PŚ w Lillehammer: Schlierenzauer wygrywa w Lillehammer, Małysz poza "10"

  • 2008-03-07 19:55
Gregor Schlierenzauer wygrał piątkowy konkurs Pucharu Świata w norweskim Lillehammer. Austriak uzyskał 132 i 129,5m. Na drugim stopniu podium stanął Andreas Kuettel (126,5 i 133m), a trzeci był Janne Happonen (124,5 i 135m).

Po I serii konkursu prowadził Hilde, ze skokiem na 133,5m. W finale Norweg nie poradził sobie jednak z trudnymi warunkami i osiągnął zaledwie 123m i spadł na 5. miejsce.

Adam Małysz, który na półmetku zawodów plasował się na czwarym miejscu i niewiele tracił do trzeciego - Bjoerna Einara Romoerena - w drugiej serii lądował na 123,5m i spadł ostatecznie na 11. pozycję. Marnym pocieszeniem dla Polaka był fakt, że skaczacy po nim Romoeren ratował się przed upadkiem, uzyskując zaledwie 88 metrów.

Niestety, do finału nie awansował Kamil Stoch. Nasz jedyny reprezentant w dzisiejszym konkursie obok Adama Małysza, lądował na 110,5m i był 35.

Ze względu na złe prognozy na godziny popołudniowe, jutro już o godzinie 8:45 odbędzie się oficjalny trening oraz kwalifikacje do konkursu w Oslo. Miejmy nadzieję, że i tym razem skocznia Holmenkollen będzie szczęśliwa dla Adama Małysza.

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu »
Zobacz końcowe wyniki konkursu »
Zobacz aktualną klasyfikację generalną Pucharu Świata »
Zobacz aktualną klasyfikację Turnieju Nordyckiego »
Zobacz aktualny ranking WRL»

Tadeusz Mieczyński, źródło: Informacja własna
oglądalność: (18572) komentarze: (267)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • jozek_sibek profesor
    Najwiecej zwyciestw w PŚ

    1. Nykaenen -- 46
    2. Małysz ------ 38
    3. Ahonen - --- 36
    4. Weissflog --- 33
    5. Schmitt ----- 28
    6. Felder ------- 25
    7. Goldberger - 20
    8. Widhoelzl --- 18
    8.. Hannawald- 18
    10.Hautamaeki-16
    11. Vettori ----- 15
    11. Kasai ------ 15
    11. Funaki ----- 15
    14. Kogler ----- 13
    15. Thoma ----- 12
    16.Morgenstern-12

  • jozek_sibek profesor
    Najwięcej razy na podium PŚ:

    1. Ahonen -----104 (36+41+27)
    2. Nykaenen ----76 (46+22+ 8)
    3. Małysz ------- 74 (38+19+17)
    4. Weissflog ---- 73 (33+19+21)
    5. Goldberger ---63 (20+25+18)
    6. Vettori --------54 (15+18+21)
    7. Felder -------- 51 (25+15+11)
    8. Schmitt -------50 (28+14+ 8)
    9. Widhoelzl ---- 49 (18+17+14)
    10. Kasai ------- 42 (15+ 9+18)
    11. Nikkola ------42 ( 9+14+19)
    12. Hannawald - 40 (18+12+10)
    13. Funaki ------ 38 (15+12+11)
    14. Kogler -------37 (13+12+12)
    15.Morgensrern- 37 (12+15+10)
    16. Thoma ------ 36 (12+14+10)

  • jozek_sibek profesor

    Zawodnicy jakich krajów stawali na podium PŚ
    Ostatnie 7 sezonów(od 2000/2001 do 2006/2007) oraz konkursy sezonu 2007/2008:

    1.Finlandia-- 47 - 37 - 35-10 zawodników
    2.POLSKA -- 35 - 16 - 15 - 1 zawodnik !
    3.Norwegia - 33 - 32 - 28 - 8 zawodników
    4.Austria --- 32 - 61 - 49 -13 zawodników
    5.Niemcy --- 22 - 20 - 20 - 8 zawodników
    6.Szwajcaria- 8 - 14 - 12 - 2 zawodników
    7.Czechy ---- 6 -- 7 --- 7 - 1 zawodnik
    8.Słowenia -- 5 -- 2 --- 8 - 6 zawodników
    9.Japonia ---- 4 -- 5 - 13 - 7 zawodników
    10.Rosja ----- 0 -- 1 -- 1 - 1 zawodnik
    11.Włochy --- 0 -- 0 -- 1 - 1 zawodnik

    Rozegrano 191 konkursy PŚ i przyznano:
    192 - pierwsze miejsca
    195 - drugie miejsca
    189 - trzecie miejsca

  • jozek_sibek profesor
    Podium PŚ 2007/2008 - po 24 konkursach

    Indywidualnie:

    1.T.Morgenstern --- 10 - 3 - 3
    2.J.Ahonen ---------- 4 - 2 - 2
    3.G.Schlierenzauer - 3 - 7 - 1
    4.T.Hilde -------------2 - 1 - 4
    5.A.Bardal -----------1 - 2 - 2
    6.J.Happonen ------- 1 - 2 - 1
    7.A.Jacobsen ------- 1 - 1 - 3
    8.A.Kuettel ----------1 - 1 - 1
    9.B-E.Romoeren ----1 - 1 - 0
    10.A.Kofler --------- 0 - 2 - 0
    11.S.Pettersen ------0 - 1 - 0
    11.J.Damjan ---------0 - 1 - 0
    13.W.Loitzl ---------- 0 - 0 - 2
    13.S.Ammann ------ 0 - 0 - 2
    13.M.Koch ---------- 0 - 0 - 2
    16.M.Neumayer ---- 0 - 0 - 1


    Drużynowo:

    1.Austria -----------13-12 - 8
    2.Norwegia --------- 5 - 6 - 8
    3.Finlandia ----------5 - 4 - 4
    4.Szwajcaria ------- 1 - 1 - 3
    5.Słowenia --------- 0 - 1 - 0
    5.Niemcy ----------- 0 - 0 - 1

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(12), 2008-03-09 11:49:16 ***

  • jozek_sibek profesor
    Puchar Narodów konkursu w Lillehammer

    1.Austria ------ 1, 7, 8,10,17,18,30 - 222 pkt
    2.Norwegia --- 5, 6, 9,13,29 -------- 136
    3.Finlandia ---- 3, 4,16,27 ----------- 129
    4.Szwajcaria - 2,15 ------------------- 65
    5.Francja ---- 12,20 ------------------- 33
    6.Niemcy ---- 14,19 ------------------- 30
    7.Polska ----- 11 ---------------------- 24
    8.Japonia ---- 21,24,25 -------------- 23
    9.Czechy ---- 22 ----------------------- 9
    10.Słowenia -23 ----------------------- 8
    11.Rosja ---- 26 ------------------------ 5
    12.Kazachstan-28 -------------------- 3

  • jozek_sibek profesor
    Piątkowe skoki Polaków

    Miejsca Polaków w treningu i w kwalifikacjach,w serii probnej i w konkursie:

    1.A.Małysz - 11 i 1(11) oraz DNS i 11(konkurs
    2.K.Stoch -- 55 i 27(37) oraz i 35(konkurs)
    3.M.Kot ----- 58 i 41(51)
    4.P.Żyła ---- 58 i 52(62)

    Odleglości Polaków w treningu i w kwalifikacjach,w serii próbnej i w konkursie:

    1.A.Małysz - 128.0m i 135.0m oraz DNS i (127.5m i 123.5m konkurs)
    2.K.Stoch -- 114.0m i 114.5m oraz 95.0m i (110.5m konkurs)
    3.M.Kot ----- 111.0m i 105.5m
    4.P.Żyła ---- 111.0m i 101.5m

  • jozek_sibek profesor
    Nie zdobli pkt PŚ

    Zawodnicy pierwszej "50" PŚ,którzy w konkursie nie zdobyli pkt PŚ:

    8 AMMANN Simon ------- Szwajcaria - 659
    17 KOUDELKA Roman ------- Czechy - 410
    18 VASSILIEV Dimitry --------- Rosja - 283
    21 SCHMITT Martin ---------- Niemcy - 217
    25 KRANJEC Robert ------- Słowenia - 170
    27 STOCH Kamil -------------- Polska - 152
    32 KASAI Noriaki ------------ Japonia - 118
    36 SPAETH Georg ----------- Niemcy -- 93
    38 PETERKA Primoz ------- Słowenia -- 72
    40 COLLOREDO Sebastian - Włochy -- 64
    42 MATURA Jan ------------- Czechy -- 39
    44 SEDLAK Borek ----------- Czechy -- 30

  • jozek_sibek profesor
    W konkursie nie wystapili

    Do kwalifikacji przystąpiło 52 zawodników z pkt PŚ i z tej "52" odpadło 5.

    Tylko 1 zawodnik odpadł z "50" PŚ:

    46 JANDA Jakub -------------------- Czechy - 29 pkt
    54 ROSLIAKOV Ilja ------------------- Rosja - 21
    56 DESCOMBES SEVOIE Vincent - Francja - 18
    64 MORASSI Andrea --------------- Włochy - 15
    76 CHOI Heung-Chul ----------------- Korea - 5

  • jozek_sibek profesor
    W konkursie nie wystąpili

    Z 84 zawodników,ktorzy zdobyli pkt PŚ 2007/2008 do Lillehammer przyjechało 52.

    Z najlepszej "51" PŚ brakuje - 11 zawodników:

    22 OLLI Harri ------- Finlandia - 210
    30 KARELIN Pavel ----- Rosja - 129
    31 PETTERSEN Sigurd - Norwe -128
    35 LJOEKELSOEY Roar - Norw -- 99
    41 CIKL Martin ------- Czechy -- 60
    43 HOCKE Stephan -- Niemcy -- 38
    46 KEITURI Kalle --- Finlandia -- 29
    48 AARAAS Jon ---- Norwegia -- 28
    49 LAPPI Arttu ------ Finlandia -- 27
    50 VILBERG Andreas ---Norw -- 26
    50 HOELLWARTH Martin - Aus -- 26

  • Sandralucerna początkujący
    Super Andii =)

    Uwielbiam cię normalnie! To było niesamowite to co pokazałeś w drugiej serii =)=)=) Niestety Simi sobie wczoraj nie poradził. No ale przecież każdy ma tam swoje słabsze dni=)=)=) Życzę dalszych sukcesów =*=*=*

  • jozek_sibek profesor
    Polacy w turnieju Skandynawskim

    Sezon 2006/2007:

    1.A.Małysz - 1, 1, -1,54 --- 1 miejsce
    2.K.Stoch - 12,17,45,19 - 21 miejsce
    3.P.Żyła --- 27,54,24,33 - 30 miejsce
    4.S.Hula --- 54,40,41,46 - 54 miejsce

    Sezon 2007/2008: - po 3 konkursach

    1.A.Małysz - 7,12,11 --- 7 miejsce
    2.K.Stoch - 23,32,35 -- 36 miejsce
    3.P.Żyła --- 49,49,62 -- 52 miejsce
    4.M.Kot ---- 50,48,51, - 60 miejsce

  • anonim

    ich liebie dich schlieri!Team AUSTRIA ist herrlich!SCHLIERI DU IST THE BESt,ich mo"gen du handdruck:**Immer sich Daumen drU"cken in Wettkampf:)Ich komme aus polen und vielleicht begehen fehler:D Bitte aufschriften am ich meine:9756418internaten gg

  • Stacho bywalec
    Jak drzwiej bywało, z szacunkiem instruktor do Trenera

    @ZKuba,
    W sprawie psychologa jesteśmy zgodni.To już dawno sobie wyjaśniliśmy.
    Co się tyczy fizjologa,prof. Żołądź deklarował chęć współpracy, ale we właściwym wymiarze etatowo-finansowym.Nie z doskoku.
    Problem psychologa, po spaleniu mostów (przez Adama - oczywiście, co klepię na portalu od momentu wystąpienia tego faktu) nie mógł być rozwiązany z braku odpowiedniego NASTĘPCY. Zresztą Adaś, do tej kwestii podchodzi zbyt sceptycznie, co nie rokuje zmian nawet jeśli by zaproponowano Mu speca z NASA.
    A ci "obsługują " odpłatnie (oczywiście) przygotowanie nawet zupełnie prostych turystów do lotów ćwiczebnych na różnych symulatorach (trenażerach) wojaży kosmicznych np. w Ośrodku NASA Cape Canaveral na Florydzie (czego osobiście doświadczyłem).
    Kończąc wymianę poglądów na temat psychologa (i fizjologa też) przywołuję konkluzję uniwersalną, "po pierwsze i ostatnie: TRZEBA CHCIEĆ - ABY CHCIEĆ."
    Trener H. Lepistoe też nie wyraził entuzjazmu w sprawie zatrudnienia psychologa i fizjologa, a pieniądze, ze środków sponsorskich na ten cel, jednak były. Kiedy zatrudniano H. Lepistoe,sytuacja finansowa PZN,nie była taka trudna jak w okresie gasnącego Pola.
    Po odcięciu E.Federera od pępowiny PZN, sprawa sponsorowania skoków stała się bardziej czytelna.Środków finansowych wcale nie jest mniej, chociaż na wszystko nie starcza. Ale na to szkolenie zawsze się znajdą.Tutaj dygresja, istotna.
    Darczyńcy chcą sponsorować sport, a nawet sławić karierę wybitnych zawodników na własne konto, często spektakularnie w blasku fleszy i jak mówią wtedy grosza nie żałują.Nie są natomiast skorzy wspierać (czy dotować) czyjś biznes rozwijany ze środków uzyskanych z tytułu zaangażowania się osób trzecich lub samego sportowca prowadzącego właśnie swój interes.
    Pozrawiam , jak to drzewiej bywało, z należnym szacunkiem instruktora do Pana Trenera.

  • anonim

    schlieri i love you boy! THIS FOR YOU SCHLIERI:*: Now I feel I am on my road
    Now I feel I can change the world
    You're never die
    And you're all my life
    I say you're never die
    In my heart your still alive...

  • anonim

    @nieznany (*188.neoplus.adsl.tpnet.pl),

    Czy ty naprawdę sądzisz, że PZN zatrudnie trenera na podstawie naszych komentarzy ?
    Po przeczytaniu twojego postu tak mozna sadzić, ze to wina nas czyli kibiców, ale dlaczego nie twoja ?
    Różnica jest taka, ze nadal się nie podpisujesz kiedy piszesz jakies słowa krytyki pod czyjims adresem, dlaczego ? czego się boisz ?

    Nie oskarżaj kibiców bo to nie oni zatrudniaja trenera.
    A ubiegły sezon nic nie wskazywał na to, że w tym bedzie tak zle.
    Nic.

  • anonim

    autor: mariola (*129.adsl.inetia.pl), 07 marca 2008, 19:13
    -
    Szkoda,że Adam nie powtórzył przynajmniej wyniku z pierwszej serii no ale to nic. I tak jest NAJLEPSZY.
    na pewno wygra w Oslo!

    tak jest
    jest najlepszy i dlatego był 11-y

    był kiedyś najlepszy, ale już nie jest
    a do piszących, że Małysz ma juz swoje lata
    a niby czyje ma mieć
    a Ahonen jest w wieku Adama

  • ZKuba36 profesor
    Organizacja

    Trzech trenerów dla jednego zawodnika, przy jednoczesnym braku psychologa i fizjologa oraz całkowitym zaniedbaniu pozostałych skoczków kadry "A," to chyba jednak wyjątkowo gruba przesada.

  • ZKuba36 profesor
    Dziwne

    Jak to się stało, że w czasach gdy trenerem był A. Tajner, były pieniądze zarówno na psychologa jak i na fizjologa, póżniej były pieniądze na 2 zagranicznych trenerów a obecnie wystarcza tylko na 1. latającego Fina? Gdzie podziała się kasa?

  • ZKuba36 profesor
    @Stacho

    Witaj po długiej przerwie. Swój komentarz pisałem nie mając możliwości przeczytać Twojego. Jak widzisz ja naprawdę nie sprzeciwiam się zatrudnieniu psychologa.
    Problem polega na tym, że obecnie polscy skoczkowie prezentują tak nędzną formę sportową, że nie bardzo jest do kogo. Najbardziej przydałby się ..trenerom, aby nie strzelali byka na byku. Jedynie Małysz prezentuje całkiem dobrą formę. Szczególnie sprzyjającą okolicznością są częste zawody, dzięki czemu Adam dość często skacze, a jednocześnie nie ma okazji do oddawania zbyt dużej ilości skoków. Jeszcze tydzień i wszystko z Adamem będzie OK. Z pozostałymi skoczkami to niestety jedna wielka tragedia i tu raczej
    przydałby się fizjolog.

  • ZKuba36 profesor
    strong return

    Ja zakłodam, że Małysz żle został przygotowany do sezonu. Korespondencyjnie nie można prowadzić treningów. Dobry trener, pracujący na stałe z zawodnikami nie popełni takiego błędu. Natomiast Lepistoe jest mistrzem w przygotowaniu do konkretnych zawodów i dlatego może się przydać. w tym sezonie się to nie udało z powodu wcześniejszego błędu a póżniej braku czasu (zawody) na naprawę. Po okresie przetrenowania właściwym wyjściem było znaczne zmniejszenie obciążeń treningowych. Niestety, zarówno Lepistoe jak i Małysz chcieli jak najwięcej czasu spędzać w domu i wybrali, mniej korzystny, wariant całkowitych przerw przeplatanych kilkoma dniami treningu. Znów trochę przeholowano w dawce skoków i sytuacja się powtórzyła. Myślę, że Adam sam oceni czy trener jest dobry czy nie, a jeżeli poradził sobie z Lepistoe, wybijając mu to i owo z głowy, to poradzi sobie z każdym trenerem. Lepistoe byłby wyjściem awaryjnym.

  • strong return doświadczony
    autor: ZKuba36 (*mo5.aster.pl), 07 marca 2008, 21:55

    Czyli załóżmy,że będzie tak ,jak napisałeś,co do warunków kontraktu.Co będzie,kiedy Lepistoe "orzeknie",że trener reprezentacji-kadry A partoli swoją robotę? Ma zacząć wprowadzać swoje metody?A jak miałby się zachować Małysz,nie wykonywać ćwiczeń ,proponowanych przez trenera kadryA? To zapewne zrodzi konflikt...Czy nałożenie dwóch metod treningowych,nie zaszkodziłoby Małyszowi?
    Jak dla mnie obaj trenerzy MUSIELIBY wiedzieć o swoim istnieniu,mimo wszystko...chociaż żaden trener nie zechce ,aby mieszano się w Jego warsztat,więc... Podział kadr ma sens tylko wtedy,gdy w ciągu tych dwóch sezonów reszta bedzie skakała,ot choćby na poziomie Czechów do olimpiady. Pzdr.

  • vegx redaktor

    @Stacho
    Zgadzam się z Tobą.
    Potwierdza to jeszcze jeden fakt, Adam zaczal sie w skokach liczyć dopiero, gdy zaoowocowała współpraca z Blacharzem. Oczywiscie, talent miał zawsze i udowodnił go juz w połowie lat 90' wygrywajac i stawajac na podium, ale to wlasnie wtedy pojawily sie oczekiwania, z ktorymi Adam sobie przestał radzic i zszedł ze sceny na 3 lata.
    Owszem, to czego nauczył go Blecharz w jakis sposob pomaga mu nadal, ale to było w 100% skuteczne 5 lat temu, dziś działa ze zdecydowanie mniejsza siłą.
    @Zkuba36
    Twoje argumenty do mnie nie przemawiaja, zazwyczaj 4 albo 5 skok konkursowy to własnie ten w drugiej serii, w której Adam walczy o lepsza pozycje i się spala.

  • anonim
    Kryzys lub zmierzch

    Myślę,że przyczyna przeciętnego skakania Adama (jak na niego) w tym roku jest bardziej prozaiczna. Nawet najwięksi sportowcy przeżywaja kryzys - tym bardziej po kilku latach bycia na szczycie. Do tego dochodzi niestety wiek - coraz mniejsza wydolność organizmu, szczególnie u tak "wątłego" zawodnika. Psychika też ma oczywiście znaczenie, ale nie przesadzajmy u tak doświadczonego zawodnika to nie może być element decydujący - rozumiem u Kota, nawet Stocha... Widhoelzl, Hoelwarth, Schmidt, Pterka, w tym roku Kasai tez przestali sie liczyć i napewno nie ze wzgledu na słaba psychikę.
    Człowiek, który wygrał 4 x PŚ, wygrywał MŚ, zdobywał medale IO ma przewagę psychiczną już na starcie - to raczej rywale się boją...
    Irytujące są te teksty o autimatyźmie, ułożeniu techniki... u zawodnika 30-letniego? Wszyscy Ci współcześni gladiatorzy są jacyś "delikatni". Wirkola, Weissflog, Nykanen, Aschenbach, Vettori... jakoś nie mieli takich zapaści i "nie zapominali" techniki. Może teraz jest inny snieg i mocniej wieje...

  • ZKuba36 profesor
    vegx

    Regułą jest, że 4 i ew 5 skok Małysza w danym dniu jest najsłabszy. Nie chodzi mi o odległość, bo czasami jest zmiana belki na wyższą, a czasami zwyczajnie zmiana warunków. Chodzi mi o odległości w porównaniu do innych skoczków, czyli o miejsce zajmowane w konkretnej serii. Porównaj wyniki na zawodach. A przecież w 1. serii Adam również skacze
    na zawodach! Dlaczego zawsze w 2 serii Adam skacze
    gorzej niż w 1. serii? Myśl.To nie są zaburzenia psychiki tylko narastające zmęczenie mięśni.
    Mamy doskonałego trenera, który ma wszystko w du...
    i nawet nie przeszkadza mu fakt, że macha chorągiewką skoczkom zajmującym końcowe miejsca.
    Mamy w kadrze "A" 3 trenerów, tylko zawodnikami nikt
    się nie interesuje. Z kim trenują skoczkowie kadry "A", którzy aktualnie nie startują w PŚ? Zmiany są konieczne.
    Psycholog w kadrze przydałby się nie tylko skoczkom ale również ich trenerom-może wtedy nie popełnialiby
    takich błędów (szkoleniowych i personalnych). Jeszcze nie jest za póżno. Do Olimpiady jest trochę czasu.

  • Stacho bywalec
    Adamowi psychologa jak nigdy dotychczas

    @ZKuba,
    Adasiowi , aktualnie potrzeba jeszcze wiele, a wielu zwłaszcza speców.
    Nie będę wypisywać litanii owych "świętych".
    Po pierwsze PSYCHOLOGA. Tak psychologa, którego od lat nazywam trenerem mentalnym.Dalej wyjaśniać nie trzeba. Austriacy ujawniają jego pracę np. w formie gry beztroskiego odbijania piłki siatkowej, czy też żonglerki trzema kulkami (Morgi,Szilerii) po rozgrzewce, tuż przed startem.
    Znane są mi doświadczenia z innych dyscyplin, gdzie bardziej zaawansowani w treningach psychologicznych ćwiczą np. pięcioma kulkami, "bezsensownie" nanizują koraliki na nitkę lub nawlekają cienkie igły itp. wykonują inne ćwiczenia kompensujące napięcia przedstartowe i koncentrujące uwagę zawodnika na wykonaniu określonej czynności.
    Na naszym portalu bywa lansowane twierdzenie jakoby Adaś był mocny psychicznie i nie jest mu potrzebny psycholog. Przytoczę moje spostrzeżenie będące tego zaprzeczeniem. Rzeczywiście, Adaś nartami na wizji jeszcze nie rzuca, ale nie koncentruje się na skoku.
    Każdemu narażone na oddziaływanie stresów potrzebna jest fachowa zindywidualizowana pomoc. Zawodnikowi, który osiągnął szczyty wyczynu i popularności - w szczególności.
    Po drugie KREATORA WIZERUNKU.
    Postulat ten odnosi do do kształtowania medialnego i społecznego wizerunku każdej gwiazdy, także sportowego arcymistrza.
    Ostatnio Adaś stał się samodzielnym, naturalnym kreatorem własnego wizerunku w mediach. Rzecz dotyczy nie tylko sportu, ale również odzieżowej. W swej koronnej dziedzinie (tzn.w skokach narciarskich) okazał się być teoretykiem, myślicielem by nie napisać filozofem, ale nie triumfatorem na zawodach . Przed MŚL, na tym forum spisywano te niespójne, kabaretowe poniekąd wypowiedzi.
    Jak przeprowadzić bezkolizyjnie popularnego nadal Adama przez świat mediów, w sytuacji ewidentnego braku zapowiadanego sukcesu?

    Inni profesjonalni doradcy, także potrzebni.
    Dżentelmeni nie rozprawiają publicznie o pieniądzach, gdyż zazwyczaj ich nie mają, albo toną w długach. Adaś bardzo alergicznie reaguje na hasło pieniądze. O tym naprawdę nie chcę pisać, ale po lekturze artykułu prasowego o Adamowych podatkach zauważam, że najwłaściwsze jest zaufanie profesjonalnemu doradcy finansowemu niż zwierzenie się ze związanych z tym własnych bolączek redaktorowi czytelnikowskiej gazety.

  • rimi stały bywalec

    Jest jedna szansa,zeby ptajner odzyskal moj szacunek.Z dniem jutrzejszym wywala na zbity pysk Lepistoe.Czyli robi to co austriacy bodajrze 4 lata temu.
    Ale mysle ze go na to nie stac...

  • kibic_malysza profesor

    Widzę, że błędy się szerzą nawet i tu.
    Otóż, trening i kwalifikacje były zaplanowane na tą godzinę i to nie ma związku ze złą prognozą pogody. Na potwierdzenie moich słów dodam, że o 12 jest kombinacja norweska - skoki, czyli nie byłoby jak przeprowadzić później skwalifikacji.

  • vegx redaktor

    @ZKuba36
    Nie zgadzam się. Pierwszy skok treningowy dzis byl taki jak ten w I serii, 2 byl najlepszy, 4 był słaby (czesciowo winne warunki -> Hilde np. 123, Romoeren 88).
    Drugi skok to jedynie wola walki Małysza, który sam widzi ogromna szanse na podium czy polepszenie swojej lokaty i wtedy wlasnie cos szwankuje.
    Małysz pozytywnie reaguje na zmiany trenera, przyszedł Kuttin - wygral LGP, w PŚ szło mu tez znośnie (choć...), później przyszedł Lepistoe i zdobył LGP, PŚ, MŚ. Wiec mysle, ze nawet zmiana na rok przed IO, nie byla by dla niego szkoda.
    Ale i tak najbardziej przydala by sie wspolpraca psychologa, na to juz jednak troche za pozno.

  • anonim
    leczenie na oddziale zamkniętym

    i po co się denerwować?

    Toż mamy trenera. Supertrenera.
    Tego z najlepszą kartoteką. Wychował arcymistrza. I innych pomniejszych mistrzów. Innych też. Austrriaków doprowadził na szczyty. Wychował Małysza w zeszłym sezonie.
    Skąd ta żółć?

    Że niby nasi źle skaczą?
    Że niby to wina trenerów?

    To tylko chwilowe zawirowania formy naszych skoczków.
    Nie ma złych trenerów, są tylko źli skoczkowie.

    Nieprawdaż panie trenerze?

  • anonim
    skoki isport polski

    polska jest krajem samorodków sportowych pojawiających się raz na kilkadziesiąt lat, np. w. fibak ,a.grubba, i.szewińska, kozakiewicz, wszoła , łuszczek, pawłowski, małysz,kulej, golob, sikora, michalczewski, radwańska, kubica, peciak, pudzianowski, i jeszcze parę innych sportowców, oraz trenerów potraeiących złożyć drużynę , górski, lozano, wagner, benchaker, poza w/w wyjątkami brak jakiejkolwiek ciągłości opierającej się na sukceach poprzedników

  • strong return doświadczony
    jeśli mogę jeszcze raz coś powiedzieć.

    To nie jest do końca tak,że Adam wygrywa,wszytkie treningi i kwalifikacje,w których startuje.Otóż nie powiodło mu się,w drugim treningu w Lahti,a także dziś rano ,stracił 6,5 metra do zwycięzcy.Niemniej jrdnak pozostałe treningi i kwalifikacje,w których Adam startował-wygrywał.Tak naprawdę można mówić,że nie wszyscy z czołowej dziesiątk się starają.Zauważyłem jednak,że Norweg Hilde stara się zwykle,w kwalifikacjach ,niemniej Adam skacze dalej od niego , a w zawodach znacznie bliżej.O ile tezę ,o dominujacej roli wiatru w Lilehammer ,da się obronić,gdyż Haponenowi,Ahonenowi,Bardalowi, w pierwszej kolejce nie szło zbyt dobrze,to czemu Adam skoczył w Koupio ,raptem 121,5 metra? A pierwsza kolejka w drugim konkursie to dobry skok? W mojej opinii,gdyby psycholog nie był potrzebny,to Adam,choć ze dwa razy przełozyłby skoki kwalifikacyjne na konkurs.Tak się nie stało.
    Nie wiem ,czemu Małysz aż tak się stresuje,może boi się tego,że żle skoczy i faktycznie skacze nie najlepiej?@Z Kuba36 Kochowi,to nawet austriaccy psychologowie,nie są w stanie pomóc,a reszta wymienionych nie skacze135m. Litości.

    No,więc z kogo rezygnujemy;fizjologa,psychologa,czy Berniego Schoedlera? Lepistoe i tak zostanie zwolniony,albo sam odejdzie;-)

  • ZKuba36 profesor
    vegx

    Naprawdę nie zauważyłeś, że im więcej skoków to Adam skacze krócej, czy tylko udajesz? Przeczytaj uważnie to co tam napisałem, to może zrozumiesz.

  • ZKuba36 profesor
    Moim zdaniem

    Należy zrezygnować z usług Lepistoe. Kadrę "A" musi trenować jakiś dobry trener zagraniczny a nie wirtualny.
    Jest to trochę loteria ale można zrobić "furtkę" dla Adama. Lepistoe powinien zostać osobistym konsultantem Małysza w okresie startowym tj od 1 XI do 31 III z uposażeniem w tym okresie np 1 tys. euro.
    To na wypadek, gdyby nowy trener okazał się niezbyt kompetentny. Myślę, że Lepistoe zgodziłby się na taki układ (1 tys. praktycznie za nic) a nowy trener nie musiałby o tym wiedzieć. Myślę, że Adam również przystałby na taki układ (chyba, że wolałby p. Szturca).
    1tys.euro dla p. Szturca to też mogłoby być dobre rozwiązanie.

  • Schlieri-fanka doświadczony

    Błąd pana Tajnera polega przede wszystkim na tym, że obiecuje on krocie,a my dostajemy tylko zmartwienie o Adama. Jeśli jeszcze raz zacznie gadać np. "Planica będzie Adasia" to jak go zobaczę to wygrnę mu wszystkie krzywdy wyrządzone polskiemu narciarstwu. Ugh!

  • baranskia stały bywalec
    Panie Tajner, GDZIE TO PODIUM dla MAłysza? W ogóle GDZIE ADAM? GDZIE DRUŻYNA POL

    Panie Tajner, GDZIE TO PODIUM dla MAłysza?!
    W ogóle GDZIE JEST ADAM!?
    GDZIE DRUŻYNA POLSKA !?

    - pytam, bo wróciłem z kina POKÓJ i patrzę: A TU ZNOWU NIE-PO-KÓJ....
    Znowu ŻE_NA_DA...
    ZNOWU MI-zer-ia...
    ZNowu ? !
    CAŁY CZAS a do tego PROPAGANDA SUKCESU towarzysza Prezesa Tajnera - którego bardzo lubię osobiście lecz SŁUCHAĆ SIĘ JUŻ NIE DA ! ! ! :(

  • sledzik16 weteran

    Bo wedlug mnie to Schilenzauer ale i Adam moze tam zwyciezyc

    Ale pamietamy ten przykry wypadek adama rok temu jak o maly wlos by upadl na bule
    Mysle ze nie bedzie mailo to wiekszego wplywu na jego psychike

  • vegx redaktor

    @Zkuba36
    Po pierwsze primo, 4 III były zawody co najwyzej w Kuopio, nie w zadnych Kuusamo.
    A po drugie, wypisałeś tam straszne bzdury. Dziś w pierwszej serii konkursu belka byla taka sama jak w kwali i stoch nie dal sobie juz rady, Małysz tez nie skoczyl tak daleko, w finale była nawet wyższa, a mimo to slabiej skoczyl Adam.
    Co do tego, ze brak mu siły na 4 skoki dziennie to bullshit, od piątku skacza przeciez praktycznie dzień w dzień - treningi, kwalifikacje i zawody, 3 razy wygral kwalifikacje, ladowal wielokrotnie w scislej czolowce na treningach.
    Wszystko siedzi gleboko w głowie, a dzis dodatkowo mial jeszcze pecha w 2 serii.

  • anonim
    ZKuba36

    Dzis moze to byl wiatr?
    Ale 25 razy albo wiecej to byl brak trenera a moze psychologa.
    Ale nie chce mi sie powtarzac

  • ZKuba36 profesor
    Uzupełnienie

    A swoją drogą to w kadrze przydałby się dobry psycholog. Może wreszcie wtedy zawodnicy, którzy podobno doskonale skaczą na treningach a żle w konkursach (T.Tajner, T.Pochwała) zaczęliby odnosić sukcesy w zawodach PK, a póżniej PŚ. Pozdrawiam.

  • anonim
    3 zmęczonych bohaterów

    Stary Mistrz odchodzi w cień, trzeba się z tym pogodzić. Teraz nadzieja w Klimku, bo on ma wolę walki i talent. Trzeba będzie czekać pewnie ze 3-4 lata, cóż. Trzech muszkieterów - zmęczonych bohaterów zwalniam do domu.

  • ZKuba36 profesor
    2. sprawy

    1. Zaczynam "podziwiać" wszystkich tych, którzy za przyczynę słabszego skoku Adama w 2.serii podają brak...psychologa. Idąc tym tropem rozumowania to psycholog najbardziej potrzebny jest Ammannowi, Schmittowi, Kasai, Koudelce i kilku innym skoczkom, którzy tak się spięli, że nie zakwalifikowali się do 30., jak
    również Kochowi, Romoernowi, Neumayerowi, Pauliemu
    Lazzaroniemu i innym, którzy zepsuli 1 skok. Czy skok
    Adama w 1. serii nie był skokiem oddawanym w konkursie? Spiął się dopiero wtedy gdy się przestraszył, że może stanąć na podium? Nie plećcie bzdur. Nie zauważyliście, że dziś w znacznym stopniu królował wiatr a nie psycholog?
    2. Przyczyny słabszych skoków Adama w 2. serii konkursów opisałem dość szczegółowo w komentarzu
    do art.z dnia 4 III, po zawodach w Kuusamo, w których Małysz zajął 12 miejsce, i nie chce mi się powtarzać.

  • OBSERWERN stały bywalec
    autor: Fanka , 07 marca 2008, 20:52Przetrawiłas jeszcze raz ten news?

    http://www.skijumping.pl/wiadomosci/8755 /Lepistoe-krytykuje-polski-system-szkolenia-/

    Przyczyna zlego sytemu jest wlasnie ta zmiana co 2 lata trenera.

    Po Hesssie legł system i Niemcy maja ,to co maja. Unas jest jakis system ale zly.
    Tajner nie zmieni jak szefcio PZN... To za duzo pracy jak na niego.



    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2008-03-07 21:56:41 ***

  • anonim
    Orkiestra z Titanika gra nadal...

    2 lata wykanczano nasza druzynę a orkiestra z Titanica grala Marsza Weselnego. Naiwna Orkiestra sądziła, niech młodzi toną co nam na nich zależy, Małysz ocaleje...
    Trzeba było byc wyjątkowo naiwnym i głupim by tak sądzić...
    Teraz błgajcie by Lepisto z Kruczkiem zostali wszak Małysz jeszcze jakoś tam wchodzi do 10... Taaa wchodzi, tylko do kiedy...
    Pomogliście pogrzebac nasze skoki, dobijcie gwóźdź do trumny kariery Małysza jeszcze...
    Wszak ta forma naszych to nie wina trenerów , to wina leniwych skoczków, którzy tylko w Polsce rodzą sie beztalenciami i wina chyba "leniwego" Małysza. Jakby tyle pracował jak schlieri to może tez by wygrywał co?

  • anonim

    Obecny sezon naszych skoczków trzeba odłozyć a/a i rozpocząc przygotowania do następnego sezonu.Przede wszystkim co dalej z ekipą trenerów kadry A B C i tak dalej również dotyczy to zawodników a to komu podziękować a komu nadal dać szanse. Już dzisiaj trzeba rozpocząć działania z myślą o olmpiadzie.Nie może tak być że tylko istnieje A.Małysz to musi duża grupa zawodników łącznie z juniorami B iC.

  • anonim

    @OBSERWERN ,

    Też masz duzo racji w tym co piszesz, ale normalnie ja juz mam tego dośc, powaznie,
    co dwa lata przychodzi nowy trener i obiecuje zbudowac nam druzynę i nic z tego nie wychodzi.
    A Adam wieczny nie jest, no i jesli nie wskakuje na pudło poniekąd się wkurzamy !
    Ale własciwie na co ? Na kogo ?
    No bo ilez on może nam latać ?
    On i tak skacze nadal bardzo dobrze tyle, ze przyzwyczaił nas do innych wyników.
    Ja naprawdę czekam na druzynę, którzy odciążyliby go nieco, ale wiesz co ? Chyba to nie nastapi tak szybko, prędzej Adam zakończy karierę i bedzie amen.
    Przychodzi taki moment, ze zawodnik jednak potrzebuje tego wsparcia, jesli nie ma go u swojego trenera, to musi mieć od kogos innego,
    tylko u kogo ?

    Wywiad z Adamem na TVP - Info , po 23.00 w sportowym podsumowaniu dnia !

  • vero92 profesor

    Żal. Już tak miło było. Adaś... Yh. Popełnił mały bład. Ale te warunki w których puszczali to był cios. I BER, Adamowi też to nie pomogło. Nie ma wniosków jakie wyciągne z tego konkursu. A może jeden- lepiej by było dla Adama jakby po pierwszej serii był pod koniec 10. Bo panowały lepsze warunki. Küttel może tutaj mówić o szczęsciu. Gregor jest w bardzo dobrej formie. To i odleciał mimo problemów. Morgi to Morgi czyli NIC, specjalnego. A Amman jest bez formy po prostu. Adam myślę że jakby skoczyl jak potrafi byłoby podium ale... trudno. Sezon stracony, więc już się uodporniliśmy na porażki. Ale tak w sporcie być musi.
    Co do Pauliego to muszą nad nim popracować. Już drugi poważny błąd który mógl się źle skończyć w czasie TN.
    A Szaranowicz ogląda popisy na lodzie.... i jakoś pusto bez niego jak nie komentuje. Cóż.

  • OBSERWERN stały bywalec
    @autor: Fanka , 07 marca 2008, 20:27

    Piszesz o budowaniu druzyny aby sie ktos zajął

    Przeczytaj wiec jeszcze raz co mówi Lep[istoe o naszym sytemie szkolenia i znajdziesz odpowiedź czy zbudujemy druzynę, jesli sie sytemu nie zmieni.


    http://www.skijumping.pl/wiadomosci/8755 /Lepistoe-krytykuje-polski-system-szkolenia-/

  • kibic_malysza profesor

    Konsekwencje po sezonie muszą zostać wyciągnięte do Lepistoe. To on przetrenował nam Małysza przed sezonem, nakazał skakanie w samym listopadzie ok. 70 skoków. To jest nienormalne w przypadku gdy jeszcze tyle skakać musi Adam, on nie potrzebuje trenować tyle co młodziki bo nie te lata już. Lepistoe musi ponieść jakieś konsekwencje tego co zrobił, nie wiem jakie ale samo przyznanie się do błędu jest jakby potwierdzeniem moich słów, niby doświadczony trener a taki karygodny błąd...czyli zamęczenie Adama przed sezonem nadmierną ilością treningów. W głowie sie to nie mieści..

  • OBSERWERN stały bywalec
    autor: paulina (*-58.tktelekom.pl), 07 marca 2008, 20:22

    Nie wiem czy zauważyłas, ze media ostatnio nie naciskaja na Małysza. Tam nie pracuja glupi dziennikarze.

    Jesli juz ktos naciska ,to Tajner i jego zgraja takimi słowami:

    Powtorze: "2008-02-29 - Apoloniusz Tajner: Małysz wygra w Skandynawii"

    I wieloma temu podobnymi chyba na slepo konstruowanymi wypowiedziami

  • anonim

    Gratulację dla Schlieriego. Nie oglądałam pierwszej serii, ale na drugą zdążyłam i bardzo się cieszę, że to właśnie on wygrał;) Wytrzymał po prostu, bo warunków też nie miał za dobrych. No i jest w formie. To mu trzeba przyznać. Ktoś tam napisał że Gregor wygra Planicę;d Zgadzam się, on nie odpuści i będzie tam bardzo groźny;))) Co do tego, że niby jest samolubny. To powiem tylko, że nie ocenia się człowieka jak się go nie zna. A Gregor jest naprawdę miły i sympatyczny. W Austrii nie pozwolą mu się zmarnować. I za kilka lat może być jednym z najlepszych (o ile nie najlepszym) skoczków na świecie! I tego mu życzę, bo go lubię;d

    Skok Kocha w drugiej serii był super. Tylko takie przytszymywanie na belce trochę nie fair, ale to już szczegół;p

    Adam jak zwykle, ale ja i tak sądzę, że on jeszcze będzie na podium i zdania nie zmienię!

    Kamil... szkoda gadać. PZN go zniszczy;/

    Brawa też dla Janne H. Super skok w drugiej serii ;) I Andreas zaje****** ;d Jak zwykle uśmiechnięty;))

  • OBSERWERN stały bywalec
    autor: Fanka , 07 marca 2008, 20:15

    Z pewnoscia masz dużo racji w tym co piszesz,ale Adam zawsze był sam a zanim przepaść. cIGNIE SIE TO DO DZIś..

    Nie pisłabys tego jakby wygrywal a nasi POZOSTALI skakali tak jak skacza. BO SKACZA OD WILU KLAT TAK SAMO
    popelnia blad techniczny a nic tu nie ma presja jakas czy wsparcie kolegów.
    Kto go wspierał gdy gromił wszystkich ? Moze Mateja ? czy Skupień a moze Kruczek jak jeszcze skakał?.
    bYł SILNY WE WSZYSTKICH ELEMNTACH SZTUKI SKAKANIA i nie potrzebne mu było zadne wsparcie.
    Co sadzisz?

  • anonim
    Ostatni raz na dziś!

    A ja wołam wręcz wrzeszczę ,
    NIECH KTOS ZACZNIE BUDOWAC NAM DRUZYNĘ !

    Bo kurcze do Olimpiady zostały dwa lata, niech ktoś nareszcie zacznie to robić !

    Zawodnicy wydają się przygaszeni, załamani wręcz swoimi wynikami,
    Czekam na koniec sezonu, z utesknieniem bo każdy konkurs mnie wykańcza w tym sezonie,
    I czekam na decyzje, co potem!
    Ale po tak nie udanym sezonie dla wszystkich zawodników w innym kraju chyba cały sztab by wyleciał, na amen !

  • anonim
    Fanka

    w zupełności się z Tobą zgadzam, na nim ciąży za duża presja, którą stworzyły media, bo nie ma póki co skoczka który zastąpiłby go lub chwilowo skupił na sobie uwagę gdy Małysz ma spadek formy. A i fani oczekują od niego zwycięstw, kiedy przegrywa mieszają go z błotem.

  • gejzer początkujący
    Adaś był wspaniały

    Witam wszystkich
    Proszę komentując dzisiejszy konkurs abyście nie pisali o słabej dyspozycji Adasia czy też slabej psychice.Obyście wszyscy mieli taką psychikę i formę,przecież Adaś skakał bardzo dobrze i nie są jego winą ani trenerów warunki w jakich dane mu było oddać drugi skok,przecież on tych zawodników,którzy w tych warunkach oddali skok zdeklasował.Czy tak trudno to zauważyć ?

  • OBSERWERN stały bywalec
    Jak sie maja te słowa

    2008-02-29 - Apoloniusz Tajner: Małysz wygra w Skandynawii

    do mojej krytyki Tajnera?

    Po co tak pitolic przed czasem. Ludzie nie spotkałem zadnego prezesa Obcych zwiazków ba trenera , który przed zawodami ogłasz wszem i wobec ,ze jego zawodnik wygra.
    Blazna z siebie Tajner robi i z Malysza przy okazji


    Wołacie psychologa dla Małysza ?
    Co wysie znacie wszyscy:)
    To w tym zacytowanym newsie znafca Tajner powiedział:

    "Adam odpoczął i jest już w dobrej formie. I to nie tylko fizycznej, ale i psychicznej" - mówi Tajner dla "Przeglądu Sportowego".

    Tajner , nie mów juz więcej. chłopku roztropku.

  • anonim

    @OBSERWERN

    Każdy ma inne zdanie, to normalne,
    ale dziś się przekonałam, że to nie błąd na progu jest w pierwszej kolejce po nie udany skok u Adama,
    kiedy głowa nie jest wolna wtedy popełnia się błędy, on za bardzo chce wygrać, kiedy widzi, ze jest blisko za bardzo chce, spina się i nic nie wychodzi.
    W kwalifikacjach jest wolny od myslenia i leci az miło.
    W zawodach jest już inaczej, za duzo mysli i wybija się za prędko tak jak dziś.

    Jest jeszcze coś bardzo waznego, on nadal jest sam, nadal nie ma żadnego wsparcia od kolegów, w drużynie nie ma rywalizacji bo z kim ma niby rywalizowac ?
    Popatrz u Austriaków ile ich bylo w drugiej serii, tam jest rywalizacja pomiędzy nimi, jeden chce być lepszy od drugiego, wszyscy sa dobrzy.
    A my ? My mamy tylko Adama, na którym wszystko spoczywa, on to wie i zdaje sobie z tego sprawę,
    nie ma wolnej głowy.

  • kibic_malysza profesor

    Powiem tak, jesli Adamowi jest dane w tym sezonie stanąć na podium to może to tylko zrobić w OSLO. Jeśli nie, sezon można już spisać na straty i sztab przewalić do góry nogami.

  • OBSERWERN stały bywalec
    przestanie juz z ta presja ciążacą na Małyszu

    Mam wrażenie ,ze on ma juz odruch wymiotny a nie presję z tego permanentnego skakania i to z własnej winy.
    Jaka to presja teraz, Cudów nikt od niego nie wymaga. Juz cuda zrobił. Sorry al;e może ktos z Was żąda zwyciestw od niego?
    Ządajac zwycięstw w momencie gdy ma brak nie wyeliminowany techniczny to czyste szaleństwo.

    Tak doświadczony zawodnik powinien wiedziec, kiedy zrobic pauze, kiedy cos naprawic . Jest inny powod dlaczego nie mial kiedy naprawic tego bledu . 100 razy pisalem wiec sie nie bede powtarzał.

    Może to syndrom wypalenia?

  • anonim

    Gratulacje dla Schlieriego. Ja może i nie jestem fanką Gregora ale podziwiam go lubię . Jest bardzo młody a osiągnął już tyle, ze niejeden doświadczony skoczek może mu pozazdrościć. Mam jednak nadzieje iż przysłowiowa "sodówka" nie uderzy mu do głowy i pozostanie skromny. Szkoda że Adam spalił sie w drugiej serii, ciąży na nim ogromna presja, wierze jednak że jeszcze uda mu się wejść na podium w tym sezonie.

  • anonim
    @strong

    Małysz ani reszta nie byli przetrenowani! Oni sa niedotrenowani!
    Trening metodą 3 dni intensywna praca i 3 tygodnie "lezenie plackiem" to nie jest przetrenowanie. Są niedotrenowani i brakuje im mocy. To tak jkbyś Ty leżąć bykiem całymi dniami potem próbował zdobyc Rysy i ten cykl powtarzał co miesiąc.
    Trenerom to było jasne już w listopadzi, gdy wszyscy skoczkowie pojechali trenować do Pragelato a trenerzy naszych ukryli na Strbskim Plesie a potem w Zakopanem by ukryc przed kibicami stan faktyczny.
    Jesli te obiboki nie odejda, to Małysz może sie pożegnać z medalem IO a reszta ze skokami, ponieważ wujcio Tajner odsunie ich od skoków na zawsze jak to zrobił z innymi młodymi utalentowanymiskoczkami. W skokach zostanie tylko Małysz skaczący jak Goldi (gdy Lepistoe go wykańczał) i kilku synalków działaczy jeźdżących na "wycieczki" po świecie...

  • OBSERWERN stały bywalec
    autor: scm (*-33.icpnet.pl), 07 marca 2008, 19:33

    Facetowi ,któremu woda sodowa uderzyła do głowy wygrywa konkurs? Zastanów sie co piszesz.
    Tez bym chciał aby mi tak sodówa walnęla do łaa ,to bym moze coś wygrał a tak mocze u Buków.

    Pisałem juz ale Tobie spec jeszcze raz napiszę. Ten co mu niby sodówa odbija wygra Planice. Mowa o Schlierenzauerze.

    Austriacki zwiazek Narciarski to nie PZN (Polski Związek Nieudaczników) ,który wykonczyli Rutka jak mu sodówa walnęla do głowy i nie tylko , ciagajac go po nagany jedynie na dywanik.

    OSV to grupa fachowców a nie zlepek przypadkowo za zaslugi dobranych ludzi PZN.

    Nie dopuszcza aby Gregor sie skończył .
    Trzymam za chłopaka kciuki jak za wszystkich naszych.

    Podobaja mi sie Fighterzy a to super Fighter.

  • basia bywalec

    Zgadzam się z tym że u Adama teraz nawala psychika.Widać to było w jego drugim skoku,był spięty i zdekoncentrowany i przez to popełnił błąd na progu i niestety w tych warunkach nie zdołał juz nic więcej zrobić.Teraz potrzeba mu spokoju i mam nadzieję że w Oslo będzie lepiej.A dla mnie i chyba dla większości z was Małysz był,jest i będzie WIELKIM MISTRZEM.Ja mu zawsze kibicuję bez względu na jego wyniki. Aha do matti Małysz kasy ma pod dostatkiem i nie musi "dorabiać"w kwalifikacjach.

  • patrycja381 weteran

    masakra...dobrze, ze jednak nie ogladalam drugiej serii skokow...mam nadzieje, ze jednak Malysz bedzie w pierwszej dziesiadce4 przed nastepnym sezonem.

  • Karolina doświadczony
    @strong return

    Kiedy Adam dziś trzeci raz wygrał kwalifikacje pomyślałam o tym samym. Przecież za to też dostaje się premie ;)
    Jednak jeżeli wyrzucą Lepistoe, to kto będzie trenował polaków?

  • JA :D doświadczony

    Ludzie, spoko luz!
    Spójrzcie na sezon 2005/2006.
    Otóż w Lillehammer Adaś zajął 11 miejsce, a 2 dni później w Oslo zwyciężył!
    A przecież jak wiadmo, histroia lubi się powtarzać...

  • anonim
    @nicniebędzie

    Wszyscy działacze/trenerzy/fizjolodzy etc., którzy mają synów skoczków, którzy mogliby startować w PŚ dzięki koneksjom out...

  • anonim
    Zmiana trenerów nieodzowna

    Teraz nas czeka równia pochyła jeśli zostana Lepistoe i Kruczek
    Polskim skokom trzeba normalnych energiocznych trenerów , którzy wpompuja w nich moc i dadzą nadzieję na przyszłośc a nie ci 2 grabarze

  • strong return doświadczony
    @nieznany-Małysz,przed tym sezonem był przetrenowany...

    Przeciwnicy Lepistoe,niech sie cieszą-Hannu zostanie zwolniony,jestem tego prawie pewien.No,ale kto miał rację,to się okażę już...w listopadzie.

    Uknułem futurystyczną teorię;Otóż Adam dobrze wie,iż związkowi nawet przy dobrych chęciach)i nie starczy pieniędzy na nowego DOBREGO trenera,fizjologa i psychologa,toteż postawił sobie za punkt honoru ,dopomóc w tej sprawie. Oszczędności się kurczą,więc Mistrz postanowił cyklicznie wygrywać kwalifikacje i opłacać apanaże fahowców,z własnej kieszeni.W związku z powyższym Adam daje z siebie wszystko w kwalifikacjach i nie starcza Mu już koncentracji,na resztę zawodów...;-) ;-) Panie Schoedler,prosimy o podjęcie pracy w Polsce ,za chleb i wodę -.; ) ;-)

  • anonim

    Tajner out za komentarze o rzekomej dobrej formie...
    Lepistoe out za błędy w treningu...
    Kruczek out za nicnierobienie...
    Wszyscy inni, których synusiowie dzięki koneksjom startują w PŚ out...
    Jeszcze o kimś zapomniałem?

  • anonim

    @ biedroneczka454

    A cóż mozna się spodziewać od psychologa o nazwisku Wódka ? :))

    Pomimo, że i Kamil i Stefan do niego jeżdżą, to nic nie daje.
    Niech zmienia go na innego i o innym nazwisku :)

    Ja tam nie wiem jak PZN sobie wyobraża dalszą współpracę z FInem, ktory jest uparty jak ten wół, to widać.
    Wozi wciąz tych samych zawodników po PŚ, którzy przezywaja istne męki, nie mogą wejsc do konkursu.
    Czy to normalne, że nie odsyła się ich aby spokojnie potrenowali ?
    Jak maja wygladac najbliższe dwa lata z Lepistoe, on chce sam prowadzić nadal kadrę ! NIby nie jest sam ale coś jest nie tak.

  • anonim

    Ja nie wiem co wy macie do Schlieriego...jest utalentowany i jest niesamowicie ambitny...a WY WSZYSCY MU TEGO ZAZDROŚCICIE BO CHCECIE ŻEBY TYLKO ADAM WYGRYWAŁ! przecież Małysz nie może być non stop najlepszy...on juz zgarnął swoje i teraz maja szanse młodsi zawodnicy...

    Ps.Wnerwia mnie to że jak Adam nie jest na podium to dekoracji już nie pokazują...

  • Mar stały bywalec

    Ja tam bym się nie podniecał, że Schlerenzauer wygra następny sezon itd. Skaczę już drugi rok z rzędu naprawde dobrze i może po prostu przyjść słabszy sezon, szczególnie u tak młodego zawodnika. Zobaczymy. Pzdr.

  • anonim

    @ OBSERWERN

    Ja też bym tak chciała aby bylo te 137m, :)
    ale bylo 135 w kwalifikacjach.
    To i tak bardzo daleko,
    w samych zawodach wszystko tkwi w glowie nigdzie więcej.
    To widać.

  • anonim

    to już staje sie powoli regułą, że Adam wygrywa kwalifikacje a w konkursie jest tylko koło 10 miejsca. Problem jest w jego psychice, za mocno sie spina i potem sa takie skutki. Chyba przydałby sie też już nowy trener, bo Lepistoe w tym sezonie zaliczył same pomyłki.

  • anonim

    @nieznany (*188.neoplus.adsl.tpnet.pl),

    Gadasz pierdoły , moc Adam ma i to dużą, był badany pod tym katem, nie tak dawno,
    a niby skąd w ubiegłym sezonie miał tyle mocy, ze dowalał wszystkim ?
    Po tak fantastycznym ubiegłym sezonie zimowym, i dwóch letnich LGP, musiał przyjsc słabszy sezon.
    To normalne szczególnie u zawodnika już nie młodego.
    Ale to nie moc u niego jest przeszkodą, bo on taka ma,
    ostatnie 4 lata cięzko przepracował, dało to efekt w ub.sezonie w postaci dwóch krysztalowych kul i medalu MŚ.
    Teraz chodzi o to aby najbliższe dwa lata ktos go poprowadził tak, aby w najwazniejszym sezonie miał ten błysk i wolną głowę od problemów.
    Tylko kto to bedzie ?


    A z drugiej strony naprawdę żal mi go, bo wszystko wciąz spoczywa tylko na nim, od niego wciąż oczekujemy wyników a jak ich nie ma, to jest zle .
    To nie tak powinno wyglądac, kibice i trenerzy powinni oczekiwac tych wyników od pozostałych zawodników i robić wszystko aby one były,
    Adam zawsze sobie poradzi, nawet sam.

  • OBSERWERN stały bywalec
    autor: Fanka , 07 marca 2008, 19:31

    Nie na 135m a na 137m :) odleciał w kwali:)
    Ja uważam ,ze to nie głowa tylko próg ,który sie ciągnie już od TCS. Oj nie zrobiono nic w tym kierunku oj nic tylko straty natarty i staraty i Małysz dość m,ze ma bląd techniczny na progu to i brak sił.
    Jaki był główny cel na ten sezon? Złoto w Lotach- czy nie aby . Zrobiono cos w tym kierunku? Poco było skakac wszystko ?. Gdyby cos zrobiono ,to nie byłoby problemu silą rozpedu wygrac i Skandynawie i Planice. a tak tylek zbity.

  • anonim
    Pozory mylą...

    Widzieliście jaką Adam miał rozluźnioną minę przy pierwszym skoku? Wyglądał trochę jak na haju xD Za to w drugiej serii był juz wyraźnie spięty. Wydaje mi się, że to nie kwestia formy jest przyczyną słabszych wyników, jednak psychika. Mimo to pozostaje problem Kamila Stocha. Niby korzysta z pomocy psychologa, ale jak skakał słabo tak skacze do teraz. Marnuje nam się talent przez nieumiejętność zorganiozwania się działaczy PZN. Wg mnie powinien wrócić prof. Żołądź i Adam powinien być bliżej J. Szturca. Może to by pomogło? Możemy tylko spekulować...

  • anonim
    Brakuje mocy...

    Adamowi brakuje zwykłej mocy a tą się ćwiczy latami. Przebimbane 2 sezzony teraz się mszczą.
    Małyszowi starcza sił tylko na 2 skoki przy 3 i po prostu "siada".
    Jeśli ten psuj Lepistoe zostanie, to Adam będzie miał problem wejść do 10 a reszta może zapomnieć o punktach PŚ ba nawet o starcie w I serii.

    Jest coraz gorzej i nie ma światełka w tunelu, że nastąpi zmiana trenera. Czy to już koniec polskich skoków?

  • anonim
    -

    Nie wiem, czy tylko ja to zauważyłam u Adama. Otóż chodzi mi o to, że w momencie gdy nasz Mistrz siada na belce, wydaje się zdekoncentrowany, na twarzy nie widać tego spokoju, jaki można było dojrzeć chociażby podczas mistrzostw świata w ub. roku. Jestem zdania, że forma fizyczna u Adama jest (widać to chociażby w kwalifikacjach), tylko psychiczna nie bardzo tzn. wygląda na to że Adam za bardzo chce, zaczyna kombinować na dojeździe, a to skutkuje popełnieniem błędu na progu i wychodzi z tego skok dobry, ale nie taki, jakiego Adam by sobie życzył. Co o tym myślicie, użytkownicy tegoż forum.

    Zauważyłam to samo! Kidy Adam siada na belce nie jest zbyt spokojny... widać dekoncentracje i nerwy. Ale ja i tak wierze w Adama!
    Adam JEST NAJLEPSZY!

  • nisia13 początkujący

    A to, że Gregor Schlierenzauer jest niesympatyczny i samolubny, to jest bzdura. Ponieważ miałam go okazję spotkać latem zeszłego roku (LGP) i w styczniu podczas PŚ w Zakopanem.
    Jest naprawdę sympatyczny, miły, uśmiechnięty. Tak jak cała kadra austryjacka.

  • anonim
    -

    Adam zachowuje się w tej chwili jak kiedyś Mateja. Skakal jeden skok dobrze i w głowie nie mógł poukładać się i spadał w 2 skoku to samo dzieje się z Adamem ale Adas to doświadczony skoczek ale musi zmienić trenera na takiego który mu tę wiare przywróci to jest według mnie Wasja Bajc

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2008-03-07 19:47:09 ***

  • anonim

    zgadzam się z opinią o Schlierenzauerze

    Ale jeżeli rzeczywiście tak jest że głowa sodowa mu uderzyła do głowy, to jego sukcesy się szybko skończą

    A co do Adama, to potrzebny psycholog. Czemu wszyscy kibice to wiedzą, a PZN nie?

  • anonim

    Nie mam wątpliwości, że wszystko w tym sezonie rozgrywa się w głowie Adama,
    forma jakas jest bo nie przypadkiem sie wygrywa kwalifikacje,
    nie przypadkiem leci się w nich na 135 metr, więc forma jest i skakać daleko potrafi,
    to co się dzieje ma miejsce w samej głowie, kiedy czuje, ze może być podium, że jest bardzo blisko, wtedy za bardzo chce,
    zaczyna mysleć, kombinować, to było widać w skoku w drugiej serii juz kiedy zasiadał na belce.
    Nie ma w nim spokoju, który miał w ubiegłym sezonie.
    Jesli odzyska spokój i koncentrację pudło bedzie !

    Bardzo mi go szkoda, bo być 4-tym po pierwszej serii a skończyć na 11-stym miejscu, to napewno dla niego smutne.
    Ale wazne jesto to, ze on się nie poddaje to najwazniejsze i wciąz sygnalizuje, że w każdej chwili moze być bardzo grożny.
    Nie ulega też wątpliwości, ze warunki w drugiej serii sie pogorszyły, co niektórzy przypłacili by upadkiem,
    mam nadzieję, że Adam sie nie podda.

  • anonim
    -

    Małysz w tym sezonie ma porblemy nie może z formą jak z psychiką którą widac jak skacze na treningach cz to w kwalifikacjach a przychodzą zawody zaczyna się spinac czego wcześniej nie było i jest po zawodach w oslo będzie lepiej ale nie spodziewajcie się tam od Adama 1 miejsca bo to mało realne chociaz w tej chwili ma forme ale nie ma formy w głowie bo jak mówil Tajner wszystko w skokach leży w glowie ale taki przestój w skokach taki lużny sezon pusty to tradycja pamiętamy przeciez jaki maił lużny sezon Adam 2 lata temu by w zeszłym roku wygrać 9 konkursow z rzędu i być w spaniałej formie a po tym sezonie tak pustym w wykonianiu adasia następny moze byc świetny BęDZIE DOBRZE MOżE NAWET W OSLO

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2008-03-07 19:43:35 ***

  • OBSERWERN stały bywalec
    To nie sen ,to prawda.

    Napisałem to poniższe ,bo taka jest prawda. i co ciekawe trafiłem w wynik :)
    ------------------------------
    autor: OBSERWERN , 07 marca 2008, 06:34
    W Lillehammer
    Nie liczę na dużo ze strony Małysza. Kwalifikacje wygra, a potem miejsce 10 + - 3 miejsca, bo są lepsi od niego i co konkurs sie zmieniają.
    ------------------------------


    Dodam, Znowu bład techniczny na progu a potem wiaterek w plecy przycisnął Małysza do gleby.
    Adam tego błędu już nie wyeliminuje w tym sezonie.
    Z psychika chyba także jest coś nie tak? Kolejny raz nie wykorzystuje doskonałej pozycji wyjściowej do ataku. Nie chce mi się nawet wierzyć ,ze ma pełne portki przed drugim skokiem. Chyba jednak , ten nie wyelminowany błąd techniczny, to przyczyna słabych skoków drugich.

    Wielu tu pisało, ze Schlierenzauer juz sobie odpuscił po Lotach, a ja mówiłem ,ze nie i mówię teraz on wygra w także Planicy. Niesamowicie polubił loty.-czytałem to na stronie sport.at.
    Stwierdzam jeszcze ,ze jest większym "Faiterem" od Morgensterna rzekłbym najwiekszym

  • anonim
    Brak koncetracji

    Brak koncetracji u Małysza jest głównym powodem że nie może wskoczyć na podium. Wygląda to na brak wiary we własne możliwości no bo jak i czym można wytłumaczyć jak ma szanse na podium to oddaje jak na swoje możliwości przeciętne skoki.

  • Aśka_15 początkujący
    Super!!

    Gratulacje dla Schliriego bardzo dobry skok w tych warunkach.No i wciąż jestem pod wrażeniem skoku 143m.Mam nadzieje żę nasz Adaś w Oslo stanie wreszcie na podium.Super zawody.Austryjacy są niesamowici!

  • Ewa stały bywalec

    Schliri to typowy samolub jak nie skoczy dobrze to pokazuje coś że wiatr że śnieg że nie wiadomo co. A jak wygra to jaaaaa ja jaaa tylko. Woda sodowa mu uderzyła do łba i nie da się lubić. A taki Schmit jak wygrywał to sympatyczny uśmiech kłaniał się nadal wszystkim. Nie znoszę tego dzieciaka za to że się panoszy. Tyle w temacie.


    Myślę że nie masz racji, pokazuje bo naprawde czasem trafia na złe warunki często się zdarza że na początku konkursu wiatr i pogoda jest ok a kiedy skaczą ci ostatni pogoda się pogarsza.
    Ma wielką formę tylko czasem trafia na takie warunki. A jak wygra to sie cieszy to chyba oczywiste?

  • Luk profesor

    Skok Malysza na 123,5m z drugiej serii - http://pl.youtube.com/watch?v=bzF9bmWV_1Q

  • anonim
    Spostrzeżenie

    Nie wiem, czy tylko ja to zauważyłam u Adama. Otóż chodzi mi o to, że w momencie gdy nasz Mistrz siada na belce, wydaje się zdekoncentrowany, na twarzy nie widać tego spokoju, jaki można było dojrzeć chociażby podczas mistrzostw świata w ub. roku. Jestem zdania, że forma fizyczna u Adama jest (widać to chociażby w kwalifikacjach), tylko psychiczna nie bardzo tzn. wygląda na to że Adam za bardzo chce, zaczyna kombinować na dojeździe, a to skutkuje popełnieniem błędu na progu i wychodzi z tego skok dobry, ale nie taki, jakiego Adam by sobie życzył. Co o tym myślicie, użytkownicy tegoż forum.

  • Luk profesor

    Skok Arthura Pauli z kłopotami w powietrzu - http://pl.youtube.com/watch?v=iwXbAD0vmWs
    Podobny skok Romoerena - http://pl.youtube.com/watch?v=zJIV9ZKT3L4
    Skok w drugiej serii Schlierenzauera na 129,5m - http://pl.youtube.com/watch?v=hXJ5Ro0RFc0

  • anonim
    Jest dobrze Adam!

    Ja uważam,że Adaś ma formę i to naprawdę dobrą! Dowodem tego są wygrane kwalifikacje! Brakuje mu poprostu zwykłego ludzkiego szczescia i szczescia z warunkami! Dziś w II serii były one naprawde ciężkie i to wiatr rozdawał karty. Myślę,że bez tego wiatru Adam byłby na podium! Może popełnił jakiś drobny błąd, ale i z nim byłby na podium! Juz jutro trzymam za Niego mocno kciuki w kwalifikacjach a w niedziele w konkursie! Czuję, że w Oslo i Planicy będzie wspaniale! Będzie dobrze!Wierzę w Ciebie Adam!Powodzenia!

  • anonim
    Małysz...

    Małysz miał już swoje sezony, kiedyś musiał przyjść taki moment kiedy Adam przerwie passe wspanałych skoków. Adam za bardzo chce. Na treningach i kwalfikacjach skacze dobrze, ale gdy przyjdzie co do czego (konkurs) to Małysz jakby sie bał i psuje swoje soki. A w seriach treningowch jest mu to obojętne czy skoczy wspaniale czy moze dobrze a moze katastreoficznie. A po zatym ma już swoje lata... :D

  • Wiurcia początkujący

    Nie ma źle widać że Adaś jest w formie, brakuje powtarzalności, ale mnie się coś zdaje że tam jakoś wiatr kręcił jak skakał Adam i potem Romoeren tylko ze ten drugi już se rady nie dał...zobaczymy jak Adasiowi pójdzie w Oslo, ale ja jestem dobrej myśli:)

  • anonim

    Ale ja nie rozumiem czym ten Malysz sie stresuje? Przeciez tak wiele juz osiagnal. Dla mnie i tak bedzie wielki i nie musi tego udowadniac skaczac kolejnego zgnilego kartofla w drugiej serii

  • mariuszek początkujący

    psychika!psychika!psychika!psychika!to jest odpowiedz na skoki Adama...
    Recepta-zatrudnienie psychologa i zwolnienie niemowy trenera

  • Agnieszka początkujący

    ADAM GÓRĄ!
    Przestańcie już na niego psioczyć, jest wielki i nikt nie zabierze mu jego ogromnych sukcesów!
    Dzięki Adam za wszystko, nic się nie stało nie przejmuj się i tak jesteś najlepszy!
    Jestem dumna z tego, że jestem Polką- dzięki Tobie!

  • vegx redaktor

    Coś jest nie tak jak powinno być... Problem tkwi w głowie, tylko i wyłącznie tam. Bardzo szkoda, że PZN nie widzi tego problemu i winy bedzie szukał w osobie trenera. Jeśli ktoś w PZN jest do zwolnienia to przede wszystkim osoby na samej górzy piramidki.
    Nigdy nie wybacze byłemu prezesowi Włodarczykowi, że pozbył się Blecharza i Żołądzia, w moim mniemaniu powinien gnić za tę zbrodnię przeciwko Polsce do końca swojego życia w lochach, z najgorszymi szujami w tym kraju.
    Do Adama nie można miec pretensji, widać, że stać go wciąż na skoki na najwyzszym poziomie swiatowym. Oby był na tyle cierpliwy, żeby przetrzymał te cięzkie czasy. Mysle, ze po tych trzecich wygranych kwalifikacjach i slabszych skokach w konkursie jednak jakas decyzje podejmie, ktora pomoze mu wrocic na szczyt.

  • anonim
    gratuilacje!!!!!!!!

    Warunki dla najlepszej 5 byly kazdego rownie zle,ale jedynym ktory zdolal sobie poradzic z tymi warunkami byl Schlierenzauer i brawo dla niego. Potwierdza sie juz po raz kolejny ze to swietny zawodnik mistrz. Gratulacje dla Gregora i Andreasa i Janne :D

  • nisia13 początkujący

    autor: kaki (*30B.ipt.aol.com), 07 marca 2008, 19:09
    -
    A wy jak zawsze Malysz to malysz tamto,albo wiatr tu to tam.Ale pamietacie jak Adam wygrywal czy z wiatrem czy pod wiatr!Adam jest de best i juz tyle zrobil a wy byscie chcieli wiecej?!Nienormalne,dajcie mu jeszcze szanse!Pozdrawiam

    W ZUPEŁNOSCI POPIERAM!

  • Ewa stały bywalec
    -

    Uważam że Adam odzyskał formę, może nie jest ona tak wielka jak Schlierenzauera, czy Hilde. Ale widać że się znacznie poprawił. Klasyfikacje wygrywał, może po prostu w konkursie dochodzi stres i dlatego przegrywa. Myślę też że mówienie że Gregor jest debilem, nic nie wskóra. On po prostu jest w formie, to widać. Ale też wszystko zależy od warunków. Gregor miał średnie warunki ale sobie poradził. Gratuluje mu, wszystkim skoczkom,którzy znaleźli się na podium oraz Małyszowi oczywiście:)

    Pozdrawiam.

    *** Komentarz zmodyfikowany przez Moderatora(102), 2008-03-07 19:33:47 ***

  • anonim

    Dajmy spokój Adamowi w tym sezonie wygra albo nie , kazdy moze miec gorszy sezon , a to , w kwal. wychodzi , a wkonkursie nie to wina presji , która na nim ciąży. Tylko on potrafi nas reprezentowac i jak cos nie wychodzi to zaraz wielka afera. Dajcie wszyscy spokoj Adam jeszcze bedzie wygrywał!
    A jesli nie to i tak dostarczył juz wielu emocji i wzruszeń!
    Adam górą!

  • anonim

    powinni wszystko zmienic w polskich skokach... bo ja nie moge patrzyc jak sie marnuje np taki Kamil Stoch! przeciez to jest chłopak ktory moglby skakac na poziomie Sclierienzauera! no ale nie skacze... i to trzeba zmienic..

  • wind początkujący

    soulriser

    mi na przyklad chodzi o to ze Keuttel Happonen skakali w zupelnie innych warunkach niz np Schlierenzauer czy Hilde i Romoroen
    widac wyraznie ze Schlierenzauer jest w swietnej formie skoro nawet warunki przeskoczyl(wielki szacunek dla niego chociaz i tak go nie lubie)

  • matti bywalec

    Myśle,że pora zastanowic sie nad dalszym skakaniem Adasia.W pierwszej serii zdecydowanie spóznił skok dlatego wyszło tylko127,5 metra.Piszę tylko,gdyż ten skok powinien być w granicach co najmniej 130 m.Druga seria to juz była tragedia.Nie piszę tego aby Go upokorzyć.Od lat kibicuje Adamowi i mam dla niego wielki szacunek.Musze tez stwierdzić że spodziewałem sie zdecydowanie dalszego skoku.Myslę że trzeba przyzwyczaic się do tego że Adam skacze 10 metrów krócej od czołówki i dorabia sobie w kwalifikacjach (2000 EURO za zwycięstwo).

  • Luk profesor

    Skok Malysza z drugiej serii - http://pl.youtube.com/watch?v=bzF9bmWV_1Q

  • anonim

    Glupoty piszecie mowiac ze to przez warunki. Obejrzyjcie uwazniej powtorki drugiego skoku Malysza na ktorych widac wyraznie jak to nasz "miszcz" przejechal prog i wybil sie w powietrzu. Niestety Malysz po raz kolejny kompletnie zawiodl w drugim skoku. Ten drugi skok Malysza to byl niestety straszny gniot i kartofel.

  • anonim

    no moim zdaniem Małysz powinnien juz skonczyc kariere skoczka bo i tak juz jest uwazany za mistrza i nic tego nie zmieni.! a polscy trenerzy powinni sie skupic na naszych młodszych talentach bo jak na razie nie idzie im za dobrze

  • anonim

    ile mozna, psychika nie tak dziala jak powinna, adama bylo stac na pudlo a wyszlo jak zawsze...mam juz dosc ogladania tego

  • anonim

    schlierenzauer mial tez okropne warunki i potrafil sobie poradzic. Widac bylo jak walczyl z tym wiatrem w locie. Po takich skokach poznaje sie prawdziwego mistrza! gratulacje gregor

  • strong return doświadczony
    jak nie idzie to nie idzie...

    Może i Małysza stać na znacznie więcej niż dzisiaj pokazał,ale wiatr skończył się dokładnie na nim,co pokazuje przykład Hilde.Romorem sobie całkiem nie poradził,a Schlieri jest po prostu strasznie mocny.To tyle.../

  • Kukowsky2 początkujący
    Ja wiedziałem, że tak będzie...

    Coś czuję, że dopóki Małysz nie poprawi swojego wybicia i tego wachlowania nart w powietrzu, dopóty nie ujrzymy naszego mistrza ponownie na podium. :/ Liczyłem na to, że II serię odwołają, gdyż coś czułem, że Adaś wysokiej pozycji nie utrzyma.

  • anonim

    Romoeren, Małysz, Hilde mieli fatalne warunki. Bjoern dostał straszny podmuch wiatru! Dobrze, że nic mu się nie stało...
    To niesprawiedliwe, co przydarzyło się tym zawodnikom... Nie zasłużyli na to...

  • Luk profesor

    Skok Ahonena z pierwszej serii - http://pl.youtube.com/watch?v=XjVrLKliy0Y
    Skok Schlierenzauera z pirwszej serii - http://pl.youtube.com/watch?v=wGr-b0abVfM
    Skok Malysza z pierwszej serii - http://pl.youtube.com/watch?v=S1WgsKWniOI

  • anonim

    Dla Adamas podium może i będzie. Z Hilde nie wygra. Ma za dużą stratę

  • manu_fan weteran

    słąby skok małysza źle z progu wyszedł i narty mu drgały bardzo wystarczyło na 4 miejsce, bo rywale też się nie popisali

  • Mar stały bywalec

    To w sumie pokazuje, że Adam jest naprawdę już w dobrej formie, bo choć spóźnił skok, to poleciał na 127,5m. Brakuje jeszcze stabilizacji 100%. Szkoda, że dopiero w tej części sezonu się przebudza... ale tego już się nie cofnie. Trzeba wyciągnać wnioski na przyszły sezon i nie popełnić błędów przygotowawczych.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl