Krzywy lot Małysza – Falun 2002

Krótko po mistrzostwach świata w lotach w Harrachovie pucharowa karuzela obrała kurs na Skandynawię. W przeciągu sześciu dni miały się tam odbyć trzy konkursy zaliczane do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. To właśnie podczas zmagań w Szwecji i Norwegii Adam Małysz mógł zapewnić sobie drugą w karierze Kryształową Kulę. Pierwszym przystankiem tournée była skocznia Lugnet w Falun.

13.03.2002 - Adam Małysz

W niedzielę skoczkowie oczekiwali na dwie finałowe serie mistrzostw świata w lotach narciarskich, zaś w poniedziałek byli już w drodze na pucharowe konkursy w Skandynawii. Reprezentacja Polski wpierw udała się do Wiednia, na samolot do Sztokholmu. Ze stolicy Szwecji kadra poleciała natomiast dwusilnikowym, 33-miejscowym Saabem w kierunku Borlange, a po wylądowaniu wyruszyła w podróż samochodową do Falun. O 22:30 Biało-Czerwoni dotarli do miasta kolejnych zawodów Pucharu Świata.

Z uwagi na słabsze wyniki reprezentantów Polski, z wyłączeniem Adama Małysza, zmniejszona została kwota startowa przysługująca naszemu zespołowi. Do końca sezonu Apoloniusz Tajner mógł wystawiać tylko czterech zawodników do kwalifikacji. W kadrze na skandynawskie konkursy, oprócz walczącego o Kryształową Kulę Małysza, znaleźli się Robert Mateja, Tomasz Pochwała oraz Tomisław Tajner.

Głównym zmartwieniem organizatorów konkursu w Falun był zbyt silnie wiejący wiatr. To właśnie z powodu tych podmuchów odwołane zostały kilka dni wcześniej zawody Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. Również i w dniu przylotu reprezentantów Polski do Szwecji pomiary wskazywały za wysokie wartości, aby móc myśleć o rywalizacji na skoczni. Wtorkowe kwalifikacje wydawały się zagrożone, ale w odniesieniu do środowego konkursu prognozy były już bardziej optymistyczne.

Na liście startowej treningów i kwalifikacji na skoczni Lugnet znalazły się nazwiska 68 zawodników z szesnastu państw. Na starcie nie zabrakło nikogo z czołowej piętnastki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Gospodarzy zmagań reprezentowało zaś dwóch skoczków – Kristoffer Jaafs oraz Johan Munters.

Ostatecznie wiatr zlitował się nad organizatorami i zelżał na tyle, iż można było przeprowadzić rywalizację. Zaplanowana na 17:30 sesja treningowa rozpoczęła się jednak z niespełna półgodzinnym opóźnieniem z powodu wody w torach najazdowych. W jedynej rozegranej rundzie najlepszy okazał się Niemiec Michael Uhrmann, który wylądował na 121 metrze. Drugie miejsce zajął Adam Małysz (120,5 m), a trzeci był Austriak Andreas Widhoelzl (116,5 m). Niemiec Sven Hannawald po skoku na 113 metr sklasyfikowany został na szóstej pozycji, za Austriakami – Martinem Kochem (115 m) i Manuelem Fettnerem (115 m). Pozostali Biało-Czerwoni nie zdołali złamać granicy setnego metra.

Następnie przystąpiono do kwalifikacji, które zakończyły się zwycięstwem Martina Schmitta. Lider Turnieju Nordyckiego uzyskał odległość 122,5 metra i wygrał z przewagą półtora punktu nad Kazuyoshim Funakim (122,5 m). Adam Małysz tym razem był trzeci po skoku na 119 metr. Taki sam wynik, ale w gorszym stylu osiągnął czwarty Sven Hannawald. Tuż za Niemcem uplasowali się Matti Hautamaeki (116,5 m) oraz Anders Bardal (115,5 m). Awans do zawodów wywalczył jeszcze czterdziesty szósty Tomisław Tajner (104 m). W kwalifikacjach odpadli Tomasz Pochwała (103,5 m) i Robert Mateja (81 m). Ten drugi został dodatkowo zdyskwalifikowany za nie zapięty do samego końca kombinezon. Podobny problem miało kilku innych skoczków, w tym Włoch Roberto Cecon, lecz oni, w przeciwieństwie do Polaka, który i tak nie wziąłby udziału w środowym konkursie, otrzymali jedynie ustne ostrzeżenie.

Wyniki kwalifikacji PŚ w Falun (K-115); 12.03.2002
Lp.	Zawodnik	Kraj	Skok	Belka	Nota
1	SCHMITT Martin		122.5	22	124.5	PQ
2	FUNAKI Kazuyoshi		122.5	22	123.0	PQ
3	MAŁYSZ Adam		119.0	22	122.7	PQ
4	HANNAWALD Sven		119.0	22	120.2	PQ
5	HAUTAMAEKI Matti		116.5	22	116.2	PQ
6	BARDAL Anders		115.5	22	115.4	Q
7	UHRMANN Michael		116.5	22	115.2	Q
8	WIDHOELZL Andreas		115.0	22	113.5	PQ
9	HOELLWARTH Martin		114.5	22	112.6	PQ
10	KOCH Martin		114.0	22	112.2	PQ
11	FETTNER Manuel		113.5	22	111.3	Q
12	HORNGACHER Stefan		112.5	22	109.5	PQ
13	MEDVED Igor		112.0	22	108.6	Q
14	MIYAHIRA Hideharu		111.0	22	106.8	Q
15	LAPPI Arttu		111.0	22	106.3	Q
16	DUFFNER Christof		111.5	22	106.2	Q
17	AMMANN Simon		112.5	22	105.5	PQ
18	KASAI Noriaki		110.0	22	105.0	Q
19	HAPPONEN Janne		111.0	22	104.3	Q
20	KRANJEC Robert		109.5	22	103.6	Q
21	GOLDBERGER Andreas		109.0	22	103.2	PQ
22	AHONEN Janne		109.5	22	103.1	Q
22	LOITZL Wolfgang		109.5	22	103.1	Q
24	SANTIAGO Remi		110.0	22	103.0	Q
25	PETERKA Primoz		109.0	22	102.7	Q
26	HAUTAMAEKI Jussi		109.5	22	102.6	Q
26	NORCIC Bine		109.5	22	102.6	Q
28	ITO Daiki		109.5	22	102.1	Q
29	JONES Clint		109.0	22	101.7	Q
30	CECON Roberto		108.0	22	100.4	PQ
31	KANG Chil-Ku		108.5	22	100.3	Q
32	FREIHOLZ Sylvain		107.5	22	99.5	Q
33	THURNBICHLER Stefan		107.5	22	99.0	Q
34	MAZOCH Jan		105.5	22	96.4	Q
35	VRHOVNIK Blaz		106.5	22	95.7	Q
36	ALBORN Alan		107.5	22	95.5	Q
37	URH-ZUPAN Primoz		105.5	22	95.4	Q
38	RITZERFELD Joerg		105.5	22	94.9	Q
39	INGEBRIGTSEN Tommy		106.0	22	94.8	Q
40	YLIRIESTO Kimmo		104.0	22	92.7	Q
41	HERR Alexander		104.0	22	92.2	Q
42	KUETTEL Andreas		104.0	22	91.7	Q
43	DOENNEM Olav Magne		103.5	22	91.3	Q
43	WATASE Yuta		103.5	22	91.3	Q
45	DESSUM Nicolas		103.5	22	90.8	Q
46	TAJNER Tomisław		104.0	22	90.2	Q
47	CHEDAL Emmanuel		103.5	22	89.8	Q
48	POCHWAŁA Tomasz		103.5	22	88.8
49	JIROUTEK Jakub		102.5	22	88.5
50	JUSSILAINEN Risto		103.5	22	87.3	PQ
51	HIGASHI Akira		102.5	22	87.0
52	ZONTA Peter		103.5	22	86.8	PQ
53	POŁUNIN Maksim		101.5	22	86.2
54	HARADA Masahiko		101.0	22	85.8
55	FRAS Damjan		101.5	22	85.7
56	YAMADA Hiroki		100.5	22	85.4
57	MAYR Ingemar		101.0	22	83.8
58	KIM Hyun-Ki		97.5	22	78.5
59	KREUZER Christoph		97.0	22	77.6
60	ROMOEREN Bjoern Einar		96.0	22	75.8
61	LJOEKELSOEY Roar		95.0	22	74.5
62	MUNTERS Johan		94.5	22	73.6
63	HOCKE Stephan		96.0	22	71.8	PQ
64	JAAFS Kristoffer		95.0	22	69.0
65	CHOI Heung Chul		86.5	22	55.7
66	FILIMONOW Stanisław		86.5	22	55.2
67	SPAETH Georg		69.0	22	16.2
DSQ	MATEJA Robert				DSQ

W trakcie kwalifikacji uwagę zwróciły nowe, srebrno-pomarańczowe kombinezony Niemców. W jednym z nich zaprezentował się zwycięzca rundy, Martin Schmitt. Nowy sprzęt podopiecznych Reinharda Hessa dostrzegł m.in. lider Pucharu Świata, Adam Małysz.

„Kiedy kwalifikacje dobiegły końca i ostatni skoczkowie czekali na transport, Małysz kazał mi się przyjrzeć uważniej kombinezonowi Martina Schmitta: „To jest nowy kombinezon Martina. Widzi pan, jak się błyszczy?” Martin i kilku innych skoczków, między innymi Risto Jussilainen, mają nie tylko nowe kombinezony, ale również nowe narty Rossignola, które są na rozbiegu najszybsze. Czy to są imponderabilia? Może to miał na myśli trener Mika Kojonkoski, kiedy w grudniu w wywiadzie dla naszej gazety mówił, że Małysza nie można pokonać siłą odbicia i techniką, lecz tylko i wyłącznie detalami. Kiedy zapytałem Małysza, dlaczego nie ma takiego kombinezonu i takich nart, jakie ma Martin Schmitt, odpowiedział ze smutkiem w głosie: „Bo my zawsze jesteśmy na końcu”, relacjonował Andrzej Łozowski na łamach „Rzeczpospolitej”.

Wtorkowe serie w Falun nie przyciągnęły tłumu kibiców. Na trybunach pojawiło się nieco ponad pięćdziesięciu fanów, głównie z Polski i Niemiec. Po ostatnich wydarzeniach w Harrachovie, tym razem obie grupy zachowywały się serdecznie, wykrzykując nawzajem pozdrowienia w swoim kierunku. Na poprawę sytuację liczyli również Adam Małysz i Sven Hannawald, którzy po kwalifikacjach pozowali uśmiechnięci reporterom do wspólnych zdjęć.

Środa na skoczni Lugnet przywitała zawodników zmiennymi warunkami wietrznymi, ale z prędkością umożliwiającą przeprowadzenie konkursu. Punktualnie o 16:00 rozpoczęła się seria próbna, w której najdalej poszybował Robert Kranjec (124,5 m). Tuż za Słoweńcem uplasowali się Stefan Horngacher (122,5 m) i Clint Jones (121,5 m). Wysokie, ósme miejsce zajął Tomisław Tajner (120,5 m), ale Polak oddał próbę z dłuższego rozbiegu względem światowej czołówki. Na dziewiątej pozycji uplasował się Sven Hannawald (120 m). Adam Małysz uzyskał 115,5 metra, co było dwudziestym drugim wynikiem serii, zaś szóstym w gronie zawodników ruszających z 9. belki.

Tuż przed początkiem środowego konkursu doszło do wypadku na skoczni. Groźny upadek zaliczyła przedskoczkini, Erika Westlund. Szwedka straciła równowagę i runęła na zeskok. Do zawodniczki przybyły służby medyczne, które zabrały ją na toboganie. Początkowo pojawiły się informacje, że poszkodowana jest nieprzytomna, ale Westlund kontaktowała się z medykami już po opuszczeniu terenu skoczni, a przed odjazdem do szpitala.

Pierwsza seria rozpoczęła się skokiem Bine Norcica z 8. belki startowej na odległość 105,5 metra. Słoweniec pozostał na prowadzeniu do czasu próby Remiego Santiago (109,5 m). Po chwili na czele stawki znajdowało się dwóch Francuzów, gdyż na pozycję wicelidera wskoczył Emmanuel Chedal (107,5 m). Dalekiego skoku nie zdołał powtórzyć Tomisław Tajner. Startujący z dwunastym numerem reprezentant Polski uzyskał 101,5 metra i po swojej próbie zajmował dziewiątą lokatę.

Francuski duet zmienili na prowadzeniu Finowie. Najpierw Janne Happonen zaliczył odległość 110,5 metra, a tuż po nim na 117 metrze lądował Arttu Lappi. Na trzecim miejscu znalazł się z kolei Clint Jones (109 m). Po skoku Amerykanina, podopieczni Miki Kojonkoskiego zostali rozdzieleni przez Joerga Ritzerfelda (112,5 m).

Runda dobiegała półmetka, kiedy na pozycję lidera wysunął się Anders Bardal z wynikiem 118 metrów. Norweg wyprzedził Arttu Lappiego o 1,8 punktu. Tuż za nimi uplasował się Michael Uhrmann (113,5 m). Kontakt z czołówką nawiązał Christof Duffner, który po skoku na 118 metr został wiceliderem ze stratą pół punktu do Bardala. Jako pierwszy granicę 120 metra złamał Janne Ahonen (121,5 m). Tym samym Fin objął prowadzenie o 7,3 punktu przed Norwegiem. Między wspomnianą dwójkę wskoczył Stefan Horngacher (123 m).

Do zakończenia pierwszej serii pozostały próby czołowej dziesiątki klasyfikacji Pucharu Świata. Risto Jussilainen wylądował na 113 metrze i zajmował trzynastą lokatę. Po raz kolejny zachwycił Simon Ammann. Szwajcar uzyskał 121,5 metra i objął prowadzenie wspólnie z Ahonenem. Na czwarte miejsce wskoczył z kolei Stephan Hocke (118,5 m). Dwa metry dalej od Niemca poleciał Martin Koch, który tym samym znalazł się na trzeciej pozycji ex aequo z Horngacherem. I wówczas wysoką dyspozycję potwierdził Martin Schmitt. Mistrz świata z dużej skoczni wylądował na 127 metrze, dzięki czemu stał się liderem z przewagą 9,9 punktu.

Równie dobry skok zaliczył Martin Hoellwarth. Austriak doleciał do 125 metra i znalazł się na drugiej pozycji. Wszystkich przeskoczył jednak Matti Hautamaeki. 20-latek z Kuopio ustanowił nowy rekord skoczni Lugnet, szybując na odległość 130,5 metra. Fin wysunął się na prowadzenie z przewagą 2,3 punktu nad Schmittem. Rywalizacji z czołówką nie nawiązał Andreas Widhoelzl (107,5 m), który nie zakwalifikował się do finału. Pozostający w grze o Kryształową Kulę, Sven Hannawald wylądował na 125 metrze i był trzeci razem z Hoellwarthem.

Nadszedł czas na występ Adama Małysza. Reprezentant Polski tym razem nie zdołał powalczyć o miejsce w ścisłej czołówce. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata doleciał do 120 metra i został sklasyfikowany na dziewiątej pozycji.

– Pociągnął ponad 120 metrów. Widać było jak dostał wiatr w powietrzu, niespokojny trochę lot. Krócej od najlepszych, ale dosyć daleko. Na tyle daleko, że może jeszcze włączyć się do walki o czołowe pozycje w dzisiejszym konkursie. Dobry skok Adama Małysza, 120 metrów. To daje mu jednak dopiero dziewiątą pozycję – komentował Stanisław Snopek na antenie Telewizji Polskiej.

Po pierwszej serii na prowadzeniu znajdował się Matti Hautamaeki. Nowy rekordzista skoczni wyprzedzał Martina Schmitta oraz, sklasyfikowanych ex aequo, Svena Hannawalda i Martina Hoellwartha. Piąte miejsce zajmowali Simon Ammann oraz Janne Ahonen, a siódme – Martin Koch i Stefan Horngacher. Adam Małysz był dziewiąty, ze stratą 11 punktów do podium.

Rundę finałową z 7. platformy startowej otworzyło trzech skoczków wspólnie sklasyfikowanych na półmetku na trzydziestej pozycji. Najpierw Emmanuel Chedal wylądował na 103 metrze. Dwa metry krócej skoczył Andreas Kuettel, który znalazł się za Francuzem. Nowym liderem został z kolei Jussi Hautamaeki (109,5 m), zaś po chwili za plecami Fina znaleźli się Alexander Herr (106 m) oraz Alan Alborn (105,5 m).

Po kolejnych przetasowaniach liderami konkursu byli kolejno Janne Happonen (108 m), Primoz Peterka (107,5 m) oraz Risto Jussilainen (109 m). Fin utrzymał się dłużej na prowadzeniu, zaś nowym wiceliderem okazał się Roberto Cecon (104,5 m). Pierwszy daleki lot serii był dziełem Kazuyoshiego Funakiego. Mistrz olimpijski z Nagano wylądował na 117 metrze i wyprzedził Jussilainena różnicą 26,7 punktu.

Finał w Falun osiągnął półmetek, a na prowadzeniu znajdował się Kazuyoshi Funaki. Sytuacja zmieniała się za plecami Japończyka. Najpierw na drugą pozycję wskoczył Arttu Lappi (109 m), którego po chwili zmienił Peter Zonta (110 m). Atak na pozycję lidera wykonał z kolei Robert Kranjec. Słoweniec doleciał do 121 metra i wyprzedził azjatyckiego czempiona o 8,5 punktu. Tuż za wspomnianą dwójką sklasyfikowany został Anders Bardal (110 m). Norwega zepchnął jednak z tej lokaty Stephan Hocke, lądujący na 116 metrze.

Wówczas na belce startowej zasiadł Adam Małysz, ale po chwili musiał ją opuścić z uwagi na panujące warunki wietrzne. Niemniej za drugim razem Polak już dostał zgodę na skok. Obrońca Kryształowej Kuli skoczył podobnie jak w pierwszej serii. 119,5 metra oznaczało prowadzenie na tym etapie rywalizacji.

– Dobrze, wysoko wyszedł z progu. Bardzo ładny, daleki skok Adama Małysza! W granicach 120 metrów. To powinno wystarczyć, aby objąć prowadzenie. Robert Kranjec w pierwszym serii - 117,5, w drugiej - 121. Adam Małysz w pierwszym skoku 120, teraz w dobrym stylu 119,5 metra i Polak nowym liderem – relacjonował Stanisław Snopek.

Do zakończenia konkursu pozostały próby ośmiu zawodników. Walki z Adamem Małyszem nie nawiązali Stefan Horngacher (115,5 m) i Martin Koch (111 m), plasując się odpowiednio na trzeciej i szóstej pozycji. Bliżej od Polaka skoczył również Janne Ahonen (117,5 m), ale przewaga z pierwszej serii pozwoliła Finowi wyjść na prowadzenie o 0,6 punktu. Pół metra bliżej lądował Simon Ammann, który znalazł się na czwartym miejscu. Tuż za Szwajcarem sklasyfikowany został Martin Hoellwarth (110,5 m).

Jako kolejny na belce startowej zasiadł Sven Hannawald. Mistrz świata w lotach doleciał do 114 metra i tym samym uplasował się na pozycji lidera wspólnie z Janne Ahonenem. Po raz kolejny dalej od rywali skoczył Martin Schmitt. Niemiec dzięki próbie na odległość 123,5 metra objął prowadzenie z ponad 20-punktową przewagą. Było to jednak za mało, aby walczyć o zwycięstwo. Jeszcze lepszy skok oddał bowiem prowadzący Matti Hautamaeki. Fin z wynikiem 124,5 metra triumfował w Falun, wyprzedzając Schmitta o 4,1 punktu.

Tym samym Matti Hautamaeki odniósł trzecie pucharowe zwycięstwo w karierze, zaś drugie w trwającym olimpijskim sezonie. Drugie miejsce zajął Martin Schmitt, zaś na trzeciej pozycji sklasyfikowani zostali ex aequo Sven Hannawald i Janne Ahonen. Piąty był Adam Małysz, który do miejsca na podium stracił zaledwie 0,6 punktu. Szósta lokata przypadła Robertowi Kranjcowi.

Wyniki konkursu PŚ w Falun (K-115); 13.03.2002
Lp.	Zawodnik	Kraj	Skok 1	Skok 2	Nota	(po I s.)
1	HAUTAMAEKI Matti		130.5	124.5	274.5	(1.)
2	SCHMITT Martin		127.0	123.5	270.4	(2.)
3	HANNAWALD Sven		125.0	114.0	248.7	(3.)
3	AHONEN Janne		121.5	117.5	248.7	(5.)
5	MAŁYSZ Adam		120.0	119.5	248.1	(9.)
6	KRANJEC Robert		117.5	121.0	246.3	(13.)
7	AMMANN Simon		121.5	116.5	245.9	(5.)
8	HOELLWARTH Martin		125.0	110.5	241.9	(3.)
9	HORNGACHER Stefan		123.0	115.5	241.3	(7.)
10	FUNAKI Kazuyoshi		116.5	117.0	237.8	(16.)
11	HOCKE Stephan		118.5	116.0	237.6	(10.)
12	KOCH Martin		120.5	111.0	231.7	(7.)
13	BARDAL Anders		118.0	110.0	224.9	(11.)
14	ZONTA Peter		117.5	110.0	223.5	(14.)
15	LAPPI Arttu		117.0	109.0	221.3	(15.)
16	DUFFNER Christof		118.0	108.5	220.7	(12.)
17	JUSSILAINEN Risto		113.0	109.0	211.1	(21.)
18	CECON Roberto		116.0	104.5	210.9	(17.)
19	PETERKA Primoz		112.0	107.5	207.1	(22.)
20	HAPPONEN Janne		110.5	108.0	206.8	(24.)
21	RITZERFELD Joerg		112.5	106.0	205.8	(20.)
22	KASAI Noriaki		112.5	104.0	204.2	(19.)
23	HAUTAMAEKI Jussi		107.5	109.5	201.6	(30.)
24	HERR Alexander		108.5	106.0	197.1	(29.)
25	MIYAHIRA Hideharu		111.5	102.0	196.3	(23.)
26	ALBORN Alan		108.5	105.5	196.2	(27.)
27	UHRMANN Michael		113.5	98.5	191.6	(18.)
28	CHEDAL Emmanuel		107.5	103.0	188.9	(30.)
29	GOLDBERGER Andreas		109.0	100.0	188.2	(25.)
30	KUETTEL Andreas		107.5	101.0	184.8	(30.)
31	SANTIAGO Remi		109.5	97.5	180.1	(28.)
32	JONES Clint		109.0	96.0	174.5	(26.)
33	WIDHOELZL Andreas		107.5		96.5	(33.)
34	LOITZL Wolfgang		105.0		94.5	(34.)
35	NORCIC Bine		105.5		93.9	(35.)
36	FREIHOLZ Sylvain		104.0		92.7	(36.)
37	MEDVED Igor		104.0		91.7	(37.)
38	VRHOVNIK Blaz		104.0		91.2	(38.)
39	KANG Chil-Ku		103.5		90.8	(39.)
40	THURNBICHLER Stefan		103.0		89.9	(40.)
41	MAZOCH Jan		102.5		89.5	(41.)
42	WATASE Yuta		102.5		89.0	(42.)
43	FETTNER Manuel		102.0		87.6	(43.)
44	TAJNER Tomisław		101.5		87.2	(44.)
45	URH-ZUPAN Primoz		100.0		84.0	(45.)
46	YLIRIESTO Kimmo		95.5		75.9	(46.)
47	DESSUM Nicolas		92.0		68.1	(47.)
48	ITO Daiki		92.5		66.0	(48.)
49	DOENNEM Olav Magne		88.0		58.9	(49.)
50	INGEBRIGTSEN Tommy		72.0		23.6	(50.)

– Cieszę się tylko z drugiego skoku. Był dobry. Szkoda, że prowadzący zawody zrzucił mnie z belki i kazał czekać, bo miałem wówczas dobre warunki i gdybym w nich skoczył, zapewne osiągnąłbym te 123-124 metry, jak Schmitt i Hautamaeki. Wówczas – być może – awansowałbym na podium, bo z Ahonenem i Hannawaldem przegrałem raptem o sześć dziesiątych punktów. Jednak poleciałem w ciszy i w tych warunkach oceniam skok jako dobry – ocenił swój występ Adam Małysz w rozmowie z „Przeglądem Sportowym”.

– A pierwszy [skok – przyp. red.]? Myślę, że dwadzieścia procent porażki – to moja wina, osiemdziesiąt – podmuch bocznego wiatru, który skrzywił mi wyjście z progu. Z treningowych skoków wynikało, że stać mnie na dużo więcej, niż w Falun osiągnąłem. Szkoda, że wyszło inaczej. Będę walczył w Trondheim. Wiem, że tam mam szansę rozstrzygnąć definitywnie sprawę Pucharu Świata. Wierzę, że się uda. I może wynik będzie w tym konkursie bardziej satysfakcjonujący – dodał „Orzeł z Wisły”.

W środowym konkursie w Falun Sven Hannawald zdołał odrobić 15 punktów do Adama Małysza w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, ale przewaga Polaka pozostała ponad dwustupunktowa: – Można zapomnieć o liczeniu punktów, to za duża przewaga. Koncentruję się tylko na tym, aby w kolejnych konkursach dobrze się bawić – ocenił triumfator 50. Turnieju Czterech Skoczni.

Niespodzianką dla polskich kibiców w Falun była postać Waltera Steinera. Wicemistrz olimpijski z Sapporo, który przegrał o 0,1 punktu z Wojciechem Fortuną, pomagał Szwedom w… przygotowaniu skoczni do zawodów. 51-letni wówczas Szwajcar chodził z grabiami po zeskoku, poprawiając go. Były zawodnik ponadto miał okazję spotkać się ze swoim rodakiem i dwukrotnym złotym medalistą igrzysk w Salt Lake City, Simonem Ammanna. Starania Steinera nie pomogły jednak Falun w recenzjach komisarzy FIS, którzy szwedzkie zawody Pucharu Świata ocenili najsłabiej w całym sezonie i tym samym zmagania na skoczni w Lugnet wypadły z terminarza kolejnej zimy.

Na trzy konkursy indywidualne do zakończenia sezonu, w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata prowadził Adam Małysz (1335 pkt.) z 216 punktami przewagi nad Svenem Hannawaldem oraz 419 pkt. nad Mattim Hautamaekim, który wskoczył na trzecią pozycję.

W Turnieju Nordyckim liderem pozostał Martin Schmitt (180 pkt.), ale jego przewaga nad drugim Mattim Hautamaekim zmalała do 35 punktów. Adam Małysz był trzeci ze stratą 55 „oczek” do lidera.

Napięty terminarz nie pozwalał na zbyt długie rozważania po zawodach w Falun. Jeszcze w środę wieczorem zawodnicy musieli zdać swój sprzęt sportowy, który wyruszył w drogę do Trondheim. Polscy skoczkowie wylecieli do Norwegii w czwartkowy poranek, zaś wieczorem brali już udział w treningach i kwalifikacjach na skoczni Granasen.

Klasyfikacja Pucharu Świata 2001/02 po Falun, 13.03.2002
Lp.	Zawodnik	Kraj	Punkty	Strata
1	MAŁYSZ Adam		1335	0
2	HANNAWALD Sven		1119	-216
3	HAUTAMAEKI Matti		916	-419
4	WIDHOELZL Andreas		818	-517
5	SCHMITT Martin		719	-616
6	HOELLWARTH Martin		692	-643
7	KOCH Martin		535	-800
8	HOCKE Stephan		506	-829
9	AMMANN Simon		478	-857
10	FUNAKI Kazuyoshi		429	-906
11	JUSSILAINEN Risto		426	-909
12	HORNGACHER Stefan		422	-913
13	GOLDBERGER Andreas		382	-953
14	ZONTA Peter		337	-998
15	KRANJEC Robert		279	-1056
16	CECON Roberto		276	-1059
17	AHONEN Janne		261	-1074
18	MIYAHIRA Hideharu		250	-1085
19	KOBIELEW Walerij		237	-1098
20	ALBORN Alan		233	-1102
21	LINDSTROEM Veli-Matti		231	-1104
22	KASAI Noriaki		210	-1125
23	YAMADA Hiroki		194	-1141
24	DUFFNER Christof		193	-1142
25	HAUTAMAEKI Jussi		169	-1166
26	PETERKA Primoz		153	-1182
27	LOITZL Wolfgang		146	-1189
28	NIEMINEN Toni		142	-1193
29	JANDA Jakub		141	-1194
30	KUETTEL Andreas		140	-1195
31	FRAS Damjan		139	-1196
32	UHRMANN Michael		133	-1202
33	HERR Alexander		129	-1206
34	SPAETH Georg		118	-1217
35	KIURU Tami		101	-1234
35	LJOEKELSOEY Roar		101	-1234
37	HARADA Masahiko		97	-1238
38	FATKULLIN Ildar		96	-1239
39	BARDAL Anders		90	-1245
40	RITZERFELD Joerg		68	-1267
41	DESSUM Nicolas		67	-1268
42	INGEBRIGTSEN Tommy		66	-1269
43	YLIJAERVI Janne		57	-1278
44	JONES Clint		55	-1280
45	MATEJA Robert		50	-1285
45	YLIRIESTO Kimmo		50	-1285
47	ELSE Dirk		49	-1286
48	LAPPI Arttu		48	-1287
49	YOSHIOKA Kazuya		45	-1290
50	NEUMAYER Michael		39	-1296
50	MEDVED Igor		39	-1296
52	POCHWAŁA Tomasz		38	-1297
53	HAPPONEN Janne		36	-1299
54	HIGASHI Akira		31	-1304
55	BACHLEDA Marcin		26	-1309
56	KAISER Stefan		21	-1314
57	DOLEZAL Michal		20	-1315
58	FETTNER Manuel		19	-1316
59	FORFANG Daniel		18	-1317
59	OKABE Takanobu		18	-1317
59	VRHOVNIK Blaz		18	-1317
62	HUUSKONEN Lassi		15	-1320
63	KANTEE Ville		13	-1322
63	SAITO Hiroya		13	-1322
65	BYSTOEL Lars		12	-1323
65	KEITURI Kalle		12	-1323
67	SOLEM Morten		10	-1325
68	JAAFS Kristoffer		9	-1326
68	MAYR Ingemar		9	-1326
68	CHEDAL Emmanuel		9	-1326
71	ENGER Ole Christen		8	-1327
71	LOEFFLER Frank		8	-1327
73	TAJNER Tomisław		7	-1328
74	FILIMONOW Stanisław		6	-1329
74	FREIHOLZ Sylvain		6	-1329
74	PETTERSEN Sigurd		6	-1329
77	BENKOVIC Rok		5	-1330
77	BRACHT Kai		5	-1330
77	CHOI Heung Chul		5	-1330
77	KRUCZEK Łukasz		5	-1330
77	SALMINEN Pekka		5	-1330
77	WATASE Yuta		5	-1330
83	JIROUTEK Jakub		4	-1331
83	SKUPIEŃ Wojciech		4	-1331
85	OKAMURA Sota		3	-1332
86	KREUZER Christoph		2	-1333
86	SANTIAGO Remi		2	-1333
88	JAEKLE Hansjoerg		1	-1334
88	LANG Grega		1	-1334

Klasyfikacja Turnieju Nordyckiego 2002 po Falun, 13.03.2002
Lp.	Zawodnik	Kraj	Punkty	Strata
1	SCHMITT Martin		180	0
2	HAUTAMAEKI Matti		145	-35
3	MAŁYSZ Adam		125	-55
4	AHONEN Janne		110	-70
5	KRANJEC Robert		100	-80
6	AMMANN Simon		76	-104
7	HANNAWALD Sven		60	-120
8	DUFFNER Christof		51	-129
9	LAPPI Arttu		48	-132
9	FUNAKI Kazuyoshi		48	-132
11	KOCH Martin		40	-140
11	JUSSILAINEN Risto		40	-140
13	ZONTA Peter		34	-146
13	HORNGACHER Stefan		34	-146
15	UHRMANN Michael		33	-147
16	PETERKA Primoz		32	-148
16	HOELLWARTH Martin		32	-148
18	BARDAL Anders		27	-153
19	MEDVED Igor		24	-156
19	HOCKE Stephan		24	-156
21	YLIRIESTO Kimmo		15	-165
22	KUETTEL Andreas		14	-166
22	FRAS Damjan		14	-166
22	ALBORN Alan		14	-166
25	CECON Roberto		13	-167
26	KEITURI Kalle		12	-168
27	LINDSTROEM Veli-Matti		11	-169
27	HAPPONEN Janne		11	-169
29	RITZERFELD Joerg		10	-170
29	LJOEKELSOEY Roar		10	-170
31	KASAI Noriaki		9	-171
32	HIGASHI Akira		8	-172
32	HAUTAMAEKI Jussi		8	-172
34	HERR Alexander		7	-173
35	MIYAHIRA Hideharu		6	-174
35	DESSUM Nicolas		6	-174
37	JONES Clint		4	-176
38	WIDHOELZL Andreas		3	-177
38	CHEDAL Emmanuel		3	-177
40	YAMADA Hiroki		2	-178
40	GOLDBERGER Andreas		2	-178
42	BYSTOEL Lars		1	-179

Klasyfikacja Pucharu Narodów 2001/02 po Falun, 13.03.2002
Lp.	Kraj		Punkty	Strata
1	Austria		4285	0
2	Niemcy		4187	-98
3	Finlandia		3932	-353
4	Japonia		2395	-1890
5	Polska		1965	-2320
6	Słowenia		1821	-2464
7	Norwegia		711	-3574
8	Szwajcaria		624	-3661
9	Rosja		533	-3752
10	Stany Zjednoczone		288	-3997
11	Francja		278	-4007
12	Włochy		276	-4009
13	Czechy		215	-4070
14	Kazachstan		56	-4229
15	Korea Południowa		55	-4230
16	Holandia		11	-4274
17	Szwecja		9	-4276