrównywał rekordy skoczni i bił rywali o kilkanaście punktów??
    I właśnie ten fakt, że ten błysk pojawił się choćby na chwilę pozwala mi nadal wierzyć w Lepistoe. Tak samo jak jeden skok z błyskiem sprawia, że widzi się w danym skoczku olbrzymi potencjał. Dlatego przez długi czas - do sezonu 2004/2005 - pisałem tu o mruku jako o zwykłym rzemieślniku - bo brakowało mu tego, co mieli Hannawald, Małysz..
    Ja mam takie spojrzenie na tą sprawę.

  • bunny weteran

    Sprawa jest prosta. Adam 2004/05 był w duże formie. Od 15.01 z konkursów w Bad Mitendrof do Pragelato, wygrał 3 konkursy, po razie był drugi,trzeci i siódmy. Przed zawodami w Pragelato Adam się rozchorował i stracił formę. W próbie przed olimpijskiej był 9 (przegrywając nawet z Kamilem Stochem). Na MŚ był 6 na średniej i 11 na dużej (choć był po I serii 3!). Następny sezon Adama był fatalny (raz trzeci W Koupio i wygrana w Oslo, na IO 7 i 14). Po tak słabym sezonie Heinz musiał stracić pracę

  • jozek_sibek profesor
    @indor_

    Widzę, że rozmawiamy jak antykuttinowiec z antylepistoewcem..
    Dlaczego nie odpowiadasz na ten argument:
    "przez 2 lata pracy Kuttina ani razu nie pomyslałem sobie, że Adam jest w superformie (nawet jak wygrywał), porównywalnej do formy z sezonu 2000/2001 czy z MŚ w Predazzo.
    -------------------------
    Przecież to nie jest argument.
    A dlaczego tak nie pomyslałeś,to wiesz tylko TY.
    Mogę się tylko domyślać,że od początku Ci się nie spodobał (nazywałeś go krzywo*****).
    Nawet gdyby z Adamem wygrał MŚ to i tak byś zdania nie zmienił.

    W ostatnim wpisie chciałem przypomnieć,z jakiego doła (sezon 2003/2004) H.Kuttin wyciagnął A.Małysza,bo niektórzy o tym zapominają.
    Uważam,ze sezon 2004/2005 jest podobny do aktualnego (2006/2007) a nawet do sezonu 2002/2003!
    W sezonie 2002/2003 A.Małysz wygrał PŚ,ale......
    wtedy jego najgrozniejszy konkurent S.Hannawald na poczatku sezonu byl kompletnie bez formy.
    Kuusamo:
    A.Małysz ------ 2 i 4 miejsce
    S.Hannawald -44 i 50 - w drugim ( - 13.6 pkt)
    Dwa nastepne w Trondhein, Sven Hannawald opuścił.
    Puchar Swiata wtedy Adam zdobył dzieki formie,która ciągnęła sie po MŚ.
    Do czasu MŚ Adam był na 4 miejscu w PŚ ( tak jak i za Kuttina),oraz 6x stawał na podium PŚ( 0 - 2 - 4).
    Czyli zdecydowanie slabiej niż za Kuttina(4 - 2 - 2).
    Wszystko przez te medale MŚ,których nie było.

    Nastepna sprawa,o ktorej sie zapomina,to superforma J.Ahonena na poczatku sezonu i M.Hautamaeki na końcu!!!
    Przecież Aho był nie do zatrzymania?
    Z pierwszych 11 konkursów PŚ2004/2005 wygrał aż 10!!!
    Tym,który mu ta passę przerwał był nie kto inny tylko A.Małysz.
    W T4S Adaś spisywał się nieżle (3, 7, 2, 7) - 4 miejsce w generalce,a więc dużo lepiej jak teraz za H.lepistoe (6, 3,12,6) - 7 miejsce w generalce).

    Co do drugiegi roku pracy H.Kuttina to się zgodzę,nie bylo ani medali ani dobrych występów w PŚ.

  • anonim

    Adam(29) walczy z młodymi Schlierenzauerem(17) i Jacobsenem(22)
    to jest ambitny weteran i będzie walczył tak długo jak Japończycy

  • anonim

    @vegs

    Masz całowita rację.

    Sęk w tym, że lekceważą go niektorzy polscy kibice, natomiast nie lekceważą nigdy, zagraniczni skoczkowie i ich trenerzy.
    Podając jego skoki za wzór swoim zawodnikom, niedawno Jacobsen powedział, że trener im pokazuje na video skoki Adama, mówiąc, że to doskonały technik i tak powinno się skakac .

  • vegx redaktor

    W tamtym roku po IO też wydawało się, że Adam bardzo szybko zjeżdża po równo pochyłej, że forma gorsza i gorsza, w drużynówce lepszy był Mateja, na MP wygrał Mateja. Ale Małysz szybko się podniósł, już chwilę później stał na pucharowym podium i wygrywał w Oslo z Mistrzem Olimpijskim.
    Takiego skoczka jakim jest Adam nie wolno lekceważyć bo jego zawsze stać na zwycięstwo. Nawet wtedy gdy nikt na niego nie liczy, a powiem więcej - zwłaszcza wtedy gdy nikt na niego nie stawia czyli tak jak i tym razem.
    Pamięta ktoś Harrachov 2004? Kto przerwał zwycięską passę Ahonena, który skakał wtedy fenomenalnie? Adam Małysz, który zainaugurował sezon w Kuusamo na odległym 19 miejscu, a 2 tygodnie później zwycieżał.

    Jest wiele przykładów na to, że Adam jest nieobliczalny, nawet w słabszej formie. Ale teraz jego forma nie jest wcale zła, wręcz przeciwnie - bardzo dobra. Więc możemy liczyć ze spokojem na medale.

  • anonim

    @adi

    Tak się znasz na skokach jak kura na jajach, wiesz ?

    Ja przynajmniej nie mówię, ze się na tym znam , ale widze od lat co wyrabia Malysz na skoczniach,
    oglądając mase konkursów śledząc doslownie wszystko co związane z nim i tym sportem, wiem jedno , mamy zawodnika światowej klasy i napewni bynajmniej ja, w żaden sposób nie pozwolę go obrażać.

    I napewno nie jestem naiwna jak ty to mówisz, jestem jego wiernym kibicem, który jest przy nim w każdych momentach i tych słabszych i tych dobrych.Ty nic na ten temat nie wiesz.
    Moja wiara w niego dobrze mi robi, bo jakoś nie czuje sie zawiedziona, gdyz wiem, ze Adam zawsze sprawia nam miłe niespodzianki, wciąz potrafi wygrywac czego zabrakło juz dawno innym czolowym skoczkom.
    Więc lepiej już skoncz bo i tak zdania nie zmienie, znawco wielki :))))))))

  • anonim

    @gibon
    Obys się nie zdziwił ty nie dowiarku jeden :)))
    smieszna jest ta twoja wypowiedż, Malysz słabnie :))
    on nie słabnie człowieku od siedmiu sezonów !
    Ja to mozliwe, ze niektórzy maja takie klapy na oczach, ja bym chciała, zeby pozostali nasi tak słabneli jak Malysz momentami , mielibysmy wówczas całą czwórkę wciąz w dziesiątce.

    Oceniac zawodnika takiej klasy po jakims idiotycznym konkursie druzynowym, gdzie jeszcze w dodatku skakał o dwie belki niżej od Piotrka to tylko pogratulowac zdrowego rozsądku.
    Po Olimpiadzie, były MP i kto wtedy wygrał ? Mateja !
    I co to dowodzi ? nic , bo dwa tygodnie póżniej to Malysz stał na podium PŚ.
    Ot, co !
    I tacy sa to ci nasi Mistrzowie, nie tam gdzie powinni być.

  • anonim
    Sapporo i nic

    Nie nastawiajcie się zbytnio na sukces. Bardzo byśmy chcieli ale gołym okiem widać, że raczej nie będzie. Jacobsen po za zasięgiem, ten to ma dopalacz. Małysz - albo pech albo tepes, wiatr albo zepsuty skok (zbyt często). Po MP widać, że słabnie, przegrał z Żyłą, to śmieszne. Wymęczyli chłopaka startami, wierząc że niby odrobi stratę w PS i skasuję wszystko - polska pazerność. Niespodzianką może być Jane albo Matti, Morgenstern. Gregor nie odpuści. Japończyków puszczą przy huraganie pod narty. Małysza prze wietrze na minusie. Miejsce w 10 będzie całkiem ok. Byłe przez moment fajnie, było mineło i już. Chciałbym się mylić oczywiście ale to zdrowa kalkulacja no nie?

  • akont doświadczony

    Adam powinien być zadowolony, nawet jeżeli nie idzie mu na treningach i w ogole czasem nawet w konkuirsach to i tak jest w sweitnej formie, oby to sie utzymalo do mistrzostw swiata.. ja w to wierze.

  • indor_ weteran
    jozek_sibek

    Widzę, że rozmawiamy jak antykuttinowiec z antylepistoewcem..
    Dlaczego nie odpowiadasz na ten argument:
    "przez 2 lata pracy Kuttina ani razu nie pomyslałem sobie, że Adam jest w superformie (nawet jak wygrywał), porównywalnej do formy z sezonu 2000/2001 czy z MŚ w Predazzo.
    Pomyslałem tak dopiero przy okazji konkursów w Neustadt." ???
    Czy naprawdę uwazasz, że Adam wygrywając w Zakopcu wygrał w takim stylu, jak w Neustadt??
    Poza tym, owszem pisałem hasła: Kuttin won itp. i napisałbym to jeszcze raz, gdybym musiał. Jakim wspaniałym trenerem był Kuttin widać po tym, jak się o niego wszystkie kraje biły, żeby był 1 trenerem ich reprezentacji..
    Nie podziwiam Kuttina ani jako trenera, ani jako człowieka (to jego "sićko jest dobzie" i nieumiejętność przyznania się do błędu oraz przekonanie o własnym geniuszu, ehh) i w tej kwestii zdania nie zmienię.
    Uważam, że zmarnował 2 lata, w których Adasiek mógł odnieść większe sukcesy. Był to, jak go ktoś kiedyś nazwał: tępy praktykant.
    Jesli Lepistoe poniesie klęskę na MŚ, osobiście sobie po nim pojadę, ale nigdy nie napisze: "won od polskich skoków". Nie mógłbym tak napisać do człowieka, który jest odpowiedzialny za największe sukcesy Mattiego Nykaenena. Po prostu go szanuję, za to, co osiągnął, za to jaki jest.
    I wszelkiego rodzaju stawianie w jednym rzędzie kuttina i Lepistoe uwłacza godności tego drugiego.

  • jozek_sibek profesor
    @indor_

    Do czasu MŚ,za Kuttina czy za Lepistoe formę i osiągniecia Adam prezentuje podobne.
    Nieszcześciem Kuttina było to,że ze wczesniejszych startów mistrzoskich A.Małysz zawsze przywoził medale,a za jego kadencji nie.
    W duzo słabszej formie A.Małysz był już rok wcześniej za kadencji A.Tajnera.
    Przed wypadkiem w Salt Lake City,zajmował dalekie miejsca w konkursach PŚ:
    Hakuba -- 32 miejsce
    Sapporo - 12 i 11 miejsce
    W I konkursie w Sapporo,po I seri przegrywał z M.Bachledą i W.Skupniem!!!!
    MP - po I seri przegrywa z M.Rutkowskim
    Loty w Oberstdorfie - 22 miejsce
    Willingen - 19 miejsce
    MŚ loty w Planicy - 11 miejsce

    Ogolnie przed wypadkiem,zajmował 7 miejsce w PŚ,bez ani jednej wygranej(4x2 miejsce).
    To jedyny sezon A.Małysza - od 2000/2001r,kiedy nie zanotował ani jednej wygranej w PŚ.
    Szczęsciem dla A.Tajnera,a nieszczescie dla H.Kuttina,że w omawianym sezonie nie było ani ZIO ani MŚ.

    Po przyjściu H.Kuttina A.Małysz w cuglach wygrywał konkurs za konkursem w LGP.
    Po 4 wygranych konkursach i kwalifikacji w Innsbrucku(dopiero 11 w konkursie).
    O konkursach zimowych sezonu 2004/2005 - już wspominałem.
    To H.Kuttin odbudował formę A.Małysza,i gdyby nie MŚ to sezon byłby udany,w przeciwieństwie do sezonu 2005/2006,gdzie była klapa.

    Liczę,że teraz będą medale,bo forma jest,ale jesli stanie się inaczej,to co wtedy?
    Czy znowu będą hasła ,,H.LEPISTOE WON OD POLSKICH SKOKÓW".

  • MarcinBB redaktor
    @REM

    Sposób w jaki niektórzy forumowicze naditerpretują ostatnio moje wypowiedzi na tym forum zaczyna mnie już irytować.
    Czy ja sprowadzam cokolwiek do wspólnego mianownika a już szczególnie znaczenie??? Ja tylko piszę, że skoro Ahonenen i Roar startuja, to sie nie boją o jakiś spadek formy czy inszą inszość. Czemu więc my mamy się bać o Małysza? I proszę o odpowiedź argumentem, nie pytaniem na pytanie.
    Ja frustracji żdnej u Adama nie widziałem i nie slyszałem - tylko niezadowolenie z torów i ze swego skoku. Co może zyskać - kolejny tytuł Mistrza Polski. Gdyby nie chciał, to by pewnie nie startował. Już kiedyś sobie odpuścił, więc jak widać może to zrobić i nikt mu nie nakaże skakać.

  • Divine JazOOn profesor
    oby

    prędkość sie Adamowi poprawiła na MŚ

  • jozek_sibek profesor

    @Fanka.
    Chodzi o to,że okres pracy H.Kuttina i H.Lepistoe, do czasu MŚ są podobne(a nie,że za czasu H.Kuttina A.Małysz był bez formy jak wspomniałaś).
    Podobne osiagniecia i forma.
    Pamietam jak Adaś 2x wygrywał na PŚ w Zakopanem.
    Wydawało się,że jest nie do zatrzymania,tak jak teraz było po Neustadt.
    Na tydzien przed MŚ, wygrał kwalifikacje do konkursu w Pragelato, i .....cos się zacięło.
    Identyczna sytuacja jest teraz,w Kligenthal golił jak trzeba,a w konkursie - 3 miejsce a w Willingen -7.
    Nie ma co panikować bo to normalna rzecz,raz się wygrywa innym razem nie.
    Małysz,Schlierenzauer i Jacobsen wygrali ostatnio po jednym konkursie PŚ, a zwycięzcą na MŚ moze być ten z nich,kto bedzie najlepiej czół sie w danym dniu.

  • REM stały bywalec
    Marcin BB

    Gratuluję optymizmu - sprowadzać do wspólnego mianownika mistrzostwa w 3 wymienionych krajach (i znaczenie zwycięstwa w nich). Jak na razie pożytek z tego startu Adama taki, że jest sfrustrowany dzisiejszym skakaniem. Co on w ogóle może zyskać na tym starcie?

  • manu_fan weteran
    PK

    w iron mountain trwa już drugi trening, a wy śpicie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • profii19 bywalec

    Chciałbym nawiązać do tego co napisał Qba (*k50.neoplus.adsl.tpnet.pl), 16 lutego 2007, 18:54

    Od dawna chciałem to powiedzieć ale trochę mi brakowało odwagi bo się bałem że mnie tutaj zahukają.
    W klingenthal Adam skakał rewelacyjnie na treningach a w zawodach trochę gorzej i wszyscy narzekają na prędkości na progu. W dniu zawodów pogoda była jednak zupełnie inna, padał śnieg. Kto wie? Może servicemeni faktycznie dali plamę i nie przygotowali nart odpowiednio do takiej aury. Możliwe? - myślę że tak.

  • kunio91 początkujący

    Nie wiem co o tym myśleć ale ufam Lepistoe i tylko mi to pozostało, Adam ma szanse na dwa złote medale, Hannu to świetny trener i napewno Polak będzie w najlepszej dyspozycji. Według mojej chłodnej oceny, niestety forma uszła z Adasia ale obym się mylił :)

  • MarcinBB redaktor
    aha, jeszcze jedno

    Co Wy tak biadolicie z tym startem Małysza na MP? Dopiero co były Mistrzostwa Finlandi - Ahonen skakał. W Niedzielę Mistrzostwa Norwegii - nie słyszałem by Jacobsen czy Ljoekelsoej mieli je odpuścić.

  • MarcinBB redaktor
    @adi

    Nie rozśmieszaj mnie, bo mam zajady - pluszowy miś mojego trzyletniego bratanka zna się na skokach badziej niż Ty. Jak można napisac Adamowi "kończ waść wstydu oszczędź"??? Wstyd to mnie ogarnia że można takie bezdenne głupoty pisać, zasadniczo takie teksty moderatorzy powinni kasować tak jak wulgaryzmy...

  • adi stały bywalec
    @Fanka

    dla mnie to smieszne jak jestes naiwna sama siebie oszukujesz i co jak co ale na skokach sie znam!!!!!!

  • patrycja381 weteran

    @bunny

    zgadzam sie z toba...

  • BJJ doświadczony
    @Qba

    Ja też jestem pewna :). Ale już pewności co do koloru i ilości medali na MŚ nie mam i nie chcę nawet o tym myśleć za bardzo (choć samo mi się w istocie mysli :) ), bo za dużo jest chętnych do tego tortu. To głupie, ale mam wrażenie, ze takie myśli wiszą mu u nart jak odważniki i skracają skoki.
    Odmeldowuję się na dziś i pozdrawiam wszystkich.

    PS. Jednak nazbyt pomoralizowałam, bo inaczej skąd by się wziął ten leciutki przekąs ...?:)))

  • bunny weteran
    Fanka

    Ja powiem tak, Heinz postawił na juniorów, a nie na Adama, a Hannu odwrotnie, przynajmniej jak do tej pory

  • anonim

    co było a nie jest nie liczy się w rejestr
    z kadencji Kuttina pamiętam tylko zwycięstwa i sukcesy Adama

  • anonim

    @jozek

    Nie moge się zgodzić.

    Powiem krótko, na najwazniejsze imprezy jakie były za Kuttina,
    nie potrafił przygotować naszego najlepszego zawodnika tak, aby przywiózł medal czy to z MŚ czy z Olimpiady.

    Nie potrafił ! Kuttin cały czas czegoś szukał, to były raczej eksperymenty na Adamie niż uzyskanie u niego bardzo dobrej formy na te imprezy.

  • Qba doświadczony
    BJJ

    No i ten twój komentarz wyjasnil wszystko:)Poczekajmy do MŚ i sie przekonamy.A ja i tak jestem pewien ze forma Adama jest bardzo wysoka............

  • bunny weteran
    jozek_sibek

    Za Kuttina było źle bo "maszynka do zdobywania medali się zacieła" i Adam nic nie zdobył, ani na MŚ w Oberstdorfie, ani na IO w Turynie. Prze Heinzem, Adam zdobywał medale na każdej głównej imprezie (oczywiście od sezonu 2000/01). Zdobył złoto i srebro na MŚ w Lahti, srebro i brąz IO w SLC, dwa złota w Val Di Fiemme. Za czasów Kuttina nic nie zdobył, więc decyzja pod wzglęem Adama była słuszna, jedynym błędem była strata Stefana Horngahera, który "poszedł" za Heinzem do Niemiec. Zawody PŚ może i wygrywał i był w czołówce. Na główne imprezy z formą nie trafił, albo choroba Adama mu na to nie pozwolił (tak było przed MŚ w Oberstdorfie), albo przygotowania do głównej imprezy

  • anonim

    było wiecej zawodów józek sibek w 2004/05

  • Viola stały bywalec

    Przecież w serii próbnej skoczył NAJDALEJ, a w konkursie jakiś cudem wyprzedził go żyła... co za różnica, na pewno jego skoki nie były złe. Zresztą co on siębedzie przejmował zawodami w szczyrku i tą..."konkurencją"

  • indor_ weteran
    jozek_sibek

    Pisze się, że za Kuttina było tak źle, bo nie trafił z formą Małysza na ŻADNĄ ważną imprezę.
    Napiszę tak - przez 2 lata pracy Kuttina ani razu nie pomyslałem sobie, że Adam jest w superformie (nawet jak wygrywał), porównywalnej do formy z sezonu 2000/2001 czy z MŚ w Predazzo.
    Pomyslałem tak dopiero przy okazji konkursów w Neustadt.
    Czyli to co nie udało się Kuttinowi przez 2 lata, udało się Lepistoe w ciągu kilku miesięcy.
    Nie jestem w stanie przewidzieć wyniku MŚ, ale wiem jedno - decyzja o wywaleniu Kuttina i zatrudnieniu Lepistoe była najlepszą decyzją, jaką mógł podjąć PZN.

  • BJJ doświadczony

    Dobrze, ze się nastroje uspokoiły, to i ja coś napiszę, bo wcześniej czym prędzej stąd uciekłam :)
    Między wysoką, stabilną formą, a owym "błyskiem" którym Adam zachwycał, jest różnica dobrych kilku lat, lat treningów, ciągłych startów, zmęczenia, lat,podczas których przyplątywały mu się różne choroby, kontuzje, upadki, w tym ten szczególnie fatalny w USA. Był młodszy. Być może miał wiecej w sobie euforii. Sam przeciez mówi, ze ciągle potrzebuje nowych motywacji, by skakać dalej. Nie sądzę więc, byśmy mieli prawo oczekiwać, że te jego błyski będą stale błyszczeć - raczej będą od czasu do czasu błyskać.
    I dajmy pokój rozstrząsaniom dzisiejszego skoku w zawodach. A nawet jeśli jutro odpuści i kto inny będzie Mistrzem Polski, to co? Niech się ten kto inny cieszy, bo to naprawdę jedyna szansa, żeby mógł z Adamem "pokonkurować". Co my zresztą wiemy? Skocznia w Szczyrku, o ile się nie mylę, wymaga nieco innej pozycji najazdowej. Może ustalili z trenerami, żeby nie psuć tej, przygotowanej na MŚ?
    Rozumiem, ze przez tych, którzy tu biadolą nad Adasiową formą, jej spadkiem itd, przemawia po prostu troska. Tylko że skoro we mnie przez tę troskę zagotowała się krew, to co by było, gdyby On tego sobie poczytał? Całe szczęście, ze nie czyta. Troska to bardziej dodawanie otuchy niż "labidzenie" z byle powodu. Nie odbierajcie tego jako moralizowania, bo nie to było moim zamiarem. Ale czasem, zanim się kliknie "dodaj komentarz" warto go jeszcze raz przeczytać pod kątem, czy aby załadowana w niego doza emocji jest na pewno uzasadniona okolicznościami. (Staram się tak robic, choć po prawdzie nie zawsze wychodzi :))) )
    I nie chodzi mi też o to, zeby Adama przy każdej okazji głaskać, lecz żeby samemu sobie życia nie zatruwać - bez powodu.
    Pozdrawiam wszystkich, których ostudziły mądre słowa @Marcina, @Fanki i wielu innych.
    A w szczególności pozdrawiam @Indorka, za to, że umie przyznać rację :)))

  • anonim

    Po co wam te statystyki, po co wam te kłótnie, po co głupie opinie i komentarze, po co stracone nerwy mądrych ludzi których krew zalewa kiedy jakiś czubek pisze coś bez sensu, po co plotki, po co wrzucacie Tepesowi i Hoferowi?!

    Co ma być to będzie! Ludzie! Cierpliwości! Wszystko wyjaśni się w przeciągu dwóch tygodni! Jeszcze raz CIERPLIWOŚCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • REM stały bywalec
    NIE ROZUMIEM

    po co Małysz startuje w Szczyrku i po co Hula jedzie do Sapporo ??????

  • jozek_sibek profesor
    @Fanka

    autor: Fanka (skocznia0@op.pl) , 16 lutego 2007, 17:41
    -
    @lolo

    Przed Turynem i MŚ popzrzednimi był kompletnie bez formy natomiast w tym sezonie kilkakrotnie stawał już na podium z czego 3 razy wygrał, bez porównania,
    -------------------------------------
    Calkowicie się z Tobą nie zgadzam - fakty.
    Do czasu MŚ:

    Klasyfikacja PŚ:
    2004/2005r - 4 miejsce - 1023 pkt
    2006/2007r - 3 miejsce -- 853 pkt

    Podium PŚ:
    2004/2005r - 4 - 2 - 2
    2006/2006r - 3 - 0 - 4

    Ostatnie konkursy PŚ,przed MŚ:
    sezon 2004/2005:
    Zakopane - 1 i 1
    Pragelato - 9 - wygrał kwalifikacje

    2006/2007
    Neustadt -- 1 i 1
    Kligenthal - 3
    Willingem - 7

    Jak widzisz,dwa lata temu A.Małysz rownież był w dobrej formie jak teraz.
    Z mojej statystyki wynika,ze miał nawet wieksze osiągniecie.
    Nie wiem dlaczego teraz się ciagle pisze,że za Kuttina było tak żle?
    Było słabo w 2 roku pracy,ale do czasu MŚ Adam 4x wygrał zawody PŚ i w Pragelato przed MŚ też bylo nieżle,tylko w konkursie tak jak teraz w Willingen.
    Nie wolno pisać,że był kompletnie bez formy,bo to nieprawda - 2 wspaniałe zwyciestwa w Zakopanem,kiedy wydawalo się,ze medale,MŚ są w zasiegu ręki.

  • indor_ weteran
    @MarcinBB

    Nie wiem, może masz rację..
    Chyba za bardzo się nakręciłem po Neustadt..

  • anonim

    Jak dobrze czytać optymistyczne komentarze :)

    Az lepiej sie robi na duszy człowiekowi, nie jestem widze sama, cieszy fakt, że sa jeszcze rozsądni kibice, którzy nie oceniają formy naszego mistrza po jednym skoku w Szczyrku /dla mnie to smieszne /

    każdy kto ogląda Adama od bardzo dawna, śledzi jego skoki, całą karierę, doskonale wie, że stać go na wiele i że nawet jak pzregrywa MP z Mateją, to o niczym nie świadczy.
    Jak przychodzi do startów w PŚ, kogo my tam mamy w czołówce ? Malysza !

    Właśnie czytam, że Adam dziś pracował nad pozycją dojazdową, wiedziałam, ze nad czymś pracuje , taki zawodnik jak on zawsze coś poprawia,
    jak dla mnie moze byc jutro nawet 2, 3 czy 10 to o niczym nie świadczy,
    i doskonale wiem, że od poczatku tego sezonu a właściwie już od lata utrzymuje doskonałą forme, swiadczą o tym jego wyniki.
    On nie stracił formy, jak tu niektórzy sugerują, po prostu miał pecha, w niektórych zawodach, jak Gregor w Willingen /17 /, Jacobsen tez nie zawsze wygrywał,
    Adam miał zwyczajnego pecha.
    Pojedzie na MŚ i zrobi wszystko co w jego mocy aby przywieżć medal, wierzę, ze tak może być.


  • ania.g bywalec

    a kiedy Ty Adaś byłeś zadowolony co xP cała Polska zawsze na Ciebie liczy, ja nie wiem jak Ty możesz żyć pod taką presją xP no ale widocznie możesz i żyjesz i to nawet nieżle Ci wychodzi ^^

  • vegx redaktor

    Jacobsen w Oberstdorfie był 6, a następnego dnia był już na podium, a tydzień później wygrał w willingen. Zrozumcie - wpadki zdarzają się każdemu.
    Seria próbna przed willingen - Adam z 3 odległościa, przed Jacobsenem. W zawodach plany pokrzyżował wiatr.
    Adam miał prawo być po Oberstdorfie lekko zmęczony, zarówno fizycznie, jak i psychicznie - do tego startował jeszcze w klingenthal we wszystkich treningach i kwalifikacjch. Nastapiło zwyczajnie zmęczenie materiału. Odpocznie teraz pare dni, odpuści pare treningow w Sapporo i powalczy...

  • Radek weteran

    Myslę że dobrze się stało że po naustadt Adam nie wygrywał.
    Przed Klingenthal przecież była juz wrzawa narodowa, opowiadanie o Weissflogu itp. Ogromna presja.

    Każdy wie że Adam jest w formie i liczy że w którymś konkursie zdobędzie jakiś medal.

    Gdyby Adam w Klingenthal i Willingen wygrywał to gdyby mna MŚ zdobył powiedzmy dwa srebrne medale to byłaby tragedia narodowa i wszyscy by sie pytali "czemu nie złoto", "dlaczego spadła forma", dziennikarze, pijawy i pseudo-kibice.

    A tak - spokój. Adaś "straszy" skokami podobnymi do Mateji czy Żyły, wielkiego huku tym nie zrobi, a na MŚ spokojnie skoczy swoje :)

    Ogólnie - nie ma się czym przejmowac.

  • Qba doświadczony

    Najsmieszniejsze to są wypowiedzi typu........Adam w neustadt mial forme a w klingeltaln juz nie..........jakos w klingentaln wygral wszystkie treningi a w dzien zawodów zepsól cos serwisman bo wszyscy nasi w ten dzien mieli gorsze prędkosci.I jeszcze jedno.Schliri wygral w klingeltaln z dużą przewagą a kilka dni pózniej byl 17 czyli co moze tez gwaltownie stracil forme??A co do MP to jakos w serii probnej Adam wygral zdecydowanie.A w konkursie po pierwsze skakal z nizszej belki a po drugie skąd wiecie jakie byly tam wtedy warunki.POMYSLCIE CZSAMI CO MÓWICIE A najbardzie TY adi....................

  • MarcinBB redaktor
    @indor

    Wyluzuj trochę. Zgadzam się z Tobą, że w Klingenthal Małysz stracił "błysk" - te swoją fenomenalną dyspozycję, to coś, co sprawiało, że w 2001 roku kilkudziesięciu skoczkom opadły szczęki do kolan i długo mogli się bić tylko o drugie miejsce. Ten fenomenalny błysk trwał długo. Potem zniknął, bo cuda nie mogą trwać wiecznie. Parę razy wracał - Val di Fiemme 2003, Zakopane 2005. Ostatnio wrócił w Oberstdorfie i trwał trochę ponad tydzień - do dnia treningów w Klingenthal, gdzie Małysz był jeszcze o głowę i ramiona ponad pozostałymi. A w dniu konkursu zniknął. Każdy kto twierdzi inaczej, zaklina rzeczywistość i spiera się z faktami. Ale brak formy, równia pochyła - nie zgadzam się. Jakby był brak formy, to nie byłoby trzeciego miejsca w Klingenthal, ani 7 w Willingen. Zresztą, gdyby nie wybryk Tepesa w Willingen byłoby podium, zapewne 3 miejsce. Wygrac z Jacobsenem nie mógł i każdy kto myśli inaczej jest mitomanem, nie kibicem.
    Natomiast jeśli twierdzisz, że fakt przegrania na MP o 3 metry z Żyłą skaczącym z dwóch belek wyżej na normalnej skoczni świadczy o równi pochyłej, to taki z ciebie kibic skoków jak ze mnie primabalerina a koziego podogonia trąbka. Jutro Małysz skacząc z tej samej belki spokojnie wygra. Spokojnie - czyli o jakieś dwa metry i to w zupełności wystarczy, by w Sapporo walczyć o najwyższe cele, podczas gdy Stoch i Żyła mają szanse na "20".
    Forma jest i to stabilna, Małysz moze wrócić z medalem, ma na to takie szanse jak Schlieri, Amman czy Ahonen, może mniejsze od Jacobsena, który jest w tej chwili bardzo mocny. Gdyby natomiast był ten błysk, który zniknął w Klingenthal, postawiłbym natychmiast na Adasia wszystko co mam a Jacobsenowi od razu bym doradził przygotować sobie zawczasu jakąś oryginalna wymówkę, by nie brzmiał banalnie tłumacząc się norweskim fanom z "tylko" srebrnego medalu.

  • Atlantis bywalec

    W nocy ma byc spory minusik wiec tory powinno zmrozić,jutro wszyscy z jednej beli i to bedzie dopiero obiektywne :)
    Ja sądze że Adam forme ma,tylko troche zmeczony był po tym tournee w niemczech !:/

  • MarcinBB redaktor
    odwieczne pytanie

    Czasem gdy czytam takie "wypowiedzi" jak:
    ***
    adi (*170.internetdsl.tpnet.pl)16 lutego 2007, 15:57
    -
    już po tej jak to niektórzy mówili wielkiej formie Małysza
    Adam kończ waść wstydu oszczędź
    ***
    ...to się zastanawiam, czy w Internecie trwa jakiś nieustający konkurs na robienie z siebie największego pajaca na świecie. Nie wierzę, że istnieją ludzie, którzy tak naprawdę myślą .Abstrah8ując od oczywistej zawiści - o czym świadczy użycie słowa "wstyd" tak tu na miejscu jak użycie słowa "rozum" w stosunku do autora - to tak, jakby ktoś zimą się bał, że wiosna nigdy nie przyjdzie i że dni będą coraz krótsze i będzie coraz zimniej aż nastąpi koniec świata.
    Od kilka lat regularnie ktoś w MP depcze Małyszowi po piętach lub nawet z nim wygrywa (Mateja 2006) i wszyscy wieszczą, że "Małysz się skończył" lub "teraz mamy dwóch światowej klasy skoczków", po czym wracamy do PŚ i wszystko jest w "normie": Małysz na podium, pretendent 31. Ale podczas kolejnych MP jest to samo. "Małysz się skończył" i "mamy kolejnego mistrza".
    Doświadczenie nas uczy, że doświadczenie nas niczego nie uczy.
    Oczywiście - życzę Piotrkowi jak najlepiej. Ale on sam, wie, że w Sapporo pierwsza "15" byłaby dla niego olbrzymim sukcesem. I oby mu się udało. A Adam wróci z medalem. Zobaczycie.

  • indor_ weteran
    @Fanka

    Kojonkoski zawsze słodzi, a jak by mógł, to by Małyszowi szpilę wbił - fałszywy jest jak cholera.

  • vegx redaktor

    Ja się zgodzę z Fanką.
    Nie przypuszczam aby forma Adama przed MŚ, najważniejszą imprezą sezonu, miała spadać. Na pewno tak doświadczony trener jak Lepistoe dobrze przygotował Małysz do tej imprezy. Adam ufa trenerowi, ja ufam Adamowi więc także i Hannu. Będzie dobrze, nie ma przesłanek jakoby miało się coś zepsuć. Treningi w Sapporo już wkrótce, sami zobaczycie na własne oczy.

  • anonim

    @lolo

    Nigdy nie pisałam, że Adam przywiezie skądś medal.

    Ale zawsze czekam z ta nadzieją, ze tak moze być, ja po prostu wciąż wierzę w Adama i jego wielkie mozliwości.
    Teraz tez tak zrobię, poczekam .

    W popzrednich dwóch latach kiedy Adamowi az tak sie nie wiodło, wielu ludzi juz go skresliło i to jest przykre.
    Ja czekałam, zawsze wierzyłam, że on bedzie wskakiwał jeszcze na podium i dziś moge powiedzieć, ze warto być wiernym kibicem.
    Czekajmy ze spokojem na MŚ, one bedą naprawdę trudne, jest wielu chętnych po medale, ale ja wiem, że my mamy zawodnika, który jest wstanie tez przywieżc medal, może nawet nie jeden ! kto wie !
    Niedawno Mika Kojonkowski powiedział, Adam to doskonały technik ! jesli on tak mówi to cos w tym jest.

  • anonim

    MNie tez przykro ale ja tej równi pochyłej nie widzę,

    on skacze nadal fantastycznie sęk w tym, że kiedy nie wskakuje na podium to niektórzy już widzą, ze forma mu ucieka,
    zbyt wiele wciąz od niego oczekujecie, zapominając, że kiedy był w tej super formie z lat 2001/02/03 , tez miał swoje wpadki,
    ja aż tyle nie oczekuję, doskonale sobie zdaje sprawę, że to zawodnik, juz nie pierwszej młodości a i tak wciąż w czołówce.
    Po prostu poczekam na MŚ, wtedy pogadamy.

  • lolo stały bywalec
    @Fanka

    Racja - wtedy byl w słabiej formie - choc tez pisalas ze spokojnie potrenuje i przywiezie medal. I oglnie podziwiam twoj optymizm chcialbym zeby twoje slowa byly prorocze choc sam widze ze Adas forme traci :/

  • anonim

    @lolo

    Przed Turynem i MŚ popzrzednimi był kompletnie bez formy natomiast w tym sezonie kilkakrotnie stawał już na podium z czego 3 razy wygrał, bez porównania,

    Adam jest w doskonałej formie i udowodni to na MŚ.
    Wiem co mówię.
    A to, ze sam nie jest zadowolony ze swoich skoków to bardzo dobrze.
    Przynajmniej moze jeszcze cos dopracować.

  • indor_ weteran
    @Fanka

    Nie wyciągamy wniosków na podstawie tego jednego konkursu czy skoku, ale na podstawie tego, co się dzieje od Klingenthal - i jest tylko jeden wniosek - równia pochyła. Przykro mi..

  • anonim

    Jezu na litośc boską , kto @Indor ci powiedział, że Lepistoe siedzi w Finlandi ??

    Był z grupą cały zcas w Zakopanem, na zgrupowaniu, a od czego ma swoich asystentów?

    Na MP nie musi być, po co ?

  • lolo stały bywalec
    @Fanka

    To ze kierujesz sie sercem a nie rozumem to bardzo dobrze o Tobie swiadczy tyle tylko ze stoi w opozycji do faktów.Wiadome ze Adam bedzie lepiej skakal od Piotrka Roberta i innych naszych zawodników .Oczywistym jest tez ze 2 belki robią swoje tyle tylko ze od kogo skakal Adas 2 belki nizej ?? od Piotrka Zyły ktorego normalnie powinien 2 belek izej o 3 m przeskoczyc. Mozna kłócic sie oczywiscie czy dawal z siebie wszystko w zawodach o randze krajowej ale to juz inna sprawa "Adam doskonale wie co nalezy poprawic a co nie" - Przed Turynem i Mś w Obersdorfie tez wiedzial.... Gdyby byl w formie z Neustadt to by nie musial nic dopracowywac tylko wystarczyloby sie grzac z Iza pod kołdra i czekac az mu załoza 2 złote medale na szyje

  • anonim

    Lepistoe był z zawodnikami caly czas podczas zgrupowania w Zakopanem,
    teraz miał prawo wyjechać, bo co ma niby robić pdczas MP ?
    Pozatym o ile pamiętam jego wypowiedż z maja ub.roku nie ma nic przeciwko temu aby tremer klubowy włączał się do pracy.
    Penwie z trenerem teraz spotkają się po drodze do Japonii albo już na miejscu.

  • anonim

    @Indorku

    Ja myslę inaczej trochę, trener klubowy, ktory zna zawodnika swojego od podszewki nawet powinien współpracować z trenerem kadry.

    A zkim trenuje Ahonnen ? z trenerem klubowym jesli nie jest z reprezentacją nigdy się znim nie rozstał.

    I tak powinno być, trener klubowy zna najlepiej swojego zawodnika i wie co jeszcze moze poprawić, nad czym popracować, myslę, że te dwa dni treningu ze Szturcem, tylko Adamowi wyjdzie na dobre.

  • anonim

    No czy tu niektórym znów odbilo ????

    Czytac nie potraficie ?
    Adam skakał z obniżonego rozbiegu o dwie belki, gdyby skakał z tej co Piotrek to ile by skoczył ???
    Pozatym co to za lamenty znowu , Adam wie doskonale co poprawić a co nie.
    To zawodowiec w kazdym calu a tu niektórzy wypisuja takie bzdury jak by był amatorem, który dzis własnie postawił pierwsze skoki na skoczni.

    Adam nie stracił żadnej formy, przed tak ważna imprezą jaka go czeka jak MŚ, jeszcze cos dopracowuje, poprawia , a nie ma do tego prawa ?
    Na kogo bedziecie patrzec jak w Sapporo usiądzie na belce startowej ? dobrze wszyscy wiemy, ze tylko on jest wstanie osiągac te najwyższe cele.

    To prawda, ze wolałabym aby dzisi jutro nie startował w tych durnych zawodach, ja np: wiem, ze startuje w nich po to aby jeszcze coś pprawić,
    ale wolałabym aby do MŚ się wogóle nie pokazywał na skoczni po to aby uniknąc tak durnych komentarzy znowu na swój temat.

    Bo Piotrek skoczył dalej od niego to zaraz Adam formę starcił ??? smieszni jestescie, Adam skakał o dwie belki niżej .
    Pozatym naprawdę myslicie, ze na MŚ to Piotrek bedzie skakał dalej ??

    @adi
    A do ciebie mam coś specjalnego
    Najlepiej bedzie jak zamkniesz ten swój dziób, bo zielonego pojęcia nie masz o czym mówisz.

  • indor_ weteran
    Ehh

    A jeszcze teraz, jak Lepistoe siedzi w Finlandii, to jak sie za Adama wezmą Kruczki, Klimowskie, Szturce i inne wybitne trenery, to boje sie myśleć, co będzie..

  • lolo stały bywalec
    @Małyszomistrz

    W jednym sie zgadzamy - w Neustadt Adam mial forme .Tyle tylko ze potem zaczeła mu sie psuc ( od Klingenthal)

  • anonim

    ja to widzę tak jakiś Japończyk oddaje rekordowy skok
    a potem odwołują 2 serię z powodu wiatru
    taki może być niestety taki scenariusz
    miażdzący skok na 145 m w neustadt nie był przypadkiem
    Adam ma formę
    ale czy wiatr dostanie dobry ???

  • indor_ weteran
    Napiszę inaczej..

    Wolę, kiedy Adaś skacze w 1 serii 125 a w drugiej 140 niż w obu po 130. To odnosnie Willingen (gdzie notabene był 8 a nie 16 po 1 serii) czy O-dorf 2000..
    Obawiam się (jak zreszta więksość), że Sapporo to może byc jedna wielka zabawa z wiatrem i tepesem..
    Ale chciałbym, żeby Adam wygrał jeszcze 2 konkursy i wyprzedził Weissfloga w ilości zwycięstw..to wydaje się byc bardziej realne niż złoto w Sapporo..

  • lolo stały bywalec
    c.d

    Zdecydowanie podpisuje sie pod słowami indora. Inna parabola lotu inne predkosci. W klingenthal 2 gorsze skoki w obiektywnych warunkach ( mowicie "słabszy dzien" ), Willingen 2 gorsze skoki , 2 najgorsze predkosci ( mowicie "dekoncentracja i wiatr") , Szczyrk 2 słabe skoki ( " tory , belki ,luuuuuz Adasia) . Sapporo? slabszy dzien ? wiatr? czy tory? ew. migrena. I zeby bylo jasne : jestem kibicem Adasia i zycze mu jak najlepiej tylko probuje obiektywnie ocenic sytuacje- jak sie myle to swietnie:)

  • adi stały bywalec
    @gaga

    jak nie umiesz czytać to wróć się do szkoły może cię w końcu nauczą nie ma szans na medal była forma ale juz jej nie ma he he

  • kolesio weteran
    @indor

    "jak Adaś jest naprawdę w formie to nic mu nie przeszkadza" - tak mówisz....
    To czemu był np. 4 w Oberstdorfie w 2000 r, albo w Willingen w 2001 r 16. po 1 serii (w drugiej skoczył 151,5 m) - itd...? Przecież wtedy był w najwyższej formie.

  • anonim
    @indor

    regulamin w skokach sie zmienil, wiec nie dziw sie ze adam inaczej skacze.tlumaczyc tego nie trzeba bo kazdy kibic wie ocb

  • indor_ weteran
    :/

    1. Od Klingenthal z formą Adaśka dzieje się coś złego - prędkości juz nie te, inna parabola lotu.. miejsca na podium owszem, ale to juz nie jest to co było w Neustadt
    2. Zachowanie tepesa bez względu na formę Małysza było po prostu nie fair i prosiłem juz o nie łączenie ze sobą tych spraw
    3. 2 belki - owszem, niby różnica - ale MAŁYSZ z ŻYŁĄ???
    4. Jakoś to tak się dziwnie składa, że jak Adaś jest naprawdę w formie to nic mu nie przeszkadza - vide Neustadt, Predazzo - ani tory, ani belki, ani sędziowie, ani wiatr..

  • anonim

    niech ktoś porówna niedzielne kwalifikacje z niedzielnym konkursem w Neustadt
    13 i 1
    wniosek oczywisty Adam ma formę

  • gaga stały bywalec
    @Paweł

    Twoja forma spadła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    nie zrozumiesz że Adam na takich " maluchach" wrzuca na luuuuz?? on teraz skacze wedł. mnie świetnie a co jeszcze ma w rekawie??? na MŚ ?? przyjedzie z medalem!
    prosze nie pisac takich komentarzy!

  • anonim

    @indor
    forma Małysza jest dobra
    ciekawa jest forma wiatru i tepesa...

  • lolo stały bywalec
    FORMA

    Małysz w sredniej formie przesakuje Mateje w zyciowej formie o pare metrów. Małysz przeskakujacy Mateje o 0,5 to Małysz w słabiej formie:/ A u Małysza słaba forma = miejsca 4-10 w PŚ wiec i tak nie ma tragedii. Chocby na MŚ był poza 30 i tak Adas jest wielkim mistrzem !

  • anonim

    @kiepski szkoda ze na twojej prowincji nie maja zadnej skoczni co???matole jakbys nie wiedzial ze jest odwilz

  • gaga stały bywalec
    ADI ! !!!! !!!

    tak?? a co powie na 3 krotne miejsca na podium?? " szczeście" ??? mało powiedziane - klasa lepiej , FORMA!!! której TY nie masz!!!!! i nie gadaj bzdur, Tepesz ehhh zakała nie puścił Go ! Pacan!


    a Ty byś stanął choc raz na podium ?? wątpie............

  • Wako doświadczony
    @indor

    Spokojnie tam było 2 belki różnicy a to mała skocznia!

  • indor_ weteran
    Ludzie obudźcie się!!

    Został tydzień do MŚ - a Adasiek przegrywa na małej! skoczni z Piotrkiem Żyłą :/ Miało być coraz lepiej, a jest coraz gorzej!
    Ja już nie wiem, co myśleć - może Kruczek coś kombinuje, jak mu Lepistoe nie patrzy na ręce??
    Ludzie TYDZIEŃ to na prawdę nie jest dużo!!!
    :/ :( :/

  • adi stały bywalec
    @Anika

    formę stracił już w klingenthal i jej nie odzyska ciągłe mówienie że jak nie tepes to tory mu przeszkadzają jest śmieszne i żałosne

  • Adi.P. weteran
    Wyniki treningu z FISu z Zakopca

    dzisiejsze http://www.ewoxx.com/data/sports/lists/94/ELS_94_OROT.pdf

  • Anika profesor
    @adi (*170.internetdsl.tpnet.pl)

    Zastanów się, co za głupstwa wypisujesz. Czy możesz ze 100% pewnością stwierdzić, że pan Adam stracił formę? I co masz na poparcie tego stwierdzenia?

  • gf11pal bywalec
    Dwie sprawy

    http://www.ewoxx.com/ data/sports/lists/94 /ELS_94_SLOT.pdf
    obsada FIS Cup Zakopane
    oczywiście należy usunąć spacje
    72 skoczków, 11 krajów (w tym Bułgaria, Rumunia, Ukraina, Białoruś, Kazachstan)

    Odwołano zaplanowane na następny weekend zawody PK w niemieckim Brotterode.

  • anonim

    ty farafelka to pewnie czlonkini afery z numerem gg co?

  • anonim
    -

    Ja [***] po co Małysz skacze w tych MP!? Forma mu sie [***] a potem to bedzie biadolenie!

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2007-02-16 16:11:03 ***

  • kolesio weteran
    Klimek

    No i spełniło się marzenie Klimka -wystartował we wspólnych zawodach z Adamem;))

  • adi stały bywalec
    -

    już po tej jak to niektórzy mówili wielkiej formie Małysza
    Adam kończ waść wstydu oszczędź

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2007-02-16 16:06:43 ***

  • Qba doświadczony
    -

    Mam nadzieje ze ten dzisiejszy troche slabszy skok byl spowodowany tym najazdem i ze Adam na MŚ bedzie bardzo mocny.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2007-02-16 16:05:46 ***

  • martusiaaa bywalec

    oby poprawił wszystko do MŚ to będzie dobrze... może tym wtedy szczęście się do niego uśmiechnie :)

  • Anika profesor

    Mistrzostwa Polski, FIS Cup...
    A tu jeszcze jedna impreza:

    http://www.info.matinternet.pl/k,wydarzenie,pol, info,0,0,23746,1,2007,02,16.html

    bez spacji

  • Anika profesor


    Małysz na 2 dni zmienia trenera

    http://sport.wp.pl/kat,1835, wid,8734584,wiadomosc.html

    baz spacji

  • Wirginia początkujący

    Dziwne określenie, ze Mateja złapał formę, ale miejmy nadzieję. :)

    A Adam już jest mistrzem.

  • farafanelka bywalec

    Adas jest juz tak przyzwyczajony do daaaleeekich skokow ze zle mu sie skacze na takich maluchach:)

  • Adi.P. weteran
    Własnie była transmisja na TVP Sport

    1 grupa skakała z belki nr 9 , 2 i 3 z belki nr 8 , a czwarta z belki nr 6. Na tak małej skoczni , to ogromne różnice. I prosiłbym nie porównywać wyników poszczególnych zawodników z różnych serii. Co mnie poraziło, swietny skok Matei na 86,5m z belki nr 6. Totalnie spokojny niepodobny do niego lot bez machania rękami. Chyba złapał forme. Przez zwodami drużynowymi odbyły się tez skoki do kombinacji norweskiej z belki nr 9. Wygrał W.Cieślar przed Wantulokiem , Urbańskim(nie startował w drużynówce i Świdrem). Do zobaczenia jutro na zawodach!

  • anonim
    Małyszu

    Nie przejmuj się. Jutro będzie lepiej, a na MŚ jeszcze lepiej.
    Wierzę w to i trzymam kciuki i będe dmuchał w ekran Farelką.

  • anonim

    Pomnik dla Adasia!! Za to co zrobił dla Polski przez te wszystkie lata!!

  • MarcinBB redaktor
    klasa sportowca

    I to jest prawdziwy mistrz. 29 lat, 32 zwycięstwa w Pucharach, 3 kryształowe kule, medlae MŚ i olimpijskie, ale wciąz czegoś szuka, wciąż chciałby być lepszy. Wzór sportowca. Powinno się zrobic jego odlew i postawić w Sevres...

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl