LGP w Courchevel: Bachlinger triumfuje w "High Five", Żyła i Stoch w dziesiątce

  • 2025-08-10 19:05

Niklas Bachlinger został zwycięzcą niedzielnego konkursu indywidualnego Letniego Grand Prix w Courchevel (HS132), rozgrywanego w testowanym grupowym formacie zawodów "High Five". Reprezentant Austrii wygrał dzięki finałowej próbie na 130. metr. Drugie miejsce zajął Philipp Raimund, a trzecie Luca Roth. Ósmy był Piotr Żyła, a dziewiąty Kamil Stoch. W finale wystąpiło czterech Polaków.

Niklas BachlingerNiklas Bachlinger
fot. Tadeusz Mieczyński
Philipp RaimundPhilipp Raimund
fot. Tadeusz Mieczyński
Luca RothLuca Roth
fot. Tadeusz Mieczyński

Pierwsza seria konkursowa zakończyła się zwycięstwem Simona Ammanna. Szwajcar poszybował na 125. metr i wyprzedził Philippa Raimunda (124 m) i Niklasa Bachlingera (128 m). Czwarty był Johann Andre Forfang (126,5 m), piąty Gregor Deschwanden (130 m), a szósty Naoki Nakamura (127 m).

Na kolejnych pozycjach sklasyfikowani zostali Jonas Schuster (133 m) i Clemens Aigner (126 m). Dziewiąte miejsce uzyskał Piotr Żyła (123 m) przed Andrew Urlaubem (124,5 m).

Awans do finału wywalczyli również dwunasty Dawid Kubacki (132 m), dwudziesty pierwszy Kamil Stoch (129,5 m), który zaliczył niegroźny upadek, oraz dwudziesty trzeci Paweł Wąsek (117,5 m).

Aleksander Zniszczoł po skoku na odległość 117,5 metra ukończył zawody na punktowanym, dwudziestym siódmym miejscu.

W pierwszej grupie awans do finału wywalczyli Felix Hoffmann (123,5 m) i Hektor Kapustik (121 m). Druga kolejka należała z kolei do Dawida Kubackiego (132 m) i  Yukiyi Sato (131,5 m). W trzeciej "piątce" najlepsi okazali się Simon Ammann (125 m) i Jonas Schuster (133 m). W czwartym gronie uczestników kwalifikację do drugiej serii wywalczyli Clemens Aigner (126 m) i Marius Lindvik (118,5 m). Piąta wewnętrzna rywalizacja zakończyła się natomiast sukcesem dla Piotra Żyły (123 m) i Luci Rotha (126,5 m).

Szósta grupa przyniosła kwalifikację do finału dla Kamila Stocha (129,5 m z upadkiem) i Yanicka Wassera (119,5 m). W następnej "piątce" awans wywalczyli Johann Andre Forfang (126,5 m) i Lovro Kos (125 m). Ósmą kolejkę zdominowali Gregor Deschwanden (130 m) i Paweł Wąsek (122 m). W przedostatniej rundzie pierwszej serii czołowe dwa miejsca zajęli Philipp Raimund (124 m) i Andrew Urlaub (124,5 m). Ostatnia grupowa rywalizacja należała z kolei do Niklasa Bachlingera (128 m) i Naokiego Nakamury (127 m).

Z grona "lucky loserów" awans do serii finałowej wywalczyli piętnasty Zak Mogel (129,5 m), szesnasty Killian Peier (125 m), dziewiętnasty Danił Wasiljew (121,5 m), dwudziesty Roman Koudelka (122,5 m) oraz dwudziesty drugi Taku Takeuchi (119 m).

Pierwszą serię konkursową rozegrano z 19. i 18. belki startowej. Z powodu butów zdyskwalifikowany został Francesco Cecon.

W serii finałowej, w której wyzerowano noty punktowe za pierwszy skok, po premierowe zwycięstwo w zawodach Letniego Grand Prix poszybował Niklas Bachlinger. Austriak wylądował na 130. metrze i triumfował z przewagą 1,9 punktu nad Philippem Raimundem (130,5 m). Na najniższy stopień podium wskoczył Luca Roth (127 m), który wyprzedził Mariusa Lindvika (124 m) i Johanna Andre Forfanga (125,5 m).

Na szóstej pozycji zawody ukończył Gregor Deschwanden (127 m) przed Naokim Nakamurą (125,5 m). Ósmy był Piotr Żyła (126 m), natomiast dziewiąty Kamil Stoch (120,5 m). Czołową dziesiątkę skompletował Lovro Kos (125 m).

Zwycięzca pierwszej serii, Simon Ammann doleciał w finale do 125. metra i ukończył zawody w Courchevel na dwunastej pozycji.

Dziewiętnaste miejsce zajął Dawid Kubacki (117,5 m), z kolei dwudziesty piąty był Paweł Wąsek (110 m).

Rundę finałową przeprowadzono z 20. platformy startowej.

Gdyby tradycyjnie zsumowano noty punktowe za obie konkursowe próby, zawody wygrałby Niklas Bachlinger (266,7 pkt.) przed Philippem Raimundem (265,2 pkt.) i Johannem Andre Forfangiem (261,5 pkt.). Dziewiąty byłby Piotr Żyła (253,2 pkt.), szesnasty Kamil Stoch (240,8 pkt.), siedemnasty Dawid Kubacki (238,3 pkt.), natomiast dwudziesty piąty Paweł Wąsek (210,0 pkt.).

Nowym liderem Letniego Grand Prix został Philipp Raimund (160 pkt.), który wyprzedza Niklasa Bachlingera i Mariusa Lindvika (po 150 pkt.). Jedenaste miejsce zajmuje Piotr Żyła (46 pkt.).

W Letnim Pucharze Narodów przodują Niemcy (276 pkt.) przed Norwegami (246 pkt.) i Austriakami (238 pkt.). Polacy z dorobkiem 133 punktów zajmują szóste miejsce.

Kolejne zawody Letniego Grand Prix odbędą się za tydzień, 16-17 sierpnia na Skoczni im. Adama Małysza (HS134) w Wiśle. W sobotę odbędzie się rywalizacja indywidualna, z kolei w niedzielę - konkurs w formule grupowej "High Five".

WYNIKI I KLASYFIKACJE:
Zobacz wyniki I serii konkursu >>>
Zobacz końcowe wyniki konkursu >>>
Zobacz protokół FIS z wynikami konkursu >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Grand Prix >>>
Zobacz aktualną klasyfikację Letniego Pucharu Narodów >>>
Zobacz aktualny ranking WRL >>>


Adam Bucholz, źródło: Informacja własna
oglądalność: (36508) komentarze: (136)

Komentowanie jest możliwe tylko po zalogowaniu

Zaloguj się

wątki wyłączone

Komentarze

  • fraki doświadczony

    Cytat mojej prawie 76-letniej mamusi :"Serce się kraje widząc 3 młodych niemieckojęzycznych na podium, a u nas tylko ci sami starzy ramole"- no, coś w tym jest. Cała Trójka młodsza od naszego Wąska.

  • atalanta weteran
    @Kolos

    System KO w TCS dekoracją nie jest - i ten też by nie był.

  • Arturion profesor
    @acka

    Ty sobie żartujesz, ale naprawdę to antycypujesz. :-)

  • Arturion profesor
    @Kolos

    Odwrotnie. Teraz jest dekoracją, a raczej kwalifikacją do jednoseryjnych zawodów.

  • Arturion profesor
    @Lataj

    Tamte Igrzyska to były obchody religijne. Start kobiety byłby ciężkim bluźnierstwem.

  • acka profesor
    @Kolos

    Przecież napisałem - jeszcze będzie pięknie! Wpis dotyczy całego sezonu i nadziei, że forumowe nadzieje i forumowi idole wreszcie pokażą, jaką potęgą polskie skoki są. Już niedługo, do Planicy zaledwie 8 miesięcy zostało. Będzie się działo!

  • Lataj profesor
    @ms_

    W starożytnej Grecji podziwiano sportowe wyczyny tylko nagi.ch facetów

  • ms_ profesor
    @Lataj

    Nie no bez przesady, trochę tych ładnych skoczkiń jest. Jakby takie zawody zrobili to rzeczywiście byłaby promocja skoków pań i nawet oglądalność by była większa niż męskich skoków xd Może jakby skoki narciarskie wynaleziono w starożytnej Grecji to by się takie zawody odbywały ;)

  • ms_ profesor
    @Lataj

    Norcić chyba chciał zostać trenerem Polaków po zwolnieniu Thurnbichlera i nawet sam się zgłosił, ale PZN nie chciał z tego co pamiętam.

  • Kolos profesor
    @Fanskokowy

    Bez zerowania not, format grupowy będzie tylko dekoracją.

  • Fanskokowy początkujący

    Format spoko ale to zerowanie not bez sensu.

  • Kolos profesor
    @Amit0

    Są jasne, mniej zawodników na starcie, to mniej zawodników w grupach. I tyle. Nie potrzeba i nawet nie da się tego inaczej ująć w przepisach. Inaczej trzeba by dla każdej liczby zawodników rozpisywać osobne scenariusze z podziałem na grupy. Bez sensu by to było.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    I znowu masz problem z czytaniem że zrozumieniem... Wszystko co miałem napisać w tym temacie napisałem. Tyle.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Tak Piotrusiu, skoki narciarskie to enklawa, gdzie matematyka nie działa ;) To prawie jak z ortografia w twojej głowie ;)

  • Amit0 bywalec
    @Kolos

    Nie zrozumiałeś tego, co napisałem. Nie chodzi o to, że w takiej sytuacji nie ma wyjścia. Chodzi o to, że regulamin powinien określać, jak to zrobić. Przykład: startują 33 zawodniczki. Jak to podzielisz? 11 po 3, awansuje jedna i 9 LL? Zaprzeczenie idei. A może 7x4 i 1x5, gdzie 5 jest dołączana w/g rankingu? Zasady powinny być jasno sprecyzowane.

  • Kolos profesor
    @Pavel

    To ty masz problem nie ja. No i skoki narciarskie to nie matematyka.

  • Kolos profesor
    @acka

    No tak, tak po jednym, pierwszym w sezonie letnim weekendzie od razu takie wnioski. Jak trenerem był cudotwórca z Austrii to tak samo słabe, a nawet gorsze wyniki to było nic, bo lato, bo przygotowania.... Dajmy sobie czas do zimy, a zwłaszcza do igrzysk. Bo to jest cel nr. 1.

    Co do kasowania not - nie musi tego być, ale nic w tym złego.

  • Pavel profesor
    @Kolos

    Piotruś możesz do woli walczyć z matematyką tak jak walczysz z ortografia, ale wygrasz jedynie w swojej głowie ;)

  • Kolos profesor
    @Lataj

    W tak ujętym przykładzie, Aalto albo trochę straci, albo sporo zyska, w zależności czy 28 i 1 wynik zrobi w serii 1 czy 2.

    Tak czy inaczej jeśli liczenie tylko jednej serii jakoś promuje słabszych zawodników to tym bardziej argument za takim rozwiązaniem :)

  • Kolos profesor
    @Pavel

    Zresztą ktoś zrobił poniżej zestawienie z którego wynika, że jedna liczona seria zamiast dwóch nijak nie wpłynęła na wyniki. Wyraźnie zyskują i stratni byli pojedynczy zawodnicy.

Regulamin komentowania na łamach Skijumping.pl